Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014

[zubi89]

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny
Czytam Was od dawna, ale jakoś nie miałam odwagi dołączyć.. Najpierw nie chciałam się ujawniać z ciążą, ale teraz sobie myślę, że przecież to największy cud jaki mógł nas spotkać i trzeba się z niego cieszyć i mieć nadzieje, że nic się nie wydarzy po drodze

Dziś zaczęłam 9 tydzień, TP mam na 09.06
Obecnie jesteśmy z mężem w UK, ale za niecały miesiąc wracamy do Pl. Żyliśmy tutaj ponad lata i jak na razie wystarczy Byłam prywatnie u lekarza, żeby potwierdzić ciąże, dokładnie w 6 tygodniu i chyba 5 dniu. Serduszko biło, ale go nie słyszeliśmy niestety. W każdym bądź razie, wszystko jest okej.
Co do objawów, to niestety jestem z tych, których męczą mdłości. Dziś odpukać jest dobrze, bo ani razu nie wymiotowałam Mam nadzieje, że już tak zostanie No i ból piersi też mi dokucza Ale z tym daje radę

Witaj
Czy ty przy przypadkiem nie udzielałaś się na wątku PMKI 2012?

[bluesky89]

Napisane przez zubi89

Witaj
Czy ty przy przypadkiem nie udzielałaś się na wątku PMKI 2012?

Hej
Tak, tak Przez jakiś czas się tam udzielałam Ciebie i Dotkę właśnie stamtąd kojarzę

[Sola1]

Napisane przez agaaga89

Nie byłam Wam się pochwalić, ale w piątek miałam wizytę i widziałam swoje maleństwo jest silne a serduszko biło jak dzwon, ciągle mam przed oczami obraz z usg i głaszczę się po brzuchu... Jestem przeszczęśliwa

Napisane przez madelinem

Hej.

Juz nie jestem w ciąży, miałam dzis zabieg. Poronilam :[



Trzymam za was wszystkie kciuki.



Pozdrawiam.

Bardzo mi przykro

Napisane przez Prowansja88

Dziewczyny,
wykonałam wszystkie wyniki krem, mocz i cotam lekarz zalecił. Niestety okazało się, że w moczu wykryte są bakterie. Czyli zapalenie pęcherza, tylko, że bezobjawowe, bo nie dokuczał mi żaden ból itd. Lekarka zapisała mi preparat z wyciągiem z żurawiny, mam brać 10dni i powtórzyć badanie. Oczywiście naczytałam się w internecie, że to bardzo popularne (zwiększa się przekrwienie i mogą wniknąć bakterie), ale mogą byc tego rozne konsekwencje, zapalenie nerek itd i uszkodzenie płodu ;(
Od czytania takich rzeczy można zwariować, bo wydaje Ci się, ze wszystko jets OK, nagle trzask- artykuł i się stresuję. Nie wiem czy wyciąg z zurawiny sobie z tym poradzi;/ Tym bardziej, ze nie mam pojęcia jak dlugo to trwa, bo moze mialam to przed ciąża już...;(

Możesz sobie kupić w ogóle dodatkowo sok z żurawiny, ale taki prawdziwy 100%, nie gdzie jest 0,0001% ekstraktu Bakterie mogą być szkodliwe, ale przecież Ty już się leczysz także nic się nie martw. Co innego jakbyś olała sprawę. Wiele kobiet tak ma, dlatego pewnie co chwile trzeba robić te badania. Nic nie czytaj, szkoda nerwów.
Co do tego czy żurawina jest mocna czy nie. Ja poprzednią ciążę kurowałam się wyłącznie naturalnymi składnikami i nie musiałam sięgać po chemię. Jakby był jakiś ciężki stan to lekarka pewnie przepisałaby Ci coś mocniejszego. Głowa do góry, będzie wszystko dobrze

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny
Czytam Was od dawna, ale jakoś nie miałam odwagi dołączyć.. Najpierw nie chciałam się ujawniać z ciążą, ale teraz sobie myślę, że przecież to największy cud jaki mógł nas spotkać i trzeba się z niego cieszyć i mieć nadzieje, że nic się nie wydarzy po drodze

Dziś zaczęłam 9 tydzień, TP mam na 09.06
Obecnie jesteśmy z mężem w UK, ale za niecały miesiąc wracamy do Pl. Żyliśmy tutaj ponad lata i jak na razie wystarczy Byłam prywatnie u lekarza, żeby potwierdzić ciąże, dokładnie w 6 tygodniu i chyba 5 dniu. Serduszko biło, ale go nie słyszeliśmy niestety. W każdym bądź razie, wszystko jest okej.
Co do objawów, to niestety jestem z tych, których męczą mdłości. Dziś odpukać jest dobrze, bo ani razu nie wymiotowałam Mam nadzieje, że już tak zostanie No i ból piersi też mi dokucza Ale z tym daje radę

Witaj

[zubi89]

Napisane przez bluesky89

Hej
Tak, tak Przez jakiś czas się tam udzielałam Ciebie i Dotkę właśnie stamtąd kojarzę

Tak właśnie myślałam fajnie, że jesteś

[Skodzia]

Witam, moge dolaczyc? Dzis mija rowne 9 tyg od ostatniej miesiaczki. Mam juz zalozona karte ciazy, mialam juz I USG, widzialam bijace serduszko. Ale lekarz jeszcze nie ustalil daty porodu, pewnie bedzie wyznaczal po kolejnym USG. Milego dnia

[bluesky89]

Napisane przez zubi89

Tak właśnie myślałam fajnie, że jesteś

[poziomkka]

Skodzia i bluesky89 witajcie no i gratuluję Wam, że widziałyście bijące serduszko

[bluesky89]

Poziomka, witaj
Skodzia, hej

[Pradip]

Napisane przez majkela12

Mamy już w domu przedszkolaka. Pasowanie super, pomysłowe. Dzieci dostały dyplomy, czapeczki, prezenty. Nasza gwiazda ślicznie śpiewała i tańczyła, nic się nie wstydziła, może dlatego że to jego drugie pasowanie Byłam z niego taka dumna.... Jak to czas szybko leci, nie tak dawno to on był w brzuszku, a teraz taki kawaler

Wielkie brawa dla małego artysty

Napisane przez ANTERIA

Mam nadzieję że rozjaśniłam wam trochę tą kwestie, bo poczułam się trochę jak wyrzutek, tak jestem inna niestety, zazdroszczę zdrowym kobietom. Wierzcie mi ja mam dodatkowy stres, tyle jest poronień w przypadku mojej choroby, że nie raz aż mi się płakać chce. Wystarczy wejść na jakieś forum o kobietach z tą wadą, jest wiele którym się udało bez problemów i było dobrze z dzieckiem, ale ile jest też tych smutnych przypadków, na prawdę nie życzę nikomu podobnych stresów

Hej nie myśl tak ja w necie naczytałam się że moja dwurożność też jest bardzo rzadko spotykana a u lekarza dowiedziałam się że coraz częściej się takie przypadki zdarzają i danego dnia na 5 pacjentek które przyjmował było 2 z ta anomalią. Taka natura człowieka że się dopytuje o rzeczy mu nieznane. Też się nasłuchałam że bardzo ciężko jest donosić ciążę w moim przypadku wiec rozumiem Twoje nerwy ale musimy wierzyć że będzie dobrze

Napisane przez agaaga89

Hej Ciężarówki! :HI:
Wreszcie do Was wróciłam po całym weekendzie... Organizowaliśmy dwudniową parapetówę i całe szczęście, że to już za nami sama nie wiem jak całe dnie udało mi się z takimi mdłościami wytrzymać w kuchni, do tego jestem zmęczona, niewyspana... Zaniedbałam się, jadłam w ogóle mało i bardzo nieregularnie i teraz mdłości wróciły ze zdwojoną siłą

Nie byłam Wam się pochwalić, ale w piątek miałam wizytę i widziałam swoje maleństwo jest silne a serduszko biło jak dzwon, ciągle mam przed oczami obraz z usg i głaszczę się po brzuchu... Jestem przeszczęśliwa

No to po pracowitym weekendzie zmykaj na kanapę odpoczywać pewnie cudowna piątkowa wiadomość dodała Ci tyle sił

Napisane przez D0tk4

Obcym jutro mogła sie pochwalić równie cudowna informacja

Trzymam kciuki

Napisane przez madelinem

Hej.

Juz nie jestem w ciąży, miałam dzis zabieg. Poronilam :[

Trzymam za was wszystkie kciuki.

Pozdrawiam.

Bardzo mi przykro...

Napisane przez Prowansja88

Dziewczyny,
wykonałam wszystkie wyniki krem, mocz i cotam lekarz zalecił. Niestety okazało się, że w moczu wykryte są bakterie. Czyli zapalenie pęcherza, tylko, że bezobjawowe, bo nie dokuczał mi żaden ból itd. Lekarka zapisała mi preparat z wyciągiem z żurawiny, mam brać 10dni i powtórzyć badanie. Oczywiście naczytałam się w internecie, że to bardzo popularne (zwiększa się przekrwienie i mogą wniknąć bakterie), ale mogą byc tego rozne konsekwencje, zapalenie nerek itd i uszkodzenie płodu ;(
Od czytania takich rzeczy można zwariować, bo wydaje Ci się, ze wszystko jets OK, nagle trzask- artykuł i się stresuję. Nie wiem czy wyciąg z zurawiny sobie z tym poradzi;/ Tym bardziej, ze nie mam pojęcia jak dlugo to trwa, bo moze mialam to przed ciąża już...;(

Mam nadzieję że leki pomogą i szybko pozbędziesz sie bakterii.
Sama zapisałam sie na jutro do laboratorium i się denerwuję

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny
Czytam Was od dawna, ale jakoś nie miałam odwagi dołączyć.. Najpierw nie chciałam się ujawniać z ciążą, ale teraz sobie myślę, że przecież to największy cud jaki mógł nas spotkać i trzeba się z niego cieszyć i mieć nadzieje, że nic się nie wydarzy po drodze

Dziś zaczęłam 9 tydzień, TP mam na 09.06
Obecnie jesteśmy z mężem w UK, ale za niecały miesiąc wracamy do Pl. Żyliśmy tutaj ponad lata i jak na razie wystarczy Byłam prywatnie u lekarza, żeby potwierdzić ciąże, dokładnie w 6 tygodniu i chyba 5 dniu. Serduszko biło, ale go nie słyszeliśmy niestety. W każdym bądź razie, wszystko jest okej.
Co do objawów, to niestety jestem z tych, których męczą mdłości. Dziś odpukać jest dobrze, bo ani razu nie wymiotowałam Mam nadzieje, że już tak zostanie No i ból piersi też mi dokucza Ale z tym daje radę

Witaj fajnie że wracacie do kraju

Napisane przez Skodzia

Witam, moge dolaczyc? Dzis mija rowne 9 tyg od ostatniej miesiaczki. Mam juz zalozona karte ciazy, mialam juz I USG, widzialam bijace serduszko. Ale lekarz jeszcze nie ustalil daty porodu, pewnie bedzie wyznaczal po kolejnym USG. Milego dnia

Witaj

[Aldrin]

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny
Czytam Was od dawna, ale jakoś nie miałam odwagi dołączyć.. Najpierw nie chciałam się ujawniać z ciążą, ale teraz sobie myślę, że przecież to największy cud jaki mógł nas spotkać i trzeba się z niego cieszyć i mieć nadzieje, że nic się nie wydarzy po drodze

Dziś zaczęłam 9 tydzień, TP mam na 09.06
Obecnie jesteśmy z mężem w UK, ale za niecały miesiąc wracamy do Pl. Żyliśmy tutaj ponad lata i jak na razie wystarczy Byłam prywatnie u lekarza, żeby potwierdzić ciąże, dokładnie w 6 tygodniu i chyba 5 dniu. Serduszko biło, ale go nie słyszeliśmy niestety. W każdym bądź razie, wszystko jest okej.
Co do objawów, to niestety jestem z tych, których męczą mdłości. Dziś odpukać jest dobrze, bo ani razu nie wymiotowałam Mam nadzieje, że już tak zostanie No i ból piersi też mi dokucza Ale z tym daje radę

Witaj i tutaj

Napisane przez Skodzia

Witam, moge dolaczyc? Dzis mija rowne 9 tyg od ostatniej miesiaczki. Mam juz zalozona karte ciazy, mialam juz I USG, widzialam bijace serduszko. Ale lekarz jeszcze nie ustalil daty porodu, pewnie bedzie wyznaczal po kolejnym USG. Milego dnia

Cześć

[zophiee]

Cześć dziewczyny ;-)
Byłam dziś na USG
Mój ludzik ma 2.5 cm długości, są rączki, nóżki, kręgosłup, serducho widziałam jeszcze raz
jest już pępowina ( jeszcze nie cała)
Jestem zakochana
Wszystko jest ok. według USG to 10 tydzień...
dziś niestety mdłości powróciły, ale już nie tak intensywnie

kolejna wizyta 6.11
Mam się zapisać na USG genetyczne po 12 tygodniu ;-)

A rano widzę już lekko wypchnięty brzuch pod pępkiem
madelinem Przykro mi
Prowansja88 Czy znasz procedurę oddawania moczu do pojemnika? Często wychodzą bakterie w badaniu moczu, a my po prostu żle to robimy
bluesky89 Witaj

[alingles]

Witam was
Gratuluję nowoprzybyłym mamusiom.
Chwilowo za Wami nie nadąrzam, weekend na studiach strasznie mnie wykończył.
No i od dziś zaczęły się mdłości..
Rodzice jeszcze nie wiedzą, i z tego powodu zaczynają mnie denerwować. A że mieszkam z nimi, to muszę się kryć.. ;/

Czy Was też czasami pobolewa brzuch? Mnie tak czasami, chyba sie wszystko rozciąga i dopasowywuje..
No i powoli odliczam do USG -> 7.11

[zubi89]

Napisane przez alingles

Witam was
Gratuluję nowoprzybyłym mamusiom.
Chwilowo za Wami nie nadąrzam, weekend na studiach strasznie mnie wykończył.
No i od dziś zaczęły się mdłości..
Rodzice jeszcze nie wiedzą, i z tego powodu zaczynają mnie denerwować. A że mieszkam z nimi, to muszę się kryć.. ;/

Czy Was też czasami pobolewa brzuch? Mnie tak czasami, chyba sie wszystko rozciąga i dopasowywuje..
No i powoli odliczam do USG -> 7.11

Tak, mnie też boli i mdłości męczą od 7t
Mamy w ten sam dzień wizytę

[Sola1]

Napisane przez Skodzia

Witam, moge dolaczyc? Dzis mija rowne 9 tyg od ostatniej miesiaczki. Mam juz zalozona karte ciazy, mialam juz I USG, widzialam bijace serduszko. Ale lekarz jeszcze nie ustalil daty porodu, pewnie bedzie wyznaczal po kolejnym USG. Milego dnia

witaj

Napisane przez zophiee

Cześć dziewczyny ;-)
Byłam dziś na USG
Mój ludzik ma 2.5 cm długości, są rączki, nóżki, kręgosłup, serducho widziałam jeszcze raz
jest już pępowina ( jeszcze nie cała)
Jestem zakochana
Wszystko jest ok. według USG to 10 tydzień...
dziś niestety mdłości powróciły, ale już nie tak intensywnie

Super Oczywiście nie mam na myśli mdłości

[poziomkka]

Ja wizytę mam dzień wcześniej 6.11., tak jak zophiee i już nie mogę się doczekać, szczególnie, że większość z Was już widziała na usg zarodek, słyszała bicie serca...wolałabym otwierać listę , a przynajmniej być w pierwszej piątce, a nie prawie na końcuuu
zophiee pochwaliłabyś się zdjęciem z usg

[majkela12]

Napisane przez agaaga89

Nie byłam Wam się pochwalić, ale w piątek miałam wizytę i widziałam swoje maleństwo jest silne a serduszko biło jak dzwon, ciągle mam przed oczami obraz z usg i głaszczę się po brzuchu... Jestem przeszczęśliwa

Napisane przez ANTERIA

Pisałam chyba wcześniej już że nie są normalniej wielkości, są mniejsze No niestety takie rzeczy się zdarzają, ale wierzę że faktycznie będzie dobrze i każdej z nas się uda urodzić zdrowe maleństwo

Tak trzymaj

Napisane przez madelinem

Hej.

Juz nie jestem w ciąży, miałam dzis zabieg. Poronilam :[



Trzymam za was wszystkie kciuki.



Pozdrawiam.

Tak mi przykro

Napisane przez Prowansja88

Dziewczyny,
wykonałam wszystkie wyniki krem, mocz i cotam lekarz zalecił. Niestety okazało się, że w moczu wykryte są bakterie. Czyli zapalenie pęcherza, tylko, że bezobjawowe, bo nie dokuczał mi żaden ból itd. Lekarka zapisała mi preparat z wyciągiem z żurawiny, mam brać 10dni i powtórzyć badanie. Oczywiście naczytałam się w internecie, że to bardzo popularne (zwiększa się przekrwienie i mogą wniknąć bakterie), ale mogą byc tego rozne konsekwencje, zapalenie nerek itd i uszkodzenie płodu ;(
Od czytania takich rzeczy można zwariować, bo wydaje Ci się, ze wszystko jets OK, nagle trzask- artykuł i się stresuję. Nie wiem czy wyciąg z zurawiny sobie z tym poradzi;/ Tym bardziej, ze nie mam pojęcia jak dlugo to trwa, bo moze mialam to przed ciąża już...;(

Jeśli ufasz swojemu lekarzowi, to bierz ten lek

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny
Czytam Was od dawna, ale jakoś nie miałam odwagi dołączyć.. Najpierw nie chciałam się ujawniać z ciążą, ale teraz sobie myślę, że przecież to największy cud jaki mógł nas spotkać i trzeba się z niego cieszyć i mieć nadzieje, że nic się nie wydarzy po drodze

Dziś zaczęłam 9 tydzień, TP mam na 09.06

Witaj

Napisane przez Skodzia

Witam, moge dolaczyc? Dzis mija rowne 9 tyg od ostatniej miesiaczki. Mam juz zalozona karte ciazy, mialam juz I USG, widzialam bijace serduszko. Ale lekarz jeszcze nie ustalil daty porodu, pewnie bedzie wyznaczal po kolejnym USG. Milego dnia

Witaj

Napisane przez zophiee

Cześć dziewczyny ;-)
Byłam dziś na USG
Mój ludzik ma 2.5 cm długości, są rączki, nóżki, kręgosłup, serducho widziałam jeszcze raz
jest już pępowina ( jeszcze nie cała)
Jestem zakochana
Wszystko jest ok. według USG to 10 tydzień...
dziś niestety mdłości powróciły, ale już nie tak intensywnie

Kawał ludzika

Ciężki miałam dzisiaj dzień, ledwo żyję. Wszystko mnie boli, czuję się . Jutro może coś mądrego napiszę Dobranoc....

[D0tk4]

Napisane przez madelinem

Juz nie jestem w ciąży, miałam dzis zabieg. Poronilam :[

Bardzo mi przykro

Napisane przez bluesky89

Hej
Tak, tak Przez jakiś czas się tam udzielałam Ciebie i Dotkę właśnie stamtąd kojarzę

Tez Cię kojarze, witaj

Napisane przez Skodzia

Witam, moge dolaczyc? Dzis mija rowne 9 tyg od ostatniej miesiaczki. Mam juz zalozona karte ciazy, mialam juz I USG, widzialam bijace serduszko. Ale lekarz jeszcze nie ustalil daty porodu, pewnie bedzie wyznaczal po kolejnym USG. Milego dnia

Witaj

Napisane przez zophiee

Cześć dziewczyny ;-)
Byłam dziś na USG
Mój ludzik ma 2.5 cm długości, są rączki, nóżki, kręgosłup, serducho widziałam jeszcze raz
jest już pępowina ( jeszcze nie cała)
Jestem zakochana
Wszystko jest ok. według USG to 10 tydzień...
dziś niestety mdłości powróciły, ale już nie tak intensywnie

Cudownie ale sie dziecie rozwija

[Skodzia]

Oj mnie tez ostatnio tak meczyly mdlosci, a jak dzisiaj mi odpuscilo to zaczelam sie zamartwiac czy wszystko jest na pewno ok. Nawet rozmawialam z kolezanka przez telefon i sie zalilam, ze sie martwie, zaraz po rozmowie wstalam z lozka i jak nie polecialam zwymiotowac tak od razu spokoj wrocil .

Ja mam kolejna wizyte 18. Do tego czasu musze wszystkie badania krwu zrobic. Chociaz grupe krwi i przeciwciala juz mam. Reszte lekarz kazal zrobic tuz przed wizyta.

Co do suplementow to biore luteine 100mg na noc i lykam femibion ;-)

[ANTERIA]

Napisane przez poziomkka

Ja wizytę mam dzień wcześniej 6.11., tak jak zophiee i już nie mogę się doczekać, szczególnie, że większość z Was już widziała na usg zarodek, słyszała bicie serca...wolałabym otwierać listę , a przynajmniej być w pierwszej piątce, a nie prawie na końcuuu
zophiee pochwaliłabyś się zdjęciem z usg

Nie jesteś sama i na końcu ja też mam wizytę szóstego i mam nadzieję że w końcu zobaczę nasze maleństwo


A mnie zęby zaczynają boleć

[agaaga89]

Skodzia, Bluesky witajcie

Napisane przez poziomkka

Co do witaminek, o których wczoraj była mowa, to mi lekarz też nic nie przepisał, nie mówił mi nawet o kwasie foliowym, ale na szczęście wiedziałam, że muszę go brać, więc zaczęłam jak tylko zobaczyłam dwie kreski Co do innych witamin to osobiście nie jestem za faszerowaniem się nimi, każdy organizm ma zapas witamin i gdy mu czegoś brakuje to się o to dopomina

Mnie lekarz sam z siebie nic nie wspominał o suplementach diety, tylko o kwasie foliowym, dopiero jak wspomniałam, że miewam mdłości i jem bardzo wybiórczo to zalecił jakieś najprostsze witaminy dla kobiet w ciąży dla uzupełnienia codziennej diety w witaminy a pewnie od 2 trymestru każe mi brać coś konkretnego..

Napisane przez D0tk4

Super a foto masz?

Obcym jutro mogła sie pochwalić równie cudowna informacja

Nie mam niestety, na nfz raczej nie daje zdjęć na następne usg będę się zapisywała prywatnie więc pewnie dostanę jakąś pamiątkę Trzymam kciuki za Twoją dzisiejszą wizytę, napewno okaże się, że wszystko dobrze, a serce bije jak szalone!!

Napisane przez madelinem

Hej.

Juz nie jestem w ciąży, miałam dzis zabieg. Poronilam :[

Strasznie mi przykro ...

Napisane przez Pradip

No to po pracowitym weekendzie zmykaj na kanapę odpoczywać pewnie cudowna piątkowa wiadomość dodała Ci tyle sił

Taa, wczoraj przeleżałam 3/4 dnia i próbowałam nie zwracać ...

Napisane przez zophiee

Cześć dziewczyny ;-)
Byłam dziś na USG
Mój ludzik ma 2.5 cm długości, są rączki, nóżki, kręgosłup, serducho widziałam jeszcze raz
jest już pępowina ( jeszcze nie cała)
Jestem zakochana
Wszystko jest ok. według USG to 10 tydzień...
dziś niestety mdłości powróciły, ale już nie tak intensywnie

Gratulacje, cudowne nowiny Jak takie wiadomości podbudowują !

Piszecie o brzuszkach... Mnie szybko przyatakowały wzdęcia i w 7 tygodniu wyglądałam jakbym była w 17 tc taka byłam okrągła, ledwo oddychałam... Teraz minęło i widzę, że znów chyba się naczekam na jakiś brzuszek

[Aldrin]

Witajcie w ciepły, słoneczny wtorkowy poranek, poszłabym sobie na spacer a nie siedziała w tej pracy

Wszystkim gratuluje udanych wizyt i za kolejne

[agaaga89]

Napisane przez Aldrin

Witajcie w ciepły, słoneczny wtorkowy poranek, poszłabym sobie na spacer a nie siedziała w tej pracy

Wszystkim gratuluje udanych wizyt i za kolejne

A kiedy planujesz zwolnienie?

[Aldrin]

Napisane przez agaaga89

A kiedy planujesz zwolnienie?

Nie planuje zwolnienia chyba, że będę się źle czuła ale jak będzie wszystko ok i nie będzie przeciwwskazań to chce pracować do końca. Dostałam nową umowę i nie chce im podstawić świni, że mnie prawie 2 lata nie będzie. No ale na jakiś urlop bym sobie pojechała bardzo chętnie

[agaaga89]

Napisane przez Aldrin

Nie planuje zwolnienia chyba, że będę się źle czuła ale jak będzie wszystko ok i nie będzie przeciwwskazań to chce pracować do końca. Dostałam nową umowę i nie chce im podstawić świni, że mnie prawie 2 lata nie będzie. No ale na jakiś urlop bym sobie pojechała bardzo chętnie

o kurczę, to ładnie Rozumiem, że masz jakąś pracę raczej lekką?

[Aldrin]

Napisane przez agaaga89

o kurczę, to ładnie Rozumiem, że masz jakąś pracę raczej lekką?

Siedzę sobie przed komputerem, więc fizycznie zmęczyć się nie zmęczę raczej

[agaaga89]

Napisane przez Aldrin

Siedzę sobie przed komputerem, więc fizycznie zmęczyć się nie zmęczę raczej

Faktycznie, jedna z lżejszych Póki czujesz się dobrze, to sobie spokojnie pracuj A o urlop poproś prędko...ponoć ciężarnym się nie odmawia

[Aldrin]

Napisane przez agaaga89

Faktycznie, jedna z lżejszych Póki czujesz się dobrze, to sobie spokojnie pracuj A o urlop poproś prędko...ponoć ciężarnym się nie odmawia

Czy ciężarna czy nie szefowa jest w porządku i nigdy nie odmawia urlopu, pod warunkiem, że pracę skończę
Ale szefowa jeszcze nie wie o maluchu i nie wiem kiedy się dowie

A Ty planujesz iść szybko na L4? czy może nie pracujesz?

[ANTERIA]

Widzę że temat L4. Ja mam zamiar puki co pracować, o ile będę w stanie co najmniej do 5 miesiąca, no ale zobaczę co powie lekarz. Oszczędzam się w pracy jak tylko mogę, dobrze że pracuję z teściową to ona robi gorsze rzeczy a ja robię tylko to co na prawdę muszę Puki co czuję się dość dobrze więc jest ok. Nie mogę się tylko doczekać kolejnej wizyty

[Aldrin]

Napisane przez ANTERIA

Widzę że temat L4. Ja mam zamiar puki co pracować, o ile będę w stanie co najmniej do 5 miesiąca, no ale zobaczę co powie lekarz. Oszczędzam się w pracy jak tylko mogę, dobrze że pracuję z teściową to ona robi gorsze rzeczy a ja robię tylko to co na prawdę muszę Puki co czuję się dość dobrze więc jest ok. Nie mogę się tylko doczekać kolejnej wizyty

Jak się dobrze czujesz i teściowa pomaga to jak najbardziej, tylko uważaj na siebie, bo z tego co kojarzę to za łatwej pracy nie masz
Kolejnej wizyty też się nie mogę doczekać i sama nie wiem kiedy się wybrać

[ANTERIA]

Napisane przez Aldrin

Jak się dobrze czujesz i teściowa pomaga to jak najbardziej, tylko uważaj na siebie, bo z tego co kojarzę to za łatwej pracy nie masz
Kolejnej wizyty też się nie mogę doczekać i sama nie wiem kiedy się wybrać

No jestem sprzątaczką w restauracji także bardzo łatwo nie jest, pracuje po 4 albo 5 albo czasami nawet 6 dni w tyg po 5 godzin i więcej zależy od dnia. Do tej pory pracowałam na noc ale teraz zmienię czas pracy i będę zaczynała pracę od 5 rano i jakoś dam radę