Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

tak mlody nie chcial jesc , darl sie jak tylko mu butle do buzi zblizalam hehe

a nom ladnie ładnie , a co to jest ten bialy szum to na youtubie???

ahmś, bo słyszałam, że jeśli sa problemy przy pepti to jeszcze nutramigen ratuje, ale moja też pluła na odległość nim

Napisane przez antoinettee

Hej, my od wczoraj w domku. Malutka puki co grzeczna, w szpitalu nie mogła zrobić kupki i robili jej masażyk bo strasznie krzyczała. Teraz dużo śpi no chyba, że kupka nadchodzi to postękuje z godzinkę. Ja czuje się OK, tylko krocze boli, mam nacięcie 2 i 3 stopień i boli. W szpitalu miałam czopki to było OK, brałyście coś w domu na ból? Podobno mniej boli jak ściągną szwy, więc czekam z niecierpliwością do poniedziałku. Przedstawiam Wam moją Julię

Diabli ty piłaś szałwię na nawał pokarmu? Jak to się pije? Małej nie zaszkodzi na brzuszek?

Gratulacje dla nowych mamuś

Śliczna Perełka

Napisane przez anoxee

Teraz powinno zadziałać.

Nocka średnio, ciągle ulewal, a wtedy się drze jak szogun. Najlepiej jakby był cały czas przy cycu. Za to dziś cisza spokój, chyba mi podmienili dziecko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale przystojniak

Napisane przez Ashyshqa

Śliczna niunia! Gratuluję Antoinettee jeszcze raz!



Jest nasz Leoś! Słodziak! Jak wczoraj się darł to dziś odsypia Korzystaj i też śpij


Vil i Can dzięki za słowa otuchy
Dziś niunia śpi po każdym karmieniu (może dlatego, że kładę ją na brzuszek ) ale dzięki temu jestem w stanie trochę popakować... Jeszcze sporo przede mną ale chcę do poniedziałku mieć wszystko w kartonach, żeby pon i wt mieć na ostateczne sprzątanie mieszkania...
Mam nadzieję, że TŻ znajdzie mieszkanie w pon i w środę będziemy mogły do niego już lecieć. Jeśli nie to lecimy dopiero w następną niedzielę i cały tydzień spędzimy już totalnie na kartonach

Oby TŻ znalazł mieszkanie. Trzymam kciuki.

Napisane przez lonely_lady

Anoxe- Leoś przystojniaczek !!!
Antoinette- śliczna masz córeczkę

Veronic- super, ze Wojtus o jego jelitka maja sie lepiej


Nasz dzisiaj cały dzien śpi i nie przeżył sie przy cycku juz od wczoraj wieczór.. Mam nadzieje ze to były przejściowe problemy przez moja dietę i ta nietolerancja laktozy nas ominie..



A wiecie co mi dziś znajoma powiedziała.. Ze jej córka ulewala przez wir D i K. Ze te w kapsulkach są bardzo oleiste i ciężkie dla żołądka .. Jak zmieniła witaminy to problem minął

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Mamuski stosujecie jakiś krem do twarzy ??????
Ja niczym nie smaruje buzki i zastanawiam sie ze może powinnam.. Małemu powyskakiwaly krostki na policzku, brodzie i szyjce. Raczej nie uczulenie, obstawiam tradzik lub potowki...
Co z tym robić ????

A co do tej witaminy, to pamiętam jak dziewczyny na marcówkach pisały własnie, że dzieci bardzo źle reagowały np. na bobika


Zaliczyłam z młodą
-ślub koleżanki
-zepsułyśmy drugie auto, więc zostaliśmy bez (nie wzięłam komórki ze sobą, zostawiłam auto na poboczu i miałam 6 km spacer )
-i atak szału 2 godzinny...nie wiem co to było, ale to była chyba ta sławetna kolka (bo przed tym atakiem załatwiła się ładnie, sama bez żadnych masaży, a potem zaczęła się drzeć)
Musiałam ją związać Teraz lezy na brzuchu i gnije (choć próbowała popełnić samobójstwo, kładąc twarz w stronę łózka )

[XxXJuSstiii]

Napisane przez MoTyleKsw

Zaliczyłam z młodą
-ślub koleżanki
-zepsułyśmy drugie auto, więc zostaliśmy bez (nie wzięłam komórki ze sobą, zostawiłam auto na poboczu i miałam 6 km spacer )
-i atak szału 2 godzinny...nie wiem co to było, ale to była chyba ta sławetna kolka (bo przed tym atakiem załatwiła się ładnie, sama bez żadnych masaży, a potem zaczęła się drzeć)
Musiałam ją związać Teraz lezy na brzuchu i gnije (choć próbowała popełnić samobójstwo, kładąc twarz w stronę łózka )

powiedz, że miałaś stelaż a nie niosłaś jej w nosidle, błagam

a co do pogrubionego to wybacz ale uśmiałam się

[nuna2]

joasia, Justi dzięki wam czyli dobrze, że nie ściągam do końca Ale tego bym nie wiedziała

[MoTyleKsw]

Napisane przez XxXJuSstiii

powiedz, że miałaś stelaż a nie niosłaś jej w nosidle, błagam

a co do pogrubionego to wybacz ale uśmiałam się

Nie no co Ty Miałam, gdybym nie miała to usiadłabym w rowie i płakała I przemogłabym się i machnęłabym na okazję. Choć jechałyśmy po takich wertepach, że chyba mózg jej wytrząsnęło i stąd ten atak i próba samobójcza

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Aaaa w piotrze i pawle do jutra promocja na pampersy. 108 szt za 48 zł. Wychodzi 0.44 gr za dwójki.

[banka26]

Napisane przez MoTyleKsw

ahmś, bo słyszałam, że jeśli sa problemy przy pepti to jeszcze nutramigen ratuje, ale moja też pluła na odległość nim



Śliczna Perełka



Ale przystojniak



Oby TŻ znalazł mieszkanie. Trzymam kciuki.


A co do tej witaminy, to pamiętam jak dziewczyny na marcówkach pisały własnie, że dzieci bardzo źle reagowały np. na bobika


Zaliczyłam z młodą
-ślub koleżanki
-zepsułyśmy drugie auto, więc zostaliśmy bez (nie wzięłam komórki ze sobą, zostawiłam auto na poboczu i miałam 6 km spacer )
-i atak szału 2 godzinny...nie wiem co to było, ale to była chyba ta sławetna kolka (bo przed tym atakiem załatwiła się ładnie, sama bez żadnych masaży, a potem zaczęła się drzeć)
Musiałam ją związać Teraz lezy na brzuchu i gnije (choć próbowała popełnić samobójstwo, kładąc twarz w stronę łózka )

malo komu by smakowal jak tylko o nim pomysle to mam odruch wymiotny

Napisane przez MoTyleKsw

Nie no co Ty Miałam, gdybym nie miała to usiadłabym w rowie i płakała I przemogłabym się i machnęłabym na okazję. Choć jechałyśmy po takich wertepach, że chyba mózg jej wytrząsnęło i stąd ten atak i próba samobójcza

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Aaaa w piotrze i pawle do jutra promocja na pampersy. 108 szt za 48 zł. Wychodzi 0.44 gr za dwójki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

niezle hee fajnie to zabrzmialo hee

u mnie youtube chodzi mlody dusi komara sle skurcz co chwila go skreca wrrr wlasnie viburcil mu zapakowalam

[lonely_lady]

Nuna- absolutnie nie ściągaj zbyt dużo, tylko do poczucia ulgi. Im wiecej sciagasz tym wiecej produkujesz.. I kup woreczki do mrozenia może mleczko sie przyda.
Julce mleczka nie zabraknie.. A jak sie boisz to nie wylewaj, trochę może stać w temp pokojowej, a w lodówce nawet 3dni

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Motylek niezła ta promo na pampersy rozumiem ze jutro jeszcze ważna ? Muszę sie przejechać do Piotra i Pawła

[axella]

Wrocilam tak wkuta ze szok! Normalnie wku***ilam sie na wkasne dziecko
Droga do sklepu-spi, powrot-spi, a w trakcie odwalila taki cyrk ze sie poplakalam.. Wycie, ryk totalny wiec ja ja na was reke w druga wozek, na nim koszyk z zakupami ale gdzie tam! 3min na rekach i znow wycie! Niech zasnie, chce sie wyplakac. Mialam wrazenie ze wszyscy sie gapia ze wlasnego dziecka nie umiem uspokoić

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[happy blue]

dziewczynki, do jakiej temperatury podgrzać to mleczko co rano ściągnęłam, jest w lodówce? zamierzam na gazie w kąpieli wodnej i mierzyć microlifem?

[Veronic]

Napisane przez axella

Wrocilam tak wkuta ze szok! Normalnie wku***ilam sie na wkasne dziecko
Droga do sklepu-spi, powrot-spi, a w trakcie odwalila taki cyrk ze sie poplakalam.. Wycie, ryk totalny wiec ja ja na was reke w druga wozek, na nim koszyk z zakupami ale gdzie tam! 3min na rekach i znow wycie! Niech zasnie, chce sie wyplakac. Mialam wrazenie ze wszyscy sie gapia ze wlasnego dziecka nie umiem uspokoić

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

to faktycznie niezły dała popis
chciała pokazać na co ją stać

----
xal- jak się zajmuję Młodym to on raczej nie płaczze. no chyba, że ma wzdęcia..
nasze "przetrzymywanie" wygląda tak: noszenie na rękach lub wkładanie smoczka do buzi, lub skakanie na piłce do ćwiczeń - od razu jest spokój Młody to uwielbia

===
nuna- tak jak dziewczyny pisały , nie ściągaj mleczka do końca tylko do poczucia ulgi

axella- ja dzisiaj na spacerze w chuście z Małym miałam swoją torebkę, a potem jeszcze 2 torby z zakupami

zaopatrzyłam się dzisiaj w kosmetyki DOVE, bo w rossie jest promocja 3+1 gratis no i carexy za niecałe 5zł- kupiłam aż 3, bo używam ich nagminnie żeby zabić bakterie

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez happy blue

dziewczynki, do jakiej temperatury podgrzać to mleczko co rano ściągnęłam, jest w lodówce? zamierzam na gazie w kąpieli wodnej i mierzyć microlifem?

jak możesz precyzyjnie zmierzyć to podgrzej do temp ok 30 stopni albo do temp naszego ciała, czyli ok 36,6 , o takiej temp dzieci piją mleczko z piersi
ja bym tak zrobiła

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

dziewczynki, do jakiej temperatury podgrzać to mleczko co rano ściągnęłam, jest w lodówce? zamierzam na gazie w kąpieli wodnej i mierzyć microlifem?

do około 36-37 stopni, choć jak będzie chłodniejsze to też nic się nie stanie
a gaz wyłącz pod garnkiem wystarczy, że woda jest ciepła

Napisane przez Veronic

zaopatrzyłam się dzisiaj w kosmetyki DOVE, bo w rossie jest promocja 3+1 gratis no i carexy za niecałe 5zł- kupiłam aż 3, bo używam ich nagminnie żeby zabić bakterie

carexy za 5zł??
wczoraj byłam w ross i nie zauważyłam

za to się wkurzyłam bo kupiłam sporo produktów na które należy się zniżka w ramach rossnę i dupa! zapomniałam karty z domu a jakbym jej użyła to by mi rabat wzrósł, brakowało mi jednej transakcji.. a w tym miesiącu już nie będę w ross

[Veronic]

Napisane przez XxXJuSstiii

carexy za 5zł??
wczoraj byłam w ross i nie zauważyłam

za to się wkurzyłam bo kupiłam sporo produktów na które należy się zniżka w ramach rossnę i dupa! zapomniałam karty z domu a jakbym jej użyła to by mi rabat wzrósł, brakowało mi jednej transakcji.. a w tym miesiącu już nie będę w ross

szok nie ?? tanioszka carexy są the best

ehh też bym się wkurzyła jakbym nie wzięła karty.
.. ja ją mam zawsze w portfelu...

===

lecę przebrać się w piżamkę i do spania
dobranoc

[diabli]

Napisane przez axella

Jakie nudy. Mloda znow spi i spi. Sprzatnelam wszystko procz okin, nawet podlogi ponablyszczalam i film obejzalam

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

no to witaj w moim swiecie leniwa Nelka pozwala na wszystko chociaż ostatnio coraz więcej aktywności z jej strony!

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez komiksowa

Anoxe - cudny blondasek!
Antoinette-corcia slodka, wyglada na bardzi grzeczna.
Eeee....upieklam karpatke. Krem wyszedl strasznie rzadki i ogolnie lipa. Czloqiek czasu na nic nie ma, chce sie wykazac, a tu taki badziew. :/
co do kremow, to dzisiaj kupilam Ziajke z filtrem 30 od pierwszyxh dni zycia i bede smarowac przed spacerem.
matki wrzaskunow laczmy sie! Dzisiaj po kapieli Mlodego myslalam, ze ogluchne

tez mamy te ziajke. nie naloz jej za dużo, bo dziecka nie domyjesz Nelka chyba 3 dni miała biale brwi to chyba jest wodoodporne, a na pewno matkoodporne
u nas tez dzidziuś zamienia się we wrzaskuna po kapieli...prawie jak wilkołak a później cycus i znow dziecko odczarowane

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Veronic

szok nie ?? tanioszka carexy są the best

ehh też bym się wkurzyła jakbym nie wzięła karty.
.. ja ją mam zawsze w portfelu...

===

lecę przebrać się w piżamkę i do spania
dobranoc

noo, cena super bo regularna to chyba 9,99?

ja też zawsze miałam

dobranoc


--
Bartula się przebudził, zjadł i zasnął ale coś się wierci poczekam aż zaśnie głębiej i też idę spać

[diabli]

Napisane przez nuna2

Dziewczyny karmiące piersią proszę o poradę

Jako, że jesteście już bardziej obcykane:
bolą mnie piersi dosyć mocno, nakarmiłam małą ale tego pokarmu jest tyle, że odciągnęłam 100 ml i dalej sika... Tyle, że nie wiem czy zciągać do końca, bo boję się, że potem nie naprodukuje się mleka... A nie wiem ile potrzebuje czasu na wytworzenie nowego?? I tak ściągam któryś raz i wylewam Bo nie mam pojemników do mrożenia...

nie wylewaj zamroz sobie w butelce albo w słoiczkach po koncentracie pomidorowym (wyparz je dokładnie). później nawal minie i trudniej odciagnac większe ilości. a pewno będziesz chciała się wyrwac z domu, wiec mleko przyda się no i to pierwsze jest treściwe, ladne zolte....szkoda wylewac odciągnij tyle zebys poczula ulge, piersi nie będą twarde, a dziecko najedzone.

[axella]

Kawalek ode mnie gra koncert Enej, nie muszę wychodzic a i tak slysze

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[lonely_lady]

A ja czekam aż nasz sie obudzi.. Śpi juz ponad 3h
Mam nadzieje, ze zaraz go przebiore, nakarmie i znowu zasnie takim kamiennym snem

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

Musiałam ją związać Teraz lezy na brzuchu i gnije (choć próbowała popełnić samobójstwo, kładąc twarz w stronę łózka )

hehe, biedna Matylda! a probowalas poczekać moment i zobaczyć czy samobójczyni "nie udaje"? bo Nela czasem polozy tak glowe, ale od razu ja odwraca na bok. swietnie sobie radzi i nie wygląda jakby miała nie dac rady.

Ash - kciuki za pakowanie. przyjaciolki cos pomoga? niech się spisza w te ostatnie dni

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez axella

Wrocilam tak wkuta ze szok! Normalnie wku***ilam sie na wkasne dziecko
Droga do sklepu-spi, powrot-spi, a w trakcie odwalila taki cyrk ze sie poplakalam.. Wycie, ryk totalny wiec ja ja na was reke w druga wozek, na nim koszyk z zakupami ale gdzie tam! 3min na rekach i znow wycie! Niech zasnie, chce sie wyplakac. Mialam wrazenie ze wszyscy sie gapia ze wlasnego dziecka nie umiem uspokoić

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

kochana! Zuzka chciała Ci zapewnić obsluge poza kolejka kochane dziecko :P a mamuska nie zrozumiala jej intencji
następnym razem wykorzystaj, a później caluj corcie po stopkach

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez happy blue

dziewczynki, do jakiej temperatury podgrzać to mleczko co rano ściągnęłam, jest w lodówce? zamierzam na gazie w kąpieli wodnej i mierzyć microlifem?

37 st. zawsze temp. ludzkiego ciala może być mniej, jak było goraco to dawałam letnie i mala nie protestowala.

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez lonely_lady

A ja czekam aż nasz sie obudzi.. Śpi juz ponad 3h
Mam nadzieje, ze zaraz go przebiore, nakarmie i znowu zasnie takim kamiennym snem

Nelka spala od 16.30, czekałam az się obudzi, bo chciałam isc pod prysznic...no i pospala do 21. uznaliśmy, ze trzeba ja budzic, kapiel, spa, cyc i wieczor nasz :P lezy, kreci się, wypluwa smoka, gada z miskami. mamuska chyba nigdy się nie umyje bo zaraz znow będzie czas na cyca.

[gold-fish]

Napisane przez Magiusa

U nas codziennie kapiel miedzy 19, a 20 i Mlody codziennie wie ze po tej kapieli jest karmienie i sen. I to taki nocny sen gdy budzi sie tylko na karmienie i tak do 6 lub 10 rano, a dopiero pozniej zaczyna sie aktywnosc. Nie ma tak ze wstaje o 3ciej i chce cos robic..

mój ma tak samo ale zasypia tak konkretnie ok.22 i śpi do 5-6 rano, z pobudką na karmienie ale wtedy to possie może 15 minut i odlatuje. A naet jak się budzi w nocy na to kamienie to nie płaczem tylko stęka pod nosem i pakuje piąstki do buzi jakbym nie miała wyczulonego ucha to bym pewnie to stękanie przesypiała a tak to jednak nakarmię syna

Napisane przez JennyAniolek

Pampersy: Używamy jeszcze new born (1). Jutro lub pojutrze kończymy paczkę i chyba już się przerzucimy na 2. A jedynek w sumie zużyliśmy 9 paczek, ok 300 szt. Najlepsze pieluchy wg mnie to biedronkowe Dada, potem pampersy zielone, a najgorsze to pampersy białe premium care. Dostaliśmy pakę premium care 78 szt., ale zużyłam tylko 8 szt., bo przyklejały się strasznie W. do pupki

potwierdzam! jakiś koszmar, jak musiałam odrywać tą siatkę od skóry to mi serce pękało
a powiedz, czy te Dada nie mają takiej siatki, bo jeszcze nigdy ich nie próbowałam

My już od około 2 tyg. używamy rozmiaru 3

Napisane przez justyna_g4

Mam pytanie do dziewczyn które karmią...na początku czułam że mam pełne piersi ( nie twardniały ale były cieżkie), a teraz są miekkie i niby coś tam czuć że w nich jest ale nie tak jak wcześniej. Zastawiam się czy tracę pokarm czy laktacja sie unormowała ( ale na to chyba za wcześnie jeszcze ). Jak mała je ( tak z 15 minut ) to jak później ścisnę pierś to jeszcze mleko wypływa wiec chyba nie ma za mało.
Trochę sie boję bo mama mi wczoraj powiedziała ze mojego brata karmiła tylko 3 tygodnie bo nie miała pokarmu.

też tak miałam/mam. U mnie piersi są nabrzmiałe tylko jak nie karmię powyzej 4 h a tak to cały czas miekkie, a mały robi po 4-5 kup dziennie i moczy się około 8 razy, więc pokarm na pewno mam i Ty też to jest własnie najlepszy sposób- zapisuj sobie o której godzinie ,,co" zrobił, ja tak robię od narodzin i zapisuję dodatkowo o której go karmiłam

[QUOTE=sharpnowaja;4153990 1] przyszłam się pożalić
Myślałam że może się zatrułam czymś ale w końcu doszliśmy z TŻtem co mi dolega.
To przez głupi STRES QUOTE]

Juz Ci lepiej? stres może pomgać albo paraliżować, zastanów się czy to że będziesz się stresować coś zmieni. Zaplanuj co mozesz a reszta sama wyjdzie teściowa odchowała tż więc nie zrobi krzywdy dziecku, tak sobie powtrzaj do mnie w lipcu przyjedzie teściowa i mam plan ze ona będzie zostawać z małym a ja będę chodzić na basen zobaczymy....

Napisane przez antoinettee

Przedstawiam Wam moją Julię

słodzinka

Anoxee Twój synuś też słodki
jak nie kochać takich szkrabów?!!!!!!!!

Witam się z Wami na odchowalni! jak to fajnie brzmi.

Mój tż dzisiaj opija z kolegami zdrowie Dżuniora (po 8 tygodniach umawiania się ) a synek smacznie śpi, wiec mam czas na wizażowanie. Dzisiaj cały dzień oczy miał jak 5 złotych, chyba po raz drugi nie spał na spacerze! Wreszcie po długich ,,namowach" zasnął koło 19 a ja z nim przed chwilą na moment go rozbudziłam, nakarmiłam i znowu odpłynął

No i dzisiaj Danielek kończy 8 tygodni a 3 dni temu obdarzył mnie mega uśmiechem (przez około minutę!) no aż się wtedy wzruszyłam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gold-fish

mój ma tak samo ale zasypia tak konkretnie ok.22 i śpi do 5-6 rano, z pobudką na karmienie ale wtedy to possie może 15 minut i odlatuje. A naet jak się budzi w nocy na to kamienie to nie płaczem tylko stęka pod nosem i pakuje piąstki do buzi jakbym nie miała wyczulonego ucha to bym pewnie to stękanie przesypiała a tak to jednak nakarmię syna



potwierdzam! jakiś koszmar, jak musiałam odrywać tą siatkę od skóry to mi serce pękało
a powiedz, czy te Dada nie mają takiej siatki, bo jeszcze nigdy ich nie próbowałam

Dzisiaj cały dzień oczy miał jak 5 złotych, chyba po raz drugi nie spał na spacerze!

No i dzisiaj Danielek kończy 8 tygodni a 3 dni temu obdarzył mnie mega uśmiechem (przez około minutę!) no aż się wtedy wzruszyłam

jakbyś się nie przebudziła to pewnie w końcu by głośniej domagał się jedzenia

nie do mnie pytanie ale od wczoraj używamy Dady i nie mają siatki są całkiem sympatyczne ale ... dziś rano Młody miał mokre śpioszki... nie wiem czy krzywo założyłam pieluszkę czy co ale nie podoba mi się to zobaczymy jak dalej będzie...

Nam Bartula prawie nie śpi już na spacerach a jak już to to są krótkie drzemki no i trzeba jeździć a jak był młodszy (matko jak to brzmi) to spał 3 godziny bite a ja mogłam sobie siedzieć w parku na ławce już nie ma tak lekko

za 8 tygodni, te uśmiechy dają niesamowitego kopa czasem jestem już zła i zmęczona ale jak Mały się uśmiechnie to rozpływam się i od razu humor lepszy


===
wykąpałam się, wybalsamowałam i idę spać!

[diabli]

Sharp - mialam wczesniej odpisac. Tak, przezrozysty smoczek mamy ze szpitala prezent z paczki maluszka. Nelcia tak go polubila, ze nie bardzo chciala ciumkac kupione przez nas smoki TT
http://allegro.pl/tommee-tippee-smoc...339890282.html fajne sa, ale lekko zaokraglona obwodka w strone buzi dziecka i malej odbijala sie ramka a buzi za duze ma pucki hehe. takze na razie avent jest u nas nr 1.

Magiusa - doczytalam, ze pisalas o wazeniu. moja polozna tez przychodzila bez wagi, ale podczas wizyty wprzychodni zapytalam pediatre czy moge sobie przychodzic i wazyc mala. stwierdzil, ze co tydzien jest dzien dzieci zdrowych (szczepienia) i spokojnie mozna sobie przyjsc i poprosic polozna o zwazenie dziecka. takze co srode robimy sobie ze znajoma spacer i wazymy nasze baczki.

Pawie - doczytalam o wypadku Nelci. biedna mamuska! musialo Cie to kosztowac sporo nerwow. dobrze, ze malutkiej nic sie nie stalo i ze pediatra rozwiala Twoje watpliwosci.
aaa i to spanie w lozku z rodzicami mnie zaintrygowalo. Nelka spi z nami, ale ZAWSZE na srodku. nawet jak karmie ja "zewnetrznym" cycem to przesuwamy ja pozniej znow miedzy nas. jacys niekumaci rodzice klada dziecko z brzegu, ze im spada!

Aaś - my mala owijalismy na poczatku rogalem, tym ciazowym do spania, bo troche balam sie, ze ja zgnieciemy ale spie na takim czuwaniu odkad się urodzila, ze nie jest mi to potrzebne. lubie czuc ja blisko siebie

Ash - doczytalam, ze planujesz odciagac poczatkowe mleko. a jak to ma sie do tych rodzajow jego konsystencji? bo podobno na poczatku mleko jest rzadkie i dziecko moze sie nim napoic. pozniej leci mleko tresciwe zapelniajace zoladek, a na koncu gesta pianka - deser zastanawiam sie czy wtedy nie trzeba dziecka jakos dodatkowo dopajac?
masz urodzinki 1go? moglam poczekac i zrobilybysmy wspolna impreze!
wdze, ze sporo mamusiek majowo-czerwcowych rodzilo sie w tych okolicach co dzieciaki :P

Komiksowa - u nas tez byl problem pod haslem "nie przybiera, czyli cos jest nie tak". pediatra panikowal. ja sciagalam mleko i karmilam mala z butelki zeby widziec ile zjada. karmilam cycem, dokarmialam 50ml z butli (moje mleko). po tygodniu mala przybrala 0,5 kg nie daj sie zastraszyc...bo u nas od razu pojawil sie temat odzwiernikow, refluksow i innych cudow. wyczytalam gdzies, ze dzieci z wieksza masa urodzeniowa moga sie zatrzymac wagowo, a pozniej dopiero przybieraja jesli widzisz, ze dziecko je, nie rzyga fontannami, spi, nie placze z glodu to jest ok.

Elusiek, informuj nas na biezaco co u Adiego. myslami jestesmy z Wami i z Florkiem tez!

Lonely - sweterek Nelci w kolorowe paseczki to tak naprawde wypasiona tunika z wycieciem na nogi musze zrobic lepsze zdjecie, bo tez jestem w niej zakochana.

nadrobilam poczekalnie, odchowalnia na biezaco - czas isc spac. dobranoc!

[Elusiek]

Napisane przez komiksowa

matki wrzaskunow laczmy sie! Dzisiaj po kapieli Mlodego myslalam, ze ogluchne

też tak mieliśmy przez pierwsze 2 tygodnie, ale się skumaliśmy że on lubi cieplejszą wodę niż położna kazała kąpać teraz to zadowolony w cieplutkiej wodzie aż nóżkami pluska

Dziś Adi od 20 do 1.30 spał chyba przygotowuje się już na szpital. Tż miał dyżur do 4.30 to choć sama się trochę przespałam. Dziś o 16 mamy być już na ip, mają mu zrobić badania w tym morfologię, czyli darcie się na całego przy pobieraniu, a jutro z rana prawdopodobnie już będzie na bloku operacyjnym. Z tego co chirurg mówiła, skoro będzie najmłodszym pacjentem to o 9 powinien już być po operacji, ale jak to będzie zobaczymy, każdy lekarz co innego mówi.


Ja poznać że mój tż miał dyżur przy małym? Torebki z pieluchami ustawione pod drzwiami wyjściowymi jakby same miały wyjść i wyrzucić się do kosza

Napisane przez diabli

Elusiek, informuj nas na biezaco co u Adiego. myslami jestesmy z Wami i z Florkiem tez!

jeśli uda mi się jakikolwiek post napisać przez telefon to napewno dam znać, ale na porodówce nie mogłam się do forum podłączyć, więc pewnie odezwę się dopiero po powrocie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Elusiek

Dziś o 16 mamy być już na ip, mają mu zrobić badania w tym morfologię, czyli darcie się na całego przy pobieraniu, a jutro z rana prawdopodobnie już będzie na bloku operacyjnym. Z tego co chirurg mówiła, skoro będzie najmłodszym pacjentem to o 9 powinien już być po operacji, ale jak to będzie zobaczymy, każdy lekarz co innego mówi.

powodzenia

moje dziecko obudziło się koło 4:00 chyba i nadal nie śpi zawinęłam w kokon, puściłam szum i leży grzecznie w łóżeczku...


edit: aaa nie! chyba już przysnął idę spać dalej

[Aaś]

Trochę podczytalam ale nie mam siły odpisać :-(
Ala wczoraj dała czadu. Byłyśmy same na dluuugim spacerze w lasku, wróciłyśmy o 15 i do 22 jak nie była na rękach to ryk cały czas chciala jeść a jak już dostawała to ciumknela 2 razy i ryk...dobrze że Majka była aniołem i przespala całe popludnie...
Oczywiście smarki nadal do pasa i w trakcie noszenia było cały czas odciaganie fluchów
A jakby któraś z was miała taki problem z katarem jak my to polecam 2 rzeczy. Marimer baby - ładnie oczyszcza nosek i ma małą końcówkę więc wygodnie się go używa. I odkrycie z wczoraj - olbas oil na bodziaka - parę kropelek i jest super inhalacja

I słuchajcie jakim jestem geniuszem spacerowym. Poszłam do lasu więc zapobiegawczo wzięłam moskitiery dla dziewczyn. Założyłam i w połowie drogi się zorientowalam że o dzieci to zadbalam ale siebie nawet ociupinke niczym nie psiknelam zzarly mnie równo te komary...

No to się wyzalilam.
Dziewczyny skończyły wczoraj 2 miesiące i aż trudno uwierzyć że jeszcze niedawno były takimi małymi alienami wychudzonymi a teraz są pięknymi bobasami;-)

[Magiusa]

Napisane przez lonely_lady

Magiusa- może mały chce powisiec na cycu.. Potrzebuje bliskości.. Nasz juz ma prawie 4tygodnie a tez ma takie dni ze tylko cyc i cyc.. I głodny nie jest, tylko ciumka, jak zasnie i go odłożenie do łóżeczka to pośpi 5min, budzi sie i upomina o cycka

Moze ale mam wrazenie ze tego pokaemu to tez tak mam sresnio wyatarczajaco obecnie wiec on tes dlatego tak czesto chce tym bardziej ze czasami na rekach tez marudzi i tylko cyc go uspokaja.

Napisane przez humpback

mój wrzeszczy regularnie przy kąpieli i przewijaniu

Moj to samo. Czekam na dzien gdy kapiel polubi.
Jak pepek odpadl to Tz sie czai bybzaczac robic masaz shantala tylko nie wiem jak sie do tefo zabrac. Chyba na spiocha bo po nim kapiel i jedzenie i nie mozemy tego robic jak Mlody sie obudziel by jesc.

Napisane przez gold-fish

mój ma tak samo ale zasypia tak konkretnie ok.22 i śpi do 5-6 rano, z pobudką na karmienie ale wtedy to possie może 15 minut i odlatuje. A naet jak się budzi w nocy na to kamienie to nie płaczem tylko stęka pod nosem i pakuje piąstki do buzi jakbym nie miała wyczulonego ucha to bym pewnie to stękanie przesypiała a tak to jednak nakarmię syna
-)

No dokladjie to samo. Dlatego troche sie boje ze jak go do lozeczka odloze to nie uslysze.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashyshqa]

Dzień dobry! Witam się wyspana Nie wiem ile spałam, bo jakoś mi nie wyszło patrzenie na tel w nocy, ale Sonia 2 razy budziła się na karmienie i od razu zasypiała więc i ja pospałam. O 6 obudziła się na dłużej, ale w mega dobrym humorze i po jedzonku, kupce i 10 minutach rozmowy poszła spać i śpi a ja mogłam zjeść śniadanie i zaraz idę pod prysznic. Dziś kontynuujemy pakowanko ale jakoś widzę to w cieplejszych barwach.

W ogóle wczorajszy dzień nam minął bez płaczu, z regularnymi drzemkami więc jest git. Chyba jelitka mojej córki powoli wracają do normy

Elusiek cały czas o Was myślę i ściskam Adi jest mega dzielny. Sam odpoczywa przed jutrem i daje też Was zebrać siły. Jutro o 9 już będzie po wszystkim

Diabli nie ma to jak dwie imprezy Zapraszam jutro na "karton party"
Co do przyjaciół i pomocy to od wyjazdu Antona ciągle ktoś u mnie jest, a to przyjaciółki, a to kuzynki. Ustawiłam grafik łącznie z nockami, bo jakoś się ich bałam a ostatecznie musiałam delikatnie dać im do zrozumienia, że nocki jednak wolimy spędzić z Sofcią same Więc w ciągu dnia mam pomoc przy pakowaniu i sprzątaniu, a w nocy odpoczywamy z Sofią od towarzystwa. Jedyny problem mamy taki, że być może zostaniemy do niedzieli, i przez te 4 dni będziemy raczej tylko we dwie i do tego na kartonach. Ale jutro wieczorem będę wiedziała na czym stoimi. Być może TŻ użyje swojego uroku osobistego i przekona pracowników agencji mieszkaniowej, żeby przyspieszyli biurokratyczne procedury i dali mu klucze od ręki

Powiedzcie mi, czy Wasze dzieci jak śpią na brzuszkach to też zdają sie spać w nieskończoność? Moja Sofia może i się powierci troszkę w międzyczasie, ale rzadko zdarza jej się samej obudzić jak jest w tej pozycji. Zazwyczaj muszę jej pomóc, żeby nie przespała karmienia... za to jak śpi na plecach albo na boczku w ciągu dnia to mogę liczyć na max 40min-1h drzemki

Jeszcze zauważyłam, że jeżeli ona nie śpi pomiędzy karmieniami to to drugie karmienie kończy się zaśnięciem po 3 minutach ssania bo jest już tak zmęczona... I wszelkie metody wybudzania dają może efekt na minutę albo i nie... I kończy się tym, że idzie spać i kolejny normalny posiłek ma dopiero po 3h... Mam wrażenie, że moje dziecko bardziej potrzebuje spać niż jeść

Nie chciałam jej już brać do przychodni przed wyjazdem, ale tam nie wiem kiedy będę miała okazję ją zważyć więc chyba we wtorek się przejdziemy na kontrolne ważenie...

[vil84]

ale dziwna noc ... Przemuś zasnął o 21, pojadł o 2, i spał do 7 tzn pewnie wcześniej się obudził bo o 7 to już gadał na całego
a dziś będzie moja mama więc trochę odetchniemy bo przejmie Przemka na pół dnia

Aaś najważniejsze że o dziewczynki zadbałaś
ile może trwać katar? biedna Ala Ty też bo chyba bardziej się męczysz od niej

Ash u nas na odwrót - jak chcę Przemka wybudzić jak bardzo długo śpi w dzień to daje go na brzuszek i po jakimś czasie jest awantura tylko 2-3 razy się zdarzyło że spał na brzuszku jak był zbyt wykończony żeby protestować

[lonely_lady]

Aaaaaa ratunku !!!!!
Nie wiem czy nie zaczyna nam sie ciemieniucha miedzy brwiami...

Color- Ty coś pisalas o oliwce, ale to chyba trochę kontrowersyjny sposób..

Justi Ty tez coś wspominalas o tym problemie, jak sobie poradziliscie ?????

Uciekam do mojego Wrzaskuna, pozniej nadrobie

[ankaaa206]

hej, hej chwilę mnie nie było a tu 12 stron do nadrobienia.
Mamy brzuszkowy problem, zawsze rano jest masakra płacz i stękanie przez dobre pół a nawet godzinię przy robieniu kupy, maly strasznie się męczy i bobotic nic nie pomógł, mały jak już zrobi kupę i się wypierdzi to odlatuje ze zmęczenie. Oczywiście wujek google już wynalazł przyczynę http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyschezja_niemowl%C4%99ca i nie wiem do końca czy to to
małego strasznie wysypało na buzi, cale policzki i broda w krostkach i niektóre z białym czubkiem, i nie wiem co z tym robić czy to tradzik niemowlęcy czy jakaś alergia, bo już się utrzymuje tydzień
wczoraj mały dał wieczorem koncert życzeń, a wszystko przez to że byliśmy w gościach a on nigdzie indziej poza wózkiem i domem nie zaśnie, nie wiem dlaczego, a że nie wzieliśmy wózka wczoraj to się meczył dobre 4 godziny i nie mógł zasnąć tam, a w domu co zasypial to się budził co 5 min i taaaki ryk ze masakra, pierwszy raz, może od nadmiaru bodźców, bo co chwilę ktoś go nosil i tarmosił no i pewnie ze zmęcznia.

[banka26]

Napisane przez ankaaa206

hej, hej chwilę mnie nie było a tu 12 stron do nadrobienia.
Mamy brzuszkowy problem, zawsze rano jest masakra płacz i stękanie przez dobre pół a nawet godzinię przy robieniu kupy, maly strasznie się męczy i bobotic nic nie pomógł, mały jak już zrobi kupę i się wypierdzi to odlatuje ze zmęczenie. Oczywiście wujek google już wynalazł przyczynę http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyschezja_niemowl%C4%99ca i nie wiem do końca czy to to
małego strasznie wysypało na buzi, cale policzki i broda w krostkach i niektóre z białym czubkiem, i nie wiem co z tym robić czy to tradzik niemowlęcy czy jakaś alergia, bo już się utrzymuje tydzień
wczoraj mały dał wieczorem koncert życzeń, a wszystko przez to że byliśmy w gościach a on nigdzie indziej poza wózkiem i domem nie zaśnie, nie wiem dlaczego, a że nie wzieliśmy wózka wczoraj to się meczył dobre 4 godziny i nie mógł zasnąć tam, a w domu co zasypial to się budził co 5 min i taaaki ryk ze masakra, pierwszy raz, może od nadmiaru bodźców, bo co chwilę ktoś go nosil i tarmosił no i pewnie ze zmęcznia.

witam w klubie
a te krosteczki biale to nie prosaczki??? moj tez ma

a i wyszla mu ciemieniucha , czyli co naoliwic przed kapiela, zczesac szczota i umyc ? tak

a MICHAS dzisiaj konczył 2 mc

nocka byla superr zasnal po 22 spal do 2,45 zjadl i spal do 5, 30 zjadl zrobil kupe i wstal o 8,40 :P

[Mysia mysz]

halo

przyszłam pochwalić moje dziecko wczoraj rozmroziliśmy tort i zrobiliśmy zaległe urodziny + pępkówkę młodego a i wczorja imieniny Piotra były młody cały czas spał, najpierw w wózku w ogrodzie z nami a potem w domku jak się zimno zrobiło z 1 przerwą na cyca - złote dziecko

co do wrzaskunów to nasz wrzeszczy przy przewijaniu i kąpieli jak robimy to na głodnego, więc kąpie zawsze po jedzeniu wtedy kima przez połowę zabiegów a przewinąć nsię staram jak się kręci zanim włączy syrenę, albo sprawdzam pampa i jak nie ma kupska to odpuszczam mu i przewijam po jedzonku i to pomaga

wczoraj żeżarłam poziomki, maliny, tort i kiełbaske z grilla, a nawet grzanki z masełkiem czosnkowym i mały nie zareagował