Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

[gochaa_p]

Napisane przez asioczka

d

Gocha, jak tam dzisiaj? Wojtek tez marudny i nie je? czy poprawilo sie?

dziewczyny, przypomnialo mi sie: wzielam gazetke w biedronce i pod koniec miesiaca beda fajne rzeczy dla dzieci. np. ciastolina po ok. 17 zl, farby do malowania palcami za dychę,stempelki rozne(tez za dychę), mazaki, naklejki itp. wiekszosc tych rzeczy chyba od 28ego.

o znalazlam tę gazetkę http://gazetka.biedronka.pl/g36,ucz_..._szkola_1.html

na szczescie dzisiaj juz normalnie sie zachowywal, troszke pokasłuje :/ ale nie za dużo więc mam nadzieje że to przejściowe

gazetke widziałam, na ciastolinę boję się że Wojtuś jest za mały, jeszcze z nią poczekam, ale stempelki i to krzesełko w kształcie żabki - super

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

[QUOTE=konspiracja;2820419 7
No właśnie byliśmy u zwykłego, bo nie chcialo mi się jechac i to był duży błąd... u tego dziecinnego jest zupelnei inaczej i na pewno następnym razem pojedziemy choć dalej i drożej.

A wczoraj byliśmy na wycieczce, złapałam gumę i wylądowaliśy w wesołym miasteczku, gdzie ceny nas powaliły 10 min zabawy w basenie z pileczkami (co jak co, ale basen z pileczkami)- 6zl od osoby pojeździlismy tylko na samochodach, zeby mały mial radochę.[/QUOTE]

ja nawet nie wiem gdzie u nas jest fryzjer dla dzieci

6 zł zdzierstwo!

[asioczka]

Pietrusia,tz jest na drugiej zmianie, wroci po 22 ;]

[jo@śka]

karenina - fajne te zakupy... jak zobaczyłam te stempelki, to przypomniałam sobie właśnie o tych biedronkowych, że będą...
Muszę zobaczyć na stronę tej firmy od cieni. Jakby co będę prosić o przesyłkę Pazurki w fajnym kolorze
elalank - literki też bardzo ładne Ja z filcu za dużo nie robiłam póki co. Raczej szyję, kiedyś dekupażowałam itd. Brenna może i fajna na wczasy... W sumie to nie potrafię obiektywnie ocenić. Jak ktoś lubi góry, to chyba fajne miejsce. Blisko też do Wisły, Żywca i innych turystycznych miejscowości... Ale ja bym nad morze chętnie dla odmiany
zebra - nooo kociołek fajna sprawa
asioczka - też mam tę gazetkę od jakiegoś czasu i też chcę kilka rzeczy kupić Na duszonkę zapraszam
konspiracja - tak, dzieciaki dosyć podobne, choć chyba coraz mniej... A w góry się wyprowadzaj!!! Mam szukać działki, domu czy mieszkania dla Ciebie???
Maria - pyszne, pyszne. Chyba będziemy co weekend robić. Tylko jak się zejdzie rodzina, to przydałby się jeszcze drugi
gucia - fajnie, że z fasolką wszystko ok. Pieczonka nie tylko wygląda smakowicie. Ona jest smakowita!!!
pietrusia - fajnie, że zastrzyk przeszedł bez szczególnej traumy No i gratulacje dla TŻta
asioczka -myślę, że to faktycznie od charakteru zależy, od rodziców. U mnie różnica ponad 5lat, a syn naprawdę pomocny, kochający siostrę itd. Dużo zależy od wychowania. Czy wychowujesz to pierwsze dziecko na pępek świata czy nie... Pewnie to złożona sprawa
Po książeczki muszę się udać. Fajnie, że Maja mówi BÓB


My popołudniu nieoczekiwanie pojechaliśmy ze szwagierką na Klub Kangura, choć właściwie na KK to szwagierka a my do figloparku. No i na loda. Było super, dzieciaki się wyszalały, ja średnio odpoczęłam, bo Millka oczywiście non stop potrzebowała mojego towarzystwa... No ale kawę pyszną wypiłam też...

[zebra666]

Konspi ano się domyśliłam, bo chrzestna Piotrusia, która jest fryzjerką opowiadała mi, że często się tak kończą wizyty u fryzjera:P

Asiu oj mam nadzieje, że nie próznujecie własnie! Trzymam kciuki!!!

Nie dogoniłam Piotrka jak postanowił autkiem zjechać w dół asfaltem i skończył z buzią w trawie pod autem... a potem spadł z murku w pokrzywy. Tak, że bilans wypadków jak najbardziej na plus...

[aniulka8204]

cześć dziewczyny

mam ostatnio mało czasu, ale rozumiecie mnie prawda??
mały od paru dni wstaje o 5 rano i marudzi, nie płacze strasznie albo przeraźliwie ale popłakuje i marudzi i spina się,
czyżby kolki??
ale tak praktycznie dziennie o prawie punkt 5.00
od wczoraj podaję już sab simplex bo skończył 3 tygodnie więc już można, mam nadzieję że będzie pomagać,
i często ma czkawke mimo iż mu się zawsze fajnie odbija po jedzeniu,

ja nadal mam duszący kaszel, już nie na antybiotyku ale dostałam jakiś proszek wziewny który tez stosuje sie ponoć u astmatyków oskrzelowych, i jakieś tam jeszcze tabletki,
jak przez 14dni nie przejdzie to znów do lekarza, normalnie juz nie wiem co sie ze mną dzieje, normalnie się rozsypuję pomału

lecę podczytać troszke choć śpiąca jestem strasznie bo nie śpie od 6.30
śpi tylko tż, Aga już bajki ogląda i herbatke pije
wstawie zdjęcie

[aniulka8204]

Napisane przez suonko2

Moja sika czasem co 10 min Jak sadzam na nocnik to siedzi i chce się bawic, jak sadzam na muszle to w 95% przypadków sika, z tym, że wydaje mi się, że raczej nie do końca, bo za 15 min sika w majty. Dziś np. z 10 razy sikała na muszlę i z 10 razy do majtek

ale super żeby moja choć robiła tak jak Twoja
moja to nocnik tylko do zabawy, siądzie na sekunde a za chwile sika obok a jak ja chcę ją posadzić to sie wyrywa,
na muszli jej nie umie posadzić bo też ucieka ale jak ja ide siku to leci zaraz za mną i w tym momencie sobie często myślę że jak widzi że siedzę to mówię że robię siusiu i pytam się czy też chce to od razu zmiata z łazienki
nie wiem jak ją nauczę sikać, jak ma mokre majty to też jej nie przeszkadza

Napisane przez karenina19

Pierwsze niesmiale proby...zjem cie zjem cie... Załącznik 4089668Załącznik 4089669
Pelen luz, kukurydza juz bez szans... Załącznik 4089670Załącznik 4089671

ale superowo grzecznie je
moja to ma chyba adhd
nerwus, nie usiądzie grzecznie by coś zjeść, ucieka ciągle jak chce sie pampersa zmienić, robi ciągle na złość
głupoty to chwyta zaraz ale jak ma się czegoś mądrego nauczyć oooj to ciężko z nią
no ale zaczyna za to co raz lepiej mówić, łapie co raz więcej słówek i strasznie mi sie podoba jak woła daj tutu

Napisane przez magdawikp

dziwne reakcje
byłam dziś u lekarza z tym bólem - no i tak jak myślałam - nerwobóle - czyli znowu mam jakies napady nerwicy, nie lubię tego, to mnie rozbija
zrobił mi EKG bo mu powiedziałąm, ze obawiam się zawału - bo wiadomo naczytałąm się w necie, zdziwiony był, że dopiero po tygodniu i kazał mi odstawić neta aby się nie nakręcać
i obejrzał mojego guzka - tez obstawia tak jak ja tłuszczaka ale wiadomo musze zrobić badania
ale powiem Wam, ze jak studiował EKG to miałam takiego stresa - że mało zawału nie dostałam ale ja durna jestem, aż mi łzy poleciał jak powiedział, ze serce mam jak dzwon

podobnie jest u mnie, często mam jakieś kłucia tak jakby w sercu, aż czasem nie mogę wziąść głębokiego wdechu bo mnie zaciska i jakby ktoś wbijał mi szpileczke w serducho a lekarz powiedział mi tak jak u Ciebie że serce jak dzwon i to są nerwobóle, no ale ja mam lekką nerwice więc chyba mówił prawde

Napisane przez pietrusia

Witam

Kamilka ma angine i zastrzyki przez 5 dni

ojejku
biedna mała dupcia, najgorsze zastrzyki, szkoda że nie wymyślili jeszcze czegoś zamiast zastrzyków

[magdawikp]

Napisane przez aniulka8204

wstawie zdjęcie

[zebra666]

Aniulka podoba mi się sunuś w wersji zeberkowej hehe mam nadzieje, że SS pomoże- kolki to masakra- współczuje...

[asioczka]

Napisane przez aniulka8204

cześć dziewczyny

mam ostatnio mało czasu, ale rozumiecie mnie prawda??
mały od paru dni wstaje o 5 rano i marudzi, nie płacze strasznie albo przeraźliwie ale popłakuje i marudzi i spina się,
czyżby kolki??
ale tak praktycznie dziennie o prawie punkt 5.00
od wczoraj podaję już sab simplex bo skończył 3 tygodnie więc już można, mam nadzieję że będzie pomagać,
i często ma czkawke mimo iż mu się zawsze fajnie odbija po jedzeniu,

ja nadal mam duszący kaszel, już nie na antybiotyku ale dostałam jakiś proszek wziewny który tez stosuje sie ponoć u astmatyków oskrzelowych, i jakieś tam jeszcze tabletki,
jak przez 14dni nie przejdzie to znów do lekarza, normalnie juz nie wiem co sie ze mną dzieje, normalnie się rozsypuję pomału

lecę podczytać troszke choć śpiąca jestem strasznie bo nie śpie od 6.30
śpi tylko tż, Aga już bajki ogląda i herbatke pije
wstawie zdjęcie

Aniulka mam nadzieje, ze ss pomoze. a dzieciaczki masz slodkie Agusi moze na razie odpusc z tym sikaniem, jest czas, a w jej zyciu duzo zmian. i lepiej nie pytac, czy chce siku, moja zawsze mowi, ze nie a potem jak ją wysadze, albo nie wysadze, to sika. kozucha kłamczucha

my dzisiaj zaliczylismy pobudke o 3 rano;/ byla burza, waliło piorunami i grzmialo okropnie. rozdarła sie, ze chce "mnia mnia". wypila flachę, ale przez te pioruny oczka sie szeroko otwarly. i usnela dopiero o 5 . za to pospalismy do 9;20 ;] ale i tak czuje sie i wygladam tak
babcia wrocila ze szpitala, przyjechala prababcia i ją wziely na troche. a ja zjadlam sniadanie i ratuje sie kawka.

[gochaa_p]

Napisane przez jo@śka

My popołudniu nieoczekiwanie pojechaliśmy ze szwagierką na Klub Kangura, choć właściwie na KK to szwagierka a my do figloparku. No i na loda. Było super, dzieciaki się wyszalały, ja średnio odpoczęłam, bo Millka oczywiście non stop potrzebowała mojego towarzystwa... No ale kawę pyszną wypiłam też...

o właśnie Joasiu a podpowiedz mi proszę jakieś miejsca z dzieciakami jakby pogoda nam nie dopisała, jakieś kluby dziecięce albo baseny

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez aniulka8204

wstawie zdjęcie

[pietrusia]

Witam

Aniulka ale masz kochaniutkie dzieciaczki a Ty jaka laska jestes

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez aniulka8204

ojejku
biedna mała dupcia, najgorsze zastrzyki, szkoda że nie wymyślili jeszcze czegoś zamiast zastrzyków

No niestety zastrzyki bola i krzyk jest ale przynajmniej wiem ze lek jest podany i ze bedzie działał a antybiotyk doustny to tez roznie z nim jest raz dziecko wypije raz nie a czasem zwróci wiec wole te zastrzyki zeby tylko sztbko przeszło

[elalank]

heloł

chyba z 5 razy zabierałam się żeby odpisać i zawsze któraś coś chciała

i grupowo dziękuję za pochwały Czasem się po prostu odprężam w ten sposób i wyciszam

Byłam dziś u lekarza z Olką bo na policzku ma taki suchy liszaj, który nie chce zniknąć. Dostała jakąś maść i mamy minimalizować mleko i nie dawać owoców typu truskawki, poziomki. Tyle że takich nie dawaliśmy więc nie wiem od czego mogło to wyjść

Napisane przez konspiracja

No właśnie byliśmy u zwykłego, bo nie chcialo mi się jechac i to był duży błąd... u tego dziecinnego jest zupelnei inaczej i na pewno następnym razem pojedziemy choć dalej i drożej.

Gratulacje za Si Si u nas jeszcze daleka droga, na razie tylko kupa i raz na dzień siku sie zdarzy...

Domek super! Ale tu zdolne dziewczyny!

ciekawa jestem jak jest u takiego "dzeciowego" fryzjera. Bo pewnie niedługo będziemy się musieli wybrać zrobić jakiś ład na głowie Oli

U nas kupa raczej do pieluchy, zdarzyło się na nocnik, ale to poszło jakby w pakiecie z siku Olka raczej chowa się pod stół lub za narożnik i tam się załatwia

Napisane przez gochaa_p

gazetke widziałam, na ciastolinę boję się że Wojtuś jest za mały, jeszcze z nią poczekam, ale stempelki i to krzesełko w kształcie żabki - super

taka ciastolina to idealna sprawa my się bardzo często bawimy i lepiemy różne rzeczy. Mamy tą Play-doh, bo ta jednak jest sprawdzona i ma fajną konsystencję.

Napisane przez jo@śka

elalank - literki też bardzo ładne Ja z filcu za dużo nie robiłam póki co. Raczej szyję, kiedyś dekupażowałam itd. Brenna może i fajna na wczasy... W sumie to nie potrafię obiektywnie ocenić. Jak ktoś lubi góry, to chyba fajne miejsce. Blisko też do Wisły, Żywca i innych turystycznych miejscowości... Ale ja bym nad morze chętnie dla odmiany

a dasz linka do Twojego bloga?
Ja już pisałam kiedyś, że byliśmy w Brennej bardzo mi się tam podobało. I pewnie, że każdy pragnie odmiany, Ja jestem "miastowa" więc i góry i morze są dla mnie odskocznią i zawsze chętnie jeżdżę tu i tam

aniulka- witaj! Pawełek jest słodki i Agusia oczywiście też.

oczy mi lecą, idę zaciągnąć Olkę do spania


Aaa i przyszła dziś chusta, ale jeszcze nie miałam czasu się w nią zaplątać

[karenina19]

Napisane przez gucia6

hej mamusie

od razu odpowiadam na pytanie Konspi i Pietrusi...

A na moje to niby nie, he..?

Napisane przez gucia6

A tak ogolnie to z fasolka wszystko ok, serduszko bije, wg usg 7tc, za 3 tygodnie na kontroli zostanie zalozona karta ciazy. Do tego gadalam nt tego mojego schorzenia tarczycy, to zlecila mi dosc kompleksowe badania krwi i zobaczymy... jesli wyniki beda zle, to wiadomo, bede musiala byc pod ciagla kontrola

wspaniale wiesci!

Napisane przez gucia6

Karenina, ty chyba lubisz niebieskie lakiery, co?

No CHYBA tak... Mam ich..ja wiem...z 7-8 roznych odcieni...

Napisane przez pietrusia

My juz po zastrzyku, nawet dzis nie bylo tak strasznie duzo krzyku

A i Tz zdał egzamin

Brawa dla dzielnej Kamilki i dla malza tez oczywiscie

Napisane przez asioczka

(a ja mam dni płodne, wiec tylko czekam, az tz przyjdzie z pracy
co do ciazy, utwierdzila mnie w przekonaniu przyjaciolka, ktora jest pedagogiem przedszkolnym. mowila, ze wbrew pozorom, im mlodsze dziecko, tym szybciej i lepiej przyzwyczaja sie i godzi z pojawieniem sie rodzenstwa. to tak jak ze wspomnieniami- jakies najwczesniejsze sa dopiero z ok. 3-4 roku zycia. a taki 4latek moze miec juz traume, jesli dlugo byl pepkiem swiata. oczywiscie najwiecej zalezy od rodzicow i charakteru dziecka.

Co do teorii to bym - oczywiscie - polemizowala, ale fajnie, ze sie zdecydowaliscie! To czekamy na efekty...

Napisane przez jo@śka

karenina
Muszę zobaczyć na stronę tej firmy od cieni. Jakby co będę prosić o przesyłkę Pazurki w fajnym kolorze

Wiesz, gdybys chciala to moge ci wyslac fotki ze swatchami jak te cienie wygladaja tak na zywo, np. na rece jak ostatnio, bo jak obejrzalam sobie ich strone to wcale mi sie az tak nie podobaja a na zywo odlot...
Dzisiaj zapomnialam nalozyc bazy po cienie a jest goraco a tu mila niespodzianka - trzymaja sie caly czas, nie wlaza z zalamanie powieki ani nic...cud miod...

Tu masz strone z ich cieniami, ale nie wygladaja tam zbyt atrakcyjnie

http://www.dm-drogeriemarkt.de/cms/s...tik_auge/?cp=2

Napisane przez aniulka8204

wstawie zdjęcie

Sliczne masz dzieciaczki!

A i mamusia wrocila juz do formy widac! Bardzo ladnie wygladasz

Napisane przez asioczka

my dzisiaj zaliczylismy pobudke o 3 rano;/ byla burza, waliło piorunami i grzmialo okropnie. rozdarła sie, ze chce "mnia mnia". wypila flachę, ale przez te pioruny oczka sie szeroko otwarly. i usnela dopiero o 5 . za to pospalismy do 9;20 ;] ale i tak czuje sie i wygladam tak

To sie nazywa noc z wrazeniami...


Dzien doberek

walcze dzisiaj od rana z uporczywym bolem glowy... a moj synio nie bardzo mi w tej walce pomaga...


Mam w planach pojechac dzisiaj jeszcze raz do Mango, bo wczoraj widzialam tam takie krotsze spodnie, ktore byly ok, ale jakos tak nie chcialo mi sie przymierzac, ale malz "kazal" mi isc i kupic, to przeciez musze sie go sluchac...

[jo@śka]

zebra - no to Piotruś szaleje!!!
aniulka - cudne masz dzieciaki. Pasiak przeuroczy i jego zawartość też
Moja Mi też jeszcze nie sika na nocnik. Na pewno nie będę się z tym spieszyć, choć tak jak pisałam, jak jesteśmy w domu chodzi bez pieluchy ale to też ze względu na upał. Nie ma co naciskać, bo skutek będzie odwrotny, choć nie ukrywam, że byłoby bardzo fajnie, gdyby już można było pozbyć się pieluch. co do jedzenia, to najlepiej jak Millka siedzi w krzesełku, bo w innym wypadku różne rzeczy ją rozpraszają i wiadomo, że wtedy łatwo zejść, więc też wtedy nie je tak, jak właśnie w krzesełku do karmienia.
asioczka - to delektuj się odpoczynkiem
gosiu - Figlopark Figle-Migle w Ustroniu na osiedlu Manhatan http://salonzabaw.figlemigle.ustron.pl/cms/, na pewno basen Tropicana w hotelu Gołębiewski w Wiśle http://www.golebiewski.pl/wisla/spa-...odny-tropikana (na stronie można obejrzeć film reklamowy, do którego między innymi ja malowałam aktorów)) no i w sumie nic więcej mi do głowy nie przychodzi... Jak co, to napiszę później jeszcze.
elalank - posłałam Ci wczoraj linka. Wczoraj ze szwagierką byłam na Klubie Kangura i mogłam sobie porównać nati z tą tanią z allegro, bo ona ma ją właśnie dla porównania. Tamta rzeczywiście gorzej niż prześcieradło a nati, to już zupełnie inna bajka Na pewno będziesz zadowolona
karenina - to zajrzę najpierw na stronkę i później się odezwę, dzięki .Zakupy mangowe też wstaw później Oczywiście bądź jak najbardziej posłuszna mężowi. Mus to mus

Był ktoś z Was na Gran Canaria? Które miejsce polecacie? Takie i do plażowania i do zwiedzania... My dziś u mojej mamy, bo musiałam synkowi zdjęcia na legitymację szkolną zrobić. Teraz syn z kolegami, Millka zasnęła jakiś czas temu. Później bierzemy lalę i wózek i mała Mi będzie przed blokiem bawic się w małą mamę

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

zajrzałam szybko na stronkę Karenina i faktycznie niewiele widać. Masz też może te poczwórne paletki? Jak będziesz miała chwilkę, to możesz wrzucić swatche. A propos swatcha, to odebrałam wczoraj mojego nowego swatcha. Reklamowałam, bo cyrkonie z bransoletki wypadały i zamakał, a że swatch nie naprawia tylko wymienia, to dostałam nowiutki, z dwuletnią gwarancją

[konspiracja]

Napisane przez jo@śka

konspiracja - tak, dzieciaki dosyć podobne, choć chyba coraz mniej... A w góry się wyprowadzaj!!! Mam szukać działki, domu czy mieszkania dla Ciebie???

nie no to już chałooopę trzeba. Jeszcze się zdziwisz jak sie nieoczekiwanie odezwę

Napisane przez zebra666

Konspi ano się domyśliłam, bo chrzestna Piotrusia, która jest fryzjerką opowiadała mi, że często się tak kończą wizyty u fryzjera:P


Nie dogoniłam Piotrka jak postanowił autkiem zjechać w dół asfaltem i skończył z buzią w trawie pod autem... a potem spadł z murku w pokrzywy. Tak, że bilans wypadków jak najbardziej na plus...

No tak, słyszliśmy też że często sie to zdarza...

Poparzył się mocno tymi pokrzywami?

Napisane przez asioczka

babcia wrocila ze szpitala, przyjechala prababcia i ją wziely na troche. a ja zjadlam sniadanie i ratuje sie kawka.

Dobrze, że możesz odetchnąć. Taka nocka po manewrach wieczornych moze być wyczerpująca. Też trzymam kciuki za powodzenie.

Napisane przez elalank

ciekawa jestem jak jest u takiego "dzeciowego" fryzjera. Bo pewnie niedługo będziemy się musieli wybrać zrobić jakiś ład na głowie Oli

Oj, nieporównanie, tam są takie zabawki, np zamiast fotela jedzie się autkiem, albo jakimś innym zwierzątkiem, przed dzieckiem jest mały ekranik na ktorym leci bajka, tak ze strzyżenie to tylko efekt uboczny, maluch jest tak zajęty wszystkim, że może nawet nie zauważyć że pani cos mu tam gmera we włosach. A jak mu się znudzi siedzieć w autku to przechodzi do kącika zabaw z klockami np i sobie uklada, a fryzjerka tańczy dookoła, wszystko zrobione pod dzieci.
Następnym razem na pewno pojedziemy znowu do takiego.

Napisane przez jo@śka

zajrzałam szybko na stronkę Karenina i faktycznie niewiele widać. Masz też może te poczwórne paletki? Jak będziesz miała chwilkę, to możesz wrzucić swatche. A propos swatcha, to odebrałam wczoraj mojego nowego swatcha. Reklamowałam, bo cyrkonie z bransoletki wypadały i zamakał, a że swatch nie naprawia tylko wymienia, to dostałam nowiutki, z dwuletnią gwarancją

Proszzz jaka porządna firma

Karenina a te cienie to gdzie można u Was kupić? Może poprosze przyjaciólke zeby mi przywiozła...

Gucia - super że wszystko dobrze

Ja jestem pod wrażeniem jak szybko idzie mowa u dzieci. Staś do niedawna na tramwaj mówił 'tram" a w niedzielę juz spokojnie całe słowo. Papuga tak już wszystko powtarza, a dzisiaj tatusiowi jak wychodzil do pracy powiedział: "to papa"

Ciekawe jak tam Zaharia

[pietrusia]

Perełka moja spi

Dzis juz duzo lepiej wyglada goraczki nie miala od 12 godzin i nawet apetyt jej troszke wrócił mam nadzieje ze jak pojade w czawrtek do kontroli to ze powie ze juz wiecej zastrzyków nie trzeba

[konspiracja]

Cieszę się Pietrusiu, super. Na pewno będzie dobrze

[pietrusia]

Wkleiłam do K kilka fotek z przed 6 lat kiedy miałam jeszcze włoski blond bo zastanawiam sie czy sobie znów takich nie zrobic i prosze o porade co wy o tym myslicie

[zebra666]

Knspi nie poparzył się mocno, ale lekko główką w murek też walnął to ryczał jak bóbr.

Pietrusiu w jaśniejszych włoskach też Ci fajnie- jak masz chęci na zmiane to czemu nie?

Asia współczuje takiej pobudki! My na bezczelnego do 9 spaliśmy:P

[tarasia]

wpadam sie przywitac po wyjezdzie i lece dalej prać bo w piątek lecimy dalej

Napisane przez gochaa_p

mówisz o Tatralandii??
słyszałam coś o niej i też się nad nią zastanawiam

bylam, sprawdziłam - rewelacja. choć kiedy jedzie sie z dzieckiem to lepiej jechac z kims, bo mama z dzieckiem, a tata potrzebuje kogos do pary zeby skorzystac z wielu atrakcji. albo na odwrót

kareninko, nam ze smoczkiem zeszło 2 tygodnie ale teraz jest rewelacja.
w zamian za smoczek jest piesek pluszowy

[pietrusia]

Napisane przez tarasia

wpadam sie przywitac po wyjezdzie i lece dalej prać bo w piątek lecimy dalej

Witaj

Gdzie tym razem uderzacie??

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Kamilka dalej spi a ja siedze na allegro i szukam kiecki na wesele i nic mi sie nie podoba

[asioczka]

Kareninka, to nie teoria, tylko wlasne obserwacje mojej przyjaciolki. mowi, ze 3latki sie duzo szybciej oswajają, a wiele 4latkow robi taki sajgon, ze szok ;] itrwa to u nich dluzej.

ppokaz spodenki
Pietrusia, super, ze Kamilka wraca do siebie. na pewno obedzie sie juz bez zastrzykow.

Tarasiu, napisz chociaz kilka slow o Waszych wojażach

Majunia nie usnela na poludnie. zjadla i chyba zaraz znow idziemy na dwór, bo piekna pogoda.

[aniulka8204]

Napisane przez zebra666

Aniulka podoba mi się sunuś w wersji zeberkowej hehe mam nadzieje, że SS pomoże- kolki to masakra- współczuje...

Napisane przez asioczka

Aniulka mam nadzieje, ze ss pomoze. a dzieciaczki masz slodkie Agusi moze na razie odpusc z tym sikaniem, jest czas, a w jej zyciu duzo zmian. i lepiej nie pytac, czy chce siku, moja zawsze mowi, ze nie a potem jak ją wysadze, albo nie wysadze, to sika. kozucha kłamczucha

my dzisiaj zaliczylismy pobudke o 3 rano;/ byla burza, waliło piorunami i grzmialo okropnie. rozdarła sie, ze chce "mnia mnia". wypila flachę, ale przez te pioruny oczka sie szeroko otwarly. i usnela dopiero o 5 . za to pospalismy do 9;20 ;] ale i tak czuje sie i wygladam tak
babcia wrocila ze szpitala, przyjechala prababcia i ją wziely na troche. a ja zjadlam sniadanie i ratuje sie kawka.

dzięki
no na siłę nic nie próbuję ale troche mnie to gryzie że sie tak wzbrania przed tym siadaniem na nocnik i muszle
na dodatek herbatke dalej pije z butli ze smoczkiem nie da wymienić na żadną inną butelke niekapek, różne butelki już pokupowałam a ona sie nimi chce tylko bawić a jak chce tutu to i tak tylko z tej swojej wymuldanej starej

Napisane przez gochaa_p

Napisane przez pietrusia

Witam

Aniulka ale masz kochaniutkie dzieciaczki a Ty jaka laska jestes

No niestety zastrzyki bola i krzyk jest ale przynajmniej wiem ze lek jest podany i ze bedzie działał a antybiotyk doustny to tez roznie z nim jest raz dziecko wypije raz nie a czasem zwróci wiec wole te zastrzyki zeby tylko sztbko przeszło

no a ja to taka laska znów nie jestem na zdjęciu akurat tego nie widać ale brzuchol mam strasznie duży jeszcze i dodatkowo musze zrzucic 10kg przynajmniej bo mam 72kg, to co przybrałam przy Pawełku to już zrzuciłam ale 10 kg jest jeszcze po Agnieszce i to też chcę zrzucić
ale będzie ciężo
tym bardziej że nie bardzo moge ze sobą coś robić przez tą przepukline, a ostatnio dała o sobie znać pobolewając

a zastrzyki napewno szybciej zadziałają tylko szkoda ze muszą boleć

Napisane przez elalank

heloł
Byłam dziś u lekarza z Olką bo na policzku ma taki suchy liszaj, który nie chce zniknąć. Dostała jakąś maść i mamy minimalizować mleko i nie dawać owoców typu truskawki, poziomki. Tyle że takich nie dawaliśmy więc nie wiem od czego mogło to wyjść

aniulka- witaj! Pawełek jest słodki i Agusia oczywiście też.

oczy mi lecą, idę zaciągnąć Olkę do spania

dzięki
no ciekawe z czego Olci to wyszło, a czegoś nowego nie zjadła? po maści napewno już zejdzie

mam pytanko do Ciebie
ile malutka przybrała w ciągu 3tygodni?? ważyliście ją?
bo mój chłopek przybrał 1kg, doktorka powiedziała że to dość sporo i że norma to 600gr a mój przybrał prawie raz tyle jeszcze
no nie powiedziała żeby to było coś złego ale norma to te 600gr
po nim zbytnio nie widać że aż 1kg przybrał ale już mnie to drażni że tak dużo

[aniulka8204]

Napisane przez karenina19

Sliczne masz dzieciaczki!

A i mamusia wrocila juz do formy widac! Bardzo ladnie wygladasz

Dzien doberek

walcze dzisiaj od rana z uporczywym bolem glowy... a moj synio nie bardzo mi w tej walce pomaga...

no do tej formy jeszcze daleko nadwaga 10kg
trzeba to jeszcze ściepać, szkoda że nie idzie wziąść jakiej kosy i obciosać to co sie nie podoba

Napisane przez jo@śka

aniulka - cudne masz dzieciaki. Pasiak przeuroczy i jego zawartość też
Moja Mi też jeszcze nie sika na nocnik. Na pewno nie będę się z tym spieszyć, choć tak jak pisałam, jak jesteśmy w domu chodzi bez pieluchy ale to też ze względu na upał. Nie ma co naciskać, bo skutek będzie odwrotny, choć nie ukrywam, że byłoby bardzo fajnie, gdyby już można było pozbyć się pieluch. co do jedzenia, to najlepiej jak Millka siedzi w krzesełku, bo w innym wypadku różne rzeczy ją rozpraszają i wiadomo, że wtedy łatwo zejść, więc też wtedy nie je tak, jak właśnie w krzesełku do karmienia.

tak tylko ta moja nie chce usiedzieć na tej dupce swojej, czasem się uda ją fajnie nakarmić ale sama to nie zje bo sie bawi jedzeniem jak widze jak Adnre wsówa tą kukurydzę to aż mam wrażenie że jest starszy przynajmniej o rok, tak grzecznie siedzi i je

Magda dziękuję

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Napisane przez asioczka

Majunia nie usnela na poludnie. zjadla i chyba zaraz znow idziemy na dwór, bo piekna pogoda.

a u nas pada deszcz i Agusia wkońcu usnęła o 15.30
a ja nie mogę zasnąć bo Pawełek znów nie śpi tylko sobie leży w łóżeczku i coś tam sie wierci
oni nie umią się dobrze zgrać żeby i mamuśka poszła se spać
czasem się uda a czasem jest tak że jeden idzie spać to drugi sie budzi albo na opak

[tarasia]

Napisane przez asioczka

Tarasiu, napisz chociaz kilka slow o Waszych wojażach

byłyśmy 2 tygodnie na Ukrainie u rodzinki.
najpierw było duuużo deszczu, a potem duuużo słońca - wręcz nie do zniesienia w mieście. pociąg, metro, tramwaj i trolejbus to była niezła atrakcja dla Nilci. a w piątek lecimy na 2 tygodnie do Irlandii całe szczęście samolotem bo druga taka podróż pociągiem nie wchodziłaby w grę SAM_1759.jpgSAM_1881.jpgSAM_1753.jpgSAM_1895.jpgSAM_1904.jpgSAM_1605.jpg

[katekatee]

HelołPo najgorszych dwóch tygodniach w pracy wracam do świata żywych i na wizaż Oddałam telefon, wszystkie sprawy i wreszcie mam urlop Dziewczyny te dwa tygodnie bez mojej współpracowniczki tak mi dały w kość że nawet ja, pracocholik tak się cieszę z urlopu Najgorszy był ostatni tydzień ja chyba 30 razy dziennie rozmawiałam przez telefon, przez cały dzień nie jadłam przychodziłam do domu z nerwów wpierdzielałam wszystko potem padałam spać i tak w kółko... skutkiem czego są 2 kg na plusie umieszczone w moich i tak już gigantycznych udach Ale już mam wszystko gdzieś ważne że mogę sobie odpocząć
Do zakopanego jednak nie jedziemy bo jak stwierdził tżt nie wyda 3000 zł na to żeby przez 10 dni siedzieć w pokoju bo na internecie prognozują że ma być zimno i deszczowo. Nie mam siły się z nim spierać, mogę nawet siedzieć w domu bylem nie musiała odbierać telefonów Stracimy co prawda zadatek 300 zł ale jakoś to go nie rusza. Musze kończyć bo mi tżta neta wyłańcza bo burza

[Maria2008]

Karenina jak dasz radę to wyślij mi te kolorki. Na stonce nic nie widać A Te co wkleiłaś to co to za odcienie są

aniulka 10 kg to nie tak dużo więc pewnie raz dwa zrzucisz Pawełek śliczny

Pietrusia fajnie, że już Kamilka ma się lepiej. Jak znajdziesz sukienke to wklej

tarasia 2 tyg. wam zeszło kurcze aż się boje bo też już powinnam zacząć

zebra oj biedny ucałuj go

Gucia fajnie, że wszystko dobrze

Kinia sika gdzie popadnie. Wczoraj to chyba podłoge ścierałam ze 6 razy w ciągu 2 godz. niestety nie wiem co się dzieje. Teraz nasikała mi do nocnika ale dlatego że siedziała na nim i bajke oglądała.
Pewnie gdyby mówiła że chce siku to w tedy byłoby łatwiej, ale moja niechce mówić
Ide robić placuszki cukiniowe

[tarasia]

Napisane przez Maria2008

tarasia 2 tyg. wam zeszło kurcze aż się boje bo też już powinnam zacząć

najgorsze były pierwsze dni. głównie ze spaniem, bo w dzień i tak nie brała smoka. trudno jej było usnąć, wierciła się i budziła w nocy, potem z dnia na dzień było lepiej. najważniejsze, że mamy to już za sobą

[elalank]

Napisane przez aniulka8204

no ciekawe z czego Olci to wyszło, a czegoś nowego nie zjadła? po maści napewno już zejdzie

mam pytanko do Ciebie
ile malutka przybrała w ciągu 3tygodni?? ważyliście ją?
bo mój chłopek przybrał 1kg, doktorka powiedziała że to dość sporo i że norma to 600gr a mój przybrał prawie raz tyle jeszcze
no nie powiedziała żeby to było coś złego ale norma to te 600gr
po nim zbytnio nie widać że aż 1kg przybrał ale już mnie to drażni że tak dużo

nie mam pojęcia co jadła

my byliśmy z Alą na wizycie po 12 dniach i wtedy ważyła 3200 czyli przybrała jakieś 440 g, bo ostatnie ważenie w szpitalu miała 2760 g. A teraz będzie kolejne ważenie za 2 tyg na szczepieniu. A pewnie sporo przybrała, bo ma poliki jak Wojciech Mann

I się nie przejmuj nie wszystkie dzieci są takie same! spójrz na nasze 1,5 roczniaki: moja Olka waży 13 kg, a inne nasze wątkowe dzieci po 10 kg i każde z nich jest zdrowe

[pietrusia]

My juz po zastrzyku jeszcze tylko 4 i koniec

Ale byla u nas burza zawsze jak jestem sama w domu to sa najgorsze burze

Kupiłam kamilce w biedronce ta drewniana ławke z młotkiem ale ma radoche bije na okragło

Cos takiego ale ta z biedronki ładniejsza