Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią

[nafiyqa]

Napisane przez Ineso

Za wiele na pewno nie. To taki prosty, ale zawierający wszystko, co trzeba program.
A, jedynie złuszczania brakuje - jakiś peeling 1-2 razy w tygodniu, w zależności od tego jaką masz cerę, bo nie piszesz o tym a ja nie pamiętam wcześniejszych Twoich postów.
Jakie to serum?
Nawilżenie jest ok, ale to też sama zauważysz czy to wystarcza Twojej skórze czy jednak trzeba będzie coś dorzucić.

Co 3 dni stosuje Epiduo wieczorem z uwagi na drobne krostki. Mam cere mieszana, tlusta w strefie T. Myslalam o serum:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoil-regul.html
ewentualnie: http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoil-C.html

Mysle jeszcze nad hydrolatem, ale zupelnie nie wiem, gdzie go umiescic... Rano: olejek do mycia+(hydrolat)+serum+fi ltr+skrobia to chyba jednak za wiele...

[Ineso]

Napisane przez nafiyqa

Co 3 dni stosuje Epiduo wieczorem z uwagi na drobne krostki. Mam cere mieszana, tlusta w strefie T. Myslalam o serum:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoil-regul.html
ewentualnie: http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoil-C.html
Mysle jeszcze nad hydrolatem, ale zupelnie nie wiem, gdzie go umiescic... Rano: olejek do mycia+(hydrolat)+serum+fi ltr+skrobia to chyba jednak za wiele...

A, no to o Epiduo nie pisałaś a to może zmieniać postać rzeczy (w sensie nawilżenia). Nie znam tego środka więc się nie wypowiem.
Doradzałabym jednak Lemon.
Hydrolat może wieczorem przez olejem z HA?

[niczka87]

Napisane przez Ineso

A Ty jesteś pewna, że to po trądziku? Na ramionach???
To wygląda na zmiany grzybiczne - one się właśnie nie opalają i tak wyglądają. Świetnie działa na to mycie szamponem Nizoral.

Jasne, że jestem pewna. To są blizny od zdrapywania strupków po pryszczach. Dlatego pytam czy da coś smarowanie tego kremami z kwasami/kremami na blizny czy już tylko i wyłącznie kwasy u dermatologa/kosmetyczki.

[nafiyqa]

Napisane przez Ineso

A, no to o Epiduo nie pisałaś a to może zmieniać postać rzeczy (w sensie nawilżenia). Nie znam tego środka więc się nie wypowiem.
Doradzałabym jednak Lemon.
Hydrolat może wieczorem przez olejem z HA?

Bardzo Ci dziekuje za pomoc, dzis zamawiam
A czy lepiej dodawac HA do serum czy do oleju? A moze do obu?

I czy bedzie w porzadku jesli 1go dnia wieczorem bede stosowac Epiduo, 2giego olej+HA, a 3go serum+HA, a potem znow od poczatku??

[Ineso]

Ja bym do gotowegos erum BU już nic nie dodawała. HA tylko do oleju. A serum nie miało być na dzień?

[nafiyqa]

Napisane przez Ineso

Ja bym do gotowegos erum BU już nic nie dodawała. HA tylko do oleju. A serum nie miało być na dzień?

Mialo mialo, ale na BU pisza, ze polecaja na noc, poza tym moze sie lepic...
Takze sama wyprobuje co bedzie dla mnie lepsze

[Ineso]

Napisane przez nafiyqa

Takze sama wyprobuje co bedzie dla mnie lepsze

I to najlepszy wyjście jest Zawsze możesz też olej+HA pod filtr dawać - wszystko zalezy jaki olej i jak go wchłoniesz

[Marzena17]

Hej, już tu kiedyś o coś pytałam, ale chyba nikt nie odpowiedział :P Czy któraś z bardziej doświadczonych wizażanek może mi coś doradzić? Jestem w trakcie kuracji na tradzik. Leczę sie epiduo od 8 miesięcy. czasami wyskoczy mi jeszcze jakaś krostka, mam sporo plamek po trądziku, brzydkie pory, zaskórniki i taką szarą cerę. Chciałabym wprowadzić cos nowego do pielęgnacji (zacznę od września), tylko nie wiem co. Moja dermatolog proponuje mikrodermabrazję, a ja bym chciała zadziałać jakimiś kwasami. I tu pytanie do Was. Czy lepiej byłoby kupić gotowy tonik na BU (na przykład różano - mleczny) i to jakoś wcisnąć do pielęgnacji, czy może samemu zrobic tonik (np. migdałowy)? A możę lepszym rozwiązaniem byłyby peelingi z kwasu salicylowego (nie mam uczulenia), albo migdałowego? Oczywiście pamiętam o wysokich, stabilnych filtrach, tylko własnie nie wiem, co najlepiej by mi oczywściło skórę. Macie jakieś pomysły?

[BlackCat1990]

Cera mieszana, 21 lat, trądzik głownie w postaci zaskórników, grudek, skłnność do wyciskania
Postanowiłam zmienić swoja pielęgnację pod wpływem kilku porad i oto co "stworzyłam"

Rano 6.00-8.00:
płyn micelarny avene
woda termalna avene
cetaphil dermoprotektor /krem z filtrem nadal szukam nie zapychajacego, ktory bedzie dobrze współgrał z makijazem
krem pod oczy Kiehl's - Eye treatment with avocado
http://www.kiehls.com/_us/_en/face/e...th-avocado.htm

następnie robię makijaż lekki podkład oil-free Bobbi Brown

po powrocie do domu: ok 17
demakijaż płynem micelarnym avene
woda termalna
cetphil dermoprotector / testuje w zamian niego LRP Hydraphase Legere, ale jeszcze nie wiem czy mnie nie zapycha

dodatkowo punktowo na jakieś ranki, zadrapania daje Alantan Plus punktowo

Przed snem ok 23.00
żel do mycia twarzy Toleraine La Roche Posay/ Cetapil
woda termalna
i tu ew lek przepisany od dermatologa: duac/differin/epiduło/skinoren


1x w tygodniu

Przed snem:
płyn micelarnym Avene
delikatny peeling Avene
krem Hydraphase LRP/ w zasadzie nie wiem, jaki krem uzywać po peelingu.
nawilżający krem pod oczy Kiehl's - Eye treatment with avocado


i jak?

[wjosna20]

.

[niczka87]

Napisane przez wjosna20

Nie wiem już dosłownie co mam robić, nos w wągrach, na żuchwie i czole zaskórniki, w strefie T czerwone, bolące gule (głównie czoło, broda, okolice kącików ust, skronie i prawy policzek, tak bliżej ucha). Jedna się zagoi to zaraz powstaje następna w innym miejscu. Wiem, pewnie niepotrzebnie je wyciskam zamiast pozwolić się w spokoju zagoić, ale już mam dość. Pomoże ktoś?

Byłaś u dermatologa? Według mnie masz trądzik, a trądzik się leczy. Pozatym ropne wypryski w okolicy rzuchwy i skroni może wynikać z problemów hormonalnych także polecam wizytę u dermatologa i endokrynologa.

[Sicilia]

Przekopałam całą biochemię kosmetyczną w poszukiwaniu odpowiedzi na swoje pytanie, ale nic nie znalazłam. Stwierdziłam, że tutaj będzie najlepiej pasować.
Mam witaminę C w proszku, czyli kwas askorbinowy. Do tego łyżeczkę o poj. 0,15 ml żeby móc odmierzać porcje do jednorazowej aplikacji. Mieszam te 0,15 ml wit. C z kremem Physiogel (krem o prostym składzie). Czy macie jeszcze jakieś pomysły do wykorzystania wit C. Może coś do ciała?
Zastanawiam się, czy nie wymieszać w ten sam sposób wit. C z balsamem do ciała (np. babydream fur mama).
Nie chodzi mi o przepis na serum (bo to znam), tylko o sposoby zastosowania takiej porcji jednorazowej.
Będę wdzięczna za info

[wjosna20]

.

[Marzena17]

Napisane przez wjosna20

Nie, nie byłam. Stwierdziłam, że w lecie to bez sensu, bo nawet jeśli lekarz zapisze mi jakieś kwasy to bezpieczniej ich używać dopiero na jesieni.
Mnie to na trądzik nie wygląda, zresztą nigdy nie miałam z nim problemu. Może to w dalszym ciągu skutki odstawienia tabletek anty? Jak je brałam to miałam idealną cerę, raz na dwa miesiące coś wyskoczyło.
Co do tych czerwonych guli to może przesadziłam z opisem - na dzień dzisiejszy mam dwie zagojone na brodzie, cztery na policzku i cztery na czole.

Idź do dermatologa. Ja po odstawieniu tabletek miałam tak samo, czekałam sobie chyba trzy miesiące, a tu było coraz gorzej i gorzej, dostałam doustny antybiotyk i kurację epiduo. Z tym nie ma żartów i trzeba to leczyć. Nawet jeżeli to nie jest trądzik (zapewne jest) to lekarz powie Ci ci to takiego i doradzi, jak masz leczyć, bo to jest choroba, a nie defekt kosmetyczny, który sobie po prostu cudownie zniknie. Jeżeli dostaniesz coś wysuszającego czy złuszczającego to zaaplikujesz sobie filtr na dzień i nie musisz się niczym przejmować. Uwierz mi, lepiej od razu sie za to zabrać, niż potem leczyć się cieżkim kalibrem.

[gabi188]

wjosna20 mam to samo!!! ja przestalam brac tabsy w grudniu 2009 i to co opisujesz to jakbym czytala o sobie, tez jestem zdesperowana i we wrzesniu chce sie udac do dermatologa. planuje zakup hydrolatu z kocanki (zalezy mi tez na wzmocniueniu naczyn krwionosnych) , uzywam kremow z bandi. nie wiem co wybrac z BU lub ZSK do mycia twarzy, jakis olej? czy moze ktos mi polecic cos z naturalnych kosmetykow na cere jaka opisala wjosna20?

u mnie jest ciut lepiej jak zrobie sobie maseczke z glinki, ale na drugi dzien znowu to samo, mysle ze odpowiednia pielegnacja powinna zdzialac cuda, tylko jaka jest ta odpowiednia...
nigdy nie probowalam naturalnych kosmetykow wiec chce terazx w tym kierunku uderzyc dlatego bylabym wdzieczna za sprawdzone rady dla cery mieszanej , wrazliwej z zaskornikami i kilkoma wypryskami..

[wjosna20]

.

[malamaluczka87]

Napisane przez Marzena17

Idź do dermatologa. Ja po odstawieniu tabletek miałam tak samo, czekałam sobie chyba trzy miesiące, a tu było coraz gorzej i gorzej, dostałam doustny antybiotyk i kurację epiduo. Z tym nie ma żartów i trzeba to leczyć. Nawet jeżeli to nie jest trądzik (zapewne jest) to lekarz powie Ci ci to takiego i doradzi, jak masz leczyć, bo to jest choroba, a nie defekt kosmetyczny, który sobie po prostu cudownie zniknie. Jeżeli dostaniesz coś wysuszającego czy złuszczającego to zaaplikujesz sobie filtr na dzień i nie musisz się niczym przejmować. Uwierz mi, lepiej od razu sie za to zabrać, niż potem leczyć się cieżkim kalibrem.

a antybiotyk to niby lekki kaliber? większość dermatologów wali antybiotyki, a już ci lepsi lekarze robią przynajmniej pełne badania krwi, poziomu hormonów itp. ci jednak też nie stronią od tego typu reakcji. Organizm się czyści po takiej bombie hormonalnej jaką zapodają kobiecie tabletki anty. Sama nie jestem przeciwniczką, sama od ponad roku stosuję YAZ tak na marginesie. Ale nim się zacznie zażywać antybiotyki to trzeba mieć świadomość tego, że niszczą one złe bakterie, ale również i te, które nam sprzyjają niszcząc naszą naturalną odporność. Przez to, że są pochodzenia pleśniowego, to powodują też przyrost drożdżaków w organiźmie. Daj ciału po prostu się oczyścić po wszystkich tabletkach, dużo wody. Niech się sam wyreguluje na nowo. Musi dostać swoją szansę, a nie od razu zagłuszczać wszystkie jego sygnały antybiotykami.

I nim usłyszę słowa protestu. Nie jestem przeciwniczką wizyt u lekarza i przeciw dermatologom. Niestety problem trądziku towarzyszył mi za mlodu i faszerowana antybiotykami pozbyłam się odporności, nadwyrężyłam wątrobę i na większość produktów żywieniowych reagowałam nadwrażliwie wysypem. to nie kwestia lekarza- było ich wielu, tak jak przeszłam milion badań. Kwestia jest nadużywania leków przy każdej dolegliwości.
Po wykładzie;D

[narjia]

Napisane przez wjosna20

Hej!
Zwracam się do Was o poradę, bo to, co się dzieje z moją cerą zaczyna mnie przerażać. W styczniu odstawiłam tabletki anty, no i się zaczęło.
Nie było jeszcze ani jednego dnia bez nowego zaskórnika, ani jednego dnia W MIARĘ ładnej cery. Cały czas jestem wypryszczona.
Mam cerę mieszaną, wrażliwą i naczynkową.

Staram się używać jak najmniej kosmetyków, eliminować z pielęgnacji to, co może zapychać, ale nic nie pomaga.

Rano przecieram twarz hydrolatem oczarowym z BU, potem nakładam filtr (obecnie emulsja Avene) i puder sypki.
Makijaż zmywam płynem micelarnym Perfecty, do mycia twarzy używam żelu Babydream i na noc krem Humektan albo Babydream z nagietkiem lekarskim.

Od czasu do czasu peeling enzymatyczny (BU) i maseczka z glinką Ziaja Pro.
Na wypryski zwykła pasta cynkowa.

Nie wiem już dosłownie co mam robić, nos w wągrach, na żuchwie i czole zaskórniki, w strefie T czerwone, bolące gule (głównie czoło, broda, okolice kącików ust, skronie i prawy policzek, tak bliżej ucha). Jedna się zagoi to zaraz powstaje następna w innym miejscu. Wiem, pewnie niepotrzebnie je wyciskam zamiast pozwolić się w spokoju zagoić, ale już mam dość. Pomoże ktoś?

A nie zapycha Cię filtr avene, albo krem babydream, mnie te 2 produkty strasznie zapychały.

Jeszcze jedno, ten peeling to z bromelainą? Bo ja od niego tylko ze z mazideł (ale skład ten sam) miałam mega pryszcze, do dziś mi resztki po nich zostały używam teraz na nie acne derm. Nawet wątek o tym założyłam i okazało sie, że nie tylko mnie po nim wysypało, więc moze to to? tu wątek http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=448476

[wjosna20]

Napisane przez narjia

A nie zapycha Cię filtr avene, albo krem babydream, mnie te 2 produkty strasznie zapychały.

Jeszcze jedno, ten peeling to z bromelainą? Bo ja od niego tylko ze z mazideł (ale skład ten sam) miałam mega pryszcze, do dziś mi resztki po nich zostały używam teraz na nie acne derm. Nawet wątek o tym założyłam i okazało sie, że nie tylko mnie po nim wysypało, więc moze to to? tu wątek http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=448476

Tak, z bromelainą, ale stosowałam go dopiero ze 3 razy, a problem z pryszczami mam od kilku miesięcy.
Co do Avene - możliwe, żeby emulsja zapychała? Wydaje mi się, że nie tu leży problem, ale już mi się kończy i mam zamiar wypróbować krem Biodermy, także zobaczę.
Wydawało mi się, że Babydream ładnie "goi" te wypryski, ale może rzeczywiście to złudne wrażenie. Odstawię go, zastąpię Humektanem.
Dziękuję Ci ślicznie.

[gabi188]

wjosna20 ja boje sie kupic teraz cokolwiek, bo mam latwo zapychajaca sie skore. chcialabym uzywac filtra, ale one sa tak tluste ze na 100% mnie zapcha, ktory jest wg was najmniej zapychajacy?


podziwiam dziewczyny jak potrafia polaczyc filtr , podklad i puder na raz..dla mnie pewnie byla by to bomba zapychajaca.
wiosna a humektan chcesz uzywac na noc?

z tym oczyszczaniem to nie wiem czy to by az tak dlouuugo trwalo, ja czuje ze robimy blad w pielegnacji,

mam pytanie, jak uzywacie filtra wysokiego to juz nie trzeba nawilzajacego kremiku na dzien prawda?
dobrze bylo by polaczyc fiultr na dzien z kremem nawilzajacym na noc, a przed kremem tonik z kwasami np PHA z BU?

tylko prosze poradzcie cos dobrego i naturalnego do mycia twarzy przed tonikiem..

[wjosna20]

.

[SBZW]

Witajcie!
Od pewnego czasu zaczęłam interesować sie bardziej naturalna pielęgnacją skóry niż drogeryjne kremy. Niestety nie potrafię dobrać odpowiedniej pielęgnacji do mojej cery w związku z czym nie wygląda obecnie najlepiej (choć wcześniej też nie było dobrze;-). Chciałabym wprowadzić coś z kwasami, ale strasznie boję się przebarwień, mam baaaaardzo jasną cerę, dość wrażliwą, bardzo suchą, problematyczną przede wszystkim na brodzie i w okolicach nosa (ostatnio też na czole), mam 18 lat;-). Jak na razie moja pielęgnacja wygląda tak (pewnie wszytko robię źle, ale jestem bardzo zagubiona;-).

WIECZOREM:
demakijaż: płyn micelarny z zsk
olejek myjący z bu
woda termalna iwostin
masło shea czasem zamiast niego krem ziaja z olejkiem z awokado

RANO:
płyn micelarny z zsk
krem iwostin z filtrem 50

dwa razy w tygodniu peeling z czarnej porzeczki z zsk

Kiedyś stosowalam wieczorem OCM i tonik z rozcieńczonego octu jablkowego, moja skóra całkiem fajnie po tym wyglądała, ale niestety zajmuje to strasznie dużo czasu, a po pracy (ktorą kończę dość późno) nie chce mi się za bardzo siedzieć sto lat w łazience (poza tym mój nos nie znosi zapachu octu jabłkowego). Bardzo proszę o pomoc;-)

[BlackCat1990]

Napisane przez BlackCat1990

Cera mieszana, 21 lat, trądzik głownie w postaci zaskórników, grudek, skłnność do wyciskania
Postanowiłam zmienić swoja pielęgnację pod wpływem kilku porad i oto co "stworzyłam"

Rano 6.00-8.00:
płyn micelarny avene
woda termalna avene
cetaphil dermoprotektor /krem z filtrem nadal szukam nie zapychajacego, ktory bedzie dobrze współgrał z makijazem
krem pod oczy Kiehl's - Eye treatment with avocado
http://www.kiehls.com/_us/_en/face/e...th-avocado.htm

następnie robię makijaż lekki podkład oil-free Bobbi Brown

po powrocie do domu: ok 17
demakijaż płynem micelarnym avene
woda termalna
cetphil dermoprotector / testuje w zamian niego LRP Hydraphase Legere, ale jeszcze nie wiem czy mnie nie zapycha

dodatkowo punktowo na jakieś ranki, zadrapania daje Alantan Plus punktowo

Przed snem ok 23.00
żel do mycia twarzy Toleraine La Roche Posay/ Cetapil
woda termalna
i tu ew lek przepisany od dermatologa: duac/differin/epiduło/skinoren


1x w tygodniu

Przed snem:
płyn micelarnym Avene
delikatny peeling Avene
krem Hydraphase LRP/ w zasadzie nie wiem, jaki krem uzywać po peelingu.
nawilżający krem pod oczy Kiehl's - Eye treatment with avocado


i jak?

up!

[gabi188]

black kati ciekawie wyglada Twoj program, mam pare pytań do Ciebie, nigdy nie uzywalam wody termalnej, jak ja uzywasz, spryskujesz skore i czeksz jak wchlonie czy wacikiem przecierasz?
Na cetaphil użyasz kremu z filtrem? wlasnie ja sie boje ze jak tyle naloze na buzie to splynie ze mnie, powiedz ze to tylko moja wyobraźnia ? znalazłaś juz nie zapychajacy krem z filtrem?
Tak samo ten preparat od dermatologa na noc, to na cetaphil sie kładzie?
Ciekawi mnie Cetaphil

jeszcze jedno, tym płynem micelarnym całą buźkę myjesz tak?
A myślisz że dało by rade zaminic wodę termalna na hydrolat z kocanki? chciałabym wzmocnic naczynia na buźce przed operacja nosa

[BlackCat1990]

ja zawsze mialam ogromy problem z doborem odpowiedniej pielęgnacji, wiec nie chcę Ci udzielać rad , gdyż absolutnie nie czuje się kompetenta a to co ułożyłam sobie to tylko i wyłącznie na podstawie przestudiowania (nie do końca) Biochemii

jednak sprecyzuję:
-wodą termalną spryskuję twarz i czekam kilka minut aż się wchłonie
-narazie używam cetaphilu tylko, ponieważ nie znalażłam odpowiedniego filtru jednak, ktory db by współgral z makijażem i nie zapychał (!) - LRP Anthelios mnie zapchał & podrażnił
zastanawiałam się nad Avene HOL z filtrem.
- moim zdaniem Cetaphil + filtr to za dużo!
- Cetaphil jest fajny, ot taki zwykły kremik- nie zapycha jednak zastanawiam się nad LRP Hydraphase, może byłby bardziej odżywczy?
-tak, micelem myje cała twarz
- na noc nakłądam tylko duac np i wtedy już cetaphilu nie
- kompletnie nie wiem co nakłądać na twarz po peelingu

edit: nt hydrolatu się nie wypowiem, bo nie używałam nic z BU

To tyle ode mnie. Prosze o skorygowanie

[bita smietana]

Cześć dziewczyny W kwestii naturalnej pielęgnacji jestem zupełnym laikiem, chemia nigdy nie była moją mocną stroną i aż się boję zagłębiać!

Właściwie nie mam problemów skórnych (jak wspomniała któraś z poprzedniczek- też biorę YAZ i bardzo pomaga mi na skórę, więc nie odstawiam ). Cera nie była idealna, ale nakładałam podkład i bylam zadowolona. No ale teraz chciałabym jak najbardziej ograniczyć makijaż i zadbać o delikatną pielęgnację (przyznam- studencki portfel nie sprzyja kosmetycznym szaleństwom)

Mam rozszerzone pory. I skóra na policzkach przy nosie jest taka.. różowa? Jeszcze nie wiem co to oznacza

No i nie miałam zbytnio uczuleń, raz wyskoczyło coś dziwnego (coś w rodzaju azp) po jednym kremie nawilzającym i raz piekło po maseczce.

Zachwyciłam się BU i chcę chyba wszystko stamtąd

W planach mam:

Złuszczanie- maseczka aspirynowa, którą potem używam jako peeling
Mycie- zwykłe szare mydło, fajnie ściąga skórę
Filtry- używam babydream z rossmanna +50, ale teraz wiem, że stosowałam go za mało, więc poszukam innego, lżejszego.

No i pora na BU:
Hydrolat z róży- do przemywania twarzy wieczorem
Olejek pomarańczowy- do zmywania makijażu
Puder bambusowy z jedwabiem + trochę diamentowego- matowanie filtra.

Myślicie, że nadaje się to do pielęgnacji?

[Marzena17]

Napisane przez malamaluczka87

a antybiotyk to niby lekki kaliber? większość dermatologów wali antybiotyki, a już ci lepsi lekarze robią przynajmniej pełne badania krwi, poziomu hormonów itp. ci jednak też nie stronią od tego typu reakcji. Organizm się czyści po takiej bombie hormonalnej jaką zapodają kobiecie tabletki anty. Sama nie jestem przeciwniczką, sama od ponad roku stosuję YAZ tak na marginesie. Ale nim się zacznie zażywać antybiotyki to trzeba mieć świadomość tego, że niszczą one złe bakterie, ale również i te, które nam sprzyjają niszcząc naszą naturalną odporność. Przez to, że są pochodzenia pleśniowego, to powodują też przyrost drożdżaków w organiźmie. Daj ciału po prostu się oczyścić po wszystkich tabletkach, dużo wody. Niech się sam wyreguluje na nowo. Musi dostać swoją szansę, a nie od razu zagłuszczać wszystkie jego sygnały antybiotykami.

I nim usłyszę słowa protestu. Nie jestem przeciwniczką wizyt u lekarza i przeciw dermatologom. Niestety problem trądziku towarzyszył mi za mlodu i faszerowana antybiotykami pozbyłam się odporności, nadwyrężyłam wątrobę i na większość produktów żywieniowych reagowałam nadwrażliwie wysypem. to nie kwestia lekarza- było ich wielu, tak jak przeszłam milion badań. Kwestia jest nadużywania leków przy każdej dolegliwości.
Po wykładzie;D

Pisząc "ciężki kaliber" miałam raczej na myśli IZOTEK ( na przykład), bo ma więcej skutków ubocznych niż antybiotyk. Ja nie mówię, że antybiotyk można łykac jak wapno, podałam tylko swój przykład, ja też zwlekałam z wizytą u lekarza i na dobre mi to nie wyszło wcale. Wiem, jacy są dermatolodzy, bo mam z nimi styczność od 8 lat, ale to nie oznacza, że nie warto jednak pójść do dermatologa i się leczyć. Ja przynajmniej żałowałam , że poszłam tak późno, bo też miałam złe wspomnienia i bałam się, że dostanę coś całkiem bezsensownego. Tak jak mówię, zwlekałam z wizytą około 3 miesięcy a mój stan się tylko pogarszał, więc nie wiem, czy jest na co czekać.
Aha, ja również, jako nastolatka przechodziłam kilka kuracji antybiotykowych, które nie wpłynęły dobrze ani na mój żołądek, ani na moją wątrobę (brałam m.in. tetralysal i wiele innych antybiotyków, nie tylko na trądzik, ale na przykład na częste anginy) i po świadomej ostatniej kuracji antybiotykiem nie miałam żadnych problemów. Co innego, kiedy lekarz przepisuje antybiotyk na każe kichnięcie, a co innego, jeżeli leczymy tym poważną chorobę, jaką jest trądzik. I nie mówię, że ludzie mają nie wykonywać badań hormonalnych, czy antybiogramów, ale jednak dobrze jest znaleźć dobrego dermatologa.


wjosna20
Tak, pomogło. Na początku brałam antybiotyk przez 3 dni codziennie, a potem przez 3 miesiące (chyba) raz w tygodniu jedną tabletkę. Epiduo stosuję nadal (już 8 miesięcy), poprawa jest ogromna, ale jeszcze długa droga przede mną. Nie mam już dużych bolących gul, wszystko, co najgorsze na żuchwie mam już wyleczone, czasami wyskoczy mi mały pryszczyk, mam jednak jeszcze trochę plamek po trądziku i małych blizenek, no z zaskórnikami jeszcze walczę, ale i tak jestem zadowolona.

[wjosna20]

.

[Marzena17]

Napisane przez wjosna20

Na razie odstawię krem Babydream, filtr Avene i solarium. Od października zamierzam wrócić do tabletek anty (Yasminelle albo Yaz). Jeśli nie będzie poprawy to wybiorę się do dermatologa. Niby trądzik może się pojawić także w moim wieku (20 lat), ale aż nie mogę w to uwierzyć, bo nigdy nie miałam z nim problemu. Owszem, mam jasną karnację i piegi, czasem coś wyskoczyło, ale nigdy trądzik...

Dziś naliczyłam na całej twarzy 25 czerwonych krostek. Załamka. Teraz wyjeżdżam na tydzień więc nawet nie mogę z tym nic zrobić. Jestem skazana na chodzenie cały czas w pełnym makijażu.

Nie pocieszę Cię, ja mam 22 lata. Już zaczynam godzić się z tym, że mam po prostu taką skórę. A jeśli chodzi o Ciebie, mówisz, że nigdy nie miałaś problemów ze skórą, więc to jest albo wina hormonów, albo może masz gronkowca lub helikobacter, to również może być przyczyną trądziku. Najlepiej by było jakbyś się przebadała

[Charlotte95]

Napisane przez BlackCat1990

ja zawsze mialam ogromy problem z doborem odpowiedniej pielęgnacji, wiec nie chcę Ci udzielać rad , gdyż absolutnie nie czuje się kompetenta a to co ułożyłam sobie to tylko i wyłącznie na podstawie przestudiowania (nie do końca) Biochemii

jednak sprecyzuję:
-wodą termalną spryskuję twarz i czekam kilka minut aż się wchłonie
-narazie używam cetaphilu tylko, ponieważ nie znalażłam odpowiedniego filtru jednak, ktory db by współgral z makijażem i nie zapychał (!) - LRP Anthelios mnie zapchał & podrażnił
zastanawiałam się nad Avene HOL z filtrem.
- moim zdaniem Cetaphil + filtr to za dużo!
- Cetaphil jest fajny, ot taki zwykły kremik- nie zapycha jednak zastanawiam się nad LRP Hydraphase, może byłby bardziej odżywczy?
-tak, micelem myje cała twarz
- na noc nakłądam tylko duac np i wtedy już cetaphilu nie
- kompletnie nie wiem co nakłądać na twarz po peelingu

edit: nt hydrolatu się nie wypowiem, bo nie używałam nic z BU

To tyle ode mnie. Prosze o skorygowanie

Po spryskaniu wodą twarzy powinno sie odczekać parenaście sekund a nastepnie odcisnąć nadmiar chusteczką higieniczną. Pozostawanana do 'wchłonięcia' (tudzież wyschnięcia) może wysuszać skórę. Tyle ode mnie, tak mi sie rzuciło w oczy