Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-23, 23:24   #3481
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No właśnie, a co robisz z taką obolałą dupką?
Nie wiem, czy mogę tu ćwierkać o swojej obolałej dupce
Ale generalnie nic nie robię, czekam aż przejdzie, bo jest zwyczajnie obita (poniósł mnie i próbowałam siąść jak najmocniej, żeby sobie pojeździć jeszcze ). A na zakwasy to jedynie więcej ruchu. Od dłuższego czasu jednak nie spędziłam wieczora w domu, więc dzisiaj więcej ruchu miałam w... obolałej części ciała
Tak sobie pomyślałam, że jakiś masaż by się przydał


Cytat:
A w ogóle tak mi się przypomniało:
http://dziecisawazne.pl/jak-zrobic-m...le-do-kapieli/
Dodane do zakładek, będę lecieć w kulki

Malla - generalnie wszyscy ostatnio na wątku piszą o:
-włosach
-paznokciach
-jedzeniu i gotowaniu
-muzyce
-imprezach
-swoich osiągnięciach
-bieganiu
-zakupach i wyprzedażach

Poza tym bejbe pisze o swoich problemach w związku i nie widzę powodu, dla którego ten temat jest mniej na miejscu niż którekolwiek z wyżej wymienionych. Conff już dawno nie pisze nic o facetach a jak już to tylko enigmatycznie i się nie dziwię. Pozostałe dziewczyny piszą o jakichś smutach dość sporadycznie - no któregoś dnia była faza, że wszystkie narzekały, no i co? Nie jesteśmy w USA, żeby się non stop szczerzyć. Nie rozumiem skąd ta frustracja. Wszyscy odpisują Ci normalnie, Ty odpisujesz dość niemiło a kilka razy wręcz niegrzecznie. Mnie osobiście to bardziej wkurza, niż to, że ktoś się żali...

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
A mi też?
Jak zrobiłaś kartkę, to tak
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:27   #3482
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Fubi - a nie mogłyście łaskawie tego napisać wcześniej, tylko nagle wychodzi, że wszystkie myślą, że jestem zołzą rozpieprzajacą wątek? Miałyście to, na co sobie pozwalałyście. Z Connf przystopowałam już jakiś czas temu i miło było patrzeć, że zmierza ku lepszemu. Teraz się dowiedziałam, że to "ku lepszemu" to były tylko pozory, żebym się nie czepiała.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:31   #3483
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Krolowa - coś czuję, że jeśli ten egzamin (to się tak nazywa? ) jest na Twojej kartce, to pójdzie gładko
Co do eksa - przecież napisał, że ładne cycki tzn, że pies zaszczekał, to Ty nie zagwizdałaś
Fubi, wiesz, że Tobie myślałam?
Pamiętasz jak opowiadałaś, że w Twojej pracy to większość ludzi już ma poukładane życie osobiste?

U mnie okazuje się, że jest tak samo.

Egzam jest na kartce. Faceta jeszcze nie wpisałam. Chcę najpierw dokładnie przemyśleć, jaki ma być. Wiem już, że ma wyglądać jak połączenie:

1) Adama z minuty 2:39
http://www.youtube.com/watch?v=TG4AxMxXv_4

2) pułkownika
http://www.youtube.com/watch?v=RIEryklWT6M

3) i Jamesa z minuty 2:02
http://www.youtube.com/watch?v=e0ksI05fS30





Aaa, a jeśli chodzi o tego eksa i cycki, to
Ja dzielę pospotkaniowe "sytuacje" następująco:
1) nawał smsków, sygnałków, używanie zdrobnień => desperacja, trzeba uciekać,
2) trafiający w czuły punkt sms, jeden telefon z propozycją następnego, fajnego wypadu => duże szanse, że wpadnę, jak śliwka w kompot
3) sms z idiotycznymi komplementami, para-erotyczne utyskiwania => nie spodobałam się facetowi, ale próbuje obczaić, czy da się mnie przelecieć
4) milczenie => coś poszło nie tak.

Eks jest w trójce.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:37   #3484
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Malla - bo wcześniej tak nie było. I każda z nas jest tu w jakiś sposób krytykowana, myślę, że większość sobie to ceni, skoro tu jest, bo dzięki temu można czasem coś przemyśleć, zauważyć. Nigdy nie był to wątek wzajemnej adoracji, może dlatego, że wszystkie przyszły tu z rozstaniowego.
I nikt Ci nie powiedział, że jesteś zołzą rozpierniczającą wątek, tylko że ostatnie Twoje wypowiedzi są niemiłe a zaczęło się od tego, że ktoś wypowiedział się na temat Twojego związku i to dość delikatnie.
A jeśli chodzi o Conff, to ona pare tygodni temu napisała, że więcej się w temacie Niedoszłego nie będzie wypowiadać, bo ją denerwuje nasze podejście. Teraz natomiast pisze, że już jest ok a przynajmniej coraz lepiej

elve - pytanie pomocnicze - co robiłaś na stronie dziecisawazne?
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:41   #3485
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
I nikt Ci nie powiedział, że jesteś zołzą rozpierniczającą wątek, tylko że ostatnie Twoje wypowiedzi są niemiłe a zaczęło się od tego, że ktoś wypowiedział się na temat Twojego związku i to dość delikatnie.
yyy? przecież aluzja do mojego związku dzisiaj padła, a moje niesympatyczne wypowiedzi kwitną sobie sarkastycznie już sporo czasu

nie byłam dziś niemiła z tego konkretnego powodu, tylko kolejny raz próbuję Was przekonać, że macie taki a nie inny obraz Słodziaka, bo po prostu o nim w tym wątku nie piszę, taką mam zasadę
Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
elve - pytanie pomocnicze - co robiłaś na stronie dziecisawazne?
Szukała potwierdzenia
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-07-23 o 23:43
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:44   #3486
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Krolowa - ale myślę sobie, że może jakieś obserwacje socjologiczne w tych warunkach poczynię, zawsze jakiś plus W poprzedniej pracy miałam kilka lat starszych kolegów, częściowo dzieciatych i żonatych i z rozmów z nimi wyciągnęłam dużo wniosków na temat życia ogólnie. A chłopa z pracy i tak bym nie chciała Staram się wkręcić w to towarzystwo, bo większość polubiłam i lubię mieć znajomych z różnych środowisk

A co do podpunktów, to myślę, że facetów tak się nie da zgrupować, powodów milczenia może być tysiąc, a erotyczne smsy mogą świadczyć nijak o spodobaniu się lub też nie, za to bezsprzecznie o szacunku do kobiet

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
yyy? przecież aluzja do mojego związku dzisiaj padła, a moje niesympatyczne wypowiedzi kwitną sobie sarkastycznie już sporo czasu
Nie zauważyłam
Sarkazm nie musi być niesympatyczny
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:48   #3487
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Czego nie zauważyłaś?

A propos odzywania się facetów, dorzucę podpunkt 5)
Słodziak. Pisze, tylko smsy nie dochodzą
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:53   #3488
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

No żeby dużo wcześniej coś było nie tak. A temat z Conff, to ona sama za siebie załatwiała
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:55   #3489
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Królowo - bo w przeciwieństwie do osób, które tylko wpadają i wypadają (głównie jak mają jakiś problem, bo jak nie mają, to nie mają potrzeby pisania), jestem tu codziennie, czytam codziennie i nie mogę przechodzić obojętnie wobec tego, co widzę, np. skrajności, jakimi Bejb nas raczy z dnia na dzień. Tobie jest łatwiej, bo jesteś tu rzadko, masz teraz ważne rzeczy na głowie i nie przejmujesz się pierdołkami.
Ja jestem z Wami codziennie i czytam każdą wypowiedź, ale nie zawsze mam siłę pisać.

Jeśli chodzi o sytuację Bejb, to nie przejmuję się bo wiem, że nie pomogę

Bejb straci tego chłopaka (jeśli się nie zmieni). Wystarczy, że on kiedyś, przypadkiem, pozna jakąś miłą, fajną, uśmiechniętą dziewczynę, która będzie nim zainteresowana.

Myślę, że dopiero wtedy Zjedzmnie będzie w stanie wyciągnąć odpowiednie wnioski.

Inna sprawa... mnie się wydaje, że on faktycznie ma coś za uszami, że bejb to czuje, dlatego tak wariuje. Ale że lepiej jest mieć faceta, niż nie mieć, to z nim jest.

I tyle. Co tu więcej gadać
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 23:56   #3490
Connff
Zadomowienie
 
Avatar Connff
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy mogę tu ćwierkać o swojej obolałej dupce
Ale generalnie nic nie robię, czekam aż przejdzie, bo jest zwyczajnie obita (poniósł mnie i próbowałam siąść jak najmocniej, żeby sobie pojeździć jeszcze ). A na zakwasy to jedynie więcej ruchu. Od dłuższego czasu jednak nie spędziłam wieczora w domu, więc dzisiaj więcej ruchu miałam w... obolałej części ciała
Tak sobie pomyślałam, że jakiś masaż by się przydał

Jak zrobiłaś kartkę, to tak
Moja najmłodsza siostra śmiga konno. Ogólnie to wszystkie jeździłyśmy/umiemy jeździć, no ale niestety - u mnie brak kasy i czasu. Chyba nawet z naciskiem na "czas"...

Kuźwa, to muszę tą zasraną kartkę zrobić...

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Teraz się dowiedziałam, że to "ku lepszemu" to były tylko pozory, żebym się nie czepiała.
Nie, ku lepszemu to ku lepszemu, tylko że w inny sposób niż mi wszyscy zalecali .

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Egzam jest na kartce. Faceta jeszcze nie wpisałam. Chcę najpierw dokładnie przemyśleć, jaki ma być. Wiem już, że ma wyglądać jak połączenie:

1) Adama z minuty 2:39
http://www.youtube.com/watch?v=TG4AxMxXv_4

2) pułkownika
http://www.youtube.com/watch?v=RIEryklWT6M

3) i Jamesa z minuty 2:02
http://www.youtube.com/watch?v=e0ksI05fS30

Aaa, a jeśli chodzi o tego eksa i cycki, to
Ja dzielę pospotkaniowe "sytuacje" następująco:
1) nawał smsków, sygnałków, używanie zdrobnień => desperacja, trzeba uciekać,
2) trafiający w czuły punkt sms, jeden telefon z propozycją następnego, fajnego wypadu => duże szanse, że wpadnę, jak śliwka w kompot
3) sms z idiotycznymi komplementami, para-erotyczne utyskiwania => nie spodobałam się facetowi, ale próbuje obczaić, czy da się mnie przelecieć
4) milczenie => coś poszło nie tak.
ACHHHHH PUŁKOWNIK!

Ja sobie nie wymyślam, jak ma wyglądać, bo każdy kolejny coraz bardziej od tego wymyślonego wyglądu odbiega .

A co to jest, jak się kogoś spotka, a później ten ktoś do Ciebie pisze następnego dnia i pisze wam się ze sobą super? I jak z nim rozmawiasz, to zaczynasz się śmiać sama z siebie, że wydawało Ci się, że się z nikim nie będziesz dogadywać już nigdy?

Ale ja nic nie piszę więcej, bo się boję. Bo prawda jest taka, że się boję wszystkiego na daną chwilę. Że się nie nadaję, że jestem do niczego, że będę miała "Niedoszły - atak klonów", że skrzywdzę kogoś, że ktoś skrzywdzi mnie... sratatata...

Poważnie, bardzo współczuję komuś, kto się mną kiedyś zainteresuje. Może powinnam wywiesić jakąś tabliczkę ostrzegawczą? "Nie nadaję się, szukaj se dalej" .

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
elve - pytanie pomocnicze - co robiłaś na stronie dziecisawazne?


Owned!
Connff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 00:14   #3491
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
elve - pytanie pomocnicze - co robiłaś na stronie dziecisawazne?
Nie mogę


Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
W każdym razie ja już teraz naprawdę liczę na to, że to koniec z mojej strony. Przyjechałam do domu i Mama stwierdziła, że jakoś inaczej wyglądam. Inaczej się też czuję. Więc... nie wiem, no. Mam naprawdę ogromną nadzieję na to, że się ta farsa skończyła.
Ja też słyszę, po zmianie dżoba, że inaczej wyglądam


Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Mam nogi kulturystki
A ja pulpecika

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
A mi też?
Tobie też
Zrób tylko risercz kazusów z poprzednich lat i obczaj, co może pojawić się w tym sezonie



Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Ja sobie nie wymyślam, jak ma wyglądać, bo każdy kolejny coraz bardziej od tego wymyślonego wyglądu odbiega .
U mnie nie. U mnie każdy gość, przy którym serce wędruje w różne miejsca (a to potapla się w kwasach żołądkowych, a to podskoczy radośnie do gardła), to jasnooki blondyn.

Wyjątek stanowią bruneci-buntownicy. Ale Ci mnie nie chcą

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A propos odzywania się facetów, dorzucę podpunkt 5)
Słodziak. Pisze, tylko smsy nie dochodzą
Pytałam eksa, dlaczego nie zadzwonił (pamiętacie, jak się śmiałam, że stchórzył?).

Odparł, że kilakrotnie dzwonił, ale to ja(!) nie podnosiłam słuchawki

Ja nie mam od niego żadnego połączenia. Ale tyle razy go blokowałam, że nie fikałam specjalnie. Bo może gdzieś tam jakieś ustawienia się zachowały i faktycznie go odrzucało

Edytowane przez krolowazimy
Czas edycji: 2012-07-24 o 00:08
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 00:19   #3492
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

KZ - w Play mam tak regularnie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 00:28   #3493
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
KZ - w Play mam tak regularnie
Ja też jestem z play
Ale nikt, prócz niego, nie skarżył się na to, że nie podnoszę słuchawki. Myślę, że ściemniał.

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
W poprzedniej pracy miałam kilka lat starszych kolegów, częściowo dzieciatych i żonatych i z rozmów z nimi wyciągnęłam dużo wniosków na temat życia ogólnie.
Jakich np.?

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
a erotyczne smsy mogą świadczyć nijak o spodobaniu się lub też nie, za to bezsprzecznie o szacunku do kobiet
To też.

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
A co to jest, jak się kogoś spotka, a później ten ktoś do Ciebie pisze następnego dnia i pisze wam się ze sobą super? I jak z nim rozmawiasz, to zaczynasz się śmiać sama z siebie, że wydawało Ci się, że się z nikim nie będziesz dogadywać już nigdy?
To jest przyjaźń, sympatia i zabijanie czasu, dopóki nie znajdzie się "kobiety życia".

W moim przypadku tak właśnie było (brunet-buntownik). Kilka ładnych lat poszło się pykać (bo, och, ach, nikt mu nie dorówna).
Ale przyznam, że posiadanie przeświadczenia, że znalazło się drugą połówkę jabłka, to był bardzo przyjemny stan.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 00:33   #3494
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
E tam. Poznaje się ludzi (a więc facetów też, bo wyznaję wywrotową teorię, że obie płcie są istotami ludzkimi ) wszędzie i w najbardziej zaskakujący sposób. Tyle że fakt, jak chcesz poznać kogoś, kto będzie do Ciebie poważniej podchodził, no to raczej kluby są średnim pomysłem. Serio, wybierz się gdziekolwiek indziej. Ja to Ci raczej nie będę doradzać, bo dziwoląg jestem i chodzę w dziwne miejsca, ale dziewczyny niech się wypowiedzą .
Ja jeszcze nie poznałam nikogo w żaden zaskakujący sposób
Kto mi powie gdzie indziej?
Powiedz gdzie chodzisz Connff, lubię dziwne miejsca

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Źle się wyraziłam może, że nie ma sensu nad tym myśleć. Jasne, że jest sens, tylko widzisz - ja się tym myśleniem katuję (i innych ), a i tak do żadnych wniosków nie dochodzę. A nawet jak dochodzę, to nie potrafię z nich nic wyciągnąć.
Ja mam tak, że ja zdaję sobie sprawę z tego jakie błędy popełniam, po czym idę i robię to samo. Zdaję sobie sprawę, że mam zły tok myślenia, staram się przestawić, po czym znowu myślę tak samo. Ja to dopiero przypadek jestem

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Bejb straci tego chłopaka (jeśli się nie zmieni). Wystarczy, że on kiedyś, przypadkiem, pozna jakąś miłą, fajną, uśmiechniętą dziewczynę, która będzie nim zainteresowana.
Zgadzam się... ale ja już nie mam pojęcia co nawet mogłabym doradzić Bejbe bo mam wrażenie, że ona czyta co się do niej pisze, ale nie przyjmuje tego do świadomości... (to prawie tak jak ja )

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
A co to jest, jak się kogoś spotka, a później ten ktoś do Ciebie pisze następnego dnia i pisze wam się ze sobą super? I jak z nim rozmawiasz, to zaczynasz się śmiać sama z siebie, że wydawało Ci się, że się z nikim nie będziesz dogadywać już nigdy?


Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
elve - pytanie pomocnicze - co robiłaś na stronie dziecisawazne?
Padłam


Na temat tej "kłótni" czy czegoś tam się nie wypowiadam, bo po co
Ja tam powiem tylko, że lubię czytać o tym jak się komuś powodzi, buzia mi się cieszy i tu nie ma nic do rzeczy to, że nic na ten temat nie odpiszę. Tak jak Fubi napisała, też dużo moich postów przeszło bez echa, ale mi wystarczy to, że przeczytałyście, przyjęłyście do wiadomości, swoje pomyślałyście, a ja się mogłam wygadać. Możecie nawet w ogóle moich postów nie komentować, i tak tu będę pisać. O!

O swojej sytuacji piszę ogólnikowo, nie dlatego, że boję się zostać zjechana (a wiem, że byłabym ), ale dlatego, że chcę o niej jak najszybciej zapomnieć i nie chce mi się jej rozkładać na czynniki pierwsze. Bo aż mi samej siebie żal, więc staram się o tym nawet nie myśleć Cóż
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 00:57   #3495
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Malla - Jeżeli neurotyczne dziewczyny, to przytyk do mnie, mnie terapia naprawde boli i nie widze najmniejszego powodu, żeby to ukrywać, bo Ciebie będzie to raziło i wywoła niesmak.
Wiedz, że i tak większość czasu, kiedy mam kryzys spędzam na robieniu rzeczy, jakie mnie relaksują. Mam ogromna potrzebę mówienia o tym, co sie ze mną na terapii, ale ostatnio pisze do na gg do Elve, Fubi albo Connff.

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
No i spędziłam dzisiaj noc z Marudą, wróciłam totalnie wykończona bo nie spałam zbyt długo. Nie żebyśmy całą noc "szaleli" tylko nie umiałam spać. A on całą noc był odwrócony tyłkiem do mnie. Bo "ile można leżeć na jednym boku?" Było mi mega przykro.. w sumie do teraz jest.
Ja lubię sie poprzytulać, ale spać wolę osobno, najlepiej pod swoja kołdrą.

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Wiecie, bo dla mnie spanie ze sobą (jak się jeszcze ze sobą nie mieszka) to coś naprawdę super. Wstawanie razem, patrzenie sobie w oczka, uśmiechy i "cześć kochanie, jak się spało?" ..
A nie zrywanie się z łóżka na dźwięk budzika, nawet na mnie nie spojrzał i tekst "wstawaj, jest 8, mam kilka ważnych rzeczy do załatwienia.. jedziemy do wulkanizatora oponę w moto wymienić" ...
Kiedy sie spieszę, bo fryzjer, auto trzeba oddać do mechanika to nie myślę o słodkim gadaniu, tylko o tym, jak sie najlepiej zorganizować.
Wkurzyłabym się, kiedy facet, mając pilnie do oddania auto do naprawy zwlekałby, żeby sie przytulać. Odebrałabym go, jako nieodpowiedzialnego.

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Jedyne co mnie cieszyło to wspólne popijanie różowego Fresco (całe 10zł a jakie dooobre *____*), jedzenie ciasta czekoladowego jeszcze z pudełka łyżeczkami i wygłupy z bitą śmietaną.. no i rozmowa o wszystkim i niczym. Ale to trochę za mało jak na tak długi wieczór.
Dla mnie to bardzo dużo.
Uważam, że przesaadzasz. Nie potrafię ocenić, czy wymagasz za dużo, skąd Cie takie emocje ponoszą, więc sie nie wypowiem, ale dziewczyny juz Ci dużo napisały.

OTTJ, Elve i inne któe czują sie niezauwazone - bardzo mnie cieszy i buduje czutanie takich wpisów, jak wasze.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
to takie trochę niefajne
Ja przepraszam bardzo, ja jestem forever alone i nie zamierzam się z tym kryć
Lubię Was (wszystkie) czytać i sama też walę prosto z mostu; od pierdoł, poprzez radości, po obawy i smutki. Myślałam, że o to tu w tym naszym wątku chodzi.
Piszemy o wszystkim, o muzyce, jedzeniu, włosach, filmach, smutkach.
Malla a Ty jesteś niemiła i nie rozumiem tej frustracji. Przykro mi czytać, że w ostateczniości będziesz musiała pisac o szczęściu ze Słodziakiem. Jeżeli nasze towarzystwo Cie tak irytuje, to przeciez nikt nikogo tu na siłę nie trzyma. Żadna z nas nie krytykowała nigdy Słodziaka. Każda z nas ma tu prawo do wyrażania swoich emocji, to wątek publiczny i bardzo mnie to wkurza, że jestes niemiła.


Ja też. Wchodze tu codziennie, choc nie zawsze piszę, to czytam na bierząco. Piszę o tym co na birząco u mnie, o terapii, czasami piszę o M, ale tylko te dobre rzeczy, bo wasze zdanie znam. Dostałam juz po głowie, wiele razy, potem stwierdziłam, że mam już dość opierdzielania mnie. Mam wystarczająco dużo motywacji do zmieniania siebie.
Bardzo Was lubię, nie zawsze odpisuje na wszystkie posty. Nie piszę, jak nie mam nic do powiedzenia w danym temacie, bo nie będe sie wymądrzać, kiedy i tak sie nie znam. Pomijam posty, kiedy ktos wpada, pisze coś wyrwanego z kontekstu i wypada.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 01:03   #3496
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Malla - Jeżeli neurotyczne dziewczyny, to przytyk do mnie, mnie terapia naprawde boli i nie widze najmniejszego powodu, żeby to ukrywać, bo Ciebie będzie to raziło i wywoła niesmak.
To nie był przytyk do Ciebie.

Właśnie o tym piszę - ukrywanie czegoś, żeby ktoś nie skomentował sprawia, że wątek traci sens. Przecież to nie jest miejsce do wzajemnego robienia sobie dobrze.

Nie jestem sfrustrowana. Jestem niemiła, ale... zawsze taka byłam. Dziwne, że dopiero teraz to zauważacie. Piszę cały czas w takim samym tonie. Myślałam, że to tolerujecie uznając za taką moją egzotykę. A dziś się dowiedziałam rzeczy o przeczących sobie ramach czasowych:
- "ostatnio jestem niesympatyczna",
- "dziś jestem niemiła",
- "jestem niemiła odkąd ktoś naskoczył na Słodziaka" (que?),
- "nie piszecie od dłuższego czasu, żebym niemiło nie skomentowała".
Zdecydujcie się na jedną wersję.

Cenię w sobie to, że jestem szczera i lojalna wobec Was i co napiszę, to w danym momencie sądzę, nawet jeśli jest niemiłe i nieprzychylne. Źle bym się czuła, gdybym tutaj napisała coś miłego, a potem Was obsmarowała z kimś na gg lub PW... To by dopiero było chamskie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-07-24 o 01:14
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 07:07   #3497
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
. A dziś się dowiedziałam rzeczy o przeczących sobie ramach czasowych:
- "ostatnio jestem niesympatyczna",
- "dziś jestem niemiła",
- "jestem niemiła odkąd ktoś naskoczył na Słodziaka" (que?),
- "nie piszecie od dłuższego czasu, żebym niemiło nie skomentowała".
Zdecydujcie się na jedną wersję.
Mamy się naradzić i wystosować wspólne stanowisko?

http://pl.wikiquote.org/wiki/Sarkazm
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 08:19   #3498
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy mogę tu ćwierkać o swojej obolałej dupce
No ba


Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
elve - pytanie pomocnicze - co robiłaś na stronie dziecisawazne?


Mam taką jedną bliską mi babeczkę, z którą kiedyś wspólnie odkryłyśmy sklep z kulami...potem każda w swojej wannie sprawdziła działanie tego wynalazku i zwariowałyśmy ze szczęścia
Ostatnio wrzuciła ten link na fb (jak widać fb to nie zawsze ZUO ), a że byłam zbyt zajęta PMSem i ogólnym misiowym marudzeniem, to mi wyleciało z głowy. Przypomniało mi się wczoraj, to wrzuciłam

Swoją drogą ona też bezdzietna i świeżo zazwiązkowana...muszę i ja zapytać skąd ten link


Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Ja sobie nie wymyślam, jak ma wyglądać, bo każdy kolejny coraz bardziej od tego wymyślonego wyglądu odbiega .
Ja obraz swojego idealnego fizycznie pana stworzyłam jakoś w podstawówce. I w podstawówce takiego pana udało mi się dorwać A potem już było BARDZO inaczej, darowałam sobie wymagania wyglądowe. Ja i tak zaczynam lecieć na faceta dopiero jak spędzę z nim trochę czasu na pogawędkach, na sam wygląd polecieć mi się nawet w okresie radośnie bezzobowiązaniowo romansowym nie zdarzyło, więc...

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
A co to jest, jak się kogoś spotka, a później ten ktoś do Ciebie pisze następnego dnia i pisze wam się ze sobą super? I jak z nim rozmawiasz, to zaczynasz się śmiać sama z siebie, że wydawało Ci się, że się z nikim nie będziesz dogadywać już nigdy?
To znaczy, że poznałaś kogoś o podobnym poczuciu humoru i inteligencji. Zdarza się


Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Ja mam tak, że ja zdaję sobie sprawę z tego jakie błędy popełniam, po czym idę i robię to samo. Zdaję sobie sprawę, że mam zły tok myślenia, staram się przestawić, po czym znowu myślę tak samo. Ja to dopiero przypadek jestem
Ach, młodość...


Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Mam ogromna potrzebę mówienia o tym, co sie ze mną na terapii, ale ostatnio pisze do na gg do Elve, Fubi albo Connff.
Chyba pójdę sobie na terapię, żeby zakumać o co w tym chodzi, bo mnie wkurza i smuci, że nie ogarniam tego, co do mnie piszesz
Inna sprawa, że akurat w Twoim przypadku to ja się od jakiegoś czasu w ogóle boję komentować cokolwiek, bo Ty jesteś z tych analizujących każdy przecinek i boję się, że się skupisz na mojej paplaninie, zamiast na terapii i coś spierniczę.

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Ja lubię sie poprzytulać, ale spać wolę osobno, najlepiej pod swoja kołdrą.
Jak Blondyn przyjeżdża, to chodzę niewyspana (tak, z TEGO powodu też ), bo się przyzwyczajam do czyjejś obecności w łóżku...jak się już przyzwyczaję, to 2-3 noce i wyjeżdża

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Mam wystarczająco dużo motywacji do zmieniania siebie.
Ale tego najbardziej popieprzonego elementu nie zmieniasz


Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nie jestem sfrustrowana. Jestem niemiła, ale... zawsze taka byłam.
Zmienił Ci się styl pisania już jakiś czas temu, zarówno tu jak i na gadu, pisałam Ci już o tym.

Wiem że emocjonalność za czasów Zakalca i po nim nie do końca Ci służyła, ale ja tęsknię za tamtą Mallą, co poradzę.

I tak, wiem, każda z nas się zmieniła przez ten czas.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 08:23   #3499
Connff
Zadomowienie
 
Avatar Connff
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
W moim przypadku tak właśnie było (brunet-buntownik). Kilka ładnych lat poszło się pykać (bo, och, ach, nikt mu nie dorówna).
Ale przyznam, że posiadanie przeświadczenia, że znalazło się drugą połówkę jabłka, to był bardzo przyjemny stan.
Uff, jak dobrze że zmarnowałam tak mało czasu na życie w przeświadczeniu, że Niedoszły jest moją połówką jabłka .

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Powiedz gdzie chodzisz Connff, lubię dziwne miejsca

Tak jak Fubi napisała, też dużo moich postów przeszło bez echa, ale mi wystarczy to, że przeczytałyście, przyjęłyście do wiadomości, swoje pomyślałyście, a ja się mogłam wygadać. Możecie nawet w ogóle moich postów nie komentować, i tak tu będę pisać. O!

O swojej sytuacji piszę ogólnikowo, nie dlatego, że boję się zostać zjechana (a wiem, że byłabym ), ale dlatego, że chcę o niej jak najszybciej zapomnieć i nie chce mi się jej rozkładać na czynniki pierwsze. Bo aż mi samej siebie żal, więc staram się o tym nawet nie myśleć Cóż
Ale to trochę głupio, że ja w takie miejsca chodzę . No dobra, sama tego chciałaś:
- jakieś dziwne zloty geeków, z cyklu planszówki, fantastyka itp.,
- jakieś dziwne koncerty rockowe w dziwnych knajpach ,
- jakieś dziwne wydarzenia sportowe z różnymi hardkorami,
- jakieś dziwne zgromadzenia miłośników psów,
- jakieś dziwne festiwale i przeintelektualizowane eventy .


Ogólnie to ze mną problem polega głównie na tym, że ja rzadko chodzę w normalne miejsca . Ale za to jak zaciągnęłam moją kumpelę, która jest taką typową kobietą najpierw na pierwszy w jej życiu koncert metalowy a później na imprezę informatyczną, to bawiła się super .


A w tych dwóch kwestiach które poruszyłaś mam akurat dokładnie tak samo. Też nie musicie mi odpowiadać. Przecież to niewykonalne jest, żeby każdemu odpowiadać. No i z tą moją sytuacją... też czasami zdrowiej nie myśleć, mimo wszystko .

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Ja lubię sie poprzytulać, ale spać wolę osobno, najlepiej pod swoja kołdrą.

Kiedy sie spieszę, bo fryzjer, auto trzeba oddać do mechanika to nie myślę o słodkim gadaniu, tylko o tym, jak sie najlepiej zorganizować.
Wkurzyłabym się, kiedy facet, mając pilnie do oddania auto do naprawy zwlekałby, żeby sie przytulać. Odebrałabym go, jako nieodpowiedzialnego.
A ze mną to w ogóle podobno średnio się śpi. Nie dość, że się rozpycham i kopię, to gadam przez sen . Z eks-eksem natomiast nie mogliśmy za bardzo spać razem pod kołdrą z tej racji, że mi prawie zawsze jest gorąco, a jemu prawie zawsze było zimno. W dodatku byliśmy średnio dobrani pod względem spania tak w ogóle. On padał z nóg po 23, ja nienawidzę wstawać rano. Jestem wtedy jak zwłoki. Owocowało to wieloma idiotycznymi filmami z moją skromną osobą w roli głównej, które eks-eks nagrywał jak byłam w stanie agonalnym o poranku .

No raczej... Rano to ja się staram jakimś cudem wszystko ogarnąć, a nie przytulać.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nie jestem sfrustrowana. Jestem niemiła, ale... zawsze taka byłam.

Cenię w sobie to, że jestem szczera i lojalna wobec Was i co napiszę, to w danym momencie sądzę, nawet jeśli jest niemiłe i nieprzychylne. Źle bym się czuła, gdybym tutaj napisała coś miłego, a potem Was obsmarowała z kimś na gg lub PW... To by dopiero było chamskie.
Nie wiem, czy jesteś sfrustrowana, ale naprawdę zrobiłaś się jakaś taka... no, niemiła momentami. Ja zwykle trzymam ryj zamknięty na kłódkę, bo a nuż widelec mi się wydaje, no ale jak widać nie tylko ja mam takie wrażenie.

Też to cenię w ludziach, ale mimo że jestem furiatką, to jakoś się staram zwykle delikatniej im tą szczerą prawdę przekazać. Ale może po prostu nie mam jaj (kuźwa, no nie mam ).

Edytowane przez Connff
Czas edycji: 2012-07-24 o 08:25
Connff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 09:23   #3500
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Connff - to chyba nie kwestia jaj, ja mam po prostu upośledzoną wyobraźnię zgodnie z linkiem zapodanym przez KZ
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Zmienił Ci się styl pisania już jakiś czas temu, zarówno tu jak i na gadu, pisałam Ci już o tym.
Wiem że emocjonalność za czasów Zakalca i po nim nie do końca Ci służyła, ale ja tęsknię za tamtą Mallą, co poradzę.
Może w tym wątku też afera rozbija się o to, że nie piszę o sobie, nie zalewam Was swoimi rozkminami, nie radzę się Was w sprawie swoich problemów? Jedynym moim problemem jest obecnie to, że nie mam problemów, nie mam rozkmin, niewiele się dzieje u mnie ciekawego, żyję sobie w zgodzie z robaczkami i kwantami światła, więc mogę tylko komentować...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 09:31   #3501
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Malla - śniłaś mi się Zostałaś wolontariuszką i przyjeżdżałaś na misję w "Zakopanem" i w kościele miejsc dla Ciebie nie mieli i u mnie miałaś spać

Najbardziej nienormalna i wyżalająca, to chba mimo wszytsko jestem ja, więc przytyk o pisaniu smutów albo wchodzeniu, aby się wyżalić, to tylko do mnie

Odnośnie spania w nocy, to ja jestem przytulanką Baaaardzo lubię.. Ale lubię też się wyspać, więc przytulam się tylko przed spaniem i po obudzeniu, a w trakcie to już jak mnie zniesie

Elve - niezłe tłumaczenie.. dziecisawazne ..

Słuchałam waszej muzyki, ale tylko mój ukochany Modestep mi wpadł w ucho Aaa, już nie pamiętam kto, ale ktoś pisał że by się przeszedł na koncert - to akurat mogę polecić - BYŁAM

Fubi - też miałam ostatnio obitą pupkę Ale od rowerka.. Dwa dni ledwie siadałam

Connff - ja informatyk jestem i chodzę na imprezy "normalne". Nie mogę skumać o co chodzi z tą pasją to tych gier o czarnoksiężnikach, metalem i flanelowymi koszulami Ale.. To chyba przez ludzi wśród których się obracam, "moi" informatycy są tacy jak ja

Cytat:
Napisane przez krolowazimy
No ale co, co? Mam Wam pisać o włosach, dietach i innych aspektach mego marnego, samotniczego życia?
Pisz, pisz, ja dorzucę moje samotnicze trzy grosze

PS: odnośnie włosów, wybieram się do fryzjera, ktoś ma jakieś fajne fryzury pasujące do bezkształtnego paszczaka o długowłosej maści?

Teraz ode mnie: Chodzę na siłownię, jestem hapi I wcale mi nie brak chłopa.
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 09:47   #3502
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ach, młodość...
Yhhh

Cytat:
Jak Blondyn przyjeżdża, to chodzę niewyspana (tak, z TEGO powodu też ), bo się przyzwyczajam do czyjejś obecności w łóżku...jak się już przyzwyczaję, to 2-3 noce i wyjeżdża
Właśnie, jeszcze co do spania ze sobą - ja uwielbiam spać z kimś, poprzytulać się i w ogóle, ale nie wyobrażam sobie spać w jednej pozycji cały czas i nie widzę nic dziwnego w odwracaniu się do siebie tyłkami zawsze jak facet się odwróci, to przeciez można go od tyłu objąć, co za problem? Ja do eks eksa często się tyłkiem odwracałam, ale on mnie wtedy obejmował i problemów nie robił z tego

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Ale to trochę głupio, że ja w takie miejsca chodzę . No dobra, sama tego chciałaś:


A nie, to jednak nie dla mnie

Cytat:
Ogólnie to ze mną problem polega głównie na tym, że ja rzadko chodzę w normalne miejsca . Ale za to jak zaciągnęłam moją kumpelę, która jest taką typową kobietą najpierw na pierwszy w jej życiu koncert metalowy a później na imprezę informatyczną, to bawiła się super .
Też bym się pewnie super bawiła jakbym miała fajne towarzystwo



A dzisiaj może wybiorę się do Whitby (moje ukochane miasto ), ale jeszcze zobaczę
__________________
Good things come to those who wait!

Edytowane przez enjoy89
Czas edycji: 2012-07-24 o 09:49
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 09:51   #3503
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Może w tym wątku też afera rozbija się o to, że nie piszę o sobie, nie zalewam Was swoimi rozkminami, nie radzę się Was w sprawie swoich problemów?
Nie. Chociaż na pewno to jakoś tam zbliża.

(dostałam pakę od kumpeli i nie wiem w co łapy wsadzić. )

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Elve - niezłe tłumaczenie.. dziecisawazne ..
No bo...są ważne

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
PS: odnośnie włosów, wybieram się do fryzjera, ktoś ma jakieś fajne fryzury pasujące do bezkształtnego paszczaka o długowłosej maści?
Wiesz...od razu sobie wyobraziłam muminkowego Paszczaka i niestety...jego fryzura Ci nie pasuje na bank

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
I wcale mi nie brak chłopa.
A mnie NOSI po ścianach.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 09:53   #3504
Connff
Zadomowienie
 
Avatar Connff
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Connff - ja informatyk jestem i chodzę na imprezy "normalne". Nie mogę skumać o co chodzi z tą pasją to tych gier o czarnoksiężnikach, metalem i flanelowymi koszulami Ale.. To chyba przez ludzi wśród których się obracam, "moi" informatycy są tacy jak ja
Ale, ale... ja wcale takiego poglądu nie szerzę. Informatyk to informatyk, a geek to geek. Można być geekiem nie będąc informatykiem (to ja ), a można być informatykiem i nie być geekiem . Grami o czarnoksiężnikach i metalem pasjonować się zaczęłam jeszcze w wieku lat -nastu. Ekipa moich kumpli od gier (najbliżsi mi faceci) nie poszła wcale na informatykę. Ja jak widać też.

No i flanelowych koszul nie noszę. Na imprezie ostatniej też nikt takiej nie miał, ba, nawet troszkę się śmialiśmy z tych stereotypów. U mnie w biurze flanelowców też nie uświadczysz. W poprzedniej firmie tak samo. Acha, no i normalne imprezy. A jakie to są nienormalne? Bo jeśli zabawa w klubie do godziny porannych jest normalne, to "moi" informatycy są normalni .

Ja informatyków lubię choćby z tej racji, że sama siedzę od dziecka właściwie w temacie komputerów i informatykiem miałam z założenia być. Nie wyszło, trudno - żyje się dalej .
Connff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 09:55   #3505
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
(dostałam pakę od kumpeli i nie wiem w co łapy wsadzić. )
chyb a coś ominęłam bo nie wiem o co cho
Cytat:
Napisane przez elvegirl
Wiesz...od razu sobie wyobraziłam muminkowego Paszczaka i niestety...jego fryzura Ci nie pasuje na bank
Aż zgooglowalam, bo już nie pamietaam Paszczaka.. Tylko BUKA mi się po nocach śni jeszcze (brrrrrr), ale fakt, z Paszczkowej nie skorzystam
Cytat:
Napisane przez elvegirl
A mnie NOSI po ścianach.
ciecierecie się chce, co?
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 09:55   #3506
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
zawsze jak facet się odwróci, to przeciez można go od tyłu objąć, co za problem?
Ja to w ogóle bardzo lubię tak się przytulać do męskich pleców, zarówno w wyrku, jak i normalnie w dzień...jakoś tak...daje mi to poczucie bezpieczeństwa. Chyba nawet, co jest paradoksem w sumie, większe niż jak to on obejmuje mnie...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 10:01   #3507
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Grami o czarnoksiężnikach i metalem pasjonować się zaczęłam jeszcze w wieku lat -nastu. Ekipa moich kumpli od gier (najbliżsi mi faceci) nie poszła wcale na informatykę. Ja jak widać też.
No właśnie ja znam tylko informatyków pasjonujących się tego typu grami (ale to chyba dlatego, że znam w większości informatyków??) A metal to metal, fakt, nie powinien się kojarzyć z informatykami, ale jakoś tak wyszło, że większość z nich właśnie metalu słucha (przynajmniej u mnie )
Cytat:
Napisane przez Connff
No i flanelowych koszul nie noszę. Na imprezie ostatniej też nikt takiej nie miał, ba, nawet troszkę się śmialiśmy z tych stereotypów.
U mnie praktycznie wszyscy wykładowcy + większość studentów, flanelowe nosili, albo jakieś takie to niedomyte chodziło (czasem śmierdzieli) albo w jednym polarze przez cały rok.. (naprawdę, nic innego na niektórych nie widziałam przez ROK)

Cytat:
Napisane przez Connff
A jakie to są nienormalne? Bo jeśli zabawa w klubie do godziny porannych jest normalne, to "moi" informatycy są normalni .
Kurde, zaklepałabym sobie u Ciebie jakiegoś, ale za daleko mieszkasz

Cytat:
Napisane przez Connff
Ja informatyków lubię
Dziękuję
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 10:04   #3508
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
dostałam pakę od kumpeli i nie wiem w co łapy wsadzić.
Szybki ten Mikołaj!

Ja sobie na zalicytowane lakiery poczekam, bo chanelka ma urlop. Wczoraj obfociłam kolejny lakier, ale nie jestem zadowolona ze zdjęć, jakieś takie bez polotu i kolory przekłamane. Kot uciekał od aparatu, więc nie mogłam go użyć jako tła.

Okazało się, że mamy ze zwierzakami Szpiega podobne problemy, stosowałyśmy te same karmy.
Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Ja informatyków lubię choćby z tej racji, że sama siedzę od dziecka właściwie w temacie komputerów i informatykiem miałam z założenia być. Nie wyszło, trudno - żyje się dalej .
A czemu nie zostałaś dyplomowanym flanelowcem?
Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Malla - śniłaś mi się Zostałaś wolontariuszką i przyjeżdżałaś na misję w "Zakopanem" i w kościele miejsc dla Ciebie nie mieli i u mnie miałaś spać

"nie mieli miejsc", takie tłumaczenie
misja nad wodą... górską byłaby całkiem miła
Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Nie mogę skumać o co chodzi z tą pasją to tych gier o czarnoksiężnikach, metalem i flanelowymi koszulami Ale.. To chyba przez ludzi wśród których się obracam, "moi" informatycy są tacy jak ja
W liceum byłam jedną z tych czarnoksięskich, metalowych i flanelowych, a potem towarzystwo się rozjechało i na któreś święta wróciłam do miasta w zwiewnych fioletach i jazzem w słuchawkach
Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
PS: odnośnie włosów, wybieram się do fryzjera, ktoś ma jakieś fajne fryzury pasujące do bezkształtnego paszczaka o długowłosej maści?
Zamorduję! Przecież masz buzię jak z okładki i dopasowany do niej styl ubierania.
Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Teraz ode mnie: Chodzę na siłownię, jestem hapi I wcale mi nie brak chłopa.
Prawie codziennie chodzę na jakieś zajęcia sportowe i czuję się świetnie. 4 dni pod rząd zaliczyłam jogę i wreszcie dotknę przy skłonie głową kolan Kupiłam nawet specjalnie pod kątem jogi szarawary, w których do tej pory wstydziłabym się pokazać na ulicy, a jak wracałam w nich uradowana z zajęć w niedzielę, to zaczepił mnie jakiś Włoch i poleciał z bajerą, jakie to Polki są bella, ale może po prostu pytał o wkładki higieniczne

To fascynujące... jak mam ochotę coś robić, to nie mam żadnych propozycji, a jak już się czymś z nudów zajmę, to nagle jestem zalewana ze wszystkich stron i nie wiem, za co się zabrać. Dziś lekarz i impreza, jutro kino i impreza...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 10:14   #3509
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
chyb a coś ominęłam bo nie wiem o co cho
A bo to do Malli było, zapomniałam że Wam się nie chwaliłam - mam koleżankę zakupo- i kosmetoholiczkę, która raz na pół roku dochodzi do wniosku, że jej się już kosmetyki w łazience nie mieszczą...i obdziela koleżanki Tym sposobem zostałam zaopatrzona w kilka odżywek do włosów, balsamów do ciała, różnych pielęgnacyjnych wynalazków i kilograma kolorówki siedzę i cieszę się jak dziecko, praca poczeka

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Aż zgooglowalam, bo już nie pamietaam Paszczaka.. Tylko BUKA mi się po nocach śni jeszcze (brrrrrr), ale fakt, z Paszczkowej nie skorzystam
Ja uwielbiam Muminki, książki cały czas zajmują ważne miejsce na mojej półce Znaczy "książki" to duże słowo, u mnie to już są oddzielne kartki poskładane do kupy, bo większość była klejona i się porozłaziły...
Do dziś lubię wrócić do tych historyjek.

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
ciecierecie się chce, co?
Też Do abstynencji można organizm przyzwyczaić, ale na to trzeba jednak czasu...ja miałam w swoim życiu okres, kiedy mi się w ogóle nie chciało, ale to niestety musiało minąć parę miesięcy posuchy, hehe. A tu wiadomo, 2 tyg się szaleje, a potem miesiąc ała ała ała

Ale przede wszystkim brakuje mi jego obecności, takiej najzwyklejszej na świecie.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Szybki ten Mikołaj!
Za to wisiorek szklany kociak jeszcze nie dotarł. A przelew puściłam w piątek o 11:30...

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Wczoraj obfociłam kolejny lakier, ale nie jestem zadowolona ze zdjęć, jakieś takie bez polotu i kolory przekłamane.
Kusisz tym blogiem...ale nie mam ostatnio fazy na pisanie, więc na razie nie zakładam. Na razie.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Okazało się, że mamy ze zwierzakami Szpiega podobne problemy, stosowałyśmy te same karmy.
Nie znam się na tym kompletnie, na szczęście problemów żołądkowych u moich sierściuchów nigdy nie było...

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
(...)zaczepił mnie jakiś Włoch i poleciał z bajerą, jakie to Polki są bella, ale może po prostu pytał o wkładki higieniczne


Dotknąć w skłonie głową do kolan...lol.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
To fascynujące... jak mam ochotę coś robić, to nie mam żadnych propozycji, a jak już się czymś z nudów zajmę, to nagle jestem zalewana ze wszystkich stron i nie wiem, za co się zabrać. Dziś lekarz i impreza, jutro kino i impreza...
Standard

U mnie towarzystwo marudzi, że jak to tak, dlaczemu mnie nie będzie do połowy sierpnia dla świata, przecież jest tyle do zrobienia, no jak to tak, no nie można, blablabla...

Teraz też, zaplanowałam sobie ten tydzień od góry do dołu, bo nie chciałam gapić się w kalendarz i zegar, to raptem się telefon rozdzwonił i "no ale jak to nie masz czasu, musisz mieć!"
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-24, 10:29   #3510
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A bo to do Malli było, zapomniałam że Wam się nie chwaliłam - mam koleżankę zakupo- i kosmetoholiczkę, która raz na pół roku dochodzi do wniosku, że jej się już kosmetyki w łazience nie mieszczą...i obdziela koleżanki Tym sposobem zostałam zaopatrzona w kilka odżywek do włosów, balsamów do ciała, różnych pielęgnacyjnych wynalazków i kilograma kolorówki siedzę i cieszę się jak dziecko, praca poczeka
I co dostałaś?
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja uwielbiam Muminki, książki cały czas zajmują ważne miejsce na mojej półce
Nigdy nie rozumiałam ich fenomenu. Ortodoksyjnie Smerfowa byłam
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Kusisz tym blogiem...ale nie mam ostatnio fazy na pisanie, więc na razie nie zakładam. Na razie.
Ty i blog Zbliża się koniec świata! Czekam na niego z utęsknieniem
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.