Śmiechostki biżuteryjne :) - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne > Biżuteria

Notka

Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-12-17, 20:41   #3451
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez marisella Pokaż wiadomość
Pani Anna-Alutka35 pochwaliła się, że czyta dogłębnie nasze forum, więc proponuję, żeby mniej zmęczone jej osobą biżuteryjki z DG wytłumaczyły jej co się składa na koszty prowadzenia DG
Spieszę poinformować szanowną panią, że szkoda mojego cennego czasu na wykład dot. wiedzy, która kosztuje. Ten czas wolę spędzić na tworzeniu bajecznie drogich biżutów, bo zima mroźna a mnie zaczyna brakować opału w postaci zielonych papierków i niedługo nie będzie czym palić w kominkach (w sumie w czterech kominkach, bo mój pałac jest za duży by mógł być ogrzewany jednym kominkiem).
Z chęcią pani Alutce odpowiem - ba, rozłożę nawet na części pierwsze w sposób łopatologiczny co wchodzi w skład wyceny, w jakiej części i dlaczego. Cena NIE do uzgodnienia - zapraszam Oczywiście za odpowiednią dopłatą wytłumaczę także, dlaczego cena za dzielenie się wiedzą jest tak wysoka i nie podlega negocjacjom

A za darmo, to może ktoś inny się zlituje i napisze dokładnie w jaki sposób określa cenę swoich wyrobów.
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-12-17 o 20:44
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 21:13   #3452
loquacee
Zadomowienie
 
Avatar loquacee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 759
GG do loquacee
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Czas poświęcony na projektowanie/szukanie/zakupy
Koszt półfabrykatów
Pomysł
Koszty eksploatacji narzędzi
Gaz, prąd, woda
Koszt utrzymania lokalu
Czas poświęcony na fotografowanie i obróbkę zdjęć
Czas poświęcony na moderację powyższych na swojej stronie/galerii/allegro
Czas PRACY
Koszty utrzymania działalności gospodarczej, VAT 22%, składki wszelkiej maści...
Opłacenie księgowej
Czas poświęcony na pakowanie/wysyłanie/adresowane/stanie w kolejkach na poczcie/docieranie do poczty przez zaspy
Czas i nerwy poświęcone na zastanawianie się, jak związać koniec z końcem, mieć co do garnka dziecku włożyć i jak to zrobić, żeby mimo to wystarczyło nam do pierwszego... Bo z nas wszystkich tu biżuteryjek jedynie NagaLy mieszka w pałacu ale to i tak dzięki temu, że oszukuje klientów i ma za wysokie ceny, a i tak się znajdują frajerzy co się dają oskubać
Biżuteryjki-oszustki i wyzyskiwaczki pozdrawiają Panią Alutkę
__________________
Mój wątek na forum
loquacee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 21:41   #3453
Reverie1
Zadomowienie
 
Avatar Reverie1
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 845
GG do Reverie1
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez loquacee Pokaż wiadomość
Czas poświęcony na projektowanie/szukanie/zakupy
Koszt półfabrykatów
Pomysł
Koszty eksploatacji narzędzi
Gaz, prąd, woda
Koszt utrzymania lokalu
Czas poświęcony na fotografowanie i obróbkę zdjęć
Czas poświęcony na moderację powyższych na swojej stronie/galerii/allegro
Czas PRACY
Koszty utrzymania działalności gospodarczej, VAT 22%, składki wszelkiej maści...
Opłacenie księgowej
Czas poświęcony na pakowanie/wysyłanie/adresowane/stanie w kolejkach na poczcie/docieranie do poczty przez zaspy
Czas i nerwy poświęcone na zastanawianie się, jak związać koniec z końcem, mieć co do garnka dziecku włożyć i jak to zrobić, żeby mimo to wystarczyło nam do pierwszego... Bo z nas wszystkich tu biżuteryjek jedynie NagaLy mieszka w pałacu ale to i tak dzięki temu, że oszukuje klientów i ma za wysokie ceny, a i tak się znajdują frajerzy co się dają oskubać
Biżuteryjki-oszustki i wyzyskiwaczki pozdrawiają Panią Alutkę
no to się usmiałam
Zapomniałaś o jakże ważnych kosztach magazynowania no bo diabli wiedza kiedy z takimi oszukańczymi cenami się biżut sprzeda
__________________
Moje próby z drucikami

Moje decoupage

blog

,,Rób to co lubisz a nigdy nie będziesz pracował"Konfucjusz

Reverie1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 21:42   #3454
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Biegnę nadmienić, że ja wcale nie oszukuję, ja po prostu Ich zmuszam do zakupu. Dajmy na to - szukam ofiary na n-k. Ofiara musi mieć zdjęcia na których wygląda "kasiasto" - jak upoluję, to szukam haka. Jak ni znajduję haka, to nie szkodzi, znajomi z Pruszkowa - za 3 swarki na biglu są stanie zastosować wyrafinowane techniki szantażu zmuszając delikwenta, by kupił żonie kolczyki. Ale - nie tylko żonie, także mamie, babci, kochance aktualnej i byłej.
Tak to działa, pani Alutko. W końcu nikt normalny nie kupiłby z własnej woli srebrnej biżuterii wartej w materiałach 20 zł - za więcej jak 25 zł.
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-12-17 o 21:44
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 21:44   #3455
ollccia
Zadomowienie
 
Avatar ollccia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

A swoją drogą, to ja nie rozumiem tego paradoksu: ludzie "pracujący normalnie" (czyt. na umowie na ciepłej posadce) chodzą po podwyżki i chcą zarabiać jak najwięcej. Licząc 40-godzinny tydzień pracy po 20 zł za godzinę mamy powiedzmy 3200zł średniej pensji netto. A jak policzymy za taki komplecik plus minus 50zł za materiały, 3-4 godziny po 20zł za samo zrobienie i inne czynności towarzyszące, typu złożenie zamówień na półfabrykaty, zrobienie zdjęć, wystawienie tego na widok publiczny w necie, spacerek na pocztę itp, to wychodzi ok 110-13ozł netto plus 18% dochodowego i 22% VAT (jeszcze ). Czyli taki komplecik powinien kosztować w okolicach 200zł brutto, żeby ktoś, kto go zrobił dostał chociaż w przybliżeniu podobną stawkę godzinową za swój warsztat pracy i umiejętności, które same nie przyszły, co ktoś siedzący za biurkiem i zliczający kolumienki w Excelu... Nie wspomnę już, że z ceny, jaką podała Mari nawet 15zł za godzinę pracy pewnie nie wyjdzie... I taki ktoś jeszcze będzie wyliczał co do złotówki, ile czyja praca powinna kosztować...
ollccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 21:49   #3456
marisella
Wtajemniczenie
 
Avatar marisella
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 398
GG do marisella
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Ollcia, obawiam się, że nie dotrze. Jak komuś pracodawca opłaca zusy, chorobowe, wypłaca wynagrodzenie na irlopie i tak dalej, to ludzie sobie czasem nie zdają sprawy, że to z nieba nie spada (i wypadałoby, żeby na to zapracowali . No ale to już inna kwestia

Ja tam widzę jak mi to zarobkowanie idzie - pracuję jak na dwa etaty, po 16-18 godzinn dziennie i szczerze - muszę się sporo namozolić, żeby na czysto mieć tyle, co miałabym na etaciku na jakiejś podrzędnej posadce w korporacji. Tyle że to lubię i sprawia mi to przyjemność, więc mogę pracować więcej bez narzekania, jasne. Ale jasne też, że za tę przyjemność zakupów nie zrobię, bo sprzedawczynię w sklepie nie bardzo pewnie będzie obchodzić, że pragnę pracować dla idei Za kurczaka i tak będzie trzeba zapłacić

Zresztą, u licha, co komu do moich cen? Mogą mu się nie podobać, siur, mnie też się nie podoba, że idę do lekarza na 10 minut, a zostawiam 120 zł za wizytę Ale mam na tyle wyobraźni żeby pojąć, że lekarz ten pracę ma niełatwą, edukacji nie skończył na podstawówce, a sprzęt który ma w gabinecie zapewne będzie spłacał do emerytury i dlatego własnie wizyta u ortopedy nie kosztuje dajmy na to tyle co koszt zuzytego żelu do USG kolanka

Edytowane przez marisella
Czas edycji: 2010-12-17 o 21:53
marisella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 21:55   #3457
ollccia
Zadomowienie
 
Avatar ollccia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Nie, no ja tylko tak idealistycznie sobie gdybam, bo ludzie bardzo często faktycznie sobie nie zdają sprawy, że to, co dostają do ręki to tylko 60% kwoty, jaką musi na nich wyłożyć pracodawca... Jak ktoś dostaje 3000zł to nawet nie wie, że firmę kosztuje 5000zł
ollccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-17, 22:01   #3458
marisella
Wtajemniczenie
 
Avatar marisella
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 398
GG do marisella
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Otóż to, niestety masz 100% racji
marisella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 22:05   #3459
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez loquacee Pokaż wiadomość
Czas poświęcony na projektowanie/szukanie/zakupy
Koszt półfabrykatów
Pomysł
Koszty eksploatacji narzędzi
Gaz, prąd, woda
Koszt utrzymania lokalu
Czas poświęcony na fotografowanie i obróbkę zdjęć
Czas poświęcony na moderację powyższych na swojej stronie/galerii/allegro
Czas PRACY
Koszty utrzymania działalności gospodarczej, VAT 22%, składki wszelkiej maści...
Opłacenie księgowej
Czas poświęcony na pakowanie/wysyłanie/adresowane/stanie w kolejkach na poczcie/docieranie do poczty przez zaspy
Czas i nerwy poświęcone na zastanawianie się, jak związać koniec z końcem, mieć co do garnka dziecku włożyć i jak to zrobić, żeby mimo to wystarczyło nam do pierwszego... Bo z nas wszystkich tu biżuteryjek jedynie NagaLy mieszka w pałacu ale to i tak dzięki temu, że oszukuje klientów i ma za wysokie ceny, a i tak się znajdują frajerzy co się dają oskubać
Biżuteryjki-oszustki i wyzyskiwaczki pozdrawiają Panią Alutkę
do powyższego

- wspomniane przez Rev koszty magazynowania
- czas spędzony na wymianę wiadomości z Klientami i potencjalnymi Klientami
- czas spędzony na promocji własnych wyrobów - (w moim przypadku są to przynajmniej 4 miejsca, do jednej pracy należy dodać ok. godzinę, by odpowiednio wszędzie produkt opisać i otagować - nie tyko w języku polskim - ale nie tylko, także odpisywanie, choćby zwykłym podziękowaniem, na uprzejme wiadomości potencjalnych klientów (bo absolutnie każdy może stać się Klientem), monitorowanie statystyk, skąd są wejrzenia i ile... tu można wymieniać i wymieniać
- czas spędzony na poprawkach skopanych prac; jak ktoś źle podliczy w robocie i straci 4 godziny pracy, to nikt mu tych godzin od wynagrodzenia nie odejmuje
- trzeba wliczać urlop (2 tyg. w ciągu roku)

I jeszcze jedno: czas spędzony na szukaniu materiałów, choćby jednego konkretnego elementu, można czasem liczyć w DNIACH.

Powyższe "na szybko"
__________________



nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 22:11   #3460
marisella
Wtajemniczenie
 
Avatar marisella
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 398
GG do marisella
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Poza funduszem urlopopwym dodałabym jeszcze konieczność zgromadzenia funduszu na chorobowe (bo poniżej miesiaca nikt chyba nie wypłaca, nie wiem - przedsiębiorcy jakoś rzadko chorują ) i na macierzyński/wychowawczy? Bo tu coś czuję też nie jest różowo.

No i jeszcze potrzebny jest fundusz na reklamacje, żeby się nie trzeba było szarpać z klientką o to, czy to na pewno nie ona uszkodziła swara, plus fundusz na bonusy, rabaty i gratisy.

Do kosztów biżutów dochodzą też koszty pakowania, nie zapominajmy

No a jesli idzie o staty czasu - doliczyłabym jeszcze te potrzebne na użeranie się z ludźmi kradnącymi nasze foty/opisy/pomysły i inne takie.

Kto jeszcze coś dorzuci?

A, no to może jeszcze konieczność poczynienia dużych inwestycji (a na duże inwestycje bywa, że bierze się kredyty, które spłaca się z procentami)
marisella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 22:17   #3461
ollccia
Zadomowienie
 
Avatar ollccia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

No a gdzie wyposażenie warsztatu pracy? Szlifierki, palniki, pilniki, brzeszczoty, nożyce do cięcia blachy, kilka par szczypiec, oksyda i inne chemikalia, młoteczki, kowadełka, lut, okulary i maseczki ochronne, że o piecach i polerkach bębnowych nie wspomnę... Ani o miesiącach szkolenia się i kilogramach zniszczonych materiałów, zanim człowiekowi "zaczęło wychodzić"...
ollccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-17, 22:24   #3462
loquacee
Zadomowienie
 
Avatar loquacee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 759
GG do loquacee
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Ollciu zamieściłam to pod punktem koszty eksploatacji narzędzi Ale masz rację, nie wszyscy wiedzą niestety że aby wykonać parę kolczyków nie wystraczą jedne szczypce
__________________
Mój wątek na forum
loquacee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 22:28   #3463
ollccia
Zadomowienie
 
Avatar ollccia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Właśnie zauważyłam Ale jak się wymieni szczegółowo to zupełnie inaczej wygląda Swoją drogą, jak się palnika dorobię i tego młotka z kowadełkiem na które poluję, to będę miała lepiej wyposażony warsztat pracy niż piwnica mojego ojca

Ah, jeszcze zapomniałam o konieczności posiadania aparatu i komputera, żeby móc naszą pracę szerokiemu gronu prezentować I namiotu bezcieniowego z zestawem lamp i żarówek

Edytowane przez ollccia
Czas edycji: 2010-12-17 o 22:30
ollccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 22:34   #3464
E_W
Wtajemniczenie
 
Avatar E_W
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 2 693
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

No masz babo placek... a ja chyba za pół roku stracę etat i tak się zastanawiałam... ale teraz to już pewnie... nie... zastanowię się... bardzo głęboko się zastanowię...
E_W jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 22:53   #3465
tanakaArt
Przyczajenie
 
Avatar tanakaArt
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 15
GG do tanakaArt
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Dziewczyny przeczytałam wątek i chciałam wtrącić taką drobnostkę, mianowicie są- i ponosimy również- koszta zgoła bardziej cenne niż pieniądze, mianowicie zdrowie. To tyczy się zapewne osób lutujących, sreberko, cynkę itp. Ale wszystkie używamy chemikaliów, i niby prawidłowo i bezpiecznie, ale rozmawiałam kiedyś z panem, chemikiem który uzmysłowił mi jedno, że tylko wydaje nam się to nieszkodliwe, bo myślimy że to jest bezpieczne użytkowanie chemii czy lutu, ale tak nie jest. Jak to zmierzyć i jak przeliczyć?. Wiem wiem ryzyko i warunki pracy...ale
można przecież lutować w masce gazowej, ale szybki parują, i nie bardzo widać

A swoja droga widziałam-tu do śmiechostek- kiedys na jakimś blogu, Pania która pokazywała tutorial, jak coś lutuje...i wierzcie że fotki miała przy profesjonalnym stole w takim ciemno czerwony boa i się nie bała
__________________
mój wątek na wizażu
tanakaArt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 22:55   #3466
Lilnut
Rozeznanie
 
Avatar Lilnut
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 621
GG do Lilnut
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

och Boże boże... czytam to dziewczyny, szkoda słów... to jak grochem o ścianę... ja na samych takich klientów trafiam,
ostatnio dzwoni do mnie koleżanka - wzięła moje kolczyki do pracy - że jej koleżanka chce kupić ale nie po 35 tylko po 30... i mam dać odpowiedź bo się ROZMYŚLI KLIENTKA...
i potem jeszcze podsumowanie: a co ci zależy spuścić 5 zł, przynajmniej sprzedasz, nie będzie ci leżeć...

to był ostatni raz jak dałam moje prace komukolwiek...że by pokazywał/sprzedawał.
odchorowałam to... dosłownie.

już pominę komentarze - faktycznie śmiechostkowe
nt. kolczyków z kulkami filcowymi - "a to cioooo? bąbki na choinkę?!"

tak, bąbeczki bo Święta idą
tylko... niestety trochę drogie...
__________________
Dukan
I faza 14III - 21III -2,5 kg
II faza 21 III - 8 VII - 9kg

III faza 8 VII - 10 XI


Lilnut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-18, 10:45   #3467
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Ha, jeśli chodzi o pokazywanie w pracy - dostałam telefon czy jakas pani pyta czy można by zmienić bigle w indiańskich kolczykach ze srebrnych na posrebrzane, żeby były tańsze. Wymiękłam. Ale moja 'dilerka' sama fukała że to bez sensu, zadzwoniła bo obiecała ale tłumaczyła mi żebym się nie zgadzała bo 'co to za porządki'.
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-18, 12:04   #3468
wilczex
Zadomowienie
 
Avatar wilczex
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gdańsk/Szczytno
Wiadomości: 1 931
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Przynajmniej wyszła z jakaś inicjatywą, dała jakiś pomysł jak można by rozwiązać za wysoką dla niej cenę a nie darła ryja, dlaczego tak drogo i że ona się nie zgadza.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=430626 --> Moja biżuteria

Zapraszam na bloga: http://wilczejagody.blogspot.com/
wilczex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-18, 12:55   #3469
Sunflower55
Zadomowienie
 
Avatar Sunflower55
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Stalowa Wola/Goleniów/Kraków
Wiadomości: 1 968
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez nagaLy Pokaż wiadomość
do powyższego

- wspomniane przez Rev koszty magazynowania
- czas spędzony na wymianę wiadomości z Klientami i potencjalnymi Klientami
- czas spędzony na promocji własnych wyrobów - (w moim przypadku są to przynajmniej 4 miejsca, do jednej pracy należy dodać ok. godzinę, by odpowiednio wszędzie produkt opisać i otagować - nie tyko w języku polskim - ale nie tylko, także odpisywanie, choćby zwykłym podziękowaniem, na uprzejme wiadomości potencjalnych klientów (bo absolutnie każdy może stać się Klientem), monitorowanie statystyk, skąd są wejrzenia i ile... tu można wymieniać i wymieniać
- czas spędzony na poprawkach skopanych prac; jak ktoś źle podliczy w robocie i straci 4 godziny pracy, to nikt mu tych godzin od wynagrodzenia nie odejmuje
- trzeba wliczać urlop (2 tyg. w ciągu roku)

I jeszcze jedno: czas spędzony na szukaniu materiałów, choćby jednego konkretnego elementu, można czasem liczyć w DNIACH.

Powyższe "na szybko"
Ja bym doliczyła jeszcze koszt ochrony (no przecież ktoś może chcieć okraść taki zamek - przy okazji - widziałam i jest super ale nie oprowadziłaś mnie po całości - nie mówiąc już o złodziei czyhających na Twoją drogą biżuterię) no i koszt uebzpieczenia w razie "w", co najmniej na milion dolarów ubezpieczyłabym ręce
Sunflower55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-19, 11:48   #3470
licho nie spi
Raczkowanie
 
Avatar licho nie spi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 69
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Koszty, to jedno, materiały to drugie, cena to trzecie!
Ale na miły Bóg, niech to się nie rozpadnie za chwilę!
Wyceniajmy swoje prace jak się tylko da, niech ludzie kupują...
Ale ile jest takiej biżu, która przetrwa tylko chwilę, albo co gorsza zniszczy garderobę...
Do nikogo nie piję, oczywiście, bo prace Wasze mają poziom, ale ile szajsu się w necie przewija i po chwili ląduje w koszu...

Nie wspominając o takich, co nie dość, że szajs robią, życzą sobie za niego sporo, to jeszcze uprawiają chamską zrzynkę z cudzych pomysłów i twierdzą, że to ich własne...bo własne zdjęcia... a zdjęcia oryginałów prac można znaleźć w necie u Rosjan, Amerykanów i gdzie tam jeszcze...Dziwne, mieszkać w tylu miejscach na raz...
Teraz za to piłam konkretnie, kto wie, ten wie...

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

A jeśli dziwi, Was, że ludzie czepiają się ceny- u mnie panie na rynku mają stragan z własnoręcznie robioną biżu- typu kulki na drucie, nawet nie srebro, ani posrebrzane- i chcą za parę- 5 zeta!

Dlatego w świadomości niektórych utarło się, że taka cena to norma a Wy zdzieracie niemiłosiernie!
__________________

Edytowane przez licho nie spi
Czas edycji: 2010-12-19 o 11:51
licho nie spi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-19, 12:11   #3471
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

5 zeta to jest całkiem przyzwoita cena, zważywszy że na Allegro bywają Kup Teraz 100 par za 9,90...

A ta zamiana bigli ze srebrnych na posrebrzane - trudno uwierzyć żeby dwa złote robiło róznicę w kolczykach które kosztują trzydzieści parę.
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-19, 18:31   #3472
clementinne
Zadomowienie
 
Avatar clementinne
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez licho nie spi Pokaż wiadomość
Koszty, to jedno, materiały to drugie, cena to trzecie!
Ale na miły Bóg, niech to się nie rozpadnie za chwilę!
No jak ktoś kupuje kolczyki za 5zł, to niech nie oczekuje niczego innego, niż to, że to się rozpadnie za chwilę.

Obawiam się tylko, że klientki przyzwyczajone do "jakości za 5zł" sądzą, że każda biżuteria ręcznie robiona jest tak tandetna, a jeżeli kosztuje 100zł, to tylko wyższa cena i mniemanie o sobie tej tam...zdzieraczki. No cóż, jak ktoś nigdy nie miał do czynienia z przedmiotami naprawdę wartościowymi i dobrej jakości, i naprawdę sądzi, że wyższa cena to tylko "bo metka" lub "zdzierstwo".....no to nic na to nie poradzimy


Cytat:
Dlatego w świadomości niektórych utarło się, że taka cena to norma a Wy zdzieracie niemiłosiernie!
Nigdy mi się nie zdarzyło kupić kolczyków na bazarze za 5zł, i przypuszczam, że moim klientkom również... Ba, nigdy nie usłyszałam że "za drogo", za to że mam się cenić, bo ładne, owszem Cóż, klienci są różni, ja do takich od "kolczyków za 5zł" nie startuję
clementinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 09:05   #3473
licho nie spi
Raczkowanie
 
Avatar licho nie spi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 69
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Ja swoją drogą mam też czasami wrażenie, że jak kupią, co niektórzy, w sklepie jubilerskim, to jest to "COŚ", jakby zapominając, że to ktoś też zrobił, że to też ręczna robota...nie wydostaję się z magicznego niebytu- ale gotowi są zapłacić tyle, co na metce, natomiast jak słyszą ręcznie robione, to częściej wydaje im się, że to mniej wartościowe...
Nie uogólniam, tylko mówię o pewnym wycinku...na szczęście
__________________
licho nie spi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 09:33   #3474
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 734
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez clementinne Pokaż wiadomość
No jak ktoś kupuje kolczyki za 5zł, to niech nie oczekuje niczego innego, niż to, że to się rozpadnie za chwilę.
A powiedz mi czym różni się robienie srebrnych składaczków od robienia składaczków metalowych i skąd wiadomo, że te srebrne, które również składają się z bigla, szpilki i jakichś minerałów (bo dobra- metalowe ze szkła lub plastiku) nie rozwalą się po chwili. Technika robienia- moim zdaniem- jest identyczna. Nawlekasz, zawijasz, zakładasz i tyle. Może tylko to, że dziewczyny na tym forum, które robią ze srebra, starają się żeby szpilki były proste? Bo prócz różnicy w materiale to nie wydaje mi się, żeby była jakaś inna. Jeśli ktoś znajdzie starannie podoginane metalowe składaczki, to czemu miałyby się zaraz zepsuć?? A to, że na tyle się cenią niektórzy- tj. 5 zł, to już ich sprawa. I to, że ktoś to kupuje- to też sprawa klientów.
Nie miało być w tym ani trochę uszczypliwości, ale jakoś nie przemawia do mnie taka argumentacja- my robimy ze srebra to się tak szybko nie rozpadnie. Z tym, że mówię w tym momencie o najzwyklejszych składakach, nie żadnych wrapkach, plecionkach, sutaszach, ac itd.
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 09:51   #3475
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
A powiedz mi czym różni się robienie srebrnych składaczków od robienia składaczków metalowych i skąd wiadomo, że te srebrne, które również składają się z bigla, szpilki i jakichś minerałów (bo dobra- metalowe ze szkła lub plastiku) nie rozwalą się po chwili. Technika robienia- moim zdaniem- jest identyczna. Nawlekasz, zawijasz, zakładasz i tyle. Może tylko to, że dziewczyny na tym forum, które robią ze srebra, starają się żeby szpilki były proste? Bo prócz różnicy w materiale to nie wydaje mi się, żeby była jakaś inna. Jeśli ktoś znajdzie starannie podoginane metalowe składaczki, to czemu miałyby się zaraz zepsuć?? A to, że na tyle się cenią niektórzy- tj. 5 zł, to już ich sprawa. I to, że ktoś to kupuje- to też sprawa klientów.
Nie miało być w tym ani trochę uszczypliwości, ale jakoś nie przemawia do mnie taka argumentacja- my robimy ze srebra to się tak szybko nie rozpadnie. Z tym, że mówię w tym momencie o najzwyklejszych składakach, nie żadnych wrapkach, plecionkach, sutaszach, ac itd.

Bo jak ktoś potrafi zrobić tego Twojego przykładowego składaczka na tyle dobrze, żeby się nie rozpadł, to nie weźmie za niego 5 zł, bo to śmiech na sali...

Chociaż nawet w AN widuję u jednej osoby, niby doświadczonej, takie loopy, że to dopiero jest śmiech na sali i wstyd, żeby coś takiego sprzedawać... Mnie osobiście byłoby wstyd brać za to pieniądze...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 18:48   #3476
Ruda Emilka
Raczkowanie
 
Avatar Ruda Emilka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 396
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Bo jak ktoś potrafi zrobić tego Twojego przykładowego składaczka na tyle dobrze, żeby się nie rozpadł, to nie weźmie za niego 5 zł, bo to śmiech na sali...
Dokładnie, gdybym miała sprzedać coś za 5 zł to nawet nie chciałoby mi się pokazywać tego w internecie, nie mówiąc o wychodzeniu z domu. A swoje pierwsze posrebrzane kolczyki sprzedawałam po 20-30zł...

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Chociaż nawet w AN widuję u jednej osoby, niby doświadczonej, takie loopy, że to dopiero jest śmiech na sali i wstyd, żeby coś takiego sprzedawać... Mnie osobiście byłoby wstyd brać za to pieniądze...
Loopy to jedno, ja jeszcze nie mogę znieść widoku niektórych łebków od szpilek - albo czarne, nie wykwaszone po topieniu, albo jedna 3 razy większa od drugiej Ja rozumiem, że komuś może nie wychodzić, ale to przecież można kupić gotowe. Gorzej jeśli ta sama osoba robi całkiem niezłe wrapy albo jeszcze dobrze lutuje - tego już całkiem nie mogę zrozumieć.
No ale ja mam świra na punkcie łebków
Ruda Emilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 19:01   #3477
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez Ruda Emilka Pokaż wiadomość
ja jeszcze nie mogę znieść widoku niektórych łebków od szpilek - albo czarne, nie wykwaszone po topieniu, albo jedna 3 razy większa od drugiej Ja rozumiem, że komuś może nie wychodzić, ale to przecież można kupić gotowe. Gorzej jeśli ta sama osoba robi całkiem niezłe wrapy albo jeszcze dobrze lutuje - tego już całkiem nie mogę zrozumieć.
No ale ja mam świra na punkcie łebków
A nie są przy okazji w całości oksydowane, potem przecierane i polerowne? Ja bardzo często stosuję - szczególnie w formach surowych - kulki z drutu 925, bez Abdeku - co powoduje powstanie specyficznych, mnogich wyżłobień / kraterów - Po zoksydowaniu, przetarciu i wypolerowaniu cała praca jest jasnoszara, z różnymi zaciemnieniami we wgłębieniach i b. często właśnie kulki są dużo ciemniejsze od reszty. Myślę, że akurat ten element jest kwestią gustu.
No ale jeśli praca w całości nie jest oksydowana, to faktyczni nie wygląda to profesjonalnie..
__________________



nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 19:05   #3478
Ruda Emilka
Raczkowanie
 
Avatar Ruda Emilka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 396
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez nagaLy Pokaż wiadomość
A nie są przy okazji w całości oksydowane, potem przecierane i polerowne? Ja bardzo często stosuję - szczególnie w formach surowych - kulki z drutu 925, bez Abdeku - co powoduje powstanie specyficznych, mnogich wyżłobień / kraterów - Po zoksydowaniu, przetarciu i wypolerowaniu cała praca jest jasnoszara, z różnymi zaciemnieniami we wgłębieniach i b. często właśnie kulki są dużo ciemniejsze od reszty. Myślę, że akurat ten element jest kwestią gustu.
No ale jeśli praca w całości nie jest oksydowana, to faktyczni nie wygląda to profesjonalnie..
No właśnie całe srebro białe, tylko kulki czarne
Ruda Emilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 19:19   #3479
wilczex
Zadomowienie
 
Avatar wilczex
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gdańsk/Szczytno
Wiadomości: 1 931
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

A ja wrócę do tematu wątku Bardzo elokwentny, dokładny opis produktu. Ta pani ma dużo tego typu opisów. Ale jako, ze Wy możecie sobie ponarzekać to ja też to zrobię. Wiecie, co mnie boli? Że ja się staram, doskonalę technikę, wydaję kasę na narzędzia i dostałam dwie odmowne wiadomości od tej galerii. A taka pani, która nawet nie umie opisać tego, co zrobiła i robi fotki gorsze od moich " odpowiada ich wizji galerii".... W takich chwilach jest mi bardzo przykro i wątpię, żebym sie, gdziekolwiek kiedykolwiek dostała, choćbym na uszach robiła fotki, zeby były jak najbardziej " galeryjne".

http://www.decobazaar.com/produkt-gw...dy-296988.html

http://www.decobazaar.com/produkt-ki...a--297001.html
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=430626 --> Moja biżuteria

Zapraszam na bloga: http://wilczejagody.blogspot.com/
wilczex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 19:30   #3480
Lilnut
Rozeznanie
 
Avatar Lilnut
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 621
GG do Lilnut
Dot.: Śmiechostki biżuteryjne :)

Cytat:
Napisane przez wilczex Pokaż wiadomość
A ja wrócę do tematu wątku Bardzo elokwentny, dokładny opis produktu. Ta pani ma dużo tego typu opisów. Ale jako, ze Wy możecie sobie ponarzekać to ja też to zrobię. Wiecie, co mnie boli? Że ja się staram, doskonalę technikę, wydaję kasę na narzędzia i dostałam dwie odmowne wiadomości od tej galerii. A taka pani, która nawet nie umie opisać tego, co zrobiła i robi fotki gorsze od moich " odpowiada ich wizji galerii".... W takich chwilach jest mi bardzo przykro i wątpię, żebym sie, gdziekolwiek kiedykolwiek dostała, choćbym na uszach robiła fotki, zeby były jak najbardziej " galeryjne".

http://www.decobazaar.com/produkt-gw...dy-296988.html

http://www.decobazaar.com/produkt-ki...a--297001.html

och... Ruda Klara to ewenement,
jej wszytko wolno kiedyś systematycznie jej prace lądowały w tym wątku, i nieraz z powodu śmiesznych opisów,

z tego co kojarzę nawet plastikowe owoce na biglu sprzedawała,
i pewnie sprzedała...

wiem, że trudno dostać się do galerii, bo biżu jest full i zawsze ta sama
odp. szukają czegoś unikatowego... więc trzeba tworzyć coś unikatowego... powodzenia
__________________
Dukan
I faza 14III - 21III -2,5 kg
II faza 21 III - 8 VII - 9kg

III faza 8 VII - 10 XI


Lilnut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biżuteria


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:46.