|  2007-12-01, 20:26 | #331 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 
					Wiadomości: 4 778
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			annLee - jak moj maly plakal na poczatku to oczywiscie bylo mi ciezko, potem jest juz coraz latwiej...Chociaz ostatnio jak juz mu sie lzy zaczely pojawiac (a nie taki suchy placz) to prawie sie z nim poplakalam  Tak mi bylo smutno. Ale sie juz uodparniam, zwlaszcza ze jezdzimy stale po lekarzach a tam to juz zupelnie go mecza...i biedak placze. Ps. Zolta luzna kupa jest ok  No chyba ze jest jak woda albo baaaardzo twarda ( u mnie byly jakies plastelinowate przez jakis czas ale przeszly) Laura - a nie probowalas w trakcie karmienia po porstu sciagnac kapturek i szybko myk cyca do buzi??? Zwlaszcza ze u mnie tez byl problem, tez stosowalam kapturki i wiem ze po kilku minutach sutek sie wyciagal tak ze maly mogl juz chwycic. Teraz juz ich nie stosuje. Choc ze wzgledu na wciagniete sutki i nerwowosc malego przy karmieniu stale mam poranione brodawki  Laura, mni epolozna zawsze pyta czy kupki sa zielone (ale nie sa), ale nie wiem co to znaczy. Gdzies mi sie o uszy obilo, ze dzieci karmione cycem moga miec zielone kupy - zwlaszcza jak troche w pieluszce poleza to moga kolor zmienic  Ale glowy nie dam ze to prawda.... ewcia - a czemu podawalas butle? Tak z ciekawosci pytam... misia - dziekuje za aktualizacje listy  Mozna usunac tez zbedne informacje zeby byla czytelna. Jestem za   | 
|     | 
|  2007-12-01, 23:11 | #332 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: podlaskie 
					Wiadomości: 6 658
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 Cytat: 
  ) na pewno do 3 miesiąca życia dziecka nie przyzwyczaicie. Wiadomo, że to nie jest też tak, że dziecko kończy 3 miesiące i już zaczyna kojarzyć fakty. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że zawsze jest pewna tolerancja wieku w jedną i drugą stronę. Ja tak sobie myślę, że trzeba pomału zacząć układać dziecko w łóżeczku. Potem coraz częściej i częściej, aż w końcu będzie uznawać jedynie łóżeczko. A kupka dokładnie taka powinna być kolor i konsystencja musztardy. Choć u dzieci karmionych piersią różne mogą się zdarzać kolory (wiadomo, że to od diety mamy zależy), Ola zrobiła kiedyś zieloną i to też fizjologia. I tak jak napisała Celka, na powietrzu ciemnieją. | |
|     | 
|  2007-12-01, 23:39 | #333 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: wariatkowo 
					Wiadomości: 3 978
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Hej, ja tak tylko przelotem    Patrzac na reakcje mojej pchelki mam wrazenie, ze owszem, nawet bardzo male dzieci wiedza, ze jak sie odpowiednio krzyknie to ktos przyjdzie i wezmie je na rece..   Byc moze to tylko mylne wrazenie, ale jak inaczej nazwac takie lekkie pokrzykiwanie i czekanie... po chwili znowu lekkie pokrzykiwanie, ajkby wolanie "chodz do mnie" doslownie, i znowu spokoj.. dopiero pozniej placz lub krzyk. A jak potrzymam ja i poprzytulam i chce z powrotem odlozyc do lozeczka lub koszyka, to zachowuje sie czasem, jakby ja plecy parzyly  Ewcia, dokladnie  Jak musialam jej podac butle, bo nadal byla glodna po oproznieniu mojej mleczarni, to karmilam ja i ryczalam.. Teraz juz nie musze jej dokarmiac, ale wiem, ze czasem tak bywa i koniec. Trzymajcie sie mamusi  Dobranoc 
				__________________             | 
|     | 
|  2007-12-02, 10:10 | #334 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: okolice W-wy 
					Wiadomości: 776
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Celko dokarmiam butlą, bo wydaje mi się że mały nie dojada. Po spędzeniu 3 godz przy piersi nadal był glodny i szukał cycka. Po podaniu butli uspokoił się i zasnął. Tak samo było wczoraj...całą noc przy piersi, a jak rano dostał butle to zasnął na 3,5 godz.
		
		 | 
|     | 
|  2007-12-02, 11:51 | #335 | 
| Rzabbocop | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Ann takie kupy jak najbardziej ok   a zielona kupa może oznaczać zarówno alergię pokarmową (przeważnie jest do tego śluzowata), jeszcze nieuregulowaną pracę wątroby (słaby przerób bilirubiny), może się pojawić po wychłodzeniu lub podaniu zbyt chłodnego pokarmu, po zjedzeniu przez mamę czegoś nowego albo tak po prostu  Nie ma co sie przejmować jednorazowym incydentem, tylko obserwować dziecko w jakich warunkach pojawia sie zielona kupka. Ja ze względu na kręgosłup karmię na łóżku na leżąco. Helena nie chciała czasem ssac lewej piersi, to ją oszukiwałam  tak, że kładłam jak do prawej a sama układałam sie "do góry nogami" i podawałam lewą. A teraz Helenę karmię z prawej a Miśkę z lewej i jest ok  A co do "niedojadania" pamiętajcie że w około 6 dobie, 3 tyg., 6 tyg. 3 m-cu pojawia sie tzw skok wzrostu/kryzys laktacyjny kiedy dziecko ssie prawie non stop i pobudza piersi do zwiększonej produkcji. Trwa to zwykle kilka dni, nasila sie popołudniami i wieczorami kiedy poziom prolaktyny jest mniejszy i trochę mniej mleka leci, po czym normuje sie do następnego razu. Najlepsze co można zrobić to karmić ile młodzież zechce i na te kilka dni odpuścic sobie prace domowe tylko jak najwięcej odpoczywać. | 
|     | 
|  2007-12-02, 12:29 | #336 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 9 268
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			kupa jest koloru musztardowego,ale konsystencji luźnej  bardziej wodnistej jest jeszcze lekko żółta-mam obserwować czy nie zółknie bardziej więc może ta wątroba  albo ogólnie cały układ jej zaczyna pracować i dlatego  nei wiem muszę poczytać dochtórka kazała dicoflor jakby co podawac,ale jeszcze poobserwuje chyba ona ma te kupy od czwartku caly czas wczoraj jak wystrzelila z przewijaka to nam zasrala łożko  z takim impetem.... biegunka? ale lekarka powiedziala,ze oki tylko nie wiem czy tak moze byc ciagle i kiedy zaczac interweniowac a to moj slodziak z dzisiaj | 
|     | 
|  2007-12-02, 15:47 | #337 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 5 664
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			A ja tak na szybko zamieszczam zmienioną listę. Mamusie: 1. Ag_nes - ur. 5.10.2007, Oskar, 2100g; CC 2. agi_kn - ur.20.10.2007, Hubert; CC 3. GosiaSusanka - 24.10.2007 , Bartuś 4. celka2000 - ur. 26.10.2007, Adaś3555g; 55 cm ; CC 5. gizelcia - ur. 29.10.2007, Oliwka 3300g; 54 cm; SN 6. Paulincia - Marysia3900g; 60 cm; SN 7. kuseczka ur. 29.10.2007, Jas2570g; 48 cm; SN 8. Aniolek85 - ur. 02.11.2007, Kubuś2500g; 50 cm; SN 9. szperrr - ur. 05.11.2007, Hania 3695g?; 55cm; SN 10. bb-m - ur 07.11.2007, Jaś+ Joasia 2950 g i 2750g ; CC 11. Medusia - ur 09.11.2007, Melania; 3220g, 52cm, SN 12. szprotusia - ur 10.11.2007 Marysia 57cm; 4630g; SN 13 Laura_85 - ur 11.11.2007 Patryk 52cm, 2650g, SN 14. *misia*- ur 13.11.2007, Mateusz 58cm; 3260g; 15. ewcia123 - ur 15.11.2007 Piotrek3550g; 54 cm 16. afiliks - ur 18.11.2007 Kasia 49 cm; 2365g; 17. bingo30 - ur 21.11.2007 Emilka 53 cm; 3400g; SN 18. bubbel - ur 24.11.2007 Nathaniel 53 cm; 3580g; SN 19. ann_Lee - ur 25.11.2007 Zuza3330g; SN 20. Yoolia - ur 29.11 2007 Małgosia 58cm,4230g, SN 21. martka83 - ur 1.12.2007, Marcel 53cm; 3500g; SN i teraz mam jeszcze jedno pytanie do Was odnośnie listy, czy wymiary dzieciaczków i rodzaj porodu nadal zostawiamy na liście? czy np zamiast tego dodamy daty imienin dzieciaczków by wizażowe ciotki klotki mogły im życzenia złożyć. 
				__________________ CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI   | 
|     | 
|  2007-12-02, 16:48 | #338 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 9 268
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			kupa zrobiła się bardziej musztardowa,więc chyba idzie w dobrym kierunku   zobaczymy Misiu-ja jestem za tym,żeby bez wymiarów i z imieninami  ale to może jak już się wszystkie rozdwoją   | 
|     | 
|  2007-12-02, 16:58 | #339 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			A czy ktoras z was wie kiedy sa imieniny Nathaniela    
				__________________ Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007      380 hp, Londyn - 09/07/2010 | 
|     | 
|  2007-12-02, 17:15 | #340 | 
| Joanna Małgorzata Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Złocieniec 
					Wiadomości: 618
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Marcelek od Martki    
				__________________ Joanna Małgorzata | 
|     | 
|  2007-12-02, 18:09 | #341 | 
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			ann lee Zuzia jest prześliczna, ten nosek, usteczka   Marcelek też piękniuchny  A co u nas... Noce dalej nieprzespane, ale staram się odsypiać w dzień o ile mogę.Jaś zaczyna już naprawdę płakać,leca mu łezki i zaczynam widzieć, że gdy gadam do niego, uśmiecha się. I jest to uśmiech bardziej świadomy niż chociażby tydzień temu. Ja natomiast zapomniałam, że miesiąc temu rodziłam. Wszystko się zagoiło i jest jak ze stanu przed porodem. No oprócz brzuszka  Nie mam ostatnio siły siedzieć przed netem, wolną chwilę poświęcam na odpoczynek lub na sen. Tak czy siak będę Was podczytywała i czasem coś postaram się napomknąć  Pozdrowienia mamuśki, trzymajcie się   
				__________________   | 
|     | 
|  2007-12-02, 20:02 | #342 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 9 268
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Kuseczko-3maj sie kochana   chyba żadna z nas się nie może pochwalić przespanymi nocami  ja mam nadzieję,że dzisiejsza będzie lepsza,bo już chodzę jak zombie no,ale albo net albo spanie  muszę sobie zaczać dawkować,bo nie wyspana mama jest do niczego przecież | 
|     | 
|  2007-12-02, 21:37 | #343 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 
					Wiadomości: 4 778
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			ale sliczne te wasze dzidzie   Moj sie roztyl jak swinka  Nozki jak serdelki, grube stopki, olbrzymi brzucholek i pyzy na twarzy. Ale wazy juz 4,84 kg  Niezly z niego klocek sie zrobil. Ide spac, moze pospie z godzinke albo i dwie przy laskawosci mojego chlopaczka. Bo ostatnia noc nie byla latwa - maly kwekal pol nocy... buziaki i uadnej nocki   | 
|     | 
|  2007-12-03, 09:08 | #344 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 656
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Celka dzis masz wizyte u rehabiltanta   trzymam kciuki  napisz jak poszło   | 
|     | 
|  2007-12-03, 09:08 | #345 | 
| Joanna Małgorzata Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Złocieniec 
					Wiadomości: 618
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			WITAJCIE MAMUSIE  wiecie wy nie przesypiacie nocy no bo szkrabiki was potrzebują a dlaczego taka ciężarówka jak ja ich nie przesypia mam o 3 koniec spania  A w dzień jestem wykończona Może to jakieś przygotowywanie się organizm,u do nocnego wstawania do dzidzi. Misiu co do listy to faktycznie dobry pomysł z tymi imieninkami Ja u nas na poczekalni wpisze ostatnie rozmiary naszych ostatnich dzidziasków i z raz się wrzutnie już na odchowalni. Miłego i spokojnego dzionka i ucałujcie od cioci InKi swoje brzdącusie   
				__________________ Joanna Małgorzata | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2007-12-03, 09:24 | #346 | 
| Joanna Małgorzata Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Złocieniec 
					Wiadomości: 618
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			ja znalazłam tylko Nataniela i ma 4 lutego ale Nathaniela cholirka nie ma nigdzie miałam zajęcie przynajmniej  na jakieś 30 minut 
				__________________ Joanna Małgorzata | 
|     | 
|  2007-12-03, 11:22 | #347 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Inka swietnie ze znalazlas, ja w uk nie mam polskiego kalendaza wiec nie wiedzialabym kiedy ma imieninki moj synus   Nathaniel to wersja angielska a wiec Nataniel to tez poprawna forma  Ja troszke martwie sie kupkami synka, robi je za czesto. Przy kazdym przewijaniu jest narobione - mniej lub wiecej ale jest  To chyba nie normalne ???  Kolorek jest zoltawy-musztardowy ale tak jakby jakies biale granulki byly w kupce  Tak jakby bialko sie scinalo-tak wyglada  A tak poza tym nie mamy zadnych wiekszych problemow. Nathaniel jak zje kolo 12 to zazwyczaj spi do 6 rano wiec nocki mam przespane, tylko tyle ze trzeba nad ranem wziac go do naszego lozka bo inaczej obudzi sie duzo wczesniej  Oto nowe zdjecia Nathaniela     
				__________________ Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007      380 hp, Londyn - 09/07/2010 | 
|     | 
|  2007-12-03, 12:26 | #348 | 
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			ann lee no nie mogę przeżyć   Oglądam często zdjęcia Zuzki bo jest po prostu przecudowna, rezerwujemy ją sobie na przyszłą narzeczoną dla Jaśka  bubbel Nataniel już jaki duży   
				__________________   | 
|     | 
|  2007-12-03, 12:39 | #349 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: dolnośląskie 
					Wiadomości: 602
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Witam! a ja cały czas walczę z płaczem Emilki... nie moge sobie poradzić... teraz zasnęła, ale od 9.00 po karmieniu cały czas wrzask, nie chodzi mi o płacz niemowlaka, ale konkretnie o wrzask, struny głosowe to ma tak nadwyrężone, że jakiejś chrypki dostanie. Dziewczyny, czy Wasze dzieciaczki też po karmieniu tak płaczą? Mi się wydawało, że przed karmieniem to ok, wyraża swóje potrzeby na głód, ale po? to powinno być dziecię spokojne.. Dziś dzwoniłam jeszcze do położnej, któa byłą u małej tydzień temu, mam podawać espumisan na kolki może to pomoże- jestem załamana- i pomyślałam sobie,ze chyba bym wolała przeżywać męki porodu jeszcze raz niż tą obecną bezsilność.. 
				__________________ Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...  Emilcia urodziła się 21 listopada 2007r   Klaudusia urodziła się 3 marca 2010r  | 
|     | 
|  2007-12-03, 12:56 | #350 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 5 664
				 |  Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 Cytat: 
 Cytat: 
  jak mam do wyboru obejrzeć późno film a spanie to jakoś zawsze wygrywa spanie  Nie ma jak wyspana mama   Cytat: 
 Cytat: 
 My też mieliśmy ciężką noc z soboty na niedzielę, ale to chyba moja wina bo zachciało mi się tosta i potem Matiego męczył brzuszek, dzisiejsza noc już byla na szczęście spokojna. Zastanawiam się tylko nad jednym czy Wasze dzieci, zwłaszcza chłopcy też tak sikają, że potrafią mieć całe plecy mokre? Kurcze nie wiem, czy ja źle zakładam te pampersy, za nisko czy co? Ps. Wszystkie dzieci śliczne bez wyjątku 
				__________________ CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI   | ||||
|     | 
|  2007-12-03, 13:16 | #351 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 656
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			bingo to sie dzieje po jedzeniu od razu?? są jakies inne objawy  ulewanie lub wymioty, prężenie?? czy w czasie jedzenia tez płacze? być może maluch ma problem z trawieniem laktozy. | 
|     | 
|  2007-12-03, 13:22 | #352 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 5 664
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			dziewczyny a jeszcze mam pytanie jak to jest z pestkowcami, podobno nie można jeść owoców i przetworów z owoców które mają pestki  czyli o jakie owoce chodzi, czy jeśli np o brzoskwinie, to czy dżem ale kupny z brzoskwini czy np kisiel wiśniowy, mogą małemu zaszkodzić i w jaki sposób? Aha i co do listy mam taką propozycję byście do mnie na pw wysyłały datę imienin Waszego szkraba a ja daty te będę nanosić regularnie na listę. 
				__________________ CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI   | 
|     | 
|  2007-12-03, 13:36 | #353 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Zurich 
					Wiadomości: 1 580
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			bingo - moja corka miala m.in. podobne objawy i ma zdiagnozowana nietolerancje laktozy...sprobuj karmic tylko mlekiem 2 i 3 fazy [ odciagaj ok 30 ml przed kazdym karmieniem to pierwsze mleko bo ma najwieksza zawartosc laktozy] i zobacz czy bedzie poprawa. Jesli oprocz tego ma problemy z kupka [ biegunka,sluz,nitki krwi itp ] to najpewniej ma to podloze alergiczne ale najlepiej zrobisz konsultujac sie z lekarzem. U nas pomoglo jedynie odstawienie od piersi i podanie mieszanki mlekozastepczej  ((wyjsci  e najgorsze z mozliwych niestety:/ | 
|     | 
|  2007-12-03, 13:48 | #354 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 656
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			nie przesadzajmy   karmienie mlekiem modyfikowanym nie jest tragedią ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) a ma tez duzo plusów  mi bardziej odopowiada karmienie sztuczne niż piersią, w wypadku kiedy to jest najlepsze wyjscie to tylko się cieszyc, ze dziecko nie cierpi jest zawsze najedzone przesypia noce i nie budzi sie co 2 h  zresztą mało mam wybiera karmienie sztucznie bo tak chce, przeważnie w takich sytuacjach jak wyzej wymieniona tak jest najlepiej dla dziecka  a przy okazji dla mamy   | 
|     | 
|  2007-12-03, 14:01 | #355 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 
					Wiadomości: 4 778
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			misia - nie dokarmiam malego niczym. Czasem mam wrazenie ze sie nie najadl do konca, to go nosze, tule i czekam az mi sie cycki napelnia  (i przystawiam za godzine). No i herbatke fito-mix wtedy pije. Ale generalnie chyba sie najada. A waga to juz swietnie pokazuje ze na pewno z glodu nie umrze  Kancia - ratuj kochana!!!! Bylismy u rehabilitantki (Zajaczkowska). Oczywiscie sie okazalo, ze musielismy zaplacic, bo mamy skierowanie do poradni a nie do rehabilitanta! Ale nie w tym rzecz. Te cwiczenia sa straszne   Ma  ly wrzeszczal jak najety, zanosil sie, zrobil sie buraczkowy, potem siny na twarzy  Cwiczylismy to takie "wduszanie palca w zebra", gdzie dziecko ma sie chcie obrocic na bok a nie moze. Oczywiscie nic nie wyszlo - maly zamiast otworzyc piastki, zaciskal na maksa, zamiast ulozyc bark pod katem prostym - wykrzywial jak mu sie chcialo, glowe przekrzywial...I tyle...Nogi oczywiscie tez nie chcialy wspolpracowac... Pomeczyla go babka, potem my (myslalam ze mu zebra zlamie  a babka dociskala moj palec jeszcze bardziej). Na koniec maly zrobil sie blady jak sciana - kobitka stwierdzila ze moze miec problemy z sercem i ze w ogole to cwiczenie chyba nie jest odpowiednie dla niego. No ale z reguly od tego zaczyna. Potem probowala jeszcze go klasc na brzuchu i jakos dociskac do podloza, ale czas sie skonczyl...i chyba nie chciala go juz meczyc. Oczywiscie maly zasnal tuz po i nawet nie trzeba bylo go kolysac przed wlozeniem do samochodu i nadal spi (choc juz ponad 3 godziny od karmienia minely). Jestem przerazona! Najgorzej ze nie wiem po co mamy te cwiczenia robic! Nikt nie wyjasnil co one zmienia.   biankaaa - a w jakis sposob sie diagnozuje nietolerancje laktozy? Bo moj maly sie caly czas prezy i steka i sie zastanawiam czy to moze byc to. Bo ja sie opycham caly czas nabialem i nie potrafie z niego zrezygnowac....   | 
|     | 
|  2007-12-03, 14:09 | #356 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Zurich 
					Wiadomości: 1 580
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			Kancia-troche niefortunnie sie wyrazilam.Absolutnie nie mialam zamiaru demonizowac karmienia sztucznego i traktowania go jako tego "gorszego". Popieram wolnosc wyboru metody karmienia - a plusy i minusy sa i w jednym i w drugim. Chodzilo mi bardziej o to ze moje dziecko juz chyba genetycznie zaprogramowane jest na bycie alergikiem [ zarowno ja jak i TZ jestesmy alergikami] - w takiej sytuacji najkorzystniejsze jest jak najdluzsze karmienie piersia, i pozne wlaczanie innych produktow do diety dziecka. To byl moj priorytet.Ale tak jak mowisz - ztreba dostosowywac sie do poztreb dziecka i w razie koniecznosci - podejmowac takze te trudne decyzje   | 
|     | 
|  2007-12-03, 14:18 | #357 | ||||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: wariatkowo 
					Wiadomości: 3 978
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 Cytat: 
  Biorac pod uwage, ze w ciagu pierszych 5 dni Hania stracila 200g, to jej obecny przyrost masy idealnie miesci sie w tej normie  U spokoilo mnie to. Cytat: 
   W sobote rano byla kupka, pozniej nic az do niedzieli wieczor  Do tej pory prawie w kazdej pieluszce byl "prezencik". Wiecie moze, co moze byc przyczyna naglej zmiany? Niedzielna kupa byla taka jak zawsze (musztardowata), tylko troche wieksza. Zwiekszyla sie ilosc puszczanych baczydel  Cytat: 
  Ineczko, sprawdzisz Hanie?  Na pewno ma imieniny w lipcu, razem z Anna, ale zaloze sie, ze sa jeszcze jakies wczesniej. A tak na marginesie, to Hania nosi imie poloznej, ktora pomagala mojej mamie przy porodzie kiedy ja przychodzilam na swiat. Polozna ta jest zreszta bardzo dobra znajama moich rodzicow, wiec na porodowce mama miala komfortowa sytuacje.. Zwlaszcza, ze wtedy nie bylo mowy o dopuszczeniu ojcow dzieci do porodu a wszystkie dobrze wiemy jak potrzebna jest tam "zyczliwa istota".  Cytat: 
  Hanka miala to samo mniej wiecej w pierwszym-drugim tygodniu. Podobno jest to calkowicie normalne (ale co nie jest normalne wg tutejszych poloznych?  ) Cytat: 
  W ostatnich 2 tygodniach bylam szczesliwa, jak udalo mi sie przespac 3 godziny w nocy. Teraz nadrabiam  Juz niedlugo, trzymamy kciuki  Cytat: 
  Wypisalam sie za wszystkie czasy  Moje malenstowo spi slicznie, jak nie ona  Ostatnio nie zdazalo sie to czesto. Codziennie byla ostra jazda  Ale ze co noc spi jak aniolek, to przynajmniej jestem wyspana i latwiej mi przetrwac trudniejsze dni. Mam tylko nadzieje, ze nie jest to kwestia bolacego brzuszka.. no wlasnie, co z ta kupa?!   
				__________________             | ||||||
|     | 
|  2007-12-03, 14:29 | #358 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Zurich 
					Wiadomości: 1 580
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			celka-zaczelo sie od bardzo intensywnych kolek - nie tylko wieczornych,ale w zasadzie calodniowych. Tydzien po urodzeniu blanki calkowicie odstawilam nabial w kazdej postaci, a takze wiekszosc produktow uwazanych za alergizujace. pomimo diety eliminacyjnej trwajacej blisko dwa miesiece u malej nie bylo zadnej poprawy, doszly natomiast dolegliwosci w postaci silnej biegunki, kupka zamienila sie w sluz z drobinkami krwi. Malutka przestala jesc - byla strasznie nerwowa przy piersi, odginala sie i krzyczala. Pokarmu mialam mnostwo - z kazdej piersi moglam odciagnac spokojnie 180ml. Dopiero po wprowadzeniu pepi zaczela normalnie jesc,w koncu przybierac na wadze i skonczyl sie temat kolek.  Osobiscie po 2 misiecach karmienia nadal uwazam ze jest ono wygodniejsze. Ale po przejsciu na butelke z plusow wylacznie dla swojej osoby - docenilam ze mozna jesc co sie chce bez studiowania kazdej ulotki. U mnie odszedl tez stres ze jestem przyczyna cierpien wlasnego dziecka. | 
|     | 
|  2007-12-03, 14:30 | #359 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 656
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 
			
			celko   niestety te ćwiczenia własnie tak tragicznie wyglądają  ale są SKUTECZNE!! ja na poczatku byłam przerazona, wyłam za kazdym razem jak zbliżały sie ćwiczenia i w trakcie ćwiczeń razem z małym. Tez miałam ten problem, głowa nie współpracowała, nogi nie chciały sie zginac i ciagnąc do brzucha pupa uciekała na boki ( do tej pory ucieka). Moje dziecko tez tak strasznie ze mna walczyło, ze robił sie czerwony, buraczkowy a pozniej tak sie zanosił, ze przestawał łapac powietrze. Nie mogłam sobie z nim poradzic siłowo bo za kazdym razem jak go ułozyłam, to mi "uciekał" spod ręki. Poryczałam sie nawet kiedys w gabinecie z bezsilnosci i z tego, ze musze tak mocno przyciskac tego dzidziusia i ze te ćwiczenia wcale mi nie wychodzą. Byłam gotowa zmienic metode na inna. Wszyscy lekarze u ktorych byłam odradzali mi tego, mówili, ze ta metoda najbardziej nam pomoże. Strasznie sie nastresowałam przez to wszystko a ile łez wylałam dlaczego mnie musiało to spotkać. Po kilku rozmowach z rehabilitantka doszłyśmy do porozumienia i teraz dobieramy ćwiczenia takie które na wizycie najbardziej podpasuja małemu. Mysle, ze pomału sie przyzwyczaja do tego, ze trzeba cwiczyć. Teraz juz  tak bardzo nie płacze a jak zmieniam pozycje do innego ćwiczenia do gada do maskotek na przewijaku i się usmiecha. Pamietaj, ze te ćwiczenia maluszka nie bolą !!! jak dobrze Ci rehabilitantka pokaże jak uciskać to nie ma prawa bolec nawet jesli wydaje Ci sie ze duzo siły uzywasz. Dziecko płacze bo "zmuszasz" je do uzywania mięśni, których nie uzywa  Najlepiej jak poprosisz rehabilitantkę zeby Ci zademonstrowała na Tobie jak mocno uciska i w którym miejscu i pytaj pytaj pytaj na wizytach  nawet jesli wydaje Ci sie, ze to durne pytania  mnie tez mozesz meczyć, teraz jestem na etapie juz 3 ćwiczenia a pozycji poprzednich ćwiczen troche przerobiłam zanim trafiliśmy na najbardziej odpowiednią  i kochana nie poddawaj się !! zobaczysz, ze warto ćwiczyć dla zdrowia maluszka. Wiem, ze Ci cieżko a bedzie jeszcze cięzej jak nie beda te cwiczenia od razu wychodzić. Wierz mi z czasem sie tego nauczysz i kazde kolejne cwiczenie bedzie łatwe   co do rehabilitantki to nie znam pani, nas prowadzi p. Bożena Zaremba, Jest jeszcze jedna pani bardzo miła i wydaje sie byc kompetentna nazywa się Barbara Masiuk. Jednak moze do kardiologa sie wzbierzcie dla sw. spokoju | 
|     | 
|  2007-12-03, 14:42 | #360 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: wariatkowo 
					Wiadomości: 3 978
				 | 
				
				
				Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
				
			 Cytat: 
  Biorac pod uwage, ze maly spi teraz, to pewnie wymeczyly go troche ciwiczenia i placz, ale to dla jego dobra. Mozesz na to spojrzec w ten sposob - po kilku minutach juz tego nie pamieta  Takim dzieciaczkom wystarczy czasem, ze mamusia przytuli i poglaszcze i juz wszystkie bolaczki miajaja.. 
				__________________             | |
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:39.
 
                



 Olunia
Olunia





 
 
 
 









