Wrześniówki 2016 <3

[Samarinda]

Napisane przez Montii

ja też tak uważam
ostatni raz tak gruntowanie sie badalam 6 lat temu, przy 1 ciazy
jak teraz znowu sie przebadam to i tak wchodzi na to ze czesciej moje auto ma przeglad niz ja

Omg, dzięki! Prawie zapomniałam, że naszemu złomikowi się zaraz przegląd przedawni

Chyba pierwszy raz dzisiaj wykorzystam swoją kartę ciąży i zabiorę ze sobą do laboratorium. Jest mi tak słabo i niedobrze, że czekanie dłuższe w kolejce mogłoby się źle skończyć.

[Montii]

Napisane przez lianeska

u mnie na szczęście robią badania też w soboty więc tyle dobrze

w soboty najczesciej tez pracuje
a jak nie, to chce pospac a laby tak do 10 max jeszcze na czczo brrr

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Samarinda

Omg, dzięki! Prawie zapomniałam, że naszemu złomikowi się zaraz przegląd przedawni

to czekamy teraz na wyniki złomka

moj złomek na wakacje

[lianeska]

Napisane przez Montii

w soboty najczesciej tez pracuje
a jak nie, to chce pospac a laby tak do 10 max jeszcze na czczo brrr

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------



to czekamy teraz na wyniki złomka

moj złomek na wakacje

to fakt , potem ani nie zrobisz zakupów ani nic bo w żołądku ssie z głodu

u mnie dziś wizyta u ginka i sprawdzenie <3 się stresuję

[Montii]

Napisane przez lianeska

to fakt , potem ani nie zrobisz zakupów ani nic bo w żołądku ssie z głodu

u mnie dziś wizyta u ginka i sprawdzenie <3 się stresuję

o ktorej??? kciuki

[Samarinda]

Napisane przez lianeska

to fakt , potem ani nie zrobisz zakupów ani nic bo w żołądku ssie z głodu

u mnie dziś wizyta u ginka i sprawdzenie <3 się stresuję

Będzie dobrze!

Mycie zębów to dalej trudne przeżycie

[weselna01]

Napisane przez Samarinda

Myślę, że dobrze kombinujecie - byłam zaskoczona, jak szybko moja mama ogarnęła swoich znajomych i już ustaliła, czyje dzieci powyrastają z ubranek zanim ja urodzę i komu je można podprowadzić znam wiele takich matek - zbierają od znajomych, porządnie piorą albo gotują, a potem znowu puszczają w obieg. Przecież dzieci tak szybko rosną

U nas najbliższej rodziny mam ok 40 osób, bliskie kuzynki i kuzynki mają już (zwykle) po dwójce dzieci, siostra ma koleżanki po ciążowe, także rzeczy jest ohoho i ciut. Chociażby od brata możemy dostać cały wór, bo ma dzieciaki w wieku 4 i 1,5. Już np. wszczęto poszukiwania u kogo wylądowała kołyska i siostra mi pisała, że w razie W wie u której koleżanki teraz jest i od czerwca będzie wolna Taki obieg
Także ja zabawki i ciuszki to tylko dla własnego kaprysu będę kupować. Na podrędziu jest wszystko: śliniaki, bodziaki, kubki, zastawa dla dzieci, zabawki, buciki, czapeczki, kurteczki, wanienki etc etc...

A co do badań to ja myślę że u mnie luz wynika też z tego, że ja profilaktyczne robię od kilku lat co roku (i wyniki są bardzo dobre) a wszystkie wady do zoperowania już mam zoperowane. Dzidzia sobie rośnie, w bliskiej rodzinie komplikacje były wyłącznie okołoporodowe, także jestem spokojna. Mam nawet spis do kilku pokoleń wstecz z mojej i męża strony, jeśli chodzi o choroby u dzieci i wszyscy zdrowi. Dopiero potem się to zdrowie sypie, także u nas profilaktyka jest stała i tępimy od razu wszystko, co się pojawi

[Samarinda]

Napisane przez weselna01

U nas najbliższej rodziny mam ok 40 osób, bliskie kuzynki i kuzynki mają już (zwykle) po dwójce dzieci, siostra ma koleżanki po ciążowe, także rzeczy jest ohoho i ciut. Chociażby od brata możemy dostać cały wór, bo ma dzieciaki w wieku 4 i 1,5. Już np. wszczęto poszukiwania u kogo wylądowała kołyska i siostra mi pisała, że w razie W wie u której koleżanki teraz jest i od czerwca będzie wolna Taki obieg
Także ja zabawki i ciuszki to tylko dla własnego kaprysu będę kupować. Na podrędziu jest wszystko: śliniaki, bodziaki, kubki, zastawa dla dzieci, zabawki, buciki, czapeczki, kurteczki, wanienki etc etc...

Jedyne co bym chciała kupić sama, to kołyska - w rodzinie nikt nie ma. Widziałam takie śliczne, ręcznie malowane. Płozy można zablokować i robi wtedy za nieruchome łóżeczko podejrzewam, że nawet wózek się u kogoś w rodzinie znajdzie.

[Shanti90]

Napisane przez MagicGirls

Dobry

Dziewczyny co wy tak często robicie badania?
Mi Ginka kazała się zrobić tydzień przed wizytą żeby wynik był "świeży" .A co tu zaglądam to któraś piszę że leci na badania ot tak.

Też miałam podobne odczucia jak czytałam

Napisane przez lianeska

to fakt , potem ani nie zrobisz zakupów ani nic bo w żołądku ssie z głodu

u mnie dziś wizyta u ginka i sprawdzenie <3 się stresuję

Będzie dobrze


Dziewczyny z młodościami jak sobie radzicie z gotowaniem? Dziś muszę przygotować obiad, a jak zajrzałam do lodówki to masakra. Od razu na wymioty mnie podbija.

[weselna01]

Napisane przez Shanti90

Też miałam podobne odczucia jak czytałam



Będzie dobrze


Dziewczyny z młodościami jak sobie radzicie z gotowaniem? Dziś muszę przygotować obiad, a jak zajrzałam do lodówki to masakra. Od razu na wymioty mnie podbija.

Słyszalam o magicznej mocy wąchania koperku i piciu herbatki imbirowej lub wąchania imbiru.
U mnie mdłości nasila ciekawa rzecz. Zepsute mięso? Nie rusza mnie. Zepsuta ryba? Była w lodówce, nie rusza mnie.
Kostka toaletowa?
Czekam na dzień, kiedy się skończy, bo ten zapach doprowadza mnie do szału i od razu chce mi się wymiotować. Podobnie smak luteiny pod język (dlatego zmieniłam na drugi rodzaj).

Mi na mdłości pomaga ruch.

[chrupa]

Ja do lekarza też co miesiąc, jedynie to USG prenatalne wpadnie tak dodatkowo.
Co do ciuszków i innych też liczę na rodzinkę akurat małych dzieci nie mamy za wiele w tym momencie, ale bratowa ma sporo kuzynek i przyjaciółek więc na pewno coś dla mnie skombinuje Może coś od sąsiadów? Sąsiadów mamy dzietnych

Napisane przez Shanti90

Dziewczyny z młodościami jak sobie radzicie z gotowaniem? Dziś muszę przygotować obiad, a jak zajrzałam do lodówki to masakra. Od razu na wymioty mnie podbija.

Ee... nie pocieszę cię. Nie radzimy sobie. Ja sobie nie radzę zupełnie. Lodówkę otwieram na wdechu, wyjmuję co jest gotowe do odgrzania i tyle. Mąż się sam musi karmić ostatnio

[Samarinda]

Napisane przez chrupa

Ja do lekarza też co miesiąc, jedynie to USG prenatalne wpadnie tak dodatkowo.
Co do ciuszków i innych też liczę na rodzinkę akurat małych dzieci nie mamy za wiele w tym momencie, ale bratowa ma sporo kuzynek i przyjaciółek więc na pewno coś dla mnie skombinuje Może coś od sąsiadów? Sąsiadów mamy dzietnych




Ee... nie pocieszę cię. Nie radzimy sobie. Ja sobie nie radzę zupełnie. Lodówkę otwieram na wdechu, wyjmuję co jest gotowe do odgrzania i tyle. Mąż się sam musi karmić ostatnio

U mnie nawet wdech nie działa, bo odrzuca mnie widok, a nie zapach jedzenia

[chrupa]

U mnie na szczęście widok zaczyna trochę odpuszczać. Krążenie też zaczyna powoli ogarniać, więc rzadziej mnie mdli.
To daje nadzieję, że rzeczywiście wszystko mija z końcem I trymestru. Choć dzisiaj dopiero 9t0d, ale jakby nie patrzeć już ponad 3 tygodnie się z tym męczę

[MagicGirls]

Napisane przez Samarinda

W życiu nie poprosiłabym rodziców o pomoc materialną - to oni wyszli pierwsi z taką propozycją. Nie chcę oszczędzać na diagnostyce, a jak się słyszy o lekarzach na NFZ, którzy badanie na różyczkę w ciąży uważają za fanaberię, to się odechciewa trochę. Ja wiem, że można trafić na dobrego lekarza na fundusz, ale ja nie chcę musieć trafiać i próbować. Więc Tobie gratuluję ustrzelenia przyzwoitej pani ginekolog

Co do kaski zdziwiło Mnie zdanie poniżej pogrubione.

Napisane przez Samarinda

Zespół Downa widać - na usg sprawdza się kość nosową.

Mnie sam panel kosztował 300 zł, ale wcześniej robiłam bety, dodatkową toksoplazmozę, powtarzałam różyczkę... 500 zł wyszło spokojnie. Prenatalne 250. Chyba czas się do kogoś uśmiechnąć, bo pieniądze na drzewie nie rosną, przynajmniej na Dolnym Śląsku

Natomiast jeśli chodzi o lekarza niestety i prywatnie można źle trafić.
Znam przypadek ,który chodził do wybitnego Warszawskiego Endrokrynologa -Ginekolga Położnik, kiedyś zastępcy ordynatora szpitala dziś szefa kliniki ginekologicznej ,który pacjentce prywatnie za grube pieniądze przypisywal leki przez które o mały włos nie straciła dziecka.Do dziś żałuję że pojechała do szpitala w którym owy doktorek pracuje bo tak sprawa została zamieciona pod dywan.
Zawsze można źle trafić.

Co do badań byłam ciekawa teraz już wszystko wiem . Mnie by takie kontrole do nerwicy doprowadzily, takie badania by Mnie stresowaly.Mało tego bałabym się ze sobie wykracze coś :/
Choć w sumie sama dostałam skierowania na badania mało tego do stomatologa i okulisty więc też czekają mnie wędrówki :/ .

[ttuska]

Napisane przez Montii

witajcie




ja



moja raz na miesiac mi kaze przychodzic

A też przy tym masz bóle jajników? Ja oszaleje za chwilę, bo zaczęłam brać duphaston i znowu 2 dni plamienia.. na dodatek mam mega zolty mocz :/

[asiaczek87]

Witajcie
Obudziłam się z mdłościami i migreną. Pomogł magne b6 i śniadanie wciśnięte na siłę

[Lea_ny]

Napisane przez MagicGirls

Co do kaski zdziwiło Mnie zdanie poniżej pogrubione.




Natomiast jeśli chodzi o lekarza niestety i prywatnie można źle trafić.
Znam przypadek ,który chodził do wybitnego Warszawskiego Endrokrynologa -Ginekolga Położnik, kiedyś zastępcy ordynatora szpitala dziś szefa kliniki ginekologicznej ,który pacjentce prywatnie za grube pieniądze przypisywal leki przez które o mały włos nie straciła dziecka.Do dziś żałuję że pojechała do szpitala w którym owy doktorek pracuje bo tak sprawa została zamieciona pod dywan.
Zawsze można źle trafić.

Co do badań byłam ciekawa teraz już wszystko wiem . Mnie by takie kontrole do nerwicy doprowadzily, takie badania by Mnie stresowaly.Mało tego bałabym się ze sobie wykracze coś :/
Choć w sumie sama dostałam skierowania na badania mało tego do stomatologa i okulisty więc też czekają mnie wędrówki :/ .

Możesz napisać o jaki szpital chodzi, jeśli nie chcesz podawać nazwiska lekarza?

[Samarinda]

Cofam dobre doniesienia o ustąpieniu bólu głowy. Wiatr tak mi świszczy za oknem i w wentylacji, że w sumie nawet się nie dziwię. Rozmawiałam z Holandią właśnie - tam też bardzo wietrznie, więc to chyba szerszy problem niż tylko u nas.

[ttuska]

Napisane przez Montii

witajcie




ja



moja raz na miesiac mi kaze przychodzic

A też przy tym masz bol jajników? Bo ja zwariuje biorę ten duphaston a plamie Tak samo jak przed brakiem..

[chrupa]

Napisane przez asiaczek87

Witajcie
Obudziłam się z mdłościami i migreną. Pomogł magne b6 i śniadanie wciśnięte na siłę

Magne b6?
właśnie czytałam o witaminie b6, że łagodzi mdłości, ale boję się przedawkować, bo już w femibionie mam pona 100% zapotrzebowania...

[MagicGirls]

Napisane przez Lea_ny

Możesz napisać o jaki szpital chodzi, jeśli nie chcesz podawać nazwiska lekarza?

Nazwiska lekarza podawać tu nie bardzo chcę. Świat jest mały.
Natomiast co do Szpitala to był Bielanski albo Madalińskiego.Powiem szczerze że jak słuchałam tej historii to nie przywiazywalam wtedy do tego wagi.

[miczka84]

Napisane przez nelyen

Heh, nie nadążam za Wami! Lea, ja nadal w luxmedzie, ale jutro zobaczymy co z tego będzie. Żeby się umówić z dnia na dzień na dodatkową wizytę do lekarza prowadzącego to jest masakra - telefon na infolinię, 10 minut czekania, potem pani mówi że muszą wysłać zapytanie do placówki czy lekarz wyrazi zgodę na wizytę... Wkurzyłam się i jutro atakuję ich z rana, mogę czekać pod gabinetem, ale wizyta ma być. Prawy jajnik boli masakrycznie, obstawiam, że torbiel jednak urosła. Ani się ruszyć ani nic, jakby ktoś szpilę wbijał

współczuję kiedy idziesz na jakas kontrole?

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez ttuska

Dziewczyny ktoras z was boryka sie z plamieniami? Ja od 2 tyg mialam juz 4 incydenty pomimo brania duphostanu :/

a krwiaka nie masz stwierdzonego? bo chyba dziewczyny z plamieniami maja krwiaki

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez LiliowaGwiazdka

Bylam dzisiaj u ginekologa i serduszko puka , ladnie sie rozwiija. Termin porodu z usg na 19.09. A z owu na 17.02 A fasolka ma 16,2mm ;D
Jestem taka szczesliwa

super mi wpisali dziś na 20.09

[asiaczek87]

Napisane przez chrupa

Magne b6?
właśnie czytałam o witaminie b6, że łagodzi mdłości, ale boję się przedawkować, bo już w femibionie mam pona 100% zapotrzebowania...

Tak. Ginka mi zaleciła dwa razy dziennie. Zaczęły mi drętwieć ręce w nocy i na migreny też pomaga o ile się zacznie trawić, żeby organizm nie odrzucił tabletki.

[miczka84]

Napisane przez lianeska

o toto ja też jak mam np czekać na wynik biopsji to tydzień życia nie mam bo chodzę i ryczę a najgorzej mi na psychice jak jestem na pobraniu i widzę te osoby chore to aż serce boli.

współczuje

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez lianeska

to fakt , potem ani nie zrobisz zakupów ani nic bo w żołądku ssie z głodu

u mnie dziś wizyta u ginka i sprawdzenie <3 się stresuję

powodzenia

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

ja dziś po wizycie badania w normie dostałam skierowanie na badanie torbiela ca 125, wr, antygen hbs i hcv z amp

[Manddy]

Napisane przez milako

Dziekuje z info moze uda mi sie tam umówić na badanie w drugim trymestrze, bo dzwonilam tam tydzien temu i niestety nie mieli terminów na poczatku marca, wszystko juz było zajęte.

O kurcze, to aż takie mają obłożenie? Powiem szczerze, iż po cichu liczyłam, że jeśli nie spodoba mi się na tym badaniu państwowym to szybko jeszcze do nich się umówię, tak z dnia na dzień

Napisane przez MagicGirls

I właśnie z tego powodu zdecydowałam się na lekarza z NFZ.Wiadomo prywatnie jest bajka, ale ja na swoją doktor nie mogę narzekać póki co.
Mój Mąż chciał żebym ciąże prowadziła prywatnie nawet zaliczyliśmy o to kłótnie.Dla Mnie koszta są za wysokie i wiem że musielibyśmy dużo poświęcić więc zdecydowałam że tylko na USG będę chodzić dodatkowo prywatnie.

Ja dlatego tez wybrałam się do państwowego licząc na skierowanie na badania. Dostałam - na mocz, krew i glukozę, co w sumie kosztuje ok. 27 zł Reszta we własnym zakresie

Napisane przez Fortuna1

Widziałam pakiet badań na badamysie, ale pakiet rozszerzony nie zawiera wszystkich badań jakie mi zleciła gin... Chyba po prostu pójdę do diagnostyki i poproszę ich o przygotowanie mi jakiejś wyceny na podstawie zaleceń mojej gin.

W Diagnostyce w Krakowie pakiet badań dla kobiet w ciąży kosztuje 348 zł, tutaj jest link co wchodzi w skład.
A co do wyceny to możesz spokojnie do nich zadzwonić, podadzą Ci wszystkie ceny przez telefon. Przynajmniej ja nigdy nie miałam z tym kłopotu a zadzwoniłam kiedyś z całą listą Tylko najlepiej chyba zadzwonić do takiej placówki, która nie jest strasznie oblegana albo w godzinach kiedy już nie ma prawie ludzi

[Ana__86]

Napisane przez Samarinda

Jedyne co bym chciała kupić sama, to kołyska - w rodzinie nikt nie ma. Widziałam takie śliczne, ręcznie malowane. Płozy można zablokować i robi wtedy za nieruchome łóżeczko podejrzewam, że nawet wózek się u kogoś w rodzinie znajdzie.

Kołyski też mi się strasznie podobają, ale ja nic nowego raczej kupować nie będę. Wszystko mam po córci, kupowaliśmy wszystko nowe i w uniwersalnych kolorach, bo wiedzieliśmy, że na jednym się nie skończy. A że mam gdzie przechowywać to bujaczek, wózek, karuzele i mnóstwo innych rzeczy stoi w pudłach i czeka. Ubranka też mam, chyba, że będzie chłopak to będę kupować. Pierwszą ciąże przechodziłam podobną porą to i sukienki na lato też mam. Nigdy nie kupowałam ciążowej odzieży, tuniki, sukienki długie i odcinane pod biustem, śmigam w nich też normalnie. Jedynie getry ciążowe kupiłam i tyle.

[MagicGirls]

Napisane przez Manddy

Ja dlatego tez wybrałam się do państwowego licząc na skierowanie na badania. Dostałam - na mocz, krew i glukozę, co w sumie kosztuje ok. 27 zł Reszta we własnym zakresie

No to przekonujecie Mnie ze ns świetną ginekolog trafiłam.Dostałam komplet badań ciężarnej tak jak od ginki prywatnej.
Do tego dorzucila te 2 skierowania

[Ana__86]

Z witamin ja biorę FolikMama I trymestr.
Mdłości jeszcze trochę i miną, byle do końca pierwszego trymestru, tylko, że u mnie to ponad miesiąc jeszcze. Mam tydzień rozbieżności w terminie z OM i Usg, ale u mnie będzie cc to i tak będzie w 38tc. Z czego się cieszę, bo w pierwszej zrobili w 42tc, a można powiedzieć, że pierwszy dzień już 43tc był i strasznie się psychicznie męczyłam w tym oczekiwaniu.

Jeżeli chodzi o badania to ja też jeszcze nie robiłam (poza tymi, które teraz miałam w szpitalu), badania będę robić parę dni przed wizytą, żeby były aktualne i to tyle. Najdrożej wychodzą te pierwsze badania, grupę krwi już mam, zostaje HIV, toksoplazma, glukoza, morfologia i mocz. Później będzie mniej. Jakby mi lekarz nie zlecił to też bym pewnie nie robiła, w pierwszej ciąży nie kazali mi takich badań robić, jedynie podstawowe, a chodziłam i na nfz i prywatnie.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez MagicGirls

No to przekonujecie Mnie ze ns świetną ginekolog trafiłam.Dostałam komplet badań ciężarnej tak jak od ginki prywatnej.
Do tego dorzucila te 2 skierowania

Bardzo dobrze trafiłaś, ja się z tym jeszcze nie spotkałam, żeby taki pakiet na nfz dostać, przynajmniej u mnie w okolicy to się nie zdarza, a szkoda.

[Sondrapransky]

Napisane przez Olaf86

Faktycznie, sprawdziłam dawkowanie - Pharmaton bierze się jedną kapsułkę dziennie, a w opakowaniu jest ich 60, Omegamed - 2 kapsułki DHA i 1 forte, a w opakowaniu jest 60+30. Ceny są porównywalne: w aptece Meleissa (wyskoczyło mi na Ceneo, że tam jest najtaniej) Pharmaton kosztuje prawie 55 zł, a Omegamed 52 zł. Pharmaton się bardziej opłaca.

Pharmaton kupiłam w aptece stacjonarnej i to był bład, zapłaciłam 95 zl

[LiliowaGwiazdka]

Dzieczyny czy ktoras z was ma konflikt syrologiczny ze swoim tztem?

[Samarinda]

Napisane przez LiliowaGwiazdka

Dzieczyny czy ktoras z was ma konflikt syrologiczny ze swoim tztem?

Nam się szykuje - Małż ma 0 Rh+, a ja mam B Rh-. Ale póki co przeciwciała antyD mi nie wyszły, robiłam w pierwszym panelu.