Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2010r. - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-15, 12:39   #331
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

U nas nigdy nie było takich żadnych strasznych anomalii. W pobliżu owszem, an bardziej otwartych terenach ale bezpośrednio u nas nie. Zdarzały się wyrwane drzewa, połamane gałęzie, miasto w częściach zalane (tam gdzie jest najniżej i kanalizacja burzowa nie działa jak nalezy). Ostatnio mieliśmy problem żeby do domu dojechać bo wszystko wokół zalane że strach przejeżdżać żeby nie zalać auta i nie utknąć na amen.
Teściów zalało błoto z pola sąsiadów (wyżej) poważnie 2 lata temu i grad zniszczył ogród, rolety zewnętrzne i elewację.
Ja sobie nie wyobrażam tego co przeżywają ci ludzie c im tak wszystko poniszczyło.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 13:05   #332
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

u nas jeszcze jedno wylanie rzeki i plywamy,niestety ostatnio tez juz prawie urzadzali ewakuacje,pomagalismy sasiadom z drugiej strony wiazac i napelniac wori z piachem bo doslownie na przeciwko ich domu wal nie wytrzymal zadzwonili na straz prosili o wzmocnienie zanim pękł ale nikt nie przyjechal,wladze obiecaly wzmacnianie walu-na obietnicach sie skonczylo jesli sytuacja sie powtorzy od naszej strony wal tez pusci.
Woda w piwnicach to norma mieszkamy troszke dalej od walu wiec ogodow nie zalalo ale te domy przy wale pierwsze 4 plywaly razem z ogrodami.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 13:48   #333
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

nas głównie takie anomalie omijają, ale co się wczoraj działo to masakra.
Siedziaalm sobie z chłopakami i bajkę oglądaliśmy a tu błysk na czystym niebie i od razu tak walnęło że aż podskoczyłam. Podeszłam do okna żeby zobaczyć co się dzieje, i w ciągu kilku sek z pogodnego nieba troche szarych chmur i jakby rzeka na nas spadła, a wiatr taki że pełne śmietniki z plastikiem i makulaturą latały jak kartonowe pudełka. Sąsiad z góry ma 120 kg i około 195 wzrostu, to opowiadał jak nim wczoraj rzuciło na ulicy, mówi że jak szczeniaka rzucila go ta trąba za drzewo. Dobrze że nikomu u nas się nic nie stało.Trochę fotek odemnie z miasta to co było po http://faktypilskie.pl/index.php?opt...:pila&Itemid=2
Wszystko trwało może z 5-7 min, i za chwilę piękne słoneczko, ani jednej chmurki.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 13:59   #334
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

ja zawsze mialam marzenie zeby zobaczyc trąbe powietrzną oczywiscie z miare bezpiecznej odleglosci,na prawde wiem ze to chore ale chcialabym .....ale to jakie spustoszenie potrafi zrobic to po prostu mala glowa.
Strasznie wspolczuje tym ludziom.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 14:19   #335
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
ja zawsze mialam marzenie zeby zobaczyc trąbe powietrzną oczywiscie z miare bezpiecznej odleglosci,na prawde wiem ze to chore ale chcialabym
ja miałam i mam dokładnie to samo z wybuchem wulkanu! Zawsze chciałam zobaczy to na żywo.
To takie dziwne, niewytłumaczalne pragnienie "bycia tam". Podobna sytuacja miała miejsce 11 września 2001 kiedy runeły wieże w Nowym Jorku-mój brat powiedział mi wtedy, że jakkolwiek to brzmi, to trochę mi zazdrości i chciałby to miejsce zobaczyć jak najszybciej. Dziwne, trochę na przekór, ja nie umiem tego wytłumaczyć.
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 15:33   #336
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

mrowak dokladnie ja tez tego nie wytlumacze,to takie wewnetrzne pragnienie siedzace gdzies w srodu,moj tz trabe widzial jak byl na warcie w wojsku,malutka byla przeszla polami mowi ze niebo sie zrobilo nagle czarne utowrzyl sie nie duzy lejek przeszedl moze 2 km moze troche wiecej i soie rozplynal,nawet nie wiesz jak ja do tej pory mu tego zazdroszcze!!!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 17:40   #337
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

no, ja sobie, paradoksalnie, NIE zazdroszczę, że byłam w 2001 roku tam, gdzie byłam

ale wulkan nadal chce zobaczyć-kto mnie zabierze na Etnę???
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-15, 18:13   #338
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
no, ja sobie, paradoksalnie, NIE zazdroszczę, że byłam w 2001 roku tam, gdzie byłam

ale wulkan nadal chce zobaczyć-kto mnie zabierze na Etnę???
szalone jestescie, ja tam wole nie widziec bo to jest zawsze ryzykowne polozenie

moze powiesz cos o tym? gdzie wtedy bylas?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 18:16   #339
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

dziś mam kiepski dzień a miał być taka piękna niedziela spędzona w rodzinnym gronie, a tu tż mnie tak wkurzył , że wszystkiego się odechciewa. Chyba jakiś kryzys mamy, nie wiem jak to się skończy,....
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 18:18   #340
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
nas głównie takie anomalie omijają, ale co się wczoraj działo to masakra.
Siedziaalm sobie z chłopakami i bajkę oglądaliśmy a tu błysk na czystym niebie i od razu tak walnęło że aż podskoczyłam. Podeszłam do okna żeby zobaczyć co się dzieje, i w ciągu kilku sek z pogodnego nieba troche szarych chmur i jakby rzeka na nas spadła, a wiatr taki że pełne śmietniki z plastikiem i makulaturą latały jak kartonowe pudełka. Sąsiad z góry ma 120 kg i około 195 wzrostu, to opowiadał jak nim wczoraj rzuciło na ulicy, mówi że jak szczeniaka rzucila go ta trąba za drzewo. Dobrze że nikomu u nas się nic nie stało.Trochę fotek odemnie z miasta to co było po http://faktypilskie.pl/index.php?opt...:pila&Itemid=2
Wszystko trwało może z 5-7 min, i za chwilę piękne słoneczko, ani jednej chmurki.
zdjecia masakra, takie drzewa przewalic...
nast tu tez odpukac omijaja takie odchyly natury ale ja sie z tego powodu ciesze i wspolczuje tym co natura zabrala caly dorobek zycia.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
dziś mam kiepski dzień a miał być taka piękna niedziela spędzona w rodzinnym gronie, a tu tż mnie tak wkurzył , że wszystkiego się odechciewa. Chyba jakiś kryzys mamy, nie wiem jak to się skończy,....
nie martw sie, nie jestes sama, tez mialam dzis miec zupelnie inny dzien... trza wyslac tz w kosmos bilet na pol bedzie tanszy,
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 19:27   #341
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość



nie martw sie, nie jestes sama, tez mialam dzis miec zupelnie inny dzien... trza wyslac tz w kosmos bilet na pol bedzie tanszy,
wiesz co ja nigdzie go nie będę wysyłać, najchętniej pojechałabym gdzieś sama na parę dni odsapnąć i wszystko przemyśleć ehhhh, mam czasami go tak strasznie dość, że trzasłabym drzwiami i nie wróciła
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-15, 19:36   #342
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

mrowa wlasnie mozesz cos wiecej powiedziec?ja jestem walnieta,wiem ale marze o tornadzie,tsunami tez bym chciala zobaczyc ale z 2 str jak omysleile to spustoszenia robi to brak slow
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 20:01   #343
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Monka W sumie od małego byl goniony do sprzatania po sobie.
Teraz ma więcej obowiązków tak gdzieś od roku w sumie to odkurzanie całej chaty i mycie podłóg wszędzie tak z 2 razy w tyg. leci rejony ,sprząta łazienkę szoruje wannę ,wc, umywalkę ściera kurze ,ściany , myje naczynia, czasem coś gotuje sam od podstaw albo piecze ciasto ja mu oczywiście mówię co po kolei i jak chcę żeby się oswoił z garami żeby później umiał sobie czy komuś jeść zrobić ,wstawia pranie,wywiesza,sprząta kotłownię ,kotów kuwetę ,przywozi drzewo ,kosi trawniki ,wywozi taczki z chwastami,gałęziami itp.takie różne prace ogrodnicze.
No i ostatnio różne drobne prace naprawcze które mogłabym zrobić sama każę robić jemu np. wymienił dzisiaj ten nieszczęsny pływak do spłuczki , klei rowery jak złapiemy gumę ,coś tam przykręcić ,dokręcić itp.
Staram sie żeby umiał zrobić wszystko i jednocześnie się dre na niego że najpierw obowiązki a później przyjemności bla bla bla.
Uważam że dzieci powinny mieć obowiązki od najmłodszych lat oczywiście stosownie do wieku oni i tak dużo mniej robią niż my w ich wieku (ja) .
Za prace domowe nie dostaje ani grosza ewentualnie pochwałę.
To czyli jeszcze go musisz gonić hehe a to spoko mam czas żeby zalapal , mój narazie dół odkurza, toalety jeszcze mu nie dałam. Po sobie tez sprząta od jakiegoś czasu, nie muszę go juz tak gonić jak kiedyś, ale buntu czasem ma.
Super ze młodego wkrecasz w te roboty złotej rączki , nie pomyślałam o tym. Mamy czas ale tez tak będę robić .
Mój trzymanie dostanie pieniędzy za domowe obowiązki
QUINOA
Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
po poludniu idziemy na roczek do kolezankiu cory,ale tak na godzinke gdzies (ona dziwna nie wychodzi do nas z tym dziecikiem,spacer malej to do supermarketu polo i spowrotem)
przyjaznilysmy sie ale w ciazy tak beret jej sie zrył,ze jak mam isc to dajcie spokoj,mowi ze dziecko WIECZNIE marudne,ona WIECZNIE zmeczona....masakra...
Może faktycznie zmęczona, może ma problemy z tarczyca, czy coś innego. Nie znam jej,małe to różnie bywa.

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość

Ja nie libra, ale mam wrażenie że moje dziecko to starsze ma za mało obowiązków w wakacje.
Ma codziennie 2 strony do przeczytania książki, jedną kartkę tabliczki mnożenia i zegarków, żeby się poduczył do września tego z czym ma problem.
Z obowiązków domowych takich typowo, to ma wynoszenie posortowanych śmieci, czyli szklo, plastiki i papier, inne śmieci tz wynosi. Podlewanie kwiatków, karmienie zwierzątek, i sprzatanie po nich. Jak coś przeskrobie to sprząta mi w łazience(bardzo szybko i bezproblemowo mu to idzie)
Najgorzej jest w takich codziennych rzeczach co każdy robi jakoś tak bez niczego, np wynoszenie garów po sobie do kuchni jak już zje, nagminnie mi to zostawia na stoleNo i głupia sprawa po posiedzeniu zapomina czasami wody spuścić, a nie muszę pisać jak mnie to wkurza

Około 300 m od mojego domu są działki, i jest taka fajna spora działeczka do wziecia, jest na niej altanka drewniana, troche mała ale na początek, i zielsko po kolana. W sumie by to mnie kosztowało tyle co wpisowe do działkowców czyli 250 zł(więc 130zł mniej niż głupi kabelek w wiatraczku)Dzisi aj idę pobiegać to jeszcze oblukam, a później tz z dzieciarnią zaciągnę. Jakby się udało ich namówić to na przyszły rok bym miała swoją cukinie i swoje porzeczki na wino

:
To może dołoż mu odkurzanie i myśle ze wystarczy.
Teraz wakacje to coś mogą w domu porobic , bo jak szkoła to nie ma jak , wiadomo ze do tej pory juz chata wysprzatana , jak wrócą.
No chyba ze po sobie juz na bieżąco i jedynie w weekendy o ile jest czas. Bo moje czuby zawsze w sobotę i niedziele jadą ok 11 więc wtedy ja sie biorę za sprzątanie , jak ich nie ma.

I co pokazywalas rodzince? Co mówili. 300 m to bardzo blisko , bajera . Jeszcze zamfriko to bym brała jak jakaś fajna.


Mam tv hehe nie wiem o co chodziło, a pierwsza wpłatę mam dopiero w sierpniu , tylko nie wiem czemu aż tyle ponadm 200 zł muszę tyrknac.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 20:24   #344
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Ania 100 lat
Ja niedawno wyciągnełam z lodówki ciasto francuskie w rulonie któremu ważnośc się skończyła jakoś w lutym
Nie żebym nie sprzątała ale jakoś tak przekładałam ciągle to ciasto aż je wyjęłam ,otworzyłam i nie śmierdziało więc upiekłam i dobre było
W sumie co tam się może zepsuć he he

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Ania- 100 lat!!!
Pamiętaj ze lata 30- tego najpiękniejszy okres w życiu kobiety.


Darusia - dziękuje za docenienie moich starań .
Ta to się zobaczy , ale już moge kremy na zmarszczki z napisem 30+ kupować


Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
J

A pamiętasz jak miałaś 15 lat i co pewnie myślałaś o takich ludziach co mają 3 z przodu Ja wtedy myślałam że to już schyłek życia i ludzie nie powinni tak dłuo żyć Punkt widzenia zmienia się z punktem siedzenia, teraz takie z 4 z przodu to młode dupy, a takie z 5 to dopiero stateczne panie
Ehh pamiętam , jeszcze kilka dni temu o tym z koleżanką gadałam . A taki 40 latek to był dopiero stary piernik.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
no, ja sobie, paradoksalnie, NIE zazdroszczę, że byłam w 2001 roku tam, gdzie byłam

ale wulkan nadal chce zobaczyć-kto mnie zabierze na Etnę???
Ja wulkan widziałam i to nawet jakieś 100m od szczytu byłam . Dalej nie polazłam bo trzeba było mieć specjalne pozwolenie , a tego nie załatwiliśmy.
http://www.google.pl/search?q=pico+d...w=1280&bih=705



Straszne te trąby , porąbana ta pogoda . Biedni Ci ludzie masakra jakaś .
My dziś w Zoo byliśmy , pogoda w sumie fajna , bo nie było jakoś bardzo gorąco . Dzieciaki się wyszalały , a to najważniejsze . Okazało się że dzieci do lat 4 nie płacą i wstęp mnie kosztował aż 8 zł .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 20:27   #345
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Ola dziś sama usiadła (6msc i 5dni) - bez pomocy i bez podtrzymywania sie czegos (wczesniej podciagala sie jak mogla np na koldrze) na srodku lozeczka...

Mam pytanie: co zrobic jak Jeremi w zabawie rzuca zabawkami - nie zawsze znaczy sie i w domu robi to rzadko bardzo, sadzam go na podlodze na chwile, on wie ze to zle (wtedy) i juz nie robi tak... ale jak jest "w zabawie" np dzis sie nakrecil z taka dziewczynka w kosciele no i zaczal rzucac, jak go wzielam na rece za kare na chwile, to mu minelo na 5min i znow to samo... maz go wsadzil do wozka i jak mu po chwili pozwolilismy wyjsc, to znow pamietal tylko chwile, jak sie "zakrecil" to znow zapomnial jest na to jakas lepsza metoda niz stosuje??? to o tyle trudno zrobic, ze to nie jest nagminne i moze po prostu czestotliwosc jest za mala zeby on zwrocil na to uwage? - on nie rzuca w kogos, tylko tak donikad - rozrzuca bardziej...

Widzę że trafiłam na imprezke urodzinowa: Aniu, 100lat (albo i dluzej)

Edytowane przez aga__tka
Czas edycji: 2012-07-15 o 20:29
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 20:35   #346
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
wiesz co ja nigdzie go nie będę wysyłać, najchętniej pojechałabym gdzieś sama na parę dni odsapnąć i wszystko przemyśleć ehhhh, mam czasami go tak strasznie dość, że trzasłabym drzwiami i nie wróciła
Aneczka chyba większość ma czasami dosyć swoich facetów, ja mojego też ostatnio chciałam spakować.

Ania spoźnione życzenia- wszystkiego najlepszego

nie było mnie dwa dni i chyba z 5 stron mam do nadrobienia.
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 20:52   #347
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
mrowa wlasnie mozesz cos wiecej powiedziec?ja jestem walnieta,wiem ale marze o tornadzie,tsunami tez bym chciala zobaczyc ale z 2 str jak omysleile to spustoszenia robi to brak slow
co tu mówić-byłam wtedy po drugiej stronie rzeki Hudson, wieże były doskonale widoczne z pobliskiego parku na wzgórzu, na dodatek tego dnia miała do mnie przylecieć mama w odwiedziny-przyjazd zaplanowany na pół roku wstecz i...oczywiście nie przyleciała, na szczęście nie zdąrzyła też wylecieć z polski, bo gdyby wylądowała w jakiejś Szwecji czy innym Honolulu bez znajomości języka to cienko ją widzę
wracając do sedna, nie zapomina się woni, która unosiła się w powietrzu nie tylko 11 września, ale i długo długo potem...widok z parku na sterczące kikuty-pozostałości z wież,przesiąknięcie tą całą atmosferą oraz maniakalne wręcz śledzenie każdej informacji w TV zrobiły swoje-do dziś dnia na sam dźwięk lecącego nade mną samolotu oddech sam mi się zatrzymuje-zamieniam się w słup i nic do mnie nie dociera, nawet jeśli z kimś właśnie rozmawiam to kompletnie przestaję słuchać co siędo mnie mówi-wyłączam się,spinam i zastygam czekając jak maszyna odleci.
Sama niejednokrotnie potem siedziałam w samolocie-musiałam choćby jakoś stamtąd wrócić pół roku później, ale dźwięk i widok samolotu w powietrzu mnie paraliżuje.

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Ja wulkan widziałam i to nawet jakieś 100m od szczytu byłam . Dalej nie polazłam bo trzeba było mieć specjalne pozwolenie , a tego nie załatwiliśmy.
ale rozumiem, że nie w czasie aktywności i wybuchu? bo 100 m wówczas to tak chyba lekko za blisko i za ciepło-ja bym chciała taki obudzony zobaczyć
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 21:10   #348
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Agatka brawa dla małej , pokaz fotki dzieciaków .
Wiesz jak to dzieci , zawsze coś, jakieś widzi mi sie maja.
Jak tak będzie robił to powiedz, ze nie wolno, jak znowu zrobi to ostrzeżenie , ze jak nie przestanie to będzie kara, jak znowu zrobi to odrazu kara. Mówisz mu za co ma karę i niech siedzi 2 min, jak ci będzie uciekał to do znudzenia masz go sądząc aż całe 2 min usiądzie choćby sie darl, jechał nie daj sie. Jak sie kara skończy to wytłumacz dlaczego miał karę, ze to nie ładnie , buzi buzi kizi mizi przytulanki i wsio.- proste nie? łatwo sie mówi hehe, a tak serio to innego wyjścia nie ma, musisz być konsekwentna. Pokaz mu kto rządzi
Jak w kościele rzucał? W środku na maszy a tlumaczyliscie co zrobił złe? Czy od razu go na ręce wzieliscie?
W domu rób taktyka pisze i tłumacz .


Ja mojego tez czasem mam dość, tak samo jak on pewnie mnie , ale dziś mi z tekstem wyjechał, ze dawno sie nie KLOCILISMY , w szoku jeste, ze on na takie coś zwrócił uwagę.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 21:41   #349
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
ja to każde urodziny strasznie przeżywam
ja to nawet nie pamiętam ile lat kończe
Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość

Ja nie libra, ale mam wrażenie że moje dziecko to starsze ma za mało obowiązków w wakacje.
Ma codziennie 2 strony do przeczytania książki, jedną kartkę tabliczki mnożenia i zegarków, żeby się poduczył do września tego z czym ma problem.
Z obowiązków domowych takich typowo, to ma wynoszenie posortowanych śmieci, czyli szklo, plastiki i papier, inne śmieci tz wynosi. Podlewanie kwiatków, karmienie zwierzątek, i sprzatanie po nich. Jak coś przeskrobie to sprząta mi w łazience(bardzo szybko i bezproblemowo mu to idzie)
Najgorzej jest w takich codziennych rzeczach co każdy robi jakoś tak bez niczego, np wynoszenie garów po sobie do kuchni jak już zje, nagminnie mi to zostawia na stoleNo i głupia sprawa po posiedzeniu zapomina czasami wody spuścić, a nie muszę pisać jak mnie to wkurza

Około 300 m od mojego domu są działki, i jest taka fajna spora działeczka do wziecia, jest na niej altanka drewniana, troche mała ale na początek, i zielsko po kolana. W sumie by to mnie kosztowało tyle co wpisowe do działkowców czyli 250 zł(więc 130zł mniej niż głupi kabelek w wiatraczku)Dzisi aj idę pobiegać to jeszcze oblukam, a później tz z dzieciarnią zaciągnę. Jakby się udało ich namówić to na przyszły rok bym miała swoją cukinie i swoje porzeczki na wino
mam to samo z tymi garami ,nie raz wejdę do niego do pokoju a tam 5 szklanek ,2 talerze ,jakaś miska

A z działeczką super pomysł i faktycznie nie dużo
Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
dziś mam kiepski dzień a miał być taka piękna niedziela spędzona w rodzinnym gronie, a tu tż mnie tak wkurzył , że wszystkiego się odechciewa. Chyba jakiś kryzys mamy, nie wiem jak to się skończy,....

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
To czyli jeszcze go musisz gonić hehe a to spoko mam czas żeby zalapal , mój narazie dół odkurza, toalety jeszcze mu nie dałam. Po sobie tez sprząta od jakiegoś czasu, nie muszę go juz tak gonić jak kiedyś, ale buntu czasem ma.
Super ze młodego wkrecasz w te roboty złotej rączki , nie pomyślałam o tym. Mamy czas ale tez tak będę robić .
Mój trzymanie dostanie pieniędzy za domowe obowiązki
QUINOA
no ba , robi to co ma zrobić ale z czystej chęci to się nie rwie ,w roku szkolnym to wiadomo też mniej bo wraca ok.16 ale zawsze jest sobota i niedziela

Też oglądałam te zniszczenia masakra i szok że w kilka sekund i nie ma nic.
Współczuję strasznie tym ludziom.Z chęcią bym pomogła coś wysłała ale czy to do tych ludzi dotrze????
Pamiętam jak po powodzi w 97 z naszej gminy dzieci dostały wyprawki dla dzieci powodzian i jechały na jakieś kolonie,gdzie u nas nawet rzeki nie ma.
No nie licząc jednej smródki

Najgorsze w tych burzach jest to że przychodzą tak nagle nic nic ,niebo czysciutkie a tu nagle czarne i leje jak z wiadra strach się z domu ruszyć czymś innym niż samochodem.
Mam nadzieję że wiecie co robić jakby burza was zastała nagle na otwartej przestrzeni ,na pewno w żadnym wypadku nie chować się pod drzewa ,nie biec, najlepiej przykucnąć i skulić się przy ziemi tak jest najbezpieczniej.
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-15, 21:45   #350
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez aga__tka Pokaż wiadomość
Widzę że trafiłam na imprezke urodzinowa: Aniu, 100lat (albo i dluzej)

Dzięki . Myślę że dobrze robisz . On w końcu zakuma tą Twoją reakcję na swój czym . A wiesz jak to z dwu latkiem , czasem trzeba 50 razy zabronić żeby dziecko 51-wszy czegoś nie zrobiło .
Ale tylko konsekwencja może nas uratować .
Amen

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
co tu mówić-byłam wtedy po drugiej stronie rzeki Hudson, wieże były doskonale widoczne z pobliskiego parku na wzgórzu, na dodatek tego dnia miała do mnie przylecieć mama w odwiedziny-przyjazd zaplanowany na pół roku wstecz i...oczywiście nie przyleciała, na szczęście nie zdąrzyła też wylecieć z polski, bo gdyby wylądowała w jakiejś Szwecji czy innym Honolulu bez znajomości języka to cienko ją widzę
wracając do sedna, nie zapomina się woni, która unosiła się w powietrzu nie tylko 11 września, ale i długo długo potem...widok z parku na sterczące kikuty-pozostałości z wież,przesiąknięcie tą całą atmosferą oraz maniakalne wręcz śledzenie każdej informacji w TV zrobiły swoje-do dziś dnia na sam dźwięk lecącego nade mną samolotu oddech sam mi się zatrzymuje-zamieniam się w słup i nic do mnie nie dociera, nawet jeśli z kimś właśnie rozmawiam to kompletnie przestaję słuchać co siędo mnie mówi-wyłączam się,spinam i zastygam czekając jak maszyna odleci.
Sama niejednokrotnie potem siedziałam w samolocie-musiałam choćby jakoś stamtąd wrócić pół roku później, ale dźwięk i widok samolotu w powietrzu mnie paraliżuje.



ale rozumiem, że nie w czasie aktywności i wybuchu? bo 100 m wówczas to tak chyba lekko za blisko i za ciepło-ja bym chciała taki obudzony zobaczyć

Nie był aktywny oczywiście . Odbywają się na niego wycieczki .
Ale smrodzik siarki czuć Zresztą sama roślinność , piach powulkaniczny , kamienie - to już bardzo ciekawa rzecz.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-15, 22:18   #351
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Ania Najlepszego


Mój stary w ramach rekompensaty gary zmywa ( 1 raz od dwóch tyg) ja chce zmywarkę !!!!!!!!!!!!!!!!! .... jeszcze max dwa tyg i będzie kuchnia , tak mnie w☠☠☠☠iają już z tymi meblami że jeszcze trochę i zerwę z nimi umowę , mieli na zrobienie mebli miesiąc, który jutro mija a oni mi każą czekać jeszcze dwa tyg ileż można gary w wannie myć
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 06:43   #352
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Aneczka ja bym już dawno tylko z jednorazowych korzystała, tylko garnki czy patelnie do myciaU mnie jak większa impreza to też od razu na sałatki i ciasto wyciągam talerzyki jednorazowe, choć zmywarka jest. Ale jak czasem około 20 osób i każdy po sałatce chce ciasto na nowym talerzyku, to ja nawet tyle nie mam Łyżeczki widelce też mam jednorazowe. No i kubeczki dla dzieci

Libra ja właśnie tak sobie myślałam, jak u nas była ta nawałnica, a cały dzień ładna słoneczna pogoda, jakbym pojechała z dziećmi nad jezioro(10 km większość drogą rowerową w lesie) To ja bym się po prostu ze strachu zesrałaU nas w lasach niby pełno starych bunkrów, ale w minutę nie zdążyłabym znaleźć. Jakiś cud że tylko jedna osoba zginęła.

Moje dziecko dzisiaj wstało o 6.30Ale nawet na tym nie ucierpiałam bo wcześniej tz mnie obudził żebym mu kase dla mechanika dała, to już z nerwów zasnąć nie mogłam.

Mojemu tz się komplikatory z działką włączyły bo by doszedł nam obowiązek...Ale u nas bumu na działki nie ma, to jeszcze go uropię, za tydzień ma urlop to może wtedy
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 07:13   #353
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
dziś mam kiepski dzień a miał być taka piękna niedziela spędzona w rodzinnym gronie, a tu tż mnie tak wkurzył , że wszystkiego się odechciewa. Chyba jakiś kryzys mamy, nie wiem jak to się skończy,....
nie martw się, złościcie się oboje pewnie przez remont minie
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 07:27   #354
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Witam,

Aneczkkaa- macie teraz tryby okres i dlatego tak nerwowo.


U mnie Tz przez cały weekend zajmował się dziecmi. Musiał nadrobić poprzedni.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 08:16   #355
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Dajecie swoim maluchom sery pleśniowe?
Dziś tz jadł na śniadanie i Misiek chciał spróbować. Po maleńkim kawałku nie chciał już odpuścieć
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 08:36   #356
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Lind ( z neta)
Sery pleśniowe, camembert, feta
Sery pleśniowe, camembert, możemy podać dziecku po ukończeniu 3 r.ż. Wcześniejsze ich wprowadzanie może spowodować zakażenie bakteryjne, gdyż sery te zawierają bakterie z rodzaju Listeria, na które dzieci do 3 r.ż. są bardziej podatne (mają nie w pełni wykształcony przewód pokarmowy). Ser typu feta wprowadzamy również dopiero po ukończeniu 3 roku życia, gdyż zawiera duże ilości soli, a sól obciąża nieukształtowane jeszcze nerki dziecka.

Aneczka lipa z tym terminem, domyślam sie ze nerwowka, ale nie denerwuj sie bo to nie przyspieszy terminu dostawy . Nie myśl o tym , rob co masz robić, nie nakręcaj sie ze jeszcze 2 tyg ciesz sie ze macie nowe mieszkanko , niech te emocje was nakrecaja, na swoim , nowym mieszkanki. Bo tak to będziecie sie kłócić , wkurzac, denerwować, nakrecac jedno drugie . To jest chwilowka , szybko minie.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 12:22   #357
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

mrowka - wczoraj przywieziono mi ze dwa kg tych czerwonych kuleczek. dodatkowo mam też te czarne. chyba będę musiała znowu podejść do Twojego przepisu. Foremki na mufiny mam sama kupiłam.
tylko jedno proste pytanie. Ile ciasta się wkłada do foremki?? 1/2? 1/3?
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 12:35   #358
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

to ja w temacie rzeczonego ciasta-kupiłam borówki, ciasto siedzi w piekarniku.
A propos "zepsuć"-zrobiłam wszystko wg jakże łatwego i szybkiego przepisu i jak przekładałam do blaszki, to się okazało, że na dnie zostało trochę "sypkiego", więc przelałam z powrotem do miski i wymieszałam . Także "specjalistki" zawsze coś tam wymyślą
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 12:44   #359
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Ja to maślankowe robiłam tak, że nie dzieliłam na suche mokre(wczoraj jeszcze raz piekłam) i moim zdaniem wyszło jeszcze smaczniejsze niż dzielenie na suche i mokre. No i dałam więcej porzeczek.
P0P w foremki mufinkowe daje się jedną łyżkę mniej więcej, tak żeby było troszkę ponad połowe bibułki.
P0P jak robisz w mufinach to 15 min w piekarniku wystarczy
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 13:15   #360
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Evitka a co jagodzinaki robisz? Bo ja tak , wlasnie sprzatam burdel. Zrobilam pierwsze ciasto i mi sie strasznie przyklejalo do reki WTF? , zrobilam drugie i fajne wyszlo- chyba, teraz dwa rosna ( chyba) , okaze sie potem . takze przedmna jeszcze roboty
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.