Grudniowe PM :)

[CoffeeMonster]

Przyłączam się do prośby - pokaż sukienkę
Czasami aż żałuję, że w 2 godziny znalazłam swoją, bo bym sobie chętnie pomierzyła

Ja też marzyłam o prostej z koronkową górą, ale nie mogłam znaleźć nic co by mnie interesowało, poza tym w salonie okazało się, że moja figura w takich sukienkach wydaje sie nijaka...No i mam bardziej rozłożystą :P

Z tymi okryciami to jest dramat na zimę.....naprawdę. Odkupiłam etolę z tablicy, ale zobaczymy, bo niechcący poszła na adres moich rodziców. Czekam, aż mi wyślą Jeśli nie to płaszczyk.
Dzisiaj maja dojechac buty i odbieram z poczty opaskę

[sugarfreeee]

Napisane przez kuli1986

Cały czas do przodu nam pozostało ustalić z florystką wystrój kościoła i sali oraz mój bukiet

Jaaaki?


Ja na górę zakładam zwykły sweterek zapinany na guziki:P

[Chnatalia]

CoffeeMonster i sugarfreeee Wy też pokażcie swoje

Ja moją też w 2 godziny znalazłam

[CoffeeMonster]

Ja juz kiece moja na forum wklejałam

Właśnie odebrałam buty.......i przyjechały nie te Pomylili paczki i zamiast czerwonych botków, przyszły żółte plastikowe klapki z klamrą na obcasie Na szczęście zwrot na ich koszt i dostaję rabat....dzień świra !!!

[kuli1986]

Już wklejałam tu na forum podobne sukienki do mojej.
Miałam tak samo chciałam prostą sukienkę ala princeska ale wyglądałam nijak bo leżały i jakoś tak w kształcie litery A i rybki też mi nie pasowały bo nie mam bioder odpowiednich :p aa w tym moim modelu idealnie zakochałam się odrazu też w miare szybko kupiłam bo w przeciągu jednego dnia,byłam umówiona w kilku salonach zrobiłam maraton i wróciłam po tą jedyną
Na zdjęciach poniżej podobne sukienki tylko moja ma górę z koronki z kryształkami swarovskiego dosyć "bogata"
Ale tak jak wspomniałam w innych wyglądałam nijak

bukiet chcę z białych róż, prosty klasyczny bukiecik

[kuli1986]

Napisane przez sugarfreeee

Jaaaki?


Ja na górę zakładam zwykły sweterek zapinany na guziki:P

Wystrój sali chcemy dokładnie taki, czyli kurtyna świetlna za nami, podwieszwienie tiulu z lampkami dookoła balkonu (sala jest piętrowa), na zdjęciach jest dokładnie nasz sala
Do tego kwiaty w kielichach i kwiat główny na nasz stół

[Chnatalia]

Napisane przez CoffeeMonster

Ja juz kiece moja na forum wklejałam

Właśnie odebrałam buty.......i przyjechały nie te Pomylili paczki i zamiast czerwonych botków, przyszły żółte plastikowe klapki z klamrą na obcasie Na szczęście zwrot na ich koszt i dostaję rabat....dzień świra !!!

nawet nie umiem sobie ich wyobrazić

kuli1986 - bukiet śliczny! szkoda, że już mój zamówiłam wcześniej

[CoffeeMonster]

Napisane przez Chnatalia

nawet nie umiem sobie ich wyobrazić

kuli1986 - bukiet śliczny! szkoda, że już mój zamówiłam wcześniej

Ja żałuję, że niekt nie zrobił zdjęcia mojej miny Jak zdąże zrobić zdjęcie tego paskudztwa to pokażę, bo jutro to sobie kurier zabiera spowrotem, a ja naddal nie mam butów.
Ale dojechała moja etola

[Chnatalia]

I z etolą wszystko OK?;-)
Ja upolowałam biały sweterek,krótki wczoraj - może będzie pasować Jak nie to wykorzystam inaczej go ;-)

A co moje drogie PMki grudniowe z Waszymi wieczorami Panieńskimi ?;-)

[kuli1986]

Napisane przez Chnatalia

I z etolą wszystko OK?;-)
Ja upolowałam biały sweterek,krótki wczoraj - może będzie pasować Jak nie to wykorzystam inaczej go ;-)

A co moje drogie PMki grudniowe z Waszymi wieczorami Panieńskimi ?;-)

Imprezka w gronie znajomych napewno będzie myślimy o zorganizowaniu takiej kawalersko-panieńskiej ale taka spokojna nie typu KAC VEGAS

A Wy jakie plany macie?

[Chnatalia]

U nas jest zwyczaj, że świadkowie organizują Więc moja siostra robi mi imprezkę w jednym z klubów w Bielsku-Białej Wcześniej może pójdziemy na koncert Cezika, bo akurat 7.12 jest w bb. Ale wszelkie pomysły i dyskusje dopiero prowadzi z moimi koleżankami, a jest ich 16 - więc muszą dojść do porozumienia
Na pewno nie będzie, bo mi obiecała a ja prosiłam - rozbieranych facetów itp i zbędnych głupich prezentów jak dmuchana lala-men itd bo wie, że ja to zaraz wyrzucę i na pewno mnie to nie ucieszy

Tż zaś ma zaplanowaną zabawę w Krakowie - pierwsze paintball lub gokarty - ale tu dyskusje trwają z kolegami, bo też ich jest sporo a potem domówka w mieszaniu świadka ;-) (wynajmowanym - więc współczuje właścicielom po zabawie;p)

[ghosst]

Hej
Ech, boję się tutaj ostatnio zaglądać, bo łapię doła, że nic nie załatwione. Jeszcze mój P nie ma kursu. Ksiądz zapewniał, że we wrześniu będzie i lipa, nic nie było. Ale nawet nie chcę o tym myśleć, bo ostatnio jestem kłębkiem nerwów, totalna panika mnie ogarnęła i wszystko wymyka mi się spod kontroli. Muszę w miarę szybko się ogarnąć, bo naprawdę będzie masakra.

Żółte klapki make my day

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Aaaa, no i ani sukienki, ani garnituru, o bukiecie i dodatkach nie wspominając. Jeszcze chciałam rozjaśnić włosy i wyszły jakieś rudawe

[sugarfreeee]

Napisane przez Chnatalia

I z etolą wszystko OK?;-)
Ja upolowałam biały sweterek,krótki wczoraj - może będzie pasować Jak nie to wykorzystam inaczej go ;-)

A co moje drogie PMki grudniowe z Waszymi wieczorami Panieńskimi ?;-)

U mnie spotykam się ze świadkową 11 listopada i obgadamy sprawę Ale kameralny, wśród najbliższych koleżanek, najprawdopodobniej w domku w górach

[Chnatalia]

Napisane przez ghosst

Hej
Ech, boję się tutaj ostatnio zaglądać, bo łapię doła, że nic nie załatwione. Jeszcze mój P nie ma kursu. Ksiądz zapewniał, że we wrześniu będzie i lipa, nic nie było. Ale nawet nie chcę o tym myśleć, bo ostatnio jestem kłębkiem nerwów, totalna panika mnie ogarnęła i wszystko wymyka mi się spod kontroli. Muszę w miarę szybko się ogarnąć, bo naprawdę będzie masakra.

Żółte klapki make my day

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Aaaa, no i ani sukienki, ani garnituru, o bukiecie i dodatkach nie wspominając. Jeszcze chciałam rozjaśnić włosy i wyszły jakieś rudawe

pomału do przodu ! ;*

[CoffeeMonster]

Napisane przez ghosst

Hej
Ech, boję się tutaj ostatnio zaglądać, bo łapię doła, że nic nie załatwione. Jeszcze mój P nie ma kursu. Ksiądz zapewniał, że we wrześniu będzie i lipa, nic nie było. Ale nawet nie chcę o tym myśleć, bo ostatnio jestem kłębkiem nerwów, totalna panika mnie ogarnęła i wszystko wymyka mi się spod kontroli. Muszę w miarę szybko się ogarnąć, bo naprawdę będzie masakra.

Żółte klapki make my day

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Aaaa, no i ani sukienki, ani garnituru, o bukiecie i dodatkach nie wspominając. Jeszcze chciałam rozjaśnić włosy i wyszły jakieś rudawe

Na spokojnie! Ja nie mam poradni......i chyba mieć nie będę! Jak nie znajdę nic w najbliższym czasie, żeby mi nie kazali przyjść na kolejne spotkanie za miesiąc. Nie wiem co z tym fantem, ale nie sądzę, żeby ksiądz robił problemy i kazał ślub przekładać.
A skąd jesteś? Patrzyłaś na jakies weekendowe nauki? Może gdzieś coś jest
Butów też nie mam, bo zanim mi zwrócą kasę za żółte klapki, to moje buty widzę się sprzedały...więc teraz nie wiem co.
A panieńskiego chyba nie będzie, chciałam zrobić taką współną imprezę andrzejkową, ale mój TŻ coś się nie garnie, a mi się nie chce już kłócić...- odpuszczam!
W sobotę zaciągnełam go w końcu do jubilera (według niego jeszcze jest czaaaas) i okazało się, ze podobają nam się zupelnie inne obrączki (!), złota mamy za mało (!) a czas nagli. Teraz musimy pobiec do jakiegoś Apartu i poprzymierzać coś jeszcze i wrócić ze wzorem. Ale według mojego to nieważne czy obrączki będą na ślub czy nie, czy będą pasować czy nie (co z tego że mam palce jak dziecko i będzie za duża, to się po ślubie przerobi)

Z pozytywnych rzeczy wklejam bukiet na jaki się zdecydowałam

[Chnatalia]

My na szczęście problemów z obrączkami nie mieliśmy. Od zawsze chcieliśmy proste, klasyczne, żółte złoto,pół okrągłe. Jedyne co to nie wiedzieliśmy jaka szerokość. Przy pierwszej wizycie u znalezionego przeze mnie Jubilera wybraliśmy, 4 dni później miał dostawę całej rozmiarówki i kupiliśmy ;-)

Co do Poradni - my trafiliśmy (dzięki poleceniu) do Pani, która przyjmuje w każdą nd od 10.30 i 3 nd pod rząd po 5 min i po sprawie;-) - ale to na śląsku, nie wiem czy odpowiada.


CoffeeMonster a zdjęcia butów masz ??;-)

[CoffeeMonster]

Napisane przez Chnatalia

My na szczęście problemów z obrączkami nie mieliśmy. Od zawsze chcieliśmy proste, klasyczne, żółte złoto,pół okrągłe. Jedyne co to nie wiedzieliśmy jaka szerokość. Przy pierwszej wizycie u znalezionego przeze mnie Jubilera wybraliśmy, 4 dni później miał dostawę całej rozmiarówki i kupiliśmy ;-)

Co do Poradni - my trafiliśmy (dzięki poleceniu) do Pani, która przyjmuje w każdą nd od 10.30 i 3 nd pod rząd po 5 min i po sprawie;-) - ale to na śląsku, nie wiem czy odpowiada.


CoffeeMonster a zdjęcia butów masz ??;-)

Nie mam niestety, bo nie miałam głowy do cykania fotek A bardzo szybko kurier je ode mnie zgarnął, bo następnego dnia. Tylko teraz nie wiem co z butami ???
Co do poradni to się jakoś szczegónie nie przejmuję, najważniejsze, że kurs zrobimy. Czytałam co nieco i na brak poradni przymykają oko.

[ghosst]

Napisane przez Chnatalia

pomału do przodu ! ;*

Dzieki

Napisane przez CoffeeMonster

Na spokojnie! Ja nie mam poradni......i chyba mieć nie będę! Jak nie znajdę nic w najbliższym czasie, żeby mi nie kazali przyjść na kolejne spotkanie za miesiąc. Nie wiem co z tym fantem, ale nie sądzę, żeby ksiądz robił problemy i kazał ślub przekładać.
A skąd jesteś? Patrzyłaś na jakies weekendowe nauki? Może gdzieś coś jest
Butów też nie mam, bo zanim mi zwrócą kasę za żółte klapki, to moje buty widzę się sprzedały...więc teraz nie wiem co.
A panieńskiego chyba nie będzie, chciałam zrobić taką współną imprezę andrzejkową, ale mój TŻ coś się nie garnie, a mi się nie chce już kłócić...- odpuszczam!
W sobotę zaciągnełam go w końcu do jubilera (według niego jeszcze jest czaaaas) i okazało się, ze podobają nam się zupelnie inne obrączki (!), złota mamy za mało (!) a czas nagli. Teraz musimy pobiec do jakiegoś Apartu i poprzymierzać coś jeszcze i wrócić ze wzorem. Ale według mojego to nieważne czy obrączki będą na ślub czy nie, czy będą pasować czy nie (co z tego że mam palce jak dziecko i będzie za duża, to się po ślubie przerobi)

Z pozytywnych rzeczy wklejam bukiet na jaki się zdecydowałam

No TZ bedzie dzwonil do kancelarii, bo zapewniali, ze absolutnie nie mamy tym sie przejmowac... Taaa, tylko ze to bylo na poczatku wrzesnia Obraczki mamy po dziadkach, ale musimy je przerobic. Pomyslu brak

Dolek mnie dopadl, pms gigant do tego. I jeszcze w tym tygodniu nic nie mozemy zalatwic, bo tz ciagle ma dyzury Ale nic to, od przyszlego tygodnia ruszam pelna para, nie bede Wam smecic

[CoffeeMonster]

Spokojnie, myśli też dopiero niedawno się "ruszyli", a z tego co kojarzę to ja z nas idę na pierwszy ogień
Wczoraj zaczęliśmy kurs przedmałżeński, tylko 4 spotkania we wtorki po 2 godziny, czyli kończymy 19 listopada. Śmiesznie troche, bo wszystkie pary są typowo letnie, przyszłosezonowe, a np. ostatnie spotkanie ma się tyczyć formalności przedślubnych, które u nas będą dopięte na ostatni guzik. 150 zl taka przyjemność nas kosztuje, ksiądz kompletnie bez polotu mówił, a "program" taka lekcja religii dla dzieci 4 klasy podstawówki (Adam i Ewa, Abraham itp.)
Wybraliśmy też od razu w galerii po tych spotkaniach (i obiedzie) obrączki (link http://wkruk.pl/product-pol-2319617-...I-CHRISOS.html) typowa klasyka, zupełnie proste i płaskie, będą mi ładnie do pierścionka przylegać i pasować - mogę nosić razem, co dla mnie ważne, bo nie lubię miec biżuterii na dłoniach.
Ale nie zamawiamy w Kruku, bo i tak byśmy nie zdązyli, a wytapiamy u jubilera.
Z poradnią śpróbuję jutro, bo telefon milczy, a jak nie to trudno nie zrobimy. Mam to gdzieś.
Jeszcze mnie w międzyczasie urząd skarbowy zaczął ścigać, więc ogólnie jest du....a!

[sugarfreeee]

Napisane przez CoffeeMonster

Spokojnie, myśli też dopiero niedawno się "ruszyli", a z tego co kojarzę to ja z nas idę na pierwszy ogień
Wczoraj zaczęliśmy kurs przedmałżeński, tylko 4 spotkania we wtorki po 2 godziny, czyli kończymy 19 listopada. Śmiesznie troche, bo wszystkie pary są typowo letnie, przyszłosezonowe, a np. ostatnie spotkanie ma się tyczyć formalności przedślubnych, które u nas będą dopięte na ostatni guzik. 150 zl taka przyjemność nas kosztuje, ksiądz kompletnie bez polotu mówił, a "program" taka lekcja religii dla dzieci 4 klasy podstawówki (Adam i Ewa, Abraham itp.)
Wybraliśmy też od razu w galerii po tych spotkaniach (i obiedzie) obrączki (link http://wkruk.pl/product-pol-2319617-...I-CHRISOS.html) typowa klasyka, zupełnie proste i płaskie, będą mi ładnie do pierścionka przylegać i pasować - mogę nosić razem, co dla mnie ważne, bo nie lubię miec biżuterii na dłoniach.
Ale nie zamawiamy w Kruku, bo i tak byśmy nie zdązyli, a wytapiamy u jubilera.
Z poradnią śpróbuję jutro, bo telefon milczy, a jak nie to trudno nie zrobimy. Mam to gdzieś.
Jeszcze mnie w międzyczasie urząd skarbowy zaczął ścigać, więc ogólnie jest du....a!

Ładne, proste

My z kolei obskoczyliśmy wczoraj USC i już mamy papiery do konkordatu (ciekawa rzecz, że już od razu mam wpisane jakie będę miała nazwisko, i jakie nazwisko będą miały nasze przyszłe dzieci ).

Dziwy straszne, bo myśmy za nauki ani za poradnie nie płacili nic (jeśli nie liczyć opłaty za książeczkę, gdzie wykresy mam wykreślać)

[CoffeeMonster]

No właśnie ja też nie sądziłam, że to aż takie drogie będzie. Chociaż tam jest teoretyczine opłata za poradnię i nauki. Póki co daliśmy 100 zl, więc może bez poradni będzie mniej. I tak tam nie zdązymy, bo musi być ta przerwa miesięczna na wykresiki. Jedyną nadzieją jest poradnia miejscowa moja, gdzie ponoć sa 2 spotkania tylko, bez tej przerwy, bo podchodza jakoś normalnie do tematu.
Plus spotkałam się w necie z tzw. fortelem :P Idziesz na pierszą wizytę w poradni z wyrysowanymi wykresami i udajesz wiarygodnie jak Cię temat interesował, bo zaraz po ślubie chcesz mieć dziecko. Pani stwierdza, że nie ma potrzeby Cię edukować i zalicza temat - 2 spotkania w jednym. Tylko faktycznie trzeba się przygotować wcześniej Rozważam...

[Chnatalia]

sugarfreeee - a pytała się Pani w USC jakie nazwisko dla dzieci chcecie?
Bo nas się nie pytała <foch> !!

Jakie nazwiska bierzecie? Swoje? Męża? 2? ;-)

CoffeeMonster Śliczne obrączki
A my mamy takie http://www.karatjubiler.pl/prod/obra...o-1793-65.html

My płaciliśmy 100zł za nauki (i powiedziano nam, że w tej cenie jest poradnia) ;-) Ale jak się dowiedzieliśmy ceny zależą od diecezji pod jakie się należy Niektóre mają opłaty za obie sprawy, niektóre za jedną inne wcale Za darmo można u zakonników robić podobno w całej PL

W załączniku wrzucam obiecane foto sukienki Najlepsze jest to, że jak robiłam foto zobaczyłam, że jest ona na rozmiar 164-172 - a ja mam ponad 175 cm Ale że mam płaskie buty, żeby nie być od Tżta wyższą to jest akurat długość dla mnie

[ghosst]

CoffeeMonster, obrączki suuuuper! To już mam pomysł na moje Hehe, wykresiki, matko kochana...
Sugarfreeee Wy z narzeczonym idziecie jak burza!
Chnatalia, bardzo fajna sukienka i... chyba palec od stopy się załapał Ja też z tych wysokich + wysokie obcasy i przez to nie mogłam znaleźć używanej sukienki na all Na sto może ze dwie takie długie i to na potężne kobity lubiące krój bezy Aleeeeee -uwaga - jest iskierka nadziei na sukienkę! W weekend będę wiedziała, więc obym mogła się pochwalić, że mam
A nazwisko, hmmm, jeszcze się zastanawiam pomiędzy podwójnym a męża. Maluch ma męża nazwisko.

[Chnatalia]

Napisane przez ghosst

CoffeeMonster, obrączki suuuuper! To już mam pomysł na moje Hehe, wykresiki, matko kochana...
Sugarfreeee Wy z narzeczonym idziecie jak burza!
Chnatalia, bardzo fajna sukienka i... chyba palec od stopy się załapał Ja też z tych wysokich + wysokie obcasy i przez to nie mogłam znaleźć używanej sukienki na all Na sto może ze dwie takie długie i to na potężne kobity lubiące krój bezy Aleeeeee -uwaga - jest iskierka nadziei na sukienkę! W weekend będę wiedziała, więc obym mogła się pochwalić, że mam
A nazwisko, hmmm, jeszcze się zastanawiam pomiędzy podwójnym a męża. Maluch ma męża nazwisko.

:kc iuki: 3mam mocno !!! ;-)

Ja też myślałam nad dwoma, głównie ze względu na doktorat i może późniejszą karierę naukową, ale dowiedziałam się, że dopóki przewodu doktorskiego nie rozpocznę, mogę swobodnie nazwisko zmieniać :-D A że moje do Tżta w ogóle nie pasują to się bardzo ucieszyłam ;-) Chociaż dziadek nie zadowolony - bo nazwisko przepada :-D (mam siostrę tylko) )))

[sugarfreeee]

Napisane przez Chnatalia

- a pytała się Pani w USC jakie nazwisko dla dzieci chcecie?
Bo nas się nie pytała <foch> !!
[/URL]

No mnie też nie!! Też fukałam na to! Ja biorę męża, bo moje jest paskudneDo bani tylko, że mam pieczątkę na panieńskie, dzień po weselu muszę być w pracy i będę podbijać się technicznie nieważną pieczątką.

Napisane przez ghosst

CoffeeMonster, obrączki suuuuper! To już mam pomysł na moje Hehe, wykresiki, matko kochana...
Sugarfreeee Wy z narzeczonym idziecie jak burza!
Chnatalia, bardzo fajna sukienka i... chyba palec od stopy się załapał Ja też z tych wysokich + wysokie obcasy i przez to nie mogłam znaleźć używanej sukienki na all Na sto może ze dwie takie długie i to na potężne kobity lubiące krój bezy Aleeeeee -uwaga - jest iskierka nadziei na sukienkę! W weekend będę wiedziała, więc obym mogła się pochwalić, że mam
A nazwisko, hmmm, jeszcze się zastanawiam pomiędzy podwójnym a męża. Maluch ma męża nazwisko.

Nie lubimy mieć wszystkiego na ostatnią chwilę, wolę mieć zapas

trzymam kciuki!

[CoffeeMonster]

Napisane przez Chnatalia

sugarfreeee - a pytała się Pani w USC jakie nazwisko dla dzieci chcecie?
Bo nas się nie pytała <foch> !!

Jakie nazwiska bierzecie? Swoje? Męża? 2? ;-)

CoffeeMonster Śliczne obrączki
A my mamy takie http://www.karatjubiler.pl/prod/obra...o-1793-65.html

My płaciliśmy 100zł za nauki (i powiedziano nam, że w tej cenie jest poradnia) ;-) Ale jak się dowiedzieliśmy ceny zależą od diecezji pod jakie się należy Niektóre mają opłaty za obie sprawy, niektóre za jedną inne wcale Za darmo można u zakonników robić podobno w całej PL

W załączniku wrzucam obiecane foto sukienki Najlepsze jest to, że jak robiłam foto zobaczyłam, że jest ona na rozmiar 164-172 - a ja mam ponad 175 cm Ale że mam płaskie buty, żeby nie być od Tżta wyższą to jest akurat długość dla mnie

Nazwisko biorę męża, bo raz, że nie podobają mi się podwójne, 2 oba nazwiska i imię mam długie, więc też praktycznie podchodzę do tego
Obrączki jak dobrze pójdzie dziś zamawiamy, ale u lokalnego jubilera, więc czas oczekiwania do 3 tygodni - nawet zostanie zapas czasu na poprawki.
No właśnie zabawne z tymi naukami jest to, że my robimy u Dominikanów...a cena i jakość.....bez komentarza. Ale to jest taki rozrośnięty kościół w środku miasta, już od paru osób słyszałam niepochlebne opinie - np. koleżanka nie dostała rozgrzeszenia na ślub brata i musieli innego świadka szukać (kiedyś ponoć wymagali od świadków podejścia do komunii z racji niewiedzy ludu)
Ale nie zamierzam im za poradnię płacić, skoro z niej nie skorzystamy. Moja za to jest finansowana przez miasto i darmowa.

Sukienka piękna!!!!!!!

[Chnatalia]

Dziękuje Dziś znalazłam do niej idealną biżuterie ;-)

Ale mi smutno... bo z dziadkiem coraz gorzej ;-( w poniedziałek mamy z Tżtem jechać z dziadkiem do Gliwic na badanie kości... sprawdzić czy są tam przerzuty. Ale dziadek niknie w oczach ;( Już ma problem przejść z 1 do 2 pokoju A jeszcze 3 tygodnie temu robił z tatą elewacje na domu gospodarczym Dziadek silny chłop, góral, nie poddawał się, a teraz marny, starszy pan bez sił nawet rozmawiać

[kuli1986]

Napisane przez CoffeeMonster

Spokojnie, myśli też dopiero niedawno się "ruszyli", a z tego co kojarzę to ja z nas idę na pierwszy ogień
Wczoraj zaczęliśmy kurs przedmałżeński, tylko 4 spotkania we wtorki po 2 godziny, czyli kończymy 19 listopada. Śmiesznie troche, bo wszystkie pary są typowo letnie, przyszłosezonowe, a np. ostatnie spotkanie ma się tyczyć formalności przedślubnych, które u nas będą dopięte na ostatni guzik. 150 zl taka przyjemność nas kosztuje, ksiądz kompletnie bez polotu mówił, a "program" taka lekcja religii dla dzieci 4 klasy podstawówki (Adam i Ewa, Abraham itp.)
Wybraliśmy też od razu w galerii po tych spotkaniach (i obiedzie) obrączki (link http://wkruk.pl/product-pol-2319617-...I-CHRISOS.html) typowa klasyka, zupełnie proste i płaskie, będą mi ładnie do pierścionka przylegać i pasować - mogę nosić razem, co dla mnie ważne, bo nie lubię miec biżuterii na dłoniach.
Ale nie zamawiamy w Kruku, bo i tak byśmy nie zdązyli, a wytapiamy u jubilera.
Z poradnią śpróbuję jutro, bo telefon milczy, a jak nie to trudno nie zrobimy. Mam to gdzieś.
Jeszcze mnie w międzyczasie urząd skarbowy zaczął ścigać, więc ogólnie jest du....a!

IO

O to nasz model obraczek , piekne
celowalismy tez w klasykę cos pomiędzy płaskimi a półokrągłymi i te SA idealne W.Kruku czekalismy na nie jakieś 2 tygodnie dosyć szybko bo mówili ze do miesiąca się czeka ale jakoś szybko im poszło możliwe ze mieli nasze rozmiary.
Warto się zapytać może uda się wczesniej.

Tez chce moja obrączkę nosić razem z zaręczynowym i pasuje idealnie, codziennie sobie mierzymy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CoffeeMonster]

Napisane przez Chnatalia

Dziękuje Dziś znalazłam do niej idealną biżuterie ;-)

Ale mi smutno... bo z dziadkiem coraz gorzej ;-( w poniedziałek mamy z Tżtem jechać z dziadkiem do Gliwic na badanie kości... sprawdzić czy są tam przerzuty. Ale dziadek niknie w oczach ;( Już ma problem przejść z 1 do 2 pokoju A jeszcze 3 tygodnie temu robił z tatą elewacje na domu gospodarczym Dziadek silny chłop, góral, nie poddawał się, a teraz marny, starszy pan bez sił nawet rozmawiać

Oj przykro mi bardzo Mam nadzieję, że będzie w porządku! Trzymaj się My niedawno też przechodziliśmy to z moją babcią, ale tu było w zasadzie pęknięcie jelita i niewiele dało się zrobić, to był cud, że w ogóle się ze śpiączki wybudziła. Wcześniej w tym roku mój tato miał zawał, więc nie wolno mu się denerwować, a w niego cała ta sytuacja też mocno uderzyła - w końcu jego mama. W zasadzie ten ślub będzie chyba jednym z nielicznych pozytywnych wydarzeń w tym roku.

Napisane przez kuli1986

IO



O to nasz model obraczek , piekne
celowalismy tez w klasykę cos pomiędzy płaskimi a półokrągłymi i te SA idealne W.Kruku czekalismy na nie jakieś 2 tygodnie dosyć szybko bo mówili ze do miesiąca się czeka ale jakoś szybko im poszło możliwe ze mieli nasze rozmiary.
Warto się zapytać może uda się wczesniej.

Tez chce moja obrączkę nosić razem z zaręczynowym i pasuje idealnie, codziennie sobie mierzymy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O no widzisz jak fajnie! A jaki masz pierścionek?
Ja jakiś czas temu chciałam, żeby mi w Aparcie dobrali coś, co będę mogła razem nosić, to pan stwierdził, że przy pierścionku jednokamieniowym i wystającym nic nie dobiorę A tu dlatego, ze one są zupełnie płaskie idealnie przylega, tylko leciutka jest przerwa przy samym kamieniu.
Na Kruka czekać nie będziemy, bo komplet by nas kosztował prawie 2 tys. A mieliśmy trochę złota (TŻta dziadka z wojny), trochę nam dobiorą jaśniejszego i zapłacimy 300 zl za złoto, 450 za robociznę i 40 zl za grawera.
A mamy fajnego jubilera niedaleko. Jeszcze sprawdzał mi pierścionek i powiedział, że postara się idealnie kolor dobrać
Mówił tez, że jego kolega po fachu pracuje dla Apartu, on im sprzedaje swoje wyroby za ok 150 zl/g złota (sam prywatnie wycenia 100 zl) a oni ponoć najtańsze złoto w przeliczeniu mają za 270 zl za gram

[kuli1986]

Napisane przez CoffeeMonster

O no widzisz jak fajnie! A jaki masz pierścionek?
Ja jakiś czas temu chciałam, żeby mi w Aparcie dobrali coś, co będę mogła razem nosić, to pan stwierdził, że przy pierścionku jednokamieniowym i wystającym nic nie dobiorę A tu dlatego, ze one są zupełnie płaskie idealnie przylega, tylko leciutka jest przerwa przy samym kamieniu.
Na Kruka czekać nie będziemy, bo komplet by nas kosztował prawie 2 tys. A mieliśmy trochę złota (TŻta dziadka z wojny), trochę nam dobiorą jaśniejszego i zapłacimy 300 zl za złoto, 450 za robociznę i 40 zl za grawera.
A mamy fajnego jubilera niedaleko. Jeszcze sprawdzał mi pierścionek i powiedział, że postara się idealnie kolor dobrać
Mówił tez, że jego kolega po fachu pracuje dla Apartu, on im sprzedaje swoje wyroby za ok 150 zl/g złota (sam prywatnie wycenia 100 zl) a oni ponoć najtańsze złoto w przeliczeniu mają za 270 zl za gram

No tak w W.Kruku zapłaciliśmy za obrączki około 2tys.

Pierścionek mam dosyć duży wystający, klasyczny zaręczynowy
Moim zdaniem super to wygląda, chcieliśmy klasyczne obrączki, ja chciałam bez kamienia bo zaręczynowy ma dosyć duży kamień i nawet jak mierzyłam obrączki z diamentami to nie pasowały mi do zaręczynowego bo poprostu gubiły się albo było za dużo i gryzło się.

Pierścionek mam tego typu tylko nieco większy kamień i jest osadzony w 4 przytrzymująch rogach http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,1,2,8089

o właśnie coś takiego jak na zdjęciu poniżej

A Ty jaki masz pierśionek, że zastanawiasz się czy będzie pasował? Chyba w aparcie się nie znają i pewnie też zależy to od tego co komu się podoba