Zmieniam życie na zawsze! Odchudzanie od teraz! Dołączcie się! ;)

[vilema]

Napisane przez gosiafoteczki

dzisiaj zjadłam 5 przed chwilą owsiankę ale kurna nie daje rady tyle jeść hehetak myślę żeby od jutra przejść na dietkę proteinową właśnie szukam jakiegoś jadłospisu przeglądam pamiętniki dziewczyn bo ja jak widać sama układam i nie radzę sobie ;D była któraś z Was na takiej diecie ? dr DUCANA ...
wiele osób pisze w necie że nie trzeba się zbytnio ograniczać w jedzeniu a waga spada no nie wiem ale spróbuję tak czy tak 1 etap z tego co widziałam to lekkie posiłki niby oczyszczenie i drastyczne przygotowanie więc tak czy tak mój organizm chyba tego potrzebuje

Warto spróbować, być może taka dieta będzie ci odpowiadać. Ja wiele o tej diecie słyszałam ale osobiście nie stosowałam, gdyż to nie na mój tryb życia

[ekspedientka]

Napisane przez SharMea

Mam taką nadzieje, bo celulit to na pewno moja zmora piekielna ;]

Witajcie dziewczyny, życzę powodzenia w odchudzaniu.
Ja myślałam, że cellulitu pozbyć się nie można, że kosmetyki to reklamowane są żeby je sprzedać i w kółko sprzedawać, bo nie można pozbyć się cellulitu na zawsze. zawsze wraca. Więc owszem, pomagałam sobie od czau do czasu kosmetykami, ale cellulitu pozbyłam się super ładnie dzięki schudnięciu i oczyszczeniu organizmu od wewnątrz.

[SharMea]

Napisane przez gosiafoteczki

No może i tak ale to czasami po prostu tyle mi wystarcza ;/ kurna no nie wiem mogę zjeść jabłko jeśli coś to pomoże
dzisiaj zjadłam na śniadanie owsiankę ;D
potem kanapkę z grahamką... no i ;/ sałtkę wielowarzywną
potem.... ziemniaczki kurczak i kapusta kiszona.........
to chyba dużo no i jeszcze będę ..... jadła ;D teraz zjem jabłko ... no i nie wiem co na kolację jak zmieszczę.. kurcze dużo jadłam.. dzisiaj

Ja jem co 3h nawet jak nie jestem głodna ;] na dzień dzisiejszy nie wiem ile ważę, że nie robię nic takiego, a waga leci w dół. Więc chyba te 5/6 posiłków dziennie działa cuda ;] spróbuj, nawet jak nie będziesz głodna ;]
I na wieczór nie jedz owsianki, bo to same węglowodany, które raczej lepsze są na poranny posiłek ;]

ekspedientko, dieta jest, ćwiczenia są, kosmetyki również, więc zobaczymy jakie będą efekty ;]

Ja dzisiaj jako tako, zjadłam mało, bo coś mnie brzuch rozbolał... ;|
4 posiłki no i po 20 podjadałam ;|

[Marvola88]

gosiafoteczki - koniecznie daj znać jak Ci idzie na tych proteinach

Celulit... jak się go kiedyś pozbędę to na kolanach do Częstochowy pójdą, a blisko nie mam Cóż za zjawisko przebrzydłe! Tego, kto to wymyślił należy spalic na stosie!
Kurczaki, kusi mnie, żeby iść się zważyć, ale nie! Zważe się w piątek rano, po 9 dniach turbo, a dziś jest dopiero 6. Chciałabym, żeby waga wskazała 6 z przodu bo na 7 już patrzeć nie mogę i zniosę ją tylko w następstwie po 6 - miejmy nadzieję, że nie za tak długo XD

Właśnie zszamałam sobie omlet z 2 jajek na odrobince tłuszczu z kawałkami szynki z kuraka i prawdopodobnie z innego kuraka pierś się właśnie rozmraża, więc taki ugotowany kurak będzie miał dziś zaszczyt być moim obiadem

[gosiafoteczki]

Dzień 15
i 1 dzień na proteinach oj będzie chyba ciężko moja waga przed śniadankiem 79,9 po .. 80,1 no to nie jest źle muszę zrobić coś by ta waga spadła chcę pociągnąć do soboty na tym 1 etapie protein.. potem łączenie
Ś- jogurt naturalny danone + 3 jajka gotowane czerwona herbata i tyle
zaraz wybiorę się do lidla po wodę bo trzeba pić przynajmniej
1,5 l... jak do tej pory nie piłam w ogóle wody... ale z wodą to nie będzie problemu na obiadek będzie kurczak chyba boniu szkoda tylko że warzyw nie można w 1 dniach i jakiejś grahamki ale dam radę to tylko 6 dni dzisiaj wolne mam dlatego tak siedzę i myślę o tym jedzeniua dodam że jogurtu naturalnego nie trawie ./.. ;/ zbiera mnie coś jak go przełykamhehe ale nawet to mnie nie złamie nic dziwnego że ludzie w 1 dniach tak chudną na tych proteinach..... ciekawe jak to u mnie będzie bo już mimo wszystko ograniczyłam się z jedzeniem od 2 tyg.. i waga stanęła.. to mam nadzieję że te proteiny mimo wszystko poruszą ją w dół a jak nie to chyba ją rozwalę

[vilema]

gosiafoteczki- i jak ci mija dzień na tej proteinowej?
Ja miałam się dzisiaj ważyć, staje rano na wadze a ona oszalała, pokazywała cuda, potem umarła a następnie zmartwychwstała ale za każdym razem pokazywała co innego Także lipa niewiem ile waże

[gosiafoteczki]

Ś-9.00-----3JAJA GOTOWANE +jogurt naturalny danone
POTEM; dopiero o 14 zgłodniałam
2 kawałki kurczaka małe dlatego 2 ;D
około 16
serek wiejski + 5 plasterków polędwicy z indyka
i przed chwilą
pół makreli no nie wiem czy ja powinnam ale tak mi się zachciało ; D
poza tym niby ryby można.....oj nie wiem ;>

oprócz tego 1 szkl. herbaty czerwonej ;]
i pije wodę ;] dzisiaj 1,5 litra .......już wypiłam literek hehe
ciężko było z rana bez płatków do których się przyzwyczaiłam i jeść kurczaka bez grahamki i pomidorka mniam ;D ale nie wiem waszym zdaniem dożo zjadłam? teraz nie czuje glodu wrazie com do 19 zjem kilka plasterków tej polędwicy...mam nadzieje ze to przyniesie jakiś efekt do soboty potem 2 etap ;]

[vilema]

To ja trzymam kciuki za Twoją nową dietę. Ja trzymam się narazie starej diety, poprostu MŻ i zero słodkości. Poza weekendem jest wzorowo tylko waga mi zdechła

[paradiseshine]

Jej ale mnie tu dawno nie było ;P
Mój dzisiejszy jadło spisik:
śniadanko: 1 kromka chlebka niestety białego z łużeczką dżemu niskosłodzonego
II śniadanko: gruszka
obiad: 2 ziemniaczki z białym sosem
kolacja: mały kawałek schabowego ( miałam ochotę ;P )
i jeszcze jedną gruszkę przed chwilką ;P

Niestety skusiłam się na kawałek ciasta, a mówiłam że nie wezmę słodkiego do ust. yhm ;/ ;P


VILEMA - ja też jestem na diecie MŻ, tylko coś mi to nie wychodzi ;P

[SharMea]

Gosiu w 5 h nie zgłodniałaś?! Ja bym umarła z głodu Oo.
Na proteinowej bez owoców bym nie pociągnęła, ja muszę codziennie zjeść owoca jakiegoś bo umrę ;]

[Aangel86]

Hello
Wracam do Was Kochane po weekendowym obżarstwie i poniedziałkowej poprawce ja już nie chcę tak żyć... dajcie mi kopa w tyłek!!!

[BunnyZukino333]

Mnie tez dawno tu nie było.Wczoraj byłam pierwszy raz na siłowni.Robiłam trening aero i...finał jest taki,ze dziś wszystko mnie boli i nie mogę się ruszać.A dziś miałam w planach trening silowy,nie wiem jak to wszystko wyjdzie.

[Aangel86]

Ja chyba mam jakiegoś doła... nic mi się nie chce... smutno mi sama nie wiem czemu..

[gosiafoteczki]

Napisane przez SharMea

Gosiu w 5 h nie zgłodniałaś?! Ja bym umarła z głodu Oo.
Na proteinowej bez owoców bym nie pociągnęła, ja muszę codziennie zjeść owoca jakiegoś bo umrę ;]

z innej beczki; wiecie co .. ;D klawiatura mi cos nie dziala ;/ mam taka ekranowa denerwuje sie bo napisac dozo bym chciała a tu dupcia hehe ;>

SharMea nio właśnie nie byłam głodna ;] dzisiaj śniadanie po6,40 hehe ;> pół makreli teraz zjadłam i teraz kawałek kurczaka + musztarda z jogurtem naturalnym, ;] i tyle ale głodna jestem chociaż troszkę bym coś złapała zaraz nastawie piekarnik kurczak znowu hehe ;]

moja waga ---przed chwila się ważyłam ;> 78,9 radocha ;
przez tamten tydzień cały otrzymywała się 80,4 ;]
teraz będzie 2 l. wody do końca dnia 2 herbatki czerwone ;] i kurczak +2 albo 3 jajka zobaczymy ile zmieszczę ....czyli juz 16 dzien bez slodyczy [jak do tej pory bez grzechów] powoli pękam wszędzie na uczelni słodkie drozdzowke z serem ....mmmm..mam nadzieje ze jak w jedym dniu pozwole sobie na alkohol i urodzinowy torcik nie pójdzie wszystko na marne ;> bo już planuje ten grzech ;D ale po19 bez grzechow no i wypije wody dużo ;dhehehe

BUZIAKI ;*

[Aangel86]

Napisane przez gosiafoteczki

z innej beczki; wiecie co .. ;D klawiatura mi cos nie dziala ;/ mam taka ekranowa denerwuje sie bo napisac dozo bym chciała a tu dupcia hehe ;>

moja waga ---przed chwila się ważyłam ;> 78,9 radocha ;
przez tamten tydzień cały otrzymywała się 80,4 ;]
teraz będzie 2 l. wody do końca dnia 2 herbatki czerwone ;] i kurczak +2 albo 3 jajka zobaczymy ile zmieszczę ....czyli juz 16 dzien bez slodyczy [jak do tej pory bez grzechów] powoli pękam wszędzie na uczelni słodkie drozdzowke z serem ....mmmm..mam nadzieje ze jak w jedym dniu pozwole sobie na alkohol i urodzinowy torcik nie pójdzie wszystko na marne ;> bo już planuje ten grzech ;D ale po19 bez grzechow no i wypije wody dużo ;dhehehe

BUZIAKI ;*

Gratulacje
Jak ja Ci zazdroszczę silnej woli wytrzymałaś tyle bez słodyczy
Ja mam tak, że wytrzymam 3-4dni... wystarczy, że pojadę na weekend do domu lub do TŻ i wszystko szlag trafia wtedy to już jem wszystko bez opamiętania... słodycze też
A ten torcik to Ci się należy bez dwóch zdań diety Ci na pewno nie zrujnuje

[Marvola88]

Napisane przez gosiafoteczki

z innej beczki; wiecie co .. ;D klawiatura mi cos nie dziala ;/ mam taka ekranowa denerwuje sie bo napisac dozo bym chciała a tu dupcia hehe ;>

SharMea nio właśnie nie byłam głodna ;] dzisiaj śniadanie po6,40 hehe ;> pół makreli teraz zjadłam i teraz kawałek kurczaka + musztarda z jogurtem naturalnym, ;] i tyle ale głodna jestem chociaż troszkę bym coś złapała zaraz nastawie piekarnik kurczak znowu hehe ;]

moja waga ---przed chwila się ważyłam ;> 78,9 radocha ;
przez tamten tydzień cały otrzymywała się 80,4 ;]
teraz będzie 2 l. wody do końca dnia 2 herbatki czerwone ;] i kurczak +2 albo 3 jajka zobaczymy ile zmieszczę ....czyli juz 16 dzien bez slodyczy [jak do tej pory bez grzechów] powoli pękam wszędzie na uczelni słodkie drozdzowke z serem ....mmmm..mam nadzieje ze jak w jedym dniu pozwole sobie na alkohol i urodzinowy torcik nie pójdzie wszystko na marne ;> bo już planuje ten grzech ;D ale po19 bez grzechow no i wypije wody dużo ;dhehehe

BUZIAKI ;*

Gratulacje Miło patrzeć, jak się pierwsza cyfra zmienia na mniejszą, nie?
Spoko, jeden kawałek tortu Cię nie utuczy jakoś specjalnie

Napisane przez Aangel86

Gratulacje
Jak ja Ci zazdroszczę silnej woli wytrzymałaś tyle bez słodyczy
Ja mam tak, że wytrzymam 3-4dni... wystarczy, że pojadę na weekend do domu lub do TŻ i wszystko szlag trafia wtedy to już jem wszystko bez opamiętania... słodycze też
A ten torcik to Ci się należy bez dwóch zdań diety Ci na pewno nie zrujnuje

Ja już 11 bez słodyczy. Nawet nie słodzę, ani kawy, ani herbaty... Ale jak skończę pierwszą turę ONZ to sobie na coś pozwolę (jakiś batonik musli, albo Lubisia...) żeby potem się nie rzucić jak szalona na wszytsko co słodkie
Póki co grzecznie, tzn dziś miałam jakąś masakrycznie długą(5h chyba) przerwę między śniadaniem a następnym posiłkiem, ale to ze względu na zajęcia... mogłam to lepiej zaplanować, bo jak wróciłam do domu, to prawie zjadłam tę sałatkę owocową razem z miską XD
Zastanawiam się, czy po pierwszej turze ONZ zacząć drugą, czy dietować się na własną rękę... zobaczę w piątek rano na wadze jakie są efekty tych 9 dni. Niby dieta nie aż taka ciężka, ale jednak jedzenie jajek baz kawałka chlebka i mięsa bez warzyw, czy ryżu/makaronu mi pasuje średnio...
Pożyjemy - zobaczymy

[vilema]

Napisane przez Aangel86

Ja chyba mam jakiegoś doła... nic mi się nie chce... smutno mi sama nie wiem czemu..

Główka do góry ! Zawsze jest taki moment w diecie że się już niczego niechce i ma się takiego doła że cała dieta wydaję się nie mieć sensu.
Ale szybko mija i chydniemy dalej , i zobaczysz wszystkie będziemy laski jak się patrzy

[Aangel86]

Napisane przez vilema

Główka do góry ! Zawsze jest taki moment w diecie że się już niczego niechce i ma się takiego doła że cała dieta wydaję się nie mieć sensu.
Ale szybko mija i chydniemy dalej , i zobaczysz wszystkie będziemy laski jak się patrzy

Dziękuję za wsparcie no ja myślę, że będziemy laski

[asiaa272]

Dziewczyny a jakie polecacie pieczywo?

[winyl]

Byle nie białe .
Ja uwielbiam ciemny chleb słonecznikowy albo z orzechami, zdrowy i pyszny!

[gosiafoteczki]

ja polecam chleb orkiszowy mmmniam ;>

[SharMea]

Ja jem codziennie chleb musli, jest świetny. Nie mam zamiaru z pieczywa rezygnować.
Czytała dzisiaj sierpniowego SHAPE, bo moja mama gdzieś go wynalazła i uwierzcie, że dużo ciekawych rzeczy na temat mitów się tam znalazło .
Jak go wezmę ze szkoły (bo go tam zostawiłam) to pare Wam tutaj napisze

Gosiu gratulacje, już mnie powoli doganiasz

[gosiafoteczki]

Dziękuję ;* waga spada na szczęście ale ...
są zaparcia niestety czytałam że tak może być ..;/ wypiję teraz kawę na czczo ;] i nie wiem może jajecznica ...na śniadanie

17 dzień diety....
3 dzień protein ;}

[Aangel86]

Dzień dobry Kochaniutkie

Napisane przez gosiafoteczki

Dziękuję ;* waga spada na szczęście ale ...
są zaparcia niestety czytałam że tak może być ..;/ wypiję teraz kawę na czczo ;] i nie wiem może jajecznica ...na śniadanie

17 dzień diety....
3 dzień protein ;}

ooo ja też mam zaparcia... wczoraj myślałam normalnie, że zejdę z tego świata... tak się męczyłam wypiłam chyba ze 3herbatki miętowe, krople miętowe, no i wieczorkiem jeszcze verdina fix... mam nadzieję, ze dziś będzie lepiej... jeżeli w ogóle będzie
Kurcze też się zastanawiam nad tą dietką proteinową... sama nie wiem... w sumie nigdy nie stosowałam konkretnych diet, zawsze ustalałam swoje ale ta mnie kusi...
gosiafoteczki jak Ci idzie??

[gosiafoteczki]

narazie dobrze .. chociaż ta dieta to wydatek jak już ktoś napisał na jednym z forum,,,
ja jem tylko: makrelę, jajka, kurczaka jogurt naturalny, serek wiejski, polędwicę z indyka ;}
ja płacę za makrelę 4zł serek wiejski 1,50 jogurt naturalny danone 1,20, polędwica 10 plasterków-1,50 jajka to w domu póki co są ;D i 4kawałki kurczaka - 4zł...;]monotonia codziennie...;/
książkę i przepisy ściągnęłam z ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ tam są niezłe przepisy nio ale codziennie robić takie wymyślne potrawy to mi by się nie chciało ;D najgorszy to 1 dzień jak tu wytrzymać bez chlebka pomidorka owoców ale piłam wodę na siłę przez dwa dni poszła mi butelka 5l..;] dzisiaj już zjadłam jajecznicę z 3 jajek pół makreli i kawa bez cukru...i waga 78,7 dziwnie ... jeszcze w niedzielę było 80,4...czytałam że niektóre dziewczyny schudły w 1 fazie nawet 5kg,,,potem niektórych waga stanęła łącząc z warzywami bądź przybyło około2kg..przez zaparcia ;] także liczę się z czymś takim;] niektórzy wytrzymują 10dni w 1 fazie ja zamierzam 5 góra 6 ..w dniach można być zmęczonym wiec ja nie ćwiczę nie nam za bardzo siły... i póki co jest ok

[Aangel86]

Napisane przez gosiafoteczki

narazie dobrze .. chociaż ta dieta to wydatek jak już ktoś napisał na jednym z forum,,,
ja jem tylko: makrelę, jajka, kurczaka jogurt naturalny, serek wiejski, polędwicę z indyka ;}
ja płacę za makrelę 4zł serek wiejski 1,50 jogurt naturalny danone 1,20, polędwica 10 plasterków-1,50 jajka to w domu póki co są ;D i 4kawałki kurczaka - 4zł...;]monotonia codziennie...;/
książkę i przepisy ściągnęłam z ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ tam są niezłe przepisy nio ale codziennie robić takie wymyślne potrawy to mi by się nie chciało ;D najgorszy to 1 dzień jak tu wytrzymać bez chlebka pomidorka owoców ale piłam wodę na siłę przez dwa dni poszła mi butelka 5l..;] dzisiaj już zjadłam jajecznicę z 3 jajek pół makreli i kawa bez cukru...i waga 78,7 dziwnie ... jeszcze w niedzielę było 80,4...czytałam że niektóre dziewczyny schudły w 1 fazie nawet 5kg,,,potem niektórych waga stanęła łącząc z warzywami bądź przybyło około2kg..przez zaparcia ;] także liczę się z czymś takim;] niektórzy wytrzymują 10dni w 1 fazie ja zamierzam 5 góra 6 ..w dniach można być zmęczonym wiec ja nie ćwiczę nie nam za bardzo siły... i póki co jest ok

No to super, że waga pokazuje mniej, a nie więcej Kurcze ja cierpię na zaparcia więc już sama nie wiem... na razie stosuje swoją dietę MŻ
Jak tu w ogóle cicho... tak być nie może!

[Aangel86]

Czy nikt tu już nie zagląda??
U mnie dzień taki oo... bez słodyczy to już sukces jest. Zgrzeszyłam tylko małym kawałkiem kotleta tylko picie wody mi nie idzie zbytnio muszę się jakoś zmobilizować

[vilema]

Ja niestety dzisiaj bez słodkiego się nie obyłam, zjadłam kawałek ciasta ale naprawdę był mały więc mam nadzieję że wielkich szkód w mojej diecie nie będzie

Najgorsze jednak jest to że nadal nie mam wagi, a najlepiej się ważyć od początku na tej samej. No ale trudno moja waga sfiksowała więc będe się ważyć w pracy, tam jakas waga się znjadzie

[monkalot1]

czesc dziewczyny!
coś tu cichutko
ja tez dawno sie nieodzywalam,troche juz wyzdrowialam ale przez to ze byłam osłabiona to nie cwiczyłam i niestety są rezultaty.moja waga stoi w miejscu
i do tego było pare grzeszków.wczoraj ciasteczka a dziś piwko i cipsy
ale co to by była za dieta bez grzeszkow?
czasami musimy się wynagrodzić za te dłuuuuuugie dni na diecie!
trzymam za was wszystkie kciukipozdrawiam

[winyl]

Ja dzisiaj, jeśli chodzi o jedzenie, to nieszczególnie, ale trochę poćwiczyłam. Czekam, aż nadejdzie ta silna wola i przestanę jeść słodycze i fast foody, ale jest ciężko! Miejmy nadzieję, że nadejdzie jutro :P.