Scent Bar VIII

[melkmeisje]

Napisane przez madziczka

Sabb - Ciniminis są przepyszne Wyjadłabym je każdemu, bez względu na stopień pokrewieństwa

Oj są, są
Ja z kolei zawsze wyżeram siostrze jogurtowe fitnessy, a później jest wojna, bo zanim się zorientuje zostają same zwykłe

[madziczka]

Napisane przez melkmeisje

Oj są, są
Ja z kolei zawsze wyżeram siostrze jogurtowe fitnessy, a później jest wojna, bo zanim się zorientuje zostają same zwykłe

U mnie takim wyjadaczem jest tata. Wstajesz rano, zachciewa ci się np. parówek na śniadanie, a parówki przez noc zostały wchłonięte

[vesenka]

Napisane przez Sabbath

Jakis dokładniejszy przepis?
Te ziemniaki w plastrach? Gniecione?
Skwarki osobno, kapusta osobno? Czy mieszać to podczas gotowania?
Pypcia przy was dostanę...

1 kg ziemniaków
1/2 kg kiszonej kapusty
2 cebule
3 łyżki smalcu, albo oleju, albo masła
kawałek kiełbasy pokrojony w kostkę
Ziemniaki myjemy, obieramy i gotujemy we wrzącej osolonej wodzie do miękkości. Kapustę kiszoną płuczemy i gotujemy do miękkości. Po ugotowaniu kapustę odcedzamy i łączymy z odcedzonymi ugotowanymi ziemniakami. Całość razem ugniatamy z dodatkiem usmażonej na tłuszczu cebulki z kiełbasą (razem z tłuszczem) U mnie w domu mówi się na to Kartoffelkraut. Normalnie podaje się to do mięsa, ale ja wolę bez dodatków

Napisane przez Sabbath

A Rousse powinno być u Ciebie w poniedziałek.

Zobaczymy czy poczta się popisze Przesyłka z Anglii nadana 28 lutego, jako airmail signed for dotarła wczoraj, a powinna w ciągu 3-5 dni roboczych

Napisane przez Sabbath

Na filtrach się nie znam (to znaczy latem na słońce używam filtra Vichy i podkładu Vichy) ale serum stosuję ściśle wedle instrukcji mojego mazidłowego guru - Vesenki.

Guru Pitka to był, ale guru vesenka? chociaż jakby się uprzeć to jakieś podobieństwo się znajdzie

[melkmeisje]

Napisane przez madziczka

U mnie takim wyjadaczem jest tata. Wstajesz rano, zachciewa ci się np. parówek na śniadanie, a parówki przez noc zostały wchłonięte

Tak, tylko cały problem w tym, że ja wyjadam z tych płatków tylko te jogurtowe, a resztę zostawiam Tak samo, jak wyżeram owoce kandyzowane z musli
A że tata jest wyjadaczem-odkurzaczem to swoją drogą

[madziczka]

Napisane przez melkmeisje

Tak, tylko cały problem w tym, że ja wyjadam z tych płatków tylko te jogurtowe, a resztę zostawiam Tak samo, jak wyżeram owoce kandyzowane z musli
A że tata jest wyjadaczem-odkurzaczem to swoją drogą

A to ja wyjadam z muesli też kandyzowane owoce Raz wyjadałm całe na jednym posiedzeniu ( zwykle przesypujemy je odrazu do próżniowego pojemnika) A potem mama .... się zdenerwowała

Kiedyś uwielbiałam muesli. Dziś na samą myśl mi się dźwiga. Ale kandyzowane owoce wyjadam Acz teraz coś tam zostawiam, żeby nie było....

[vesenka]

Napisane przez madziczka

Vesenko - czy można jakoś polepszyć mix maceratu z kasztanowca kwasu hialuronowego? Robię sobie takie błyskawiczne serum na dłoni. Daję więcej olejku niż kwasu, ale i tak mam uczucie ściągnięcia/napięcia twarzy. Tzn, jak dotknę jest tłusta od olejku, ale strasznie mnie "ciągnie". Pewnie to od kwasu hialuronowego właśnie.

no kwas tak ma.Jak nie można zmienić to trzeba pokochać
Jedyne co mi tak na szybko przychodzi do głowy, to albo jeszcze zmniejszyć ilość kwasu, albo dodawać kropelkę NMF

[Polly_]

Zapiekanka w piecu, a zrobiłam coś takiego:
warstwowo układamy:
- ziemniaki
- kapusta zasmażana
- boczek w plasterkach usmażony na chrupko
-ziemniak
kapusta
boczek
zer zółty
miała być zapiekanka z bloga vesenki ale mi sie wszystko pomieszało

[vesenka]

Napisane przez Polly_

Zapiekanka w piecu, a zrobiłam coś takiego:
warstwowo układamy:
- ziemniaki
- kapusta zasmażana
- boczek w plasterkach usmażony na chrupko
-ziemniak
kapusta
boczek
zer zółty
miała być zapiekanka z bloga vesenki ale mi sie wszystko pomieszało

Brzmi pysznie

[madziczka]

Napisane przez vesenka

no kwas tak ma.Jak nie można zmienić to trzeba pokochać
Jedyne co mi tak na szybko przychodzi do głowy, to albo jeszcze zmniejszyć ilość kwasu, albo dodawać kropelkę NMF

NMF mi się skończył, a miałam Faktycznie, może pomóc

[dzika truskawa]

Napisane przez madziczka

Już się nie smutam. Dałam sobie "wewnętrznie" po pysku i jakoś leci

No i dobrze

Napisane przez Sabbath

Może po prostu szybciej dochodzą... do wniosków oczywiście.

Coś masz zbereźnawy nastrój dzisiaj

Napisane przez Zuziunia

Już wszystko w porządeczku

Napisane przez Yola

To się nazywa rozdzielic pracę i dom

Zaiste

Napisane przez trigonella

Mnie dziś czeka ciężka noc, mój synek ma 40 stopni gorączki .

Trzymam kciuki za jak najszybszy powrót małego do zdrwia. I dużo siły dla Ciebie.

Napisane przez danaida

Mam prośbę, pisałam w wątku o HP, że skład się nie zgadza w KWC i zdecydowałam się, by to zmienić, ale nie wiem jak się do tego zabrać... technicznie jeszcze badam to forum i widzę wiele niewiadomych. Jeżeli któraś z Was mogłaby mnie poinstruować, jak mam to zrobić, to byłabym ogromnie wdzięczna

Najlepiej będzie zgłosić to TUTAJ

Napisane przez madziczka

A to ja wyjadam z muesli też kandyzowane owoce Raz wyjadałm całe na jednym posiedzeniu ( zwykle przesypujemy je odrazu do próżniowego pojemnika) A potem mama .... się zdenerwowała

Kiedyś uwielbiałam muesli. Dziś na samą myśl mi się dźwiga. Ale kandyzowane owoce wyjadam Acz teraz coś tam zostawiam, żeby nie było....

Heh Moja rodzina aby zapobiec wyjadaniu wpadła na pomysł, żeby kupować mi kandyzowane owoce na wagę - solo. Ale co ja poradzę, że wydłubane smakują lepiej? Ewentualnie można tamtych dosypać, wtedy jest nadzieja, że jakieś zostaną po moim wyjadaniu

Napisane przez Polly_

Zapiekanka w piecu, a zrobiłam coś takiego:
warstwowo układamy:
- ziemniaki
- kapusta zasmażana
- boczek w plasterkach usmażony na chrupko
-ziemniak
kapusta
boczek
zer zółty
miała być zapiekanka z bloga vesenki ale mi sie wszystko pomieszało

Będę musiała taką zrobić

[Polly_]

Powróciłam z konsumpcji wyżej wymienionej zapiekanki
Była bardzo smaczna choć smak miała dosyć przewidywalny

[gryx82]

Napisane przez madziczka

Sabb - Ciniminis są przepyszne Wyjadłabym je każdemu, bez względu na stopień pokrewieństwa

Nooo

Napisane przez vesenka

jest trochę inny w smaku, ale można go fajnie, pikantnie przyprawić. Obie wersje są pycha, ale wolę na słodkiej śmietance

Wypróbuję niebawem Obie wersje na raz, rzecz jasna

nie. Z lnianki to ten

Że też Ty zawsze coś "niszowego" zapodać musisz

Napisane przez Yola

Tylko bez bulwersu proszę Gdy zostanie Ci niewykorzystany makaron, przysmaż go z bigosem, a wyjdzie wykwintne danie

Dobra... może nie wykwintne, ale smaczne na pewno

[Yola]

Dziń dybry

Napisane przez gryx82

Dobra... może nie wykwintne, ale smaczne na pewno

Wiesz co... może i masz rację
Tylko ja jeszcze nigdy nie robiłam bigosu
Teściowa zawsze narobi tyle, że obdzieli całą rodzinę


Pobudka i przede mną długi dzień.
Najpierw mój śmieszny kurs na który tak się napalałam, a potem sesja
Temat lalka, hmm.. ciekawe co mi wyjdzie bo to co widzicie w moim awatarku to jest Królowa Elżbieta

Lecę się pakowac, miłego dnia

[danaida]

Napisane przez Yola

Dziń dybry




Wiesz co... może i masz rację
Tylko ja jeszcze nigdy nie robiłam bigosu
Teściowa zawsze narobi tyle, że obdzieli całą rodzinę


Pobudka i przede mną długi dzień.
Najpierw mój śmieszny kurs na który tak się napalałam, a potem sesja
Temat lalka, hmm.. ciekawe co mi wyjdzie bo to co widzicie w moim awatarku to jest Królowa Elżbieta

Lecę się pakowac, miłego dnia

a sądziłam, że to tylko ja wstaje w weekend tak wcześnie

Dzień dobry i miłej podróży

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Napisane przez dzika truskawa

Najlepiej będzie zgłosić to TUTAJ

Dziękuję!

[Zuziunia]

Napisane przez Yola

Dziń dybry

Dziń dybry


pospałam jak nigdy....

u mnie słoneczko

[winter76]

Hi

Właśnie wróciłam z pracy,za oknem piękne słoneczko,może w końcu wiosna nadeszła

Mój mały też chory,ale to nic nowego odkąd we wrześniu poszedł do przedszkola Zdrówka naszym dzieciom życzę

[Zuziunia]

Ja to chyba dzieci szybko mieć nie będę...

[winter76]

Napisane przez Zuziunia

Ja to chyba dzieci szybko mieć nie będę...

Nigdy nic nie wiadomo

[Betty83]

Napisane przez winter76

Hi

Właśnie wróciłam z pracy,za oknem piękne słoneczko,może w końcu wiosna nadeszła

Mój mały też chory,ale to nic nowego odkąd we wrześniu poszedł do przedszkola Zdrówka naszym dzieciom życzę

Winter, kup synkowi Iskial albo podobny preparat. O ile nie ma silnej alergii na ryby.
Moim córkom podaję już trzeci rok. Bardzo podnosi odporność.
Już w zeszłym roku obyliśmy się bez antybiotyku przy infekcji. A w tym ominęły je wszystkie przedszkolne wirusówki.
Tylko będziesz musiała wymyślić jakiś sposób na zachęcenie go do połykania kapsułek, bo są spore. Moje mają radochę, zjadając "tabletkę z rekina".

Zdrówka wszystkim dzieciaczkom życzę.

[winter76]

Napisane przez Betty83

Winter, kup synkowi Iskial albo podobny preparat. O ile nie ma silnej alergii na ryby.
Moim córkom podaję już trzeci rok. Bardzo podnosi odporność.
Już w zeszłym roku obyliśmy się bez antybiotyku przy infekcji. A w tym ominęły je wszystkie przedszkolne wirusówki.
Tylko będziesz musiała wymyślić jakiś sposób na zachęcenie go do połykania kapsułek, bo są spore. Moje mają radochę, zjadając "tabletkę z rekina".

Zdrówka wszystkim dzieciaczkom życzę.

Podaję mu je od kilku tygodni,łyka bez problemu i sam domaga się "tabletek z rybki"
To jego pierwszy rok w przedszkolu,za nami zapalenie oskrzeli,płuc,angina i przeziębienie Mam nadzieje,że teraz będzie już lepiej

Dla mojego małego najwiekszym dramatem jest to,że nie może iść do przedszkola

[Mendosita]

Napisane przez Sabbath

Oż... Jak bym napisała, co powiem, to bym dostała bana.

Widzisz,a ja się codziennie muszę męczyć

Napisane przez trigonella

Mnie dziś czeka ciężka noc, mój synek ma 40 stopni gorączki .

Mam nadzieję, że małemu już lepiej

Napisane przez winter76

Hi

Właśnie wróciłam z pracy,za oknem piękne słoneczko,może w końcu wiosna nadeszła

A u mnie wciąż szaro, buro i zimno

[Zuziunia]

Napisane przez winter76

Nigdy nic nie wiadomo

To fakt...któż to wie, może nie długo spotkam jakiegoś niesamowitego osobnika i się zauroczę hehe

po moich przejściach to mało prawdopodobne że komuś szybko zaufam..

[Polly_]

Napisane przez Betty83

Winter, kup synkowi Iskial albo podobny preparat. O ile nie ma silnej alergii na ryby.
Moim córkom podaję już trzeci rok. Bardzo podnosi odporność.
Już w zeszłym roku obyliśmy się bez antybiotyku przy infekcji. A w tym ominęły je wszystkie przedszkolne wirusówki.
Tylko będziesz musiała wymyślić jakiś sposób na zachęcenie go do połykania kapsułek, bo są spore. Moje mają radochę, zjadając "tabletkę z rekina".

Zdrówka wszystkim dzieciaczkom życzę.

Ja stosuję Ecomer- moje dziecko samo mi o nim przypomina mówiąć:
-Dziś jeszcze nie pożarłam rekina

[Aragonte]

Wyszukałam na Onecie artykuł o rekonstruowanej religii Słowian: http://wiadomosci.onet.pl/1548940,242,1,kioskart.html
I tak się zastanawiam: ktoś z Was był na tego rodzaju święcie?
Ja stawiam na Vesenkę

[vesenka]

Napisane przez Aragonte

I tak się zastanawiam: ktoś z Was był na tego rodzaju święcie?
Ja stawiam na Vesenkę

dobrze stawiasz

[trigonella]

Dziękuję Wam za miłe wsparcie. Moi chłopcy ( bo drugi też już ma gorączkę ) przerabiają chyba jednego z tych przedszkolnych wirusów przy których, jedynym objawem jest bardzo wysoka temperatura 39-40 stopni przez 5 dni. Myślałam że ominie ich w tym sezonie taka poważna infekcja bo od jesieni prawie nie chorowali, ale pomimo systematycznego zażywania Ecomeru, Oscillococcinum i Bioaronu nie udało się jej uniknąć.
Sabbath, doskonale Cie rozumiem, mój młodszy synek też ma astmę niestety.

[Polly_]

Napisane przez trigonella

Dziękuję Wam za miłe wsparcie. Moi chłopcy ( bo drugi też już ma gorączkę ) przerabiają chyba jednego z tych przedszkolnych wirusów przy których, jedynym objawem jest bardzo wysoka temperatura 39-40 stopni przez 5 dni. Myślałam że ominie ich w tym sezonie taka poważna infekcja bo od jesieni prawie nie chorowali, ale pomimo systematycznego zażywania Ecomeru, Oscillococcinum i Bioaronu nie udało się jej uniknąć.
Sabbath, doskonale Cie rozumiem, mój młodszy synek też ma astmę niestety.

na pocieszenie napisze że ja też miałam astmę w dziecinstwie a już nie mam

[ivanna]

Tu jesteście... a ja szukałam was tyle czasu :P niegrzecznie tak uciekać Asi!

[madziczka]

Napisane przez ivanna

Tu jesteście... a ja szukałam was tyle czasu :P niegrzecznie tak uciekać Asi!

My tu zawsze jesteśmy Pytanie - gdzie ty uciekasz




Dziś znowu spałam 13 h I dalej jestem śpiąca i słaba. Już nie wiem, co robić

[ivanna]

Madziczku

Ja odkąd przeszłam na cały etat sypiam 5h max, zazwyczaj kłade się o 12 a wstaje 5.00 - 5.10... Ostatnio resztką sił padłam o 22 i wstałam po 5 taka zmęczona... oczy same mi się kleiły, słaba byłam... już lepiej jest po 5h snu mi

a wczoraj spałam u TŻeta i przez sen windykowałam długi... hehe śmiał się ze mnie mysz jeden potem :P