XXL-ki chudną do M-ki cz.II

[LadyTo0fat]

Ja właśnie wszamałam lekką kolacyjkę, bo dopiero z fitnessu wróciłam. Ogólnie cały dzień wydaje mi się jakiś taki lekki, ale to dlatego, że ścisły post i tak wyszło. Jutro już "normalniej" będę jadła. Ciekawa jestem, czy bez liczenia kalorii (bo właściwie nie zamierzam nawet orientacyjnie liczyć, ale czasem po prostu np. jem obiad, to jak zwykle wcześniej - 1/3 woreczka kaszy, warzywka, przecier, sruu i gotowe) będzie mi wychodziło dużo więcej kalorii czy może mniej, czy będę skakać, czy jakoś to wyjdzie ustabilizowany poziom kaloryczności. No ale się nie dowiem, bo póki co nie zamierzam wracać do liczenia, po prostu zdrowo się odżywiam. No chyba że za te półtora tygodnia, gdy stanę na wagę, to kompletnie nic nie zleci (choć z drugiej strony nie wiem, ile dokładnie teraz ważę, ale coś koło 72-73 ), to wtedy może się wezmę za liczenie.

Napisane przez myszka_zabrze

Jeszcze mojemu truję, że zamiast jakichś tam kwiatków czy coś na Dzień Kobiet, jeśli koniecznie chce mi coś kupić to niech to będzie ... waga kuchenna ! Miałyście widzieć jego minę

No jak romantycznie! I dobrze, waga się przynajmniej przyda, a nie jakieś kwiatki, co po dwóch-trzech dniach wylądują w koszu na śmieci

Napisane przez MaryAnne

z tą akceptacją to oczywiście się zgadzam z przedmówczyniami.
ludzie!! jak nie akceptujecie siebie (albo ktoś Was nie akceptuje) to się nie zmieni nagle od tego, że kilogramy spadną!

Taak, teraz też już o tym wiem, więc przypinam się do tego mądrego zdania.

Napisane przez Scio

Ja cały dzień latam. wkur%^& się na polską służbę zdrowia. Agata wstała o 8 z gorączką. Więc dzwonie do przychodni, ze mam dziecko chore, no ale nie ma numerków, bo zeby dostać to trzeba stać o 5.30 pod przychodnią (o 7 otwierają), czyli wychodzi na to, ze powinnam wyciągnąć numerek zanim zachoruje
To sie wyzaliłam.

To jakaś masakra.

Napisane przez Bottega

Was też tak znajomi pytają co chwilę: "jamk to zrobiłaś?Jakim cudem tak schudłaś?!"? Właśnie udzieliłąm kolejnego obszernego wywiadu na fejsie...

Kochaaana, ja się nie dziwię wcale, TAKA różnica! Każdy by chciał mieć tyle samokontroli i takie efekty.

Napisane przez czwarta_plaga_egipska

50 długości basenu sportowego! A i owszem! Wymiatam! Kocham to uczucie kurczenia się po wyjściu z wody...

Pociskaaaasz


---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:53 ----------

http://kwejk.pl/obrazek/957448/too,fat.html

Haha, obyśmy nigdy nie czuły się za grube, by się bawić!
P.S. Chciałabym takiego słodkiego gryzoniaaaaa.

[Bottega]

Napisane przez LadyTo0fat

J
Kochaaana, ja się nie dziwię wcale, TAKA różnica! Każdy by chciał mieć tyle samokontroli i takie efekty.

nie tylko ja, a wiele z nas!

właśnie tłumaczę kumpeli, że plan: śniadanie - jogurt, obiadokolacja -kubuś, to baaaaaaaaardzo zły pomysł BOŻE! Krew mnie zaleje zaraz!

[megaxxl]

Hej dziewczyny ja sie do was juz kilka tygodni temu dolaczylam,ale dopiero teraz pisze.Czytam wasze posty,ktorte dodatkowo mnie wspieraja w moim odchudzaniu,waze teraz 76kg,wzrost 163.Zeszlego roku 29 lipca urodzilam,po wyjsciu ze szpitala wazylam 95kg,w ciazy przytylam 30 kg,masakra,bylam podlamana,bo jak sobie pomyslalam,ze musze schudnac 30kg,to sie wydawalo nieosiagalne.No jestem teraz strasznie zabiegana,bo wrocilam do pracy,ale ale udaje mi sie pocwiczyc 2-3 razy w tyg.,mam steper,mate ciezarki i duza pilke dmuchana,no i nawet zaczelam biegac,ale tym slabo, kondycja slaba.Ochudzam sie zdrowo,popelniam bledy,zale staram sie walczyc dalej

[wybOrOowa]

Napisane przez czwarta_plaga_egipska

Ostatnio jem same wykwintności. Dzisiaj filet z kurczaka, jakieś 250g mieszanki warzywnej i kostka rosołowa zalane wodą. Nie mam siły gotować... Nie mam siły zastanawiać się nad posiłkami...


Mam spore kłopoty na uczelni związane z moją ścieżką. Jak wiadomo, studiuję politologię, a zapisałam się na fakultatywne wykłady z technik analizy DNA. Prowadzący zapowiedział, że mam podejść do egzaminu razem z jego studentami. Teraz okazuje się, że egzamin jest opisowy, pytania z zakresu problemów badawczych, a literatura wyłącznie anglojęzyczna. Dr powiedział mi wprost, że mam tylko teoretyczny cień szansy na zdanie... Toteż słownik polisz-inglisz pod pachę i idę czytać how to amplify a single piece of DNA to millions of copies of a particular DNA sequence by scientific technique called PCR.
*@^#%@&#

powodzenia

Napisane przez myszka_zabrze

za te słowa

Dziewczyny mam nadzieję, że będę mogła mimo wszystko zostać w Waszym klubie. Polubiłam to forum, pisanie z Wami (staram się pisać tak często jak mogę)

U mnie dzisiaj dietowanie bardzo dobrze idzie.
Zrobiłam sobie na obiad kluchy serowo-jajeczne i do tego trochę brokuła, ale o dziwo zjadłam 1/3 z tego co miałam na talerzu

Oprócz tego zaliczyłam 110 brzuszków - chyba nie jest tak tragicznie po 2 tygodniach przerwy

O i mam pytanie : czy możliwe aby od słonecznika(pieczywo z nim) mieć wzdęcia ? Czy bardziej od mleka jest to prawdopodobne ?
Zauważyłam, że gdy jem którąś z tych rzeczy (jutro rozpracuję mam nadzieję, czy mleko czy słonecznik) strasznie mnie męczą ...

Co do wieśniaków - widziałam taki temacik tutaj - osobiście wolę te z Biedronki, ale nie "lekkie", bo to prawie sama woda Ja wieśniaki dodaję do czegoś, nie przepadam za wieśniakiem na słono więc kombinuję jak koń pod górę

no pięknie tyle brzuszków zrobić

Napisane przez Bottega

u mnie rzeżucha non stop rośnie Od niedawna mam też kiełki pszenicy i rzodkiewki, ale gorzej smakują. W zesżłym roku miałam również bazylię Rosła wolniej, ale była dobra i utrzymanie jej w dobrym stanie było prościutkie.


Wyborowa, no coś Ty! Pada u Was? U nas ciepło się zrobiło, przez to ciapa wszędzie, ale chociaż nie zamarzam

Was też tak znajomi pytają co chwilę: "jamk to zrobiłaś?Jakim cudem tak schudłaś?!"? Właśnie udzieliłąm kolejnego obszernego wywiadu na fejsie...

błagam nie dobijaj mnie dzisiaj też pada i jeszcze wieeeeeeeeeeje


Plago no pięknie żeś pojechała z tymi 50 basenami

dziś planuję 30 minut ćwiczeń mam nadzieję że wraz z pogarszającą się pogodą zapał nie minie
Na śniadanie owsianka z musli i płatkami migdałów +kawa z mlekiem

[megaxxl]

Hej dziewczyny,moge sie dolaczyc waze 76kg,w zeszlym roku urodzilam syna,tj.29lipca,po wyjsciu ze szpitala wazylam 95kg,3 stycznia ponownie zaczelam sie odchudzac z waga 83kg,wzrost 163cm,staram sie trzymac wszystkie zasady zdrowego odchudzania,ale to forum dodatkowo mnie wspiera,lubie sobie poczytac co tam piszecie.chcialabym do konca czerwca schudnac do conajmnie 65kg,a marzeniem jest 60-58kg.

[Roxana188]

Napisane przez Eldo_rado

jestem i ja... nie jest łatwo, ale powoli wracam do gry, bo do zgubienia wciąż mam jeszcze jakieś 4-5kg (których nie mogę się pozbyc od ponad 2 miesięcy ) najbliższe ważenie w czwartek- zoabczymy co waga pokaże... po ważeniu już tym abrdziej nie będzie rpzebacz- wiosna coraz blizej, a ja nie chce się wstydzić swojego ciała

odnośnie Twojego komentarza, że źle trafiłam to właśnie dobrze, bo też zamierzam schudnąć do M-ki z XXL-ki tak jak w temacie wątku. I już schudłam 6 kg w tydzień

[Bottega]

Napisane przez Roxana188

odnośnie Twojego komentarza, że źle trafiłam to właśnie dobrze, bo też zamierzam schudnąć do M-ki z XXL-ki tak jak w temacie wątku. I już schudłam 6 kg w tydzień

fajnie i co z tego? Przybiędzie ci 2x tyle jak dalej będziesz się tak "odchudzać".
To jest wątek dotyczący zdrowego odżywiania się, a nie niszczącego organizm. Żegnam. Miło było.

[megaxxl]

Ostatnio troche pisalyscie o docinaniu ze strony faceta,moj tez nie jest swiety.Niestety,ja mysle troche inaczej niz wy,trzeba o siebie dbac,to na ciebie twoj facet ma patrzec z podziwem a nie na inne laski,a prawda jest taka,ze tluste cielsko w tym przeszkadza.Co sie nie odwrocisz,to slyszysz ,ze ten zdradzil tamta,itd.Nie chce ,zeby mnie to spotkalo kiedysOczywiscie moze jest paru takich facetow co im nie zalezy jak jego partnerka wyglada,ale ja osobiscie takich nie znam.
Moj chlopak nigdy mnie nie obrazal ,ale to tez byly takie zarciki z podwojnym dnem,ktore wlasciwie daly mi kopa do zmian na lepsze,wtedy bylam na niego wsciekla,ale teraz jestem o dobre pare kilo chudsza,i zaczol mnie nazywac chudzinka,chociaz nia nie jestem,moze dlatego,ze zaczelam mu sie ponownie podobac,bo jak mnie poznal to nie bylam gruba,i penie by mnie chcial taka jak bylam wczesniej.

[Roxana188]

Napisane przez Bottega

fajnie i co z tego? Przybiędzie ci 2x tyle jak dalej będziesz się tak "odchudzać".
To jest wątek dotyczący zdrowego odżywiania się, a nie niszczącego organizm. Żegnam. Miło było.

hehe nic mi nie przybędzie, to sprawdzona dieta myślę jeszcze 40 kg na niej schudnąć... a to trzeba było dać inny temat, bo ten dotyczy schudnięcia do M-ki jak rozumiem, no ale właściwie nic już więcej nie mam do powiedzenia. Powodzenia w Waszych dietach na całe życie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez Roxana188

hehe nic mi nie przybędzie, to sprawdzona dieta myślę jeszcze 40 kg na niej schudnąć... a to trzeba było dać inny temat, bo ten dotyczy schudnięcia do M-ki jak rozumiem, no ale właściwie nic już więcej nie mam do powiedzenia. Powodzenia w Waszych dietach na całe życie

aha i nie jest żadna niszcząca, radzę poczytać przed wypowiedzią. Jem baardzo dużo produktów, mącznych produktów, soli, tłuszczu zwierzęcego, gazowanych napojów itp. czyli tak jak we wszystkich dietach to tyle. PA

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez Roxana188

hehe nic mi nie przybędzie, to sprawdzona dieta myślę jeszcze 40 kg na niej schudnąć... a to trzeba było dać inny temat, bo ten dotyczy schudnięcia do M-ki jak rozumiem, no ale właściwie nic już więcej nie mam do powiedzenia. Powodzenia w Waszych dietach na całe życie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------



aha i nie jest żadna niszcząca, radzę poczytać przed wypowiedzią. Jem baardzo dużo produktów, mącznych produktów, soli, tłuszczu zwierzęcego, gazowanych napojów itp. czyli tak jak we wszystkich dietach to tyle. PA

miało być oczywiście OPRÓCZ mącznych itp

[Scio]

Nadwaga nie równa się niedbanie o siebie.
Poza tym zawsze będą ładniejsze laski ode mnie. Tak jak i przystojniejsi faceci od mojego męża.
I nie odchudzam sie dlatego, zeby jemu się bardziej podobać, tylko dla siebie, zeby lepiej się czuć i być zdrowszą.

[maminka83]

Cześć dziewczęta
A ja już nie raz słyszałam opinie psychologów, że kobiety chcą dbać od siebie ze względu na inne laski mianowicie żeby lepiej wyglądać od innych - na zasadzie rywalizacji bo jestem ładniejsza, zgrabniejsza, lepiej ubrana itd. Nie wiem .... czy coś w tym jest ??? Chyba zależy od charakteru

[Sculpture of Regret]

Napisane przez Roxana188

hehe nic mi nie przybędzie, to sprawdzona dieta myślę jeszcze 40 kg na niej schudnąć... a to trzeba było dać inny temat, bo ten dotyczy schudnięcia do M-ki jak rozumiem, no ale właściwie nic już więcej nie mam do powiedzenia. Powodzenia w Waszych dietach na całe życie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------



aha i nie jest żadna niszcząca, radzę poczytać przed wypowiedzią. Jem baardzo dużo produktów, mącznych produktów, soli, tłuszczu zwierzęcego, gazowanych napojów itp. czyli tak jak we wszystkich dietach to tyle. PA

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------


miało być oczywiście OPRÓCZ mącznych itp

Boże, widzisz i nie grzmisz

Dziś mi się trochę polepszyło w sensie zdrowotnym, ale od wczoraj jestem na antybiotykach. Nie mam apetytu. Ale na obiad mój dzisiejszy to mam ochotę będzie mintaj pieczony w folii i góra szpinaku.
W niedzielę mój tata ma urodziny i obiecałam mu zrobić pizzę zamiast tortu (on jest strasznym łasuchem a całe życiu był szczupły dopiero po 40stce trochę mu brzuch urósł, ale tylko trochę ), więc będzie to pizza dietetyczna na cieście z mąki razowej, z furą warzyw i mozzarellą light. Macie jakiś sprawdzony przepis na takie ciasto? Umiem używać google, po prostu pytam czy któraś robiła i jej wyszło, jeśli nie będę sama eksperymentować. Pozdrawiam, miłego dnia.

[wybOrOowa]

Napisane przez Scio

Nadwaga nie równa się niedbanie o siebie.
Poza tym zawsze będą ładniejsze laski ode mnie. Tak jak i przystojniejsi faceci od mojego męża.
I nie odchudzam sie dlatego, zeby jemu się bardziej podobać, tylko dla siebie, zeby lepiej się czuć i być zdrowszą.

no właśnie , przecież jak schudniemy też mogą nas zdradzić z jeszcze ładniejszymi albo zdradzić po prostu nie ze względu na wygląd.
1 robimy to dla siebie !!!!

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez Roxana188

hehe nic mi nie przybędzie, to sprawdzona dieta myślę jeszcze 40 kg na niej schudnąć... a to trzeba było dać inny temat, bo ten dotyczy schudnięcia do M-ki jak rozumiem, no ale właściwie nic już więcej nie mam do powiedzenia. Powodzenia w Waszych dietach na całe życie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------



aha i nie jest żadna niszcząca, radzę poczytać przed wypowiedzią. Jem baardzo dużo produktów, mącznych produktów, soli, tłuszczu zwierzęcego, gazowanych napojów itp. czyli tak jak we wszystkich dietach to tyle. PA

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------


miało być oczywiście OPRÓCZ mącznych itp

sprawdzona dieta? czyli już na niej byłaś? i co przybyło Ci troszkę ? nie musisz więcej publicznie robić z siebie .....*******
Więc właśnie jedz te swoje mączne i pij gazowane sajos naras
ps. poczytaj o zdrowym odżywianiu i krzyżyk na drogę .

[Scio]

Zrobiłam dziś na śniadanko wariacje na temat tych mlecznych kanapek z blogu Basi. I nawet niezłe to było Z tym, ze nie chciało mi się bawić z żelatyną tylko przekroiłam na pół i posmarowałam serkiem, takie kanapeczki.

[f_ola]

http://makaronirodzynka.blogspot.com...w-zdrowym.html
http://kuchnia-pees.blogspot.com/201...m-spodzie.html

Jak już mamy dywagacje na ten temat
Zawsze my możemy zdradzić i po problemie
Ilu facetów na świecie łuhuu
Ile pracy dla prawników potem

[wybOrOowa]

F_ola wzięło Cię na pizze?
Ja zaczynam za 5 minut ćwiczenia z Jilli...

[Olimpia_23]

ja zjadłam na śniadanie dwa kawa,łki chleba z serkiem i ogórkiem kiszonym, na obiad miseczka zupy jarzynowej......zjadałam tez dwa malutkie jabłuszka ale takie tyci tyci urocze czerwone mówiły zjedz nas
w miedzyczasie dwie kawy czarna sypana z cukrem i rozpuszczalna z mlekiem i cukrem.

Najgorsze ze wieczorem mam wyjscie do kina z kumpelkami , musze sie odpicować ale co ja zrobie jak na pizze pódziemy- nie potrafie po prostu nie zjeść;(

[f_ola]

Robiłam w domu na feriach.
A ktoś tu chciał ciasto na zdrową pizze xD

Mnie? Nieee. Dzisiaj mam faze na soczek mandarynkowy,energetyki, kawę i myśl że trzeba się kopsnąć po jakieś pieczywooo
Ćwiczenia zaczynam od jutra. Doprowadziłam swój organizm do stanu,że kręci mi się w głowie gdy za szybko wstanę z krzesła i łóżka i mam mdłości. Od jutra jako taki detoks+spanie+lekkie ćwiczenia 30minutowe z Jillian(lub rozciąganie jeśli nie dam rady)

[Sculpture of Regret]

Napisane przez Olimpia_23

Najgorsze ze wieczorem mam wyjscie do kina z kumpelkami , musze sie odpicować ale co ja zrobie jak na pizze pódziemy- nie potrafie po prostu nie zjeść;(

Przede wszystkim zjedz porządny posiłek przed wyjściem z domu. W kinie zamiast przekąsek kup sobie colę light (tak wiem, niezdrowa, ale wolę już tym zająć ręce i buzię zamiast czipsami i popkornem). Jeśli już wylądujecie w pizzerii to jeden kawałek to nie tragedia, wybierz pizzę z dużą ilością warzyw no i zawsze możesz do tego wziąć sałatkę. Odpuść sobie sos czosnkowy (zazwyczaj jest z majonezem) za to pomidorowy nie zaszkodzi A koleżanki na pewno zrozumieją, że jesteś na diecie jeśli im to powiesz. Ale ja jak mówię, jeśli już jestem w takiej sytuacji to jem kawałek pizzy + sałatkę bo całkowicie sobie odmówić też nie potrafię
Przede wszystkim pamiętaj o swoim postanowieniu i bądź dzielna!

[MsKurtyzana]

Napisane przez maminka83

Cześć dziewczęta
A ja już nie raz słyszałam opinie psychologów, że kobiety chcą dbać od siebie ze względu na inne laski mianowicie żeby lepiej wyglądać od innych - na zasadzie rywalizacji bo jestem ładniejsza, zgrabniejsza, lepiej ubrana itd. Nie wiem .... czy coś w tym jest ??? Chyba zależy od charakteru

W każdy kłamstwie jest trochę racji, ale masz racje zależy od charakteru. Są kobietki, które dbają o siebie dla swojego zdrowia i lepszego samopoczucia, a inne ... i tu można polemizować godzinami. Mnie zawsze denerwowało to, jak słyszałam komentarze typu "ale ona gruba, mogła by zadbać o siebie". Mam koleżankę, która ma problemy ze zdrowiem i bierze lekarstwa na sterydach, nigdy nie poznałam człowieka, który tak dba o siebie, ciało, wygląd, zdrowie, dietę, chodzi na basen, siłownię, a od kilku ładnych lat jej wygląd sie nie zmienił. Pogodziła się z tym i jest szcześliwa, a jak ją widze to emanuje od niej taka energia, szczeście, że po kilku minutach człowiek się zaraża
I zastanawia mnie zachowanie zawistnych dziewuch, które nie znają człowieka, a bezprecedensowo obsmarują d**pe widząc swój koniuszek nosa... Boshe ! Widzisz i nie grzmisz!

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez Olimpia_23

Najgorsze ze wieczorem mam wyjscie do kina z kumpelkami , musze sie odpicować ale co ja zrobie jak na pizze pódziemy- nie potrafie po prostu nie zjeść;(

Weź sałatkę! Albo zobacz czy pizzeria nie serwuje pizzy na cieście grahamowym

[Olimpia_23]

Ale niby popcorn- ale oczywiscie uprazony w domku na łyżce oleju rzepakowego wcale nie jest przestępstwem....jak to jest?
niestety te popcorny w kinie odpadają.

[Scio]

Moim zdaniem wszystko siedzi w głowie. Jak człowiek się nie akceptuje to choćby ważył 50 kg to i tak bedzie nie tak. Czasem w tych wszystkich programach zmien się z x są kobety o rewelacyjnych figurach, a i tak nie są atrakcyjne, bo się nie akceptują, potem jak coś się zadzieje w głowie przyjdzie odpowedni ciuch, fryz, makijaż to te babki xxl wyglądają super

[Roxana188]

Napisane przez wybOrOowa

no właśnie , przecież jak schudniemy też mogą nas zdradzić z jeszcze ładniejszymi albo zdradzić po prostu nie ze względu na wygląd.
1 robimy to dla siebie !!!!

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------



sprawdzona dieta? czyli już na niej byłaś? i co przybyło Ci troszkę ? nie musisz więcej publicznie robić z siebie .....*******
Więc właśnie jedz te swoje mączne i pij gazowane sajos naras
ps. poczytaj o zdrowym odżywianiu i krzyżyk na drogę .

moja koleżanka na niej była i bardzo dużo schudła. Niby kogo z siebie robię? Ku Twojej wiadomości tę dietę zalecił mi lekarz więc zastanów się co Ty piszesz...W przeciwieństwie do Ciebie wiem bardzo dużo o zdrowym odżywianiu i jem tylko to co zdrowe. Tak się składa, że jeszcze rok temu byłam szczupła, przytyłam bardzo dużo przez pewne leki zwiększające przyrost masy ciała. Jak to jest dla Ciebie powód do śmiechu to gratuluje...
Pierwszy raz napisałam na forum i widzę, że nie warto tego robić, bo bezczelność ludzi nie zna granic... i już się nie będę kłócić, bo tak naprawdę jak widać nic nie wiecie. Jednak odchudzanie w samotności lepiej mi idzie ćwicząc, a nie tak jak Wy przed monitorem, dlatego spadam na stepperek , a Wy chudnijcie sobie w ten sposób 1 kg na miesiąc, życzę wytrwałości w dążeniu do celu
PS. Naucz się czytać NIE WOLNO jeść mącznych produktów, gazowanych itp. napisałam.

[Sculpture of Regret]

Posta powyżej nie chce mi się komentować.
Moja rybka okazała się jednak tilapią a nie mintajem i jest przepyszna, z tym szpinaczkiem, mmmmmmm

[wybOrOowa]

Napisane przez Olimpia_23

ja zjadłam na śniadanie dwa kawa,łki chleba z serkiem i ogórkiem kiszonym, na obiad miseczka zupy jarzynowej......zjadałam tez dwa malutkie jabłuszka ale takie tyci tyci urocze czerwone mówiły zjedz nas
w miedzyczasie dwie kawy czarna sypana z cukrem i rozpuszczalna z mlekiem i cukrem.

Najgorsze ze wieczorem mam wyjscie do kina z kumpelkami , musze sie odpicować ale co ja zrobie jak na pizze pódziemy- nie potrafie po prostu nie zjeść;(

właśnie pomyślałam tak jak dziewczyny o jakiejś sałatce w większości pizzeri oferuje sałatki puszne

Napisane przez f_ola

Robiłam w domu na feriach.
A ktoś tu chciał ciasto na zdrową pizze xD

Mnie? Nieee. Dzisiaj mam faze na soczek mandarynkowy,energetyki, kawę i myśl że trzeba się kopsnąć po jakieś pieczywooo
Ćwiczenia zaczynam od jutra. Doprowadziłam swój organizm do stanu,że kręci mi się w głowie gdy za szybko wstanę z krzesła i łóżka i mam mdłości. Od jutra jako taki detoks+spanie+lekkie ćwiczenia 30minutowe z Jillian(lub rozciąganie jeśli nie dam rady)

ja ćwiczenia zaliczyłam jestem z siebie dumna . A Ty przestań się już katować tymi energetykami to świństwo bo jeszcze gdzieś padniesz , odpocznij i się wyśpij

Napisane przez Sculpture of Regret

Przede wszystkim zjedz porządny posiłek przed wyjściem z domu. W kinie zamiast przekąsek kup sobie colę light (tak wiem, niezdrowa, ale wolę już tym zająć ręce i buzię zamiast czipsami i popkornem). Jeśli już wylądujecie w pizzerii to jeden kawałek to nie tragedia, wybierz pizzę z dużą ilością warzyw no i zawsze możesz do tego wziąć sałatkę. Odpuść sobie sos czosnkowy (zazwyczaj jest z majonezem) za to pomidorowy nie zaszkodzi A koleżanki na pewno zrozumieją, że jesteś na diecie jeśli im to powiesz. Ale ja jak mówię, jeśli już jestem w takiej sytuacji to jem kawałek pizzy + sałatkę bo całkowicie sobie odmówić też nie potrafię
Przede wszystkim pamiętaj o swoim postanowieniu i bądź dzielna!

sos czosnkowy mniam mniam nie no też pomyślałam o tej sałatce zawsze lepsze rozwiązanie ...albo zrobić i przynieść swój sos czosnkowy z jogurtu

Napisane przez Roxana188

moja koleżanka na niej była i bardzo dużo schudła. Niby kogo z siebie robię? Ku Twojej wiadomości tę dietę zalecił mi lekarz więc zastanów się co Ty piszesz...W przeciwieństwie do Ciebie wiem bardzo dużo o zdrowym odżywianiu i jem tylko to co zdrowe. Tak się składa, że jeszcze rok temu byłam szczupła, przytyłam bardzo dużo przez pewne leki zwiększające przyrost masy ciała. Jak to jest dla Ciebie powód do śmiechu to gratuluje...
Pierwszy raz napisałam na forum i widzę, że nie warto tego robić, bo bezczelność ludzi nie zna granic... i już się nie będę kłócić, bo tak naprawdę jak widać nic nie wiecie. Jednak odchudzanie w samotności lepiej mi idzie ćwicząc, a nie tak jak Wy przed monitorem, dlatego spadam na stepperek , a Wy chudnijcie sobie w ten sposób 1 kg na miesiąc, życzę wytrwałości w dążeniu do celu
PS. Naucz się czytać NIE WOLNO jeść mącznych produktów, gazowanych itp. napisałam.

:Po pierwsze jak byś nas czytała od początku to większość dziewczyn chudnie ok 1kg na tydzień i to jest racjonalne i zdrowe odchudzanie a nie 40kg w ciągu 3 miesięcy tak i pozwolę się śmiać z Ciebie i twoich durnot które wypisujesz i do tego co za lekarz kretyn Ci polecił taką dietę ...chyba ten z Twoich snów , albo "lekarz"
W przeciwieństwie do mnie to Ty za przeproszeniem gówno wiesz o zdrowym odżywianiu . I koniec tej beznadziejnej konwersacji o ile można tak to nazwać .
Nie chodzi o to żeby łatwo i szybko schudnąć , tyle żeby zdrowo i nie było efektu jojo.The End .

[czwarta_plaga_egipska]

Napisane przez Roxana188

odnośnie Twojego komentarza, że źle trafiłam to właśnie dobrze, bo też zamierzam schudnąć do M-ki z XXL-ki tak jak w temacie wątku. I już schudłam 6 kg w tydzień

Powiem Ci tak mądralo... ja też "schudłam" o sześć kilogramów przez pierwszy tydzień. A przez drugi ryczałam, bo nie dość, że nie schodziło w dół... to jeszcze 4,5 kilograma z tych sześciu wróciło. Organizm najpierw oddaje wodę, nie jest głupi, żeby się pozbywać nadwyżek z automatu. A jednocześnie przestawia się na tryb oszczędności...

Pośpiech w gubieniu kilogramów to największa zmora i niebezpieczeństwo. Mi utrata 34 kilogramów zabrała prawie siedem miesięcy... a tak naprawdę dziś czuję, jakbym zaczynała wczoraj. Poszło szybko jak z bata strzelił.

[Roxana188]

Napisane przez wybOrOowa

właśnie pomyślałam tak jak dziewczyny o jakiejś sałatce w większości pizzeri oferuje sałatki puszne

ja ćwiczenia zaliczyłam jestem z siebie dumna . A Ty przestań się już katować tymi energetykami to świństwo bo jeszcze gdzieś padniesz , odpocznij i się wyśpij

sos czosnkowy mniam mniam nie no też pomyślałam o tej sałatce zawsze lepsze rozwiązanie ...albo zrobić i przynieść swój sos czosnkowy z jogurtu

:Po pierwsze jak byś nas czytała od początku to większość dziewczyn chudnie ok 1kg na tydzień i to jest racjonalne i zdrowe odchudzanie a nie 40kg w ciągu 3 miesięcy tak i pozwolę się śmiać z Ciebie i twoich durnot które wypisujesz i do tego co za lekarz kretyn Ci polecił taką dietę ...chyba ten z Twoich snów , albo "lekarz"
W przeciwieństwie do mnie to Ty za przeproszeniem gówno wiesz o zdrowym odżywianiu . I koniec tej beznadziejnej konwersacji o ile można tak to nazwać .
Nie chodzi o to żeby łatwo i szybko schudnąć , tyle żeby zdrowo i nie było efektu jojo.The End .

faktycznie szkoda komentować. nie, nie czytam od początku, bo nie śledzę każdej wypowiedzi tak jak Ty, mam ciekawsze rzeczy do roboty lekarz rodzinny, 1 kg na tydzień, chyba żartujesz, zniechęciłabym się po paru dniach. Dla mnie 30 kg na 3 miesiące, czyli 2,5 kg na tydzień jest zdrowo i jak już mówiłam jem dużo rzeczy. Myślałam, że komuś pomogę pisząc o tym, ale oberwało mi się tylko, jakże mi przykro dobra nie będę się rozpisywać, swoje mądrości zostawię dla siebie. Żegnam.

[Scio]

Ja tam nic nie mówie, no może poradze tylko zbieranie na operacje usuwania skóry

[happenstance]

nie chce krakać i marudzić, ale osoby pojawiające się z hasłem ,,podglądam was od x czasu i teraz postanowiłam dołączyć'' a później wygłaszają swoje GŁUPIE poglądy na temat odchudzania nalezy pożegnać na samym wstepie, bez nawracania na dobra ścieżkę mocy jesli czytałaś, to wiesz jakie sa zasady, ewentualnie nie umiesz czytać ze zrozumieniem... :/

proszę o nieobrażanie się osób, które ogarniają o co chodzi, ale jak ktos tu wciska sie i pisze jak to chłopak, jak to praca jak to siamto a pomiędzy linijkami czytam o 6 kg na tydzień... i tym, że zgrzeszyła, bo zjadła jabłko .... :/ litości !

może edytujemy pierwszy post i napiszemy jakie są założenia i wyznawczyń diety cud nie chcemy ?

tak troche przejęłam role opierdalacza, ale juz zwraca fOli

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez Roxana188

Myślałam, że komuś pomogę pisząc o tym,

radzimy sobie bez Ciebie, twojego lekarza i przyszłych rozstępów, których się nabawisz

[Sculpture of Regret]

Wątpię, żeby te osoby czytały pierwszy post a już na pewno nie ze zrozumieniem.
Proponuję ignorować.