DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D ) - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-20, 12:37   #3511
mroziq
Zadomowienie
 
Avatar mroziq
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 286
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
Dzień dobry! A Wy ja zwykle szalejecie z postami - kiedy to nadrobić?
U mnie dziś na wadze spadek o 200 czyli jeszcze 2kg i 5 z przodu! Już się nie mogę doczekać.... Niech ona już się pojawi
Buziaki i miłego dzionka!

2 kg to malutko Ja też nie mogłam się doczekać 5 z przodu Mam nadzieję,że 6 już nigdy nie zobaczę !!

Ja już po zajęciach...od jutra wolne już Uczyć się trzeba przez święta...Już tylko 2 tygodnie do matury
mroziq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 12:55   #3512
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez nikamo36 Pokaż wiadomość
Matura to teraz masakra jak ja zdawałam to było łatwiej ale może to dobrze,że was tak gnębią później na egzaminy na studia i dalej będzie tylko łatwiej,nie mówiąc,że zupełnie inaczej traktują na studiach(jak dorosłego człowieka a nie małolata w liceum)
na studia już nie ma egzaminów... a z tym lepszym traktowaniem to nie wiem... w każdym razie u nas dyscyplina np. obecności dużo większa niż w LO, potrafią niektórzy zeszyty sprawdzać (!). pomijając fakt że dają ci wyraźne, czasem wprost dosłownie do zrozumienia że jesteś debilem i nie powinieneś być na tych studiach. ale za to teraz na III roku już jestem uodporniona na wszystkie życiowe nieprzyjemności - spływa ze mnie jak po kaczce

Cytat:
Napisane przez mroziq Pokaż wiadomość
Nie tyle,co trudniejsza jest teraz matura,co "klucz" jest niewygodny dla ucznia. Np. jest zadanie na 2 punkty i 5 luk,które trzeba wypełnić. Jedno źle i całe zadanie spalone... A wiadomo,że wszystkiego się nie zapamięta (to akurat WOS).
W wypracowaniu z polskiego też trzeba trafić...Nie można samemu się wysilić,trzeba pisać to,co podyktował nauczyciel... Za to na językowych maturach można się wykazać,do napisania jest rozprawka/opis/recenzja czy opowiadanie,co mnie bardzo cieszy,bo wyobraźnia mnie czasem ponosi
te klucze są chore... zawsze miałam ładny styl jeśli chodzi o wypracowania, były ciekawe, ale niezgodne z kluczem... z resztą nauczyciele uważają to samo - wiem bo mam ciotkę polonistkę...

Cytat:
Napisane przez nikamo36 Pokaż wiadomość
Schab-chyba ,że taki ala indykowy,ale buraczki z chrzanem,królik pieczony. Grzech, nieeeeee tylko grzeszek ale potem dukamy dalej
królik pieczony nie będzie grzechem - możemy królika bo jest bardzo chudy, tylko bez sosu i będzie dobrze. to samo buraczki, dodać chrzan utarty z korzenia (bo te kupne mają cukier) i nie doprawiać czymś niedozwolonym i też będzie dukanowo

Cytat:
Napisane przez karolinusienka Pokaż wiadomość
tylko szkoda, ze mam mega alergię i zdycham z dnia na dzień coraz gorzej dzisiaj wyjrzałam przez okno i co zobaczyłam-kasztan zaczął kwitnąć niech już przyjdzie lato
polecam Aleric albo inny preparat z loratadyną - fajnie niweluje objawy, nie jest drogi i nie powoduje senności jak np. Zyrtec

Cytat:
Napisane przez wykrasana Pokaż wiadomość
Ja już zapomniałam jak to jest pisać te wypracowania W dzień matury z polaka pamiętam jak mówiłam do znajomych żeby tylko nie było trenów, żeby nie było trenów... otwieram mature a tam treny Ale jakoś poszło Do niczego mi sie ta matura z polaka nie przydała bo i tak jestem na technicznym kierunku ale lepiej mi sie pisało te rozszerzenia niż podstawe
ja się modliłam żeby nie było "Ludzi bezdomnych" bo to była jedyna nieprzeczytana przez mnie lektura... pamiętam ze jeszcze przez kartkę zobaczyłam prześwitujący wyraz "Tomasz", już myślałam że chodzi o Judyma... na szczęście był to ojciec Izabeli z "Lalki"

Cytat:
Napisane przez julitaw Pokaż wiadomość
Mam podobnie, jade do domu w maju i juz uslyszalam od kochanych nireformawalnych dziadkow, ze odchudzac to ja sie moge w Szkocji.
Babcia mnie wpedza za przeproszeniem w kompleksy, porownujac moja mase do swoja, z podtekstem "a przeciez jem wszystko". Chudzinka z niej okropna, a zemnie - deliaktnie mowiac nie, wiec bede miala niezla przeprawe w domu - od namawiania, po szanteze emocjonalne "raz w roku cie widzimy i nawet babcinowego ciasta nie sprobujesz. A dla Ciebie specjalnie robila" (!!!!) i mje ulubine - o glodujacy dzieciach III swiata, a ja mam tak dobrze ze wszystko pod reka i jeszcze Bogu grzesze wybrzydzajac (!!!!). Juz czuje, ze lekko to mi nie bedzie.
Ale w koncu, od czego jest rodzinka
Mam jeszcze pytanko:
myslicie ze mozna pic napoje energetyczne (typu redbull) tylko light.
Wiem, ze cole mozna, ale za nia na szczescie nie przepadam, ale od tauryny to jestem chyba uzalezniona. Tylko boje sie ze wszystko spowolnie...
powiedziałabym dziadkom że albo zaakceptują moją dietę albo w ogólę ich nie odwiedzę. i że powinno im zależeć żeby mnie zobaczyć a nie żebym ich ciasto zjadła, a tak to widocznie im nie zależy żeby mnie widzieć... no ale to ja - z moim niewyparzonym językiem i pozycją "czarnej owcy" w rodzinie
można napoje energetyczne light

Cytat:
Napisane przez asiapoznan111 Pokaż wiadomość
tak, rodzinka... pamiętam, ze na początku dukania mnie wspierali, potem, jak już sporo schudłam były groźby, że nie dostane kasy na serki ale jakoś im przeszło...
Wiecie, mam problem. Wracam powoli do normalnego jedzenia, naprawdę powoli. I kurcze, mam non stop ostrą biegunkę! Jak zrobie dzień tylko z białkiem to mija, ale kiedy zjem np. chlebek razowy ,lczy cokolwiek to nie mogę wytrzymać, boje się, że uszkodziłam sobię wątrobę.
to raczej nie wątroba... prędzej twoje jelita odzwyczaiły się od błonnika i mają szybszą perystaltykę - wprowadzaj te normalne produkty malutkimi porcjami

Cytat:
Napisane przez Agus140188 Pokaż wiadomość
Wpadłam na moment bo wróciłam właśnie po książki na stancje i lecę do biblioteki. Dziewczyneczki znów odrzucili mnie na krwi mialam znów za mało żelaza no nie, a już myślałam że to unormowałam. Ogólnie to mnie okropnie to dziwi bo codziennie jem pierś z kurczaka, jakąś rybkę na parze plus tuńczyk lub makrelkę i wędlinka. no cały czas na mięsku więc skąd taki mały poziom żelaza????? zdenerwowałam się normalnie. będę po bibliotece u Was
spróbuj jeść wątróbkę i wołowinę... warzywa też ale żelazo z nich trudno się wchłania, lepiej jedz te bogate w wit. C żeby ułatwić wchłanianie. a na razie żeby uzupełnić szybko niedobór łykaj jakiś preparat. za jakiś czas zrób badania - jeśli się nie poprawi wynik to mogą być problemy z wchłanianiem żelaza...
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 12:55   #3513
dominic_sz
Raczkowanie
 
Avatar dominic_sz
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: okolice Warszawy :)
Wiadomości: 331
GG do dominic_sz
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Hej ho!!

Ja tylko na chwilunię, bo moje małe zaraz się będzie budzić.

ŁEEEE, U MNIE PO WCZORAJSZYM P, TYLKO -0,1KG
O co chodzi????

No nic, czmycham. Miłego popołudnia, laseczki
__________________




Początek 13.02.2011
66,1 kg
II faza od 18.02.2011......



05.07.2011 54,50kg jest mnie mniej o 11,60kg!!!

05.07.2011 początek III fazy 120dni
III faza - 54,30kg , w porywach do 53,10kg
dominic_sz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 13:02   #3514
extravagance86
Zadomowienie
 
Avatar extravagance86
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 249
GG do extravagance86
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

ja też ostatnio po pierwszym dniu pw miałam bóle brzucha i biegunkę rano..
w ogóle wydaje, że tak raz w tyg mam taki dzień, że mnoe boli brzuch
__________________
Dukan od 20.01.2011

"Czas to najcenniejszy podarunek, jaki możemy dostać od innych"...
extravagance86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 13:03   #3515
tchnienie-wiatru
Wtajemniczenie
 
Avatar tchnienie-wiatru
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: my own little world
Wiadomości: 2 366
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez metal_fish Pokaż wiadomość
na studia już nie ma egzaminów... a z tym lepszym traktowaniem to nie wiem... w każdym razie u nas dyscyplina np. obecności dużo większa niż w LO, potrafią niektórzy zeszyty sprawdzać (!). pomijając fakt że dają ci wyraźne, czasem wprost dosłownie do zrozumienia że jesteś debilem i nie powinieneś być na tych studiach. ale za to teraz na III roku już jestem uodporniona na wszystkie życiowe nieprzyjemności - spływa ze mnie jak po kaczce
ja mam tak luźne studia... nie chodzę na wykłady prawie w ogóle, na ćwiczeniach robimy fajne rzeczy - oglądamy reklamy, piszemy koncepty strategiczne, omawiamy studia przypadków... uwielbiam te studia a jak się zarzekałam, że nigdy nie pójdę na ekonomię i potem, jak to poprawię maturę, żeby się dostać na coś innego... ale już II semestr był super, teraz IV to już wogóle
Cytat:
Napisane przez dominic_sz Pokaż wiadomość
ŁEEEE, U MNIE PO WCZORAJSZYM P, TYLKO -0,1KG
O co chodzi????
ej,ważne że w dół, nie łamać się!!!!
__________________
Utrwalam zrzucone 20 kg, bo chcieć to móc!
tchnienie-wiatru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 13:08   #3516
julitaw
Raczkowanie
 
Avatar julitaw
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 89
GG do julitaw
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez metal_fish Pokaż wiadomość
powiedziałabym dziadkom że albo zaakceptują moją dietę albo w ogólę ich nie odwiedzę. i że powinno im zależeć żeby mnie zobaczyć a nie żebym ich ciasto zjadła, a tak to widocznie im nie zależy żeby mnie widzieć... no ale to ja - z moim niewyparzonym językiem i pozycją "czarnej owcy" w rodzinie
można napoje energetyczne light
Trzeba im wybaczyc i puscic mimo uszu - moi maja po 87 lat wiec raczej ich spojrzenia na swiat nie zmienie (moje ciezko zmienic, choc mam 60 mniej ).

Najwyzej udam grype jelitowa lub jakas inna przypadlosc, po ktorej lekarz przepisuje scisla i "lekka" diete... i choc czasem mi dokucza, to jeszcze nie powod bym im odplacala pieknym za nadobne (potem to ja mam wyrzuty po pysku...)


A.... i udalo mi sie sie dobic do 77.8kg, czyli mam swoje 3kg I fazy, zgodnie z rozkladem - yuppie
__________________
Julitaw

Edytowane przez julitaw
Czas edycji: 2011-04-20 o 13:10
julitaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 13:33   #3517
wykrasana
Szara Eminencja
 
Avatar wykrasana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 126
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Ja tak ostrzegawczo zjadłam dzisiaj jednego cukierka, jaki dziwny smak po prawie 4 miesiącach Zobaczymy czy jutro coś sie stanie innego na wadze niż wzrost

Cytat:
Napisane przez asiapoznan111 Pokaż wiadomość
tak, rodzinka... pamiętam, ze na początku dukania mnie wspierali, potem, jak już sporo schudłam były groźby, że nie dostane kasy na serki ale jakoś im przeszło...
Wiecie, mam problem. Wracam powoli do normalnego jedzenia, naprawdę powoli. I kurcze, mam non stop ostrą biegunkę! Jak zrobie dzień tylko z białkiem to mija, ale kiedy zjem np. chlebek razowy ,lczy cokolwiek to nie mogę wytrzymać, boje się, że uszkodziłam sobię wątrobę.

@wykrasana- z ciekawości-co studiujesz?
@Pandzia - dolicz mnie też proszę do statystyk: -15kg
Infomatykę
wykrasana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-20, 13:51   #3518
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez julitaw Pokaż wiadomość
Trzeba im wybaczyc i puscic mimo uszu - moi maja po 87 lat wiec raczej ich spojrzenia na swiat nie zmienie (moje ciezko zmienic, choc mam 60 mniej ).

Najwyzej udam grype jelitowa lub jakas inna przypadlosc, po ktorej lekarz przepisuje scisla i "lekka" diete... i choc czasem mi dokucza, to jeszcze nie powod bym im odplacala pieknym za nadobne (potem to ja mam wyrzuty po pysku...)
moi co prawda młodsi - po 75 (czyli 53 lata różnicy...) ale też nie zawsze rozumieją, ale tłumaczę (w przypadku diety można powiedzieć o zdrowotnych aspektach) a jak babcia wkracza na drogę szantażu emocjonalnego to trudno - walę prosto z mostu... mogła nie zaczynać to by było miło... ale mówię - to u mnie, już taka jestem że nie dam sobie w kaszę dmuchać...

yh trzeba się powoli zacząć pakować bo jutro z rana do domu jadę... nie lubię tego bo muszę obmyślić stroje itd - coś do kościoła, coś na śniadanie i obiad u dziadków, coś na wieczór ze znajomymi... chyba pójdę po zakupy a potem będę nad tym myśleć ciekawe jaka w ogóle będzie pogoda na święta?
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 14:12   #3519
tchnienie-wiatru
Wtajemniczenie
 
Avatar tchnienie-wiatru
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: my own little world
Wiadomości: 2 366
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

dziewczyny, mam prośbę (DO STUDENTEK) - wypełnicie mi ankietę na zajęcia? ankietka . pl/ankieta/59525/budowanie-lojalnosci-klientow.html
__________________
Utrwalam zrzucone 20 kg, bo chcieć to móc!
tchnienie-wiatru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 14:23   #3520
Agus140188
Rozeznanie
 
Avatar Agus140188
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 728
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez metal_fish Pokaż wiadomość
na studia już nie ma egzaminów... a z tym lepszym traktowaniem to nie wiem... w każdym razie u nas dyscyplina np. obecności dużo większa niż w LO, potrafią niektórzy zeszyty sprawdzać (!). pomijając fakt że dają ci wyraźne, czasem wprost dosłownie do zrozumienia że jesteś debilem i nie powinieneś być na tych studiach. ale za to teraz na III roku już jestem uodporniona na wszystkie życiowe nieprzyjemności - spływa ze mnie jak po kaczce



te klucze są chore... zawsze miałam ładny styl jeśli chodzi o wypracowania, były ciekawe, ale niezgodne z kluczem... z resztą nauczyciele uważają to samo - wiem bo mam ciotkę polonistkę...



królik pieczony nie będzie grzechem - możemy królika bo jest bardzo chudy, tylko bez sosu i będzie dobrze. to samo buraczki, dodać chrzan utarty z korzenia (bo te kupne mają cukier) i nie doprawiać czymś niedozwolonym i też będzie dukanowo



polecam Aleric albo inny preparat z loratadyną - fajnie niweluje objawy, nie jest drogi i nie powoduje senności jak np. Zyrtec



ja się modliłam żeby nie było "Ludzi bezdomnych" bo to była jedyna nieprzeczytana przez mnie lektura... pamiętam ze jeszcze przez kartkę zobaczyłam prześwitujący wyraz "Tomasz", już myślałam że chodzi o Judyma... na szczęście był to ojciec Izabeli z "Lalki"



powiedziałabym dziadkom że albo zaakceptują moją dietę albo w ogólę ich nie odwiedzę. i że powinno im zależeć żeby mnie zobaczyć a nie żebym ich ciasto zjadła, a tak to widocznie im nie zależy żeby mnie widzieć... no ale to ja - z moim niewyparzonym językiem i pozycją "czarnej owcy" w rodzinie
można napoje energetyczne light



to raczej nie wątroba... prędzej twoje jelita odzwyczaiły się od błonnika i mają szybszą perystaltykę - wprowadzaj te normalne produkty malutkimi porcjami



spróbuj jeść wątróbkę i wołowinę... warzywa też ale żelazo z nich trudno się wchłania, lepiej jedz te bogate w wit. C żeby ułatwić wchłanianie. a na razie żeby uzupełnić szybko niedobór łykaj jakiś preparat. za jakiś czas zrób badania - jeśli się nie poprawi wynik to mogą być problemy z wchłanianiem żelaza...
Metalku nie znoszę wątróbki, na wszystko można mnie namówić tylko nie na to... a co do preparatów np. tabletkowych no to właśnie, dlatego byłam zadziwiona, że to żelazo jest w niewłaściwych parametrach, bo cały czas łykam ascofer+witaminkę C, żeby lepiej się wchłaniało, no i jak widać rezultaty są słabe kurka, kurka, kurka!!!

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Cytat:
Napisane przez tchnienie-wiatru Pokaż wiadomość
dziewczyny, mam prośbę (DO STUDENTEK) - wypełnicie mi ankietę na zajęcia? ankietka . pl/ankieta/59525/budowanie-lojalnosci-klientow.html
Chciałam wypełnic a tu jakiś błąd że strony nie można otworzyć...

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Cytat:
Napisane przez dominic_sz Pokaż wiadomość
Hej ho!!

Ja tylko na chwilunię, bo moje małe zaraz się będzie budzić.

ŁEEEE, U MNIE PO WCZORAJSZYM P, TYLKO -0,1KG
O co chodzi????

No nic, czmycham. Miłego popołudnia, laseczki
Zero smutków. Pomyśl sobie, że 0,1kg jest lepsze niż całkowity stop
__________________
Cierpliwość- najważniejszą cnotą w Dukanie
Agus140188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 14:27   #3521
tchnienie-wiatru
Wtajemniczenie
 
Avatar tchnienie-wiatru
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: my own little world
Wiadomości: 2 366
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez Agus140188 Pokaż wiadomość
Chciałam wypełnic a tu jakiś błąd że strony nie można otworzyć...
bo są spacje nie mogłam wkleić linka, bo mi koduje, więc wrzuciłam ze spacjami, nie klikaj, tylko skopiuj i usuń spacje
__________________
Utrwalam zrzucone 20 kg, bo chcieć to móc!
tchnienie-wiatru jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-20, 14:43   #3522
Agus140188
Rozeznanie
 
Avatar Agus140188
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 728
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez tchnienie-wiatru Pokaż wiadomość
bo są spacje nie mogłam wkleić linka, bo mi koduje, więc wrzuciłam ze spacjami, nie klikaj, tylko skopiuj i usuń spacje
Nie mogę nawet po usunięciu tych spacji tego otworzyć, może na priv prześlij mi link
__________________
Cierpliwość- najważniejszą cnotą w Dukanie
Agus140188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 14:44   #3523
tchnienie-wiatru
Wtajemniczenie
 
Avatar tchnienie-wiatru
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: my own little world
Wiadomości: 2 366
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez Agus140188 Pokaż wiadomość
Nie mogę nawet po usunięciu tych spacji tego otworzyć, może na priv prześlij mi link
na priv też zablokują. tak to już jest z wizażem
__________________
Utrwalam zrzucone 20 kg, bo chcieć to móc!
tchnienie-wiatru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 14:52   #3524
Agus140188
Rozeznanie
 
Avatar Agus140188
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 728
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez tchnienie-wiatru Pokaż wiadomość
na priv też zablokują. tak to już jest z wizażem
a to Ci łobuzy!!! no nic będę próbowac jakoś
__________________
Cierpliwość- najważniejszą cnotą w Dukanie
Agus140188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 14:55   #3525
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez tchnienie-wiatru Pokaż wiadomość
dziewczyny, mam prośbę (DO STUDENTEK) - wypełnicie mi ankietę na zajęcia? ankietka . pl/ankieta/59525/budowanie-lojalnosci-klientow.html
mówisz - masz! wypełnione

Cytat:
Napisane przez Agus140188 Pokaż wiadomość
Metalku nie znoszę wątróbki, na wszystko można mnie namówić tylko nie na to... a co do preparatów np. tabletkowych no to właśnie, dlatego byłam zadziwiona, że to żelazo jest w niewłaściwych parametrach, bo cały czas łykam ascofer+witaminkę C, żeby lepiej się wchłaniało, no i jak widać rezultaty są słabe kurka, kurka, kurka!!!
nie namawiam cię zatem na wątróbkę - bo sama nie lubię już od maleńkości... mama opowiada że robiła mi miksowaną zupę jarzynową którą jadłam aż mi się uszy trzęsły... dodała kawalątek dosłownie wątróbki to ani łyżeczka zupy nie znalazła się w moim brzuchu
ale wracając do tematu - skoro łykasz suplement to nie może być niedobór żelaza w diecie... a jak długo łykasz? wybierz się do lekarza i przedstaw mu problem. np. moja babcia miała długi czas anemię, nie pomagały tabletki z żelazem i okazało się że ma niedokwaśność, za mało kwasu solnego w żołądku jej się wydzielało - i nie wchłania dlatego żelaza. podleczyła zasadniczą przyczynę i problem znikł. dlatego warto poszukać przyczyny...
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 14:56   #3526
tchnienie-wiatru
Wtajemniczenie
 
Avatar tchnienie-wiatru
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: my own little world
Wiadomości: 2 366
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez Agus140188 Pokaż wiadomość
a to Ci łobuzy!!! no nic będę próbowac jakoś
dodaj www, usuń spacje i powinno zadziałać
__________________
Utrwalam zrzucone 20 kg, bo chcieć to móc!
tchnienie-wiatru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 15:19   #3527
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

właśnie sobie skonsumowałam "frytki" selerowe.... dobre były...
a teraz dajcie mi kopa w d**ę! żebym się ruszyła i zaczęła pakować
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 15:45   #3528
Agus140188
Rozeznanie
 
Avatar Agus140188
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 728
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez metal_fish Pokaż wiadomość
mówisz - masz! wypełnione



nie namawiam cię zatem na wątróbkę - bo sama nie lubię już od maleńkości... mama opowiada że robiła mi miksowaną zupę jarzynową którą jadłam aż mi się uszy trzęsły... dodała kawalątek dosłownie wątróbki to ani łyżeczka zupy nie znalazła się w moim brzuchu
ale wracając do tematu - skoro łykasz suplement to nie może być niedobór żelaza w diecie... a jak długo łykasz? wybierz się do lekarza i przedstaw mu problem. np. moja babcia miała długi czas anemię, nie pomagały tabletki z żelazem i okazało się że ma niedokwaśność, za mało kwasu solnego w żołądku jej się wydzielało - i nie wchłania dlatego żelaza. podleczyła zasadniczą przyczynę i problem znikł. dlatego warto poszukać przyczyny...
Ogólnie problemy anemiczne mam już od jakiś 4 lat. No i zazwyczaj, gdy czułam, że żelazo mi spadło bardzo, robiłam badania, które mnie w tym utwierdzały, wtedy lekarka przepisywała mi żelazo w tabletkach, no i wszystko się normowało. Przestawałam je brać i żelazo znów spadało. W tamtym roku jak u niej byłam powiedziała mi że taka już moja uroda i żebym co jakis czas sama na własną rękę łykała zelazo. No i jak we wrześniu byłam na oddawaniu krwi to stwierdzili że znów mam go za mało i zdyskwalifikowali na 3 miesiące, przez cały ten czas brałam ascofer i witaminkę , po 3 miesiącach poszłam znów oddać krewkę ale znów dyskwalifikacja- tym razem na 2 miesiące. Cały czas brałam żelazo w tabletkach aż do teraz, od moich ostatnich badań krwi poprawiło mi się tylko o 0,1 a te badania robilam około miesiąca temu. Szczerze to mam już dosyć tej lekarki, która twierdzi że taka moja uroda i ze nic na to poradzic nie może bo jak tylko przestanę brać leki to żelazo leci w dół i twierdzi że mam się lepiej odżywiać. Kiedy ja naprawdę jem dużo mięska!!!!
__________________
Cierpliwość- najważniejszą cnotą w Dukanie
Agus140188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 15:47   #3529
modliszka87
Raczkowanie
 
Avatar modliszka87
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 430
GG do modliszka87
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez tchnienie-wiatru Pokaż wiadomość
dziewczyny, mam prośbę (DO STUDENTEK) - wypełnicie mi ankietę na zajęcia? ankietka . pl/ankieta/59525/budowanie-lojalnosci-klientow.html
pozniej wypelnie zapisalam w zakladkach

witam
od dzis jestem inż !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeeeej
mam 4 na dyplomie jaki lajcik ;p wogole nerwy byly straszne a pozniej to wszystko splynelo i calkiem fajnie bylo
dzieki za trzymanie kciukow pomogly jak nic
ide zakupy zrobic bo pingwiny mi po lodowce biegaja
__________________





są ważniejsze sprawy w życu niż odchudzanie

http://s1.suwaczek.com/20121020580114.png
modliszka87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-20, 15:59   #3530
Agus140188
Rozeznanie
 
Avatar Agus140188
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 728
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez tchnienie-wiatru Pokaż wiadomość
dodaj www, usuń spacje i powinno zadziałać
Poszło wypełnione
__________________
Cierpliwość- najważniejszą cnotą w Dukanie
Agus140188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 16:02   #3531
HairMania
Wtajemniczenie
 
Avatar HairMania
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: 08-300
Wiadomości: 2 342
GG do HairMania
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Hej ,wprawdzie nie stosuję ale zauważyłam efekty u koleżanki z klasy , bodajże 4 miesiące 12 kg ? i nie do poznania ...
Powodzenia Wszystkim !
__________________
Wymianka

Ja odpisuję u ciebie, Ty u mnie
HairMania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 16:02   #3532
Agus140188
Rozeznanie
 
Avatar Agus140188
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 728
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez modliszka87 Pokaż wiadomość
pozniej wypelnie zapisalam w zakladkach

witam
od dzis jestem inż !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeeeej
mam 4 na dyplomie jaki lajcik ;p wogole nerwy byly straszne a pozniej to wszystko splynelo i calkiem fajnie bylo
dzieki za trzymanie kciukow pomogly jak nic
ide zakupy zrobic bo pingwiny mi po lodowce biegaja
nasza zdolniacha!!! masz juz to za sobą i dyplom w kieszonce gratki ogromne
__________________
Cierpliwość- najważniejszą cnotą w Dukanie
Agus140188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 16:03   #3533
WrednaZ
Raczkowanie
 
Avatar WrednaZ
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 254
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

modliszka87 - gratulacje !!! klask i:
agus - to moze jednak coś z dietą, wprowadzić jakieś zmiany mimo wszystko... albo się przebadac glębiej, bo moze faktycznie przyczyna tkwi w czym innym, że Ci to żelazo nie chce się utrzymać na dobrym poziomie po suplementacji.

Ja własnie wróciłam z pracy, korki na mieście niemiłosierne... Popijam kawkę a w piekarniku piecze się rybka w "panierce"
Dzisiaj plynów baaaaaaaardzo dużo - 3l wody, herbata 400 ml, kawa 2 x 250 ml, i cola 0,5 l, matko na pewno dobiję do 5 l dzisiaj... szok.
Ale ja ogólnie muszę dużo pić, jako dziecko chorowałam na kamice nerkową, i na codzień - bez diety powinnam wypijać 1,5 do 2 l, nie licząc napojów gazowanych (takie miałam zalecenia profesora), a na wysokobiałkowej to piję ile wlezie, bo boję się o nerki, w 3 dzień f I mnie pobolewały a wczoraj i dziś popijałam bardzo dużo i jest ok...
No i była porcelanka ufff
WrednaZ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 16:18   #3534
julitaw
Raczkowanie
 
Avatar julitaw
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 89
GG do julitaw
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez modliszka87 Pokaż wiadomość
pozniej wypelnie zapisalam w zakladkach

witam
od dzis jestem inż !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeeeej
mam 4 na dyplomie jaki lajcik ;p wogole nerwy byly straszne a pozniej to wszystko splynelo i calkiem fajnie bylo
dzieki za trzymanie kciukow pomogly jak nic
ide zakupy zrobic bo pingwiny mi po lodowce biegaja

GRATULACJe!!! Mowilam ze to jak spacer po praku, pani magister
__________________
Julitaw
julitaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 16:21   #3535
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez Agus140188 Pokaż wiadomość
Ogólnie problemy anemiczne mam już od jakiś 4 lat. No i zazwyczaj, gdy czułam, że żelazo mi spadło bardzo, robiłam badania, które mnie w tym utwierdzały, wtedy lekarka przepisywała mi żelazo w tabletkach, no i wszystko się normowało. Przestawałam je brać i żelazo znów spadało. W tamtym roku jak u niej byłam powiedziała mi że taka już moja uroda i żebym co jakis czas sama na własną rękę łykała zelazo. No i jak we wrześniu byłam na oddawaniu krwi to stwierdzili że znów mam go za mało i zdyskwalifikowali na 3 miesiące, przez cały ten czas brałam ascofer i witaminkę , po 3 miesiącach poszłam znów oddać krewkę ale znów dyskwalifikacja- tym razem na 2 miesiące. Cały czas brałam żelazo w tabletkach aż do teraz, od moich ostatnich badań krwi poprawiło mi się tylko o 0,1 a te badania robilam około miesiąca temu. Szczerze to mam już dosyć tej lekarki, która twierdzi że taka moja uroda i ze nic na to poradzic nie może bo jak tylko przestanę brać leki to żelazo leci w dół i twierdzi że mam się lepiej odżywiać. Kiedy ja naprawdę jem dużo mięska!!!!
uroda urodą ale ja bym poszukała innego lekarza... bo może włąśnie przyczyna tkwi w przewodzie pokarmowym, lepiej się przekonać. a jak się czujesz przy anemii, jak nie bierzesz żelaza? i jakie masz mniej więcej wartości Hb?

Cytat:
Napisane przez modliszka87 Pokaż wiadomość
witam
od dzis jestem inż !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeeeej
mam 4 na dyplomie jaki lajcik ;p wogole nerwy byly straszne a pozniej to wszystko splynelo i calkiem fajnie bylo
dzieki za trzymanie kciukow pomogly jak nic
ide zakupy zrobic bo pingwiny mi po lodowce biegaja
gratki kochana ale ja i tak wiedziałam że dobrze pójdzie

Cytat:
Napisane przez WrednaZ Pokaż wiadomość
Ja własnie wróciłam z pracy, korki na mieście niemiłosierne... Popijam kawkę a w piekarniku piecze się rybka w "panierce"
Dzisiaj plynów baaaaaaaardzo dużo - 3l wody, herbata 400 ml, kawa 2 x 250 ml, i cola 0,5 l, matko na pewno dobiję do 5 l dzisiaj... szok.
Ale ja ogólnie muszę dużo pić, jako dziecko chorowałam na kamice nerkową, i na codzień - bez diety powinnam wypijać 1,5 do 2 l, nie licząc napojów gazowanych (takie miałam zalecenia profesora), a na wysokobiałkowej to piję ile wlezie, bo boję się o nerki, w 3 dzień f I mnie pobolewały a wczoraj i dziś popijałam bardzo dużo i jest ok...
No i była porcelanka ufff
oj to pij, pij - ile wlezie! niech ci chlupie w żołądku! ale o nerki dbać trzeba!
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 16:24   #3536
tchnienie-wiatru
Wtajemniczenie
 
Avatar tchnienie-wiatru
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: my own little world
Wiadomości: 2 366
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez modliszka87 Pokaż wiadomość
witam
od dzis jestem inż !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeeeej
mam 4 na dyplomie
__________________
Utrwalam zrzucone 20 kg, bo chcieć to móc!
tchnienie-wiatru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 16:26   #3537
agusia_1
Zakorzenienie
 
Avatar agusia_1
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 3 566
GG do agusia_1
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez julitaw Pokaż wiadomość
Mam podobnie, jade do domu w maju i juz uslyszalam od kochanych nireformawalnych dziadkow, ze odchudzac to ja sie moge w Szkocji.
Babcia mnie wpedza za przeproszeniem w kompleksy, porownujac moja mase do swoja, z podtekstem "a przeciez jem wszystko". Chudzinka z niej okropna, a zemnie - deliaktnie mowiac nie, wiec bede miala niezla przeprawe w domu - od namawiania, po szanteze emocjonalne "raz w roku cie widzimy i nawet babcinowego ciasta nie sprobujesz. A dla Ciebie specjalnie robila" (!!!!) i mje ulubine - o glodujacy dzieciach III swiata, a ja mam tak dobrze ze wszystko pod reka i jeszcze Bogu grzesze wybrzydzajac (!!!!). Juz czuje, ze lekko to mi nie bedzie.
Ale w koncu, od czego jest rodzinka
Jeszcze rodzina to rodzina, jednak z nimi jest inaczej Gorzej jakieś dalsze osoby, tak jak w moim przypadku rodzina TŻ-ta
Szczerze mówiąc to jeszcze kilka dni do świąt a ja już mam ich dość. Najchętniej zaszyłabym się w domu z TŻ-tem Przygotowałabym sobie co chcę i spędziła ten czas po swojemu
U mnie niestety jest tak że zawsze jak zbliżają się święta (czy to Boże Narodzenie czy Wielkanoc) to rodzina się kłóci 'Tegoroczna edycja' rozpoczęła się wczoraj, dziś doszły kolejne sprawy (mamie nie spodobało się że chcę zrobić na święta pasztet od razu był tekst "a wiesz ile to będzie kosztowało" o innych rzeczach już nawet nie wspominałam najwyżej będę żyć o jajkach ), w najbliższych dniach pewnie się rozwinie aby osiągnąć apogeum w święta
Najgorsze jest to że czepia się dosłownie o wszystko nie tylko mnie ale i babci która ma już swoje lata i nie powinna się denerwować Każdy ma tańczyć jak ona zagra, bo jak nie to się kłóci a potem robi z siebie biedną pokrzywdzoną księżniczkę Aż mi wstyd za nią, ma prawie 50 lat a zachowuje się czasem jak rozwydrzona nastolatka
Jakbym miała samochód to przygotowałabym sobie wszystko u siebie i pojechała do niej w ostatniej chwili, ale niestety nie mam tak dobrze

Gdyby nie babcia to wypięłabym się na te całe święta
Cytat:
Napisane przez modliszka87 Pokaż wiadomość
witam
od dzis jestem inż !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeeeej
mam 4 na dyplomie jaki lajcik ;p wogole nerwy byly straszne a pozniej to wszystko splynelo i calkiem fajnie bylo
dzieki za trzymanie kciukow pomogly jak nic
ide zakupy zrobic bo pingwiny mi po lodowce biegaja
Gratulacje
Ja na mojej obronie wyszłam na kompletną idiotkę Nie byłam w stanie wykrztusić z siebie ani słowa Gdyby nie 5 z pracy, dobra średnia ze studiów i promotor, który zdawał sobie sprawę z tego że ja to wszystko wiem tylko zjadł mnie stres, to bym oblała
Jak TŻ zobaczył mnie kilka min po ogłoszeniu wyników to był pewien że oblałam, wyglądałam jakbym zaraz miała zejść z tego świata Oprzytomniałam z pół h później
Na maturze miałam tak samo, zwłaszcza z polskiego z którego byłam jedną z najlepszych osób w klasie Potem przez całe studia unikałam jak ognia egzaminów ustnych Zawsze wolałam inne formy zaliczania, nawet jeśli były sporo trudniejsze od ustnego
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!

Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas!

Adopcje na terenie Warszawy i okolic
agusia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 16:50   #3538
julitaw
Raczkowanie
 
Avatar julitaw
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 89
GG do julitaw
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez agusia_1 Pokaż wiadomość
Jeszcze rodzina to rodzina, jednak z nimi jest inaczej Gorzej jakieś dalsze osoby, tak jak w moim przypadku rodzina TŻ-ta
Szczerze mówiąc to jeszcze kilka dni do świąt a ja już mam ich dość. Najchętniej zaszyłabym się w domu z TŻ-tem Przygotowałabym sobie co chcę i spędziła ten czas po swojemu
U mnie niestety jest tak że zawsze jak zbliżają się święta (czy to Boże Narodzenie czy Wielkanoc) to rodzina się kłóci 'Tegoroczna edycja' rozpoczęła się wczoraj, dziś doszły kolejne sprawy (mamie nie spodobało się że chcę zrobić na święta pasztet od razu był tekst "a wiesz ile to będzie kosztowało" o innych rzeczach już nawet nie wspominałam najwyżej będę żyć o jajkach ), w najbliższych dniach pewnie się rozwinie aby osiągnąć apogeum w święta
Najgorsze jest to że czepia się dosłownie o wszystko nie tylko mnie ale i babci która ma już swoje lata i nie powinna się denerwować Każdy ma tańczyć jak ona zagra, bo jak nie to się kłóci a potem robi z siebie biedną pokrzywdzoną księżniczkę Aż mi wstyd za nią, ma prawie 50 lat a zachowuje się czasem jak rozwydrzona nastolatka
Jakbym miała samochód to przygotowałabym sobie wszystko u siebie i pojechała do niej w ostatniej chwili, ale niestety nie mam tak dobrze

Gdyby nie babcia to wypięłabym się na te całe święta
Mozliwe, ze ja mam wieksza tolerancje na cala rodzinke, bo bardzo rzadko ich widuje (rocznie gdzies tydzien bedzie), to samo z tesciami. Oczywiscie dzwonie do wszystkoch dosc czesto, ale to nie to samo co zyc z rodzicami pod jednym dachem w poblizu.

Wszystkim sfrustrowanym, zycze powodzenia, wytrwalosci i anielskiej cierpliwosci w stosunku, do czasem upierdliwej rodzinki

Moze powiedz mamie, ze jej pomozesz w przygotowaniach, tylko zeby poszla na lekki kompromis z jadlospisem. W koncu nie powinno byc tak ciezko odlozyc troche salatki osobno, co by nie majonezu, albo 2 biale kelbaski, zebys je sobie mogla upiec bez tluszczu, czy co wy tam zwykle jadacie w swieta
__________________
Julitaw
julitaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 17:09   #3539
agusia_1
Zakorzenienie
 
Avatar agusia_1
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 3 566
GG do agusia_1
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Cytat:
Napisane przez julitaw Pokaż wiadomość
Mozliwe, ze ja mam wieksza tolerancje na cala rodzinke, bo bardzo rzadko ich widuje (rocznie gdzies tydzien bedzie), to samo z tesciami. Oczywiscie dzwonie do wszystkoch dosc czesto, ale to nie to samo co zyc z rodzicami pod jednym dachem w poblizu.

Wszystkim sfrustrowanym, zycze powodzenia, wytrwalosci i anielskiej cierpliwosci w stosunku, do czasem upierdliwej rodzinki

Moze powiedz mamie, ze jej pomozesz w przygotowaniach, tylko zeby poszla na lekki kompromis z jadlospisem. W koncu nie powinno byc tak ciezko odlozyc troche salatki osobno, co by nie majonezu, albo 2 biale kelbaski, zebys je sobie mogla upiec bez tluszczu, czy co wy tam zwykle jadacie w swieta
Ja bym chyba oszalała jakbym miała znów mieszkać z mamą Od ponad 4 lat mieszkamy oddzielnie i na szczęście dzieli nas jakieś 50km Jak jadę do niej na kilka dni to po 3 dniu mam dość i na nowo doceniam TŻ-ta

Jeśli chodzi o przygotowania do świąt to nawet nie chodzi o to że ona nie chce czegoś przygotowywać, bo z reguły to ja wszystko robię, czy to święta czy jakieś uroczystości. To ja prawie wszystko piekę i gotuję Tak samo jak jeżdżę do niej na kilka dni, codziennie jak wraca z pracy ma gotowy świeży obiad, często przygotowuję jej też jedzenie do pracy czego oczywiście ona nie umie docenić i zawsze na coś narzeka (każdemu to co przygotuję smakuje tylko nie jej )
To raczej chodzi o jej coraz większe skąpstwo i to że zawsze wszystko ma być tak jak ona chce
Chyba przygotuję sobie wszystko u babci
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!

Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas!

Adopcje na terenie Warszawy i okolic
agusia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 17:22   #3540
dominic_sz
Raczkowanie
 
Avatar dominic_sz
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: okolice Warszawy :)
Wiadomości: 331
GG do dominic_sz
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

Wiecie co dziewczyny, a ja znów pokłóciłam się z mężem.
Siedzę przy kompie i ryczę.
Nie wiem już, jak do niego dotrzeć - ani spokojnie, ani żartem, ani fochem, ani krzykiem.
Czuję się permanentnie przez niego niedoceniana. Staram się cholernie, żeby wszystko było super, żeby był czysty dom, obiadek, szczęśliwe dziecko, uśmiechnięta i zadbana żona i proszę go tyle razy - powiedz mi miłe słowo, że dobry obiad, że dobra ze mnie matka, że ładnie wyglądam.
Kuźwa, ciągle wałkuję ten temat.
On pewnie myśli, co ze mnie za zrzęda.
A wiecie co jest najgorsze??? Dziś odwołali mi wizyty i mam pierwsze wolne popołudnie od nie pamiętam kiedy. A on zwinął się z Oskarkiem na dwór. A ja tu siedzę i serce mi pęka, że nie możemy tego popołudnia spędzić razem. I najbardziej boli mnie to, że on dobrze o tym wie, a mimo to jak zawsze ma to serdecznie gdzieś i w żaden sposób nie chce tego naprawić.
Tyle, musiałam się komuś wygadać.
Ściskam Was cieplutko i życzę Wam milszego popołudnia niż moje
__________________




Początek 13.02.2011
66,1 kg
II faza od 18.02.2011......



05.07.2011 54,50kg jest mnie mniej o 11,60kg!!!

05.07.2011 początek III fazy 120dni
III faza - 54,30kg , w porywach do 53,10kg
dominic_sz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.