Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

[mezaga]

Ja tylko na chwilkę bo u rodziców siedzimy
Beatko spełnienia najskrytszych marzeń Ci życzę z okazji Urodzin

[Biedroneczk4]

Wam też coś szwankuje wizaz czy to tylko moje odczucie?

[little_ola]

szwankowalo, ale myslé ze juz sié poprawilo :P

[jola2243]

Jestem, po pracy już, jak wracałam do domku nazrywałam wrzosu i wianuszek na drzwi zrobię
Widzę że Beatka ma urodzinki, więc wszystkiego naj naj Kochana i na ciacho czekam
W sobotę biorę swoje pierdółki na Dożynki, dosałam zgodę na sprzedaż, ale tak po cichu bez wystawiania cen na stoisku, mam nadzieję że chętni będą
Robię kulki z ręcznika papierowego do korali, może jutro przyjdą moje chuski góralskie to będę szyła i szybciej pójdzie
Dorotka buziole wielkie dla Ciebie, fajnie, ze wyjazd się udał
Mnie też wizaż wcześniej się nie otwierał

[Biedroneczk4]

i teraz coś jest nie tak... posty nie przeczytane dziwne godziny mają... przynajmniej u mnie...

[cocci]

witam

ja chyba święta zostanę..
wracam z parcy i tek - weź zadzwoń, bo nie mamy auta i może znajdziesz nam jakiś dostawczy. oczywiście na JUŻ. ponad godz trwało zanim cokolwiek ustaliłam. Powiedziałam, gdzie mają jechać i że ja nie jadę, bo kolejny raz nawet nie mam kiedy obiady wstawić! no i oczywiście półśrodkami - na obiad będzie kiełbasa na gorąco z fasolką szparagową. I znowu zjemy później, niż zwykle.
Jak ja kogoś nie uduszę z tą przeprowadzką, to będzie super

ja wczoraj też zaczęłąm to ponczo, chociaż nie mam pojęcia, po co

Dorotko fajnie że już jesteś. Z teściami tak zawsze
Mówisz, żeby ten jedwab wziąć?

Beatko przede wszystkim życzę Ci czasu na dłubałki i kaski na przydaśki żyj nam sto lat!

w pracy mi już (!) przeinstalowali kompa na moje nazwisko i w końcu mam nawet swojego maila. Szybko nie? obiecali, ze jak przyjdę pracować to już wszystko będzie terefere
za to miałam wolne od skanu, księgowa mi nadawała roboty innej tyle, że na miesiąc mam ze skanem spokój

[Biedroneczk4]

Beatko najlepsze życzenia urodzinowe


Iwonka przynajmniej masz odmianę od skanera...

Ja dziś zrobiłam ciasto, ugotowałam zupkę mocno pomidorową...
Kogoś poczęstować czymś?

[cocci]

biedronka - ano...

zaczyna mnie martwić, ze na wymiance moja przesyłka jeszcze nie dotarła...

acha. zapomniałam całkowicie- Marta - niespodziewajkę dla Ciebie wysłaą dopiero wczoraj - przepraszam, ze tak późno. Mam nadzieję, że wybaczysz

muszę się wziąć za zaproszenia na chrzest i nie mam jakoś weny...

[aga__tka]

Beatka: 200 lat w zdrowiu szczesciu i dobrym wzroku do robotek

ja dzis polecialam od rana na badania okresowe, bo mi sie zdolnosc do pracy w marcu skonczyla, a od tego tygodnia do pracy wracam
4 godziny zalatwialam i jeszcze na podsumowanie do ogolnego nie poszlam, pojde jutro albo w przyszlym tygodniu, bo siostra z dzieciakami byla, Ola jej nie spala, to sie balam ze pewnie mocno glodna juz, a siostra doswiadczenia z dziecmi nie ma a do ogolnego jeszcze na min pol godziny kolejka....

myslalam ze cos porobie w kolejkach, ale jakos tak duzo ludzi bylo ze osoba na osobie i nie bylo warunkow za bardzo...
takze nic dzis nie porobilam i juz pewnie nie porobie, bo zaraz druga siostra jeszcze przyjedzie na deserek (juz zrobilam smietane z galaretka z przerobionego przepisu rudaska ) a potem dzieciaki spac, samej sie polozyc tez by wypadalo jakos w porach mezowych bo ostatnio ciagle osobno chodzimy i jeszcze Ola nam sie na wyjazdach rozregulowala bardzo ze spaniem... nie dosc ze sie w kolko budzi po nocach, to jeszcze rano nie spi od razu po karmieniu (tzn spi, dopoki jej nie przeloze do lozeczka, ale nie moge juz jej na lozku zostawiac, przed wakacjami przekladalam ja bez problemu) potem spi mi w czasie kiedy chcialabym wyjsc na dwor wiec nie bardzo mi pasuje moze jak wieczorem wyrownam cos na jakies stalsze godziny to sie i rano wyprostuje - juz w sumie obojetnie jak, byle codziennie podobnie, zeby szlo cos poplanowac i tak niedlugo bedzie opiekunka, to rano mnie nie bedzie....

[cocci]

kurcze kupiłam w zeszłym tyg papiery na te zaproszenia i nie mogę ich za cholewkę znaleść.. gdzie ja to mogłam wcisnąć????

[Biedroneczk4]

Iwonko do lodówki zaglądałaś? ja ostatnio tam mamine okulary znalazłam
a tak na serio to pewnie leżą na wierzchu i się śmieją z Ciebie

[jola2243]

Biedronka uśmiałam się z tymi okularami w lodówce
robię dalej kulki, już mam na 12 par korali, jeszcze na 4 pary zrobię i koniec, bo całe dwie paczki ręczników papierowych zużyłam

[Biedroneczk4]

Jolu ja coraz znajduje w lodówce chleb to podstawa, a tak poza tym to portfel, klucze, okulary, raz nawet skarpetki były jak pamiętam (na szczęście czyste)...

[cocci]

biedronka dobre

no i miałaś racje - były niemalże na wierzchu. Mało tego - przeglądałam to miejsce chyba z 5 razy

[Biedroneczk4]

bo to czego najbardziej szukamy zawsze leży na wierzchu...


obżarłam się bezami... jeszcze trochę to będę wyglądać jak ten bez...

[rudasek]

Sto lat Beatko.
Dopiero wróciłam z pracy, prosto z biura pojechałam w teren.Miałam kupić wikol, zapomniałam po drodze, a teraz nie chce mi się iść. Znalazłam fajną rzecz na necie i już chce mi się robić, a tu.

[Biedroneczk4]

Grażynko a co znalazłaś?

[jola2243]

Biedronka wyjęłaś mi z ust to pytanie, Grażynko pokaż co znalazłaś

[Malinka_5]

u mnie cytuj nie działa ...
Biedroneczk4 i u mnie też widać inne godziny wpisów

beata1718 zdrowia , szczęścia i pomyslności


i ja wczoraj zrobiłam jeden element z tego poncza... z sonaty, ale nie bardzo mi się podoba...


Iwonko, jedwab jest ciężki... i taka sama długość nitki w porównaniu do kordonka jest nawet bym powiedziała, że cieńsza niż kordonek

nie wiem jak na wianuszek... ale frywolitka jak ja się spotkałam ... to robiona jest ze sztywnych kordonków, np Aida

bo czy te pikoty nie będą klapnięte ??? z jedwabnej nitki ?

torebka, rękawiczki i ewentualnie pelerynka z jednej nitki ...włóczki czy co tam wymyślisz

a na świecę i wianek z Aidy ... a wszytko białe to powinno dobrze wyglądać....

[Biedroneczk4]

mi wcale teraz nowych postów nie widać wchodzę na czują... znaczy widać, że są nowe posty, ale są to posty z przedpołudnia, a żadne inne się nie pokazują...

[beata1718]

dziękuje za życzenia
częstuje ciastem z jabłkami chyba dobre bo pół blachy zjedli , kremem czekoladowym lub likierem wiśniowym

goście już pojechali -siedzieliśmy na podwórku bo fajna pogoda


skończyłam kolejnego aniołka i zaczełam uwaga-bombkę bo mam pomysł na dużą z gwiazdką w środku i muszę spróbować

[cocci]

Malinko dzięki za informacje. Napisz mi jeszcze tylko, czy ten BC Garn Jaipur Silk Fino czy lepszy byłby BC-Garn Soft Silk. Bo zgłupiałam....
a ze cieńszy to cóż, mam dużo czasu i może udało by mi się udłubać coś niepowtarzalnego

jakoś tak siedzę nad tymi zaproszeniami i nie mam specjalnego pomysłu

[jola2243]

Zapalam światełko.
Miłego dnia

[rudasek]

U mnie wizaż wczoraj wcale nie działał, później spróbuję wrzucić link.
Mam pytanie jak wejść na strony z robótkami np rosyjskie?

[DDosiek]

Dzień dobry.
Ja tams ię cieszę, że wizaż wczoraj nie działał. Przynajmniej popstrykałam ciuszki po Nadce i kumpela bierze za 100zł jeszcze musze jedną torbę przejrzeć i popstrykać.

Poza tym zrobiłam druga partię (malutka )modułów, dziś jade po kilka rzeczy, których mi zabrakło i zrobie ostatnią część. Potem juz tylko rzemieniowe, bo mi sie uwidziały takie ciut inne. Akurat na moduły mam teraz popyt w miejscowości rodzinnej, więc mi mama za handlarza robi

Napisane przez cocci

kurcze kupiłam w zeszłym tyg papiery na te zaproszenia i nie mogę ich za cholewkę znaleść.. gdzie ja to mogłam wcisnąć????

Skąd ja to znam... zawsze odłożę cos specjalnie tak, żeby pamiętać i nie pamiętam. Od 2 tygodni szukam kluczy do domu i do auta zapasowych. a pamiętam, że chowałam je specjalnie, żeby tam sobie leżały...

Oj, tez się muszę wziąć za zaproszenia. ale takie prościutkie, malutkie, do przedszkola. kurcze, drogo wyjda te urodzinki, bo dzieci dużo. Nadkowa nowa młodsza grupa i kilkoro dzieci ze starszej grupy, z którą była w minionym roku szkolnym (bo w minionym była grupa łączona, a teraz robia dwie wiekowe)

Beatko, zostało jeszcze coś z ciacha?
W tym roku chciałam sobie ozdobić choinkę szydełkowymi bombkami, ale musiałabym się z a nie wziąć jak najszybciej.
Tylko kiedy, jak widzę coraz mniej czasu możliwego w ciągu doby?

Joluś, a jak Ty robisz te kulki z ręcznika? nie rozwalają się potem?

Biedroneczko, Twoja lodówka przebiła moje oczekiwania najśmielsze

Iwonko, ja po prostu lubię dobre gatunkowo rzeczy, a jedwab zawsze dla mnie takim był. może to próżność, może chęć poczucia odrobiny luksusu, a może zwyczajnie lubie naturalne składniki? nie wiem. po prosu lubię jedwabie. I lny.
Jakbym miała czas na robótkowanie, tyle umiejętności, żeby tego nie spierniczyć i kasę na taką włóczkę, to wybrałabym jedwab.

Zmykam do sutaszu. kolczyki juz dawno na mnie czekają. zmykam zatem z komputera, bo znów mi do 10.00 zejdzie, a o 12.00 musze do pracy jechać. w niedzielę mamy pokaz, więc muze się z dzieciakami spotkać.

[rudasek]

To , jest to co znalazłam
http://www.liveinternet.ru/users/elenadea/page38.shtml

[beata1718]

ja jak zwykle z kawą
zaraz na zakupy szkolne jadę i znowu wydatki i jeszcze przyjadą wymiary na okna brać i zaliczkę muszę wpłacić pewnie z 700zł
a wieczorkiem może na fitness pojade

[aga__tka]

Hej z rana

Iwonko, tylko Ty chcialas pelerynke cieplejsza, a jedwab, to ja sie co prawda nie znam za bardzo, bo nigdy nic nie robilam, ale babcia moja mowila, ze jedwabna sukienka to na najwiekszy upal bo nie grzeje... ale moze cienkie merino, jesli Malinka potwierdzi i uznasz ze jednak cos cieplejszego wolisz... a jesli tez da cieplo, to ja poprosze drugi komplet dla siebie - takie jedwabne rekawiczki i pelerynka - cudo bedzie

wstalam w nocy i zrobilam kilka rzadkow kapciuszkow dla niemowlaka, bede oddawala rzeczy po Jeremku ciotce, ktora nam dawala, bo sie tam chlopczyk w rodzinie urodzil, to kapciochy dorzuce... zaraz bede konczyc, potem zdjecia porobie bo znalazlam aparat

[babydelfi]

Mi wczoraj wizaż nie działał, ale dziś jest już OK.
Miałam jechać dziś z córcią do lekarza do kontroli, lecz niestety nie jadę bo nie ma wyniku najważniejszego badania a czekam juz 2 tygodnie

U nas to najcześciej mąż "gubi" różne rzeczy , połozy gdzies a potem mnie się pyta gdzie to jest albo gdzie ja je położyłam, dotyczy to głównie jego dokumentów i kluczy do samochodu.

Grażynko ciekawe te laleczki

Dorotko a moja mama to się tak wciągnęła, że teraz wszędzie ze sobą zabiera druty i dzierga chustę, zadowolona jest że hej Wczoraj jak przyjechała do mnie to oczywiście też z drutami
Zastanawia się tylko co o na będzie robić z tymi chustami

A ja mam już 5 elementów poncza dzisiaj mam zamiar troszkę podgonić i zrobić co najmniej 4 elementy a jutro koniec

[little_ola]

witam sié z kawká z pracy
a ja wczoraj zrobiam tylko jeden rzádek w mojej robótce
moze po weekendzie bédé miala wiécej czasu na robótki, jak juz siostra wróci do domu, a dzieci zaczná szkolé