Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-15, 08:27   #3481
marylka80
Zadomowienie
 
Avatar marylka80
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 740
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Marudo - trzymam kciuki!
marylka80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 09:40   #3482
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Marudo trzymam kciuki za Twoją mamę i nie tylko za nią

Audrey wpisałam sobie w google nazwę tego gabinetu i już po tym widać, że ceny mogą mieć wyższe.

Marylko wow! Nawet nie wiedziałam, że coś takiego jak wrzątek prosto z kranu można mieć. Jak coś takiego działa? Co do systemu szuflad, to też chciałabym mieć w kuchni same szuflady, ale wiem, że to są jedne z najdroższych rozwiązań...
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 09:49   #3483
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 15 370
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
My właśnie wróciliśmy od moich rodziców, moje pierwsze "wychodne" od czasu operacji, mogłam wreszcie zobaczyć i poczuć wiosnę
I mój TŻ pierwszy raz dziś powiedział do mojej mamy "mamo", udało mu się pierwszą rocznicą jestem z niego dumna
Gratulacje dla męża

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Hej szczęśliwe żony!

Jestem właśnie na etapie domykania listy gości (tzn. zapraszania ludzi na miejsce tych osób, które nam odmówiły ).

Zdradzicie ile u Was osób odwołało swoje przybycie w ostatniej chwili? Czyli potwierdziły, a później z jakiś powodów nie przyszły?

Mamy na sali ustalone minimum gości i chciałabym je zapełnić, a jednocześnie nie przesadzić w drugą stronę...

Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się swoimi doświadczeniami!

PM2013 (ślub już za niecały miesiąc!)
U mnie w ostatniej chwili (dzień przed) odpadły 2 osoby - wiekowa ciocia skręciła nogę i chłopak mojej przyjaciółki musiał pilnie wyjechać służbowo na weekend. Ale za to mieliśmy jedną osobę nadprogramową, bo para która potwierdziła się bez dzieci przyjechała z dorosłym synem.

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)

Siostra popołudniem wychodzi że szpitala. Ma tydzień na podjęcie decyzji czy chce pochować maleństwo sama, czy ma się tym zająć szpital.Psychicznie już troszkę lepiej,na plus że ma osobną salę a pielęgniarki i lekarze podchodzą z taktem do sytuacji.
Ja nie wiem jeszcze do kiedy pracuję - ale podchodzę do tego ze spokojem.
Najważniejsze rodzina, starania o dziecko, a reszta z czasem się ułoży.
Trzymam kciuki za mamę, siostrę i Ciebie, żebyś była silna dla nich



Urodziny męża udane przezenty go uszczęśliwiły i chodził zadowolony, szukał poluzowanych śrubek po całym domu żeby testować wkrętarkę. Czarny las też się udał, byliśmy też na wycieczce na rowerach i wpadli do nas znajomi z zaproszeniem na wesele na czerwiec, na wesele się cieszę i chętnie pójdę, ale zaproszenie jest dramatyczne, pierwszy raz widziałam takie. Zaproszenie ma dwie strony i na jednej jest treść typu "Janina i Jan Iksińszy zapraszają na ślub swojej córki X z panem Y" a na drugiej analogiczna treść o rodzicach pana młodego. Dużo mówi o tym czyja faktycznie to impreza.

W związku z weselem - jakby ktoś gdzies widział fuksjowe szpilki, najchętniej zamszowe i bez platformy to prosze o cynk.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Cytat:
Napisane przez jagata Pokaż wiadomość
Audrey wpisałam sobie w google nazwę tego gabinetu i już po tym widać, że ceny mogą mieć wyższe.
Ja Ci chyba kiedyś polecałam Artura Ludwina w PW. Chodziłam do niego długo jak byłam młodsza - najpierw w Scanmedzie, potem w przychodni Zdrowie Kobiety na Kościuszki a potem krótko do ich prywatnego gabinetu. Lekarzem jest niewątpliwie dobrym, ale odkąd założyli z żoną ten gabinet to jego stosunek do pacjentek się trochę zmienił, przynajmniej tych bezproblemowych (bo ja taką byłam zazwyczaj) - próbował wmuszać usg co wizytę, nie chciał wypisywać recept na tabletki na więcej niż 2 op., żeby przyjść i zapłacić za kolejną wizytę itp.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 09:56   #3484
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Gratulacje dla męża



U mnie w ostatniej chwili (dzień przed) odpadły 2 osoby - wiekowa ciocia skręciła nogę i chłopak mojej przyjaciółki musiał pilnie wyjechać służbowo na weekend. Ale za to mieliśmy jedną osobę nadprogramową, bo para która potwierdziła się bez dzieci przyjechała z dorosłym synem.



Trzymam kciuki za mamę, siostrę i Ciebie, żebyś była silna dla nich



Urodziny męża udane przezenty go uszczęśliwiły i chodził zadowolony, szukał poluzowanych śrubek po całym domu żeby testować wkrętarkę. Czarny las też się udał, byliśmy też na wycieczce na rowerach i wpadli do nas znajomi z zaproszeniem na wesele na czerwiec, na wesele się cieszę i chętnie pójdę, ale zaproszenie jest dramatyczne, pierwszy raz widziałam takie. Zaproszenie ma dwie strony i na jednej jest treść typu "Janina i Jan Iksińszy zapraszają na ślub swojej córki X z panem Y" a na drugiej analogiczna treść o rodzicach pana młodego. Dużo mówi o tym czyja faktycznie to impreza.

W związku z weselem - jakby ktoś gdzies widział fuksjowe szpilki, najchętniej zamszowe i bez platformy to prosze o cynk.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------



Ja Ci chyba kiedyś polecałam Artura Ludwina w PW. Chodziłam do niego długo jak byłam młodsza - najpierw w Scanmedzie, potem w przychodni Zdrowie Kobiety na Kościuszki a potem krótko do ich prywatnego gabinetu. Lekarzem jest niewątpliwie dobrym, ale odkąd założyli z żoną ten gabinet to jego stosunek do pacjentek się trochę zmienił, przynajmniej tych bezproblemowych (bo ja taką byłam zazwyczaj) - próbował wmuszać usg co wizytę, nie chciał wypisywać recept na tabletki na więcej niż 2 op., żeby przyjść i zapłacić za kolejną wizytę itp.
Pamiętam, że mi o nim pisałaś, ale nie poszłam w końcu do niego.
Czyli chciał aby pacjentka przychodziła do niego co 2-3 miesiące po receptę i wtedy też chciał usg robić? Ta do której chodzę jest tańsza, ale też czasem mam wrażenie, że chce ze mnie kasę zedrzeć (policzyć za wizytę z konsultacją i osobno za usg).
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 09:56   #3485
Euphoria_13
Rozeznanie
 
Avatar Euphoria_13
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazowsze;)
Wiadomości: 763
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]wiesz licz się z tym że może być tak że ktoś Ci potwierdzi że będzie a w dniu wesela się na sali nie zjawi, my na szczęscie mieliśmy tylko takie 2osoby ale wiem że nawet po 10-15osób nie przychodzi




Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]

I jak będziecie kupować czy wynajmować?Mocne: kciuki::k ciuki:

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Fajnie poczytać inne relacje z wesel.

Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)

Siostra popołudniem wychodzi że szpitala. Ma tydzień na podjęcie decyzji czy chce pochować maleństwo sama, czy ma się tym zająć szpital.Psychicznie już troszkę lepiej,na plus że ma osobną salę a pielęgniarki i lekarze podchodzą z taktem do sytuacji.
Ja nie wiem jeszcze do kiedy pracuję - ale podchodzę do tego ze spokojem.
Najważniejsze rodzina, starania o dziecko, a reszta z czasem się ułoży.

pozdrawiam
: kciuki:
Euphoria_13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 10:02   #3486
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 15 370
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez jagata Pokaż wiadomość
Pamiętam, że mi o nim pisałaś, ale nie poszłam w końcu do niego.
Czyli chciał aby pacjentka przychodziła do niego co 2-3 miesiące po receptę i wtedy też chciał usg robić? Ta do której chodzę jest tańsza, ale też czasem mam wrażenie, że chce ze mnie kasę zedrzeć (policzyć za wizytę z konsultacją i osobno za usg).
Tak chciał, ale myślę że tylko od pacjentek takich jak ja - czyli zero problemów i przychodzi tylko po tabletki. Jak coś się działo to zawsze szybko potrafił wyleczyć problem, to mu trzeba przyznać.
Natomiast on jest jednak specjalistą od ciąż, więc myślę że te sprawy musi traktować poważniej.
Ja go ogólnie uważam za dobrego lekarza, ale trochę się zapędził z zarabianiem pieniędzy odkąd miał własny gabinet.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 10:06   #3487
ewuszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ewuszkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 493
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Marudo, mocne kciuki

Nena, opryszczka jest zaraźliwa! Do tego przez wizaż Dopadło mnie to cholerstwo w sobotę Mam jutro wizytę, to się dowiem czy mam coś brać, a na razie smaruję maścią z cynkiem i wyglądam jakbym po nieudanym botoksie ust była

Justyna, ja przepraszam że tak ostro... ale Twoja matka nie myśli. Ja sobie w ogóle nie wyobrażam takiej sytuacji, byłaby dzika awantura, aż przyznaliby mi racje i kropka. Trzymaj się tam dziewczyno

U mnie słonecznie, ale rano tak zimno, że nawet w samochodzie się trzęsę 20 min.
__________________
Żona!

"Kobieta wierzy, że 2 i 2 zmieni się w 5,
jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę"


- George Elliot
ewuszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 10:16   #3488
ladystar
Zakorzenienie
 
Avatar ladystar
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 4 710
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Dzien dobry,

wpadlam tylko poinformowac, ze do przereklamowanego zawodu jakim jest architekt, dolaczylo wlasnie odkrycie, ze malzenstwo jest rowniez przereklamowane i budowa domu tym bardziej .

Zanim my go wybudujemy to sie 1000 razy rozwiedziemy

Poza tym z reszta bez zmian (choc moze i dobrze, bo kto by chcial byc dzieckiem tak znerwicowanej matki )


Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Ja Ci chyba kiedyś polecałam Artura Ludwina w PW. Chodziłam do niego długo jak byłam młodsza - najpierw w Scanmedzie, potem w przychodni Zdrowie Kobiety na Kościuszki a potem krótko do ich prywatnego gabinetu. Lekarzem jest niewątpliwie dobrym, ale odkąd założyli z żoną ten gabinet to jego stosunek do pacjentek się trochę zmienił, przynajmniej tych bezproblemowych (bo ja taką byłam zazwyczaj) - próbował wmuszać usg co wizytę, nie chciał wypisywać recept na tabletki na więcej niż 2 op., żeby przyjść i zapłacić za kolejną wizytę itp.
Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Tak chciał, ale myślę że tylko od pacjentek takich jak ja - czyli zero problemów i przychodzi tylko po tabletki. Jak coś się działo to zawsze szybko potrafił wyleczyć problem, to mu trzeba przyznać.
Natomiast on jest jednak specjalistą od ciąż, więc myślę że te sprawy musi traktować poważniej.
Ja go ogólnie uważam za dobrego lekarza, ale trochę się zapędził z zarabianiem pieniędzy odkąd miał własny gabinet.
Wlasnie mi tez go polecalas i chodzilam do niego, wydalam tyle kasy, ze nawet nie chce liczyc, wizyta z USG 250 o kwocie za badania nawet nie pisze, bo mi sie cisnienie podnosi.
O ile podczas dwóch-trzech pierwszych wizyt bylam bardzo zadowolona z tego jak sie mna zajal, to jak podczas kolejnych wizyta trwala (specjalnie liczylam czas!) 7 minut to doszlam do wniosku, ze chyba sie troche rozpedzili z tym trzepaniem kasy od pacjentek. Poza tym mial jakis zly nastroj i w ciagu tych 7 minut powiedzial moze 2 zdania, wiec stwierdzilam, ze to by bylo na tyle moich wizyt tam. Teraz dostalam kontakt do kolejnego, w poniedzialek go wyprobuje jak bedzie ok to Wam napisze.

Sciskam i wracam do mojego zakreconego zycia (dzis spalam 4h) bo do 4 siedzialam nad projektami
__________________
07.07.2012 JA+ON
25.04.2015 ONA

ladystar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 10:42   #3489
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 15 370
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez ladystar Pokaż wiadomość
wpadlam tylko poinformowac, ze do przereklamowanego zawodu jakim jest architekt, dolaczylo wlasnie odkrycie, ze malzenstwo jest rowniez przereklamowane i budowa domu tym bardziej .

Zanim my go wybudujemy to sie 1000 razy rozwiedziemy
Nie będzie na pewno tak źle wiadomo że budowa stresogenna, ale dacie radę.

Cytat:
Napisane przez ladystar Pokaż wiadomość
Wlasnie mi tez go polecalas i chodzilam do niego, wydalam tyle kasy, ze nawet nie chce liczyc, wizyta z USG 250 o kwocie za badania nawet nie pisze, bo mi sie cisnienie podnosi.
O ile podczas dwóch-trzech pierwszych wizyt bylam bardzo zadowolona z tego jak sie mna zajal, to jak podczas kolejnych wizyta trwala (specjalnie liczylam czas!) 7 minut to doszlam do wniosku, ze chyba sie troche rozpedzili z tym trzepaniem kasy od pacjentek. Poza tym mial jakis zly nastroj i w ciagu tych 7 minut powiedzial moze 2 zdania, wiec stwierdzilam, ze to by bylo na tyle moich wizyt tam. Teraz dostalam kontakt do kolejnego, w poniedzialek go wyprobuje jak bedzie ok to Wam napisze.
Własnie byłam ciekawa czy dalej do niego chodzisz, bo na początku pisałaś bardzo pozytywnie, ale widzę że odczucia masz podobne do moich. Daj znać co to za lekarz, ja teraz znalazłam w miarę fajnego w Lux Medzie, prowadził też ciąże mojej dobrej znajomej,więc jestem pozytywnie nastawiona. O ile oczywiście jest tam w miarę na stałe, bo oni w tym Lux Medzie za często się zmieniają.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 10:44   #3490
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV



My dopiero po śniadaniu. Maż wstawał przed 5 ja się obudziłam i nie mogłam zasnąc bo ptaki mi za oknem tak ćwierkały, że masakra.

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Hej szczęśliwe żony!

Jestem właśnie na etapie domykania listy gości (tzn. zapraszania ludzi na miejsce tych osób, które nam odmówiły ).

Zdradzicie ile u Was osób odwołało swoje przybycie w ostatniej chwili? Czyli potwierdziły, a później z jakiś powodów nie przyszły?

Mamy na sali ustalone minimum gości i chciałabym je zapełnić, a jednocześnie nie przesadzić w drugą stronę...

Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się swoimi doświadczeniami!

PM2013 (ślub już za niecały miesiąc!)
Mi z osób. które mówiły, że będą w dniu ślubu jedno małżeństwo nie przyszło, ale mama tej Pani bardzo zachorowała wiec unaję, ze są usprawiedliwieni.


[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]
Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]



Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Fajnie poczytać inne relacje z wesel.

Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)

Siostra popołudniem wychodzi że szpitala. Ma tydzień na podjęcie decyzji czy chce pochować maleństwo sama, czy ma się tym zająć szpital.Psychicznie już troszkę lepiej,na plus że ma osobną salę a pielęgniarki i lekarze podchodzą z taktem do sytuacji.
Ja nie wiem jeszcze do kiedy pracuję - ale podchodzę do tego ze spokojem.
Najważniejsze rodzina, starania o dziecko, a reszta z czasem się ułoży.

pozdrawiam
dla mamy i dużo siły dla siostry.

Cytat:
Napisane przez ewuszkaaa Pokaż wiadomość

Justyna, ja przepraszam że tak ostro... ale Twoja matka nie myśli. Ja sobie w ogóle nie wyobrażam takiej sytuacji, byłaby dzika awantura, aż przyznaliby mi racje i kropka. Trzymaj się tam dziewczyno
Wcale nie ostro. Jak Tż wrócił to jechałam takimi epitetami, że szkoda gadać. Uwierz, że jakby moje nerwy nie szkodziły małej to bym sie nie hamowała tylko też tak zrobiła. Narazie kategorycznie powiedziałam mamie, że nie ma mowy, że coś będą tu w czerwcu robić i mam cicha nadzieję, że okna beda koło połowy maja i ojciec też będzie żeby je założyć.

Cytat:
Napisane przez ladystar Pokaż wiadomość
Dzien dobry,

wpadlam tylko poinformowac, ze do przereklamowanego zawodu jakim jest architekt, dolaczylo wlasnie odkrycie, ze malzenstwo jest rowniez przereklamowane i budowa domu tym bardziej .

Zanim my go wybudujemy to sie 1000 razy rozwiedziemy

Poza tym z reszta bez zmian (choc moze i dobrze, bo kto by chcial byc dzieckiem tak znerwicowanej matki )
Kochana dacie radę. Wydaje mi się, że to jest normalne, że przy takim przedsięwzięciu jak budowa są nieporozumienia i napięte sytuacje. Ja myślę, że jak juz przetrwacie to będziecie mocniejsi. Mam taką nadzieję bo nas też budowa czeka od przyszłego roku ( w tym tylko projekt i pozwolenie albo może az ). U nas jest problem bo Tż chce matutki domek, a ja nie chcę budować klitki bo co później dobuduję sobie czy będę zamieniać garaż na pomieszczenie gospodarcze i dobudowywać wiatę jak robią znajomi? Dla mnie bez sensu...
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 11:13   #3491
melod_y
Zakorzenienie
 
Avatar melod_y
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Lady- biedulko nasza.. Teraz to na prawdę przydałby się ktoś do pomocy dla Ciebie.. Nie znam się w tej branży, ale może zatrudniając kogoś dałabyś mu jakiś projekt od podstaw i tylko być miała go na oku.. sama nie wiem.. Budowa domu, praca na prawdę wierzę, że to jest bardzo męczące :/ trzymam kciuki za Ciebie i na prawdę jakbym mieszkała w Kraku, już bym była u Ciebie z pomocą.
__________________

melod_y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 11:36   #3492
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Właśnie zjadłam ostatni kawałek tortu. Szkoda bo taki pyszny był
Muszę go kiedyś jeszcze zrobić jak będę u rodziców, by też go skosztowali
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 11:53   #3493
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Z okacji 33tc mam dla was zdjęcia brzuszka
(Sorki za brudny obiektyw )
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0010.jpg (65,3 KB, 55 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0011.jpg (47,2 KB, 46 załadowań)
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 11:59   #3494
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Z okacji 33tc mam dla was zdjęcia brzuszka
(Sorki za brudny obiektyw )
O jaki już duży
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 12:08   #3495
melod_y
Zakorzenienie
 
Avatar melod_y
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Z okacji 33tc mam dla was zdjęcia brzuszka
(Sorki za brudny obiektyw )
Jaki piękny brzusio
__________________

melod_y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 12:10   #3496
nena1984
Zakorzenienie
 
Avatar nena1984
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 11 783
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV


a ja jestem dziś w pracy pierwszy dzień po zwolnieniu. Nawet wyjątkowo jakąś werwę mam.
Niestety z rana piec grzewczy nam się zepsuł i nie mieliśmy ciepłej wody. Dziwne, bo gaz jest kuchence, po odkręceniu ciepłej wody piec też się włącza, ale temperatura wody ni drgnie. Nie ma to jak myć się w lodowatej wodzie bryyy.

Uwaga, miałam dzisiaj sen, że urodziłam.... kota Niemniej był słodki i wszyscy się nim zachwycali, nie mówiąc o tym, że nikt nie uznał tej sytuacji za kuriozalną. Cóż to może oznaczać?

Justynko, ale słodki brzuszek. Pokazałabym wam już swój bo też troszeńkę widać, ale raczej wygląda to na razie tak, jakbym więcej się najadła.

Cytat:
Napisane przez ewuszkaaa Pokaż wiadomość
Nena, opryszczka jest zaraźliwa! Do tego przez wizaż Dopadło mnie to cholerstwo w sobotę Mam jutro wizytę, to się dowiem czy mam coś brać, a na razie smaruję maścią z cynkiem i wyglądam jakbym po nieudanym botoksie ust była
o wybacz moja droga! ja dostałam heviran ale to było pierwszego dnia po pojawieniu się. Nie wiem w końcu czy to dobrze że go wzięłam, no ale lekarz nalegał. Po tygodniu nie mam już śladu, więc wizualnie na pewno coś tam to dało. Mam tylko nadzieję, że dzidzi nie zaszkodziło.
__________________


nena1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 12:12   #3497
gosza_m
Zakorzenienie
 
Avatar gosza_m
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Dolina Muminków
Wiadomości: 4 937
GG do gosza_m
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV



Marudo od rana trzymam kciuki za Twoją mamę !!!!!!!

Justynko ale masz duży brzusio
Serio nie wyobrażam sobie wymiany okien w Waszym domu w takim stanie. A co jak dzieciak już przyjdzie na świat i będzie musiał mieszkać w tym pyle, brudzie, przeciągu i hałasie- jestem stanowczo na nie! Masz prawo być zdenerwowana i nawet prosić o przeniesienie remontu na jesień, jeśli przed rozwiązaniem nie da rady.

Marylko aż jestem ciekawa Waszej kuchni

Dostaliśmy to zaproszenie na czerwcową imprezę. Zadzwonili wcześniej i się umówili, więc był luz. Nawet kolacją chciałam ich poczęstować, ale nie chcieli
__________________

Pick me. Choose me. Love me

Kubuś 23.12.15- 19tc
Mateusz 15.03.17- 21tc
Joasia 25.03.18
gosza_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 12:16   #3498
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Nattiv Pokaż wiadomość
O jaki już duży
No Tż mówi, że królwna ( po mamusi rzekomo) nie będzie w klitce siedzieć. W dodoatku wazy już 1600g i jest ruchliwa bardzo. A jej ulubione zajęcie ostatnio to wsadzanie nóżek pod moje żebra i ciągnięcie ich jakby chciała je złamać.

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość

Uwaga, miałam dzisiaj sen, że urodziłam.... kota Niemniej był słodki i wszyscy się nim zachwycali, nie mówiąc o tym, że nikt nie uznał tej sytuacji za kuriozalną. Cóż to może oznaczać?

Justynko, ale słodki brzuszek. Pokazałabym wam już swój bo też troszeńkę widać, ale raczej wygląda to na razie tak, jakbym więcej się najadła.
Pokaż Chętnie sobie przypomne jak to było jak jeszcze widziałam co tam mam na dole :P

Co do snu mi się wczoraj śnił poród. Trwał 2h i na drugi dzień byłyśmy w domu... Marzenie.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 12:28   #3499
E87
Wtajemniczenie
 
Avatar E87
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 480
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość

a ja jestem dziś w pracy pierwszy dzień po zwolnieniu. Nawet wyjątkowo jakąś werwę mam.
Niestety z rana piec grzewczy nam się zepsuł i nie mieliśmy ciepłej wody. Dziwne, bo gaz jest kuchence, po odkręceniu ciepłej wody piec też się włącza, ale temperatura wody ni drgnie. Nie ma to jak myć się w lodowatej wodzie bryyy.

Uwaga, miałam dzisiaj sen, że urodziłam.... kota Niemniej był słodki i wszyscy się nim zachwycali, nie mówiąc o tym, że nikt nie uznał tej sytuacji za kuriozalną. Cóż to może oznaczać?

Justynko, ale słodki brzuszek. Pokazałabym wam już swój bo też troszeńkę widać, ale raczej wygląda to na razie tak, jakbym więcej się najadła.


o wybacz moja droga! ja dostałam heviran ale to było pierwszego dnia po pojawieniu się. Nie wiem w końcu czy to dobrze że go wzięłam, no ale lekarz nalegał. Po tygodniu nie mam już śladu, więc wizualnie na pewno coś tam to dało. Mam tylko nadzieję, że dzidzi nie zaszkodziło.
Mnie tez dopadla chyba 2 dni po przeczytaniu Twojej wiadomosci

Mi sie dzis snilo, ze urodzilam dziecko i po tygodniu sie zorientowalam ze nie karmie go piersia a bardzo chcialam i juz nie dalo rady dziecka nauczyc Chyba byla to dziewczyna i była taaaaaaka slodka
E87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 12:33   #3500
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Z okacji 33tc mam dla was zdjęcia brzuszka
(Sorki za brudny obiektyw )
wow
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 12:39   #3501
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

nena doczytałam na jakimś forum wypowiedź jednej osoby, co rzekomo zna się na interpretowaniu snów i pisała, że oznacza to jakąś fałszywą osobę w Twoim otoczeniu.
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 13:04   #3502
nena1984
Zakorzenienie
 
Avatar nena1984
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 11 783
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Nattiv Pokaż wiadomość
nena doczytałam na jakimś forum wypowiedź jednej osoby, co rzekomo zna się na interpretowaniu snów i pisała, że oznacza to jakąś fałszywą osobę w Twoim otoczeniu.
hmm, niedobrze.
Ja z kolei doczytałam, że jak się śnią kocięta to oznacza to potrzebę posiadania dzieci; potrzebę czułości i otaczania innych opieką. I tej wersji się trzymajmy
__________________


nena1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 13:05   #3503
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Hej
..dawno mnie tu nie było..ale ostatnio często Was podczytuję..tylko jakoś nie mam śmiałości żeby do Was wrócić
Ale ostatnio mam trochę luzu w pracy, więc mogę do Was częściej wpadać
Gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 13:13   #3504
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
hmm, niedobrze.
Ja z kolei doczytałam, że jak się śnią kocięta to oznacza to potrzebę posiadania dzieci; potrzebę czułości i otaczania innych opieką. I tej wersji się trzymajmy
Ta wersja zdecydowanie lepsza
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 13:25   #3505
E87
Wtajemniczenie
 
Avatar E87
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 480
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez marylka80 Pokaż wiadomość
To zalezy ile osob zapraszasz. No bo umowmy sie ze jesli ktos robil wesele na 200 os i nie przyszlo 15-20 to nie ma tego jak porownywac do wesela na 90 czy 100 os. Mysle ze powinnas przyjac ze 5-7% moze sie nie pojawic. Nam w ostatniej chwili tez odpadly 3 pary, wszystkie z powodow zdrowotnych dzieci lub rodzicow.



No kochana to czekamy na fotki A z tego szwedzkiego pokoju to usmialam sie do lez

Szkoda ze te weekendy tak szybko mijaja...ani sie czlowiek nie obejrzy i znow poniedzialek. Wczoraj bylismy z mezulem projektowac kuchnie. Tzn przelewac moje pomysly najpierw na papier a pozniej do programu projektujacego. Najlepsze bylo to, ze przyszlam do goscia ze swoim gotowym projektem a on mi mowi ze on zaraz tutaj cos lepszego wymysli. Siedzial nad tym dwie godziny, kartek zniszczyl cala mase, gumke cala zgumowal, na koncu sie poddal i mowi, no wie pani co ten pani projekt to jednak najlepszy no i zmarnowane 2 godziny. No ale kreatywny byl, trezba przyznac, lacznie z tym ze zaproponowal mi burzenie scian i przesuwanie drzwi
Pozniej bylismy w drugim salonie, tam pani od razu zrobila projekt na podstawie mojego rysunku, powstawiala wszystko gdzie trzeba, obliczyla i dostalismy od razu kosztorys. O malo z krzesla nie spadlam. Fakt ze troche nawymyslalam jesli chodzi i funkconalnosc i systemy szafkowe, ale takiej ceny sie nie spodziewalismy. I nagle pani mowi mi ze to cena brutto i odejmuje od tego 40% i pokazuje cene wlasciwa Ufff. No i to zmienilo postac rzeczy zmiescilismy sie w budzecie z wszystkimi pier.dulkami ktore sobie wymyslilam. Np. kran ze wrzatkiem, ktory mi sie zawsze marzyl, juz nie bedzie mi potrzebny czajnik zamiast polek same systemy szufladowe, dzieki ktorym nie trzeba wyjmowac z szafki wszystkiego zeby dostac sie do czegos z tylu, 1,2 metrowa szuflada na wszystkie moje przyprawy - wreszcie nie beda mi sie rozsypywac , magic corner dzieki ktoremu mozna w funkcjonalny sposob zagospodowac narozna szafke, no i najwazniejsze ekstra palnik na woka, ktorego uzywam co najmniej 3 razy w tygodniu i zawsze mam problem z jego umiejscowieniem na palniku normalnie ciesze sie jak dziecko wreszcie bede miala, swoja wlasna, prywatna kuchnie z prawdziwego zdarzenia

A dzis robie filmik z fotkami z Tajlandii, wiec mam nadzieje ze na dniach bedzie gotowy
Marylko a czy ja bym Cie mogla prosic i pokazanie Twojego projektu kuchni (albo rpzeslanie na maila)? Sama jestem na etapie projektowania wrecz wszystkiego... a z kuchnia to mam tysiac pomyslow a za male pomieszczenie Albo jakies linki z pomyslami? Juz na pinterest troche ciekawych pomyslow znalazlam, a wiec ze Twoje juz w ogole beda mega
E87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 13:55   #3506
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Niedługo przylatuje do PL babcia Tż i znowu będę musiała znosić obgadywanie mnie jak tam będziemy przyjeżdżać
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 13:58   #3507
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV



ja już mpo pracy, mieszkanie ogarnełam, zjadlam bułkę i was nadrobilam

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Fajnie poczytać inne relacje z wesel.

Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)

Siostra popołudniem wychodzi że szpitala. Ma tydzień na podjęcie decyzji czy chce pochować maleństwo sama, czy ma się tym zająć szpital.Psychicznie już troszkę lepiej,na plus że ma osobną salę a pielęgniarki i lekarze podchodzą z taktem do sytuacji.
Ja nie wiem jeszcze do kiedy pracuję - ale podchodzę do tego ze spokojem.
Najważniejsze rodzina, starania o dziecko, a reszta z czasem się ułoży.

pozdrawiam
dla Mamy

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
o masakra!! wlasnie sie dowiedzialam ze pociag sie wykoleil u nas w miescienie, no i patrze przez okno ( z daleka bardzo widac swiatelka pociagu) stoi, karetki lataja ciagle....
o kurde.. cos się komus stało?
Cytat:
Napisane przez ladystar Pokaż wiadomość
Dzien dobry,

wpadlam tylko poinformowac, ze do przereklamowanego zawodu jakim jest architekt, dolaczylo wlasnie odkrycie, ze malzenstwo jest rowniez przereklamowane i budowa domu tym bardziej .

Zanim my go wybudujemy to sie 1000 razy rozwiedziemy

Poza tym z reszta bez zmian (choc moze i dobrze, bo kto by chcial byc dzieckiem tak znerwicowanej matki )






lady wdech i wydech poradzicie sobie ze wszystkim

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Z okacji 33tc mam dla was zdjęcia brzuszka
(Sorki za brudny obiektyw )
o woow! Ale urósł od tego czasu jak nam ostatnio pokazywalaś
a jak tam Twoja waga?

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość

Uwaga, miałam dzisiaj sen, że urodziłam.... kota Niemniej był słodki i wszyscy się nim zachwycali, nie mówiąc o tym, że nikt nie uznał tej sytuacji za kuriozalną. Cóż to może oznaczać?
Mi też dzisiaj sie śnilo, że urodzilam! Ale to byl piękny sen, żadnego bólu, tylko pamietam, że dziewczynka byla śliczna
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 14:06   #3508
tusia_m
Zakorzenienie
 
Avatar tusia_m
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 151
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

witam się poniedziałkowo!

Ale nie chciało mi się dziś rano wstawać... a miałam o 8 lekcje, więc nie było zmiłuj.
Zrobiłam ręczne pranie i rzeczy wywiesiłam na dwór. ładnie sobie schną na słonku Za chwilę automat wypierze mi kolejną partię do rozwieszenia.
Zaraz zabieram się do pracy, bo mamy dziś po południu zebranie, więc muszę drugi raz jechać.
__________________
I ślubuję Ci...

Can you feel the love tonight?
It is where we are...
tusia_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 14:13   #3509
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez tusia_m Pokaż wiadomość
witam się poniedziałkowo!

Ale nie chciało mi się dziś rano wstawać... a miałam o 8 lekcje, więc nie było zmiłuj.
Zrobiłam ręczne pranie i rzeczy wywiesiłam na dwór. ładnie sobie schną na słonku Za chwilę automat wypierze mi kolejną partię do rozwieszenia.
Zaraz zabieram się do pracy, bo mamy dziś po południu zebranie, więc muszę drugi raz jechać.
Mi też się nie chciało wstawać, a pobudkę wyjątkowo miałam o 6:30 zamiast jak zwykle o 8
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 14:16   #3510
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez __Paulinka__ Pokaż wiadomość
o woow! Ale urósł od tego czasu jak nam ostatnio pokazywalaś
a jak tam Twoja waga?
Na wizycie w 29tc było 7,5kg do przodu, a ostatnio w 31tc 7kg (teraz mam 33tc, ale ważę się tylko na wizytach, żeby na tej samej wadze) do przodu wiec 0,5kg mniej niż wcześniej. Ja jestem bardzo zadowolona. Wiem, że teraz bede przybywać ale to będzie waga małej w dużej mierze bo ok 200g na tydzień.
Wiem, że ludzie uprzejmie nie mówią nic ale dużo osób mówi, że mam tylko brzuszek i po twarzy się nie zmieniłam, a nawet "zadziwiająco ładnie wyglądam jak na to, że będzie dziewczynka" ( ciotka tak wczoraj powiedziała ). A wczoraj widziałam dziewczynę podobnie do mnie w ciąży i na prawdę nie żebym się jakoś podbudowywała ale na twarzy wyglądała masakryczne, cała opuchnięta i ledwo szła.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.