Zaczynamy wątek trzeci wnet posypią się nam dzieci. Wątek staraczkowo - mamusiowy:-)

[Brilliant Girl]

Hejo

Dziś tak wietrznie że siedzimy w domu. Była Położna i stwierdziła, że nie ma się do czego przyczepić :P Zrobiłam obiad, od nie wiem kiedy. Zupę pomidorową. Tyle, że wyszła mi marchwiowa bo tyle jej nawaliłam i pomidorów nie czuć, a po zblendowaniu to mi wyszła konsystencja gazpacho :P

agi - fajny ciepły śpiworek. Daj linka jak najbardziej Tylko się zastanawiam czy mi do gondoli wejdzie na długość DO fotelika też nam się przyda, bo przecież ciągle z małą gdzieś się będzie jeździć...

lineczka - nie przejmuj się. Jak będzie tż musiał zostać z małą dłużej, to sam zobaczy ile to energii i czasu potrzeba. A pewnie głodny był to chlapnął coś i nie pomyślał, że Cię uraził

magdzia, lila - ja na temat wyprawki to się wypowiem tak: po przyjściu ze szpitala do domu wstąpiłam do tesco po zakupy i był akurat ich miesięcznik o dzieciach. Więc wzięłam a w środoku była lista wyprawkowa. Z niej wypisałam czego nie dostałam od innych i kupiłam :P
Ale wg mnie na pewno się przydadzą Wam pieluchy tetrowe, body z długim i krótkim rękawkiem, pajacyki, kocyk (ja mam 2 - gruby i cieńszy), rożek (ja mam sztywny ze względu na łatwość przenoszenia i karmienia małej), ręczniki do kąpieli. Z kosmetyków to ja używam to co do pięlęgnacji potrzebne plus octenisept (do pępka i do mnie się przydał do dezynfekcji rany, niezależnie jaki poród by był) i sól fizjologiczna w ampułkach (nawilżam małej nosek co by jej się lepiej oddychało i fajnie przemywa oczka jak ropka jej wpadnie). Pupę wycieram ciepłą wodą i płatkami kosmetycznymi (chusteczki zdzierają warstwę ochronną na pupie i miała odparzenia). Chciałam jeszcze kupić małej karuzelkę ale poczekam, może ktoś kupi na gwiazdkę :P Jakby mi coś jeszcze przyszło do głowy to napiszę ;P

[Dominika2302]

Dziewczyny doradźcie mi znalazłam na allegro takie coś ale moim zdaniem są typowo damskie co wy o tym sądzicie?

http://allegro.pl/srebrne-literki-w-...698130186.html

http://allegro.pl/srebrny-wisiorek-z...760218033.html

[Brilliant Girl]

dominika - a dla kogo miałoby to być? Myślę, że faktycznie takie damskie są literki....

Ah mi się przypomniało, że w szpitalu trzeba było zawsze dezynfekować ręce a co jakiś czas przetrzeć takim czymś jak carex, więc na komodzie u nas stoi carex i jak nie ma jak umyć rąk na szybko to tym przecieramy łapki :P

[ula_betula]

Madzia bardzo ładne imię, to był nasz pierwszy typ
a co do tżta to ciekawe jak przy poród zniesie, toż to już zupełne bezwstydne wydarzenie

brilliant to nie mów pomidorowa tylko krem marchwiowo-pomidorowy w stylu meksykańskim p.s. właśnie zjadłam talerz pomidorówki
Carex też mam, całą buteleczkę, nie użyłam ani razu hehe.

dominika generalnie chyba trudno znaleźć takie literki żeby były odpowiednie dla faceta. Moim zdaniem pierwsza opcja zdecydowanie lepsza niż ta w drugim linku. W tej drugiej aukcji to już tak typowo damski wisiorek.

Dziewczyny staraczki, która teraz testuje??

[lineczka1989]

ja w ciąży stworzyłam sobie listę co miałam kupić więc proszę bardzo:
https://docs.google.com/document/d/1...7dLTVmjwI/edit nie dopisałam tam jeszcze podkładów na łóżko [na porodówce i na położniczym baaaaaaardzo się przydały z resztą u mnie obowiązek posiadania ich jest ]


też gotowałam pomidorówkę dzisiaj

[Lila_27]

Cześć dziewczyny! lineczka, Brillant Dzięki za wyprawkę
Co do gotowania obiadów, to mi już teraz się nie chce We wtorek poszliśmy na pizzę, wczoraj zmusiłam TŻa do usmażenia dorsza, bo miałam ochotę na rybkę A dzisiaj TŻ zrobił spaghetti, bo lepiej mu wychodzi Na jutro mam też rybę przewidzianą, frytki i surówkę Nie chce mi się stać przy garach, niedługo Święta, jeszcze się nastoję

[ula_betula]

Jak to jest z chrztem i "co łaska" - ile się daje i czy w ogóle się daje? Wiem, że to zależy od zasobności portfela, podejścia księdza etc., ale jak to jest u Was albo co Wy o tym sądzicie?

[dziewczyneczka89]

dziękuję dziewczyny za kciuki wolę nie myśleć. Na pewno byłabym w niebo wzięta jakby nam na święta taki prezent wyskoczył... ale to chyba tylko marzenie

brilliant: miejmy nadzieję, że mała jutro nie zacznie krzyczeć musi się najeść wcześniej

yevele:

lineczka: trochę tż przesadził z tym stwierdzeniem ... w końcu nie jesteś robotem

magdzia: ja się nie znam... ale słyszałam, żeby lepiej kobiety w ciąży nie brały gorących kąpieli . ale skoro ginek mówi , że ok to chyba ok


spędziłam dzisiaj 2 godz na siłowni i mnie nogi bolą zamierzam przynajmniej co tydzień chodzić

[ewccik]

Napisane przez yevele

ewcik, już niedługo będziesz też się w tych kwestiach wypowiadać, mam nadzieję że Cię to nie męczy, że ostatnio takie tematy tutaj

spoko spoko, piszcie do woli.

Napisane przez Dominika2302

Witam się i ja przy kawusi.
Melduję posłusznie że staranka były jeszcze obowiązkowo dzisiaj i jutro rano i wieczorem - zalecenie gina bo owu będzie najpóźniej jutro o 6 rano.

o to razem będziemy czekać na nieprzyjscie @
dzisiaj byłam na "ostatnim" monitoringu i okazało się że jeszcze pęcherzyk nie pękł - a to już 18 dc ! Więc jeszcze dzisiaj do dzieła.
A i mam przyjść po te skierowanie do kliniki po @. W ogóle ginka chyba zapomniała że chciała się mnie pozyć i chciała jeszcze mnie w pn badać ale w pn idę do teatru na "Ślub doskonały" Hurra - więc dam sobie spokój z monitoringiem
Dziewczyneczka za siłownie
Lineczka Tż też pewnie jest zmęczony i pewnie nie wie co mówi. Daj spokój i nie martw się takimi tekstami.

[magdziaS]

Dziewczyny zerwało się takie wietrzysko, że normalnie boję się, że mi okna powywala. Nie lubię być sama w domu w taką pogodę, stresa mam

Brilliant, Lineczka - dzięki za listę wyprawkową
Taką typowo szpitalno wyprawkową mam, ale właśnie czegoś takiego co się przyda a co nie najbardziej mi brakowało

Ewcik - dobrze, że darujesz sobie jutro monitoring a zamiast tego się odprężysz. Też bez spinania. Trzymam za szybko pękający pęcherzyk i staranka

Natalka - był Twój termin testu Dałabyś nam chociaż kochana znać co z małpicą, czy może nadal zaciskać czy się cieszyć ?

Dziewczyneczka- to teraz czekamy do terminu

[Natalyyya]

Napisane przez magdziaS

Dziewczyny zerwało się takie wietrzysko, że normalnie boję się, że mi okna powywala. Nie lubię być sama w domu w taką pogodę, stresa mam

Brilliant, Lineczka - dzięki za listę wyprawkową
Taką typowo szpitalno wyprawkową mam, ale właśnie czegoś takiego co się przyda a co nie najbardziej mi brakowało

Ewcik - dobrze, że darujesz sobie jutro monitoring a zamiast tego się odprężysz. Też bez spinania. Trzymam za szybko pękający pęcherzyk i staranka

Natalka - był Twój termin testu Dałabyś nam chociaż kochana znać co z małpicą, czy może nadal zaciskać czy się cieszyć ?

Dziewczyneczka- to teraz czekamy do terminu

dzięki za pamięć Madzia) Wczoraj i dzis testowałam testami allegrowymi bo innych nie mam i dzis i wczoraj po jednej kresce, nie liczyłam na nic także spoko , mam pms po poludniu miałam taka wqr… a teraz płakać mi sie chce, @ jeszcze nie ma bo przedwczoraj ost tabletke progesteronu wziełam także czekam

[magdziaS]

Napisane przez Natalyyya

dzięki za pamięć Madzia) Wczoraj i dzis testowałam testami allegrowymi bo innych nie mam i dzis i wczoraj po jednej kresce, nie liczyłam na nic także spoko , mam pms po poludniu miałam taka wqr… a teraz płakać mi sie chce, @ jeszcze nie ma bo przedwczoraj ost tabletke progesteronu wziełam także czekam

Kochana ciesze się, że napisałaś A pms wiadomo, że równie wstrętny jak sama @ Nie będę pisać, że może jeszcze szansa jest, dopóki sama nas o tym nie poinformujesz z dobrymi wieściami (chociaż wiesz jak jest - tfu tfu )
Zaglądaj do nas częściej i informuj na bieżąco jak siczułejszyn Brakuje mi troszkę staraczkowych dylematów (chociaż nikt nie ma za złe mamusiowych pogaduszek )
Przytulasy na poprawę nastroju

[Natalyyya]

Napisane przez magdziaS

Kochana ciesze się, że napisałaś A pms wiadomo, że równie wstrętny jak sama @ Nie będę pisać, że może jeszcze szansa jest, dopóki sama nas o tym nie poinformujesz z dobrymi wieściami (chociaż wiesz jak jest - tfu tfu )
Zaglądaj do nas częściej i informuj na bieżąco jak siczułejszyn Brakuje mi troszkę staraczkowych dylematów (chociaż nikt nie ma za złe mamusiowych pogaduszek )
Przytulasy na poprawę nastroju

ja tam juz nadziei nie mam bo skoro przez ta bakterie nie udawało nam sie przez dwa lata to czemu by sie miało teraz udać? Na cuda nie licze…poza tym u nas ciężkie chwile w związku… moj Tż nie wytrzymuje bez przytulanek i jest tak naminowany że wylał mi swoje żale i prawie sie rozstaliśmy… niby sie pogodzilismy ale ja czuje sie jakos nie pewnie … nie chce tu pisac na watku , moze skrobne cos w klubiku…. ehh gratuluje Wam tak w ogóle córeczki ciesze się że cała i zdrowa)

[magdziaS]

Napisane przez Natalyyya

ja tam juz nadziei nie mam bo skoro przez ta bakterie nie udawało nam sie przez dwa lata to czemu by sie miało teraz udać? Na cuda nie licze…poza tym u nas ciężkie chwile w związku… moj Tż nie wytrzymuje bez przytulanek i jest tak naminowany że wylał mi swoje żale i prawie sie rozstaliśmy… niby sie pogodzilismy ale ja czuje sie jakos nie pewnie … nie chce tu pisac na watku , moze skrobne cos w klubiku…. ehh gratuluje Wam tak w ogóle córeczki ciesze się że cała i zdrowa)

Oj no tak przezywacie trudny okres teraz przez te starania.Twoj TZ pewnie sie tez zestresowal tymi wynikami i tak jedno nakreca drugie.Faktycznie dobrze żebyście odpoczęli od staranek i podchodzili tak na luzie bo moze Waszemu związkowi bardziej zaszkodzić. Dużo cierpliwosci i wspieralek dla Ciebie Pisz do nas,wiesz zd mozesz sie zawsze pożalić,zrozumiemy,pocies zymy.
Nawet jak luzujecie ze starankami nadal mozesz z nami pisać o codziennych problemach

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

I dziekuje za gratulacje

[Brilliant Girl]

natalka - czasami tak jrst ze w tych zlych emocjach zle sie uklada, ale dalej jestescie razem i daliscie sobie szanse to tez wiele mowi i na pewno Wam si ewszystko pomyslnie pouklada tego Ci i tych II kresek zycze
Wpadaj tu czesciej to moze bedzie Ci lepiej wsrod ciotkow klotkow :p

[ula_betula]

Napisane przez Natalyyya

ja tam juz nadziei nie mam bo skoro przez ta bakterie nie udawało nam sie przez dwa lata to czemu by sie miało teraz udać? Na cuda nie licze…poza tym u nas ciężkie chwile w związku… moj Tż nie wytrzymuje bez przytulanek i jest tak naminowany że wylał mi swoje żale i prawie sie rozstaliśmy… niby sie pogodzilismy ale ja czuje sie jakos nie pewnie … nie chce tu pisac na watku , moze skrobne cos w klubiku…. ehh gratuluje Wam tak w ogóle córeczki ciesze się że cała i zdrowa)

Ciężki masz okres... Może ta kłótnia oczyści u Was atmosferę? Idziecie w dobrym kierunku, wiecie już co i jak, najtrudniejsze powoli za Wami! Przyjdą Święta, Nowy Rok i nowy czas, będzie pięknie w końcu, zobaczysz No i zaglądaj do nas częściej

[Dominika2302]

Witam się przy kawusi.
Natalka fajnie że się odezwałaś, może faktycznie takie wylanie żali oczyści atmosferę w waszym związku? Najważniejsze że jesteście razem i staracie się jakoś to wszystko przejść. Tak jak dziewczyny piszą nawet jak całkiem odłożycie starania to zaglądaj do nas i pisz co tam u ciebie a my zawsze chętnie wysłuchamy i doradzimy.
U nas starania pełną parą aczkolwiek wczoraj małż stwierdził że chyba nie da rady bo psychicznie się blokuje, wcale mu się nie dziwię że czuje presję, chyba nikt nie lubi seksu na zawołanie z kalendarzem w ręku. Ale jakoś się przemógł i zadanie wykonał

[Kinga_20]

Witam Kochane, nie mam czasu (standardowo) chciałam tylko się pochwalić jaką mam już dorosłą mordkę w domu

[Brilliant Girl]

O mamo Kinga - jaka ona juz pewna jest jak stoi oj szybko Wam bedzie biegac

dominika - dzialajcie skutecznie pogoda Wam sprzyja ;p

[Natalyyya]

dzięki laseczki za słowa pocieszenia,między nami już jest jak dawniej tylko że ja gdzieś tam z tyłu głowy mam tą świadomość że tfu tfu jak będę w ciąży i nie będzie można seksu to co nasz związek się sypnie? bo mój Tż't bez tego nie daje rady a masturbacja mu sie znudziła… (jedynak a do tego skorpion) no masakra… On już mi mówi że jak bedzie dziecko i brak seksu to On nie chce dziecka bo nie chce żeby to tak wyglądało… i weź tu z nim gadaj…. No nic narazie nie ma ciąży to nie myśle o tym ale co jakis czas to wraca…. ciężki okres to fakt mam nadzieje że to jakoś przetrwamy.
Dominika ja też się Twojemu Tż'towi nie dziwie ze ma blokadę dla niego to też pewnie stres…powodzenia w starankach no i podeślij mi dane do listy co??

Kinga Wow Lilianka już stoi sama? Super) a jakie ma włoski hehe)

[ula_betula]

Kinga

brawo!!! To chyba szybciutko jak na ten wiek, prawda?

[Brilliant Girl]

Natalka - kurcze szkoda ze Twoj tz m atakie podejscie... cos za cos w tej sytuacji i powinien wiedziec z czym to sie liczy... szkoda tez ze patrzy na siebie tylko, przeciez Ty juz tez wiele wyrzeczen zrobilas i nie narzekasz od razu wytrwalosci

agula - podesles linka do tego spiworka?

[magdziaS]

Cześć. U nas wichury ciąg dalszy. Nawet pies nie chce na dwór wychodzić. Po raz pierwszy od dłuższego czasu szykuje nam się z TŻtem weekend tylko dla siebie, już nie mogę się doczekać A w ogóle to zaczynam 20 tydzień ciąży dzisiaj

Dziewczyny Brilliant i chyba Yevele wybaczcie bo zapomniałam- jak Wam się sprawują te wózki Bebetto ? Na razie nie mam innych typów i najchętniej juz bym dalej nie szukała A muszę się na coś zdecydować i określić kwotę bo planujemy wydatki.

Kinga - ależ ta mała szybko Wam się rozwija. Chwilę temu zaczynała śmigać na czworakach a tu już tak ładnie stoi

Natalka - nasi TŻci zdecydowanie mają dużo wspólnego, co jakaś sprawa to się o tym przekonuję. Mój też bez seksu nie widzi swojego życia. Podczas staranek był wniebowzięty bo robiliśmy to często. Ale na początku ciąży przez pierwsze trzy miesiące jak ginek zabronił i nie było przytulanek to też myślałam, że nie da rady. Tym bardziej, że wcześniej też mył mi głowę tekstami, że on nie wytrzyma itd. Ale byłam w szoku jak się zmienił. Teraz ciąża jest na pierwszym miejscu i tylko co chwilę chodzi za mną i najchętniej robiłby wszystko za mnie i dzidzia jest dla niego najważniejsza. Jak już dostalismy zezwolenie od ginka to i tak jest taki ostrożny, pyta czy możemy itd co jest nawet zabawne Także nie martw się w tej kwestii. Myślę, że jak przyjdzie co do czego to Twój TŻteż zrozumie, że w ciąży nie zawsze można i nie będzie robił Tobie wyrzutów z tego powodu. Mam nadzieję, że przetrwacie to najgorsze teraz. A takie oczyszczenie atmosfery i wylewanie na siebie żali na prawdę czyści atmosferę

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Dominika - dobrze, że staranka były. Wiadomo, że czasem takie wymuszone nie są przyjemne, ale co zrobić. Staracie się, leczycie, wiec szkoda nie wykorzystywać tego czasu. Mocne A kiedy masz termin testowania ?

[agi_82]

hejo dziewczynki
przepraszam za cisze ale nie ogarniam tak jakby co odpale kompa i włącze wizaż to moja gwiazda "akurat" się budzi

więc tak na szybko:
Natalka
w końcu wróciłaś a o tż-ta się nie martw bo już troszke go znam i wiem że on taki w gorącej wodzie kąpany i jak pewne sprawy przemyśli to będzie wiedział co w danych sytuacjach ważniejsze będzie
a jak masturbacja mu sie znudziła to my zrobimy zrzute na naszą polska dmuchaną i podeślamy mu tam do tej irl
spójrz na mojego - od kwietnia nic

Madzia
gratuluje już tak na 100% dziewuszki i ciesze się że wsio oki z malutką a nie widze tego zdjęcia brzusia

Brilliant
wrzuce linka z aukcja do klubiku

Kinga
osz ta Lilka niemożliwa jest jak pewnie stoi - szok normalnie

Dominika
jak tam iskry szły?

przepraszam że do wszystkich się nie odniosłam ale jeszcze musiałam zegarka poszukać dla tż-ta i teraz myśle nad grawerem
co myślicie o tym : "...niech odlicza szczęśliwe dla Ciebie godziny" A.M.K
nie chce nic przesłodzonego typu kiciu misiu zawsze Twoja

[magdziaS]

Aga - zapomniałam dodać to zdjęcie

Ale już wrzuciłam Takie niewyraźne bo z komórki sama sobie robiłam. Urwę TŻtowi głowę jak nie sprezentujemy sobie porządnego do brzuszkowego albumu

[Dominika2302]

Aga szły oj szły ale szczerze to myślałam że nie dam rady bo tak mnie w trakcie jajniki bolały jak by mnie nożem dźgał ale byłam silna i jakoś wytrzymałam, czego się nie robi dla dzidzi.....

[agi_82]

Dominika
ten ból jajników to może dobry znak

[Dominika2302]

A propos tego bólu mam pytanko, czy jest możliwe żeby wczoraj pękł mi 1 pęcherzyk a dzisiaj 2? Zawsze na owu brzuch bolał mnie tylko 1 dzień a w tym cyklu wczoraj mnie bolał i dzisiaj też mnie dziwnie ciągnie, mam wzdęty i ciągle czuję jajniki ??? Gin mi mówił że owu będzie najpóźniej 36 h po zastrzyku czyli dziś rano o 6 ale właśnie nie spytałam go czy każdy może pęknąć w innym terminie.

[agi_82]

Napisane przez Dominika2302

A propos tego bólu mam pytanko, czy jest możliwe żeby wczoraj pękł mi 1 pęcherzyk a dzisiaj 2? Zawsze na owu brzuch bolał mnie tylko 1 dzień a w tym cyklu wczoraj mnie bolał i dzisiaj też mnie dziwnie ciągnie, mam wzdęty i ciągle czuję jajniki ??? Gin mi mówił że owu będzie najpóźniej 36 h po zastrzyku czyli dziś rano o 6 ale właśnie nie spytałam go czy każdy może pęknąć w innym terminie.

oj ja nie mam pojęcia

[Brilliant Girl]

Oj dominika - tez nie wiem...

magdzia - ja z wozka jak na razie zadowolona raz dwa sie sklada, latwo przeklada gondole i fotelik