Grudniowe mamusie 2014 cz. III

[NaamaH6669]

No wlasnie popiszmy cos o wózkach jakie macie lub chcecie kupić...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[madziqqq]

u mnie podobno wszystkie ciężarna z marszu z ip lądują w szpitalu :/

[Demeter]

Napisane przez NaamaH6669

No wlasnie popiszmy cos o wózkach jakie macie lub chcecie kupić...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Hej

My mamy po synku Emjoy Miyo Alu - jakby ktoś był zainteresowany http://www.bangla.babyonline.pl/opin...emjot-miyo-alu
Moja opinia pod nickiem Syllfia.

[karooka]

Lolcia, a masz już wyniki drugiego wymazu w kier. S.aureus? Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.

[LoLcIa123]

Nie straszcie! Dopiero co wrocilam w srode, ze strachu przed hospitalizacja rozwazam czy jeszcze nie poczekac bo te ruchy sa juz spokojne..

Nie mam jeszcze wyniku, lekarka prowadzaca ma go odebrac we wtorek dopiero i w czwartek bede wiedziala..

[Misia89p]

Napisane przez karooka

Misia jaki wózek wybraliście?
to moja największa zmora jak do tej pory... ale chyba bedzie Mutsy 4rider

My wybraliśmy camarelo carera w sumie długo się nad nim nie zastanawialiśmy.

[19Inka90]

Lolcia Ja bym to sprawdzila moim zdaniem nie zostawia Cie,tylko ewentualnie,usg,ktg i jak wszystko bedzie dobrze to do domu

[bimbunia_]

Napisane przez karooka

Misia jaki wózek wybraliście?
to moja największa zmora jak do tej pory... ale chyba bedzie Mutsy 4rider

ten wózek jest fajny ale źle wypada na testach ze względu na bardzo nisko zawieszoną torbę, która zahacza o krawężniki i schody. Pisałam Ci już, nie wiem czy widziałaś, żebyś zwróciła uwagę na hartan vip.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez LoLcIa123

A orientujecie sie jakie badania robia w takiej sytuacji? Czy jezeli usg wyjdzie ok, to do domu?

KTG robią najpierw, potem usg i co potrzeba. Moje dziecię się dwie doby tarmosiło niemiłosiernie a potem uspokoiło całkiem i wiązało się to ze zmianą pozycji tylko, widocznie bylo mu niewygodnie.

[NaamaH6669]

Jestem na IP bo zauważyłam plamienie jestem po ktg narazie i czekam na lekarza


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[maczuma]

Napisane przez NaamaH6669

Jestem na IP bo zauważyłam plamienie jestem po ktg narazie i czekam na lekarza


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Trzymaj się Kochana :-*

[Joanna_JSZ]

Witam Dziewczyny po bardzo długiej przerwie. Przepraszam Was, że tyle się nie odzywałam. Mogę jeszcze z Wami tutaj być czy już mnie nie chcecie? Ostatnimi czasy miałam dość ciężki okres. Kompletnie nie miałam ani czasu, ani nawet weny do pisania. Teraz też się zastanawiałam, czy wrócić do Was, bo tak jakoś głupio mi było, że tyle się nie odzywałam, ale doszłam do wniosku, że za Wami tęsknie. Tak więc Was nadrobiłam i wróciłam. Ale zacznę od początku. Pisałam Wam już wcześniej, że mój ginekolog wykrył u mojego małego Skarba poszerzenie komory bocznej mózgu. Nie chcę sobie nawet przypominać, co wtedy przeżywałam i czułam. Na szczęście dzięki Bogu wszystko pomału wraca do normy. Miałam robione badania prenatalne, podczas których pani doktor stwierdziła, że rzeczywiście jest widoczne poszerzenie, ale nie jest ono na tyle duże, żeby mogło być groźne. Obecnie cały czas się zmniejsza. Jestem po paru wizytach u swojego ginekologa i przed kolejnymi badaniami prenatalnymi w celu dalszego sprawdzania. Także jest dobrze. Oprócz tego wszystko pozostałe jest w jak najlepszym porządku. Wymiary dziecka są dobre, lekarze nie zaobserwowali nic niepokojącego. Moja szyjka jest długa jak u łabędzia (jak to powiedział mój ginekolog), wyniki badań dobre, glukoza nawet wyszła bardzo dobrze. Także się bardzo cieszę. Poza tym ja jeszcze cały czas pracuję, to znaczy miałam być dzisiaj ostatni dzień w pracy i już na spokojnie iść sobie od poniedziałku na L4, ale muszę być jeszcze cały następny tydzień w zastępstwie. Na szczęście to tylko tydzień, szybko minie i za siedem dni będę już miała spokój od pracy. Aaa, i prawdopodobnie będziemy mieć chłopczyka.

[doloresd]

Napisane przez NaamaH6669

Jestem na IP bo zauważyłam plamienie jestem po ktg narazie i czekam na lekarza


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

trzymaj się

[jusssi]

Napisane przez Joanna_JSZ

Witam Dziewczyny po bardzo długiej przerwie. Przepraszam Was, że tyle się nie odzywałam. Mogę jeszcze z Wami tutaj być czy już mnie nie chcecie? Ostatnimi czasy miałam dość ciężki okres. Kompletnie nie miałam ani czasu, ani nawet weny do pisania. Teraz też się zastanawiałam, czy wrócić do Was, bo tak jakoś głupio mi było, że tyle się nie odzywałam, ale doszłam do wniosku, że za Wami tęsknie. Tak więc Was nadrobiłam i wróciłam. Ale zacznę od początku. Pisałam Wam już wcześniej, że mój ginekolog wykrył u mojego małego Skarba poszerzenie komory bocznej mózgu. Nie chcę sobie nawet przypominać, co wtedy przeżywałam i czułam. Na szczęście dzięki Bogu wszystko pomału wraca do normy. Miałam robione badania prenatalne, podczas których pani doktor stwierdziła, że rzeczywiście jest widoczne poszerzenie, ale nie jest ono na tyle duże, żeby mogło być groźne. Obecnie cały czas się zmniejsza. Jestem po paru wizytach u swojego ginekologa i przed kolejnymi badaniami prenatalnymi w celu dalszego sprawdzania. Także jest dobrze. Oprócz tego wszystko pozostałe jest w jak najlepszym porządku. Wymiary dziecka są dobre, lekarze nie zaobserwowali nic niepokojącego. Moja szyjka jest długa jak u łabędzia (jak to powiedział mój ginekolog), wyniki badań dobre, glukoza nawet wyszła bardzo dobrze. Także się bardzo cieszę. Poza tym ja jeszcze cały czas pracuję, to znaczy miałam być dzisiaj ostatni dzień w pracy i już na spokojnie iść sobie od poniedziałku na L4, ale muszę być jeszcze cały następny tydzień w zastępstwie. Na szczęście to tylko tydzień, szybko minie i za siedem dni będę już miała spokój od pracy. Aaa, i prawdopodobnie będziemy mieć chłopczyka.

Witamy, witamy Wyobrażam sobie Twój strach o małego. Na mnie takie wieści działają paraliżująco. Pamiętam moją wizytę u ginekologa w chyba 8-9 tyg, gdzie stwierdził wady wrodzone itd., na szczęście wszystko okazało się złym koszmarem. Wtedy też na długi czas wycofałam się życia grudniowych mamusiek. Jakoś tak wyszło. Nie mniej jednak witamy. Wybraliście już imię?

[Chemisette]

Napisane przez NaamaH6669

Jestem na IP bo zauważyłam plamienie jestem po ktg narazie i czekam na lekarza


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Trzymaj się mocno, trzymam kciuki za pomyślne wiadomości

[karooka]

NaamaH - oby to nic poważnego. Trzymamy kciuki!
Joanna - witamy z powrotem cieszymy się, że z małym wszystko ok! Na pewno urodzi się zdrowy i będzie oczkiem w głowie mamusi
Bimbunia - dzięki za info, ale Hartan nie podoba mi się wizualnie i ma strasznie płytką budę. Mutsy głównie ze względu na to, że bliska znajoma 2dzieciaków w nim obwoziła i zadowolona. Ale to jeszcze nie jest pewny wybór... Marzy mi się Stokke i Bugaboo ale doszłam do wniosku, że jednak aż tak rodziców naciągać nie będę Co do Camarelo - rzeczywiście ma dobre opinie. Kurczę i znów pozostaję w punkcie wyjścia i nie wiem na co się zdecydować... Moje warunki:
-raczej pompowane koła
-dobra amortyzacja
-duża budka
-spacerówka z możliwością ustawienia pozycji pionowej (w innych młodsze dzieci niestety się ześlizgują)
-przekładana rączka
-jakby była zapinana torba na dole to już w ogóle super
doradzicie? waham się między X-lander XA, Mutsy 4rider, Jane Muum Reverse i Maxi Cosi Mura 4. Jeszcze chwila i oszaleję

[LoLcIa123]

Wrocilam z mordowni szpitalnej
Ktg ok, maly mial akurat czkawke usg tez ok, badanie we wzierniku oczywiscie uplawy...
W kazdym razie bedziemy zyc
Pojechalam jednak do pobliskiej ip i dostalam ochrzan, ze nie udalam sie do szpitala w ktorym pracuje moj lekarz prowadzacy :/. Jakies gbury z tych lekarzy..
Drigi zaczal zgryzliwie mowic na temat pessarow ze one takie zle i w ogole fuj.. jakby mnie obchodzila jego opinia nt temat serio..
Grunt, ze sprawdzone i bede spokojnie spala dzidzius sobie wazy 1500 wg jednej skali i 1420 wedlug jakiejs innej kopal nozkami i pokazywal interes

[maczuma]

Napisane przez karooka

waham się między X-lander XA, Mutsy 4rider, Jane Muum Reverse i Maxi Cosi Mura 4. Jeszcze chwila i oszaleję

Ja się skłaniam ku xlander xa właśnie. Wymagania mamy podobne, więc sprawdze też modele o których mowilas

[alekaz1]

hej kupilam matarac juz za 86 zl z 105 wiec nie jest tak zle. została pościel i rogal do karmienia. jutro jade po fotelik w poniedziałek zamówię adaptetry.

Zamówiłam se pizze siedze bez jedzenia od śniadania, tz focha załapał ze nie chcialam jesc u jego rodzicow bo akurat danie obiadowe mi nie podpasowalo i ze nie wiedzal co na obiad zrobic to stwierdził ze wychodzi i pojechać do mojej kuzynki narzeczonego na bazę cos tam ściemniać ( czytaj pic) a ja siedze sama w domu. ale stwierdziłam ze nie bedzie mi psuł nerwów nie będe sie denerwować. mam go szczerze dzisaj w poważaniu będzie coś chciał

[karooka]

W sumie żaden z nich nie spełnia tych wymagań w 100%
Maxi Cosi Mura 4 Plus ma koła piankowe; Jane Muum Reverse i Mutsy ma małą budę, X-lander XA nie ma przekładanej rączki i niestety ponoć awaryjny... ogólnie od tygodnia siedzę i czytam
ale chyba jednak Mutsy. 4rider albo Evo.

[Chemisette]

Napisane przez LoLcIa123

Wrocilam z mordowni szpitalnej
Ktg ok, maly mial akurat czkawke usg tez ok, badanie we wzierniku oczywiscie uplawy...
W kazdym razie bedziemy zyc
Pojechalam jednak do pobliskiej ip i dostalam ochrzan, ze nie udalam sie do szpitala w ktorym pracuje moj lekarz prowadzacy :/. Jakies gbury z tych lekarzy..
Drigi zaczal zgryzliwie mowic na temat pessarow ze one takie zle i w ogole fuj.. jakby mnie obchodzila jego opinia nt temat serio..
Grunt, ze sprawdzone i bede spokojnie spala dzidzius sobie wazy 1500 wg jednej skali i 1420 wedlug jakiejs innej kopal nozkami i pokazywal interes

No to wspaniałe wieści Teraz to będziesz spokojna że z małym wszystko dobrze jest

[alekaz1]

Napisane przez karooka

W sumie żaden z nich nie spełnia tych wymagań w 100%
Maxi Cosi Mura 4 Plus ma koła piankowe; Jane Muum Reverse i Mutsy ma małą budę, X-lander XA nie ma przekładanej rączki i niestety ponoć awaryjny... ogólnie od tygodnia siedzę i czytam

ja dostalam od znajomych wozek i nie mam tego dylematu :d

[19Inka90]

Oooo matko dziewczyny Jak na sobote to pobilyscie rekord postow i to bezemnie

A teraz pokolei...

Naaamah Kochana oby wszystko bylo dobrze,dawaj znac bo bede sie martwic

Lolcia Ale z Tymka duzy chlopiec Moja Emilka tez na kazdym usg wystawia co tam ma miedzy nozkami sama nie wiem po kim ona taka malo wstydliwa,na pewno nie po mamusi

Joanna I tyle byloby z milego powitania moja droga,bo nalezy Ci sie Nawet nie wiesz ile razy myslalam o Tobie i Twoim malenstwie,pamietam ze przekazalas nam te straszne wiesci a potem zniknelas Ciesze sie ze wszystko uklada sie w dobrym kierunku I mam nadzieje ze wiecej nas juz tak nie zostawisz


Jakna spowiedzi przyznaje sie ze zlamalam dzisiaj nakaz lezenia,ale jak to powiedzial moj tesc,godzinny wypad autem do sklepu nie powinien zaszkodzic...A ze mojemu tz pekly spodnie w kroczu a we wtorek ma w delegacje jechac z kolezanka z pracy,to z dodatkowym otworem na interesie na pewno bym go nie puscila a wiec pojechalismy po spodnie,dodatkowo kupilam Mili rozek A samo przebywanie,nawet krotkie wsrod ludzi podzialalalo na mnie cudownie

[NaamaH6669]

Juz jestem w domku. Plamienie z nadżerki sie wzięło. Na ktg wszystko ok skurczy brak, tętno małego ok 150. Na usg ok mały wazy 1200 g szyjka zamknięta 3 cm. Odetchnęliśmy, bo naprawde sie z mężem zestresowalismy.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[19Inka90]

Naaamah

[Chemisette]

[QUOTE=NaamaH6669;48312413]Juz jestem w domku. Plamienie z nadżerki sie wzięło. Na ktg wszystko ok skurczy brak, tętno małego ok 150. Na usg ok mały wazy 1200 g szyjka zamknięta 3 cm. Odetchnęliśmy, bo naprawde sie z mężem zestresowalismy.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk[/QUOT

Super że z maluszkiem wszystko ok Współczuje Wam tego stresu...

[antosia5]

Hello

Napisane przez Linka1984

Ja akurat nie wierzę w znaki ale mówią ze typowy byk :-P

Ja też nie wierzę Ja akurat tez jestem bykiem, a zupełnym pezeciewieństwem Ciebie Teraz to chyba pierwszy raz w zyciu robię coś zawczasu

Napisane przez Linka1984

Ja zaraz 32 zaczynam...myślałam że cc w 39 robią.. Jak uda mi się na 38 to super...tez za 6 tygodni mała się pojawi :-D to będzie połowa listopada chyba nie? Ale ten czas leci...ja dalej psychicznie nie jestm gotowa

U mnie podczas ogladania kliniki tez mowili ze ok. 2 tygodni wczesniej, czyli wychodzi 38

Posprzatalam dzis dokladniej i popakowalam rzeczy malucha- cos za duzo miejsca mi zostalo Mowicie o wietrzeniu lóżeczka, a ja my z mężem musimy sobie łożko kupic by wywietrzalo (bedziemy w jednym pokoju z dzieckiem)

[Joanna_JSZ]

Dziękuje Dziewczyny, jesteście kochane.

jusssi - jeszcze nie mamy imienia. Mi się podoba Jakub, a na drugie albo Łukasz po TŻ-cie albo Jan po moim tacie, który zmarł 18 lat temu.

karooka - oj będzie oczkiem w głowie mamusi.

LoLcIa123, NaamaH6669 - najważniejsze, że wszystko jest dobrze.

19Inka90 - na pewno Was już tak nie zostawię.

[NaamaH6669]

Dzięki za wsparcie dziewczyny


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[alekaz1]

Chyba mnie rozklada. Mam lekki stan podgoraczkowy fakt ze to tylko 37,4 ale u mnie tak sie zaczyna.

[sasia25]

antosia tak, kupiłam komody z linka, białe. Myslałam o tych co Ty, ale ostatecznie jedna wystawałaby poza wnękę więc samo się wybrało

Kupiliśmy jeszcze regał i półkę na ścianę. teraz będę pewnie tydzień czekać aż tz wszystko poskłada.
A i tak mam cichą nadzieję, że uda nam się kupić jeden z chyba 5 domów, które dziś oglądaliśmy

Padam na twarz, jutro Was poczytam