Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-02, 10:42   #3541
Misiulka1
Zadomowienie
 
Avatar Misiulka1
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 579
GG do Misiulka1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

uwaga wiadomość od Basi blokadę na wizaż ma do 3 albo 4 czerwca także już niedługo bedzie z nami
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png

29tc - 1230g
33tc - 1919g
37tc - 2538g
40t3d - 3440g, 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png
Misiulka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 10:43   #3542
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
Tez tak uważam. Ale każdy robi wg swojego uznania. Rozumiem, że rodzice chcą mieć ciągły kontakt z dziećmi i po to te telefony, ktore juz dziś nie są żadnym luksusem ale to może być jakiś stary model a nie najnowszy dotykowy... ja takiego nie mam
My nie maiłyśmy komórek i źle nie było. Ja mieszkam niedaleko przedszkola i tam czasem widuje dzieciaki z komórka. No przecież mamusia chyba nie dzwoni do dziecka jak to jest w przedszkolu. A jak juz musi mieć to tak jak mówisz stary, z podstawowymi funkcjami. Niestety takie małe dzieci z wypasionym telefonem to łatwe ofiary złodziei.
Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
marta mój TŻ miał jakies załatwienia dziś w Oświecimiu i nic nie mówił wiec chyba jest ok
Mam nadzieję, że deszcz nie będzie tak silny jak 2 tygodnie temu. Najgorsze jest to, że wały są przesiąknięte woda i teraz praktycznie nie chronią.
Cytat:
Napisane przez vette Pokaż wiadomość
Wlasnie dlatego wolalabym przeprowadzic sie na wies albo chociaz do mniejszej miejscowosci. Miec wlasny dom, zwierzaki, obowiazki, a nie blokowisko, tv i dyskoteki.
Miasto i te wszystkie "atrakcje" mnie czasami przerazaja...
Wiem, ze wszystko zalezy od wychowania ale kazdy chyba w jakims stopniu chce uchronic wlasne dziecko przed czyms takim.
Też mysle, że im mniejsza szkoła tym lepiej. Problem polega na tym, że na wsi nie ma liceum. Ale może w liceum dzieciaki sa juz troszkę mądrzejsze. Powiem Wam, że ja bym była za szkołą katolicka, gdzie zazwyczaj jest wysoki poziom nauki i dyscyplina.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 10:45   #3543
kassate1203
Rozeznanie
 
Avatar kassate1203
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 887
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Co do dzieci ze wsi i miast...
ja mam takie porównanie, bo siostra mojej córki niedawno przeniosła się ze szkoły z małego miasta (Malborka) do dużego (Gdańska). Różnica kolosalna! W Gdańsku dzieciaki z jej klasy muszą mieć wszystko markowe, ona chodzi do 6 klasy i miała raz bransoletkę, która była jako dodatek do gazety, a koleżanka do niej "Gdzie kupiłaś? Widziałam podobną w aparcie" I w ogóle pytały, w jakich sklepach się ubiera, w jakich restauracjach jada w niedzielę Nie wiem, czy po prostu trafiła na taką klasę czy wszystkie dzieci w miastach takie są? A zgadnijcie za co jej koleżanki przebierały się na zabawę karnawałową?? Za króliczki playboya Ja tylko się zastanawiam, gdzie są rodzice tych dzieci... Jedna koleżanka 14 letnia (o rok starsza od mojej siostrzenicy) ma synka. Na szczęście moja siostra wychowuje ją normalnie i fakt, że teraz kupuje jej te markowe ciuchy, ale tylko dlatego, żeby nie czuła się gorsza i oczywiście nie ma tego czego chce choć ich na to stać. Ale mówię Wam- to jest tragedia z tymi dzieciakami!
Mnie się wydaje że rodzice nie mają poprostu czasu ewentualnie nie intersują się dzieckiem. Teraz w większości rodzin jest tak że oboje rodziców pracuje a dzieci wychowuje niania a jak są starsze to rodzice uznają że są już na tyle "dojrzałe" że nie muszą się nimi opiekować wystarczy że dadzą im dobre kieszonkowe i po sprawie. Tak mi się wydaje
Mieszkam na typowej wsi i chodziłam do typowych wiejskich szkół i musze przyznać że nigdy nie spotkałam się z tym żeby ktoś kogoś wypytywał gdzie kupuje ubrania, czy są markowe i za ile. Wiadomo że każda rodzina jest inna i nie każdą może być stać na drogie ciuchy.

Co do Komunii to ja opowiem wam co mnie zaszokowało jak byłam 2 tygodnie temu na Komunii u brata TZ (różnica wieku między nimni to 17 lat) Dzieciak jak tylko wróciliśmy z kościoła nic tylko że chce otwierać koperty które dostał . W końcu tak szalał że mu pozwolono. I kiedy my jedliśmy obiad on w drugim pokoju siedział i liczył pieniądze z kopert ile dostał Potem wpada uradowany do pokoju i krzyczy przy wszystkich gościach że dostał tyle a tyle pieniędzy I powiem wam że może ja trochę przesadzam ale dla mnie to było niefajne...
__________________
To jest życie- tu nie ma sentymentów



kassate1203 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 10:49   #3544
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
No wlasnie najgorsza jest presja rowiesnikow Wszyscy w szkole maja buciki nike np. i co moja ma chodzic w no namach, wszyscy beda sie z niej smiac, dzieci sa okrutne niestety, ja tu podaje przyklad tylko, pamietam jak ja bylam w podstawowce sportowej i moja mama po prostu nie miala na buty firmowe i chodzilam w butach ze stadionu Przezylam, ale straszne mialam kompleksy i czasami slyszalam jak sie z butow nabijaja i bylo mi strasznie przykro i niestety, ale tego chce dziecku oszczedzic
Niezawsze uważam, że jedna para oryginalnych butów nie jest niczym złym jeśli kogoś stac, bo przede wszystkim są to buty wygodne w których nogi odpoczywają. Gorzej jest gdy dziecko ma 10 par i dostaje każdy najnowszy model na rynku - to jest chore.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Możemy uczyć dziecko, że materialne rzeczy nie są najważniejsze a on/ona i tak pójdzie do przedszkola i będzie przychodził zapłakany bo wszyscy maja komórki tylko nie on... I co? Jakie rozwiązanie jest dobre?
Kupić? mimo własnych oporów...
Czy nie? i patrzeć jak dziecko jest odsuwane od grupy...

Masakra...
niestety ale to faktycznie problem...
I też nie wiem co robić w takiej sytuacji.
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 10:51   #3545
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Nie no bez przesady w wawie tez mozna na ludzi wyjsc Ja chce swoja poslac do szkoly sportowej albo gdzies czym sie zajmie i nie bedzie miala czasu na glupoty, ja boje sie najbardziej narkotykow i braku zasad moralnych, ale to juz od wychowania zalezy. Dzieci samopas puszczone, ktore nie maja sie czym zajac z nudow robia glupie rzeczy. Moj tz ma ciocie, ktora ma dzieci w wieku nastoletnim na wsi i jak pojechalam tam to bylam przerazona, wszedzie plakaty z liscmi marichuany(15lat ok. i 17) papierosy przy matce ta starsza jarala a tak sie odzywaly do rodzicow, ze mi uszy wiedly, wiec miasto czy wies nie wazne wklad rodzica najwazniejszy.
taki obrazek to norma. wychowalam sie na wsi wiec mam troche informacji z pierwszej reki a na takiej typowej wsi dzieciaki nie maja sie czym zajac wiec pala fajki i trawke albo siedza pod sklepem i pija piwo. tak to u mnie wygladalo. i w sumie nie tylko u mnie ale wszedzie w okolicy. w miescie to przynajmniej do kina mozna isc czy gdzies...

Cytat:
Napisane przez Misiulka1 Pokaż wiadomość
uwaga wiadomość od Basi blokadę na wizaż ma do 3 albo 4 czerwca także już niedługo bedzie z nami
no to super
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 10:53   #3546
vette
Zadomowienie
 
Avatar vette
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 988
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
noo moja mala wczoraj przed snem miala czkawke, rano to samo i moj maz nie mogl uwierzyc ze ona sobie czka tyle czasu heh w sumie drugi raz poczulam cos takiego
Ja juz trzy razy namierzylam czkawke niesamowite
Zauwazylam tez, ze w ciagu dnia te jej ruchy sa bardziej nerwowe...wieczorem sie wycisza i tak delikatnie sie przeciaga i macha lapkami

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
A ten podgrzewacz z Aventu jest dobry tylko do butelek Aventu, czy zmieszczą się w nim różnego rodzaju butelki? Ja mam Nuka.
W sklepie widzialam canpola, lovi, tt i aventa wlasnie. Na moje oko wszystkie maja podobne gabaryty. Ale na 100% Ci nie powiem bo mam narazie tylko butelki z aventu i takie tez uzywalam do niego.

marta przerabialam katolicka szkole i moge powiedziec, ze jest troszke inaczej, bardziej po ludzku... Nikt mi tam nigdy krzywdy nie zrobil, a i towarzystwo jakby spokojniejsze
wspomnienia mam tez z prywatnej szkoly, tam natomiast zepsucie siegalo zenitu
vette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 10:53   #3547
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Ja powiem Wam, że nie wiem czy różnica w zachowaniu dzieci wynika z ich pochodzenia (miasto/wieś),chociaż w jakims stopniu pewnie też, ale głównie właśnie od wychowania.
Też tak uważam. To co wpojone jest najważniejsze. Nawet jak dziecko zrobi źle pod presją rówieśników, to ważne aby zdało sobie sprawę z tego, że to jest złe, żeby miało wpojone to przez rodziców.
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 10:54   #3548
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

misiulka tak mi sie kojarzylo ze do 3.06 jak na gg gadalysmy
ola to naprawde super cena
bajka co za tepa baba
pilotka TŻ ma chrzesniaka u brata
(4 miesiace ) i chrzesnice u siostry(dwa latka) i wczoraj u nas wszyscy byli to np maly dostal skarpetki z grzechotka a chrzesnica kredki i ksiazeczke..symbolicznie, ale raczej przy kazdej okazji no a teraz niedlugo ma urodziny to dostanie hulajnoge trzykołowa.koszt 50,- .Bez szalenstw.
marta zeby bylo ok..ta pogoda moglaby sie wreszcie zmienic
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 10:58   #3549
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Ale kiedyś to było inaczej. U nas w podstawówce było nie do pomyślenia, żeby dziewczyny były wymalowane i ubrane jak dziwki. A teraz w niektórych szkołach to standard.
Ja tez nie byłam aniołkiem, dobrze sie uczyłam ale przeboje z nauczycielami miałam zawsze. Jednak na myśl by mi nie przyszło, żeby im pyskować.
Moim zdanie najgorszą reformą szkolnictwa było wprowadzenie gimnazjum.
Zgadzam się z Tobą.
Najgorsze jest to, że teraz dzieciaki nie mają autorytetów. Ja sobie zawsze myslalam co Pani w szkole pomyśli i nigdy bym się źle do niej nie odezwała. Pamiętam jak w 2 klasie liceum pomalowałam rzęsy tuszem - myślałam, że nauczycielki na mnie patrzą i sobie myślą różne głupie rzeczy. Cały dzień byłam skrępowana
A dziś? Nauczycielowi się odpyskuje a potem jeszcze sie rodzicom postraszy jaka ta pani niedobra... A rodzice idą z mordą do szkoły :/

Ps. Obym tylko znalazła złoty środek na wychowanie dziecka mającego szacunek do ludzi
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:00   #3550
vette
Zadomowienie
 
Avatar vette
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 988
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez kassate1203 Pokaż wiadomość
Mnie się wydaje że rodzice nie mają poprostu czasu ewentualnie nie intersują się dzieckiem. Teraz w większości rodzin jest tak że oboje rodziców pracuje a dzieci wychowuje niania a jak są starsze to rodzice uznają że są już na tyle "dojrzałe" że nie muszą się nimi opiekować wystarczy że dadzą im dobre kieszonkowe i po sprawie. Tak mi się wydaje ..
i to jest wlasnie problem naszych czasow

Rozwiazanie jedno, pytanie czy w 100% uda sie wcielic w zycie?!


basienkaw super, ze do nas wracasz!

muminek jak tam wizyta?

Edytowane przez vette
Czas edycji: 2010-06-02 o 11:01
vette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:12   #3551
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Nie no bez przesady w wawie tez mozna na ludzi wyjsc Ja chce swoja poslac do szkoly sportowej albo gdzies czym sie zajmie i nie bedzie miala czasu na glupoty, ja boje sie najbardziej narkotykow i braku zasad moralnych, ale to juz od wychowania zalezy. Dzieci samopas puszczone, ktore nie maja sie czym zajac z nudow robia glupie rzeczy. Moj tz ma ciocie, ktora ma dzieci w wieku nastoletnim na wsi i jak pojechalam tam to bylam przerazona, wszedzie plakaty z liscmi marichuany(15lat ok. i 17) papierosy przy matce ta starsza jarala a tak sie odzywaly do rodzicow, ze mi uszy wiedly, wiec miasto czy wies nie wazne wklad rodzica najwazniejszy.
Zgadzam się z Tobą.
Wszystko zależy od wychowania a nie od pochodzenia. Ja mieszkam pod W-wą ale do liceum i na studia chodziłam w W-wie. Wyszłam na ludzi. Moje kuzynki mieszkają na wsi i czasem jak jechaliśmy do nich w odwiedziny w week i widziałam jak się ubierają (istne Dody ) na potańcówki, dyskoteki to aż mi szczena opadała. Chodziły już w wieku 15 lat i wracały nad ranem. Ja na pierwszą dyskotekę moglam iść po maturze - ubrałam się w dżińsy i podkoszulkę z krótkim rękawem. Chodziło tylko o świetną zabawę a nie o sex jak to czasem bywa. Wypiłam jedno piwo za zgodą mamy i wrocilam do domu ok. 2 w nocy - przyjechała po mnie mama
Ale czasem bywa i odwrotnie, bo i w W-wie różne rzeczy widziałam. Dziewczyny jak dziwki pozwalające się obmacywać dopiero co poznanym facetom.
Także to wszystko nei zależy od pochodzenia. Poza tym do miast na imprezy przyjeżdzają też ludzie z okolic.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

No dobra w końcu Was nadrobiłam
Ide zrobić sobie śniadanie. I psiakowi tez coś musze naszykować.
Potem zamierzam troszkę poodkurzać i wstawić "dzidziusiowe pranie"
Dziś powinna dojść pościel, bo wczoraj dostalam maila, że wysłali, więc TŻ jutro złoży łóżeczko, będziemy prasować i układać wszystko w komódce
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:14   #3552
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

ciekawe jak tam farminka
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:16   #3553
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
ciekawe jak tam farminka
wlasnie tez o niej nie moge przestac myslec
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:20   #3554
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez pilotka f16 Pokaż wiadomość
trzymam kciuki



no mamy dokladnie taki sam termin, wiec poczekamy az sie odwroca Maluszki ;]
a kiedy miałaś OM? Bo u mnie na suwaczku jestem dalej od Ciebie ja miałam 27 października.
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:20   #3555
wiolek1
Zadomowienie
 
Avatar wiolek1
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

pilotka wogóle to nie napisałam wczoraj, że śliczne zdj masz maleństwa
agravka miałas wstawić swoją ade

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
A co do odwrócenia dziecka, to moje jeszcze się nie odwróciło, na razie jest w poprzek, ale jeszcze troszke czasu ma. Zresztą gin powiedziała mi, ze niektóre dzieci odwracają się dopiero w dniu porodu

co do robaków i bez endu- głuupie toto jak nie wiem :/

a moje było już odwrócone główką w dół ale z tego co czuje ostatnio i co mi się wydaje znowu jest w poprzek

Cytat:
Napisane przez vette Pokaż wiadomość
Dzien Dobry
Tez mam uzywke z aventu, kosztowala mnie 60 zl z instrukcja, opakowaniem, odkamieniaczami i butelka z aventu w gratisie
Oplacalo sie kupic. To chyba lepsze wyjscia niz nowy, niekoniecznie zdajacy egzamin sprzet.
no właśnie tylko chce zobaczyć w sklepie czy może wejdzie do niego butelka TT

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
wiolek to teraz masz stópki jak pupcia niemowlaka
Dobrze, ze nie dalas za wygrana z tym kolesiem ....
a no fajne są
no też się cieszę


co do miasta i wsi to ja mieszkam w małym miasteczku i to jakie teraz są SZESNASTKI to się w głowie nie mieści !!!!!
ja nie byłam święta ale to co teraz widze to naprawde tragedia

co do wychowania to najważniejszy chyba jest kontakt z rodzicem. moja mama sobie zawaliła moje wychowanie. po śmierci ojca jak miałam 13 lat to chyba chciała jakoś to mi wynagrodzić i mogłam wtedy bardzo dużo np siedziałam u chłopaka w wieku 14 lat do 2 w nocy. ale ona wiedziała gdzie jestem co robie i wogóle. i tak było przez 2 lata ale miałam z nią super kontakt i mimo, ze na wiele mi pozwalała to ja jej o wszystki mmówiłam i było ok. no ale potem poznała gościa i on ją zaczą nakręcac na "wychowywanie mnie" i w wieku 16 lat wymyśliła sobie, że mam codziennie być o 22 w domu ( co dla mnie jeszcze w wakacje było kompletnie nie do przeżycia bo wcześniej mnie przyzwyczaiła do czegoś innego ) i tak zaczęły się wojny i wogóle straciłysmy kompletnie kontakt i wogóle przez 2 lata nie dostałam od niej ani złotówki na ubrania ani nic i poprostu ja sobie żyłam swoim życiem ona swoim. ja i tak robiłam co chciałam bo tak na dobrą sprawe ona chciała mnie tylko kontrolowac nie interesując się moimi potrzebami ( w sensie nie, że było mi źle bo nie dawała mi kasy ale to było już dla mnie przesadą, że na studniówke miałam nie pójść bo ona nie raczyła mi dac na sukienke a nie miałam kompletnie w czym, nie mówiąc już, że przez 2 lata naprawde nie kupiłam sobie nic z ubrań bo nie miałąm za co) . i dlatego po liceum zamiast na studia znalazłam od razu prace i wyprowadziąłm się z domu bo u mnie w domu nie mogłam się spotykać teraz już z moim męzem . pare razy mama go przyłapała jak u mnie spał i miał zakaz przychodzenia do mnie do domu przez jakies 2 lata i to było głównym powodem mojej wyprowadzki bo zeby się z nim spotykac musielismy ciągle przesiadywac po jakiś barach bo w lecie to wiadomo można gdzieś na powietrzu a w zimie nie było gdzie.
i odkąd się wyprowadziłam z domu trochę sie miedzy nami poprawiło ale tak naprawde to babcia nam pomaga i interesuje się wszystkim a z mamą to tak jak wczesniej ja mam swoje zycie ona swoje.
ale nie żałuje tego jak było i wiem, że przez to że sie wyszalałam jak byłam gówniarą to bardzo szybko chciałam mieć swoją rodzinę dziecko i normalne życie a jak patrze co teram moi znajomi z gimnazjum czy liceum robią to dziękuje bardzo.
wiolek1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-02, 11:24   #3556
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez kassate1203 Pokaż wiadomość
Mieszkam na typowej wsi i chodziłam do typowych wiejskich szkół i musze przyznać że nigdy nie spotkałam się z tym żeby ktoś kogoś wypytywał gdzie kupuje ubrania, czy są markowe i za ile. Wiadomo że każda rodzina jest inna i nie każdą może być stać na drogie ciuchy.
Moja wieś niby nie jest taka "typowa", bo są trzy sklepy, piekarnia, bank, poczta, pociągi itp., ale było podobnie jak u Ciebie Nikt nigdy nie pytał kto skąd ma ciuchy Tylko, że potem jak poszłam do liceum to nie wiedziałam co to jest HOUSE (bo koleżanka powiedziała, że kupuje ubrania w housie) A najbliższy house był wtedy w Gdańsku
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:24   #3557
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez pilotka f16 Pokaż wiadomość
haha niezle!
ale masz ciekawa prace, pewnie moglabys nam wiele takich historii opowiedziec
Mnostwo historyjek sie uzbieralo niezlych i tragicznych np. pijana znana aktorka, ktora najpierw mowila, ze z corka sie poklucila i dlatego tak wyglada a pozniej wmawiala, ze boi sie latac...jasne, cisnienie i whisky na nia tak podzialalo, ze obsluga naziemna musiala ja wynosic az zal bylo patrzec, pozniej mowila, ze ona nam zalatwi wszystko tylko abysmy do gazet jej nie podali itp.
Fajna historie mial moj kolega co wiozl Kurskiego i on sie pyta mojego kolegi stewarda czy chce gume, wyjmujac orbit a moj kolega, ze "nie dziekuje wole donaldowy" ;P

Ale nam sie temat rozkrecil o wychowaniu na szczescie mamy jeszcze troche czasu aczkolwiek wartosci i zasady trzeba wpajac juz od malego, moj tz jest np przerazony wychowaniem i jak rozmawiamy o tm to mam wrazenie, ze wpada w skrajnosci, ja jestem za rozmowa i uswiadamianiem dziecka a nie tylko zakazami a on juz na sama mysl o nastoletniej corce i randkach prawie mi mdleje
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:27   #3558
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

wiolek ja w wieku 16 lat jak zaczęłam się spotykać z Markiem to musiałam w wakacje być w domu o 23, a jak nie to mama chodziła po wsi i mnie szukała tylko, że ja przeważnie punktualnie w domu byłam
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:31   #3559
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
wiolek ja w wieku 16 lat jak zaczęłam się spotykać z Markiem to musiałam w wakacje być w domu o 23, a jak nie to mama chodziła po wsi i mnie szukała tylko, że ja przeważnie punktualnie w domu byłam
ja jak 18 mialam to musialam o 23 byc
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:34   #3560
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

ania ja jak miałam 18 lat to pojechałam na dyskotekę i musiałam być o 23 w domu ale udało mi się wybłagać do 12
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:43   #3561
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
ania ja jak miałam 18 lat to pojechałam na dyskotekę i musiałam być o 23 w domu ale udało mi się wybłagać do 12
a no widzisz a moje kolezanki jak mialy 13-14 lat to na dyskotekach byly co tydzien do 3-4 rano
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:44   #3562
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Nie no bez przesady w wawie tez mozna na ludzi wyjsc Ja chce swoja poslac do szkoly sportowej albo gdzies czym sie zajmie i nie bedzie miala czasu na glupoty, ja boje sie najbardziej narkotykow i braku zasad moralnych, ale to juz od wychowania zalezy. Dzieci samopas puszczone, ktore nie maja sie czym zajac z nudow robia glupie rzeczy. Moj tz ma ciocie, ktora ma dzieci w wieku nastoletnim na wsi i jak pojechalam tam to bylam przerazona, wszedzie plakaty z liscmi marichuany(15lat ok. i 17) papierosy przy matce ta starsza jarala a tak sie odzywaly do rodzicow, ze mi uszy wiedly, wiec miasto czy wies nie wazne wklad rodzica najwazniejszy.
masz rację - nie mam zasady.
To nie tak, że duże miasta są złe a wieś i małe miasteczka super.

Wszędzie są zblazowane dzieciaki i to zależny od wychowania.

Wiem jednak, że szybciej w duzym miescie niz małym miasteczku dzieciaki pytaja siebie w jakich restauracjach jadaja obiady (ktoś podał taki przykład)

a pomysł ze szkołą sportową jest super!

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Misiulka1 Pokaż wiadomość
hd ale zazdroszczę tego wyjazdu, żeby tylko pogoda sie udała.
właśnie o pogodę
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:47   #3563
wiolek1
Zadomowienie
 
Avatar wiolek1
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

anuszka , ania tak tylko mi nie chodzi o to, że moja mama zła bo mi nie pozwalała bo moje koleżanki też musiały być o 22 tylko o to, że mnie sama przyzwyczaiła, że moge długo a potem chciała ukracać a tak się nie da niestety

a niektóre moje koleżanki co miały wlaśnie o 22 wracac teraz na studiach z domu poszły i to co oni teraz na imprezach robią to ja dziękuje bardzo chlanie ćpanie i to ostro i wszytsko za pieniążki rodziców

więc to wszystko zalezy od wychowania moja mama się nie spisała wychowywałam się sama

a ja nawet nie chce myśleć jak ja sobie poradze bo w tym momencie jakbym miała wychowywac dziecko powyzej 10 roku życia to nic by z tego nie było ale wiadomo jak mały będzie miec 10 lat to i ja będe starsza wiec wtedy będe się martwić żeby nie powtarzac błędów mojej mamy
w każdym razie uważam, że najważniejszy ze wszystkiego jest dobry kontakt z dzieckiem
wiolek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 11:48   #3564
vette
Zadomowienie
 
Avatar vette
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 988
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez wiolek1 Pokaż wiadomość
no właśnie tylko chce zobaczyć w sklepie czy może wejdzie do niego butelka TT
Takie cos znalazlam http://www.polkadot.pl/pl/forum/kaci...sprzetow_avent
vette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 12:03   #3565
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez vette Pokaż wiadomość

marta przerabialam katolicka szkole i moge powiedziec, ze jest troszke inaczej, bardziej po ludzku... Nikt mi tam nigdy krzywdy nie zrobil, a i towarzystwo jakby spokojniejsze
wspomnienia mam tez z prywatnej szkoly, tam natomiast zepsucie siegalo zenitu
Właśnie z tymi prywatnymi szkołami jest problem. U nas jest jedna i jest to przechowalnia okolicznych półgłówków, którzy sobie nie radzą nigdzie. Nauczyciele musza ich przepuszczać bo rodzice płaca. Ale są pewnie tez bardzo dobre prywatne szkoły. Problem jest tylko kasa, bo wiadomo, że tylko niektórych na taką szkołę stac.
Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą.
Najgorsze jest to, że teraz dzieciaki nie mają autorytetów. Ja sobie zawsze myslalam co Pani w szkole pomyśli i nigdy bym się źle do niej nie odezwała. Pamiętam jak w 2 klasie liceum pomalowałam rzęsy tuszem - myślałam, że nauczycielki na mnie patrzą i sobie myślą różne głupie rzeczy. Cały dzień byłam skrępowana
A dziś? Nauczycielowi się odpyskuje a potem jeszcze sie rodzicom postraszy jaka ta pani niedobra... A rodzice idą z mordą do szkoły :/

Ps. Obym tylko znalazła złoty środek na wychowanie dziecka mającego szacunek do ludzi
Nie mów, ja zmywałam lakier z paznoci w podstawówce, bo mi nauczycielka kazała. A ile wstydu się wtedy najadłam.
Właśnie problemem często sa rodzice. Teraz na dziecko nie można podnieść głosu, bo od razu matka jest z morda w szkole i nauczyciel ma przechlapane.

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
a pomysł ze szkołą sportową jest super!

Ja chodziłam do sportowej podstawówki, bo trenowałam pływanie. Tam na prawde nie było czasu na głupoty. 2 treningi dziennie, w tym rano na 7 lub 6.30, szkoła, w weekendy zawody. Ale mimo tylu obowiązków to były super czasy. Obozy zimowe i letnie, zauroczenia w chłopakach z innych klubów, wyjazdy. Rewelacja!
Mój mąż chodził do szkoły muzycznej, ale on to już tak miło tego okresu nie wspomina Za to gra mi na gitarze, pianinie i pięknie śpiewa.

Byłam w sklepie, ugotowałam zupkę, pomyłam gary, zrobiłam tzatzyki na grilla więc zasłużyłam na nagrodę. Miche truskawek z jogurtem! Mniam!!
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 12:04   #3566
wiolek1
Zadomowienie
 
Avatar wiolek1
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez vette Pokaż wiadomość
dziękuje bardzo
ide właśnie na zakupy to wstąpie do sklepu dzidziusowego i spytam może mają podgrzewacz to jeszcze sama sprawdze ale nawet jeśli nie to z tego co tam piszą będzie ok
a narazie mam 1 butelke TT więc nie było by tragedi tylo gólnie nie planuje kupowac butelek aventu bo najdroższe ale mam pojemniki do mrożenia i 2 nakładki ze smoczkami więc tak jakby mam 2 butelki avent i 1 TT
wiolek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 12:11   #3567
muminek88
Zadomowienie
 
Avatar muminek88
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 991
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
muminek ja też dziś mam wizytę na 12.30, trzymam kciuki za Twoją
dzieki tym co czekaly i sie martwily,wizyta ok, wszystko pozamykane,zrobili mi godzinne ktg bo nie bylo mniejsca w poczekalni i myslaly ze elpiej bedzie mi lezec czego skutkiem nie umialam zejsc juz z kozetki,dzidzia ma 1770 g i 42 cm i dostalam skierowanie wiec dzis ide umowic sie na cc.Lekarza tylko martwi bol miednicy ale za duzo mi nie pomoze na to,wiedzialam ze tak bedzie wiec te 7 tyg jakos przekuleję...

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Zajście w ciąże po porodzie
mam nadzieję, że uda mi się jak najszybciej
Spodobało mi się
A poważnie... czas płynie i chcielibyśmy mieć więcej dzieci .
mi tez sie szybko zachcialo drugiego,maly jak zaczal siedziec a jak go odstawilam od piersi to juz wogole strasznie wielki mi sie wydawal i znow mi sie zachcialo...tylko ze nas czas nie goni bo mam 22 lata i to bedzie ostatnie dziecko nasze bo i tak ta ciaza byla ryzykowna

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
[
a jaki byl cyrk z sikaniem do tych cholernych pojemniczkow w nocy skupialam sie na tym zeby nie wstawac do kibelka a efekt byl odwrotny bo latalam dwa razy. pozniej to musialam trzymac tak dlugo zeby minelo 5 h to myslalam ze mi pecherz peknie:/ podmycie, sikniecie, podmycie, zatkanie i sikanie do dwoch pojemniczkow no i teraz czekam na wyniki i po poludniu do lekarza...
mi mocz i krew na kazdej wizycie badaja i za kazdym razem musze do nich siusiac...masakra

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość

[/COLOR]a ja tam w nocy siku wcale nie wstaję
moze malo pijesz??

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Jestem i ja,w dwupaku na szczęście Wczoraj wieczorem odszedł mi jeszcze kawałek tego czopa (o ile to to ).Noc miałam niezbyt spokojną,bo jednak niepokój został i chyba ze 3 razy mi się śniło,że rodzę O 4 rano się obudziłam,bo byłam głodna i dziwnie mnie kłuło w podbrzuszu.Nie mogłam sobie znaleźć miejsca zupełnie.W końcu przeszło,ale nie wiem co to było... Strasznie śpiąca byłam,więc po 8 poszłam znowu spać i tak wstałam dopiero wpół do 12 obudzona smsem od męża,czy przypadkiem nie rodzę Odpisałam,że nie,poszłam do łazienki,stoję sobie przed lustrem i nagle czuję,że mi coś po nogach leci... No kurka wodna,a już uwierzyłam,że mam sporo czasu! Ale dalej obstawiam przy swoim-nie będę jeszcze rodzić i już Teraz sobie leżę i jak grawitacja nie działa to nic nie leci.Idę dzisiaj do mojego gina i obawiam się,że znowu mnie odeśle do szpitala.A z położnymi,które już mnie poznają umawiałam się,że wrócę dopiero na poród
o jeju to juz tuz tuz wszystko...trzymam kciuki
Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
No właśnie kurcze nie mam pojęcia... Powinni jakąś porządną instrukcję obsługi dołączyć do tej ciąży Chyba za wody uznam dopiero porządne chluśnięcie. Tylko,że nie u wszystkich tak to wygląda podobno. Chyba sfiksuje przed tą wizytą u lekarza
ja zawsze mowie jak nie umiem sobiedac rady czemu podczas porodu z dzieckiem nie wychodzi instrukcja...

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
O pierwsze dziecko staraliśmy się 3 lata więc nie zamierzam nic planować
Jak wydobrzeję po CC i lekarz powie, że nie ma przeciwwskazań medycznych - to nie zamierzamy się zabezpieczać i mam nadzieję, że szybko się uda a przynajmniej szybciej niż za pierwszym razem
nie wiem jak w pl a;e mi w de po roku pozwolili sie starac

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość

idealne widze cie
idealne nie ma neta, maz jest w pl i robi górę ciągle,ona pomaga ojcu w tlumaczeniach i wsio jest ok tylko meza chca wczesniej sciagnac do pracy bo potrzebuja ludzi.A i najprawdopodobniej jak teraz bedzie miesiac w pl to na porod go nie puszczą juz...

Cytat:
Napisane przez pilotka f16 Pokaż wiadomość
ciekawe czy tu wielkosc dziecka ma znaczenie
mi dzis ginka powiedziala ze ostatnio miala pacjentke, ktorej w 39 tc dziecko sie odwrocilo..
ech chcialabym juz wiedziec na czym stoje z tym porodem..
moje jeszcze pośladkowo ale i tak bedzie cc wiec nie ma co sie martwic ale szwagiwerce sie 3 dni przed porodem mala odwrocila...myslala ze zwariuje z bolu,twierdzi ze gorszw to bylo od porodu...

Cytat:
Napisane przez serduszkoiz Pokaż wiadomość
a mowil cos o twardnieniu brzucha? tak jak wyzej pisalam ciagle sie zasta
no ja tez nie wiem a ten nasz szkrab strasznie aktywny jest i silny
muminek88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 12:21   #3568
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
dzieki tym co czekaly i sie martwily,wizyta ok, wszystko pozamykane,zrobili mi godzinne ktg bo nie bylo mniejsca w poczekalni i myslaly ze elpiej bedzie mi lezec czego skutkiem nie umialam zejsc juz z kozetki,dzidzia ma 1770 g i 42 cm i dostalam skierowanie wiec dzis ide umowic sie na cc.Lekarza tylko martwi bol miednicy ale za duzo mi nie pomoze na to,wiedzialam ze tak bedzie wiec te 7 tyg jakos przekuleję...
ciesze sie ze wszystko w porzadku
no i dzieki za info od idealne
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 12:34   #3569
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Dziewczyny jak to jest, że ten pier... ZUS płaci raz tak raz tak? Nie dość że dostałam wypłatę o 2 dni później niż powinnam to jeszcze 130 zł mniej niż w zeszłym miesiącu!
Myślałam, że jak obliczają średnią z 12 ostatnich miesięcy to zawsze wypłata będzie taka sama, a tu zonk. Jestem zła, niby to tylko 130 zł, ale przy takiej wypłacie to dużo ;(
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 12:36   #3570
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

ale za mna chodzi sangria
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.