Serwery się przeciążają, PM 2011 tyle gadają! :)

[natalontko]

nikt nic nie pisze czy mi wizaz zamula?

[lemon tree]

Dobry wieczór
Nadrabiam

Napisane przez dottta

a tak w ogóle a propos rzeczy i prezentów to my kurcze mamy zagwozdkę - głupio mi tak ofem pisać na zaproszeniach że chcemy kasę (jak my idziemy do kogoś to dla nas oczywiste aby dać kasę jak już mieszkają razem i wszystko mają ale wiem że nie dla wszystkich.)

Ja też wolałabym dostać gotówkę niż jakieś rzeczy materialne. Niestety mój chrzestny wychodzi z założenia, że prezent na ślub musi być Kilka lat temu swojemu drugiemu chrześniakowi kupił pralkę. Tyle, że ja nie wyobrażam sobie transportu prezentów za granicę do wynajmowanego mieszkania gdzie wszystkie rzeczy typu pralka, lodówka, podstawowe meble są na "stanie"... A nie zostawię tego w domu bo rodzice i teściowa mają raczej małe mieszkania a poza tym trochę głupio żeby coś stało i nie było używane...

Napisane przez T'ai

no właśnie wierszyki nawet na którymś wątku wklejałam

ale sama mam dylemat, bo gadałam z P że nie każdy może wierszyk dobrze odebrać
pomyślałam że może by nas podpytywali przy rozdawaniu zaproszeń co chcemy ale co jeśli nie zapytają

ja zawsze wprost pytałam młodych czy chcą kasę jak dawali zaproszenie

No dla mnie te wierszyki są nie do przyjęcia niestety. Jakoś niezręcznie bym się czuła prosząc o cokolwiek- czy to o prezent czy o pieniądze. Wychodzimy z założenia, że na wesele nie zapraszamy dla korzyści materialnych tylko osoby nam bliskie, z którymi chcemy spędzić ten dzień. A może ktoś w ogóle nie będzie miał życzenia dawać mi czegokolwiek i co wtedy? W każdym razie jeśli ktoś zapyta to powiem, że bardziej przydatne będą pieniądze

Napisane przez anemeon

a ja się właśnie tak zastanawiam, czy nie zacząć kupować takich pierdół typu właśnie pościel, wazony i inne rzeczy, na które mnie teraz stać i powoli gromadzić do mieszkania. Już wiem, jaka kolorystyka i styl będzie, więc chyba nie jest to zły pomysł.

No my z racji tego, że mieszkamy już razem to trochę rzeczy nam się uzbierało. Na początku wynajęliśmy mieszkanie częściowo umeblowane- pokój z kuchnią + sypialnia.
W mieszkaniu było łóżko, szafy, komoda, kanapa i stolik kawowy + mała lodówka. Dlatego dokupiliśmy wtedy 3 szafko- komody, półkę na książki, półkę pod telewizor + stół z dwoma krzesłami. Do tego pralkę, żelazko, odkurzacz, telewizor, mikser itp Później TŻ w prezencie urodzinowym od znajomych z pracy dostał mikrofalówkę, czajnik elektryczny, toster i opiekacz do kanapek Dlatego trochę się tego uzbierało. Później przy przeprowadzce do obecnego mieszkania sprzedaliśmy niestety pralkę ponieważ w tym mieszkaniu już była. Z racji tego, że obecne mieszkanie ma o jeden pokój więcej i też było w taki sam sposób umeblowane co poprzednio znowu dokupiliśmy kolejne graty. I tak oto nasz dobytek powiększył się o 2 szafko- półki, komodę, dużą półkę na książki, kolejną półkę pod telewizor, 2 otwarte szafy do przedpokoju- jedną na kurtki, drugą na buty. Dużo już w sumie tego mamy ale wszystkie rzeczy były kupowane na przestrzeni 2,5 roku.
Zanim przyjechaliśmy tutaj to każde z nas zabrało ze swojego domu po jednym ręczniku, talerzu i kubku i tyle wszystkiego mieliśmy Dopiero z czasem zaczęliśmy się "obkupować". Może rzeczy, które mamy nie są najlepszej jakości ale zawsze są Dlatego ja jestem zwolenniczką (o ile ktoś ma taką możliwość) kupowania od czasu do czasu jakiejś pościeli, szklanek, talerzy itp. Później nie trzeba wszystkiego kupować jednocześnie i mniej odczuwa się przez to odpływ gotówki Przynajmniej takie jest moje zdanie.



A mnie dzisiaj TŻ zrobił niespodziankę - pojechaliśmy nad morze(mamy ok godzinę drogi samochodem)- wstawię Wam zdjęcia tyle, że robione telefonem .Połaziliśmy trochę, potem wróciliśmy do domu i TŻ skończył obiad, który zaczął przygotowywać rano kiedy ja jeszcze spałam
Lemon tree jest pod wrażeniem
A teraz w "nagrodę" ogląda olimpiadę- a niech ma- niech zna moją dobroć



Myślałam, że po powrocie zastanę opis ślubu Honolinki- no ale nic, dalej cierpliwie czekam

[MiciaKicia]

Hej laski poki TZ sie kapie to weszlam hehe

POZDROWIENIA Z ZAKOPANEGO

Jest super, bede opowiadac i nadrabiac w poniedzialek
P.S dzis moja bielizna pojdzie w ruch

Zaraz oglądamy "i kto to mówi"
Bylismy w aquaparku

[bruneteczka01]

HejaJa też się przywitam
Micia zazdraszczamMiłego dalszego pobytu

Ja ani nie mam sexy bielizny i jeszcze @ sie przyplątała więc dzisiaj bd spokojnie :P
A poza tym TŻ jest wielce zajęty swoją grą..co za facet :P

[natalontko]

Hmm.... z tego co tu widze wszystkie randkuja, a ja sama M nie przyjechal bo nie chcial mi przeszkadzac, bo sie mecze z brzuszkiem! Ale dobrze ze nie wpadl bo chcialby mnie jeszcze tarmosic i mogloby to sie zle skonczyc!

No i takim sposobem jestem sama, tutaj chyba tez
Bawcie sie dobrze

A co do prezentow slubnych to jestem na ta kwestie obojetna, bo wedlug mnie i kasa i prezent jakis sie przyda. Moja babcia do dzisiaj jak wyjmuje zastawe lub noze to mowi ze to jej prezent ze slubu. Takze ja bede sie cieszyc z tego co dostane, zawsze tak fajnie odpakowywac prezenty. Mojej siostrze zajelo to cale popoludnie, a oni raczej tez kase chcieli, bo wylatywali z Polski na stale, no ale prezenty tez dostali, co prawda nie wzieli wszystkich, ale wiekszosc wzieli Oprocz zestawu obiadowego i kawowego w jednym ale o tej osobie juz kiedys tutaj wspominalam wiec nikogo nie zaskoczyla tym jakze wielkim i nie przydatnym mlodej parze prezentem, no i oczywiscie w dzien przed slubem go przywiozla! ehhh

[madziares25]

To ja witam wszystkich i nadrabiam

Napisane przez dottta

Mój Tż pracuje z dziewczyną diabelnie ładną (moje przeciwieństwo) W dodatku laska jest masakrycznie nie samodzielna ale laury zbiera równo. Co 5 min dzwoni do mojego Tż z każdą pierdołą jak go w firmie nie ma Jak pojechaliśmy na wakacje to potrafiła w ciągu dnia 30 razy zadzwonić aż się w****iałam i rozłączałam ja Ja się z niej nabijam że nawet się pyta Tż czy może do kibla pójść bo sama nie umie zdecydować Do tego mój Tz ją bardzo lubi, mówi o niej zdrabniając jej imie i ogólnie twierdzi że jest fajna Więc wyobraźcie sobie jak ja ją uwielbiam Zwłaszcza że panna jest singielką i spędza z moim Tż w ciągu dnia więcej czasu niż ja bo mają wspólne biuro

Heh oj bardz dobrze Cię rozumiem kochana,mój TŻ pracuje w babińcu,większość starszych,ale są i modsze,zwłaszcza jedna mi działa na nery od momentu,gdy ją tylko zobaczyłam,choć wiem,że jest ok,to sam jej głosik przyprawia mnie o ciarki na plecach

[ivona84]

No nie do wiary - u nas na wątku taka cisza
Ja siadłam dopiero teraz, bo cały dzień zalatany. Moje słonko już śpi
Niunia ja też dziś fantę robiłam i chyba mi wyszła lepsza niż za pierwszym razem - zaraz spróbuję jak coś zostało

Ja nie jestem zazdrosna o żadną dziewczynę z pracy Łukasza, bo żadnej nie widziałam Ale po prostu mu ufam

Prezenty - ja myślałam żeby dac ten wierszyk, że chcemy kasę albo, że nie chcemy kwiatów, ale Łukasz jest przeciwny. Ale tak sobie myślę - każdy ma prawo do dawania czego chce. U mnie w rodzinie z reguły daje się kasę i u Łukasza też, choc jeden wujek ma świetne pomysły na prezenty, a właściwie na pakowanie ich Dlatego mi obojętne co mi dadzą, bo pewnie do ślubu będziemy goli i weseli i wszystko się przyda

Idę oblukam nowe foteczki na mailu

[sweetieSS]

Napisane przez MiciaKicia

Hej laski poki TZ sie kapie to weszlam hehe

POZDROWIENIA Z ZAKOPANEGO

Jest super, bede opowiadac i nadrabiac w poniedzialek
P.S dzis moja bielizna pojdzie w ruch

Zaraz oglądamy "i kto to mówi"
Bylismy w aquaparku

to super, że jest super

Ale tu pustki a myślałam, że to ja nie mam czasu na wizaż

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez ivona84

No nie do wiary - u nas na wątku taka cisza
Ja siadłam dopiero teraz, bo cały dzień zalatany. Moje słonko już śpi
Niunia ja też dziś fantę robiłam i chyba mi wyszła lepsza niż za pierwszym razem - zaraz spróbuję jak coś zostało

Ja nie jestem zazdrosna o żadną dziewczynę z pracy Łukasza, bo żadnej nie widziałam Ale po prostu mu ufam

Prezenty - ja myślałam żeby dac ten wierszyk, że chcemy kasę albo, że nie chcemy kwiatów, ale Łukasz jest przeciwny. Ale tak sobie myślę - każdy ma prawo do dawania czego chce. U mnie w rodzinie z reguły daje się kasę i u Łukasza też, choc jeden wujek ma świetne pomysły na prezenty, a właściwie na pakowanie ich Dlatego mi obojętne co mi dadzą, bo pewnie do ślubu będziemy goli i weseli i wszystko się przyda

Idę oblukam nowe foteczki na mailu

Ty sobie nas oblukasz a siebie zobaczyc nie dasz
ja też bym nie chciała kwiatów, zazwyczaj wtedy młodzi proponują coś zamiast, a my nie wiemy co chcemy juz słyszałam o kuponach totolotka ale to takie nie bardzo. Może pączki?

[ivona84]

Micia fajnie, że weekendzik się udaję

Popatrzyłam sobie na wszystkie piękności na mailu i teraz idę się kąpac Piękne

[ma.ko]

Heej
Jak byłam ui G, to sobie Was poczytałam, ale nie chciało mi się pisać hihi. później się wkręciłam w skoki a później i jakoś tak wyszło

Coś mi się dzieje z kompem, więć jeśli mnie jutro i w najbliższej przyszłości nie będzie to znaczy brak kompa. Nie chce się wogóle włączać - próbowałam to zrobić teraz chyba przez 20 minut, aż w końcu tacie jakoś się udało. Jutro postara się przegrać system, ale jeśli to coś z płytą główną, to nie będę miała kompa dłużej ;(

buziaki
uciekam spać, bo juteo rano jedziemy po te wyniki

[ivona84]

Napisane przez sweetieSS

Ty sobie nas oblukasz a siebie zobaczyc nie dasz
ja też bym nie chciała kwiatów, zazwyczaj wtedy młodzi proponują coś zamiast, a my nie wiemy co chcemy juz słyszałam o kuponach totolotka ale to takie nie bardzo. Może pączki?

Słońce w następnym tygodniu jak będę miała wolne ok
Kupony totolotka A pączki - na dzień dzisiejszy nimi - jeszcze dziś jadłam, bo nam zostały
Od poniedziałku dieta jak nic

Branoc

[JennyAniolek]

Linka do salonu pokazywała Micia, bo "pracuje" tak osoba którą zna.
Ja dziś spędzam wieczór i nockę samotnie, bo P. pojechał do domu. Zaraz troszkę poczytam początek wątku i zmykam spać. A na jutro powiedziałam P. że ma nic nie szykować, ale zobaczymy jak będzie

Która z Was to Ania G. ??

Miłego wieczorku

[ivona84]

Ma.ko trzymam kciuki Będzie dobrze
PS. Użycz mi troszkę swojego biustu

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Ja mówiłam Łukaszowi o tej restauracji co wczoraj z dziewczynami byłam to powiedział, ze mnie tam na obiad jutro zabiera. A ja chciałam coś zrobic - powiedział, ze na kolację będzie. Pęknę jutro.
Od poniedziałku dieta

Wiem powtarzam się - idę już

[ma.ko]

Napisane przez sweetieSS

Ty sobie nas oblukasz a siebie zobaczyc nie dasz
ja też bym nie chciała kwiatów, zazwyczaj wtedy młodzi proponują coś zamiast, a my nie wiemy co chcemy juz słyszałam o kuponach totolotka ale to takie nie bardzo. Może pączki?

A dlaczego nie bardzo?? My właśnie chcemy w zaproszeniach umieścić informację, żeby zamiast kwiatka przynieść kupon totolotka

Napisane przez ivona84

Słońce w następnym tygodniu jak będę miała wolne ok
Kupony totolotka A pączki - na dzień dzisiejszy nimi - jeszcze dziś jadłam, bo nam zostały
Od poniedziałku dieta jak nic

Branoc

To czekamy na zdjęcia :
U mnie od środy ścisły post - 0 słodyczy hih iciekawe czy wytrzymam do świąt

Napisane przez JennyAniolek

Która z Was to Ania G. ??

Miłego wieczorku

Właśnie tez się zastanawiam hmmm.

ja też uciekam już spać, bo oczka mi się kleją.

dobranoc

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

ivona nie dziękuję, kciuki się przydadzą. innym trzymającym za mnie też

PS. ja też sie powtarzam hihi.

buziale

[natalontko]

Nudno jak Was nie ma Ale wybaczam

http://www.wp.pl/?id=walentynki&imie...y=TmF0YWxpYQ==

z nudow wymyslam, ciekawe ktora zczai o co chodzi, mysle ze wszystkie

Oby to jeszcze dzialalo jak przyjdziecie

My tez cos bedziemy chcieli zamiast kwiatow, szkoda pieniadzy na kwiaty ktore zwiedna, my pewnie bedziemy chcieli maskotki i do domu dziecka zaniesimy, juz nawet wiem do jakiego, ostatnio powstal taki nowy i tam im sie na pewno przydadza

[lemon tree]

Wpadłam tylko na chwilę. Mówię dobranoc i przesyłam link

http://www.smog.pl/wideo/32976/kocia...zenska_klasyk/

[JennyAniolek]

Też już zmykam spać, a w ogóle to się wkurzyłam
Dobranoc

[natalontko]

Napisane przez JennyAniolek

Też już zmykam spać, a w ogóle to się wkurzyłam
Dobranoc

Napisane przez lemon tree

Wpadłam tylko na chwilę. Mówię dobranoc i przesyłam link

http://www.smog.pl/wideo/32976/kocia...zenska_klasyk/

hehe fajne a slyszalam ze rude sa ostre

A Micia ja tak sobie z nudow wchodze na nasze regionalne portale informacyjne i wchodze na forum jednego z nich a tam:

http://panorama.media.pl/component/o...396/catid,109/

Po pierwsze glosna sprawa sie zrobila!!!! A po drugie faceci
Przeczytacie bedziecie wiedziec o co mi chodzi

[Diuczesa]

Napisane przez dottta

My jutro też na targach Sweetie też ma byc i pewnie reszta dziewczyn z okolic też się zjawi

my też będziemy przecież nie odpuszczę okazji by zobaczyć coraz bardziej młodniejącego Ibisza
tak więc często się uśmiechajcie dziewczynki, bo w którymś momencie możemy się minąć

Napisane przez madziares25

To ja witam wszystkich i nadrabiam

Heh oj bardz dobrze Cię rozumiem kochana,mój TŻ pracuje w babińcu,większość starszych,ale są i modsze,zwłaszcza jedna mi działa na nery od momentu,gdy ją tylko zobaczyłam,choć wiem,że jest ok,to sam jej głosik przyprawia mnie o ciarki na plecach

ja na szczęście nie mam takiego problemu W biurze u Ł jest ok 40stu chłopa i żadnych bab, bo ich kierownik uważa, że kobiety by ich rozpraszały zgadzam się z nim w pełni


ech, ja miałam dzisiaj spotkanie narzyczeńsko - rodzicielskie.w końcu omówilismy sprawy ślubu, nasze oczekiwania, plany i inne takie męczące sprawy... na szczęsccie nie było źle nie pozabijaliśmy się i doszliśmy do wniosku, a raczej nasi rodzice, że skoro sami chcemy się finansować to oni nie będą nam niczego narzucać, al4 w każdej chwili możemy liczyć na ich rade...

w sumie jestem zadowolona... bałąm się troszeczkę tej konfrontacji. i jestem z siebie i z Ł dumna, że tak fajnie ją zakończyliśmy

[natalontko]

Dobranoc!!!!

[natalontko]

Napisane przez Diuczesa

ech, ja miałam dzisiaj spotkanie narzyczeńsko - rodzicielskie.w końcu omówilismy sprawy ślubu, nasze oczekiwania, plany i inne takie męczące sprawy... na szczęsccie nie było źle nie pozabijaliśmy się i doszliśmy do wniosku, a raczej nasi rodzice, że skoro sami chcemy się finansować to oni nie będą nam niczego narzucać, al4 w każdej chwili możemy liczyć na ich rade...

w sumie jestem zadowolona... bałąm się troszeczkę tej konfrontacji. i jestem z siebie i z Ł dumna, że tak fajnie ją zakończyliśmy

Wielkie GRATULACJE!!!! No to wszystko idzie w dobra strone!!!!! Nie jedna tego Ci pozazdrosci

Teraz juz zmykam na serio!!!!

Dobranoc wszystkim ktokolwiek tu jest!!!!

Załącznik 2868142

[MiciaKicia]

/Dzien diobry TZ w lazience, ja jeszcze leze ale o 10 mamy opuscic juz pokoj niestety, pozniej nastepni wczasowicze przyjezdzaja. Tak ok 17 chcemy odjechac do domu. Poszlajamy sie po miescie jeszcze itd
p.s wieczor udaaaany

[anemeon]

Dzień dobry!

ja też miałam wieczór udany tylko zmęczona byłam strasznie, nie umiałam dojść do samochodu

a dziś nie jedziemy na targi i nie spotkam Dziewczyn. D. ma poprawkę egzaminu i nie dalibyśmy rady czasowo

[ivona84]

Ja tylko się przywitam i życzę Wam udanych i przyjemnych Walentynek

[sweetieSS]

Napisane przez ivona84

Ma.ko trzymam kciuki Będzie dobrze
PS. Użycz mi troszkę swojego biustu

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Ja mówiłam Łukaszowi o tej restauracji co wczoraj z dziewczynami byłam to powiedział, ze mnie tam na obiad jutro zabiera. A ja chciałam coś zrobic - powiedział, ze na kolację będzie. Pęknę jutro.
Od poniedziałku dieta

Wiem powtarzam się - idę już

widzę, że datę MŻ zmieniasz co chwile ja też tak mam miało być od stycznia, od piątku, teraz będzie od poniedziałku, bo jeszcze nam ciasto zostało

Napisane przez ma.ko

A dlaczego nie bardzo?? My właśnie chcemy w zaproszeniach umieścić informację, żeby zamiast kwiatka przynieść kupon totolotka

nie chcemy kuponów, bo ja nie lubię takich gier jakoś mnie nie fascynuje kumulacja iluśtam milionów, i tak nie wierzę, że wygram

Napisane przez natalontko

Nudno jak Was nie ma Ale wybaczam

http://www.wp.pl/?id=walentynki&imie...y=TmF0YWxpYQ==

z nudow wymyslam, ciekawe ktora zczai o co chodzi, mysle ze wszystkie

Oby to jeszcze dzialalo jak przyjdziecie

My tez cos bedziemy chcieli zamiast kwiatow, szkoda pieniadzy na kwiaty ktore zwiedna, my pewnie bedziemy chcieli maskotki i do domu dziecka zaniesimy, juz nawet wiem do jakiego, ostatnio powstal taki nowy i tam im sie na pewno przydadza

ja też o tym myślałam, tylko czy maskotki im są najpotrzebniejsze?ja słyszałam, że lepiej dać np coś do szkoły jakieś wyprawki, plecaki tak mi sie wydaje, że jakaś mała dziewczynka wolałaby piórnik z hannah montana tylko dla siebie niż misia którym i tak będzie musiała sie dzielić

Napisane przez anemeon

Dzień dobry!

ja też miałam wieczór udany tylko zmęczona byłam strasznie, nie umiałam dojść do samochodu

a dziś nie jedziemy na targi i nie spotkam Dziewczyn. D. ma poprawkę egzaminu i nie dalibyśmy rady czasowo

szkooda

Dzień dobry walentynki moje udanego wieczoru dla wszystkich par narzeczeńskich

[Stysik]

Cześć

kurde ale mam ostatnio mało czasu na wizaz...

miłego dnia wszystkim

[bambusiek]

Dzień dobry dziewczyny Właśnie niedawno wróciłam, szybki prysznic i jestem.

Może po Mszy nadrobię od wczoraj Póki co jestem padnięta, bo spałam całe 3 godziny

[dottta]

Napisane przez sweetieSS

widzę, że datę MŻ zmieniasz co chwile ja też tak mam miało być od stycznia, od piątku, teraz będzie od poniedziałku, bo jeszcze nam ciasto zostało

nie chcemy kuponów, bo ja nie lubię takich gier jakoś mnie nie fascynuje kumulacja iluśtam milionów, i tak nie wierzę, że wygram

ja też o tym myślałam, tylko czy maskotki im są najpotrzebniejsze?ja słyszałam, że lepiej dać np coś do szkoły jakieś wyprawki, plecaki tak mi sie wydaje, że jakaś mała dziewczynka wolałaby piórnik z hannah montana tylko dla siebie niż misia którym i tak będzie musiała sie dzielić

szkooda

Dzień dobry walentynki moje udanego wieczoru dla wszystkich par narzeczeńskich

żona kolegi Tż pracuje w domu dziecka (po za tym ostatnio czytałam te niezależny artykuł potwierdzający tą opinie) że w domach dziecka jest multum zabawek I najbardziej potrzebne są właśnie przybory szkolne, ubrania, zeszty a nie kolejne miśki Na necie można znaleźc portale gdzie placówki piszą co by im się przydało

Miłego dnia!!

trzeba wejść na ślubowisko .pl (piszę tak bo nie działa) póżniej tablica potrzeb i z prawej jest zakładka DAR PAR

tu piszą co potrzeba link nie działa

[Madzik08]

Dzień dobry
Wczorajszy dzień spędziłam z Ł. dzisiaj też Mieliśmy sobie nie kupować prezentów a on mi podobno coś kupił i to podwójnie, bo to co kupił na początku jeszcze nie przyszło (jak zwykle, na ur. też z opóźnieniem dostałam) więc kupił coś zastępczego, a może tak tylko gada
Wczoraj miałam ostatni egz. i myśle, że dobrze mi poszło, ale na wyniki musze jeszcze poczekać.

Co do maskotek dla dzieci to sweetie ma racje, dzieciom nie są potrzebne maskotki http://slubo wisko.pl/institutions/jak_pomagac

[lusesita23]

Hejka

my mielismy wczoraj walentynki,dzis sie raczej nie widzimy,bo M. ma na 3 W NOCY do pracy...

bielizne dostalam nr 1 tak jak najwiecej Was obstawialo;p powiedzialam,ze nie wyjde zlazienki bo nie wygladam jak ta pani na obrazku tej bielizny;p ale M. poooozniej;p stwierdzil,ze wygladam wniej lepiej

z kina wrocilismy kolo 24.fil bardzo m isie podobal,sama sie sobie dziwie

i dostalam roze taka dlugasna

no i zakochalam sie

Micia fajnie,ze wyjazd Wam sie udal czekam na szczegoly sasasa

ma.ko, Madzik trzymamy kciuki za wyniki

Jenny Ania G. to Aniusia czemu sie wkurzylas?

wstaje wszamac jajeczniczke,milego dnia