Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II! - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-09-29, 14:42   #3331
Amalte
Rozeznanie
 
Avatar Amalte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 633
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
Surka mnie postawił na nogi prenalen i 3x 3 łyżki soku z żurawiny 100% Oszukałam przeziębienie

Moniczi co za tż haha zabiłabym!

Cormflower nie mam na szczęście wagi w domu... Ale zaczynałam z 62kg przy 1,74m , na wizycie ostatniej było już 68,5 kg, myślę że teraz napewno 70kg ;( Nigdy tyle nie ważyłam... Czuję wyrzuty sumienia po każdym posiłku, boję się że sobie z tym nie poradzę

Amalte chyba czerwone mięcho, słonecznik, orzechy

Orlica powiem Ci że taki dzień ryczenia pod kołdrą nie pomaga... U mnie kolejny taki.


Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
musze hamburdery zrobić
orzechy zjedzone! ;-)

A skąd takie smuteczki?
Amalte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 14:59   #3332
muffi24
Zadomowienie
 
Avatar muffi24
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
musze hamburdery zrobić
orzechy zjedzone! ;-)

A skąd takie smuteczki?
A nie chcę się nawet użalać nad sobą, bo wiesz najlepiej jak jest po stracie dziecka. Ta kolejna ciąża to dla mnie cud i mówię sobie że wszystko zniosę dla maleństwa! Więc powinnam być przeszczęśliwa. Ale siedzę sama od 8-20, nie znam nikogo tutaj, brzuch zaczyna mi dokuczać już wielkością i często się napina, a ja wciąż się martwię czy to normalne jak mówił lekarz... Boję się że jeszcze coś się stanie małemu, mam opory kupować wyprawkę, nie umiem uwierzyć w happy end. To mnie z kolei nakręca to załamania że nie dam rady kupić na czas wyprawki, a potem nie poradzę sobie z dzieckiem... Nawet nie wiem w jakim mieście bd rodzić a co dopiero w jakim szpitalu! Bo tak mieszkamy jedną nogą tu drugą tam... No i dodatkowo mam wyrzuty sumienia że zamiat się cieszyć to nie potrafię docenić... To pewnie hormony tak działają ehhh

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
muffi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 15:00   #3333
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Wczorajsza uroczystość bardzo udana. Zaliczylam pierwszy spacer w ciążowych rajtkach - jak nie znoszę tego typu gadżetów, to tak te były wygodne. Jedyny minus to szwy wzmacniajace, które bardzo odcinają się na brzuchu.
A jakie masz tak btw? Ja kupiłam te polecane z Rossmanna, no i wzięłam "trójki" (nie ma "dwójek", chyba producent stwierdził, że takie małe kobiety nie rodzą ), ale! Mieliśmy z mężem kupę śmiechu jak je założyłam, bo po 1. wyglądają jak babcine reformy 2. właściwie tak się układają u góry, przy bożenie, że mąż nazwał je "rajstopami ciążowymi męskimi" bo sporo się tam jeszcze materiału zebrało

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65840346]NiEBiE, Oj, no bo widzisz, za dużo u mnie komplikacji, myślałam, że chociaż cukier będę miała w porządku A tak to nadciśnienie, niedoczynność tarczycy, problemy z nerkami, dziwne skurcze... I ciążące ciągle nade mną widmo mgr, z którym ciągle coś mi wadzi. Czasem mam ochotę zakopać się pod kołdrą i tak terapeutycznie przeryczeć cały dzień.

Jestem już w kolejne do lekarza jako druga, ale lekarz będzie tu dopiero ok. 14:30 [/QUOTE] Ej, ej... Orlica! Co to za narzekanie! Ja się tam nie chwaliłam tutaj wszystkim co mi wyszło w ciąży, ale myślę że bym Cię przebiła Także głowa do góry, pierś do przodu, brzuch do góry i do przodu Nie smutamy!

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
A skąd takie smuteczki?
No właśnie, skąd? Muffi głowa do góry! Widzę, że tu ogólnie jakiś wątkowy spadek pozytywnej energii...
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 15:07   #3334
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
Cormflower nie mam na szczęście wagi w domu... Ale zaczynałam z 62kg przy 1,74m , na wizycie ostatniej było już 68,5 kg, myślę że teraz napewno 70kg ;( Nigdy tyle nie ważyłam... Czuję wyrzuty sumienia po każdym posiłku, boję się że sobie z tym nie poradzę
Nawet jeśli ważysz 7o kg to co? Przecież jesteś w ciąży kochana!! sprawdź sobie na kalkulatorze wagi w ciąży i bez spiny... odchudzać będziemy się jak przyjdzie na to czas i uwierz mi każda z nad przechodzi takie dołki! ja już mam 7,5 kg na plusie.

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
A nie chcę się nawet użalać nad sobą, bo wiesz najlepiej jak jest po stracie dziecka. Ta kolejna ciąża to dla mnie cud i mówię sobie że wszystko zniosę dla maleństwa! Więc powinnam być przeszczęśliwa. Ale siedzę sama od 8-20, nie znam nikogo tutaj, brzuch zaczyna mi dokuczać już wielkością i często się napina, a ja wciąż się martwię czy to normalne jak mówił lekarz... Boję się że jeszcze coś się stanie małemu, mam opory kupować wyprawkę, nie umiem uwierzyć w happy end. To mnie z kolei nakręca to załamania że nie dam rady kupić na czas wyprawki, a potem nie poradzę sobie z dzieckiem... Nawet nie wiem w jakim mieście bd rodzić a co dopiero w jakim szpitalu! Bo tak mieszkamy jedną nogą tu drugą tam... No i dodatkowo mam wyrzuty sumienia że zamiat się cieszyć to nie potrafię docenić... To pewnie hormony tak działają ehhh
Dobrze jest się czasem komuś wygadać. Też siedzę sama całymi dniami, mąż pracuje, chodzi na siłkę... a ja w tym mieście choć mieszkam tu już dwa lata niewiele osób znam, a już napewno takich co miałyby czas przyjechać na kawę do ciężarnej to już w ogóle :P ukochana rodzina daleko... i też mam czasem takie dołki jak Ty... Pamiętaj że Twoje dziecko nie będzie szczęśliwe bo ma super kocyk, pieluszki z najwyższej półki, czy inne wyprawkowe cuda. Jest minimalistą. Będzie szczęsliwe gdy jego mama będzie szczęśliwa. Wszystko czego nam zabraknie możemy dokupić już po porodzie. Nie załamuj się i głowa do góry!!!
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 15:31   #3335
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Nawet jeśli ważysz 7o kg to co? Przecież jesteś w ciąży kochana!! sprawdź sobie na kalkulatorze wagi w ciąży i bez spiny... odchudzać będziemy się jak przyjdzie na to czas i uwierz mi każda z nad przechodzi takie dołki! ja już mam 7,5 kg na plusie.
Ja już też Najgorsze jest, że cały czas mam uczucie głodu

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Dobrze jest się czasem komuś wygadać. Też siedzę sama całymi dniami, mąż pracuje, chodzi na siłkę... a ja w tym mieście choć mieszkam tu już dwa lata niewiele osób znam, a już napewno takich co miałyby czas przyjechać na kawę do ciężarnej to już w ogóle :P ukochana rodzina daleko... i też mam czasem takie dołki jak Ty... Pamiętaj że Twoje dziecko nie będzie szczęśliwe bo ma super kocyk, pieluszki z najwyższej półki, czy inne wyprawkowe cuda. Jest minimalistą. Będzie szczęsliwe gdy jego mama będzie szczęśliwa. Wszystko czego nam zabraknie możemy dokupić już po porodzie. Nie załamuj się i głowa do góry!!!
chupacabra88 dobrze pisze! Wszystko można przygotować później, jeśli stresuje Cię kupowanie rzeczy już teraz. Możesz niektóre rzeczy wybrać, zapisać w zakładkach, a jak już przyjdzie odpowiedni moment - zakupić. Nie trzeba przecież wszystkiego robić na hurra Najważniejsze jest to, byś się sama ze sobą dobrze czuła Tulę!
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 15:42   #3336
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Melduję się po usg, wszystko w porządku, wymiary ok, potwierdzona nadal dziewczynka i waży około 610g
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 15:43   #3337
muffi24
Zadomowienie
 
Avatar muffi24
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Dzięki dziewczyny, macie rację... Nawet jak przytyję jeszce drugie tyle no to nie tragedia 15kg

Chupacabra no to chyba taka samotność plus ciążowa niemoc mnie dobijają. Jak dziecko się pojawi to już nie będziemy same, a na codzień pewnie nawet na placu zabaw fajnie poplotkować z kimkolwiek.

Konkordia ja 30 min po jedzeniu jestem znowu głodna... Stresuje mnie zarówno robienie zakupów teraz jak i nierobienie Jak mi tu dogodzić!

Lidka super, to już kawał dzieciaczka

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
muffi24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-09-29, 15:47   #3338
KPZ
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

O matko dziewczyny nie nadrobie was!

Nie było mnie chwilkę z braku czasu a tu tyle stron do przeczytania!

Muffi skąd jesteś?

Ja też nie za bardzo do kogo mam wyjść na kawę czy coś...
Moi najbliżsi przyjaciele przeprowadzili się do innego miasta :-(
Inni to tylko znajomi który o dzieciach nie myślą tylko o zabawie, wspinaniu itd także tyle...
Nie odwiedza mnie nikt i przykro mi :-(
Wcześniej kiedy byłam aktywna miałam czasem dosyć smsow, telefonów od znajomych a teraz?
Raz na jakiś czas ktoś zapyta co tam i tyle.
Jestem trochę w innym etapie życia niż oni...
A za tymi najbliższymi teksnie bardzo :-( No i rzadko się odbywają :-(

Ostatnio sprzatalam sprzęt cały do wspinania i poryczalam się chowając buty... Ale urodze i wrócę do mojego świata za jakiś czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
KPZ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 15:54   #3339
Amalte
Rozeznanie
 
Avatar Amalte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 633
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
A nie chcę się nawet użalać nad sobą, bo wiesz najlepiej jak jest po stracie dziecka. Ta kolejna ciąża to dla mnie cud i mówię sobie że wszystko zniosę dla maleństwa! Więc powinnam być przeszczęśliwa. Ale siedzę sama od 8-20, nie znam nikogo tutaj, brzuch zaczyna mi dokuczać już wielkością i często się napina, a ja wciąż się martwię czy to normalne jak mówił lekarz... Boję się że jeszcze coś się stanie małemu, mam opory kupować wyprawkę, nie umiem uwierzyć w happy end. To mnie z kolei nakręca to załamania że nie dam rady kupić na czas wyprawki, a potem nie poradzę sobie z dzieckiem... Nawet nie wiem w jakim mieście bd rodzić a co dopiero w jakim szpitalu! Bo tak mieszkamy jedną nogą tu drugą tam... No i dodatkowo mam wyrzuty sumienia że zamiat się cieszyć to nie potrafię docenić... To pewnie hormony tak działają ehhh

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
Ja ciągle sobie powtarzam: "Limit nieszczęść został już wyczerpany" - pomaga.
Jednak dla mnie najlepszym lekarstwem na wszelkie obawy i lęki są jednak kopniaki i ruchy Dzieciątka.

Co do kursowanie między jednym a drugim domem i pracą TŻ.....
może poszukaj w Wawie szkoły rodzenia gdzieś blisko, albo zapisz się na jakieś warsztaty (oczywiście niezbyt męczące)- zawsze to będzie jakaś odskocznia od 4 ścian.

Co do wyprawki - zgadzam się z chupacabra88.Pozapisuj sobie wszystko i gdy będziesz gotowa- kupisz!
Amalte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 16:03   #3340
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Ja też siedzę sama w domu, bo jak już Wam pisałam, 2 moje dobre koleżanki nie zachowały się w stosunku do mnie fair, więc juz nie nalegam na kontakty.
Ale zawsze sobie znajdę jakieś zajęcie, niespecjalnie się nudzę. W sumie fajnie, że robię to prawko, bo wychodzę z domu na zajęcia 2 x w tygodniu i zaraz zacznę jazdy, to juz w ogóle będę miała co robić.
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 16:20   #3341
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Melduję się po usg, wszystko w porządku, wymiary ok, potwierdzona nadal dziewczynka i waży około 610g
Brawo duża dziewczyna

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
O matko dziewczyny nie nadrobie was!

Nie było mnie chwilkę z braku czasu a tu tyle stron do przeczytania!

Muffi skąd jesteś?

Ja też nie za bardzo do kogo mam wyjść na kawę czy coś...
Moi najbliżsi przyjaciele przeprowadzili się do innego miasta :-(
Inni to tylko znajomi który o dzieciach nie myślą tylko o zabawie, wspinaniu itd także tyle...
Nie odwiedza mnie nikt i przykro mi :-(
Wcześniej kiedy byłam aktywna miałam czasem dosyć smsow, telefonów od znajomych a teraz?
Raz na jakiś czas ktoś zapyta co tam i tyle.
Jestem trochę w innym etapie życia niż oni...
A za tymi najbliższymi teksnie bardzo :-( No i rzadko się odbywają :-(

Ostatnio sprzatalam sprzęt cały do wspinania i poryczalam się chowając buty... Ale urodze i wrócę do mojego świata za jakiś czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
też mi czasem przykro jak patrzę na ciuchy motocyklowe czy kask - ale do tego zawsze można wrócić ja nie zamierzam stać się zamkniętą w domu kurą, dla której dziecko jest całym światem swoje życie, pasje też trzeba mieć, w miarę możlwiości oczywiście. Pewnie że lata totalnej wolności nie wrócą, ale przy odrobinie dobrej woli wszystko da się zorganizować. ja np. bardzo serio rozważam wakacje w maju, samolotem
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 16:33   #3342
KPZ
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Ja również będę na pewno aktywna mama i o sobie też będę myśleć
Wczoraj Tz powiedział że w przyszłym roku jedziemy na wakacje w jakieś ciepłe miejsce. W sumie uważam że łatwiej z półrocznym dzieckiem niż np z dwulatkiem. No chyba że Włochy wypala to będę mieć wakacje przez pół roku
Ale słabo jednak to widzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
KPZ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 16:36   #3343
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Ja również będę na pewno aktywna mama i o sobie też będę myśleć
Wczoraj Tz powiedział że w przyszłym roku jedziemy na wakacje w jakieś ciepłe miejsce. W sumie uważam że łatwiej z półrocznym dzieckiem niż np z dwulatkiem. No chyba że Włochy wypala to będę mieć wakacje przez pół roku
Ale słabo jednak to widzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
też tak myślę co do wakacji - dziecko nie chodzi, nie musisz za nim ganiać. Przy karmieniu piersią nawet sie martwic o jedzonko nie musisz.

Ehhh taka wizja: ja wróciłam do formy, z płaściutkim brzuchem, opalam się, Miki leży w samym pampersie pod parasoleczką i śpi..
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 16:57   #3344
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Myślę dziewczyny, że każdą z nas dopadają ciążowe smutki... Ja też jestem sama w mieście, w dodatku mój Tż raczej odpycha myślenie o dziecku niż ma ochotę o tym gadać. Czasem mu się zdarzy "tatusiowa myśl lub zachowanie". Ale przyłapałam go już kilkanaście razy na niesłuchaniu tego co mu opowiadam - a z kim pogadać za bardzo nie mam Poza tym on nie rozumie moich ograniczeń i to mnie drażni.
Staram się dużo dzwonić do rodziny i znajomych - dzisiaj nawet zadzwoniłam do wujka, którego lata nie widziałam Ale znajomych nie interesuje nic związanego z dziećmi - to nie ten etap.

Gratuluję Lidka99 dużej córy I melduję po swoich badaniach - mój synek waży już 560 g Wszystkie wymiary i wyniki w porządku.
Nie będę musiała robić drugiej krzywej cukrowej - nie ma sensu obciążać organizmu skoro jestem pod opieką diabetologa Mam za to powtórzyć badanie płytek krwi bo wyszło ich mało w morfologii, mam też iść na badanie dna oka do okulisty.
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 17:00   #3345
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
też tak myślę co do wakacji - dziecko nie chodzi, nie musisz za nim ganiać. Przy karmieniu piersią nawet sie martwic o jedzonko nie musisz.



Ehhh taka wizja: ja wróciłam do formy, z płaściutkim brzuchem, opalam się, Miki leży w samym pampersie pod parasoleczką i śpi..

Tez bym tak chciała, tylko co na tych wakacjach moze zjeść karmiąca piersią?
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 17:02   #3346
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Tez bym tak chciała, tylko co na tych wakacjach moze zjeść karmiąca piersią?
hmmm wszystko?
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 17:07   #3347
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Melduję się po usg, wszystko w porządku, wymiary ok, potwierdzona nadal dziewczynka i waży około 610g
Super! Który to tc?

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
I melduję po swoich badaniach - mój synek waży już 560 g Wszystkie wymiary i wyniki w porządku.
Nie będę musiała robić drugiej krzywej cukrowej - nie ma sensu obciążać organizmu skoro jestem pod opieką diabetologa Mam za to powtórzyć badanie płytek krwi bo wyszło ich mało w morfologii, mam też iść na badanie dna oka do okulisty.
Super! I też pytanie... który to tc?

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
hmmm wszystko?
Eee raczej nie
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 17:11   #3348
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Super! I też pytanie... który to tc?
U mnie 23 tydzień (22t06d)

Edytowane przez Moniczi
Czas edycji: 2016-09-29 o 17:18 Powód: doprecyzowanie :)
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 17:24   #3349
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

hmm no to chyba będę się musiała dokształcić w temacie karmienia, bo myślałam, że dopóki dziecko nie ma jakiś alergii to raczej można wszystko z umiarem.
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 17:29   #3350
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
Cormflower nie mam na szczęście wagi w domu... Ale zaczynałam z 62kg przy 1,74m , na wizycie ostatniej było już 68,5 kg, myślę że teraz napewno 70kg ;( Nigdy tyle nie ważyłam... Czuję wyrzuty sumienia po każdym posiłku, boję się że sobie z tym nie poradzę
Jestem niższa od Ciebie, 70kg przekroczyłam dawno temu. W pierwszej ciaży dobiłam do 80kg
Nie obwiniaj się, ten przybór wagi jest naprawdę normalny.

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
Ale siedzę sama od 8-20, nie znam nikogo tutaj, brzuch zaczyna mi dokuczać już wielkością i często się napina, a ja wciąż się martwię czy to normalne jak mówił lekarz...
Ja Cię rozumiem z wyprawką. Ja nie kupowałam do ostatniego momentu, bo tez się bałam (wszyscy straszyli mnie przedwczesnym porodem). Odnośnie braku towarzystwa - czy to jedno miasto, czy drugie - są spotkania dla mam (często przykościelne). Mogą tam przyjść brzuchatki, poznasz inne mamy i zawsze będzie raźniej. To samo z fitnessami dla ciążówek. Zaniedługo będzie tydzień bliskości - ciekawe warsztaty
Co do napinania brzucha - zażywasz magnez?

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
Kiedyś tak lubiłam zjeść szpinak... ale zaraz na początku ciąży coś mi nie podeszło albo coś trefnego trafiłam i się "strułam". Także dalej na samą myśl szpinak, kurczak, makaron i suszone pomidory mnie odrzuca. Ja jeszcze wszystko posypywałam pestkami słonecznika/dyni
To może tarta z karmelizowaną cebulą i szpinakiem? W tej wersji w ogóle nie było go czuć

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
A jakie masz tak btw? Ja kupiłam te polecane z Rossmanna, no i wzięłam "trójki" (nie ma "dwójek", chyba producent stwierdził, że takie małe kobiety nie rodzą ), ale! Mieliśmy z mężem kupę śmiechu jak je założyłam, bo po 1. wyglądają jak babcine reformy 2. właściwie tak się układają u góry, przy bożenie, że mąż nazwał je "rajstopami ciążowymi męskimi" bo sporo się tam jeszcze materiału zebrało
Tak, te. Tyle, że czwórki mam. Na Ciebie na pewno były sporo za duże. Ze mnie też się chłop śmiał.
Rajty wygodne, ale te szwy strasznie widać przez ubranie

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Melduję się po usg, wszystko w porządku, wymiary ok, potwierdzona nadal dziewczynka i waży około 610g
Gratki

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Tez bym tak chciała, tylko co na tych wakacjach moze zjeść karmiąca piersią?
Jeśli dziecko nie ma alergii, to wszystko
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 17:49   #3351
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Super! Który to tc?

Super! I też pytanie... który to tc?

Eee raczej nie
Czemu piszecie że duża? Lekarz powiedział że waga jest akurat 23t4d
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 18:04   #3352
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
hmm no to chyba będę się musiała dokształcić w temacie karmienia, bo myślałam, że dopóki dziecko nie ma jakiś alergii to raczej można wszystko z umiarem.
Aaa no mi właśnie o to chodziło Wszystko, ale z umiarem Chyba, że się coś w tej kwestii zmieniło - już dawno temu czytałam co może jeść karmiąca, a czego unikać. Grunt, to obserwować maluszka Gorzej jak np. jedziesz gdzieś właśnie do ciepłych krajów, jedzenie nie takie jak zawsze i w sumie... problem, bo nie wiadomo co można. I znów zaczyna się sprawdzanie i obserwowanie maluszka

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Czemu piszecie że duża? Lekarz powiedział że waga jest akurat 23t4d
Waga jest bardzo ładna, kto pisał że za duża?

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Znalazłam takie coś dieta karmiącej Ale nie wiem, czy prawda to czy nie
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 18:07   #3353
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Czas na ogłoszenia parafialne

Rajstopy ciążowe w Biedrze od 3.10 - http://www.biedronka.pl/pl/press,id,...sztat-pod-reka
Piłki gimnastyczne od 26.09 -http://www.biedronka.pl/pl/czas-dla-aktywnych
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-09-29, 18:55   #3354
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Melduję się po usg, wszystko w porządku, wymiary ok, potwierdzona nadal dziewczynka i waży około 610g
Super gtatulacje

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
hmm no to chyba będę się musiała dokształcić w temacie karmienia, bo myślałam, że dopóki dziecko nie ma jakiś alergii to raczej można wszystko z umiarem.
dobrze piszesz, można wszystko z umiarem i raczej zdrowo się odżywiamy

A ja od poczatku ciąży nie mam zbyt apetytu. Jem raczej z rozsądku i tak po każdym jedzeniu mi ciężko na żołądku...chyba mam mocno zgnieciony

Ogólnie to moje spojenie łonowe coraz bardziej mnie boli, czasem nie mogę się bez bólu przekręcić, chyba muszę już kończyć z moją pracą. Rower też chyba odstawię a takie miałam plany co do ćwiczeń w ciąży...a tu chyba wyjdzie z tego kich i leżenie w łóżku.
Dziś rozmawialam z naszą sprzątaczką jej synowa miła takie bóle i skończyło się na wypadnięciu stawu biodrowego i chodzeniu o lasce...a jeszcze biedna pracuje (mieszka w UK), został jej miesiac do porodu

Poczytałam trochę o tym popytam lekarza mam wizyte za tydzień, ciekawe co mi powie. Pewnie skonczy sie na cc (choć i tak mam wybór taką informację ostatnio dostałam od swojego lekarza...a mówiłam mu wówczas, że chcę rodzić sn). Boję się co będzie
ebena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 19:03   #3355
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Kolejne ogłoszenie parafialne

W 5-10-15 znowu jest -70%
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 19:04   #3356
muffi24
Zadomowienie
 
Avatar muffi24
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Kpz z nikąd Tzn ja nawet nie mam swojego miejsca na świecie, urodziłam się na śląsku, najdłużej mieszkałam w Krakowie i tam mamy jedno mieszkanie, teraz siedzimy w Wawie. Nie znam tu nikogo...

Jestem jak stare babcie samotne, które czasem chodzą do sklepu żeby pogadać ze sprzedawczynią. To ja tak łażę codziennie do Rossmanna, Pepco, Biedronki... Żeby czasem choć skomentować z kimś czy marchewka świeża i który podkład lepiej pasuje...

Niby zawsze prowadzenie bloga było moją pasją, ale do tego też czasem nie mam serca już.

Amalte szkoła rodzenia to osobny problem mój Bardzo chciałam żeby tż chodził ze mną, bo np nie mam chęci mu uświadamiać jak wygląda poród, a on może przeżyć szok. Zapisałam nas w Warszawie na kurs w soboty, po czym on dzień przed rozpoczęciem powiedział że chciałby już jechać do Krakowa na weekend... No i nie poszliśmy. Teraz bez szans na termin, on w tygodniu pracuje a ja co drugi weekend mam studia. Sama nie mam nigdzie blisko, boję się sama daleko autem jeździć a autobusem to stąd jest wszędzie daleko i średnio znoszę podróż... Tak jestem mistrzem narzekania

Niebie powodzenia z prawkiem, fajnie że się tego podjęłaś

KZP a kiedy z tymi Włochami musicie dać odpowiedź?

Moniczi no widzisz, ja to nawet nie mam do kogo zadzwonić zbytnio... Najlepsza rozrywka zadzwonić do młodszej siostry i posłuchać co znowu w szkole zawaliła

Moniczi, Lidka super że dzieciaczki rosną

Co do wyprawki... To ja chciałabym już kompletować ale nie mam gdzie i z kim. Mój mąż tak z dystansem na to patrzy, rodzice też się nie kwapią, niby mówią np żebym nic nie kupowała używanego, oni chcą dla pierwszego wnuka wszystko nowe i pachnące. A jakoś ani skarpetki jednej ani przelewu w związku z tymi zapewnieniami nie widzę Tak to bym już np. Kosz mojżesza kupiła używany, prześcieradełko zamówiła itp. Ale nie bo mój tata chce kupić nowy bo "jego wnuk ma się urodzić jak książe"

Cornflwer wiesz dla mnie to szok taka waga. Po prostu młoda jestem i do tej pory metabolizm dobry, ćwieczenia itp. A teraz ledwo czasem mogę wstać, no i widzę że nie tylko brzuch mi rośnie... Ze spotkaniami dla mam masz rację. Koło mnie są we wtorki, ale zawsze mam stracha iść. Czy się tam nadaję? Pewnie same dojrzałe babeczki...
Łykam magnez Tylko mój lekarz powiedział że nieprawda że mi się napina, że WYDAJE mi się a to pewnie dziecko się obraca... No tylko przecież widzę że jest jak kamień czasami. Twierdzi że przy szyjce 4,5 cm to nawet magnez bezsensu. No ale ja tam wolę brać






Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
muffi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 19:27   #3357
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Ja już też Najgorsze jest, że cały czas mam uczucie głodu

chupacabra88 dobrze pisze! Wszystko można przygotować później, jeśli stresuje Cię kupowanie rzeczy już teraz. Możesz niektóre rzeczy wybrać, zapisać w zakładkach, a jak już przyjdzie odpowiedni moment - zakupić. Nie trzeba przecież wszystkiego robić na hurra Najważniejsze jest to, byś się sama ze sobą dobrze czuła Tulę!
ja też jestem wiecznie głodna! Staram się z tym walczyć :P

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Melduję się po usg, wszystko w porządku, wymiary ok, potwierdzona nadal dziewczynka i waży około 610g
superowo! ja już też tęsknie za moim chłopakiem, chciałabym go zobaczyć. a Twoja córcia już ma trochę ciałka

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, macie rację... Nawet jak przytyję jeszce drugie tyle no to nie tragedia 15kg

Chupacabra no to chyba taka samotność plus ciążowa niemoc mnie dobijają. Jak dziecko się pojawi to już nie będziemy same, a na codzień pewnie nawet na placu zabaw fajnie poplotkować z kimkolwiek.

Konkordia ja 30 min po jedzeniu jestem znowu głodna... Stresuje mnie zarówno robienie zakupów teraz jak i nierobienie Jak mi tu dogodzić!

Lidka super, to już kawał dzieciaczka

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
15 kg to nie jest aż tak dużo. To w zasadzie norma. I ja się mniej więcej na tyle nastawiam psychicznie. Uwierz mi że mi też trudno się z tym wszystkim pogodzić, ale tłumaczę sobie że to dla dziecka wszystko. A nie styje się nie wiadomo jak żebym później nie potrafiła ścisnąć pośladów i tego zgubić damy rade! będziemy się wspierać i po pordzie w powrocie do formy

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Myślę dziewczyny, że każdą z nas dopadają ciążowe smutki... Ja też jestem sama w mieście, w dodatku mój Tż raczej odpycha myślenie o dziecku niż ma ochotę o tym gadać. Czasem mu się zdarzy "tatusiowa myśl lub zachowanie". Ale przyłapałam go już kilkanaście razy na niesłuchaniu tego co mu opowiadam - a z kim pogadać za bardzo nie mam Poza tym on nie rozumie moich ograniczeń i to mnie drażni.
Staram się dużo dzwonić do rodziny i znajomych - dzisiaj nawet zadzwoniłam do wujka, którego lata nie widziałam Ale znajomych nie interesuje nic związanego z dziećmi - to nie ten etap.

Gratuluję Lidka99 dużej córy I melduję po swoich badaniach - mój synek waży już 560 g Wszystkie wymiary i wyniki w porządku.
Nie będę musiała robić drugiej krzywej cukrowej - nie ma sensu obciążać organizmu skoro jestem pod opieką diabetologa Mam za to powtórzyć badanie płytek krwi bo wyszło ich mało w morfologii, mam też iść na badanie dna oka do okulisty.
Gratulacje pół kila szczęścia

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Czas na ogłoszenia parafialne

Rajstopy ciążowe w Biedrze od 3.10 - http://www.biedronka.pl/pl/press,id,...sztat-pod-reka
Piłki gimnastyczne od 26.09 -http://www.biedronka.pl/pl/czas-dla-aktywnych
uuuu dzieny dzieny
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 19:42   #3358
KPZ
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Muffi jak będziesz w Krakowie zapraszam na kawę

Może poszukaj jakiejś grupy ciężarnych czy mam. Nawet na fb ludzie piszą że chętnie z kimś się spotkają, pójdą na spacer, basen itd. Wiem że głupio tak z obcym ale ja dzięki temu że kiedyś poszłam w jedno miejsce poznałam świetnych ludzi a moje poprzednie lato było najlepsze w moim życiu! Tyle przygód, nowych osób.


U mnie jak ma razie też nikt nic nie kupił. Bratowa tylko zapraszala żebym sobie wybrała rzeczy po bratanku więc pojadę w któryś dzień.
Właściwie to rodzina średnio się mną interesuje...
Powód to też to że ślubu nie mamy i podchodzą do nas z dystansem.
Tata tylko się zadeklarował że kupi fure dla młodego. Bardzo miło z tego powodu
Tak to jak zaczęłam myśleć o bliskich to mam znimi dużo słabszy kontakt teraz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
KPZ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 19:51   #3359
muffi24
Zadomowienie
 
Avatar muffi24
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

KZP widzisz ja mam opory dołączać do grup na fb mamusiowych bo każdy znajomy zobaczy, a niekoniecznie bym chciała wszystkim ogłaszać...

Nie martw się rodziną Dla niektórych to normalne jak dzieci wyjdą z domu nie angażują się tak w ich życie. Moi ciągle nie mają czasu, mają swoje zajęcia i dzieci w domu, a mnie już mają "z głowy", staram się to zrozumieć

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
muffi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-29, 19:53   #3360
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Myślę dziewczyny, że każdą z nas dopadają ciążowe smutki... Ja też jestem sama w mieście, w dodatku mój Tż raczej odpycha myślenie o dziecku niż ma ochotę o tym gadać. Czasem mu się zdarzy "tatusiowa myśl lub zachowanie". Ale przyłapałam go już kilkanaście razy na niesłuchaniu tego co mu opowiadam - a z kim pogadać za bardzo nie mam Poza tym on nie rozumie moich ograniczeń i to mnie drażni.
Staram się dużo dzwonić do rodziny i znajomych - dzisiaj nawet zadzwoniłam do wujka, którego lata nie widziałam Ale znajomych nie interesuje nic związanego z dziećmi - to nie ten etap.

Gratuluję Lidka99 dużej córy I melduję po swoich badaniach - mój synek waży już 560 g Wszystkie wymiary i wyniki w porządku.
Nie będę musiała robić drugiej krzywej cukrowej - nie ma sensu obciążać organizmu skoro jestem pod opieką diabetologa Mam za to powtórzyć badanie płytek krwi bo wyszło ich mało w morfologii, mam też iść na badanie dna oka do okulisty.
Ja już zaczynam wątpić w mojego ginekologa!! On pie@$/^ jakieś głupoty!! Jakim cudem Bartek w 21t3d przy wadze 534g jest duży w 97 centylu???? Normalnie die wkur@#$//

Miałam we wtorek badanie dna oka i u mnie wszystko ok. Wybierz się z mężem, ja po kroplach niewiele widziałam.
Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
hmmm wszystko?
Też tsk czytalam
Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
hmm no to chyba będę się musiała dokształcić w temacie karmienia, bo myślałam, że dopóki dziecko nie ma jakiś alergii to raczej można wszystko z umiarem.
Dokładnie tak jest!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-26 00:09:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.