|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Ale mam dziś młyn.
Witam się dopiero teraz |
|
|
|
#3483 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Hej czytam was ale nie mam kiedy napisać a u mnie młyn. ...wróciłam z podróży służbowej.. najdroższy hotel nad polskim morzem zaliczyłam. Poza tym stoję w miejscu z wagą ale ćwiczę sumiennie i nie żre słodyczy.Moze jeszcze wyjdę na ludzi ;-) może jutro się ogarnę to wrzucę fotki z wyjazdu i napisze na klubie.
Nową twarz widzę hello natalkaa
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
#3484 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Dzień dobry
Ależ miałam wczoraj piękny wieczór - choć akurat niania średnio ogarnęła, ale nie ważne, wyszkoli się Dobrze było poczuć się przez chwilę kobietą elegancką ![]() Przyznaje że podjadłam, w najgorszy sposób, bo wieczorem ... Na wadze 600 g więcej (nie najgorzej) -tylko mam nadzieję że od dziś już będzie znowu na czysto... Jeśli tak to jedną wpadkę na dwa tygodnie sobie wybaczę Hej L'ambria |
|
|
|
#3485 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Dobry!
U wczoraj dzionek bardzo szybki i pozytywny w pracy jeszcze dziś i jutro i 5 dni wolnego później czw piątek w pracy,weekend wolny i Polski land!!! Jedzeniowo też bardzo dobrze... tylko co mnie zaczyna brać... Wczoraj brałam już gripex... Idę jeszcze chwilę pospać Miłego
__________________
life begins when your comfort zone ends
|
|
|
|
#3486 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Hej. Postaram sie napisac i ja. Jestem na zwolnieniu lek. L.chora. z telefonu nie cierpie tu wchodzic. Wszystko otwiera sie wieki :/
Jesli chodzi o akcje O to jest dobrze. Na wadze 82,2 czyli najmniej od startu. We wtorek nie dalam rady isc na silownie ale za to wczoraj 2h basen (za chore dzieci odebralam 2h). Plywak ze mniezaden ale chocsie poruszalam wtej wodzie.Dziewczyny mam na tulowiu jakas wysypke swedzaca. Co to moze byc? Wczoraj na brzuchu dzis na plecach. Nic nie jadlam innego nizzwykle ani nie uzywalam kosmetykow innych. To takie pojedyncze krotki. Mam z klkanascie. musze doczytqc strony dwie wstecz a nie wiem czy sie to uda.
__________________
...88-89-90-91-92 04.05.2017 start! |
|
|
|
#3487 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Dobry.
Marta a płynu do płukania nie zmieniałaś? Kropa ostatnio tak wysypało po czarnym Lenorze. U mnie powoli w dół ![]() Wczoraj była zumba, a jedzenie: Ś: serek wiejski z 2 jajkami i pomidorem II Ś: kefir duży i śliwki O: micha warzyw na patelnię meksykańskich i pierś z kurczaka gotowana Jako że obiad był późno a później zumba to kolacji nie zmieściłam, dwa gryzy kanapki od Kropa wzięłam. Grzechy - kilka czipsów. |
|
|
|
#3488 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Tamlin hehe, powoli w dół
1,2kg w 3 dni, to nie jest powoli mi tyle spada w 3 tygodnie brawo, super wynik ![]() Martolina, a może ta wysypka od basenu? Czysto tam? a może taka reakcja na nadmiar chlorowanej wody... Cześć, dzień dobry
__________________
-3kg ![]() ![]() |
|
|
|
#3489 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Cytat:
Ważyłam się dzisiaj i mogę się pochwalić że od początku października schudłam 3 kg swoją drogą mam straszny problem z jedną łydką.. bo ogólnie mam jakby napuchniętą generalnie TZ to zauważył, chyba z 2 miesiące temu i ja wtedy też - jest strasznie duża różnica między nimi, jedna jest napuchnięta a druga normalna
|
|
|
|
|
#3490 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Marta brawo
Faktycznie wysypka to może od basenu Nie wiadomo czym czyszczą wodę itd ... Na wszelki wypadek pij wapno - nie zaszkodziJa myślę że nawet jakby tylko chodzić w wodzie to i tak dużo daje - byle nie leżeć w jaccuzi Creature zdrówka ![]() U mnie po rozpustnym wieczorze -dziś na czysto... Skalpel skończyłam, sałatkę dojadam - więc można zaliczyć udany dzień ![]() Menu: Ś owsianka na mleku z jabłkiem i cynamonem 2Ś 2 tosty z masłem, schabem, ketchupem i żółtym serem O kasza jaglana z mieloną wołowiną i mieszanką meksykańską P smoothie kokos-ananas-banan-mango (same owoce-250ml), 2 jajka na twardo K sałatka (roszponka, awokado, kukurydza, pomidor, oliwki zielone, łosoś wędzony) Zobaczymy co rano powie wyrocznia... Mam poczucie że ciągle za mało piję wody a za dużo kawy No i smarowanie leży... Za to wyciągnęłam hula-hop i pięć minut pokręciłam (planuję powoli zwiększać czas - bo mam takie z wypustkami i może uda się uniknąć siniaków)... O i wróciłam do pompek przy stole -10 machniętych. Edytowane przez Joanna XL Czas edycji: 2015-10-15 o 20:33 |
|
|
|
#3491 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Cytat:
a w domu dopiero będę na święta a szkoda bo fajne efekty są po hh
|
|
|
|
|
#3492 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
no jestem z kompa...nareszcie
A więc po krótce- byłam na tak zwanym "szkoleniu" czyli firmowym piciu (tudzież dla niektórych również r.żnięciu- na szczęście nie dla mnie). No i powiem tyle- nie wiem jak Wy, ale ja wolałabym dostać podwyżkę niż nocować w najdroższym hotelu w mieście. Jak się dowiedziałam ile kosztował mój pokój (najtańsza dwójka) to mało z krzesła nie spadłam...no ale mogę się pochwalić, że byłam w tym roku nad morzem (piz.gało okrutnie) i nocowałam w 5 gwiazdkowym hotelu. Z masażem (w cenie), wanną w pokoju wielkości łoża małżeńskiego i hydromasażem i zestawem mydełek, żeli pod prysznic i innych dooperszwanców hotelowych prosto z Sephory...Laski najtańszy pokój kosztował 1580 pln za dobę! a na wyjeździe było łącznie ponad 200 osób Naprawdę wolałabym podwyżkę, nawet symboliczną ![]() Poza tym było fajnie, ale okropnie się schlałam, tańczyłam...uff...jak szalona...cały parkiet mój (do tej pory wstydzę się chociaż wtedy wydawało mi się, że tylko sobie nóżką podryguję), koleżanka nagrała moje ruchy i hm...no powiem Wam- spodziewałam się, że mam gorszą koordynację a tu nawet fajnie mi poślady falowały (jednak rower zrobił swoje i jest czym tweerkować Teraz wracam do normalności.... Poza tym w końcu po roku proszenia mam całą ścianą z luster w sypialni (drzwi do szafy są lustrzane) i...widzę się w całej okazałości. Trochę mnie te lustra utrzymują w ryzach, bo jak widzę to sadło wylewające się zewsząd to aż mnie obrzydzenie bierze do samej siebie jak się mogłam tak zapuścić... Cytat:
Cytat:
![]() Też nie mam ostatnio (czyli dłuuuugo już) weny do ćwiczeń. Widze jak moje ciało obwisa, jak cellulit się wkrada nawet na uda, które zawsze były gładziutkie właśnie dlatego że ćwiczyłam...i nic nie robię. Laski zaczynam się zastanawiać czy mam deprechę czy co jest...może to starość (taka "psychiczna", bo rocznikowo to jeszcze jednak mnie nie powinna dopadać). Nic mi się nie chce. Nie to że mam lenia, ale w pracy jest mi wiecznie zimno, ale tak dramatycznie. Ludzie siedzą w t-shirtach, a ja wczoraj w dwóch grubych bluzach, gorąca herbata w dłoniach i wyglądam jak Rudolf-renifer z czerwonym nosem. Dłonie miewam tak zimne, że aż sinieją-fioletowieją. Oczywiście jak jeżdzę rowerem czy ćwiczę na orbitreku- jest mi gorąco. Jak się ruszam jest ok. ale pracę mam siedzącą i większość dnia jestem skostniała z zimna. No i jak wracam do domu to mam ambitne plany na wieczorne ćwiczenia, ale wieczorem okazuje się, że mam tak mało sił, że np. zasypiam na stojąco przy łóżku dziecka (przedwczoraj autentycznie zasnęłam stojąc przy dzieciaka łóżku i trzymając go za rączkę aż uśnie). Ciepłe napoje pomagają tylko chwilowo tzn. wtedy gdy je piję. Pomaga trochę tłuste jedzenie np. szynka albo jakieś mięso na ciepło...ale to też na pół godziny i znów mi zimno i senno. Ta senność jest najgorsza- dziś prawie usnęłam w pracy! Wiem że jakbym regularnie ćwiczyła to wszystko to by zniknęło...ale nie mam sił żeby ćwiczyć i koło się zamyka. Juz się zastanawiam czy nie pójść do lekarza po jakieś stymulanty- kawa mi nie służy, energetyków nigdy nie piłam i pić nie chce...no ale coraz gorzej funkcjonuję. Cytat:
Też przeterminowuję balsamy
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|||
|
|
|
#3493 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Cytat:
tzn razem ćwiczymy albo on ćwiczy swoje a swoje więc dzisiaj chociaż pojeżdziłam na rowerku ale zastanawiam się nad T25. ![]() A może zbadaj tarczyce i TSH? zmęczenie i senność to często jeden z objawów, sama po sobie wiem kiedy mam gorszy dzień (jak dzisiaj) że spałam 15 h
|
|
|
|
|
#3494 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
L'ambria i tylko z uwagi na teoretycznie masująco-spalające działanie brodzenia w basenie wybaczyłam mężowi że to ja muszę chodzić na basen (on miał chodzić ale jednak zabrakło mu zdolności komunikacyjnych) Ja osobiście nie cierpię basenu
![]() Może spróbuj w weekend wystartować z ćwiczeniami? Jak się poczujesz lepiej to może i w tygodniu pójdzie... No i zacznij spokojnie , od czegoś lekkiego, przyjemnego, jakieś pół godzinki ... mam wrażenie (może błędne) że Ty jak ćwiczysz to ĆWICZYSZ A do ostrego wycisku to ciężko się zebrać po przerwie...U nas ciągle pada - i w sumie to też może być powodem obniżonego nastroju - mokro , szaro, zimno, słońca brak... A ja dopiełam się w przedciążowych spodniach(r. 40) ) ale fakt jest faktem.. Dowód na skuteczność ćwiczeń bo przed wakacjami miałam wagę o prawie 3 kg niższą ale jednak się nie dopinałam... No i wskazówka że muszę ostrzej działać na brzuch - po ciąży dół zrobił się taki ... flakowaty![]() Wczoraj już się wysmarowałam porządnie i zamierzam kontynuować... HH już dziś był |
|
|
|
#3495 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Hej
ja wlasnie zjadlam makrele w sosie pomidorowym i chyba zacznę dzisiaj ćwiczyć z shaunem T25
|
|
|
|
#3496 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Joanna brawo. Pamiętam ta radość wejścia w spodnie przedciążowe
![]() U mnie dziś waga be zmian. Ale dopadł mnie PMS wczoraj i Boczek namówił na czekoladę ![]() Nie mam pomysłu na obiad. Pomóżcie. |
|
|
|
#3497 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Ja polecam chinszczyzne, dobre, lekkie i zdrowe
teraz ogolnie tez zaczelam robic spaghetti na makaronie ryzowym |
|
|
|
#3498 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
U mnie klasyk. Kurczak pieczony kasza surowka. Nigdy mi sie nie znudza takie obiady byleby miecho bylo
![]() La'mbria ty masz jakies chorobowe objawy i nie sadze by sztuczne nakrecanie sie bylo dobre. To nienormalne bys ciagle byla senna i zimna :O przebadaj sie! Joanna gratuluje! Bosko!!! Zgadzam sie ze cw zbijaja ladnie cialko i objetosciowo nas mniej choc waga nie duzo mniej wskazuje. Na sflaczaly brzuszek polecam masaze masazerem rolkowym lub banka chinska. Co tam sobie posmarujesz dla poslizgu to juz jak wolisz. Wazne ten masaz najbardziej. A moze pozawijaj sie jeszcze folia spozywcza? My tu kiedys namietnie sie zawijalysmy ![]() .
__________________
...88-89-90-91-92 04.05.2017 start! |
|
|
|
#3500 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Jak tam laski? Boże, we mnie ostatnio zero motywacji, mnóstwo stresu i zwyczajnie wpieprzam byle co i w raczej sporych ilościach
ciężko mi to ogarnąć, a widzę, że tyję, że słabo wyglądam i co?? I nic Dziś porobiłam zdjęcia i załamka na maksa. Waga pewnie ponad 60, chyba nawet 61 ![]() I zwyczajnie jestem na siebie wściekła, ile już razy miałam się ogarnąć Edytowane przez patisia123 Czas edycji: 2015-10-16 o 17:09 |
|
|
|
#3501 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Ja tez to robiłam, pierwszą fazę zrobiłam całą i niestety zamiast efektów była kicha, spadek kondycji i ciało sflaczało, plus bóle kolan. Ale nasza Insane machnęła całość i była bardzo zadowolona. Oby Tobie też przypasował.Z obiadem poszłam na łatwiznę - kurczak z rożna Zjadłam pierś, pyszną, mniam, mniam.Patisia może jak masz zdjęcia to się ogarniesz. |
|
|
|
#3502 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
[QUOTE=tamlin111;53128469]
Ja tez to robiłam, pierwszą fazę zrobiłam całą i niestety zamiast efektów była kicha, spadek kondycji i ciało sflaczało, plus bóle kolan. Ale nasza Insane machnęła całość i była bardzo zadowolona. Oby Tobie też przypasował.Z obiadem poszłam na łatwiznę - kurczak z rożna Zjadłam pierś, pyszną, mniam, mniam./QUOTE] Ja generalnie kiedys robilam t25 ale bylam po insanity i innych programach i wtedy byl dla mnie łatwy a dzisiaj myslalam że padne Ja dzisiaj obiadu jako tako chyba nie zjem bo gazu nie ma bo coś robia
|
|
|
|
#3503 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
ależ mnie dziś wymęczyli w pracy...mam rozkminę- na klubie napisałam, tylko się nie śmiać babole ![]() Cytat:
ale nawet nie mogę go pogonić bo sama też się nie ruszam.Co do tarczycy to właśnie badałam TSH i ft4 i od lat nie miałam takich dobrych wyników, środek normy laboratoryjnej (robię regularnie mniej więcej co pół roku bo miałam stwierdzone Hashimoto, ale leków nie biorę). Cytat:
No kochana z ćwiczeniami to ja ci tylko mogę przyklasnąć- jak ważyłam 66-68 kg to wchodziłam w S-kę albo luźne 36 ale uważam że to za sprawą ćwiczeń tylko i wyłącznie, bo normalnie przy takiej wadze i moim wzroście laski noszą duże M-ki, albo L-ki nawet. Z resztą mam koleżankę- fitnesskę zawodową, która nosi 34-36 przy wadze 63-65 kg przy czym te 36 to raczej luźniutkie, ale zbita jest niesamowicie i przez to ciężka a chuda. Cytat:
Cytat:
w sumie mam w szafce nie używany...miał być pod oczy ale może spróbuję...i tak mnie skręca z bólu od okresu, więc jadę na ibupromach, więc może wytrzymam ![]() Cytat:
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|||||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3504 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Cytat:
Mój ćwiczy i jak mi się nie chce to stara się mnie motywować przez co chociaż na rowerku jeżdżę jak nie chce mi się totalnie ćwiczyć. Więc w sumie spoko ![]() Ja też lubię basen, nawet dzisiaj myślałam że może z TŻ bysmy poszli bo nie pamiętam kiedy bylam ![]() Mój jest też taki jakby zbity ciężko go rozbić ale da się |
|
|
|
|
#3505 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Cytat:
Pamiętam że nie czułam się dobrze ale z perspektywy 85 to marzenie ... W sumie moja najniższa waga to 68- także niżej to sobie mogę wyobrażać jak bym wyglądąła![]() Cytat:
No ja na razie mam te masażery w hula hopie - zobaczymy czy to coś da... Leń ze mnie niestety... Ale już od wczoraj smaruje - i smarować nie przestanę Na uda mam balsam antycellulitowy chłodzący - i on naprawdę mega chłodzi Trzeba było latem używać![]() Cytat:
Albo basen olimpijski w piwnicy...Z rozmiarami i wagą to prawda - ja przy 68 nosiłam L (czasem nawet XL) - to było w czasach studenckich i w ogóle się nie ruszałam (ale takie totalne zero nawet żałosny wf omijałam +dieta piwno-zupkowo chińska i żarcie na zapas w domu)... Po ćwiczeniach, bieganiu itd w ostatnim odchudzaniu już poniżej 75 wskoczyłam w 40... Przy 70 to nawet 38 (to był najlepszy krótki okres po ostatnim udanym odchudzaniu)... Także faktycznie tłuszcz się ubija... Inna sprawa że poszło mi mocno w brzuch i ogólnie górną część ciała - i pewnie dlatego spodnie 40 w ogóle wchodzą... Bluzki to nawet 44 w biuście nie dopinam... Ale rozmiar rozmiarem -a waga też musi spadać... Dziś: Ś owsianka, 3 śliwki, szklanka mleka 2Ś razowiec, masło, camembert, oliwki O kasza jaglana, mieszanka meksykańska, wołowina P odrobina (resztka) camemberta, smoothie jabłko-malina K sałatka (roszponka, awokado, pomidor, łosoś, oliwki) Camemberta więcej nie kupię -dzieło szatana (choć jem go już tydzień więc z dużą dawką wstrzemiężliwości ) - ale dietetyczny nie jest... Skalpel zrobiony, cielsko wysmarowane, dziecko śpi - idę weekendować ... trochę dziwnie bez podgryzania czegoś ale ...
|
|||
|
|
|
#3506 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Jak to jesz camemberta tydzień? Taki mały okrągły???
Jeżu...ja to na dwa razy jak machnę to jestem zadowolona, że z umiarem do niego podchodzę I w sumie to wolę twarde długo dojrzewające sery. Śmierdzą ale jednak inaczej i takie słodkawo-ostre są
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
#3507 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Cytat:
200 g od poniedziałku (w środę więcej bo jako deser po wyjściowej kolacji, normalnie po parę plasterków-to jest kostka)Ja jestem serożercą - nasze turki są dla mnie za słabe ... Marzę o spróbowaniu we Francji tych których nie można komunikacją miejską przewozić Zresztą Polacy też robią super sery - tylko akurat nie pleśniowe... O a propos Limburgera (trochę mi apetyt odszedł ![]() "W 2006 roku Bart Knols i Ruurd de Jong z uniwersytetu w Wageningen w Holandii otrzymali nagrodę Ig Nobla za eksperyment wykazujący, że samice komarów roznoszących malarię są wabione przez zapach sera limburskiego tak jak przez zapach ludzkich stóp." wki Na początek weekendu - 79,2 Teraz muszę się pilnować do poniedziałku ...
|
|
|
|
|
#3508 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Cześć
ja tez wróciłam wczoraj wieczorem ze służbowego wyjazdu. Bylo jedzenia i alkoholu ale też 10km spacer :P A teraz biorę sie za siebie.
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot -13,0 kg 18,4 kg to go. |
|
|
|
#3509 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Ja też muszę się pilnować przez weekend, żeby jak zawsze zrostu nie było. Od poniedziałku spadło 1,6 kilo ale licząc od poprzedniej soboty to spadek jest tylko 0,4 kilo
No ale ważne, że jakiś jest. Oby ta tendencja się utrzymywała.
|
|
|
|
#3510 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI
Witam się niczym zbłąkany marnotrawny wędrowiec
Czytam Was cały czas ale jakoś nie miałam czym się chwalić ostatnio na nic czasu nie mam ale waga póki co nie rośnie za bardzo, już lepiej żeby stała w miejscu no ale kurczę jakoś nie mogę zabrać się ani za dietę ani ćwiczenia Patisia rozumiem w 100% Ciebie, mam tak samo ![]() Natalka Witam
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..` |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:22.




hello natalkaa
jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
Dobrze było poczuć się przez chwilę kobietą elegancką
Miłego




1,2kg w 3 dni, to nie jest powoli
brawo, super wynik 


generalnie TZ to zauważył, chyba z 2 miesiące temu i ja wtedy też - jest strasznie duża różnica między nimi, jedna jest napuchnięta a druga normalna 
a w domu dopiero będę na święta a szkoda bo fajne efekty są po hh 


w sumie mam w szafce nie używany...miał być pod oczy ale może spróbuję...i tak mnie skręca z bólu od okresu, więc jadę na ibupromach, więc może wytrzymam 
