Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną że aż miło! Mamusie maj-czerwiec 2011

[Lolka1212]

Napisane przez ddaaiissyy

(..)

Listopadowa, Lolka.... i na pewno jeszcze kilka z nas dziś kolejny tydzień zaczynamy Cieszycie sie?

Mnie stuka 23 tc

baaardzo !! Opisik już zmieniony i zaraz znowu, jak co tydzień, buszowanie po necie, co ten mój dzidziolek w 24 tc potrafi

[spice1985]

Napisane przez Lolka1212

baaardzo !! Opisik już zmieniony i zaraz znowu, jak co tydzień, buszowanie po necie, co ten mój dzidziolek w 24 tc potrafi

Ja dzisiaj 27 tc zaczęłam Czyli 7 miesiąc!

[24kasia86]

Napisane przez spice1985

Kasieńka Rozbrajasz mnie tymi ciągotami do wódki i imprez A jak będziesz karmić?

wiesz mnie pewnie rzuca na nogi juz 3 kieliszki po tak dlugiej przerwie....heee niegdy nie lubilam alkoholu ale mam ochote chociazby na lecha zielonego ze sokiem chce jak najdluzej karmic, ale sadze ze pol roku to bedzie max.

Napisane przez bzyczka1

A co do karmienia, zawsze można odciągnąć wcześniej pokarm, tym bardziej tak jak Kasia do października to ma sporo czasu a zamrożone mleko można przechowywać te kilka miesięcy, więc się uzbiera

no dokladnie

Napisane przez agus87

24kasia86
ja tez mam wesele, ale we wrzesniu i do tego brata
tez zamierzam sobie chlupnac
a mala zostawie albo z tesciami albo z siostra tz jedna z ktorys;p

to wesele niestety jest siostry Tż wiec wypadalo by isc... wiec dzidziusia moge zostawic jedynie u swoich rodzicow nie wiem jak ono beze mnie wytrzyma...to wesele jest daleko, jak Tż wypije to nikt nas nie odwiezie a ja najchetniej to bym nie poszla bo akurat za ta siostra Tż nie przepadam jeszcze to wesele bedzie takie kameralne-a ja takiech nie lubie

Napisane przez spice1985

Dzidziuś już pół roku będzie miał. Spokojnie dojdziesz do formy.Myślisz że dopiero Twoi rodzice wtedy go zobaczą???

moi rodzice wyjezdzaja zagranice do pracy prawdopodobnie juz w marcu i wroca jesienia
a poza tym jestesmy w Łodzi sami wiec kto bedzie chcial zobaczyc dzidziolka musi nas napoczatku odwiedzic zaczym my zaczniemy jezdzic w rodzinne strony.

Napisane przez Aliczka88

Ja mam wesele najlepszej przyjaciółki końcem kwietnia, czyli zostanie mi ponad miesiąc i mam zamiar iść i dobrze sie bawić.
Tylko.... W czym to iść??

Może coś takiego.....

masakra

Napisane przez Catia88

hehe, ja jedno wesele mam na poczatku marca (chyba się ubiorę w worek po ziemniakach) a drugie w czerwcu (a termin mam na 7maja ) oczywiście na to w czerwcu już się nastawiam. Na pewno na nie pójdę i mam nadzieję,że dobrze wybawię chociaż tyle,że Młodym zajmie się teściowa albo siostra Tżta i po sprawie Ale oczywiście, nie ma co planować tak na 100% bo nie wiadomo jak to będzie. Ja sobie tylko tak narazie myślę,że fajnie by było gdyby udało mi sie tak wszystko pogodzić

ja tez mam nadzieje ze jakos to wszystko uda nam sie pogodzić

Napisane przez vanes

a co tam pochwalę wam się jakie koszulki wczoraj kupiłam za okazyjną cenę niebieska za 12 a szara za 13 zł

no i do albumu wstawie zaraz zdjęcia mojego brzucholka

super widzialam takie u nas na osiedlu ale po 38zl

Napisane przez Aliczka88

Ja uwielbiam wesela (no też zależy jak ogólnie przebiega impreza) bo jeśli towarzystwo jest do zabawy to impreza zawsze udana i o 7 rano wychodzimy do domu w podartych pończochach i bez krawatu Haha, to oznaki udanej imprezy

Patrzyłam właśnie kto nadał najwięcej wiadomości u nas na wątku ja nadałam 50 a wydaje mi sie że cały czas siedze na wizazu a co dopiero dziewczyny co mają po 200 ja Was podziwiam!

Uciekam! Adijos

no wlasnie, jak to sprawdzic???

Napisane przez vanes

http://demotywatory.pl/2669593/Walentynki-tuz-tuz

oj slodkie

Napisane przez vanes

mimbi przynajmniej masz wesoło

wklejam mój brzuszek

kochana ja tu ciazy nie widze

[matallewar]

Napisane przez spice1985

No fakt, przezorny zawsze ubezpieczony A lubicie wesela w ogóle? Ja to nawet, nawet, ale tylko do godz. 24.00-1.00, potem już mi albo się spać chce, albo mnie pijani ludzie wkurzają, jeżeli oczywiście się tacy zdarzą a jednak często się zdarzają. Głównie jednak spać mi się chce, jak np. wesele jest od 17, bo ślub o 15 był w kościele. Macie też tak czasem, czy na każdym się świetnie bawicie i białego rana? Chyba że to tylko u mnie wesela do 6 rano trwają

Ja byłam na niewielu weselach... Jakoś nikt się nie chce żenić
Podejrzewam, że wysyp będzie w przyszłym roku, bo wszyscy skończą studia...
Ale na swoim jakoś wytrzymałam do końca, czyli do 5:30

vanes Jaki malutki! Jakim cudem to 28 tydzień?

ddaaiissyy Podróże się odradza od któregośtam tygodnia ciąży, ale najlepiej skonsultuj to ze swoim ginekologiem na najbliższej wizycie.
Na pewno odradza się na początku długie podróże i pod koniec, ale to lekarz musi ocenić indywidualnie
Ja się już nigdzie nie wybieram dalej niż 50km od Warszawy

I chyba zdecyduję się na taki termometr:
http://allegro.pl/termometr-elektron...433689938.html
Jak coś, to potem najwyżej dokupię...

A jakie butelki kupujecie i ile mamy planujące karmienie piersią?
Czy 150ml i 260ml antykolkowe wystarczą po jednej?
Oprócz tego jedna 150ml do laktatora gratis...
Hmm...

[mamaoptymistka]

cześć
powodzenia na wizytach
Vanes ja chcę tą z misiem cudna.

[Dziewczonka]

Napisane przez vanes

mimbi przynajmniej masz wesoło

wklejam mój brzuszek

O matko ja taki brzuszek to miałam chyba w 13tyg., maleńki jak na ten tydzień. A mi ludzie mówią, że mam mały . Postaram się zaraz wkleic swój

[vanes]

no wiesz zraniłaś moje uczucia to ja już się tak wyginam żeby brzuszek było widać a ty mi powiesz że ciąży nie widać

[the_sania]

witam dziewczynki

pochwalę się brzuszkiem (25tydzień)

i spadam robic placuszki ziemniaczane

[spice1985]

Napisane przez vanes

no wiesz zraniłaś moje uczucia to ja już się tak wyginam żeby brzuszek było widać a ty mi powiesz że ciąży nie widać

Chyba po prostu byłaś baaaardzo szczupła przed ciążą?

metal mi się wydaje tak samo, że na początku i pod koniec się już nie jeździ. Więc Daidy, zapytaj jeszcze gina,ale ja bym sobie podróż z Krakowa nad morze darowała miesiąc przed terminem w sumie...W końcu to ponad 600 w jedna stronę będzie...umęczysz siebie nie daj Boże coś by się działo. Zwł że tak jak pisałam, 8 mscy najniebezpieczniejszy podobno.

[24kasia86]

Napisane przez Catia88

Vanes- jesteś w tym samym tc co ja a jakiś ten twój brzuszek taki malutki się wydaje

Aaaa Dziewczyny jak mój szanowny synuś wariuje!! mam wrażenie,że zaraz mi brzuch rozwali , hahaha, szalony

oj moje tez wariuje, przez nie normalnie czesto i ja sie krece

Napisane przez Dziewczonka

O matko ja taki brzuszek to miałam chyba w 13tyg., maleńki jak na ten tydzień. A mi ludzie mówią, że mam mały . Postaram się zaraz wkleic swój

no wklejaj bo jestem strasznie ciekawa

Napisane przez vanes

no wiesz zraniłaś moje uczucia to ja już się tak wyginam żeby brzuszek było widać a ty mi powiesz że ciąży nie widać

nie chcialam cie obrazic, bron Boże! w tym sensie ze jest maly, ja mialam taki przed ciaza...

[andziot]

moniqac za wizytę
vanes bardzo ładna ta sukienka , gdzie ten Twój brzucholek ???? mini mini
mary który rozświetlacz z EDM ??? jakiegoś wiem że już wycofali ...
Catia88 dobrze ze mowisz o tych różach w oszołomie, bo nie będę jechać już
bzyczka1, vanes ja po porodzie z Zosią (3.06) miałam wesele bliskich znajomych ok 23.06 i nie czułam się na siłach zeby na nie iść, tym bardziej zostawiać takie maleństwo z kimś innym niż ja
migotka03 mi też się Basia podoba


no nadrobiłam
i zapomniałam ze podgrzewam mięsko


uffff
naszczęście bardzo się nie przypaliło

[spice1985]

Napisane przez the_sania

witam dziewczynki

pochwalę się brzuszkiem (25tydzień)

i spadam robic placuszki ziemniaczane

Ładnyyyyy

[24kasia86]

Napisane przez the_sania

witam dziewczynki

pochwalę się brzuszkiem (25tydzień)

i spadam robic placuszki ziemniaczane

czego ty tam szukasz w tej lodowce brzuszek wiekszy od mojego masz


dziewczyny a jak ja jade do tesciow jutro 80km to chyba mi nic nie grozi?

[mamaoptymistka]

coś prostego na obiad, makaron z czymś na przyklad , macie jakiś pomysł??????????????

[spice1985]

Napisane przez andziot

bzyczka1, vanes ja po porodzie z Zosią (3.06) miałam wesele bliskich znajomych ok 23.06 i nie czułam się na siłach zeby na nie iść, tym bardziej zostawiać takie maleństwo z kimś innym niż ja

No właśnie, ja co prawda nie rodziłam,ale wydaje mi się że to nie jest takie hop siup. Pomijając nasze samopoczucie, też bym nie zostawiła od razu dziecka z kimś na noc, bo ja chcę sobie potańczyć. Pewnie całą noc bym myślała co tam z małą.

[vanes]

żartowałam przecież wiem że brzuszek nie wielki nad czym ubolewam ale i tak widzę różnicę
a taka szczupła to znowu nie byłam
a więc gdzie waszym zdaniem jest te 7 kg ??

[spice1985]

Napisane przez mamaoptymistka

coś prostego na obiad, makaron z czymś na przyklad , macie jakiś pomysł??????????????

Makaron tagiatelle, szpinak z czosnkiem i śmietaną, kurczak w kawałkach. Pycha.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez vanes

żartowałam przecież wiem że brzuszek nie wielki nad czym ubolewam ale i tak widzę różnicę
a taka szczupła to znowu nie byłam
a więc gdzie waszym zdaniem jest te 7 kg ??

W du...e?

[andziot]

the_sania tu to ja widzę brzuszek z daleka
i każda z nas powinna mieć zdjęcie przy otwartej lodówce

[spice1985]

Napisane przez andziot

the_sania tu to ja widzę brzuszek z daleka
i każda z nas powinna mieć zdjęcie przy otwartej lodówce

zdecydowanie

[24kasia86]

ide troszke posprzatac...

mam pytanie-poniewaz od niedawna jestem zona i od niedawna mam tesciowa...kurde az mi glupio-jak sie do niej zwracacie?

" niech mi mama powie(...)"
czy:
"mamo powiedz mi(...)"

mowicie jej na "ty"???

[amarcia]

Może ciasteczko drogie Panie? Podzielę się chętnie.
Ja dziś tylko czytam, jakaś jestem taka... hmm... rozwalona

[andziot]

Napisane przez 24kasia86

dziewczyny a jak ja jade do tesciow jutro 80km to chyba mi nic nie grozi?

grozi CI --> spotkanie z teściową

Napisane przez spice1985

No właśnie, ja co prawda nie rodziłam,ale wydaje mi się że to nie jest takie hop siup. Pomijając nasze samopoczucie, też bym nie zostawiła od razu dziecka z kimś na noc, bo ja chcę sobie potańczyć. Pewnie całą noc bym myślała co tam z małą.

ja tu nie mówie o fizycznym moim stanie po porodzie, bo bardzo szybko doszłam do siebie ...
tylko o pozostawieniu mojego dziecka komuś innemu, karmieniu przez obcą osobę ... pobudkach w nocy, kolkach i zwykłej matczynej miłości i poczuciu obowiązku

[vanes]

spice niestety nie tyłeczek mi zmalał o 10 cm i teraz to mam tylko dwa ziarenka kawy

[matallewar]

Napisane przez the_sania

witam dziewczynki

pochwalę się brzuszkiem (25tydzień)

i spadam robic placuszki ziemniaczane

Placki ziemniaczane...
Raju, ale jestem głodna... A nie mam nic na obiad Tż ma zrobić zakupy żurkowe i będzie na kolację i obiad jutro... Ale co ja mam na teraz wymyślić...

24kasia86 80 km to raczej bez problemu, ale w ogóle najlepiej to gina pytać o takie rzeczy, bo jedna bez problemu, a inna niekoniecznie.
Mi mój powiedział, że luty marzec jeszcze mogę, ale potem wolałby nie. Nawet niedaleko.

A ja do teściów mówię bezosobowo... Jakoś nie jestem gotowa powiedzieć "mamo", a już tym bardziej "tato"
A jak mówię o nich to "mama Kamila", "tata Kamila" albo "teściowa", "teść".

A tż do mojej mamy mówi "mamo Marylko", a do taty "panie Krzyśku"

[ddaaiissyy]

Napisane przez andziot

hehe dltego wybrałam pediatrię żeby dorosłych zapachów nie wąchać (naprawde to byl jeden z powodów, bo ja nie znoszę ludzkiego smrodu, a niestety ale ludzie rzadko się myją i to nawet jak idą do lekarza)

jeśli chodzi o pędzle to też mam z EDM i jestem z nich zadowolona ale jednak wolę te z TBS (tu do mary )


witajcie,
Zosia śpi więc ciut ponadrabiam

Jeszcze lepsze z TBS?? wow ! bo te z EDM wydawały mi sie, ze są juz ucielesnieniem moich najsmielszych marzeń o pędzlach - bo mięciutkie, fajniutkie, niezniszczalne... a Ty mi jeszce wyskakujesz z TBS Hmmmm w sumie to w zyciu nawet w ich salonie nie byłam ;p Dałas mi do myslenia Kolezanko

Napisane przez spice1985

Zobaczysz jak się będziesz czuła. To czy można to pojęcie względne, każda ciąża inna. Ja już teraz nie jeżdzę daleko, bo mnie np.plecy bolą i mi nie wygodnie. Teraz w weekend jechałam 200 km i dziękuję bardzo... Ale Ty z Krakowa,hm, trochę daleko i to 8 miesiąc więc teoretycznie najbardziej niebezpieczny ze względu na to że płuca się kształcą, więc ja bym nie ryzykowała, ale tak jak mówię, to sprawa indywidualna i Twoja sprawa. Moja gin mi te 2 ostatnie miesiące sugerowała nie wybierać się w dalekie podróże bo różnie bywa, a po co ryzykować.

Dzieki spice i matallewar.. racja, ciezko przewidziec jak bede sie czuła, przeciez w 8 msc mozna i nawet urodzić Chyba powinnam odpuscic, już z tymi wakacjami wariowałam... a wtedy miałam nie po kolei we łbie

[spice1985]

Napisane przez andziot

grozi CI --> spotkanie z teściową



ja tu nie mówie o fizycznym moim stanie po porodzie, bo bardzo szybko doszłam do siebie ...
tylko o pozostawieniu mojego dziecka komuś innemu, karmieniu przez obcą osobę ... pobudkach w nocy, kolkach i zwykłej matczynej miłości i poczuciu obowiązku

Dokładnie, też nie wyobrażam sobie iść na wesele i zostawić takiego maluszka komuś. W końcu macierzyństwo to obowiązek i trzeba się liczyć z tym że niektóre imprezy musimy sobie odpuścić.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez ddaaiissyy

Jeszcze lepsze z TBS?? wow ! bo te z EDM wydawały mi sie, ze są juz ucielesnieniem moich najsmielszych marzeń o pędzlach - bo mięciutkie, fajniutkie, niezniszczalne... a Ty mi jeszce wyskakujesz z TBS Hmmmm w sumie to w zyciu nawet w ich salonie nie byłam ;p Dałas mi do myslenia Kolezanko



Dzieki spice i matallewar.. racja, ciezko przewidziec jak bede sie czuła, przeciez w 8 msc mozna i nawet urodzić Chyba powinnam odpuscic, już z tymi wakacjami wariowałam... a wtedy miałam nie po kolei we łbie

Ej, no właśnie W końcu Tajlandię na początku wałkowałyśmy Zawsze sobie jakiś wyjazd wymyślisz heh, siedź w domu kobieto

[moniqac]

aga_pe - bidulko - masz z tym pulsem, ja jak miałam 105 to sie czułam okropnie Ty to w ogóle musiałaś mieć kiepsko.
a może podeslesz fotki łazienki i coś zgapię .

eweska dzięki Kochana
ciesze się ze synal zadowolony . co to ELF? bo już też chce .
ja się cieszę że remont "poza moimi plecami" nie ma mnie jak robią demolke .

andziot - to więcej niż ja w tym roku dostałam .

mary - wolałabym te 80kg w biuście mieć, ale we włosach tez może być bo mam ich aż 3 na krzyż

matallewar

Dziewczonka

daisy - .

[spice1985]

Napisane przez matallewar

Placki ziemniaczane...
Raju, ale jestem głodna... A nie mam nic na obiad Tż ma zrobić zakupy żurkowe i będzie na kolację i obiad jutro... Ale co ja mam na teraz wymyślić...

24kasia86 80 km to raczej bez problemu, ale w ogóle najlepiej to gina pytać o takie rzeczy, bo jedna bez problemu, a inna niekoniecznie.
Mi mój powiedział, że luty marzec jeszcze mogę, ale potem wolałby nie. Nawet niedaleko.

A ja do teściów mówię bezosobowo... Jakoś nie jestem gotowa powiedzieć "mamo", a już tym bardziej "tato"
A jak mówię o nich to "mama Kamila", "tata Kamila" albo "teściowa", "teść".

A tż do mojej mamy mówi "mamo Marylko", a do taty "panie Krzyśku"

Ja mówię do Teściów "Mamo", "Tato", już od wesela, jakieś to naturalne dla mnie jest. Ale lubię ich, więc nie mam większego problemu, może dlatego.

[zosiaaa]

Te posty sprawdza sie z pierwszej strony tzn czeba wrócić na poczekalnie Poczekalnia - Forum Wizaz.pl i kliknąć w ta ilość odpowiedzi

ja wesela w tym rokiu na szczęście nie mam (na szczęście bo już mam przesyt) w tamtym roku 3 a w poprzednich dwóch latach po 5, ale mam komunie w ostatni weekend maja a termin mam na 19 tak więć raczej nie pójde, i jeszcze chrzciny na początku czerwca na które juz mam zamiar się wybrać, no ale to się jeszcze zobaczy

Vanes ja tą szarą koszulę też mam tylko z żyrafką, bardzo ją lubię , i jaka ty chudzinka jesteś

the_sania bardzo ładny brzuszek

Ja do teściowej nie zwracam się mamo, bo jakoś tak nie było jeszcze okazji, jesteśmy dopiero pół roku po ślubie i nie wiem chyba wstydzę się troszkę , ale mam ten komfort że nie mieszkam z teściami

[Grazin]

witajcie kochane
kompletnie nie mam dzisiaj czasu, bo cały czas gonie teraz na zakupy i potem do szkoły a potem G-I-N-E-K-O-L-O-G
i módlcie sie o mnie i moja kruszynke zeby zdradził mi tajemnice płci

a jakby mnie tu nie było długo to znaczy ze nie chciał mi powiedziec i siedze u niego w gabinecie bo taki mam plan, nie wyjść póki mi nie powie;P

miłego dzionka
mam nadzieje ze przed ginekologiem bede miala chwile by was nadroibic