Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

[kobietasukcesu]

Napisane przez ijaa

Will&Grace jeden z dwóch (po FRIENDS) seriali który caaaaaały oglądałam kilka razy.
Szczerze to straciłam rachubę który jest teraz.
W Polsce dużo mniej popularny niż FRIENDS, ale kiedyś emitowany w telewizji (nie pamiętam na jakiej stacji).
Oczywiście polecam oglądanie tylko i wyłącznie w oryginale.

dzięki, spojrzę

Przyjaciół nie potrafiłam obejrzeć przez te śmiechy w tle- widowni , jakieś dogrywane czy czegokolwiek takiego, za bardzo mnie to irytowało.

A seriali i filmów nigdy z lektorem nie oglądam, nie potrafię tak

[ijaa]

Napisane przez kobietasukcesu

Przyjaciół nie potrafiłam obejrzeć przez te śmiechy w tle- widowni , jakieś dogrywane czy czegokolwiek takiego, za bardzo mnie to irytowało.

To też również Ci się nie spodoba - na tym polega sitcom.

[alazkrainy]

Napisane przez kashmirka

Ala mi też ostatnio wyszedł zajad, może ze 2 raz w życiu, myślałam, że sam zejdzie ale już go z tydzień mam, może powinnam czymś go potraktować?

ja łykałam to KLIK
pomogło, zagoił się, a porem za dwa dni znów wylazł jakiś nieszczepiony

aaby ten mój zajad chyba też nie taki zwykły, bo jedna maść z antybiotykiem na mnie nie podziałała, a ta co nią teraz smaruję też ma jakiś w sobie
ale co z tego? jak zajad znikł, to mam pierwszy raz w moim życiu zimno na wardze; czułam jak mi w pracy rośnie jak nie urok to sr..... że tak powiem

a co do pracy to pocieszę Cię, u mnie też nie lepsi

[kobietasukcesu]

Ciężko mi się ostatnio wstaje, tzn zwlekam się, bo samo się wszystko nie zrobi, ale czasami to mam wrażenie, że ciało wstaje a głowa zostaje w łóżku

Za to wieczorem oczywiście wielkie rozbudzenie i mogłabym siedzieć do rana.

Wczoraj już prawie zasnęłam ( o 21 ) to zostałam obudzona genialnym 'śpisz już'? no to się rozbudziłam ze złości i zasiedziałam do 2

Miłego dnia wszystkim

[201604250957]

cześć Dziewczyny

chciałam się tylko przywitać, powiedzieć, ze czuję się fatalnie i w związku z powyższym wzięłam sobie dzień wolny wychodzi mi chyba drugi zajad nie mogę dojść do siebie po tym weekendzie na magazynie, ciągle jestem zmęczona a od wczoraj meczy mnie kaszel i dusi w piersiach, mam dość
jeszcze 2h i zaczynam weekend, tylko ta myśl trzyma mnie przy życiu

[kobietasukcesu]

Mam alicje w kraine czarow na dvd z Twojego Stylu, a mnie nie jest potrzebna.

Może któraś by chciała otrzymać?

[marta1986222]

Witam kochane


Napiszę Wam o wczorajszym dniu bo był jednym z tych najszczęśliwszych w życiu

Przedwczoraj coś mnie podkusiło i kupiłam test ciążowy w aptece,nic nie mówiłam tż bo nie chciałam mu robić nadziei bo nie wierzyłam że mogło w końcu się udać.
Rano wstałam wcześnie,zrobiłam test i odłożyłam na bok,z bijącym sercem zaglądam na niego a tam dwie kreski
Nic nie mówiąc tż po drodze poszłam do laboratorium dla pewności wykonać badanie z krwi,do 16 siedziałam jak na szpilkach,szybko odebrałam wyniki i wyszło że jestem w 5 tygodniu ciąży
Wracając z pracy kupiłam piękne małe buciki zapakowałam i wręczyłam tż wieczorem,normalnie aż się poryczeliśmy wieczorem razem przy tych bucikach ze szczęścia.
Jeszcze dziś nie możemy uwierzyć,chodzimy z głową w chmurach.
Jutro rano jeszcze muszę iść raz pobrać krew czy dobrze przyrosło.

Wiem że to jeszcze wczesna ciąża i tak naprawdę wszystko się może wydarzyć ale chciałam się z Wami tą nowiną podzielić
Jestem nastawiona pozytywnie i wierzę ze teraz już musi być dobrze.


Ijaa swoją drogą naprawdę nadajesz się na czarownicę,pisałaś mi ostatnio że pewnie jeszcze w starym roku nam się uda

Kash kuruj się kochana i wykorzystaj to wolne na wypoczynek

Haniula kiedy mogę się wybrać na pierwszą wizytę do ginekologa?


Przepraszam że tyle napisałam o sobie ale nie mogłam się powstrzymać.

Dziękuję za uwagę kochane

[201608051010]

Napisane przez marta1986222

Witam kochane


Napiszę Wam o wczorajszym dniu bo był jednym z tych najszczęśliwszych w życiu

Przedwczoraj coś mnie podkusiło i kupiłam test ciążowy w aptece,nic nie mówiłam tż bo nie chciałam mu robić nadziei bo nie wierzyłam że mogło w końcu się udać.
Rano wstałam wcześnie,zrobiłam test i odłożyłam na bok,z bijącym sercem zaglądam na niego a tam dwie kreski
Nic nie mówiąc tż po drodze poszłam do laboratorium dla pewności wykonać badanie z krwi,do 16 siedziałam jak na szpilkach,szybko odebrałam wyniki i wyszło że jestem w 5 tygodniu ciąży
Wracając z pracy kupiłam piękne małe buciki zapakowałam i wręczyłam tż wieczorem,normalnie aż się poryczeliśmy wieczorem razem przy tych bucikach ze szczęścia.
Jeszcze dziś nie możemy uwierzyć,chodzimy z głową w chmurach.
Jutro rano jeszcze muszę iść raz pobrać krew czy dobrze przyrosło.

Wiem że to jeszcze wczesna ciąża i tak naprawdę wszystko się może wydarzyć ale chciałam się z Wami tą nowiną podzielić
Jestem nastawiona pozytywnie i wierzę ze teraz już musi być dobrze.


Ijaa swoją drogą naprawdę nadajesz się na czarownicę,pisałaś mi ostatnio że pewnie jeszcze w starym roku nam się uda

Kash kuruj się kochana i wykorzystaj to wolne na wypoczynek

Haniula kiedy mogę się wybrać na pierwszą wizytę do ginekologa?


Przepraszam że tyle napisałam o sobie ale nie mogłam się powstrzymać.

Dziękuję za uwagę kochane

oooooooooooooo jaaaaaaaaa ale fantastyczna wiadomość
gratuluję
(mam nadzieję, że niebawem do Ciebie dołączę ; ) )

[kobietasukcesu]

marta: gratuluje.

Radość chyba tym większa, że długo trzeba było czekać na taki właśnie wynik

Obejrzę odcinek pp, zjem coś, a potem wracam do swoich obowiązków

[201604250957]

Marta Kochanie aż się popłakałam ze szczęścia i z wzruszenia! gratuluję Wam! z całego serca, wiedziałam, ze to tylko kwestia czasu, tak bardzo chcieliście zostać rodzicami, że nie mogło być inaczej! normalnie z tej radości wypiję dziś zdrowie Waszej 3!

[Haniula]

Napisane przez marta1986222

Witam kochane


Napiszę Wam o wczorajszym dniu bo był jednym z tych najszczęśliwszych w życiu

Przedwczoraj coś mnie podkusiło i kupiłam test ciążowy w aptece,nic nie mówiłam tż bo nie chciałam mu robić nadziei bo nie wierzyłam że mogło w końcu się udać.
Rano wstałam wcześnie,zrobiłam test i odłożyłam na bok,z bijącym sercem zaglądam na niego a tam dwie kreski
Nic nie mówiąc tż po drodze poszłam do laboratorium dla pewności wykonać badanie z krwi,do 16 siedziałam jak na szpilkach,szybko odebrałam wyniki i wyszło że jestem w 5 tygodniu ciąży
Wracając z pracy kupiłam piękne małe buciki zapakowałam i wręczyłam tż wieczorem,normalnie aż się poryczeliśmy wieczorem razem przy tych bucikach ze szczęścia.
Jeszcze dziś nie możemy uwierzyć,chodzimy z głową w chmurach.
Jutro rano jeszcze muszę iść raz pobrać krew czy dobrze przyrosło.

Wiem że to jeszcze wczesna ciąża i tak naprawdę wszystko się może wydarzyć ale chciałam się z Wami tą nowiną podzielić
Jestem nastawiona pozytywnie i wierzę ze teraz już musi być dobrze.


Ijaa swoją drogą naprawdę nadajesz się na czarownicę,pisałaś mi ostatnio że pewnie jeszcze w starym roku nam się uda

Kash kuruj się kochana i wykorzystaj to wolne na wypoczynek

Haniula kiedy mogę się wybrać na pierwszą wizytę do ginekologa?


Przepraszam że tyle napisałam o sobie ale nie mogłam się powstrzymać.

Dziękuję za uwagę kochane

GRATULUJE ! ale sie ciesze ! az mi sie łzy w oczach zatrzymały ! Taka nagroda za cierpliwe wyczekiwanie ! Wierze ze wszystko bedzie wporzadku ! Dbaj o siebie i malucha teraz !

Ja poszłam do ginekologa od razu po zrobieniu testu to tez był ok 5tc ale na usg jeszcze nic nie było widać, tylko tyle ze endometrium powiekszone, kazała przyjśc za 2 tygodnie i juz była widoczna fasolka.


Ale super nowina ! Teraz musisz zmienić podpiś " W 2012 roku Nam się udało "

[kraven]

Marta - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo trzymałam za Ciebie kciuki i będe trzymać dalej za szczęśliwe rozwiązanie. Normalnie poryczałam się.

[201701300931]

marta gratulacje Wspaniale Wam się zaczął ten Nowy Rok

Ja jestem wykończona. Poszłam wczoraj wczesniej spać, bo jakieś kompletne zmęczenie mnie wzięło. I co? Obudziłam się po 1 z tak okropnym bólem głowy, że nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Łyknęłam tabletkę i mi paskuda zaszkodziła. Nie dość, że głowa tak bolała, że nie wiedziałam jak ją ułożyć, to jeszcze mi było niedobrze. Normalnie masakra. Oczywiście dobrze się to nie skończyło. Zasnęłam koło 3, a o 5:30 pobudka. Źle mi się dzień zaczął... A jeszcze w pracy okazało się, że góra sobie powymyślała kompletne głupoty i dzięki temu trafiła nam się kupa niepotrzebnej roboty. I teraz pomyślcie kto ma wykonać większą część tej roboty? Na szczęście jestem na tyle mądra, że ani minuty dłużej w pracy nie zostanę. Nikt mi za to nie zapłaci i tego nie doceni...

[aaby]

marta, Kochana, cudowniejszej wiadomości przeczytać nie mogłam!
Strasznie się cieszę i łza szczęścia popłynęła mi po policzku

Dopinguję od dawna i dopingować nie przestaję - trzymajcie się ciepło i dbaj o Was - ależ to cudownie brzmi

[mariposa88]

Napisane przez Danaeee84

Na razie odliczam dni do urlopu

Dokąd lecicie?

Napisane przez kobietasukcesu

Ciężko mi się ostatnio wstaje, tzn zwlekam się, bo samo się wszystko nie zrobi, ale czasami to mam wrażenie, że ciało wstaje a głowa zostaje w łóżku

Też tak mam ostatnio... Rano nie mogę się obudzić, w pracy zasypiam nad klawiaturą, po pracy najchętniej bym się walnęła do łóżka i spała do rana. Nie cierpię zimy, mogłabym całą przespać

Napisane przez kashmirka

cześć Dziewczyny

chciałam się tylko przywitać, powiedzieć, ze czuję się fatalnie i w związku z powyższym wzięłam sobie dzień wolny wychodzi mi chyba drugi zajad nie mogę dojść do siebie po tym weekendzie na magazynie, ciągle jestem zmęczona a od wczoraj meczy mnie kaszel i dusi w piersiach, mam dość
jeszcze 2h i zaczynam weekend, tylko ta myśl trzyma mnie przy życiu

Dużo zdrówka życzę

Napisane przez marta1986222

Rano wstałam wcześnie,zrobiłam test i odłożyłam na bok,z bijącym sercem zaglądam na niego a tam dwie kreski
Nic nie mówiąc tż po drodze poszłam do laboratorium dla pewności wykonać badanie z krwi,do 16 siedziałam jak na szpilkach,szybko odebrałam wyniki i wyszło że jestem w 5 tygodniu ciąży

Gratulacje

Jutro piątek Muszę tylko jakoś napisać to kolokwium i weekend I nauka na kolejne

[dodaja]

Napisane przez marta1986222

Witam kochane


Napiszę Wam o wczorajszym dniu bo był jednym z tych najszczęśliwszych w życiu

Przedwczoraj coś mnie podkusiło i kupiłam test ciążowy w aptece,nic nie mówiłam tż bo nie chciałam mu robić nadziei bo nie wierzyłam że mogło w końcu się udać.
Rano wstałam wcześnie,zrobiłam test i odłożyłam na bok,z bijącym sercem zaglądam na niego a tam dwie kreski
Nic nie mówiąc tż po drodze poszłam do laboratorium dla pewności wykonać badanie z krwi,do 16 siedziałam jak na szpilkach,szybko odebrałam wyniki i wyszło że jestem w 5 tygodniu ciąży
Wracając z pracy kupiłam piękne małe buciki zapakowałam i wręczyłam tż wieczorem,normalnie aż się poryczeliśmy wieczorem razem przy tych bucikach ze szczęścia.
Jeszcze dziś nie możemy uwierzyć,chodzimy z głową w chmurach.
Jutro rano jeszcze muszę iść raz pobrać krew czy dobrze przyrosło.

Wiem że to jeszcze wczesna ciąża i tak naprawdę wszystko się może wydarzyć ale chciałam się z Wami tą nowiną podzielić
Jestem nastawiona pozytywnie i wierzę ze teraz już musi być dobrze.


Ijaa swoją drogą naprawdę nadajesz się na czarownicę,pisałaś mi ostatnio że pewnie jeszcze w starym roku nam się uda

Kash kuruj się kochana i wykorzystaj to wolne na wypoczynek

Haniula kiedy mogę się wybrać na pierwszą wizytę do ginekologa?


Przepraszam że tyle napisałam o sobie ale nie mogłam się powstrzymać.

Dziękuję za uwagę kochane

Aaaaaaaa GRATULACJE WIELKIE !!!!! Nawet nie wiesz jak się cieszę Wiedziałam, że Wam się w końcu uda!
I mnie też łezka poleciała.

Jak przeczytałam Twoją wiadomość, to aż krzyknęłam w końcu, a tż pyta się co w końcu

Dzień dobry

Mam też drugi powód do szczęścia, bo zdałam dzisiejszą zerówkę i tym samym w sesji jeden egzamin mniej. Cieszę się niezmiernie

Jutro niestety nauka na kolejne egzaminy, ale mam jako taką motywację

Kashmirka wygrzej się w łóżku i kuruj, żebyś szybko wyzdrowiała. Dostałam informację od rodziców, że dostałam od Ciebie paczuchę. Normalnie jak przyjade do tego Poznania to z workiem prezentów Dziękuję

Dannae to nocke miałaś nieciekawą. Dla mnie nie ma nic gorszego jak się nie wyspać.

Chciałabym cały wieczór wypocząć i nic nie robić, ale niestety praca czeka, także zabieram się za pisanie

[marta1986222]

Dziękuję kochane dziewczyny za wszystkie gratulacje,normalnie się wzruszyłam


Dodaja gratuluję zaliczenia

Kashmirko mam nadzieję ze się wygrzewasz pod kocykiem

[dodaja]

Napisane przez marta1986222

Dziękuję kochane dziewczyny za wszystkie gratulacje,normalnie się wzruszyłam

Teraz dbajcie o siebie Kochana Witaminki łykaj i przede wszystkim kwas foliowy, ale to pewnie już robiłaś prędzej.
Teraz to już będziemy musiały się spotkać żebym mogła pogratulować osobiście

[marta1986222]

Napisane przez dodaja

Teraz dbajcie o siebie Kochana Witaminki łykaj i przede wszystkim kwas foliowy, ale to pewnie już robiłaś prędzej.
Teraz to już będziemy musiały się spotkać żebym mogła pogratulować osobiście

Bardzo bym chciała żebyśmy się spotkały osobiście,moze uda nam się,w końcu mamy do siebie niedaleko

[dodaja]

Napisane przez marta1986222

Bardzo bym chciała żebyśmy się spotkały osobiście,moze uda nam się,w końcu mamy do siebie niedaleko

No to po mojej sesji trzeba będzie coś pomyśleć

Piękny masz podpis

[marta1986222]

Napisane przez dodaja

No to po mojej sesji trzeba będzie coś pomyśleć

Piękny masz podpis

Dziękuję,nie mogłam się powstrzymać

[kobietasukcesu]

marta: a Ty z jakiego miasta? jeśli możesz oczywiście napisać

Byłam na spacerze z tż i mi trochę lepiej, ale nadal czuję się osłabiona.
Najpierw to tżta dopadło i już mnie tym wkurzał, bo myślałam, że zmyśla, no bo jak bez widocznej choroby można się tak słabo ciągle czuć, ale teraz mu wierzę.

Tzn nie jest tak, że słaniam się na nogach, ale zrobienie więcej niż jest koniecznie to ciężka sprawa, bo nogi aż same się do siadania i odpoczynku uginają.
Możliwe, że to na tle nerwowym wszystko, ale się wszystko okaże (chociaż nie tak szybko)
proszę o kciuki, żeby się przyczyna znalazła

Walczę z tym, narazie jakiś niedobry proszek rano połykam, przepijam i szybko do łazienki zęby umyć
Tak go ostatnio nie chciałam poczuć, że w gardło sypnęłam, że się aż zakrztusiłam, więc z dwojga złego wolę czuć ten smak.

[alazkrainy]

Marta wielkie gratulacje oby wszystko teraz toczyło się po Waszej myśli

kash zazdroszczę troszeczkę tego wolnego, ale tylko troszeczkę, bo w przyszłym tygodniu też mam piątek wolny,a potem poniedziałek, także 4 dniowy weekend mnie czeka

dodaja za zerówkę, zawsze to o jeden egzamin do przodu

[ssnowdrop]

Marta- gratulacje kochana! życzę Wam dużo, dużo zdrówka

[Anastazja86]

Kash- kuruj się efektywnie

Dodaja- gratuluję zdania zerówki

Marta- no w końcu bardzo się cieszę jednak warto być wytrwałym i nie poddawać się dbaj o siebie kochana

witam

mam tak dużo pracy że nie mam czasu wejść na wizaż, dzisiaj jest lżej, ale tylko do południa

u mnie bez zmian, nic się nie dzieje, w dodatku obrosłam w tłuszcz, prawie 1 kg do przodu dzisiaj biorę się za siebie, znowu pofolgowałam sobie z colą i ciastkami i mam kończę z podjadaniem tak to jest jak się pracuje i po prostu żre

wczoraj pokłóciłam się ostro z Tż i spałam u rodziców ja już po prostu mam dość że każdy ma do mnie jakieś ale, a że nie mam siły się kłócić po prostu wyszłam z domu

[201604250957]

cześć Dziewczyny! staropolskim zwyczajem witam trzynastego w piątek weekendu początek

o Mamo nie wierzę własnym oczom pada śnieg! i to jaki! duże, ogromne wręcz płatki i sypie jak szalony mądra jestem bo w domu siedzę i nie muszę nigdzie wychodzić a przez okno to się wydaje, że jest pięknie bo na zewnątrz pewnie dużo mniej przyjemnie i temp. na plusie wiec pewnie zaraz wszystko się bedzie topić i tyle bedziemy widzieć śnieg, plucha i nic więcej
w każdym bądź razie dziekuję za zyczenia zdrowia, pospałam dzisiaj i od razu się lepiej czuje, nie mam zamiaru się przemęczać, posprzątam tylko w moim apartamencie bo po południu przyjezdza do mnie moja najlepsza przyjaciółka z liceum z którą nie widziałam się od lipca bardzo się cieszę bo nie była jeszcze w moim nowym mieszkanku no i ogólnie sie stesknilam

jak dobrze, że weekend miłego dnia Kochane! niech Wam dzień szybko zleci

[kobietasukcesu]

dodaja: gratuluje zdania zerówki i życzę jak największej ilości zdania w zerówkach. Niech potem inni ryją po nocach, a Ty sobie będziesz odpoczywać

Wszystkim innym studentkom także życzę szybko zdanej sesji.

Wirusy chyba po wątku chodzą, bo teraz zajady mnie zaatakowały. A wydawało mi się, że wchłaniam wystarczająco witamin b, na szczęście miałam też w tabletkach to zażyłam.

No nie wiem jak z b12, bo nie jem mięsą i nie wiem czy w jajkach i produktach mlecznych jest jej wystarczająco żeby pokryć zapotrzebowanie. Możliwe, że nie
są jakieś badania na to czy ma się wystarczająco składników i witamin w organiźmie?
Z tabletek podobno słabo się wchłania, a zastrzyku to ja sobie nie zrobię sama, ew jak mi coś wyjdzie pozwolę komuś.

[201604250957]

chciałam tylko apdejtować info o pogodzie w ciągu 10min po śniegu nie było śladu a obecnie mam tu piękne słońce i bezchmurne błękitne niebo normalnie jak w marcu może to znak, że idzie już wiosna?

aaa już wiem co chciałam, kobieta mi przypomniała Dodaja: gratulacje z okazji zdanej zerówki, wiesz, że jesteś zuch dziewczyna! a co do przesyłki to nic wielkiego, ale jak już w końcu przyjedziesz do Poznania to bez wora bo sama Twoja obecność to będzie dla mnie ogromny prezent

dobra idę sprzątać i się ogarnąć bo pewnie zanim się obejrzę zrobi się 16

[kraven]

Cześć dziewczyny. U mnie podobnie jak u Kash - rano śnieg i odśnieżanie samochodu a obecnie piękne słońce i +5 na termometrze

Dodaja gratuluje zerówki.

Jeszcze tylko Poradnia i weekend

[dodaja]

Napisane przez kobietasukcesu

dodaja: gratuluje zdania zerówki i życzę jak największej ilości zdania w zerówkach. Niech potem inni ryją po nocach, a Ty sobie będziesz odpoczywać

U mnie to była jedyna zerówka z tego względu, że z całej reszty mam też ćwiczenia, z których wyniki wpisywane są na ostatnich zajęciach. Ogólnie na mojej uczelni nie są chętni do robienia zerówek, bo to ośrodek zamiejscowy i panuje mit, że zajęcia muszą być prowadzone od A do Z. Jak wszystko pójdzie po mojej myśli to 3 lutego wieczorem będę popijała winko oblewając koniec sesji

Napisane przez kashmirka

aaa już wiem co chciałam, kobieta mi przypomniała Dodaja: gratulacje z okazji zdanej zerówki, wiesz, że jesteś zuch dziewczyna! a co do przesyłki to nic wielkiego, ale jak już w końcu przyjedziesz do Poznania to bez wora bo sama Twoja obecność to będzie dla mnie ogromny prezent

Dzień dobry Kochane

Na wstępie Ijaa i Aaby proszę o jakieś raporciki

Wstałam dziś po 7 bo miałam wizytę i stomatologa na 9,30. Do gabinetu weszłam po 12,20. Nie pytajcie czemu i nie pytajcie jak zawaliło mi to cały dzień

Zaraz pójdę robić jakiś obiad, a potem do nauki. Mam nadzieje, że wieczorem będę miała jeszcze siłę na pracę.

Miłego dnia

Aaa. Wieje u mnie tak, że momentami zamiast iść do przodu leciałam wręcz do tyłu Przezabawnie musiało to wyglądać