Koty - część VIII - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-28, 16:34   #3481
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Aż się nie skończy, ale przeważnie jest to ok. 3-4 mies.
Szukam już od dawna jakiegoś dużego pojemnika, ale nic nie mogę wypatrzeć, jak już jakieś są, to do celów niespożywczych, a w takich się boję przechowywać.
Marny asortyment w sklepach

Ja zapasy kociej karmy suchej i mokrej trzymam w szafce w sypialni, nisko, przy podłodze (razem ze żwirkiem, zapasowymi akcesoriami, zabawkami, przysmakami). Tylko tam się wszystko mieści, a nie chciałam rozwlekać tego na kilka szafek.
Kociaste nawet się nie dobierają (otwierają czasem tylko szafki w kuchni, na przedpokoju i w sypialni szafę (ta musi być uchylona zawsze na ok. 20 cm, mimo, że tam nie wchodzą, jak zamknę, to od razu kombinują jak otworzyć) oraz najniższą szufladę w komodzie). Ale doskonale wiedzą, gdzie jest jedzenie, bo jak się tylko zbliżam do szafki, to od razu jest ocieranie i mruczenie
Coś takiego? http://www.petlifecurver.pl/produkty..._na_karme_4_kg , http://www.petlifecurver.pl/produkty...wywania_zwirku Chcieliśmy to kupić, ale rozsądniejsze będą mniejsze opakowania.

Cała karma mokra jest w niskiej szafce w kuchni, zapasy karmy suchej w pawlaczu razem z zapasem żwirku, używana karma sucha razem z przysmakami w wysokiej szafce w kuchni. Wszystko porozpiżdżane Żwirek używany w pojemniku (małym śmietniku 14l do sortowania śmieci ) z Ikei w pokoju kuwetowym, zabawki z osprzętem kocim w szufladzie w dużym pokoju... Wszędzie koty

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nie wiem, jak on to zrobił, przecież to kot, który nawet na parapet sam nie wyskoczy...

Przekręca kluczyki Generalnie należy do gildii złodziei.
Dobry kot! Możecie mu dawać kluczyk na szyi i jak wróci ze spaceru to sobie drzwi sam otworzy
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2014-02-28 o 17:08
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 16:35   #3482
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Retyyy... te koty mnie puszczą z torbami... a ja nie mogę się powstrzymać przed zakupami...
To jest straszne Ja końca wydatków nie widzę Klatki, wybiegi, zabawki, jedzenie, wet...
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 16:38   #3483
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
To jest straszne Ja końca wydatków nie widzę Klatki, wybiegi, zabawki, jedzenie, wet...
chyba kazdy tak ma
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 16:58   #3484
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
Ja ostatnio odkurzyłam kota odkurzaczem....no nie chciała się przesunąć
Mój Figiel uwielbia miotłę. Jak tylko zobaczy, że zamiatam u papug to od razu leci i się bawi miotłą Moje uciekają

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jak się kot dostanie do szafy, to przegryzie worek. Wolę słoiki
Dokładnie
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 17:29   #3485
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Jak nauczyć kota nie zżerać całej suchej karmy jaką mu się nałoży? Czy dać sobie spokój i da sobie radę przez 8 godzin bez jedzenia?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 17:30   #3486
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez ZakkAtak Pokaż wiadomość
straszny sen, ale wolę taki niż to, że mi się dziś śniło, że matury napisać z polskiego po niemiecku nie mogłam, wszystko mi z głowy wyleciało, całą noc stres. Sorki za ot.

A co do Katyi, nienawidzi mnie, unika, chyba za bardzo chciałam na siłę ją całować, głaskać i molestować. Mam za swoje, kot totalnie się wyizolował. Dawała mi szanse nocami, ale to staaare czasy.
Teraz mogę zapomnieć!

Teraz w nocy bezczelnie śpi na mnie, ale nic poza tym. Kocha mnie gryźć, co prawda bezboleśnie ale jednak.

Jak się mizia to na kilometr ode mnie. Wtedy staram się jednak nie głaskać jej, choć to bardzo trudne.

Nadal mnie śledzi i łazi za mną, demoluje mieszkanie, lubi skakać po ścianach, gryźć papier toaletowy, chodzić po kaktusach, mimo iż kują przecież!


Ogólnie lipa, ale to moja wina.
Teraz ja olewam i nie reaguję na nią nie głaskam, nie całuję, nie łapię, może za pół roku do mnie przyjdzie. Teraz marne szanse
Ale miazga, co?

No ale ostrzegałyście, a ja za słaba jednostka jednak.
Powiem wam, że mi smutno, bo obawiam się, że ona zawsze już będzie na odległość...
Szkoda.
Mój Cham jak ma ochotę to czasem przychodzi, ale z zasady w dzień się nie znamy

Za to mój Figiel jest bardzo miziasty Zawsze jak przychodzę, miziamy się, później dostaje jeść, ja idę do króli i papug, a później znowu mizianie

Mój Cham też siedział w torbie, bo brat przyjechał
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 17:49   #3487
Gosia X
Rozeznanie
 
Avatar Gosia X
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 593
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Jak nauczyć kota nie zżerać całej suchej karmy jaką mu się nałoży? Czy dać sobie spokój i da sobie radę przez 8 godzin bez jedzenia?
Można kupić kong ale myślę, że przeżyją
__________________
“I don't know half of you half as well as I should like; and I like less than half of you half as well as you deserve.” J.R.R. Tolkien
Gosia X jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-28, 17:51   #3488
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość

A ile on już ma mniej więcej? Może go zew natury powoli wzywa?
Albo po prostu wszelkie gryzonie powyłaziły na widok wiosny z kryjówek i udał się na polowanie
Pierwsze zdj. zrobiłam mu 30 listopada 2013 r. Mnie wygląda na 1,5 do 2 m-cy na fotce, to teraz by miał ok. 4-5 m-cy.

Teraz jest taki:

Nie wiem czy da się tak wiek ocenić przez zdjęcia.

Ale może być jak mówisz. Z drugiej strony on chodzi za innymi kotami.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg figiel z mamą.jpg (48,4 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg figiel.jpg (55,7 KB, 20 załadowań)
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 17:54   #3489
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Gosia X Pokaż wiadomość
Można kupić kong ale myślę, że przeżyją
Kong?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:19   #3490
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Kong?
http://www.zooplus.pl/esearch.htm#q=kong

Do środka można dać jedzenie
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:21   #3491
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Jak nauczyć kota nie zżerać całej suchej karmy jaką mu się nałoży? Czy dać sobie spokój i da sobie radę przez 8 godzin bez jedzenia?
Mnie się nie udało

Jak Daniels był sam, to stosowałam kulę-smakulę. Jak się nad nią namęczył, to nawet coś zostawiał.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:27   #3492
werbalna
Przyczajenie
 
Avatar werbalna
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 13
Dot.: Koty - część VIII

Witam Wszystkich miłośników kotów,

Kochani potrzebuję pilnej pomocy (tak wiem muszę zgłosić się czym prędzej do weterynarza, jednak może ktoś z Was będzie potrafił przyporządkować owe objawy do konkretnej choroby).
Mam 3 latniego kocura, kastrata, kotek jest w pełni udomowiony, nie wychodzi na zewnątrz, uwielbia spanie przy kaloryferze (może okazać się to ważna informacja).
Na początku tego tygodnia, przez trzy dni nie było mnie w mieszkaniu, przyjezdzałam jedynie nakarmić swoje kociaki (prócz zainteresowanego mam jeszcze jednego nie kastrowanego 1,5 rocznego), wymienić wodę i kuwetę, stąd nie wiem od kiedy występują u niego takie zachowania. Wczoraj podczas leżenia w łóżku (mam obok materaca kaloryfer) mój kotek oparty o kaloryfer zaczął się dziwnie zachowywać, wyglądało to mniej więcej tak jakby był po "głupim jasiu", tak jakby odlatywał, tracił przytomność, wzięłam go na ręce w panice, następnie postawiłam na łapkach i zaczął się przewracać na prawą stronę, wyglądało to tak jakby nie miał czucia w prawiej stronie swojego ciała, w obu łapkach (przedniej i tylniej), zaczęło go znosić na tą prawą stronę. Wzięłam go na ręce, wymasowałam postawiłam spowrotem na łapki i jakby cała sytuacja ustąpiła. Zachowywał się normalnie, cały czas miał apetyt, źrenice reagowały poprawie na zachęcanie go do zabawy, polowania. Od tamtego czasu pojawiły się jeszcze cztery takie napady, za każdym razem dotyczy to prawej strony, czasami tylko jednej z łapek (albo przedniej albo tylniej), wciąż zachowuje się normalnie, korzysta z kuwety, ma apetyt i przychodzi na zawołanie. Po napadzie - wymasowaniu łapek wszystko wraca do normy, trwa to może 3 minuty, widać że kot się w trakcie tego męczy, nie wie co się dzieje, jednak nie wydaje żadnych dźwięków bólu. Jestem zrozpaczona, ze względu na swoje zobowiązania zawodowe nie mogłam sobie pozwolić dziś na wizytę u weterynarza, czy ktoś z Was poznaje owe objawy, może je do czegoś przyporządkować ? Przede wszystkim mnie uspokoić ?
Błagam pomóżcie !
werbalna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:32   #3493
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Coś takiego? http://www.petlifecurver.pl/produkty..._na_karme_4_kg , http://www.petlifecurver.pl/produkty...wywania_zwirku Chcieliśmy to kupić, ale rozsądniejsze będą mniejsze opakowania.

Cała karma mokra jest w niskiej szafce w kuchni, zapasy karmy suchej w pawlaczu razem z zapasem żwirku, używana karma sucha razem z przysmakami w wysokiej szafce w kuchni. Wszystko porozpiżdżane Żwirek używany w pojemniku (małym śmietniku 14l do sortowania śmieci ) z Ikei w pokoju kuwetowym, zabawki z osprzętem kocim w szufladzie w dużym pokoju... Wszędzie koty



Dobry kot! Możecie mu dawać kluczyk na szyi i jak wróci ze spaceru to sobie drzwi sam otworzy
Widziałam te opakowania, ale właśnie mnie nie przekonały, sama nie wiem dlaczego, to chyba jeszcze nie to czego szukam.
Ja już tak mam, że segreguję wszystko. Lubię mieć rzeczy danego rodzaju w jednym miejscu. Poukładane wg kategorii, rodzaju itd. Dlatego akurat padło na szafkę w sypialni, po prostu jako jedyna mieści wszystkie zapasy, dzięki temu widzę od razu czy coś się nie kończy.

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Pierwsze zdj. zrobiłam mu 30 listopada 2013 r. Mnie wygląda na 1,5 do 2 m-cy na fotce, to teraz by miał ok. 4-5 m-cy.

Teraz jest taki:

Nie wiem czy da się tak wiek ocenić przez zdjęcia.

Ale może być jak mówisz. Z drugiej strony on chodzi za innymi kotami.
Sama nie wiem
W sumie z małymi kocurkami nie miałam już do czynienia ponad 4 lata. Ale ewidentnie wkracza w nastoletni wiek. Mała wtedy zamieniła się w "mały" tajfun, rozsadzała ją energia i niekoniecznie mądre pomysły


Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Jak nauczyć kota nie zżerać całej suchej karmy jaką mu się nałoży? Czy dać sobie spokój i da sobie radę przez 8 godzin bez jedzenia?
Moje od kilku miesięcy korzystają z kuli klik. Muszę przyznać, że jestem zadowolona. Dawniej Grubcio wyjadał chrupki z miski dopóki nie zobaczył, że nic nie ma. Teraz zajmuje mu to więcej czasu, je po parę chrupek, w kilku podejściach. Dodatkowo zauważyłam, że musi naprawdę zgłodnieć, żeby ja poturlać. Inaczej mu się nie chce
Dla Małej jest to też forma zabawy, chrupek wylatuje, to próbuje go upolować
Mała załapała od razu co i jak, Grubcio potrzebował ok. tygodnia (pewnie byłoby szybciej, ale nie zabrałam od razu miski, tylko zrobiłam pół na pół). Na początek dawałam do niej przysmaki, żeby pozachęcać.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2014-02-28 o 18:33
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:36   #3494
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość

Sama nie wiem
W sumie z małymi kocurkami nie miałam już do czynienia ponad 4 lata. Ale ewidentnie wkracza w nastoletni wiek. Mała wtedy zamieniła się w "mały" tajfun, rozsadzała ją energia i niekoniecznie mądre pomysły
Tego małego też Dzisiaj wlazł sobie do klatki królików jak im sprzątałam, połasił się do nich, wyszedł, pobiegł do papug, później zaczepiał Melmana, uciekał Świetny jest
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:41   #3495
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Tego małego też Dzisiaj wlazł sobie do klatki królików jak im sprzątałam, połasił się do nich, wyszedł, pobiegł do papug, później zaczepiał Melmana, uciekał Świetny jest
Rzeczywiście
Uwielbiam ten głupkowaty wiek (mimo wizji zniszczeń ).
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:45   #3496
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Rzeczywiście
Uwielbiam ten głupkowaty wiek (mimo wizji zniszczeń ).
Ja też Zastanawiam się, jak to będzie, jak wysieję kwiaty , czy będzie kopał
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:52   #3497
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Ja też Zastanawiam się, jak to będzie, jak wysieję kwiaty , czy będzie kopał
Jak mieszkałam w domu i miałam swój mały ogródek (reszta to był trawnik), to przekopana ziemia przygotowana do sadzenia była najlepszą kuwetą. Dużo łatwiej się zakopuje
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 18:53   #3498
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Jak mieszkałam w domu i miałam swój mały ogródek, to przekopana ziemia przygotowana do sadzenia była najlepszą kuwetą. Dużo łatwiej się zakopuje
Też się tego boję Co kot nie skopie, to króliki wyżrą

Cytat:
Napisane przez Gosia X Pokaż wiadomość
Dzisiaj zarzucę Was zdjęciami Kleofasika z dzisiejszego wiosennego spaceru i innymi, których nie umieściłam do tej pory
Nie grozi mu potrącenie przez samochód?

Masz ładny ogródek
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 19:54   #3499
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez werbalna Pokaż wiadomość
Witam Wszystkich miłośników kotów,

Kochani potrzebuję pilnej pomocy (tak wiem muszę zgłosić się czym prędzej do weterynarza, jednak może ktoś z Was będzie potrafił przyporządkować owe objawy do konkretnej choroby).
Mam 3 latniego kocura, kastrata, kotek jest w pełni udomowiony, nie wychodzi na zewnątrz, uwielbia spanie przy kaloryferze (może okazać się to ważna informacja).
Na początku tego tygodnia, przez trzy dni nie było mnie w mieszkaniu, przyjezdzałam jedynie nakarmić swoje kociaki (prócz zainteresowanego mam jeszcze jednego nie kastrowanego 1,5 rocznego), wymienić wodę i kuwetę, stąd nie wiem od kiedy występują u niego takie zachowania. Wczoraj podczas leżenia w łóżku (mam obok materaca kaloryfer) mój kotek oparty o kaloryfer zaczął się dziwnie zachowywać, wyglądało to mniej więcej tak jakby był po "głupim jasiu", tak jakby odlatywał, tracił przytomność, wzięłam go na ręce w panice, następnie postawiłam na łapkach i zaczął się przewracać na prawą stronę, wyglądało to tak jakby nie miał czucia w prawiej stronie swojego ciała, w obu łapkach (przedniej i tylniej), zaczęło go znosić na tą prawą stronę. Wzięłam go na ręce, wymasowałam postawiłam spowrotem na łapki i jakby cała sytuacja ustąpiła. Zachowywał się normalnie, cały czas miał apetyt, źrenice reagowały poprawie na zachęcanie go do zabawy, polowania. Od tamtego czasu pojawiły się jeszcze cztery takie napady, za każdym razem dotyczy to prawej strony, czasami tylko jednej z łapek (albo przedniej albo tylniej), wciąż zachowuje się normalnie, korzysta z kuwety, ma apetyt i przychodzi na zawołanie. Po napadzie - wymasowaniu łapek wszystko wraca do normy, trwa to może 3 minuty, widać że kot się w trakcie tego męczy, nie wie co się dzieje, jednak nie wydaje żadnych dźwięków bólu. Jestem zrozpaczona, ze względu na swoje zobowiązania zawodowe nie mogłam sobie pozwolić dziś na wizytę u weterynarza, czy ktoś z Was poznaje owe objawy, może je do czegoś przyporządkować ? Przede wszystkim mnie uspokoić ?
Błagam pomóżcie !
bardzo mi przykro, ale nie mogę Cię uspokoić, takie napadowe bezwłady to nie jest nic normalnego i obawiam się, że moze to świadczyć o poważniejszej chorobie... Człowiek z takimi objawami byłby już na ostrym dyżurze w szpitalu
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 20:23   #3500
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

werbalna - brzmi fatalnie. Nie wiem, skąd jesteś, ale na pewno w okolicy przyjmują w sobotę rano.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 21:03   #3501
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty - część VIII

Euzebiusz mnie przed chwilą rozbroił
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC02622.jpg (65,4 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC02623.jpg (61,8 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC02625.jpg (67,6 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC02624.jpg (72,3 KB, 16 załadowań)
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 21:14   #3502
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Słodziak do potęgi
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 21:27   #3503
meire
Zakorzenienie
 
Avatar meire
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
Dot.: Koty - część VIII

Boski.. teraz sie rozkleilam...

A moje oczywiscie ogladaja mecz.. I aktywnie w nim uczestnicza goniac pilke po ekranie... Ich ulubiona rozrywka w tv.. Kazdy mecz obejrzany razem z Panciem...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...





Zuzka - ur. 19.11.2009

Julcia - 08.11.2013

II - 22.05.2014

Natalka - 28.01.2015

16.01.2015


meire jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 00:07   #3504
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez werbalna Pokaż wiadomość
Witam Wszystkich miłośników kotów,

Kochani potrzebuję pilnej pomocy (tak wiem muszę zgłosić się czym prędzej do weterynarza, jednak może ktoś z Was będzie potrafił przyporządkować owe objawy do konkretnej choroby).
Mam 3 latniego kocura, kastrata, kotek jest w pełni udomowiony, nie wychodzi na zewnątrz, uwielbia spanie przy kaloryferze (może okazać się to ważna informacja).
Na początku tego tygodnia, przez trzy dni nie było mnie w mieszkaniu, przyjezdzałam jedynie nakarmić swoje kociaki (prócz zainteresowanego mam jeszcze jednego nie kastrowanego 1,5 rocznego), wymienić wodę i kuwetę, stąd nie wiem od kiedy występują u niego takie zachowania. Wczoraj podczas leżenia w łóżku (mam obok materaca kaloryfer) mój kotek oparty o kaloryfer zaczął się dziwnie zachowywać, wyglądało to mniej więcej tak jakby był po "głupim jasiu", tak jakby odlatywał, tracił przytomność, wzięłam go na ręce w panice, następnie postawiłam na łapkach i zaczął się przewracać na prawą stronę, wyglądało to tak jakby nie miał czucia w prawiej stronie swojego ciała, w obu łapkach (przedniej i tylniej), zaczęło go znosić na tą prawą stronę. Wzięłam go na ręce, wymasowałam postawiłam spowrotem na łapki i jakby cała sytuacja ustąpiła. Zachowywał się normalnie, cały czas miał apetyt, źrenice reagowały poprawie na zachęcanie go do zabawy, polowania. Od tamtego czasu pojawiły się jeszcze cztery takie napady, za każdym razem dotyczy to prawej strony, czasami tylko jednej z łapek (albo przedniej albo tylniej), wciąż zachowuje się normalnie, korzysta z kuwety, ma apetyt i przychodzi na zawołanie. Po napadzie - wymasowaniu łapek wszystko wraca do normy, trwa to może 3 minuty, widać że kot się w trakcie tego męczy, nie wie co się dzieje, jednak nie wydaje żadnych dźwięków bólu. Jestem zrozpaczona, ze względu na swoje zobowiązania zawodowe nie mogłam sobie pozwolić dziś na wizytę u weterynarza, czy ktoś z Was poznaje owe objawy, może je do czegoś przyporządkować ? Przede wszystkim mnie uspokoić ?
Błagam pomóżcie !
brzmi bardzo powaznie

nie laczylabym tego z kaloryferem, (tak zrozumialam, ze szukasz zaleznosci?), moj kot spi na kaloryferze caly sezon grzewczy i jest calkowicie zdrowy.

nie wyglada to, tez na atak epilepsji (moja kicia miala przez kilka miesiecy sporadyczne ataki), objawy sa zupelnie inne

trzymam kciuki za koteczka i zeby szybko udalo sie postawic wlasciwa diagnoze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Edytowane przez stasiek
Czas edycji: 2014-03-01 o 00:09
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:04   #3505
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Koniecznie musi je wypuścić

Tylko niech nam powie, gdzie i kiedy.

Nie wiem, jak on to zrobił, przecież to kot, który nawet na parapet sam nie wyskoczy...

Przekręca kluczyki Generalnie należy do gildii złodziei.
koniecznie. Nie mozna takich bestii trzymac w mieszkaniu

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Jak nauczyć kota nie zżerać całej suchej karmy jaką mu się nałoży? Czy dać sobie spokój i da sobie radę przez 8 godzin bez jedzenia?
Syp mi mniej a czesciej. Wczoraj czytalam bardzo madry art. na barfnym o zywieniu kotow. Dla kotow jest lepiej kiedy jedza wiele malych posilkow przez cala dobe.

Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
Euzebiusz mnie przed chwilą rozbroił
No i jak tu wstac Panciu Trzeba lezec z koteczkiem pod kocem

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Boski.. teraz sie rozkleilam...

A moje oczywiscie ogladaja mecz.. I aktywnie w nim uczestnicza goniac pilke po ekranie... Ich ulubiona rozrywka w tv.. Kazdy mecz obejrzany razem z Panciem...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moje jeszcze zagladaja za tv gdzie ta pilka

Strasznie sie dusze od kilku tygodni. Ide na testy na alergie. Trzymajcie kciuki zeby na kota nie wyszlo
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:10   #3506
mikonada
Zakorzenienie
 
Avatar mikonada
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 3 958
Dot.: Koty - część VIII

Kusum- tez mam duszności, teraz leszczyna kwitnie
mikonada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:15   #3507
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

A nie przebiśniegi?

Koty marudzą, że głooodne... Pakuję małą
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:25   #3508
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Koty marudzą, że głooodne... Pakuję małą
Trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:33   #3509
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Syp mi mniej a czesciej. Wczoraj czytalam bardzo madry art. na barfnym o zywieniu kotow. Dla kotow jest lepiej kiedy jedza wiele malych posilkow przez cala dobe.
I moje tak właśnie jedzą - sypię rano a one sobie same dawkują jedzenie
Ale jest wiele kotów które jedzą do oporu.
Ja mam dwie miseczki teoretycznie dla każdego kota osobna ale jedzą z obydwu. Na szczęście jedzą to samo
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:36   #3510
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część VIII

POTRZEBUJĘ PORADY to będzie offtop, ale liczę na waszą pomoc. Co zrobić w sytuacji kiedy zrobiłam zamówienie w sklepie internetowym, wybrałam przesyłkę za pobraniem ALE nie mogę się skontaktować z tym sklepem. W telefonie poczta głosowa, na maile nie odpisują. Chciałabym anulować to zamówienie, bo zależy mi na szybkim zakupie takiego towaru. Ale boję się, że kupię gdzie indziej, a za tydzień/dwa przyjdzie paczka z tego milczącego sklepu.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-10 10:30:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.