Starania o dziecko

[duska30]

Ok Aga czekamy.
Nie martw się Kasia, na pewno wtedy już będzie widać maleństwo i będziesz się cieszyć, a my razem z Tobą

[asiaczek82]

Kasik to pewnei ze to za wczesnie!!!! miśka dzidzia jest maluska Ale ty jestes poderwane jajo Ja tam Ci serdecznie gratuluje uważaj na siebie i zamiast sie zamrtwiać to ciesz sie ciąża bo ona szybko przeminie

[duska30]

Ok Aga czekamy.
Kasia spokojnie, zobaczysz swoje maleństwo, narazie jest maleńkie
A ja dziewczyny walczę z zaparciami i wzdęciami, mówię Wam, mam już dość. Nie wiem już, co robić, nic nie pomaga

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Cholera dwa razy to samo wysłałamCoś mi się tu pochrzaniło.

[asiaczek82]

A próbowłas kompot z suszonych śliwek :P mi pomagało

[duska30]

Nie znoszę suszonych owoców, a już kompot... Ale dzięki
Czytam właśnie opinie kobiet i ich sposoby, może znajdę coś dla siebie. Może spróbuję Activię? Podobno pomaga.

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Coś musi zadziałać

[asiaczek82]

Aktivia tez dobra ja tez nie lubie suszonych owców ale zamykałam oczy i piłam

[duska30]

Też tak zrobię. Zaraz idę do pracy, kupię po drodze śliwy i do dzieła. Najwyżej będę na ludzi pluła

[agnes99]

czy to oznacza, że dzisiaj lepiej zejśc Ci z oczu i w droge lepiej nie wchodzic?

[kasiapruszkow]

EH dziekuje dziewczynki
ja to prze ten net zwariuje neich juz beda wakacje to bede miala odwyk od kompa strasnzie si edizs czuje i nie wiem czy ot prze zciaze, przez wczorajsze nerwy czy prze przeziebinie..
naczytalm sie przed tym usg w tych roznych kalkulatorach ciazy ze juz moze serduszko byc nawet a tu nieespodzianka i nie ma nawet zarodka wiec sie zdenerwowalam jeszce bardzije
eh normanie musze sie na jakas joge zpiasc zeby ise uspokoic

Agus czekamy na info po usg

Dusiu ja odpukac nie mam jescze zaparc a nawet jak na moje zdolnosci to dosc czesto sie wyprozniam ale moze to dalteog ze duzo blonnika przyswajam

[asiaczek82]

Hi hi hyba duśkadaje nam to do zroumienia

Tak aptropo wypowiedzi Duśki ja też jestem leniem .... ale przyznam sie szczerze ze zaczełam dreptać w miejscu.... w mojej kancelarii już tu wiekszy awnas mnei nie czeka a chiała bym sie rozwijać.... daltego decyzja o kolejnych studiach.na aplikacje nie pójde bo nieche ... a kolejne studia to szanasa.... podyplomowych nie chce.... chce pełne ...

[agnes99]

a ja to myślą nad całkowitym przebranżowieniem się, bo mój zawód zdominowany jest przez facetów i kobiecie strasznie ciężko jest się przebić nawet 1 stopień w górę, już nie mówiąc o stanowiskach kierowniczych, eh...
idę na to usg

[asiaczek82]

powiedzenia wracj szybko

[agnes99]

wróciłam, nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć
1. lekarz był małosympatyczny
2. badanie średnioprzyjemne
3. mam jakieś 2 malutkie zmiany mięśniakogenne
4. podejrzenie polipa w macicy
5. mozliwe, że zaczyna mi się także robic torbiel na częsci jednego jajnika, ale nie ma pewności, że to to mam za miesiąć zaraz po @ powtórzyć badanie (ale na tym jajniku sa także drobniutkie pęcherzyki - więc chyba nie jest tak źle)
6. na drugim jajniku są 2 duże (tuż przed pęknięciem) i kilka malutkich pecherzyków - to chyba dobrze?
7. reszta w porządku

jakoś mi strasznie niesfojo po tym badaniu
może któraś mi powie ile orientacyjnie ma gotowy to zapłodnienia pęcherzyk?

[kasiapruszkow]

Agnes troche sienie znam ale wiem ze jak tylko pekna pecherzyki masz 6 godin na zaplodnienie wiec lepiej zeby pleminiczki sobie poczeakly na uwolnieni jaeczka w tobie
udanego wieczonrego przytulania z mezusiem

[agnes99]

kasia też mi się tak wydaje, że powinny na baczność sobie poczekać

mam podwójna szansę, bo 2 są w zaawansowanym stanie

chyba doła po tym badaniu złapałam

[kasiapruszkow]

e tam dola nie mysl o niczym tylko o tym jak spedizsz wieczorek z mezusiem

[agnes99]

juz mnie zdąrzył wkurzyć - przed chwilą
empatia mu się chyba całkiem wyłączyła

[asiaczek82]

agnes nie denerwowuj sie to tylko facet :P

Czy to dobre wyniki nie są rewelacyjne ale jedno można po zadrościć pracy janików dwa pęcherzyki GRATULACJE bez leków to bardzo dobrze!!!! ja dwa po CLO chodowałam teraz CLO biore cały czas i mam 6 pękających :P to jest wynik dopiero

[agnes99]

najgorsze w tym jest to, że ten lekarz nie powiedział, że którakolwiek z tych dolegliwości, o których pisałam jest pewnikiem - mam powtórzyc badania i tyle
czy lekarze nie rozumieją, że w ten sposób zamieniają człowieka w kłębek nerwów, ja teraz przez miesiąc będę się biła z myslami , czy naprawdę coś mi jest czy to tylko tymczasowa zmiana była (bo tak też bywa)

co do tych 2 pecherzyków - nadszedł ich czas, to się tłumnie pchają

rany, ale Twoje 6 na raz bije nas wszystkie na głowę, za jednym pojejściem

[asiaczek82]

agnes ... ja niechce tu zeby to jako reklama zabrzmiało .... ale moze zaproponuje Ci swojego lekarza ... kontertny odpowiada na pytania i tłumaczy co i dlaczego....

ale widzisz to po lekach.... bez nich moje janiki nie pracują ale co z tego jak mamy złe wyniki nasienia.... dupa dupa dupa jeszcze mąż na mazurach a ja ze swoim jajeczkami w warszawie i one mają zamiar pęknąć w czwartek tak coś czuje .... wczoraj pękły dwa to na 100 % w odtępach a teraz czuje dalej jak mnei kuje to pewnei jutro pęknię reszta chłopaków a mąż daleko a njlesze jest to ... ze teraz to by mi odpowiadało jak bym zaszła troche póżniej gdzieś w listopadzie pażdzierniku wtedy była bym już po I roku a przed II aurat przerwa

[kasiapruszkow]

eh dizewczynki zaraz umre
muli mnie i zaraz pewnie znow

[agnes99]

ja ma fajnego lekarza (a raczej lekarkę), o wszystko mogę zapytać i nie ma problemu z uzyskaniem odpowiedzi, ale usg robił mi inny lekarz, specjalista od tego typu badań i w tym problem - zamkniety, małomówny facet i kiepskim podejściem do pacjenta (i co z tego, że jest super fachowcem, jak cała reszta do...)

[magdalenka12]

Hej kobietki

Wiem, wiem długo mnie nie było ale odwyk od myślenia miałam. I tak to nic nie dało, także raczej będziecie skazane na moje towarzystwo

Asiu to kolejna studentka, fajnie, że Ci się chce. A jak przygotowania do zabiegu? Asiu Czarniawa miała sobie odwyk od nas zrobić, czasem e-maila skrobnie albo coś nam napisze.

Agness lekarzem się nie przejmuj, oni czasem tacy są, najważniejsze że wszystko w porządku. Agness a miałaś jakieś badania hormonów czy inne?

Dusiu owoce jedz i może jakiś błonnik, czy coś, specjalistka ze mnie żadna ale podobno pomaga I najważniejsze, że wszystko dobrze u Ciebie.

Kasiu Ty miałaś przestać panikować

Edziu ślicznie wyglądasz na tym zdjęciu, jak jeszcze raz będziesz coś marudzić na siebie to normalnie

A gdzie reszta? U mnie niestety bez zmian, ale cóż, może muszę się w cierpliwość uzbroić.

[asiaczek82]

A ccha to juz neikrzycze na Czerniawe
Super że jesteś Madziulku

opisze wszysko póżneij bo już zmykam z pracy
ide do teściów na obajdello choć jest taki upła i mie wcele jeść nei chce.....

[virginia]

hej hej
ja tylko na chwilkę z pytaniem do dziewczyn, które biorą CLO - czy ona zmieniła Wam jakoś owulacje (poza ilością pęcherzyków oczywiście), tzn. np. przyspieszyła czy coś w tym stylu?
Wpadnę później

[magdalenka12]

Asiu no to czekam na wieści co i jak ( bo nie wiem czy się u mnie na tym samym nie skończy, więc ciekawa jestem jak to wygląda). Ale Ci fajnie, że nie musisz gotować, tam gorąco nie gorąco przynajmniej przy garnkach nie stoisz A i dziękuje za przywitanie

Virgina clo może przyspieszyć owulacje, bo pęcherzyki szybciej rosną i endometrium rośnie szybciej, także nic w tym dziwnego

Duśka ty chyba na usg miałaś iść? Chyba, że mnie pamięć myli: ale to na upał zwalam

[virginia]

Qrczę tego się obawiałam. TŻet jutro wyjeżdża i wraca w ndz., a dziś mam 9dc . Dziś było przytulanko ale to na pewno jeszcze za wcześnie. Normalnie mam późno owulacje, ok.18dc.

No właśnie Dusiu, czekamy na nowiny dot. USG! Aha, miałam Cię jeszcze zapytać - kiedy Twój (Wasz) wielki dzień?

Zmykam,

[asiaczek82]

Vignia ja owulacja po clo wystepuje pomiędzy 12 a 16 dniem cyklu o ile dawka jest odpowiednio dobrana.

Duska własnei jak tam???

Madziulku a więc : jestem po kosulatcji z lekarzem z kliniki (znajomy lekarz mojego doktorka) on obejrzal badania moje i TŻ... potwierdził djagnoze hiperprolaktemi (wszysko co sie z tym wiaże zagrozenia dlaczego ciąza sie nie zgnieżdza i td... potwiedził w tych samych słowach co moj doktorek), z racji tego ze podczas mojego cudownego pierwszego małżeństwa miałam anorekcje ona spodowała niepłodnosc nabytą. Potwierdził ze szans na dziecko naturalnie to mamy raczej nikłe.... koło 5-10 % natomiast inseminacji na takich wynikach małża i mojej choroby sie nie robi bo to strata kasy i czasu (porównał to w naszym przypadku do poczęcia nuralnego czyli sznse powodzenia 5-10 %). Musze cały czas brac bromergeron, clo (na pobudzanie janików) i dufaston na ewentulane potrzymanie i oczywiście zachowanie fazy lutelanej 14-18 dniowej. tym sposobem unikam protokołu przygotowań. w naszym przypadku będą dwa razy pobierane jajeczka musi byc ich koło 15 łącznie z czego penie zplodni sie koło 10 zostana podane mi trzy zarodki (reszta zamrożona zostanie) po rozmrożeniu co drugi zardek nie będzie sie nadwal wie zostanie mi okolo 4 na jeszcze dwie próby. generalnie w moim przypadku to będzie podejście z marszu na podanie zarodkow potem zatrzyki przez 14 dni (zestaw leków jak dla konia) i beta. Generalnie w moim przypadku raczej leżenie ewentulne szuranie nogami po domu. Ale napewno praca odpada i łaznie po śiwecie .to tak pokrotce jak ma być ale jak bedzie to zobaczymy

[agnes99]

dzień dobry - kawka czy herbtka o poranku? u mnie herbatka (kawki w ogóle nie pijam)

przeprawszam, że wczoraj odpadłam tak niespodziewanie, ale humor miałam do luftu więc wsześniej wyszłam z pracy; w drodze do domu zrobiłam ogromne zakupy i w ramach odstresowywania zabrałam się za szaleństwa mieszanie w garach - małzon strasznie się z tego ucieszył

magdalenka no własnie wszystko w porządku nie jest, ale musze poczekać na wyniki reszty badań i zobaczę co powie mój gin; badań hormonów jeszcze nie miałam

asiaczku powodzenia, wiem, że się uda - obok mnie pracuje kolega, którego żona przeszła przez taka "procedurę", o której napisałaś i w tym roku ich maluchy skończyły już 5 lat


ps małzon wczoraj i zmartwił się badaniami i cieszył z tych 2 pęcherzyków - stwierdził, że chciałby mieć maluszka zrobionego 22 lipca - wariat

[kasiapruszkow]

czesc dziewczynki

a przede wszytkim witaj Madziulku nasza

Agnes i Virginia moze poczekaja plemniczki do owu i sie coreczki zrobia ;p

ja dizs lepje tprche sie czuje i nawet sie dalo wkrecic do internisty zeby mi cos na bol gardal dla ciezarnych i na kaszelek dal

musze tylko gidzes znalezc gina co mi ciaze poprowadzi ;p i dizs robie kolejne podejscie niech drza wszystkei pielegniary w recepcji bo je bede dizs napastowac

mielgo dizonka zycze kochane moje