Oznaką nadchodzącej wiosny jest naszych maluszków uśmiech radosny (list.-grud.2009)

[olalicious07]

dzień dobry )

Madziu, gratuluje sukcesow Grzesia, jakos szybciutko Ci sie syn rozwija
U nas tez niby nie idzie źle, siedziec juz prawie Blanka umie, z mowienia najlepiej jej "nieee" wychodzi, a przekrecanie idzie pelna para, pelzanie i sieganie po wszystko co sie znajduje w zasiegu wzroku tez

mam do Was pytanie, zachecam tez do wziecia udzialu w konkursie - jaki to dźwięk? www.dst.eska.pl podpowiedz dali taka, ze czynnosc ta wykonujemy przewaznie w kuchni i ze oszczedzamy na tym czas...poprzedni dzwiek zgadlam, ale nie zadzwonili do mnie..

mialam napisac jeszcze wiecej i poodpisywac wam, ale wszystko mi sie skasowalo jeszcze podobal mi sie filmik z kopytkami, uroczy

aaa - wczoraj kupilam mojej niuni torebke! a co, niech ma dama tommy hilfiger, z 129zl na 39 przeceniona chyba na chrzciny jej przewiesze przez ramie, bo taka biala ozdobna jest :P

[karenina19]

Kobietki, ja tylko przelotem, bo robie caly czas prezent dla malza...jeszcze nawiedzila mnie kolezanka to prawie przemoca musialam ja wystawic za drzwi...


Juz powycinane, powklejane i zlaczone strony....musialam znalecz nowy patent na laczenie, zeby sie nie rozjezdzaly i ladnie to wygladalo...
Jeszcze opisow nie mam zadnych.... Nie zdaze noooooooooo............

[aniulka8204]

Napisane przez magdawikp

Aniulka dodaj ten swoj konkurs do klubu bo ja się pogubię

Agusia ja mam problemy z głosowaniem na Ciebie kobieto bo nie moge znaleźć - które to zdjęcie -filip saszka???

no ja tam jestem jako trzecia
i znów wstawiłam tam swój link hehe

[Agusia_a9]

Napisane przez magdawikp

Aniulka dodaj ten swoj konkurs do klubu bo ja się pogubię

Agusia ja mam problemy z głosowaniem na Ciebie kobieto bo nie moge znaleźć - które to zdjęcie -filip saszka???

no Filip-saszka ale i tak raczej nie uda mi sie wygrac bo nikomu z moich znajomych nie chce sie rejestrowac wiec raczej dam sobie spokoj

[katekatee]

Witam Staram się podczytywać ale nie mam weny na pisanie. Męczę jeszcze tą prace bo muszę tam porobić poprawki. Jak skończę to to muszę zrobić pracę zaliczeniową z Przedsiębiorstwa w obliczu kryzysu. Pogoda jest też do bani. Mam 3 miski prania i nie wiem kiedy mi to wyschnie jak ciągle pada. Idę i wam nie marudzę.

Filimiki przesłodkie:l ove: no i zdjęcia również
Wszystkiego Naj dla solenizantów

[zebra666]

Sto latek dla Miriam, Olusi i Oskarka

A ja padam na twarz... mały rano znowu mordował się z kupka:\ Dziewczyny, które podawały żelazo- jak długo po odstawieniu dziecko ma już normalne kupki? Odstawiliśmy wczoraj dopiero...

Poza tym mały jest w sumie całkiem w porządku... Działamy mniej książkowo, bardziej na wyczucie Czasem zje po 3 ha czasem chce już po 2,5 a czasem po 4... Trudno skoro taką ma potrzebe Zauwarzyłam, że po pierwszym porannym karmieniu nie chce jeść 4 h. Tylko wtedy. Uśpił się 3 razy- za pierwszym razem darł się ale z 5 minut. Potem spał na spacerze, a oststnia drzemka to było troche marudzenia ale szybko odpłynął. Bawienie się w PP czy inne takie nie działało najlepiej a najszybciej usypia jak wezme go an kolana i przytulę. Daje smoka i delikatnie bujam. Po chwili, albo 10 minutach mogę go połorzyć.

[pinky_deer]

Cześć babeczki !!

odezwę się wiecej jutro, bo padam na twarz całkiem. mieliśmy teraz maraton rehabilitacyjno-lekarski. kupe czekania, biegani, marudzenia...

ale ale jest dobrze!! Mi została pochwalona za rozwój i zostaliśmy wypisani z poradni rehabilitacyjno rozwojowej !!!

usg główki i bioderek wyszło prawidłowe!!

buziaki
idę pić wino z okazji zakończenia wizyt u lekarzy

[xpressja]

Napisane przez zebra666

Sto latek dla Miriam, Olusi i Oskarka

A ja padam na twarz... mały rano znowu mordował się z kupka:\ Dziewczyny, które podawały żelazo- jak długo po odstawieniu dziecko ma już normalne kupki? Odstawiliśmy wczoraj dopiero...

Poza tym mały jest w sumie całkiem w porządku... Działamy mniej książkowo, bardziej na wyczucie Czasem zje po 3 ha czasem chce już po 2,5 a czasem po 4... Trudno skoro taką ma potrzebe Zauwarzyłam, że po pierwszym porannym karmieniu nie chce jeść 4 h. Tylko wtedy. Uśpił się 3 razy- za pierwszym razem darł się ale z 5 minut. Potem spał na spacerze, a oststnia drzemka to było troche marudzenia ale szybko odpłynął. Bawienie się w PP czy inne takie nie działało najlepiej a najszybciej usypia jak wezme go an kolana i przytulę. Daje smoka i delikatnie bujam. Po chwili, albo 10 minutach mogę go połorzyć.

zeberko!
3mam kciuki żeby kupale się unormowały i "wychodziły" z łatwością
może podawaj wiecej płynow (przegotowana woda) to rozluźnia kupki...

Napisane przez pinky_deer

Cześć babeczki !!

odezwę się wiecej jutro, bo padam na twarz całkiem. mieliśmy teraz maraton rehabilitacyjno-lekarski. kupe czekania, biegani, marudzenia...

ale ale jest dobrze!! Mi została pochwalona za rozwój i zostaliśmy wypisani z poradni rehabilitacyjno rozwojowej !!!

usg główki i bioderek wyszło prawidłowe!!

buziaki
idę pić wino z okazji zakończenia wizyt u lekarzy

jak dobrze że wszo ok!

popijam winko i ja!

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez pinky_deer

ale ale jest dobrze!! Mi została pochwalona za rozwój i zostaliśmy wypisani z poradni rehabilitacyjno rozwojowej !!!

Brawo

[DiTu77]

Napisane przez karenina19

...

Juz powycinane, powklejane i zlaczone strony....musialam znalecz nowy patent na laczenie, zeby sie nie rozjezdzaly i ladnie to wygladalo...
Jeszcze opisow nie mam zadnych.... Nie zdaze noooooooooo............

Napiszesz jak zareagował?

Napisane przez katekatee

Witam Staram się podczytywać ale nie mam weny na pisanie. Męczę jeszcze tą prace bo muszę tam porobić poprawki. Jak skończę to to muszę zrobić pracę zaliczeniową z Przedsiębiorstwa w obliczu kryzysu. Pogoda jest też do bani. Mam 3 miski prania i nie wiem kiedy mi to wyschnie jak ciągle pada. Idę i wam nie marudzę.

...

Biedaku

Napisane przez pinky_deer

Cześć babeczki !!

odezwę się wiecej jutro, bo padam na twarz całkiem. mieliśmy teraz maraton rehabilitacyjno-lekarski. kupe czekania, biegani, marudzenia...

ale ale jest dobrze!! Mi została pochwalona za rozwój i zostaliśmy wypisani z poradni rehabilitacyjno rozwojowej !!!

usg główki i bioderek wyszło prawidłowe!!

buziaki
idę pić wino z okazji zakończenia wizyt u lekarzy

[suonko2]

Napisane przez pinky_deer

Cześć babeczki !!

odezwę się wiecej jutro, bo padam na twarz całkiem. mieliśmy teraz maraton rehabilitacyjno-lekarski. kupe czekania, biegani, marudzenia...

ale ale jest dobrze!! Mi została pochwalona za rozwój i zostaliśmy wypisani z poradni rehabilitacyjno rozwojowej !!!

usg główki i bioderek wyszło prawidłowe!!

buziaki
idę pić wino z okazji zakończenia wizyt u lekarzy

To super

[aniulka8204]

Napisane przez zebra666

Sto latek dla Miriam, Olusi i Oskarka

A ja padam na twarz... mały rano znowu mordował się z kupka:\ Dziewczyny, które podawały żelazo- jak długo po odstawieniu dziecko ma już normalne kupki? Odstawiliśmy wczoraj dopiero...

Poza tym mały jest w sumie całkiem w porządku... Działamy mniej książkowo, bardziej na wyczucie Czasem zje po 3 ha czasem chce już po 2,5 a czasem po 4... Trudno skoro taką ma potrzebe Zauwarzyłam, że po pierwszym porannym karmieniu nie chce jeść 4 h. Tylko wtedy. Uśpił się 3 razy- za pierwszym razem darł się ale z 5 minut. Potem spał na spacerze, a oststnia drzemka to było troche marudzenia ale szybko odpłynął. Bawienie się w PP czy inne takie nie działało najlepiej a najszybciej usypia jak wezme go an kolana i przytulę. Daje smoka i delikatnie bujam. Po chwili, albo 10 minutach mogę go połorzyć.

Zeberko współczuję, moja do tej pory ma zielonkawą kupkę ale nie wiem czy to przez te żelazo? bo nie dajemy jej juz napewno miesiąc lub ponad miesiąc, moja tez je co 4godz czasem co 5 godzin i nie chce a czasem jest tak że jak ma iść spać to chce mleko nawet po 2godzinach,

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez pinky_deer

Cześć babeczki !!

odezwę się wiecej jutro, bo padam na twarz całkiem. mieliśmy teraz maraton rehabilitacyjno-lekarski. kupe czekania, biegani, marudzenia...

ale ale jest dobrze!! Mi została pochwalona za rozwój i zostaliśmy wypisani z poradni rehabilitacyjno rozwojowej !!!

usg główki i bioderek wyszło prawidłowe!!

buziaki
idę pić wino z okazji zakończenia wizyt u lekarzy

no to super cieszę się razem z Wami

[zebra666]

Pinky gratuluję!

Xpressja mały gardzi wodą, nawet herbatkami pluje. toteż rozcieńczam mu soki z wodą. Dzisiaj pił śliwkowy więc mam nadzieję, że będzie lepiej.

Aniuuulka po miesiącu to chyba powinny już być normalne ale pewna nie ejstem... a chociaż nie twarde ma? Bo kolor to pół biedy ale to męczenie się... Tylko, że on to brał 1,5 miesiąca...

[kamilla123]

Dobry wieczór!

W temacie kojców czy krzesełek do karmienia nie pomogę, bo nie posiadam jeszcze takich "sprzętów"

Gratuluję kolejnych ząbków! Coraz więcej ich na wątku

Pinky super wieści! Niech się Mi zdrowo i pięknie rozwija

Xpressja ale się uśmiałam przy Lence i tej żyrafce sweet

Ela jak tam bliźniaki koleżanki??

Moi znajomi też spodziewają się bliźniaków, w sumie lada dzień. Byliśmy u nich przejazdem w niedzielę. Dotknęłam brzucha przyszłej mamy i normalnie doznałam mieszanki takich różnych uczuć radości, zazdrości, wzruszenia, żalu, tęsknoty... Fajnie tak było głaskać się po swoim coraz to większym brzucholu... Eh...

No i małż jeszcze wczoraj dzwoni wieczorem z pracy podjarany: Wiesz co się stało? wiesz co się stało? To mówię, że nie wiem, może ta moja kumpela zaczęla rodzić i już się chciałam cieszyć, a on na to, że ktoś tam z kimś tam zremisował w nogę i Lech ma teraz szanse na puchar... Się cieszył jak dziecko. Faceci

No nic, ja uciekam spać dobranoc!

[magdawikp]

Napisane przez Agusia_a9

no Filip-saszka ale i tak raczej nie uda mi sie wygrac bo nikomu z moich znajomych nie chce sie rejestrowac wiec raczej dam sobie spokoj

to dobrze głosuję ufff a już sie bałam, ze nie poznałam

Napisane przez pinky_deer

ale ale jest dobrze!! Mi została pochwalona za rozwój i zostaliśmy wypisani z poradni rehabilitacyjno rozwojowej !!!

Ola Grześ wcale nie jest taki prędki - Iza juz w jego wieku siadała sama i zaczynała raczkować - on chyba jest bardziej leniwy bo uwielbia i jest mu najlepiej na rekach - w wózku też nie chce jeździć, leżenie na brzuchu owszem ale nie za długo bo mu niewygodnie, na plecach do kitu, siedziec i się bawić owszem ale raczki to raczki
po za tym on troche grubasek to mu chyba i ciężko

[Agusia_a9]

Jestem wykonczona.. nie wiem co jest z tym moim dzieckiem.. w nocy ciagle placze przez sen i budzi sie z krzykiem..

na dodatek ma zatwardzenie.. od podawania mleka "2" co ja mam zrobic??

i domyslacie sie przez co moze plakac w nocy? rzuca sie po calym lozeczku jak by mialjakies koszmary..

[elalank]

witam z rana

wszyscy wyjechali w delegację, więc dziś muszę trochę odsapnąć. Po wczorajszym dniu miałam ochotę pójść na 3 lata na wychowawczy

ale co tam, nie będę smęcić.

Mówię Wam po powrocie do domu Olka normalnie takim promiennym uśmiechem mnie zarzuca, że nogi miękną! Takie to jest słodkie i rozkoszne!
I takie postępy zrobiło to moje dziecko, że razem z TZ wieczorem tak na nia patrzymy i wciąż się zachwycamy

Xpressja - ale lenka jest słodziasta z tymi kopytkami

Napisane przez kamilla123

Ela jak tam bliźniaki koleżanki??

No i małż jeszcze wczoraj dzwoni wieczorem z pracy podjarany: Wiesz co się stało? wiesz co się stało? To mówię, że nie wiem, może ta moja kumpela zaczęla rodzić i już się chciałam cieszyć, a on na to, że ktoś tam z kimś tam zremisował w nogę i Lech ma teraz szanse na puchar... Się cieszył jak dziecko. Faceci!

podtrzymują ją, nie ma skurczy, ale wody wciąż się sączą, więc pewnie lada moment będą musieli wyjąć Młode

Kamila- ja byłam w jednym pokoju z moim TZem kiedy na 3 programach jednocześnie oglądał w sumie 8 meczy (meczów?) chyba nie musze mówić, co się działo, jak Lech strzelił gola jakoś w 90 minucie! A ktoś tam w tym samym czasie stracił gola na korzyść Lecha, Szaleństwo!
A do tego wczoraj dzwoni koleżanka TZa, ze załatwiła mu bilet na ten sobotni mecz- nie muszę mówić jaki był podniecony

Napisane przez Agusia_a9

Jestem wykonczona.. nie wiem co jest z tym moim dzieckiem.. w nocy ciagle placze przez sen i budzi sie z krzykiem..

na dodatek ma zatwardzenie.. od podawania mleka "2" co ja mam zrobic??

oj, biedaczek - może zęby?

a na zatwardzenie dawaj mu dużo jabłuszek

[Agusia_a9]

i na dodatek nie chce jesc.. nie jadl 7 godzin i zjadl tylko 120ml.. kolejne 80ml w niego wmusilam.. wazy 8 kg a wazyl 9 wiec schudl.. ale tez i duzo wiecej sie rusza.. a na dolnym dziasle ma biala kropke moze to rzeczywiscie zeby.. oby

[DiTu77]

Napisane przez Agusia_a9

i na dodatek nie chce jesc.. nie jadl 7 godzin i zjadl tylko 120ml.. kolejne 80ml w niego wmusilam.. wazy 8 kg a wazyl 9 wiec schudl.. ale tez i duzo wiecej sie rusza.. a na dolnym dziasle ma biala kropke moze to rzeczywiscie zeby.. oby

Agusia - moim zdaniem to zębole

[Agusia_a9]

w ogole ostatnio jak go odkladam do lozeczka do spania to jest wrzask nauczyl sie ze leze przy nim i go miziam po plecach ale dzisiajsza walke wygralam polozylam do lozeczka zasnal.. i obylo sie bez krzykow

[suonko2]

Napisane przez aniulka8204

Zeberko współczuję, moja do tej pory ma zielonkawą kupkę ale nie wiem czy to przez te żelazo? bo nie dajemy jej juz napewno miesiąc lub ponad miesiąc, moja tez je co 4godz czasem co 5 godzin i nie chce a czasem jest tak że jak ma iść spać to chce mleko nawet po 2godzinach,[COLOR="Silver"]

aniulka8204 u twojej Agusi kupy to na pewno przez mleko są zielonkawe, bo o ile dobrze pamiętam ona ma mleko dla alergików, a po takim kupy właśnie zielonkawe są

Napisane przez kamilla123

Dobry wieczór!

W temacie kojców czy krzesełek do karmienia nie pomogę, bo nie posiadam jeszcze takich "sprzętów"

Gratuluję kolejnych ząbków! Coraz więcej ich na wątku

Pinky super wieści! Niech się Mi zdrowo i pięknie rozwija

Xpressja ale się uśmiałam przy Lence i tej żyrafce sweet

Ela jak tam bliźniaki koleżanki??

Moi znajomi też spodziewają się bliźniaków, w sumie lada dzień. Byliśmy u nich przejazdem w niedzielę. Dotknęłam brzucha przyszłej mamy i normalnie doznałam mieszanki takich różnych uczuć radości, zazdrości, wzruszenia, żalu, tęsknoty... Fajnie tak było głaskać się po swoim coraz to większym brzucholu... Eh...

No i małż jeszcze wczoraj dzwoni wieczorem z pracy podjarany: Wiesz co się stało? wiesz co się stało? To mówię, że nie wiem, może ta moja kumpela zaczęla rodzić i już się chciałam cieszyć, a on na to, że ktoś tam z kimś tam zremisował w nogę i Lech ma teraz szanse na puchar... Się cieszył jak dziecko. Faceci

No nic, ja uciekam spać dobranoc!

Ja też tęsknie za brzuszkiem, moja kol. ostatnio się dowiedziałam że też spodziewa się dzidzi, a termin porodu ma w dzień urodzin mojego szkraba. Jak byłam w ciąży i jedna znajoma, która ma dwoje dzieci powiedziała mi, że ona to cały czas mogłaby być w ciąży gdyby nie było z tego za każdym razem dziecka;-) to ją wyśmiałam, a teraz rozumiem

[olalicious07]

dzien dobry

Ale paskudna pogoda wiec znow nici ze spacerku (

Dzis przychodzi do Blanki niania pierwszy raz, ciekawe jak sobie obie poradza bede w domu z nimi jeszcze dzis, musze zobaczyc czy wszystko jest ok... ale babeczka bardzo fajna, okolo 60tki, z zawodu fizjoterapeutka.. Tylko nad stawka mysle, ma dojazd 10km w jedna strone... ile jej placic??

[pinky_deer]

heloł!!

dziękuję za wszystkie miłe słowa, od wczoraj zrobiłam się normalnie radośniejsza , cieszę się, że to już koniec jeżdżenia i stresów.

co jednak nie zmienia faktu,że ktoś mi podmienił dziecko, bo jest równie niedobre i wykańczające jak Agusi

Napisane przez Agusia_a9

Jestem wykonczona.. nie wiem co jest z tym moim dzieckiem.. w nocy ciagle placze przez sen i budzi sie z krzykiem..

na dodatek ma zatwardzenie.. od podawania mleka "2" co ja mam zrobic??

i domyslacie sie przez co moze plakac w nocy? rzuca sie po calym lozeczku jak by mialjakies koszmary..

a wiesz, ja też zaczełam podawać 2 i robię ją trochę rzadszą niż zalecają a widzę, że Mi się dobrze najada. Ale kupole faktycznie gorzej idą...

Napisane przez suonko2

aniulka8204 u twojej Agusi kupy to na pewno przez mleko są zielonkawe, bo o ile dobrze pamiętam ona ma mleko dla alergików, a po takim kupy właśnie zielonkawe są



Ja też tęsknie za brzuszkiem, moja kol. ostatnio się dowiedziałam że też spodziewa się dzidzi, a termin porodu ma w dzień urodzin mojego szkraba. Jak byłam w ciąży i jedna znajoma, która ma dwoje dzieci powiedziała mi, że ona to cały czas mogłaby być w ciąży gdyby nie było z tego za każdym razem dziecka;-) to ją wyśmiałam, a teraz rozumiem

jeju, ja mam to samo co twoja koleżanka. Brzuch taak, ale kolejny bebis to chyba niiiiee...
ale kurde z drugiej strony chciałąbym,żeby moje dziecię miało towarzysza ndobre i złe, w podobnym wieku. tylko cholewka jestem trochę młoda studia by wypadało porządnie skończyć, 2 kieruneczek zacząć

kochne me, upierdliwie zachęcam do głosowania, ponieważ utrzymujemy niezłe miejsce w rankingu

http://maluszkiwakcji.interia.pl/gal...uper-girl.html

a te babki co miały podejrzanie dużo głosów to jakoś zniknęły....

[DiTu77]

Napisane przez pinky_deer

heloł!!

dziękuję za wszystkie miłe słowa, od wczoraj zrobiłam się normalnie radośniejsza , cieszę się, że to już koniec jeżdżenia i stresów.

co jednak nie zmienia faktu,że ktoś mi podmienił dziecko, bo jest równie niedobre i wykańczające jak Agusi




a wiesz, ja też zaczełam podawać 2 i robię ją trochę rzadszą niż zalecają a widzę, że Mi się dobrze najada. Ale kupole faktycznie gorzej idą...



jeju, ja mam to samo co twoja koleżanka. Brzuch taak, ale kolejny bebis to chyba niiiiee...
ale kurde z drugiej strony chciałąbym,żeby moje dziecię miało towarzysza ndobre i złe, w podobnym wieku. tylko cholewka jestem trochę młoda studia by wypadało porządnie skończyć, 2 kieruneczek zacząć

kochne me, upierdliwie zachęcam do głosowania, ponieważ utrzymujemy niezłe miejsce w rankingu

http://maluszkiwakcji.interia.pl/gal...uper-girl.html

a te babki co miały podejrzanie dużo głosów to jakoś zniknęły....

Pinky - masz coraz lepsze miejsce bo głosujemy
I mówiłam, że znikną

Ola kciuki za dobrą nianię

[pinky_deer]

Napisane przez olalicious07

dzien dobry

Ale paskudna pogoda wiec znow nici ze spacerku (

Dzis przychodzi do Blanki niania pierwszy raz, ciekawe jak sobie obie poradza bede w domu z nimi jeszcze dzis, musze zobaczyc czy wszystko jest ok... ale babeczka bardzo fajna, okolo 60tki, z zawodu fizjoterapeutka.. Tylko nad stawka mysle, ma dojazd 10km w jedna strone... ile jej placic??

a ile orientacyjnie myślałaś?
fajnie,że ma taki zawód, będzie się potrafiła "zdrowo" bawić z malutką

ja na 14 jadę na asp porysować znów, ale taka pogoda tu, że mi się trochę nie chce tyłka ruszac...
ale teściowa specjalnie przyjechała zostać z Mi

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez DiTu77

Pinky - masz coraz lepsze miejsce bo głosujemy
I mówiłam, że znikną

Ola kciuki za dobrą nianię

no to dziubki za każdy głos sumiennie oddany!!! bo tak to przypominam wszystkim w rodzinie, nawet dzwonię do nich....

[tarasia]

Napisane przez pinky_deer

Cześć babeczki !!

odezwę się wiecej jutro, bo padam na twarz całkiem. mieliśmy teraz maraton rehabilitacyjno-lekarski. kupe czekania, biegani, marudzenia...

ale ale jest dobrze!! Mi została pochwalona za rozwój i zostaliśmy wypisani z poradni rehabilitacyjno rozwojowej !!!

usg główki i bioderek wyszło prawidłowe!!

buziaki
idę pić wino z okazji zakończenia wizyt u lekarzy

to świetna wiadomość!

Ja w poniedziałek wieczorem pozwoliłam sobie na pół lampki wina weselnego. pierwszy raz od prawie 14 miesięcy. ale mi smakowało!!

to co z tymi prezentami na dzień matki? macie jakieś pomysły?

Domi, ta twoja śmieszka słodziuchna!

[kropka241]

czesc Mamusie..
zabieram sie za nadrabianie tego co napisalyscie przez te kilka dni ale wczesniej moze powiem co u nas

wyjazd udal nam sie calkiem niezle. Chlopcy przespali podroz pociagiem w jedna i w druga strone. w piatek padalo prawie caly dzien ale zaliczylismy spacer po gdyni. bylismy nad samym morzem. przy falochronie, przy statkach. Adus rzemoczyl spodnie choc byl w aloszach to tak chlapal ze okre mial nawet majtusie. za to Tomek nie mogl sie napatrzec
w sobote wybralismy sie do gdanska i sopotu. Sopotu nie polecam na wyrawy z maluszkiem bo choc jest to miejsce nastawione na turystow to o toalete z rzewijakiem juz bardzo trudno. w punkcie informacji turystycznej pani powiedziala ze najblizszy przewijak znajdziemy w centrum handlowym w gdyni Tomek nie byl zachwycony jak rzewijalam go w bramie
w niedziele komunia.. bardzo duzo rodziny. Tomek i Adi byli zmeczeni ale pozniej odbili sobie sanie w pociagu..
ja caly poniedzialek i wtorek nie moglam sie pozbierac..
wczoraj bylismy z Adusiem u dermatologa i musze go zapisac do innego lekarza do prokocimia. kazala mi sie learka nie denerwowac i pdejsc na luzie do tego ale juz oczywiscie sie martwie.. zobaczymy..
ok biore sie za czytanie..

[kamilla123]

Napisane przez Agusia_a9

Jestem wykonczona.. nie wiem co jest z tym moim dzieckiem.. w nocy ciagle placze przez sen i budzi sie z krzykiem..

na dodatek ma zatwardzenie.. od podawania mleka "2" co ja mam zrobic??

i domyslacie sie przez co moze plakac w nocy? rzuca sie po calym lozeczku jak by mialjakies koszmary..

Może to rzeczywiście ząbki, albo nadmiar wrażeń w ciągu dnia. Ale skoro piszesz, że ma mniejszy apetyt to bym ząbki obstawiała.
Na zatwardzenie najlepiej dać samo jabłko

Napisane przez elalank

Kamila- ja byłam w jednym pokoju z moim TZem kiedy na 3 programach jednocześnie oglądał w sumie 8 meczy (meczów?) chyba nie musze mówić, co się działo, jak Lech strzelił gola jakoś w 90 minucie! A ktoś tam w tym samym czasie stracił gola na korzyść Lecha, Szaleństwo!
A do tego wczoraj dzwoni koleżanka TZa, ze załatwiła mu bilet na ten sobotni mecz- nie muszę mówić jaki był podniecony

No to witaj w klubie. Tż też idzie i powiedział, że jak Lech wygra to idzie na rynek i mam na niego nie czekać Szkoda, że te mecze nie są wcześniej to byśmy poszły w tym czasie na spacer

Napisane przez olalicious07

Dzis przychodzi do Blanki niania pierwszy raz, ciekawe jak sobie obie poradza bede w domu z nimi jeszcze dzis, musze zobaczyc czy wszystko jest ok... ale babeczka bardzo fajna, okolo 60tki, z zawodu fizjoterapeutka.. Tylko nad stawka mysle, ma dojazd 10km w jedna strone... ile jej placic??

Oby się sprawdziła Może zapytaj wprost ile ona proponuje. I zależy jeszcze czym dojeżdża

U nas też pogoda średnia i się zastanawiam czy na spacer wyjść

[olalicious07]

hmmm.. ona tez sama nie wie ile ma brac, ja myslalam o 10zl za godzine, bo dojezdza samochodem... ale sama nie wiem..

[domi7ks]

Hej Laseczki

doradzcie mi prosze jaki kolor wozeczka, bo biore sie za zamawianie
nie bede inwestowala nie wiadomo ile w wozek, tym bardziej, ze slub teraz i zaraz chrzest, a juz jedna spacerowke mamy

ten:
Załącznik 3103272

czy ten:
Załącznik 3103273