Polecamy:

anoska · 2012-12-30, 23:37

Cytat:

Napisane przez pogubiona88

Tralalalalala! Zaprosił mnie na kawę!

Może się okazać że 2013 zacznie się całkiem optymistycznie

no, elegancko

dlatego ja chwile po rozstaniu też tam założyłam konto i fakt, ciekawych ludzi można poznać

pogubiona88 · 2012-12-30, 23:51

Cytat:

Napisane przez anoska

no, elegancko

dlatego ja chwile po rozstaniu też tam założyłam konto i fakt, ciekawych ludzi można poznać

Aż się zdziwiłam...myślałam że będą same łyse karki z łańcuchami i takie podobne Zenki z Pcimia (bez urazy bo na bank jakiś pan Zenon tam jest zacny, ale mówię o ogóle

Vandaris · 2012-12-30, 23:59

Cytat:

Napisane przez pogubiona88

Tralalalalala! Zaprosił mnie na kawę!

Może się okazać że 2013 zacznie się całkiem optymistycznie

Aż Ci zazdroszczę

pogubiona88 · 2012-12-31, 00:04

Cytat:

Napisane przez Vandaris

Aż Ci zazdroszczę

TO nie zazdrość a ....LOGUJ SIĘ!

Vandaris · 2012-12-31, 00:06

Cytat:

Napisane przez pogubiona88

TO nie zazdrość a ....LOGUJ SIĘ!

To nie dla mnie

Mi się nigdy nie spodoba nikt oprócz eksa. Beznadziejny przypadek

Malla · 2012-12-31, 00:10

Cytat:

Napisane przez Seph

Mam takie pytanie do was. Czy kobieta która lubi życie towarzyskie i nie potrafi z tego zrezygnować ciężej znajdzie faceta? Bo z tego co widzę to rzadkość żeby mężczyzna akceptował takie upodobania partnerki, albo ja na takich trafiałam..
Nie mówię o wychodzeniu dzień w dzień tylko 2x na tyg i nie mówię o imprezach a o normalnych spotkaniach a imprezy w sumie też ale rzadziej.

Nigdy żaden facet mnie nie kontrolował. Nie interesują mnie tacy.

Cytat:

Napisane przez Seph

Pacan i burak. A mnie mój mówił, że nie kupuje mi często kwiatów bo bym się za bardzo przyzwyczaiła i bym tego już nie doceniała

Byłam z nim 2 lata i dostalam tylko raz kwiaty od niego!!

I padłaś w podzięce na kolana?

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

Jestem żałosna.
Jest na fb a nie potrafi mi odpisać.Znowu emocje wzięły górę i mu wygarnęłam,że chce się przyjaźnić a nawet nie potrafi mi odpisać.
Widzę,że jak płaczę to nie powinnam w ogóle mieć dostępu do komputera. Nigdy więcej już się nie odezwę. Ale myślałam,że po 5 latach znajomości to chociaż na głupie"nie wiem" zasługuję.Najwidoczniej nie.

Po pierwsze: CO napisałaś, że tak rozpaczliwy jest brak odzewu?

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

Napisałam mu smsa w południe, czy to oznacza,że już więcej się do mnie nie odezwie i...zero odzewu.Powinnam mu coś jeszcze napisać? Mam ochotę napisać: okej, jak chcesz,to mozemy udawać,że sie już nie znamy.
Czuję się okropnie.Jakby mnie już nic dobrego miało nie spotkać. Żałosna jestem, wiem,że to dobrze,że już nie jesteśmy razem,ale ku*** dalej go kocham.

Ach, to napisałaś...

Dziewczyno, przestań się poniżać!

Takie smsy tylko utwierdzają go w przekonaniu, że dobrze się stało, że nie jest z dziewczyną, z której po rozstaniu wychodzi psycholka! Przecież nie jesteś psycholką, więc czemu mu to usilnie udowadniasz?

NIC mu nie pisz już, bo pogarszasz sytuację! Zdecydowanie nie napisałaś czegoś, co by sugerowało kontynuowanie miłej znajomości po zerwaniu, nie było to ani miłe, ani przyjacielskie i ja na coś takiego bym nie odpisywała, bo to zwykle wsadzenie kija w mrowisko. On Ci odpisze, Ty wypalisz znowu z jakąś pretensją i będziecie się przepychać słownie (na chacie, jak dzieci...), aż rzuci telefonem lub komputerem o ścianę.

Przykro mi, ale dobrze robi, trzymając Cię na dystans. Robi tym dobrze i sobie, i Tobie.
Jeśli chcesz kiedykolwiek wywrzeć wrażenie na facecie, musisz być uosobieniem gracji i godności, a nie zdeptanym kurczątkiem

Cytat:

Napisane przez Princesska22

ale jak napisalam ze nie jestem zainteresowana spotkaniem, to nagle na mnie najeżdza np pisząc ze powinnam zmienic krem, bo mi sie twarz starzeje :d Jednoczesnie piszac ze dla niego to i tak bedzie piękna twarz...

Cytat:

Napisane przez anoska

Z drugiej strony zastanawiam się czy takie hmm, wyjaśnienie spraw faktycznie wpłynie na to, że ruszysz z miejsca? Oby nie było tak, że po rozmowie będziesz kolejny miesiąc, dwa czy ile tam rozpamiętywać to co powiedział i analizować to tam i z powrotem. Chyba każdy musi chwilę podreptać żeby ruszyć z kopyta i może i sama sobie z tym poradzisz?

Odbyłam takie "starcie ostateczne" kiedyś i nic mi nie dało. Spotkanie było miłe, więc rozbudziło moje nadzieje, a jego argumenty mnie nie przekonały (no bo co jest przekonującego w "nie chcę być z tobą"

). Każde jego zdanie rozkładałam potem na części pierwsze.

Takie spotkania są najskuteczniejsze, gdy facet jest chamem. Jak wyjdzie z niego buractwo, to jest szansa na otwarcie oczu

Cytat:

Napisane przez Vandaris

Mnie oprócz samego spotkania odstrasza jeszcze to, że musiałabym wstawiać jakieś wypozowane fotki, wymuszone opisy itd. Chyba się do tego nie nadaję...

Oj tam, ja miałam fotkę strzeloną ukradkiem na weselu i napisałam, że jestem pogodną dziewczyną, która uwielbia chodzić po górach. Tyle, bez banałów, wierszyków i wypracowanego PR.

Cytat:

Napisane przez tyene

Ja bym wolała, by mój eks miał inne wady. A miał głównie jedną, która łatwo umyka i ciężko ją nazwać.
Mojego eksa nie da się do końca zadowolić. Jest perfekcjonistą, wymaga wiele od siebie i innych. Przez to nigdy nie będzie się dla niego wystarczającą partnerką tak NAPRAWDĘ i zawsze będą punkty, w których trzeba się zmieniać i nad sobą pracować.
Z drugiej strony czy tęsknię za eksem? Jasne, że czasami tak. Zwłaszcza jak pomyślę o innych eksach. Mój eks zawsze mnie szanował, nigdy nie obraził, nie podniósł głosu, nie wyzwał, takie rzeczy są dla mnie nie do pomyślenia.

U mnie było podobnie. Miał wielkie ego i wielkie wymagania, ale też wiele wymagał od siebie i to realizował.
Czasem o nim myślę... ale już nie pamiętam, jaki dokładnie miał kolor oczu ani jak pachniała jego skóra.

Cytat:

Napisane przez pogubiona88

No boję się że to nieprawda.... Ale chłopak rok starszy ode mnie, skończył prawo, robi aplikację, od 2 roku studiów pracuje, ma dokładnie takie patrzenie na świat jak ja (i to nie przytakuje a pisze z siebie) i aż się boję że to ściema...
P.S. I jeszcze sympatia się chyba zawiesiła ;(

No co, uczył się tyle lat i nie miał czasu na miłostki

Zawiesiła, bo ludzie szukają gorączkowo "+1" na Sylwestra

pogubiona88 · 2012-12-31, 00:13

Cytat:

Napisane przez Malla

No co, uczył się tyle lat i nie miał czasu na miłostki

Zawiesiła, bo ludzie szukają gorączkowo "+1" na Sylwestra

Nie no przebadałam go na fb i wszystko się zgadza....
Już czekam na kawę...

O Jezu pierwszy dzień kiedy się uśmiecham!!!!!!

Ozłocę ulicznicę jak coś!

Tindomerel_ · 2012-12-31, 00:45

Malla ,Odpisał, rozmawialiśmy 5h, odpowiedział mi na wszystko co chciałam,cstwierdził m.in.że on nie wie czy to źle czy dobrze,że się rozstaliśmy. I mnie skomplementował.
Ale na powrót nie liczę. Mimo wszystko ulżyło mi.Cieszę się,że to już za mną.

ulicznica · 2012-12-31, 00:49

Cytat:

Napisane przez pogubiona88

Nie no przebadałam go na fb i wszystko się zgadza....
Już czekam na kawę...

O Jezu pierwszy dzień kiedy się uśmiecham!!!!!!

Ozłocę ulicznicę jak coś!

Pokaż na pw linka

Czy to nie mój przypadkiem

tyene · 2012-12-31, 00:50

Hahahaha, gratulację Pogubiona. Miłej kawy. Powiem Wam, że gdyby nie wielbiciel, to już miałabym konto na Przeznaczonych :P

Seph · 2012-12-31, 00:54

Oj teraz lekki akt desperacji bo z ciekawości zarejestrowałabym się na portal randkowy

Mam ochotę poznać kogoś nowego. A mówiłam że przez neta to nigdy w zyciu nie mam zamiaru miec chlopaka ale przeciez znajomosci mozna jakies nawiazac

pogubiona88 · 2012-12-31, 00:54

Ulicznica Sio mi! To ja idę na kawę! SIO! :-****

Tyene dzięki...ech...boje się że się nakręcam i będzie rozczarowanie. Ale kurcze chociaz nie myślę o ex

Malla · 2012-12-31, 07:57

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

Malla ,Odpisał, rozmawialiśmy 5h, odpowiedział mi na wszystko co chciałam,cstwierdził m.in.że on nie wie czy to źle czy dobrze,że się rozstaliśmy. I mnie skomplementował.
Ale na powrót nie liczę. Mimo wszystko ulżyło mi.Cieszę się,że to już za mną.

Cieszę się, że Ci pomogło

de_wu · 2012-12-31, 08:26

Hahaha ja też wybrałam drogę ulicznicy i muszę powiedzieć, że już dostałam propozycje pójścia na rynek w Sylwestra

Ulicznica wie jak nas uszczęśliwić

Malla · 2012-12-31, 08:39

"drogę ulicznicy"

de_wu · 2012-12-31, 09:06

Cytat:

Napisane przez Malla

"drogę ulicznicy"

jakkolwiek to brzmi

anoska · 2012-12-31, 09:32

Cytat:

Napisane przez pogubiona88

Aż się zdziwiłam...myślałam że będą same łyse karki z łańcuchami i takie podobne Zenki z Pcimia (bez urazy bo na bank jakiś pan Zenon tam jest zacny, ale mówię o ogóle

nie no bez przesady

fakt w ciągu tych 4 miesięcy miałam do czynienia z takimi karkami, panami szukającymi odskoczni od żony i dzieci, czy małolatami, ale dla tej fajnej garstki naprawdę w porządku facetów warto było się zalogować. Bo to taka odskocznia od rzeczywistości jest, zajmuje się myśli zupełnie kimś nowym i były odchodzi na dalszy plan. A myślisz niby jak ja po tygodniu się pozbierałam po rozstaniu? Właśnie również dzięki sympatii

Cytat:

Napisane przez Vandaris

To nie dla mnie

Mi się nigdy nie spodoba nikt oprócz eksa. Beznadziejny przypadek

przykro mi

Malla · 2012-12-31, 09:41

Cytat:

Napisane przez Vandaris

To nie dla mnie

Mi się nigdy nie spodoba nikt oprócz eksa. Beznadziejny przypadek

Bla bla bla, za rok o tej samej porze będę Ci to cytować, a Ty będziesz się z tego śmiała

ulicznica · 2012-12-31, 09:53

Cytat:

Napisane przez pogubiona88

Ulicznica Sio mi! To ja idę na kawę! SIO! :-****

Tyene dzięki...ech...boje się że się nakręcam i będzie rozczarowanie. Ale kurcze chociaz nie myślę o ex

Cytat:

Napisane przez de_wu

Hahaha ja też wybrałam drogę ulicznicy i muszę powiedzieć, że już dostałam propozycje pójścia na rynek w Sylwestra

Ulicznica wie jak nas uszczęśliwić

Cytat:

Napisane przez Malla

"drogę ulicznicy"

Cytat:

Napisane przez de_wu

jakkolwiek to brzmi

Mama Ulicznica czuwa nad swoimi opuszczonymi dziećmi z tego wątku

Ja też idę na Sylwestra z nowo poznanym

A mój eks wyznał mi, że dopiero teraz poczuł się naprawdę zagrożony i opuszczony.
To był jednak błąd z tą "przyjaźnią" - nie sądziłam, że na tej podstawie ubzdura sobie, że do niego jeszcze wrócę.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Cytat:

Napisane przez anoska

nie no bez przesady

fakt w ciągu tych 4 miesięcy miałam do czynienia z takimi karkami, panami szukającymi odskoczni od żony i dzieci, czy małolatami, ale dla tej fajnej garstki naprawdę w porządku facetów warto było się zalogować. Bo to taka odskocznia od rzeczywistości jest, zajmuje się myśli zupełnie kimś nowym i były odchodzi na dalszy plan. A myślisz niby jak ja po tygodniu się pozbierałam po rozstaniu? Właśnie również dzięki sympatii

przykro mi

Miałaś do czynienia?

Ja w ogóle takim nie odpisuję, bo jak już odpiszę, że nie są w moim typie, to godzę w ich męskie ego, rozległe jak stąd do Chin, obrażam ich i "jestem nadęta" - tylko dlatego, że śmiem czegoś wymagać, chcieć i nie chcieć.

Vandaris · 2012-12-31, 09:53

Cytat:

Napisane przez Malla

Bla bla bla, za rok o tej samej porze będę Ci to cytować, a Ty będziesz się z tego śmiała

Szczerze mówiąc, sama mam nadzieję, że tak będzie

charlie charlie · 2012-12-31, 09:57

u mnie 1,5 miesiąca po rozstaniu, nadal zero kontaktu, jego brat dodał ładne zdjęcie z nim i dwójką innych braci to nawet je lajknęłam w Wigilię

od rozstania widzieliśmy się raz, w klubie w pierwszy dzień świąt. tzn ja gadałam z koleżanką, podniosłam wzrok i styknęliśmy się spojrzeniami, ale ja zaraz odwróciłam głowę z powrotem do koleżanki (nawet nie wiedziałam, że tam stoi :|)
i następnego dnia zlajkował też mi foto, które dodałam na fejsie w Wigilię. i to jedyny nasz kontakt

Neffik · 2012-12-31, 10:19

Dziewczyny, czy tylko ja mam jakiś dziwny dzień? ;/ najchętniej przespałabym sylwestra. Zwłaszcza, że ex koniecznie chciał się spotkać jeszcze w tym tygodniu a ja się zgodziłam, bo zostawiłam go bez wyjaśnień jak kretynka

wszyscy dziś balują a ja zostanę z jedną znajomą, niepijącą, nieimprezującą..

zapowiada się ciekawie haha

pogubiona88 · 2012-12-31, 10:20

Ale ulicznica nie odpisałaś nadal czy to ten a sie zaniepokoiłam

Vandaris · 2012-12-31, 10:21

No nieeeee!!! Właśnie dowiedziałam się, że moi rodzice zrezygnowali z wyjścia do znajomych dzisiaj, bo nie będą się dobrze bawić jak zostawią mnie samą i wolą zostać z biedną córeczką w domu. Jakby to miało mi w czymkolwiek pomóc

Tindomerel_ · 2012-12-31, 10:25

Cytat:

Napisane przez Vandaris

No nieeeee!!! Właśnie dowiedziałam się, że moi rodzice zrezygnowali z wyjścia do znajomych dzisiaj, bo nie będą się dobrze bawić jak zostawią mnie samą i wolą zostać z biedną córeczką w domu. Jakby to miało mi w czymkolwiek pomóc

Jeśli masz swój pokój to jeszcze nie wszystko stracone:P poza tym to chyba fajnie,że rodzice się o Ciebie troszczą?

ulicznica · 2012-12-31, 10:29

Cytat:

Napisane przez pogubiona88

Ale ulicznica nie odpisałaś nadal czy to ten a sie zaniepokoiłam

Nie dostałam od Ciebie żadnego pw... więc nie wiem - ale powiedz mi, szybko, czy to muzyk?

I w ogóle pokaż go, mama Ulicznica oceni fachowym okiem

Musimy go zaakceptować przed wysłaniem Cię na kawę

pogubiona88 · 2012-12-31, 10:30

Nie, nie muzyk.... Wyłałam dwa razy

)) Prawnik

asia1010 · 2012-12-31, 10:30

Dziewczyny, a ja ide z kolezanka i jej chłopakiem do ich znajomych. I nie chce mi sie zadnych imprez, alkoholu po tamtym tygodniu szaleństwa mam dość. Moj exex powiedział, że moze ze mną w domu spedzic no i nie wiem co robic?

Tindomerel_ · 2012-12-31, 10:31

Cytat:

Napisane przez Neffik

Dziewczyny, czy tylko ja mam jakiś dziwny dzień? ;/ najchętniej przespałabym sylwestra. Zwłaszcza, że ex koniecznie chciał się spotkać jeszcze w tym tygodniu a ja się zgodziłam, bo zostawiłam go bez wyjaśnień jak kretynka

wszyscy dziś balują a ja zostanę z jedną znajomą, niepijącą, nieimprezującą..

zapowiada się ciekawie haha

A może poznasz dzięki temu jakichś fajnych ludzi

?

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Cytat:

Napisane przez asia1010

Dziewczyny, a ja ide z kolezanka i jej chłopakiem do ich znajomych. I nie chce mi sie zadnych imprez, alkoholu po tamtym tygodniu szaleństwa mam dość. Moj exex powiedział, że moze ze mną w domu spedzic no i nie wiem co robic?

A jak wyglądało rozstanie z tym exex? Kto ci ierwszy złożył propozycję spędzenia sylwestra:P?

Neffik · 2012-12-31, 10:33

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

A może poznasz dzięki temu jakichś fajnych ludzi

?

Właśnie nie bo będziemy same, w domu.. pewnie obejrzymy jakieś filmy, pogadamy

chyba się upiję

2012-12-31, 00:45	#3488
Tindomerel_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 1 215	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Malla ,Odpisał, rozmawialiśmy 5h, odpowiedział mi na wszystko co chciałam,cstwierdził m.in.że on nie wie czy to źle czy dobrze,że się rozstaliśmy. I mnie skomplementował. Ale na powrót nie liczę. Mimo wszystko ulżyło mi.Cieszę się,że to już za mną. __________________ Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me. Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-12-31 o 01:02

2012-12-31, 00:50	#3490
tyene Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 4 182	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Hahahaha, gratulację Pogubiona. Miłej kawy. Powiem Wam, że gdyby nie wielbiciel, to już miałabym konto na Przeznaczonych :P __________________ 27.08.2016

2012-12-31, 00:54	#3491
Seph Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 1 370	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Oj teraz lekki akt desperacji bo z ciekawości zarejestrowałabym się na portal randkowy Mam ochotę poznać kogoś nowego. A mówiłam że przez neta to nigdy w zyciu nie mam zamiaru miec chlopaka ale przeciez znajomosci mozna jakies nawiazac

2012-12-31, 00:54	#3492
pogubiona88 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 1 166	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Ulicznica Sio mi! To ja idę na kawę! SIO! :-** Tyene** dzięki...ech...boje się że się nakręcam i będzie rozczarowanie. Ale kurcze chociaz nie myślę o ex

2012-12-31, 08:26	#3494
de_wu Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 795	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Hahaha ja też wybrałam drogę ulicznicy i muszę powiedzieć, że już dostałam propozycje pójścia na rynek w Sylwestra Ulicznica wie jak nas uszczęśliwić

2012-12-31, 08:39	#3495
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV "drogę ulicznicy" __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-12-31, 09:57	#3501
charlie charlie Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 784	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV u mnie 1,5 miesiąca po rozstaniu, nadal zero kontaktu, jego brat dodał ładne zdjęcie z nim i dwójką innych braci to nawet je lajknęłam w Wigilię od rozstania widzieliśmy się raz, w klubie w pierwszy dzień świąt. tzn ja gadałam z koleżanką, podniosłam wzrok i styknęliśmy się spojrzeniami, ale ja zaraz odwróciłam głowę z powrotem do koleżanki (nawet nie wiedziałam, że tam stoi :\|) i następnego dnia zlajkował też mi foto, które dodałam na fejsie w Wigilię. i to jedyny nasz kontakt __________________ happiness is easy

2012-12-31, 10:19	#3502
Neffik Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;) Wiadomości: 1 300	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Dziewczyny, czy tylko ja mam jakiś dziwny dzień? ;/ najchętniej przespałabym sylwestra. Zwłaszcza, że ex koniecznie chciał się spotkać jeszcze w tym tygodniu a ja się zgodziłam, bo zostawiłam go bez wyjaśnień jak kretynka wszyscy dziś balują a ja zostanę z jedną znajomą, niepijącą, nieimprezującą.. zapowiada się ciekawie haha __________________ Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

2012-12-31, 10:20	#3503
pogubiona88 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 1 166	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Ale ulicznica nie odpisałaś nadal czy to ten a sie zaniepokoiłam

2012-12-31, 10:21	#3504
Vandaris Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 511	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV No nieeeee!!! Właśnie dowiedziałam się, że moi rodzice zrezygnowali z wyjścia do znajomych dzisiaj, bo nie będą się dobrze bawić jak zostawią mnie samą i wolą zostać z biedną córeczką w domu. Jakby to miało mi w czymkolwiek pomóc

2012-12-31, 10:30	#3507
pogubiona88 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 1 166	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Nie, nie muzyk.... Wyłałam dwa razy )) Prawnik

2012-12-31, 10:30	#3508
asia1010 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 1 672	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Dziewczyny, a ja ide z kolezanka i jej chłopakiem do ich znajomych. I nie chce mi sie zadnych imprez, alkoholu po tamtym tygodniu szaleństwa mam dość. Moj exex powiedział, że moze ze mną w domu spedzic no i nie wiem co robic? __________________ Synek: 28.08.2015 !

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)