Wirtualne przyjaciółki cz.III

[201701300931]

Napisane przez czarnulkax

Ale u mnie to nie jest tylko mówienie. Ja mam taką naturę. Dla mnie moja przyszła kariera jest bardzo ważna. A siedzenie w domu i gotowanie, sprzątanie, prasowanie itd. nie jest szczytem moich marzeń

Moim też nie było Po prostu mówię, że to się MOŻE, ale nie musi zmienić z wiekiem

[kat123]

Napisane przez czarnulkax

Mnie tego tłumaczyć nie musisz, ja mam w domu nauczycielkę Ja mówię o czystym etacie w szkole, za który płacą. Bo za godziny w domu już Ci niestety nie zapłacą. Ale wiele zawodów wymaga pracy w domu.

Napisz przepis

no, to wiesz o co chodzi ale i tak nauczycielstwo ma wiele plusów i właśnie ppozwala na życie rodzinne

kruche ciasteczka:

składniki:
25 dag maki
10 dag cukru pudru
15 dag masła/margaryny
2 żółtka
szczypta soli
1 cukier waniliowy

przygotowanie:
masło posiekac do przesianej mąki, dodać cukier puder i waniliowy, żółtka, sól. Szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć folią przezroczystą, włożyć na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwalkować na grubość ok 0,5 cm, formką wykrawać ciastka. Piec w temp. 180 st. około 15 minut

pyszne są i słodkie, dlatego jak ktoś woli mniej to trzeba zmniejszyc ilość cukru

Napisane przez Danaeee84

Ja tak od marca jestem kurą domową, jak TŻ poszedł do pracy. Zawsze się przed tym broniłam, ale źle nie jest. I wiem, że jakbyśmy mieli kupę kasy, to mogłabym siedzieć w domu z dzieciakami itp. Ewentualnie na część etatu popracować, byle być z ludźmi...

A na obiadek robię rosołek i na takie małe drugie danie fasolkę szparagową

ja marzę by móc siedzieć w domu z dzieckiem...

fasolka -mniam!

Napisane przez czarnulkax

Są kobiety, które się dobrze czują w takiej roli. Ja nawet jakbym w przyszłości miała kupę kasy, nie umiałabym tylko siedzieć w domu i zajmować się domem i rodziną. Muszę się spełniać zawodowo. Taka już moja natura.

Odłóż na chwilę, odpocznij od tego, pewnie potem się uda

a moja natura i priorytet to właśnie dom i rodzina

[czarnulkax]

Napisane przez Danaeee84

Moim też nie było Po prostu mówię, że to się MOŻE, ale nie musi zmienić z wiekiem

Moim nie jest i nie będzie Nie po to robię takie studia, by siedzieć potem w domu. Jak spotkam odpowiedniego mężczyznę, z którym będę planować przyszłość jedyne co się może zmienić, to będę po prostu starać się pogodzić życie rodzinne ze swoją karierą.
Z wiekiem? Przecież jesteś lekko starsza ode mnie

[201701300931]

Napisane przez czarnulkax

Moim nie jest i nie będzie Nie po to robię takie studia, by siedzieć potem w domu. Jak spotkam odpowiedniego mężczyznę, z którym będę planować przyszłość jedyne co się może zmienić, to będę po prostu starać się pogodzić życie rodzinne ze swoją karierą.
Z wiekiem? Przecież jesteś lekko starsza ode mnie

No bo ja stara jestem...

I życzę Ci powodzenia w realizacji życiowych planów Ty przynajmniej masz normalne studia, żeby to osiągnąć... Ja mam takie z wzięte, które mi nic nie dają Za późno człowiek zrozumiał swoją pomyłkę

[czarnulkax]

Napisane przez kat123

no, to wiesz o co chodzi ale i tak nauczycielstwo ma wiele plusów i właśnie ppozwala na życie rodzinne

Tak, pozwala

Napisane przez kat123

kruche ciasteczka:

składniki:
25 dag maki
10 dag cukru pudru
15 dag masła/margaryny
2 żółtka
szczypta soli
1 cukier waniliowy

przygotowanie:
masło posiekac do przesianej mąki, dodać cukier puder i waniliowy, żółtka, sól. Szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć folią przezroczystą, włożyć na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwalkować na grubość ok 0,5 cm, formką wykrawać ciastka. Piec w temp. 180 st. około 15 minut

pyszne są i słodkie, dlatego jak ktoś woli mniej to trzeba zmniejszyc ilość cukru

I tyle? To może i mi by wyszły Słodkie to tym lepiej, ja kocham słodkie
A jakie masz foremki?
Dziękuję za przepis

Napisane przez kat123

ja marzę by móc siedzieć w domu z dzieckiem...

fasolka -mniam!


a moja natura i priorytet to właśnie dom i rodzina

Dziewczyny po prostu jesteśmy inne Każdy ma swoje priorytety, dążenia, inaczej widzi swoją przyszłość.

Masz dziś fasolkę?

[kat123]

Napisane przez czarnulkax

Moim nie jest i nie będzie Nie po to robię takie studia, by siedzieć potem w domu. Jak spotkam odpowiedniego mężczyznę, z którym będę planować przyszłość jedyne co się może zmienić, to będę po prostu starać się pogodzić życie rodzinne ze swoją karierą.
Z wiekiem? Przecież jesteś lekko starsza ode mnie

ja myślę, że chodzi o to, ze w pewnym momencie życia stajemy przed taką perspektywą, że mamy tego kogoś, kogo kochany i chcemy dzielić życie, i marzymy by dogodzic tej osobie w każdym względzie. A potem zachodzi się w ciążę, rodzi się maluszek, którego po tych cholernie krótkich 3 miesiącach nie ma się ochoty oddawać komus na wychowanie -nawet własnej matce, a co dopiero jeśli trzeba do żłobka...
ja się rok temu zaklinałam, ze nienawidzę dzieci, a dwa lata temu nie zamierzałam mieć w ogóle własnych -i prosze jak mi się światopogląd zminil
ale nie mówię, że z Tobą tak będzie

[czarnulkax]

Napisane przez Danaeee84

No bo ja stara jestem...

I życzę Ci powodzenia w realizacji życiowych planów Ty przynajmniej masz normalne studia, żeby to osiągnąć... Ja mam takie z wzięte, które mi nic nie dają Za późno człowiek zrozumiał swoją pomyłkę

Przestań! Jesteś młoda!

Dziękuję! Twoje studia też Ci coś na pewno dają. Po ekonomii masz szerokie perspektywy. Tego drugiego kierunku wybacz nie pamiętam
Czemu w takim razie jesteś na takich studiach?

[kat123]

Napisane przez czarnulkax

I tyle? To może i mi by wyszły Słodkie to tym lepiej, ja kocham słodkie
A jakie masz foremki?
Dziękuję za przepis



Dziewczyny po prostu jesteśmy inne Każdy ma swoje priorytety, dążenia, inaczej widzi swoją przyszłość.

ja mam w kształcie serduszka taką wielkości dłoni i taką malutką w kszałcie kwiatka -a te malutkie foremki są lepsze ciastka szybciej się pieką a jak nie masz, to ogrąglutkie -od szklanek, kieliszków

no jesteśmy, świat byłby nudny gdyby każdy był taki sam

Napisane przez Danaeee84

No bo ja stara jestem...

I życzę Ci powodzenia w realizacji życiowych planów Ty przynajmniej masz normalne studia, żeby to osiągnąć... Ja mam takie z wzięte, które mi nic nie dają Za późno człowiek zrozumiał swoją pomyłkę

nie jesteś

a Ty jakie studia zrobiłaś?

[201701300931]

Napisane przez czarnulkax

Przestań! Jesteś młoda!

Dziękuję! Twoje studia też Ci coś na pewno dają. Po ekonomii masz szerokie perspektywy. Tego drugiego kierunku wybacz nie pamiętam
Czemu w takim razie jesteś na takich studiach?

Z głupoty? Z głupoty studiuję tę przeklętą administrację dziennie, mimo że za stara na to jestem i nic mi te studia nie dają Ale głupio przerwać, jak rok do magistra został... A ekonomię studiuję ze względu na specjalność, bo praca w kadrach / rekrutacji to jest coś, co tygrysek lubi najbardziej

Ale też przez te kiepskie perspektywy uczę się programowania i za rok będę mega zdolnym samoukiem i dostanę dobrą pracę jako programista

[czarnulkax]

Napisane przez kat123

ja myślę, że chodzi o to, ze w pewnym momencie życia stajemy przed taką perspektywą, że mamy tego kogoś, kogo kochany i chcemy dzielić życie, i marzymy by dogodzic tej osobie w każdym względzie. A potem zachodzi się w ciążę, rodzi się maluszek, którego po tych cholernie krótkich 3 miesiącach nie ma się ochoty oddawać komus na wychowanie -nawet własnej matce, a co dopiero jeśli trzeba do żłobka...
ja się rok temu zaklinałam, ze nienawidzę dzieci, a dwa lata temu nie zamierzałam mieć w ogóle własnych -i prosze jak mi się światopogląd zminil
ale nie mówię, że z Tobą tak będzie

Ja kocham dzieci i chcę je mieć, dobrze wiesz, że jak by się tylko dało, to mogę mieć te swoje sześć na raz. Dziecka do żłobka oddawać nie zamierzam. Teraz trudno gdybać, jak to będzie wyglądało, nie wiem, gdzie będę pracować, gdy pojawi się maluch, co będzie robił mój mąż itd.
Co nie oznacza, że moja kariera nie jest dla mnie ważna i siedzenie tylko w domu by mnie męczyło. Dusiła bym się i i tak bym "wyfrunęła" prędzej czy później. A mój mąż musi to akceptować, zresztą ja się z tym nie kryję.

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez kat123

ja mam w kształcie serduszka taką wielkości dłoni i taką malutką w kszałcie kwiatka -a te malutkie foremki są lepsze ciastka szybciej się pieką a jak nie masz, to ogrąglutkie -od szklanek, kieliszków

no jesteśmy, świat byłby nudny gdyby każdy był taki sam

Mam foremki, duże i takie malutkie. Mama pierniki piecze na święta zawsze więc są Z ciekawości zapytałam

Napisane przez Danaeee84

Z głupoty? Z głupoty studiuję tę przeklętą administrację dziennie, mimo że za stara na to jestem i nic mi te studia nie dają Ale głupio przerwać, jak rok do magistra został... A ekonomię studiuję ze względu na specjalność, bo praca w kadrach / rekrutacji to jest coś, co tygrysek lubi najbardziej

Ale też przez te kiepskie perspektywy uczę się programowania i za rok będę mega zdolnym samoukiem i dostanę dobrą pracę jako programista

Więc jest coś, co byś chciała robić i co Ci się podoba

[wwweeerka]

Napisane przez czarnulkax

Praca fizyczna wiadomo, męczy

A co to za staż? W sensie co będziesz robić?

Oj meczy a mnie tylko w tym roku bo takto jestem przyzwyczajona a w tym roku za duzo leniuchowania a takto pracowalo sie po 20h dziennie i sie zylo

Staz w gminie jak mnie wezma do gminy to nic nie bede robic tlko przy kompie siedzec i na wizazu tylko potem jak beda skladane wnioski o rodzinne to sie przegladaa jak wezma do szkoly oby nie na kuchnie bo tak podobno charowka niezla to autobusami bede jezdzic i male dzieci pilnowac zeby siedzialy na miejscu i sie nie bily i starsze tez

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez czarnulkax

Ja pewnie miałabym sto tysięcy pytań
Bananowca?

Ja pewnie tez
Tak z grubsza to bierze sie chyba 4 banany i sciera sie je na tarce i dodaje margaryne i wyklada na biszkopt i mozna na to jeszcze galaretke

Napisane przez czarnulkax

Jak mógł!

Ja to nie wiem jak mogl o nas nie pomyslec

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez czarnulkax

Werka czytałam o depilatorach ostatnio i chyba znalazłam dla siebie Choć jeszcze przeglądam i się zastanawiam.

Ja tez ostatnio przegladalm i znalazlam taki za 149 <bez przesyki> i wszytskie opinie byly pozytywne a Ty jaki znalazlas?

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez czarnulkax

Są kobiety, które się dobrze czują w takiej roli. Ja nawet jakbym w przyszłości miała kupę kasy, nie umiałabym tylko siedzieć w domu i zajmować się domem i rodziną. Muszę się spełniać zawodowo. Taka już moja natura.

Musze przyznac ze ja tez jak juz skoncze te studia to dalej chce sie krzalcic tylko w kosmetyce nie moglabym tak siedziec w domu robic obiadki i dzieci pilonowac caly czas tez chce miec prace tak zeby przebywac wsrod ludzi
No taka juz jestem

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez czarnulkax

Ale u mnie to nie jest tylko mówienie. Ja mam taką naturę. Dla mnie moja przyszła kariera jest bardzo ważna. A siedzenie w domu i gotowanie, sprzątanie, prasowanie itd. nie jest szczytem moich marzeń

Dla mnie tez nie

[czarnulkax]

Napisane przez wwweeerka

Oj meczy a mnie tylko w tym roku bo takto jestem przyzwyczajona a w tym roku za duzo leniuchowania a takto pracowalo sie po 20h dziennie i sie zylo

20h? Pracy fizycznej?
Jesteś po operacji, więc musisz leniuchować

Napisane przez wwweeerka

Staz w gminie jak mnie wezma do gminy to nic nie bede robic tlko przy kompie siedzec i na wizazu tylko potem jak beda skladane wnioski o rodzinne to sie przegladaa jak wezma do szkoly oby nie na kuchnie bo tak podobno charowka niezla to autobusami bede jezdzic i male dzieci pilnowac zeby siedzialy na miejscu i sie nie bily i starsze tez

A od czego zależy gdzie pójdzie? Pilnowanie dzieci, to też myślę, że nie takie straszne

Napisane przez wwweeerka

Ja pewnie tez
Tak z grubsza to bierze sie chyba 4 banany i sciera sie je na tarce i dodaje margaryne i wyklada na biszkopt i mozna na to jeszcze galaretke

Nie jadłam chyba nigdy

Napisane przez wwweeerka

Ja tez ostatnio przegladalm i znalazlam taki za 149 <bez przesyki> i wszytskie opinie byly pozytywne a Ty jaki znalazlas?

Depilator Philips Satinelle Ice Premium HP 6501
I też są wszystkie opinie pozytywne A Ty o jakim myślisz?

[wwweeerka]

Napisane przez kat123

kruche ciasteczka:

składniki:
25 dag maki
10 dag cukru pudru
15 dag masła/margaryny
2 żółtka
szczypta soli
1 cukier waniliowy

przygotowanie:
masło posiekac do przesianej mąki, dodać cukier puder i waniliowy, żółtka, sól. Szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć folią przezroczystą, włożyć na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwalkować na grubość ok 0,5 cm, formką wykrawać ciastka. Piec w temp. 180 st. około 15 minut

pyszne są i słodkie, dlatego jak ktoś woli mniej to trzeba zmniejszyc ilość cukru

Ja mam taki sam przepis + drozdze i robie rogaliki z marmolada
czasochlonne ale jakie pyszne ale ja zawsze najem sie surowego ciasta i potem juz nie moge upiecznych jesc

[czarnulkax]

Napisane przez wwweeerka

Musze przyznac ze ja tez jak juz skoncze te studia to dalej chce sie krzalcic tylko w kosmetyce nie moglabym tak siedziec w domu robic obiadki i dzieci pilonowac caly czas tez chce miec prace tak zeby przebywac wsrod ludzi
No taka juz jestem

W końcu masz przyjechać kiedyś na moje wesele i mi paznokcie zrobić i piękny makijaż
Ja też, mam za dużo planów

[wwweeerka]

Napisane przez czarnulkax

20h? Pracy fizycznej?
Jesteś po operacji, więc musisz leniuchować

Zdarzalo sie trzeba bylo zrobic i nie bylo wyjscia ja to rozumie jak trzeba to trzeba w koncu my z tego zyjemy
Brat niestety nie rozumie tego

Teraz tak i jak jest taki upal a oni ida pracowac to moje leniuchowanie mi sie podoba

Napisane przez czarnulkax

A od czego zależy gdzie pójdzie? Pilnowanie dzieci, to też myślę, że nie takie straszne

Od pana wojta pewnie ze nie straszne tylko one bardzo halasuja ale sie przyzwyczaje

Napisane przez czarnulkax

Nie jadłam chyba nigdy

To jak zrobie to zapraszam

Napisane przez czarnulkax

Depilator Philips Satinelle Ice Premium HP 6501
I też są wszystkie opinie pozytywne A Ty o jakim myślisz?

A ile ten kosztuje? pewnie duzo bo ja na all znalazlam "prawie? nowy za 200 ale tak z grobsza szukalam wiec jeszcze nie obeznana
JA o Depilator Braun 5170

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez czarnulkax

W końcu masz przyjechać kiedyś na moje wesele i mi paznokcie zrobić i piękny makijaż
Ja też, mam za dużo planów

No pewnie juz jeden klopot mniej przed weselem kosmetyczke i manicurzystke juz masz
JA to bym chciala caly czas sie ksztalcic

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Widzę, że rozmowa o kurach domowych pieczeniu ja tam jestem przyzwyczajona do bycia kurą domową, w końcu całe wakacje nią jestem.

Danaeee84 czemu tak narzekasz na te studia? Jak skończę technikum chce się wybrać na zaoczne w kierunku ekonomi, ale nie wiem jeszcze dokładnie gdzie. Chciałabym pracować w jakimś biurze, banku bądź PZU, ale nie wiem jakie studia są tam potrzebne. Kiedyś myślałam żeby na księgową pójść, ale po zastanowieniu się odpada.

[wwweeerka]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13772040]Widzę, że rozmowa o kurach domowych pieczeniu ja tam jestem przyzwyczajona do bycia kurą domową, w końcu całe wakacje nią jestem.

Danaeee84 czemu tak narzekasz na te studia? Jak skończę technikum chce się wybrać na zaoczne w kierunku ekonomi, ale nie wiem jeszcze dokładnie gdzie. Chciałabym pracować w jakimś biurze, banku bądź PZU, ale nie wiem jakie studia są tam potrzebne. Kiedyś myślałam żeby na księgową pójść, ale po zastanowieniu się odpada.[/QUOTE]


Moj TŻ studiuje ekonomie a a specjalnosc ekonomia w informatyce czy jakos tak

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez wwweeerka

Moj TŻ studiuje ekonomie a a specjalnosc ekonomia w informatyce czy jakos tak

I zadowolony jest? Choć wolałabym się trzymać zdala od informatyki, mój brat skończył technikum informatyczne i teraz na studia w tym kierunku, ale to nie dla mnie.

[czarnulkax]

Napisane przez wwweeerka

Zdarzalo sie trzeba bylo zrobic i nie bylo wyjscia ja to rozumie jak trzeba to trzeba w koncu my z tego zyjemy
Brat niestety nie rozumie tego

Teraz tak i jak jest taki upal a oni ida pracowac to moje leniuchowanie mi sie podoba

A macie coś jeszcze poza paprykami?
Wcale Ci się nie dziwię, że Ci się podoba Bo pracować na tym słońcu...

Napisane przez wwweeerka

Od pana wojta pewnie ze nie straszne tylko one bardzo halasuja ale sie przyzwyczaje

Mam nadzieję, że trafisz do gminy!

Napisane przez wwweeerka

To jak zrobie to zapraszam

Ok Daj znać jak zrobisz

Napisane przez wwweeerka

A ile ten kosztuje? pewnie duzo bo ja na all znalazlam "prawie? nowy za 200 ale tak z grobsza szukalam wiec jeszcze nie obeznana
JA o Depilator Braun 5170

Ceny są różne, ale trochę kosztuje. Na all jeszcze nie patrzyłam. Ale jak tak przeglądałam to koło 300 zł. Ale ja chcę całkiem nowy Zastanawiam się czy poczekać, aż psiapsióła poleci na święta do Anglii i by mi go tam poszukała, bo są znacznie tańsze Zaraz poczytam o tym Twoim

Napisane przez wwweeerka

No pewnie juz jeden klopot mniej przed weselem kosmetyczke i manicurzystke juz masz
JA to bym chciala caly czas sie ksztalcic

Super! I to jeszcze taką świetną
Ja też bym chciała się cały czas kształcić. Człowiek uczy się przez całe życie


Moja koleżanka też studiuje ekonomię i jest bardzo zadowolona

[cherry l]

ja zdecydowanie mówie NIE byciu 'kurą domowa'
dlatego juz wiem,że nie bede miec męża i dzieci.

moja mamusia mnie dzisiaj zgasiła w temacie'studia za granica' :/
mówi,żebym mierzyła cele na zamiary czy jak to tam leci :P
ja bym chciała studiowac za granica,mieszkać za granicą. A ona,że po moim liceum na bank sie nie dostane (podobno jakieś dwujezyczne musi byc gdzie j.ang jest j. wykładowym czy cos takiego ) i sie zdenerwowałam :P

[wwweeerka]

Napisane przez czarnulkax

A macie coś jeszcze poza paprykami?
Wcale Ci się nie dziwię, że Ci się podoba Bo pracować na tym słońcu...

Nic wiecej nie mamy
No i wlasnie poszli pracowac a ja mam sprzatnac na parterze

Napisane przez czarnulkax

Mam nadzieję, że trafisz do gminy!

Ja tez

Napisane przez czarnulkax

Ok Daj znać jak zrobisz

No pewnie ze dam

Napisane przez czarnulkax

Ceny są różne, ale trochę kosztuje. Na all jeszcze nie patrzyłam. Ale jak tak przeglądałam to koło 300 zł. Ale ja chcę całkiem nowy Zastanawiam się czy poczekać, aż psiapsióła poleci na święta do Anglii i by mi go tam poszukała, bo są znacznie tańsze Zaraz poczytam o tym Twoim

JA tez mysle o nowym ale 300 to bym nie dala bo jak dla mnie za drogi, ale tak do 200 spoko Pewnie dlatego ze nie zarabiam a w Anglii ile tanszy?

Napisane przez czarnulkax

Super! I to jeszcze taką świetną
Ja też bym chciała się cały czas kształcić. Człowiek uczy się przez całe życie

Oj dziekuje za mile slowa
Oj przez cale cale

Napisane przez czarnulkax

Moja koleżanka też studiuje ekonomię i jest bardzo zadowolona

Moj TŻ tez

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13772307]I zadowolony jest? Choć wolałabym się trzymać zdala od informatyki, mój brat skończył technikum informatyczne i teraz na studia w tym kierunku, ale to nie dla mnie.[/QUOTE]

Mial do wyboru tez i ekonomia w gospodarce czy jakos tak i stwierdzil ze ten jest trudniejszy i bardziej przyszlosciowy i wybral ten
Pewnie ze zadowolony nawet w wakacje sie uczy bo tak lubi ekonomie

[czarnulkax]

Napisane przez cherry l

ja zdecydowanie mówie NIE byciu 'kurą domowa'
dlatego juz wiem,że nie bede miec męża i dzieci.

moja mamusia mnie dzisiaj zgasiła w temacie'studia za granica' :/
mówi,żebym mierzyła cele na zamiary czy jak to tam leci :P
ja bym chciała studiowac za granica,mieszkać za granicą. A ona,że po moim liceum na bank sie nie dostane (podobno jakieś dwujezyczne musi byc gdzie j.ang jest j. wykładowym czy cos takiego ) i sie zdenerwowałam :P

Są licea dwujęzyczne, zazwyczaj osoby, które tam idą zaczynają już od gimnazjum dwujęzycznego. I tam faktycznie wykładane są przedmioty w danym obcym języku. Jednak to że nie chodziłaś do takowego nie przekreśla Twojej możliwości studiowania za granicą. Tylko dobrze to sobie wszystko przemyśl, jakie masz cele, gdzie chciałabyś iść, co robić. I jeśli znasz język, to szkoła dwujęzyczna nie jest koniecznością. Nawet jeśli byś nie poszła, zawsze masz możliwość skorzystania z programów wymiany zagranicznej.

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez wwweeerka

Nic wiecej nie mamy
No i wlasnie poszli pracowac a ja mam sprzatnac na parterze

Dostałaś coś lżejszego A po operacji już wszystko w porządku? Nie miewasz już podwyższonej temperatury?

Napisane przez wwweeerka

JA tez mysle o nowym ale 300 to bym nie dala bo jak dla mnie za drogi, ale tak do 200 spoko Pewnie dlatego ze nie zarabiam a w Anglii ile tanszy?

Ja mam wrażliwą skórę jeśli o to chodzi, a ten depilator ma hypoalergiczne dyski depilujące, które musiałabym mieć w swoim. I wolę dać te pieniądze niż potem nie móc założyć spódniczki w tym dniu Dokładnie nie wiem, ile teraz, ale z połowę ceny, którą bym musiała dać za niego w Polsce.

Napisane przez wwweeerka

Mial do wyboru tez i ekonomia w gospodarce czy jakos tak i stwierdzil ze ten jest trudniejszy i bardziej przyszlosciowy i wybral ten
Pewnie ze zadowolony nawet w wakacje sie uczy bo tak lubi ekonomie

W wakacje?

[cherry l]

ja bym chciała pojechac na jakąś wymiane ze szkoły,(mówili,że bedzie duzo jak tam szłam ) ale jak na razie sie nie zapowiada
moze w któreś wakacje pojade jako aupair za granice..musze wsystko przemyśleć.
na razie podstawa jest dobre zdanie matury :P i niestety musze zdawac ang rozszerzone,a na rozszerzeniu jest akurat to co mi najmniej wychodzi :P i o ile sie nie myle jest to słowotwórstwo czy jakos tak :P

[kat123]

Napisane przez cherry l

ja zdecydowanie mówie NIE byciu 'kurą domowa'
dlatego juz wiem,że nie bede miec męża i dzieci.

też tak mówiłam w Twoim wieku a potem pach! poznałam TŻ i chce mieć z nim małe puchate dziecko

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez cherry l

ja bym chciała pojechac na jakąś wymiane ze szkoły,(mówili,że bedzie duzo jak tam szłam ) ale jak na razie sie nie zapowiada
moze w któreś wakacje pojade jako aupair za granice..musze wsystko przemyśleć.
na razie podstawa jest dobre zdanie matury :P i niestety musze zdawac ang rozszerzone,a na rozszerzeniu jest akurat to co mi najmniej wychodzi :P i o ile sie nie myle jest to słowotwórstwo czy jakos tak :P

oj chyba nie słowotwórstwo słowotwórstwo to m.in. badanie skąd się dane słowa wywodzą, np. nosorozec -od nosa i rogu

[cherry l]

hmm z tego co ja widze,to sie nazywa słowotwórstwo :P
Word formation - słowotwórstwo

np. tu http://www.e-ang.pl/test,11,Word_formation.html

[czarnulkax]

Napisane przez cherry l

ja bym chciała pojechac na jakąś wymiane ze szkoły,(mówili,że bedzie duzo jak tam szłam ) ale jak na razie sie nie zapowiada
moze w któreś wakacje pojade jako aupair za granice..musze wsystko przemyśleć.
na razie podstawa jest dobre zdanie matury :P i niestety musze zdawac ang rozszerzone,a na rozszerzeniu jest akurat to co mi najmniej wychodzi :P i o ile sie nie myle jest to słowotwórstwo czy jakos tak :P

Na studiach na pewno będziesz miała możliwość wymiany. U mnie jest tego dosyć sporo. I wcale nie trzeba jakoś perfekcyjnie znać języka. Byleby w miarę rozumieć i się dogadać.
Zagraniczna praca na pewno da Ci możliwość doszlifowania języka.
No tak to podstawa. Zdaj maturę! A Ty idziesz do II liceum teraz?

[201701300931]

karolka ja tak marudzę na moje studia, bo u mnie to wszystko za długo trwa... Poszłam na uzupełniające w takim momencie, w którym powinnam kończyć normalnie. Pal licho, gdyby były zaoczne, bo bym miała pracę normalną. Ale że studiuję już ekonomię zaocznie (licencjat), to na administrację poszłam na dzienne... Ten rok studiów nic mi nie dał zupełnie i dla mnie to stracony czas. Niczego się nie nauczyłam. Ale skoro rok został do magisterki, to zostanę. Chociaż wolałabym normalną pracę i pewną przyszłość. A nie szukanie byle czego, byle tylko kasa była. Bo na razie coraz gorzej moje finanse wyglądają...

Mam nadzieję, że to programowanie to będzie coś, w czym będę dobra. Bo wtedy to bym sporą kasę mogła zarabiać...

STOP! Nie mogę mówić: mam nadzieję. Ale: będę dobra! Już jestem! Tylko muszę się podszkolić

A rosół mi znowu nijaki wyszedł :/ To jest coś, co mój TŻ powinien robić, bo Jemu zawsze wychodzi...

[kat123]

Napisane przez cherry l

hmm z tego co ja widze,to sie nazywa słowotwórstwo :P
Word formation - słowotwórstwo

np. tu http://www.e-ang.pl/test,11,Word_formation.html

a to przepraszam za pomyłkę -owszem zadania z dziedziny słowotwórstwa ja na podstawowej maturze chyba mialam podobne zadania... zresztą nie pamiętam. Ale na pewno sobie poradzisz

[czarnulkax]

Napisane przez Danaeee84

Mam nadzieję, że to programowanie to będzie coś, w czym będę dobra. Bo wtedy to bym sporą kasę mogła zarabiać...

No programiści, szczególnie dobrzy, zarabiają nie małe pieniążki

[cherry l]

tak,ide do 2 liceum

kat:no ja sobie własnie z tym totalnie nie radze..jak sa na jakiej stronie podane,jak np na tej co dałam przed chwilą,nie zrobiłam ani jdnego dobrze..teraz cwicze dalej.

no ja mam teraz mozliwość wyjazdów do Irlandii (wakacje) teraz byłam 2 tyg,w przyszłym roku PODOBNO moge przyjechac na miesiać a jak skoncze szkołe na 2,chociaz nie ukrywam,że nie lubie sie komus tak zwalac na głowe na nie krótki czas,powiedzmy szczerze i byc na czyimś utrzymaniu.
Niestety jestem OKROPNIE nieśmiała co do ludzi w Polsce,a co dopiero w Irl ,gdzie nie rozumiem połowy co mówią..nie umiem sie otworzyc,choc przyznaje że z dziewczynami O WIELE łatwiej mi sie rozmawia niz z facetami,nie wiem czemu...
Ja mam wrażenie,że palne jakiś mega błąd,że mnie nie zrozumieją albo,że ja ich.. Jak pojechałam w tym roku do kuzynki,mieszka z narzeczonym to nasze rozmowy wyglądały mniej więcej tak,że on cos pyta ja mówie tak lub nie..