Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

Wyrzuciłam wczoraj puste opakowania po szamponie, żelu i antyperspirancie Nareszcie!

ja wczoraj wyrzuciłam butelkę po Sensibio

Napisane przez lizzie

Madzia, gratulacje!! Świetnie że i ty spełniasz swoje marzenia
A w Stanach możliwe że się spotkamy, ale u mnie to jeszcze wielka niewiadoma

kolejne plany?

Napisane przez lizzie

Dziewczyny, kochane jesteście Jakby coś, to zapraszam do siebie na zakupy


U mnie dziś +9

Ty jesteś kochana czemu nasz kraj jest taki ułomny pod względem kosmetyków

ja też chcę taką normalną temperaturę

znalazłam na stronie Rossmanna ten żel, który kupiła Karolina
Żel zapewnia natychmiastowe orzeźwienie i intensywną pielęgnację.
Pobudź swoje zmysły owocowym zapachem melona, podczas gdy jedwabisty, świeży żel z pielęgnującymi perełkami olejku otuli Cię miękką pianą, pozostawiając na Twojej skórze wyjątkowe uczucie świeżości i nawilżenia.
Poczuj się jak nowo narodzona!



opis brzmi fajnie, ciekawa jestem tego zapachu (), ale kupić mi nie wolno

[isa666]

Ja chcę ten żel Przydałby mi się taki letni zapach w łazience.

U mnie jest jakieś -15 a rano było -18 Dobrze, że przestało wiać i jest słońce, bo wczoraj wieczorem tak dmuchało, że odczucie chłodu było jeszcze większe.

[lizzie]

Napisane przez aante_e

Lizzie witaj Zazdraszczam takich sklepów pod nosem, ja na pewno przepuściłabym tam pierwsze stypendium, a potem biedowała I ten lekarz, brzmi interesująco

Hehe, no ja się właśnie boję, że jak zobaczę $$ na koncie to mnie coś opęta i do końca pobytu będę jechała na sucharkach i wodzie z kranu A lekarz choć przystojny to niestety zajęty. A w domu bardzo rzadko bywa, najczęściej siedzę tu sama, choć od lutego ma się wprowadzić jeszcze jakaś dziewczyna, więc może będzie raźniej.

Napisane przez Organzza

kolejne plany?
Ty jesteś kochana czemu nasz kraj jest taki ułomny pod względem kosmetyków

Ninuś, tutaj może jest kilka firm których nie ma w PL, ale wydaje mi się, że w Wawie jest jednak większy wybór (np. nie mam tu MACa i Guerlain). Ale od czego są sklepy internetowe?
A plany na razie są planami, promotor ma w planach wysłać mnie na szkolenie do Bostonu, ale to raczej nie teraz no i nie wiadomo czy w ogóle, będzie to zależało od przebiegu moich doświadczeń i wyników. Ale nadziei mi narobił, hehe.

[kochanie]

Napisane przez lizzie

Hej dziewczyny, jak dobrze do was znowu zajrzeć Dopiero dziś podłączyli mi internet

Fajnie, że podłączyli Ci internet Jak przeleją Ci jeszcze stypendium, to pozostanie czytać KWC, MUA i testować, testować i dzielić się wrażeniami

Napisane przez bossy

no szef się zachował w porządku, powiedział, że mnie w pełni rozumie i nie ma problemu.

Gratulacje! I brawo za tak szybkie pisanie pracy!

Napisane przez madziarra

Dziewczyny, nieśmiało chciałam się pochwalić, że dostałam się na stypendium do Stanów

A, to takie ważne spotkanie miałaś w poprzedni czwartek Super, gratuluję A ile kosmetyków będziesz mogła kupić w te pół roku

Napisane przez Organzza

znalazłam na stronie Rossmanna ten żel, który kupiła Karolina
Żel zapewnia natychmiastowe orzeźwienie i intensywną pielęgnację.
Pobudź swoje zmysły owocowym zapachem melona, podczas gdy jedwabisty, świeży żel z pielęgnującymi perełkami olejku otuli Cię miękką pianą, pozostawiając na Twojej skórze wyjątkowe uczucie świeżości i nawilżenia.
Poczuj się jak nowo narodzona!

A ja ostatnio myślałam, jaki żel bym chciała kupić... I doszłam do wniosku, że jakby Nivea wypuściła coś podobnego do tego żelu z trawą cytrynową, to bym chciała... no i co? I muszę kupić ten melonowy Karolinko, używałaś go już? A w ogóle to wiesz, byłam wczoraj w ZT, żeby kupić w końcu krem YR... i mieli tylko jedną sztukę Ale może dzisiaj będę w Galerii Mokotów, to tam go może dorwę

Napisane przez lizzie

Ninuś, tutaj może jest kilka firm których nie ma w PL, ale wydaje mi się, że w Wawie jest jednak większy wybór (np. nie mam tu MACa i Guerlain).

Ale wiesz, nie jesteś w stolicy, u nas w jakimś mniejszym mieście jest na pewno jeszcze gorszy wybór. I nie mamy Lusha Ani maseł za 3 funty!


Fuksjo, fajnie, że u Ciebie już lepiej

Super dziewczyny, że tak Wam się dobrze układa, miło to czytać
Ja miałam wczoraj kiepski dzień. Wlaściwie pierwszy raz tak marudziłam TŻtowi Wiem, że to przez ZNP i nawet mu to powiedziałam, ale i tak źle się z tym czuję...

No i jest u mnie siostrzenica prawie cały tydzień, więc mam ograniczony dostęp do internetu wieczorami, bo ogląda bajki na laptopie

Mi nie przeszkadza, że jest tak zimno: zakładam cztery warstwy ubrań, na to jeszcze płaszcz i jakoś wytrzymuję (czapki nadal nie noszę, nie jest aż tak zimno). Tęsknię za to za dłuższymi dniami, Słońcem i jazdą na rowerze... Ale sobie jeszcze poczekam

[isa666]

Ech coś mnie rozkłada Głowa mi pęka i czuję, że zatoki mam przepełnione. Jestem ospała i nawet na chwilę się położyłam, ale nie chcę przespać calego dnia

[rzyrafka]

Napisane przez lizzie

rzyrafko, jestem w Portsmouth, samo południe Anglii, nad morzem

Ojej, ale fajnie! Za pływaniem nie przepadam, ale morze kocham (póki co byłam tylko nad naszym )

Napisane przez luskap

Gratuluję samozaparcia, bo i praca i tyle przedmiotów i pisanie licencjata! podziwiam

Ale dziś sobie zrobiłam piękny makijaż!W brązach, beżach _ meteoryty beige chick na całą twarz i pink fresh na policzki! Aż sie sobie podobam! I dokleiłam kępki rzęs w kącikach ale wyglądają bardzo naturalnie, bo są długości moich to tylko się zlały

Bossy to mistrzyni dążenia do celu

a co do meteorytków to moze się mylę bo nie posiadam ale one się chyba nazywają beige CHIC a nie CHICK
tak tylko się czepiam

Napisane przez bossy

Rzyrafko ja właśnie kończę tę śmierdzącą z tołpy i jestem niezmiernie szczęśliwa, że już jej praktycznie nie ma

tę z aluminiowej tubki strefaT? Ja ją lubiłam chociaz ciut za słabo działała ale będe do niej czasami wracać jeszcze

Napisane przez madziarra

Dziewczyny, nieśmiało chciałam się pochwalić, że dostałam się na stypendium do Stanów

WOW, gratulacje, kolejna poleci do raju

Napisane przez isa666

Witaminka A mówisz? Co do oczu - raczej nic mi się nie dzieje.
A czy ta witaminka ma może coś wspólnego z wątrobą? Bo przypomniałam sobie, że jak kiedyś miałam właśnie to takie uczulenie koło nosa to od dermatolog dostałam jeszcze nakaz kupna jakichś leków na wątrobę (Hepatil czy coś w tym stylu) i łykałam je przez pewien czas. Zaczynam podejrzewać, że może to wątroba znów mi szwankuje

Czipsy z buraków? Nie wiedziałam, że takie są
A Bomi mam blisko pracy, ale nie byłam tam jeszcze. Muszę w takim razie zajrzeć

Nie, z wątrobą raczej nie.

Są, są, pyszne ale raczej nie da się ich zjeśc za dużo na raz a Bomi to coś takiego jak Alma, jak masz blisko to możesz skoczyć

Napisane przez noseknosek

Wyrzuciłam wczoraj puste opakowania po szamponie, żelu i antyperspirancie Nareszcie!

A ja po jednym żelu pod prysznic i to nie moim

Napisane przez Organzza

takie cuś http://vitalia.pl/index.php/mid/64/f...3/cid/3/part/0
mi nie smakują te buraki, są za bardzo winne zresztą te paczuszki są tak małe (chyba 20g..) ja wolę podjadać suszone jabłka, śliwki, gruszki niż takie chipsy

ale buraki mają mniej cukru więc mniej się będzie po nich chciało jeść i są lepsiejsze na przegryzke właśnie

Napisane przez fuksjaa

Na szczęście z TŻem lepiej.

to świetnie

Napisane przez aante_e

Mamy przypływ samych dobrych wiadomości na wątku i pozytywnej energii
Może i ja się załapię

Mi az się uczyć zachciało

Napisane przez Organzza

opis brzmi fajnie, ciekawa jestem tego zapachu (), ale kupić mi nie wolno

Ani mi, a tak chcem te 3 nowe Dove mieć juz w szafeczce

Zrobię tylko szybki przegląd cieni w szufladce- bo coś by się przydało z niej usunąc przed wiosną
i spadam do notatek

A potem zrobię cudny makijaż na imprezę, jak zdążę to wkleję

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

a co do meteorytków to moze się mylę bo nie posiadam ale one się chyba nazywają beige CHIC a nie CHICK
tak tylko się czepiam

Tak, tak Chic - mi się zawsze miesza z Chick


Lizzie: fajnie, ze bedziesz juz z nami (jak to brzmi )
Zazdroszcze tych sklepów angielskich - Boots i Superdug są super

Madziarra: kolejna zdolniacha Gratuluję stypendium w USA Współczuję za to Twojemu portfelowi

Fuksjaa: bardzo się ciesze, że z TZ lepiej Nie ma to jak rozmowa

Bossy: gratuluję pracy Były szef teraz zrozumie, jakiego świetnego pracownika stracił


Dostałam wczoraj czerwoną Andi - wszystko super, tylko podszewka strasznie śmierdzi Siedzi od wczoraj na balkonie i się wietrzy

Ide dziś na impreze - bez TŻ bo się rochorował. Odwiedze go wcześniej na chwilkę a poźniej pogibam się trochę na parkiecie

[luskap]

Napisane przez madziarra

Dziewczyny, nieśmiało chciałam się pochwalić, że dostałam się na stypendium do Stanów

Gratuluję! I kolejna nas opuści i uda się w wielki świat!

Napisane przez lizzie

U mnie dziś +9

U mnie dziś -9 i piękne słońce, ale w nocy było -23, a dziś ma być chyba jeszcze zimniej.

Napisane przez Organzza

znalazłam na stronie Rossmanna ten żel, który kupiła Karolina

opis brzmi fajnie, ciekawa jestem tego zapachu (), ale kupić mi nie wolno

Ja też mam chrapkę na ten żel!uwielbiam takie zapachy, a szczególnie wszelkie arbuzy i melony. Mam jeszcze w zapasach Nivei Melon fresh, ale czeka na lato.

Napisane przez isa666

Ech coś mnie rozkłada Głowa mi pęka i czuję, że zatoki mam przepełnione. Jestem ospała i nawet na chwilę się położyłam, ale nie chcę przespać calego dnia

biedactwo, ciągle cię jakieś choroby chytają... Wypocznij i dobrze się wygrzej

Napisane przez rzyrafka

a co do meteorytków to moze się mylę bo nie posiadam ale one się chyba nazywają beige CHIC a nie CHICK

A potem zrobię cudny makijaż na imprezę, jak zdążę to wkleję

czekam na zdj. makijażu

Napisane przez Hosenka*

Tak, tak Chic - mi się zawsze miesza z Chick

Ide dziś na impreze - bez TŻ bo się rochorował. Odwiedze go wcześniej na chwilkę a poźniej pogibam się trochę na parkiecie

Macie rację, chic. Mi też sie zawsze to myli, ale pewnie jakbym miała własne całe opakowanie to bym się napatrzyła i zapamiętała

Zużyłam dziś antyperspirant Adidas 3 w sprayu, cieszę się, bo już długo go męczyłam. Jeszcze mi została tylko niecała rexona sexy.
Wczoraj dostałam od wujka biżuterię- kolczyki i wisiorek- taka kula cała wysadzana prawdziwymi kryształkami svarowsky'ego cudo!

[karolina1985]

Napisane przez Estella

On jest koralowy albo pomarańczowy z różem - to nie jest czysta morelka/brzoskwinia ale fajny kolor.

A to już całkiem nieźle brzmi

Napisane przez lizzie

Hej dziewczyny, jak dobrze do was znowu zajrzeć

Ela Super, że już jesteś
Cieszę się, że nie dość, że masz gdzie mieszkać to jeszcze takie sąsiedztwo O kosmetykach mówię oczywiście
Zaglądaj do nas jak najczęściej

Napisane przez madziarra

Dziewczyny, nieśmiało chciałam się pochwalić, że dostałam się na stypendium do Stanów

Super!Gratulacje!!!klas ki:

Napisane przez Organzza

ja wczoraj wyrzuciłam butelkę po Sensibio

znalazłam na stronie Rossmanna ten żel, który kupiła Karolina

Ja b.nie lubię jak kończą mi się takie niezbędniki jak Sensibio właśnie, zwłaszcza kiedy nie są najtańsze

A żel pachnie chyba tak samo jak ten Melon Fresh, który mnie jakoś specjalnie nie zachwycił, no ale nowość musiałam kupić

Napisane przez kochanie

A ja ostatnio myślałam, jaki żel bym chciała kupić... I doszłam do wniosku, że jakby Nivea wypuściła coś podobnego do tego żelu z trawą cytrynową, to bym chciała... no i co? I muszę kupić ten melonowy Karolinko, używałaś go już? A w ogóle to wiesz, byłam wczoraj w ZT, żeby kupić w końcu krem YR... i mieli tylko jedną sztukę Ale może dzisiaj będę w Galerii Mokotów, to tam go może dorwę


Super dziewczyny, że tak Wam się dobrze układa, miło to czytać
Ja miałam wczoraj kiepski dzień. Wlaściwie pierwszy raz tak marudziłam TŻtowi Wiem, że to przez ZNP i nawet mu to powiedziałam, ale i tak źle się z tym czuję...

Jeszcze nie, dzielnie czekam aż mi się ta paskudna Luksja skończy (nigdy więcej żadnego żelu tej firmy nie kupię )
Przewiduję, że będzie to w nadchodzącym tygodniu
Zapach mnie nie zachwyca szczególnie, więc podejrzewam,że to będzie jednorazowa przygoda i jeśli będę wracać do Nivei to tylko do tego limonkowego latem

ja mojemu marudzę duuużo częściej, nawet bez ZNP , więc Twój ma dobrze z Tobą, możesz mu to przekazać jakby miał wątpliwości


A co do kremu to jeśli nie będziesz w G.M. to ja na pewno będę w pn.

[Organzza]

Napisane przez luskap

U mnie dziś -9 i piękne słońce, ale w nocy było -23, a dziś ma być chyba jeszcze zimniej.

marzę choćby o takiej temperaturze

Napisane przez luskap

Ja też mam chrapkę na ten żel!uwielbiam takie zapachy, a szczególnie wszelkie arbuzy i melony. Mam jeszcze w zapasach Nivei Melon fresh, ale czeka na lato.

ja tak średnio, w większości za bardzo czuć ogórka (także żywego melona niezbyt często jadam ze względu na ten ogórkowy posmak )

Napisane przez karolina1985

Ja b.nie lubię jak kończą mi się takie niezbędniki jak Sensibio właśnie, zwłaszcza kiedy nie są najtańsze

A żel pachnie chyba tak samo jak ten Melon Fresh, który mnie jakoś specjalnie nie zachwycił, no ale nowość musiałam kupić

na szczęście mam jeszcze 2 Sensibio w zapasie

owszem, byłam z mamą na zakupach, stały 2 (melon i sunny melon) obok siebie i w zasadzie za bardzo się nie różniły.. może ten drugi odrobinę słodszy

[bossy]

Dzięki Dziewczyny jeszcze raz

Madziarra gratuluję!!!! świetna sprawa!

Rzyrafko tak, ta do strefy T

[emememsik]

Napisane przez lizzie

Jak mi w końcu przeleją stypendium, to się wybiorę na większe zakupy.

Zdradzisz jaką wysokość stypendium Ci przyznano?

Napisane przez karolina1985

Jeszcze nie, dzielnie czekam aż mi się ta paskudna Luksja skończy (nigdy więcej żadnego żelu tej firmy nie kupię )

Co masz jej do zarzucenia? Ja uwielbiam te żele.

madziarra, gratuluję świetnej okazji do wyjazdu!

[rzyrafka]

Napisane przez Organzza

ja tak średnio, w większości za bardzo czuć ogórka (także żywego melona niezbyt często jadam ze względu na ten ogórkowy posmak )

owszem, byłam z mamą na zakupach, stały 2 (melon i sunny melon) obok siebie i w zasadzie za bardzo się nie różniły.. może ten drugi odrobinę słodszy

Ja też z tego względu za melonem nie przepadam. Także to żelisko oficjalnie odpuszczam

PS. Nie ma mnie tu

[bossy]

Tak czytam i stwierdzam, że nie mam żelomianii jak Wy i lakieromania też mnie ominęła.. he he Podkład mi się skończył i używam jakieś resztki starego, ale nie odpowiada mi już kolor. Odkąd użyłam odcienia Ivory wiem, że to jest "mój" odcień, który z pudrem brązującym wygląda super Kupię znów podkład maybelline Satin Liquid. Lubię go

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez rzyrafka

PS. Nie ma mnie tu

A kyyyyyyyyyyysz!

[rzyrafka]

No, jeszcze tylko podpis zmieniłam i już spadam

[emememsik]

Ja już powoli wymiękam.. Już tyle egzaminów i zaliczeń za mną, a w tym tygodniu mam jeszcze trzy i po prostu czuję, że nie daję rady się uczyć. Na szczęście do tej pory wszystko idzie mi dobrze.

A wczoraj chodziłam po lekarzach, u okulisty dowiedziałam się, że stan oczu się poprawia (pisałam pół roku temu jakie miałam problemy), ale i tak staram się ograniczać noszenie soczewek i kupiłam nowe okulary. Potem u innego lekarza wydałam 70 zł na wizytę, a potem drugie tyle w aptece. Ceny niektorych leków są dobijające.

[Vibeska]

Napisane przez emememsik

A wczoraj chodziłam po lekarzach, u okulisty dowiedziałam się, że stan oczu się poprawia (pisałam pół roku temu jakie miałam problemy), ale i tak staram się ograniczać noszenie soczewek i kupiłam nowe okulary. :

Dlaczego ?
Soczewki pogorszyły ci wzrok ?

[emememsik]

Nie i nie słyszałam nigdy o tym, żeby noszenie soczewek pogarszało wzrok. Niby jak miałyby to robić?
Mam wrastające naczynka krwionośne w rogówkę i ogólne niedotlenienie oczu.

[aante_e]

Napisane przez Vibeska

Dlaczego ?
Soczewki pogorszyły ci wzrok ?

Soczewki nie pogarszają wzorku, ale nie przy każdej wadzie można je nosić, albo ze względu na różne dolegliwości, tak jak u Em.
Też nie mogę nosić soczewek, mam nadwzroczność z niedowidzeniem. Prawe oko widzi za dobrze, przez co lewe w pewnym momencie przestało mi pracować i widzę na nie bardzo słabo, mam +3,5 na lewe i +0,5 na prawe plus na lewym cylindry jakieś specjalne. Nie lubię nosić okularów, ale co zrobić, nie mam wyjścia.

[emememsik]

Ja na szczęście musiałam tylko zmienić soczewki na takie z innego materiału i nosić je max 8h dziennie. Nie potrafiłabym bez nich żyć.

[Vibeska]

Napisane przez aante_e

Soczewki nie pogarszają wzorku, ale nie przy każdej wadzie można je nosić, albo ze względu na różne dolegliwości, tak jak u Em.
Też nie mogę nosić soczewek, mam nadwzroczność z niedowidzeniem. Prawe oko widzi za dobrze, przez co lewe w pewnym momencie przestało mi pracować i widzę na nie bardzo słabo, mam +3,5 na lewe i +0,5 na prawe plus na lewym cylindry jakieś specjalne. Nie lubię nosić okularów, ale co zrobić, nie mam wyjścia.

Napisane przez emememsik

Nie i nie słyszałam nigdy o tym, żeby noszenie soczewek pogarszało wzrok. Niby jak miałyby to robić?
Mam wrastające naczynka krwionośne w rogówkę i ogólne niedotlenienie oczu.

Nie nie, to źle zrozumiałam, ja sama noszę soczewki i już się przestraszyłam że one mogły spowodować pogłębienie się wady...
Ja nie wyobrażam sobie już życia beż nich, nie wiem jak ja mogłam bez nich funkcjonować

[MagJa]

Ello,
Wpadłam na chwilę, bo straciłam zapał do robienia ciasta, jak mi się krem zwarzył Robię 3bita, pierwszy raz w życiu, ale krem budyniowy robiłam już parę razy i nigdy nic się nie działo, aż do dzisiaj Teraz będę go próbowała ratować, trzymajcie kciuki, żeby podgrzewanie i powtórne miksowanie coś dało, bo jak nie, to będzie 2bit a nie 3bit, bo nie mam już tyle mleka, żeby zrobić drugi budyń.

A że mi cytaty pożarło to będzie tak w telegraficznym skrócie.

Estello, pięęęękna ta Twoja paleta UD, chyba sobie na nią zapoluję, o ile jest jeszcze dostępna.
A możesz mi powiedzieć jak napigmentowany jest Flipside? Bo pojawia się w innych paletkach, patrzyłam na swatche i raz wygląda na taki rozmyty morski, a innym razem bardziej na turkus i to taki w miarę intensywny

Hosenko - a wrzucałaś już może fotki na wątek etorebkowy? Bo nie śledzę ostatnio. No i w ogóle, zadowolona
A ta Twoja Erica śliczna, aż dziw, że sobie takie brzydkie miejsca do życia wybiera

lizzie - miło Cię widzieć i miło słyszeć, że w tak malowniczo-kosmetycznej okolicy mieszkasz

bossy, madziarra - gratuluję

************************* *****

Ja dziś znów nagrzeszyłam U siostry złożyłam zamówienie na masło, scrub i żel marakujowy z TBS. Ale nie mogłam sobie odpuścić, bo masła i scruby są tam po 3 funty, a żele po 2 funty. I tak, że wzięłam tylko tyle. Ale to tylko dlatego, że chwilowo niedostępne są masła Velvet Apricot i Brazil Nut, jak tylko się pojawią, to też będą moje
A w Rossmannie dokupiłam jeszcze jedno serum Farmony Blue Lagoon, bo coś czuję, że to będzie rozwiązanie na mój przesusz. Oby mnie tylko nie zapchało, bo z kolei kremik Vichy Essentielles chyba mi to robi Odstawiłam go na razie i stan cery się poprawił, zobaczymy co będzie jak znów zacznę go stosować. Ale to jeszcze za parę dni, najpierw obadam działanie serum, bo póki co używam go od 2 dni, a zapas zrobiłam, tylko dlatego, że promocja się jutro kończy i żal nie wziąć drugiego za 11,99zł.
Póki co i tak ładnie zużywam zapasy, niedawno poszła pomadka do ust i balsam do ciała, lada dzień pójdzie masło i żel pod prysznic. Żel do golenia też w sumie na wykończeniu i z tej okazji kupię ten nowy Nivea Shower & Shave, ale mam cichą nadzieję na jakąś promocję. Póki co jest w Tesco za 11,49zł, a w Rossmannie za 10,49zł. Sunny Melon też widziałam i też w pierwszej chwili myślałam, że to żadna nowość, ale faktycznie są 2. Nie wiem po co, skoro takie podobne Chociaż nie powiem, jak ten pierwszy nie kusił, to ten trochę korci przez te perełki olejku. Też jestem wielbicielką tego zielonego perełkowca i tak przez sentyment...

Dobra, spadam do kremu

[isa666]

U mnie dziś rano były -23 stopnie A w radiu słyszałam, że na Podlasiu nawet -30
Czy ta zima się kiedyś skończy?!

Czuję się dziś trochę lepiej, ale nadal odczuwam zatkane zatoki. Oby do jutra mi przeszło.

Mam ochotę pomalować sobie pazurki jakimś lakierem, ale chyba jednak sobie odpuszczę, bo jutro muszę założyć rękawiczki i zaraz by mi odprysnął na końcach. Poza tym końce nadal mi się rozdwajają mimo odżywki. Chyba muszę obciąć paznokcie na krótko i może jak odrosną to nie będą się rozdwajały już

[kochanie]

Napisane przez isa666

U mnie dziś rano były -23 stopnie A w radiu słyszałam, że na Podlasiu nawet -30
Czy ta zima się kiedyś skończy?!

a ja dzisiaj jadę do Łazienek karmić kaczki mam zamiar naprawdę zmarznąć

[Jelonek]

MagJa Nie wiem, którą wersję oglądałam, ale wiem, że któryś z tych kremów Vichy zawiera Isopropyl na jednym z pierwszych miejsc, więc całkiem możliwe iż zapycha
Ja po obadaniu składu, od razu go odłożyłam i grzecznie wróciłam do YR

[madziarra]

Wszystkim dziewczynom baaaardzo dziękuję za gratulacje Jeszcze to chyba do mnie nie dociera, ale ten rok świetnie się zapowiada pod względem podróży

Lizzie, to fajnie, że się zadomowiłaś, no i że masz tyyyle fajnych sklepów w okolicy Ja chyba polecę z pustą walizką i poczynie zakupy od razu na miejscu

[noseknosek]

Zaszalałam i zamówiłam sobie pastę cukrową do depilacji, używałyście może? Ciekawa jestem czy faktycznie mniej boli niż depilator i wosk

---
A wczoraj wykończyłam masło czekoladowe Farmony! Wyciągnęłam z zapasów Dove Pro Age.

[fuksjaa]

Napisane przez lizzie

Napisane przez aante_e

Fajnie, że już masz trochę lepszy humor i z TŻtem się poprawiło

Napisane przez kochanie

Fuksjo, fajnie, że u Ciebie już lepiej

Napisane przez rzyrafka

to świetnie

Napisane przez Hosenka*

Fuksjaa: bardzo się ciesze, że z TZ lepiej Nie ma to jak rozmowa

Dziękuję dziewczyny..
Niesamowicie się cieszę, że znowu powoli zaczyna się układać. Wczoraj TŻ wpadł na chwilę, mimo że miał ciężki dzień. Widzę, że się stara, a to najważniejsze.

Napisane przez noseknosek

Zaszalałam i zamówiłam sobie pastę cukrową do depilacji, używałyście może? Ciekawa jestem czy faktycznie mniej boli niż depilator i wosk

Ja pasty cukrowej nie stosowałam, ale chyba nie dla mnie takie wynalazki. Ja wolę albo depilator (chociaż boli!), albo zwykłe golenie. Właśnie niedawno zaczęłam szukać nowego depilatora i nie wiem na co się zdecydować.

MagJa, mogłabyś mi podać przepis na tego 3bita? Może zrobiłabym go kiedyś.

Em. doskonale Cię rozumiem. Został mi już tylko jeden egzamin (ten który mam jutro), wszystko co najgorsze mam za sobą, a kompletnie nie mogę się zmotywować do nauki. Co chwilę wynajduję sobie coraz to nowe zajęcia, albo siadam nad notatkami, próbuję się skupić, a nie mogę. Jestem przemęczona.
No ale jakoś muszę to ogarnać do jutra.

Sporo kosmetyków mi się skończyło, jeszcze kilka też niedługo skończy swój żywot, więc czekają mnie spore zakupy kosmetyczne. Cieszę się, ale z drugiej strony boję się, że po odwyku narobię sobie zapasów na najbliższe kilka miesięcy.
O, i jeszcze farbę muszę kupić, bo odrost aż straszy a farbowałam na początku grudnia, coś szybko mi włosy rosną.

[isa666]

Napisane przez kochanie

a ja dzisiaj jadę do Łazienek karmić kaczki mam zamiar naprawdę zmarznąć

Ja się nigdzie z domu nie ruszam a na samą myśl, że jutro muszę o 7 jechać do pracy....czuję jak mi zimno

nosku ja próbowałam 2 czy 3 razy zrobić pastę cukrową sama (wg. przepisu z Wizażu), ale mi nie wyszła Albo mi się robiła za rzadka albo twarda jak kamień i po tym jak zmarnowałam jakieś kilo cukru dałam sobie spokój.

[aante_e]

Napisane przez MagJa

A w Rossmannie dokupiłam jeszcze jedno serum Farmony Blue Lagoon, bo coś czuję, że to będzie rozwiązanie na mój przesusz. Oby mnie tylko nie zapchało, bo z kolei kremik Vichy Essentielles chyba mi to robi Odstawiłam go na razie i stan cery się poprawił, zobaczymy co będzie jak znów zacznę go stosować. Ale to jeszcze za parę dni, najpierw obadam działanie serum, bo póki co używam go od 2 dni, a zapas zrobiłam, tylko dlatego, że promocja się jutro kończy i żal nie wziąć drugiego za 11,99zł.
Dobra, spadam do kremu

Faktycznie takie dobre to serum BL Może bym się skusiła, bo taki sucharek się ostatnio zrobiłam, że Vichy z różą wchłania mi się do matu Też mnie coś zapycha, ale to na pewno nie ten krem, bo używam go co dzień, buzia była gładka, a dzisiaj mam jakieś czerwone plamki i krostki. Podejrzewam, że to puder mineralny w kompakcie Catrice, wyciągnęłam go z kosmetyczki z tydzień temu i używam go zamiast podkładu, ale słaby jest.

Jaki robisz krem, że Ci nie wyszedł? W moim przepisie jest krem z karpatki (ten z torebki Delecty) i nie ma bata, żeby się nie udał.

Napisane przez noseknosek

A wczoraj wykończyłam masło czekoladowe Farmony! Wyciągnęłam z zapasów Dove Pro Age.

Co beczysz, ruszenie zapasów to powód do radości

Łączę się w bólu z uczącymi się Jutro mam kolejny ustny egazmin, w nocy dopadła mnie taka histeria, że między 23-3 rano przerobiłam książkę 500 stron i wszystkie zagadnienia Zobaczymy ile z tego zapamiętałam.