Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[zanka205]

Napisane przez ewccik

Zanka Ty nam tu nie smutaskuj się

Powtórzyłam wczoraj i wyszły dwie grube krechy
dziękuję za wszystkie miłe słowa otuchy i trzymanie kciuków
chcecie czy nie ale macie nową forumnkę w wątku

Kochana czułam, że szybciutko do nas dołączysz, strasznie się cieszę

Napisane przez emzeta

GRATULACJE:ju pi:
A to przez to, ze przestalas sie martwic! Pozdrawiam.


Zanka dziewczyno, ty nie placz ani sie martw, lekarz tez czlowiek, przeciez nic nie powiedzial ze sie dzieje cos zlego, tylko ze z badaniami 3 tygodnie poczekac, widac podejscie jakies bardziej jak tu w anglii czy cos, to ze te badania bedziesz miala troszke pozniej to jeszcze nic zlego sie nie dzieje, tu robia badania w 12 tygodniu, w irlandii podobno w 22 i pelno dzieci sie tu rodzi i zdrowych co widac na ulicach, Jesli dobrze sie czujesz i nie masz jakis podejrzanych boli to nic sie nie martw, bo dzidzi to nie sluzy i spokojnie poczekaj na badania jak nie masz innego wyjscia.
I prosze inne dziewczyny zeby paniki nie siac, bo normalnie szkoda mi dziewczyny, ze sie zamartwia bez sensu, Trzymaj sie kochana i oprocz naszych porad najlepiej swojego zdrowego rozsadku sluchaj!

Napisane przez Judy_21

Wiesz ja własnie nie jestem pewna czy to 12 czy 22 tydzień, ale pewnie niedługo się dowiem (oby...)


Mój się cieszy, choć to bardziej była moja dezycja, trułam o dziecki już drugi rok (!) Bo mamy już syna 8 lat, no więc kiedy zaczął mówić, "może" nawet się nie zastanawiałam
A praktyka z pierwszego dziecka chyba nadal gdzieś tam została... więc nie powinno być źle.
Zanka tłumacz sobie, ze to tylko hormony Tak źle wcale nie jest, a lekarz na pewno gdyby działo się coś zlego zrobiłby te badania szybciej....
Ewccik gratuacje!!!! Jak ja chciałabym mieć taką samą pewnośc.... ale stwierdziłam, że tym razem poczekam do dnia miesiączki i wtedy powtórzę test, nie szybciej, bo to tylko niepotrzebny stres.... a jak kreseczka zniknie....
Czasami mam wrażenie, że wmawiam sobie wszystko... że to tylko moja wyobraźnia, bo strasznie bym chciała i dlatego....
Pewnie nie ja jedna tak mam....
Aha chciałam Was zapytać, co robicie, jak Was coś boli?? No nie wiem, głowa, cokolwiek..... obudziłam się dzisiaj z tak potwornym bólem głowy, że wytrzymać nie mogę.... a z tabletki chyba raczej niewskazane są...


Popieram w 100%

Napisane przez Anvi

gratulacje!!



zanka to normalne że się denerwujesz...ale staraj się myśleć pozytywnie. Pytałam kolezanek które chodza i prywatnie i do NFZ i nie wszystkie miały zakładane karty i badania od razu. Więc pewnie to róznie bywa. gdyby działo się coś złego to on na pewno by coś powiedział (oni zawsze mówią jak coś nie tak, wiem z doświadczenia ), a skoro nie powiedział nic to znaczy że wszystko jest w porządku i dzidzia sobie tam spokojnie rosnie nieświadoma zamieszania

już się tak staram nie martwić, ale i tak myślę o zmianie lekarza bo troszke daleko mam do tego co teraz chodzę.

[Nyana]

ewccik gratuluję Cieszę się

[ewccik]

dziękuje za wszystkie gratulacje
prawdę mówiąc nie do końca wierzę ze to prawda
powiedzcie mi kiedy powinnam zgłosić się do lekarza ?

[zanka205]

Napisane przez ewccik

dziękuje za wszystkie gratulacje
prawdę mówiąc nie do końca wierzę ze to prawda
powiedzcie mi kiedy powinnam zgłosić się do lekarza ?

ja na początku też nie wierzyłam, teraz w sumie też nie mam pewności że fasolka jest, tzn. widziałam ją ale z drugiej strony dopóki nie poczuję jej chyba nie uwierzę.
A jeśli chodzi o lekarza ja byłam w 6. t.c. licząc od ostatniej @, było widać sam pęcherzyk, ale możesz iść to skierowanie na badanie dostaniesz

[ewccik]

u mnie dzisiaj od pierwszego dnia ostatniej @ mija pięć tygodni i jeden dzień - czyli nadchodzący tydzień jest szósty ?
jutro zadzwonię do ginki i się spytam co i jak,
moja ginka powinna być z siebie zadowolona bo po pierwszym cyklu z monitoringiem wyszły dwie krechy

[zanka205]

Napisane przez ewccik

u mnie dzisiaj od pierwszego dnia ostatniej @ mija pięć tygodni i jeden dzień - czyli nadchodzący tydzień jest szósty ?
jutro zadzwonię do ginki i się spytam co i jak,
moja ginka powinna być z siebie zadowolona bo po pierwszym cyklu z monitoringiem wyszły dwie krechy

jak dziś jest piaty tydzień i 1 dzień to już jesteś w 6.t.c., może w piątek idź powinno juz być widać pęcherzyk

[tarasia]

Napisane przez ewccik

Powtórzyłam wczoraj i wyszły dwie grube krechy
dziękuję za wszystkie miłe słowa otuchy i trzymanie kciuków
chcecie czy nie ale macie nową forumnkę w wątku

No wreszcie!
Gratulacje! Jesteśmy najwcześniejszymi mamusiami w tym wątku

Ja wczoraj spędziłam parę godzin na basenach na słowacji, poplumkałam się ale niestety nie mogłam skorzystac z gorących źródeł ani z sauny - a to moje ulubione... no cóż, trzeba o siebie dbać!

[ewccik]

Napisane przez tarasia

No wreszcie!
Gratulacje! Jesteśmy najwcześniejszymi mamusiami w tym wątku

Dzięki
A Ty kiedy miałaś ostatnią @ ?

[tarasia]

Napisane przez ewccik

Dzięki
A Ty kiedy miałaś ostatnią @ ?

20.06 i mam 28 dniowe cykle, także jestem świeżaczkiem, ale 3 testy wykazały 2 kreseczki

[ewccik]

Napisane przez tarasia

20.06 i mam 28 dniowe cykle, także jestem świeżaczkiem, ale 3 testy wykazały 2 kreseczki

to będziemy się różniły o niecały tydzień

[tarasia]

mam nadzieję, że mój okres juz nie przyjdzie, choć właściwie nadal jest szansa, ale odczucia mam takie ciążowe
poczekam z ginem jeszcze tydzień. Miałam pójść po powrocie z wakacji, ale nie wytrzymam i pójdę 29.08, to będzie początek 6 tygodnia

[ewccik]

Napisane przez tarasia

mam nadzieję, że mój okres juz nie przyjdzie, choć właściwie nadal jest szansa

jaka szansa ? co Ty piszesz ? pozytywne testy się mylą - tego się trzymajmy
miałaś na myśli 29 lipiec ?

[tarasia]

tak, tak, 29 lipca!
No ja już tak się cieszę, że 2 kreski, że juz mamie, siostrze, teściowej powiedziałam haha
taka euforia mnie ogarnęła, że szok

[kamilka115]

WITAM WSZYSTKIE MAMUSIE SUPER ZE JEST TAKIE FORUM JA MAM TERMIN NA 19 MARCA JUZ NIE MOGE SIE DOCZEKEC MOJEGO MALEŃSTWA POZDRAWIAM

[emzeta]

Napisane przez kamilka115

WITAM WSZYSTKIE MAMUSIE SUPER ZE JEST TAKIE FORUM JA MAM TERMIN NA 19 MARCA JUZ NIE MOGE SIE DOCZEKEC MOJEGO MALEŃSTWA POZDRAWIAM

Witaj kamilka i serdeczne gratulacje!

[zanka205]

ja znowu jutro do pracy, a tak mi się nie chce, pies nam choruje od tygodnia ale teraz to już jest tragedia. Jutro TŻ idzie z nim na badanie krwi i może w końcu się coś wyjaśni. Nie będę mogła się skupić jutro w pracy, bardzo mi żal naszego psa
We wtorek zaczynam 9. t.c. i mam zamiar wziąć jeszcze w tym miesiącu dzień urlopu i iść do gina innego, może on mna się lepiej zajmie a do tego marzę o L4 choć na tydzień bo jak nigdy nie mam sił do życia. No ale okaże się.

[Judy_21]

Napisane przez tarasia

mam nadzieję, że mój okres juz nie przyjdzie, choć właściwie nadal jest szansa, ale odczucia mam takie ciążowe
poczekam z ginem jeszcze tydzień.

Ja muszę jeszcze poczekać do 25 lipca, czyli to przyszłego piątku... mój mąż mówi, żebym na razie za bardzo się nie nastawiała.... bo za bardzo tego chcę i jak dostanę okres, to mogę się załamać....
Zanka jak masz możliwość to szoruj do lekarza po L4, gdybym mogła, to od razu bym poszła, ale tutaj nie płacą za chorobowe....

[zanka205]

Napisane przez Judy_21

Ja muszę jeszcze poczekać do 25 lipca, czyli to przyszłego piątku... mój mąż mówi, żebym na razie za bardzo się nie nastawiała.... bo za bardzo tego chcę i jak dostanę okres, to mogę się załamać....
Zanka jak masz możliwość to szoruj do lekarza po L4, gdybym mogła, to od razu bym poszła, ale tutaj nie płacą za chorobowe....

muszę tak zrobić, chociaż nie lubię takich spraw załatwiać, tak prosić o wolne kiedy w sumie nic mi nie dolega, ale na prawde ostatnio mam jakąś depresje, mnóstwo spraw na głowie trochę komplikacji i zupelnie brak czasu, dlatego potrzebuje troszkę wolnego żeby wszystko opanować i troszkę odpocząć.

[Seler]

Napisane przez Judy_21

chyba mogę się tak po cichutku wprosić ???
No więc byłam u lekarza, bo wyczułam małe zgrubienie w piersi - bolące, a on na to, że to nie guz, tylko hormony
A ja oczywiście, głupia poleciałam do apteki, kupiłam test (chociaz jeszcze za wcześnie) ale jest, słabiutka, cieniutka, bladziutka kreseczka
Powtórzę za dwa, trzy dni, żeby się upewnić, bo jeszcze nie wierzę

Napisane przez ewccik

Zanka Ty nam tu nie smutaskuj się

Powtórzyłam wczoraj i wyszły dwie grube krechy
dziękuję za wszystkie miłe słowa otuchy i trzymanie kciuków
chcecie czy nie ale macie nową forumnkę w wątku

Napisane przez kamilka115

WITAM WSZYSTKIE MAMUSIE SUPER ZE JEST TAKIE FORUM JA MAM TERMIN NA 19 MARCA JUZ NIE MOGE SIE DOCZEKEC MOJEGO MALEŃSTWA POZDRAWIAM

Gratulacje nowym mamuskam, mam nadzieje ze nikogo nie przeoczylam

[kasia03222]

Napisane przez zanka205

muszę tak zrobić, chociaż nie lubię takich spraw załatwiać, tak prosić o wolne kiedy w sumie nic mi nie dolega, ale na prawde ostatnio mam jakąś depresje, mnóstwo spraw na głowie trochę komplikacji i zupelnie brak czasu, dlatego potrzebuje troszkę wolnego żeby wszystko opanować i troszkę odpocząć.

No ja też za dużo pracy mam lecz wolnego nie mogę wziąsć, do jakiegoś 7,8 miesiąca będę pracować jak dobrze będe sie czuła. Ale za niecałe dwa tygodnie jade nad morze na tydzień. w poprzednim tygodniu byłam u lekarza i widziałam pęcherzyk, fasolka też chyba była lekarz pokazywał ale powiedział że ja tego nie zauważe, powiedział że ciąża to nie choroba, mogę robić wszystko to co robiłam do tej pory, tylko trochę bardziej o siebie dbała , mówł że kobiety które całą ciąże siedziały w domu żeby dzidzi sie nic nie stało często rodziły maluchy z alergiami itp, dzieci czesto chorowały. Lekarz przyjmuje 30 km. od mojej miejscewości i prywatnie ale kazdy go chwali, bardzo sie angażuje i super prowadzi ciąże, jest przy porodzie. Termin mam na 10 marca. A mówił że w całej ciąży najwazniejsze sa dwa usg w 12,13 tygodniu i chyba w 22, które koniecznie wtedy trzeba zrobić. Pozdrawiam Serdecznie

[ewccik]

Umówiłam się na wizytę ale dopiero za tydzień we wtorek - to będzie wizyta prywatna, jak chciałam na NFZ to dopiero na 18 sierpnia - za cztery tygodnie - zwariowali jak tyle czasu wytrzmać
wogóle myślałam że bardziej się mną zajmą i powiedzą że nawet dziś a tu niespodzianka

Napisane przez kasia03222

No ja też za dużo pracy mam lecz wolnego nie mogę wziąsć, do jakiegoś 7,8 miesiąca będę pracować jak dobrze będe sie czuła.

to chyba jest tak że najbardziej narażona na niebezpieczeństwo jest wczesna ciąża, prawda? Mi by się teraz L4 przydało bo pracuje w ogromnym stresie, z wiecznie niezadowolonymi petentami i w dymie papierosowym przełożonych
Zanka a co z Twoim psem się dzieje ?
Tarasia widzisz ja mam też wizytę na 29.07.2008r to będzie siódmy tydzień

[tarasia]

Napisane przez ewccik

Umówiłam się na wizytę ale dopiero za tydzień we wtorek - to będzie wizyta prywatna, jak chciałam na NFZ to dopiero na 18 sierpnia - za cztery tygodnie - zwariowali jak tyle czasu wytrzmać
wogóle myślałam że bardziej się mną zajmą i powiedzą że nawet dziś a tu niespodzianka

to chyba jest tak że najbardziej narażona na niebezpieczeństwo jest wczesna ciąża, prawda? Mi by się teraz L4 przydało bo pracuje w ogromnym stresie, z wiecznie niezadowolonymi petentami i w dymie papierosowym przełożonych
Tarasia widzisz ja mam też wizytę na 29.07.2008r to będzie siódmy tydzień

No państwowo tyle się czeka, że głowa boli.
Niestety, chcesz szybko i dobrze - musisz płacić.
Ja mam teraz wakacje, bo pracuje w szkolnictwie więc pierwsze 2 miesiące z głowy- odpoczywam sobie. Potem planuje trochę popracować (ze 2, 3 miesiące) i na L4. Praca w szkole jest niebezpieczna - ciągłe choroby uczniów, kichanie, kaszel, tłok na korytarzach... wole nie ryzykować

[ewccik]

cóż tu takie pustki??
jutro idę na betę

[roxi1980]

A ja tak na chwilkę, z pozdrowieniami i życzeniami szczęśliwego okresu ciąży dla wszystkich tu obecnych

Macie listę mamusiową, tak z ciekawości pytam, bo nie zauważyłam?

- przyszła mamusia styczniowa 2009 -

[Zuziunia]

Pozdrawiam dziewczynki dawno tu Was nie podczytywałam!
Jak samopoczucie?

[emzeta]

roxi1980, my tez pozdrawiamy!

A wlasnie, juz kiedys bylo o liscie, nie ma zadnej chetnej do zalozenia?

Zuziunia, ja sie czuje niezle, choc ciagle mi troszke niedobrze, na nic nie mam ochoty a musze jesc bo po jedzeniu mam spokoj na troszke i tak sie mecze. A w weekend sie przestraszylam bo zauwazylam uplawy w takim dosc ciemnym kolorze ale nie wiem czy to krew byla, nic mnie nie bolalo przy tym ani mnie tam nie swedzi ani piecze, poszlam dzis do lekarza rodzinnego, powiedzial ze to wszystko ok ze takie rzeczy sa normalne jak sie jajeczko tam instaluje ciagle czyli do 3 miesiaca, zbadal mocz na bakterie, nie bylo i kazal przyjsc za 1,5 tyg na sprawdzenie (czyt: spytanie mnie czy sie dalej cos dzieje i czy swedziec nie zaczelo )
O to tyle.

A jeszcze pamietam ze ktos pytal czy moze wiem gdzie bete mozna zrobic w londynie, a ostatnio przypadkiem znalazlam ogloszenie polskiego laboratorium w londynie to moge podac namiary jakby ktos jeszcze zainteresowany byl.

[zanka205]

mój pies jest strasznie chory, w sumie lekarz nic nie wie, przez tydzien nie jadł i wymiotował, a w weekend zaczął wymiotować krwią z badania krwi wyszło że coś z wątrobą i lekarz nie chce go spisywać na straty, ale ja widzę jak on cierpi i jak wygląda, straszne

[Judy_21]

Napisane przez ewccik

Umówiłam się na wizytę ale dopiero za tydzień we wtorek - to będzie wizyta prywatna, jak chciałam na NFZ to dopiero na 18 sierpnia - za cztery tygodnie - zwariowali jak tyle czasu wytrzmać
wogóle myślałam że bardziej się mną zajmą i powiedzą że nawet dziś a tu niespodzianka

to chyba jest tak że najbardziej narażona na niebezpieczeństwo jest wczesna ciąża, prawda? Mi by się teraz L4 przydało bo pracuje w ogromnym stresie, z wiecznie niezadowolonymi petentami i w dymie papierosowym przełożonych

No tak jak prywatnie, to maja miejsca, a jak na NFZ to miejsc brak.... paranoja...
A z tymi zagrożeniami, dymem, stresem, jak najbardziej popieram masz całkowitą rację, musisz o siebie dbać i tyle!!!

Napisane przez tarasia

No państwowo tyle się czeka, że głowa boli.
Niestety, chcesz szybko i dobrze - musisz płacić.
Ja mam teraz wakacje, bo pracuje w szkolnictwie więc pierwsze 2 miesiące z głowy- odpoczywam sobie. Potem planuje trochę popracować (ze 2, 3 miesiące) i na L4. Praca w szkole jest niebezpieczna - ciągłe choroby uczniów, kichanie, kaszel, tłok na korytarzach... wole nie ryzykować

Jak wcześniej pracowałam w szkole, to dziewczyny tez brały zwolnienia w 5 miesiącu a czasami to już w czwartym, żeby czasami nikt nie popchnął na przerwie, czy nie uderzył niechcący... masz racje lepiej nie ryzykować

Napisane przez roxi1980

A ja tak na chwilkę, z pozdrowieniami i życzeniami szczęśliwego okresu ciąży dla wszystkich tu obecnych

Macie listę mamusiową, tak z ciekawości pytam, bo nie zauważyłam?

- przyszła mamusia styczniowa 2009 -

Jaka lista???? Bo ja nie kumata jestem....

Napisane przez zanka205

mój pies jest strasznie chory, w sumie lekarz nic nie wie, przez tydzien nie jadł i wymiotował, a w weekend zaczął wymiotować krwią z badania krwi wyszło że coś z wątrobą i lekarz nie chce go spisywać na straty, ale ja widzę jak on cierpi i jak wygląda, straszne

Straszne.........:cr y:

A tak poza tym, to kupiłam drugi test i normalnie aż boję się zrobić, a jak druga kreska zninknie? To co wtedy? No dobra, a Wy kiedy robiłyście drugi test? Bo ja mam na 25 termin @, to mam czekać do 25, czy mogę robić wcześniej???

[Anvi]

kurcze...wróciłam po urlopie do pracy...koszmar...nic mi się nie chce! A ja spędzam 8 godzin z dzieciakami w przedszkolu...strasznie się boję że złapię jakiegoś bakcyla, a u nas zwolnień nie dają...no i w środę na usg sprawdzić czy się ciąża rozwija...strasznie się boję Kurde! A niby ciąża to powinna być stanem radości i błogiego uniesienia, a tu nic tylko stresy jakieś

zanka przykro mi z powodu twojego psa...wiem jak to jest jak się twój zwierzak męczy a ty niewiele możesz zrobić...

judy ja drugi test robiłam w dzień @...a trzeci 3 dni po że tez baba jednemu testowi nie uwierzy no nie?

emzeta ja tez plamiłam, właściwie to krwawiłam na początku...panikowałam trochę I rzeczywiście to może byc normalne...ale nie wiedziałam że aż do 3 m-ca może się to plamienie pojawiać

zuziunia a ja dziękuję, świetnie - mdłości przed południem, bóle brzucha, bakterie w moczu i takie tam A ty jak się trzymasz i jak nastroje?

....no i w ogóle to miłego wieczoru wszystkim paniom z brzuszkiem i bez

[alkamor]

Napisane przez ewccik

Zanka Ty nam tu nie smutaskuj się

Powtórzyłam wczoraj i wyszły dwie grube krechy
dziękuję za wszystkie miłe słowa otuchy i trzymanie kciuków
chcecie czy nie ale macie nową forumnkę w wątku

gratulacje !!

Napisane przez ewccik

dziękuje za wszystkie gratulacje
prawdę mówiąc nie do końca wierzę ze to prawda
powiedzcie mi kiedy powinnam zgłosić się do lekarza ?

ja też nie wierzyłam

Napisane przez zanka205

muszę tak zrobić, chociaż nie lubię takich spraw załatwiać, tak prosić o wolne kiedy w sumie nic mi nie dolega, ale na prawde ostatnio mam jakąś depresje, mnóstwo spraw na głowie trochę komplikacji i zupelnie brak czasu, dlatego potrzebuje troszkę wolnego żeby wszystko opanować i troszkę odpocząć.

zanka ja już jestem na L4 chociaż na razie od internisty....nie bardzo się czuję i wogóle....u mnie jeszcze dochodzi ten nieszczęsny pęcherz....a zresztą a co tam!!

Napisane przez kasia03222

powiedział że ciąża to nie choroba, mogę robić wszystko to co robiłam do tej pory, tylko trochę bardziej o siebie dbała , mówł że kobiety które całą ciąże siedziały w domu żeby dzidzi sie nic nie stało często rodziły maluchy z alergiami itp, dzieci czesto chorowały. Lekarz przyjmuje 30 km. od mojej miejscewości i prywatnie ale kazdy go chwali, bardzo sie angażuje i super prowadzi ciąże, jest przy porodzie. Termin mam na 10 marca. A mówił że w całej ciąży najwazniejsze sa dwa usg w 12,13 tygodniu i chyba w 22, które koniecznie wtedy trzeba zrobić. Pozdrawiam Serdecznie

Kasia nie obraź się ale ten Twój lekarz to Ci jakichś głupot nagadał!!Że niby dzieci matek które ciążę siedziały w domu tzn na L4 rodzą się nazwijmy to "bardziej delikatne" tzn właśnie z alergią itd???BZDURA!! moja siostra od niecałego 3 miesiąca poszła na L4 i mała....4300 g zdrowa jak ryba!!!Moja szwagierka...siedziała w domu chlopiec 3650 g zdrów jak ryba.....to nie ma nic do rzeczy A co do USG to obowiązkowe są 3

Napisane przez tarasia

No państwowo tyle się czeka, że głowa boli.
Niestety, chcesz szybko i dobrze - musisz płacić.
Ja mam teraz wakacje, bo pracuje w szkolnictwie więc pierwsze 2 miesiące z głowy- odpoczywam sobie. Potem planuje trochę popracować (ze 2, 3 miesiące) i na L4. Praca w szkole jest niebezpieczna - ciągłe choroby uczniów, kichanie, kaszel, tłok na korytarzach... wole nie ryzykować

Wcale się nie czeka długo...tzn to zależy jeszcze od miasta.U mnie ogólnie jest tak, że idziesz rano zapisujesz się w rejestracji i tego samego dnia jesteś przyjęta bez żadnego problemu.Inna sprawa jest, że jak ja poszłam to oczywiście lekarz mnie przyjął, zbadał ale kazał przyjść za miesiąc!!a ja wtedy "nie mogłam" dłużej czekać bo musiałam "sama sobie" udowodnić czy to napewno ciąża