Mamusie grudniowe 2015 cz. 9

[halwaya]

Adka.. dawaj, podraznij tym deserem.. za mną przez rudaske chodzi sernik od wczoraj

[adka_19]

Napisane przez halwaya

Adka.. dawaj, podraznij tym deserem.. za mną przez rudaske chodzi sernik od wczoraj

No więc - z jabluszkiem jagoda czy że szpinakiem ? )

[halwaya]

Hmm.. mniam
Z jagoda na początek

[adka_19]

Napisane przez halwaya

Hmm.. mniam
Z jagoda na początek

Rogalika małego czy duża buleczke ?
Nie ma cukru możesz jeść
Tylko tyle co w jagodkach.

[dolinka881]

Napisane przez halwaya

Tz zaczął przeglądać listę imion! I wiecie jakie inne propozycje rzucał.. eh.. Nadia, Matylda.. w końcu stwierdził, że wstępnie na 17% może być INGA. Bez kitu osiwieje.. teraz sobie mecz odpalił.. mi juz wszystko jedno. Na porodowce najwyżej cyrk mu odstawie

17% haha
Boski ten Twój TZ

[_karmazynova_]

Halwaya na 17% ? Nie dziwię się, że się wkurzasz... Mam nadzieję, że Twój TŻ szybko potwierdzi Twoją decyzję, że IGA

Adka ale pyszności fajnie, że KTG wyszło ok!

[Fionka_31]

Adka co to za pyszne trójkąciki?



Halwaya twoj tz jest niesamowity

[adka_19]

Napisane przez Fionka_31

Adka co to za pyszne trójkąciki?



Halwaya twoj tz jest niesamowity

A to są szpinak jagody i jabłuszka w cieście francuskim )

[Fionka_31]

Znowu mi nos spuchł



Zamowilam nawilżacz powietrza z aromaterapia jak mi nie przejdzie do porodu to nie wiem chyba sie udusze

[syylwuska]

Napisane przez halwaya

Tz zaczął przeglądać listę imion! I wiecie jakie inne propozycje rzucał.. eh.. Nadia, Matylda.. w końcu stwierdził, że wstępnie na 17% może być INGA. Bez kitu osiwieje.. teraz sobie mecz odpalił.. mi juz wszystko jedno. Na porodowce najwyżej cyrk mu odstawie

17%?? Jakiż on dokładny Ale według niego na tyle procent może być Inga nie Iga?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[halwaya]

Mi juz sie odechcialo.. nie zdziwcie się jak wam córkę przedstawię i będzie się nazywała np Beyonce

[adka_19]

Napisane przez halwaya

Mi juz sie odechcialo.. nie zdziwcie się jak wam córkę przedstawię i będzie się nazywała np Beyonce

[sylwoha]

Tez ladnie :p leze na ktg ruchow nie czuje a aparat rejestruje az czarno

[adka_19]

Napisane przez sylwoha

Tez ladnie :p leze na ktg ruchow nie czuje a aparat rejestruje az czarno

Oooo właśnie miałam to samo! Położna naliczyka z 20 a ja raptem 4 czy 5

[ogolnie]

Moje bąki ostatnio tylko dźwiękowe, zapachowe nie Ale zamiast zapachu jest perfidny długi pierd :p

Czubasek a mi gin pokazywał jak mały leży i głowę ma po lewej stronie a dupke nisko po prawej i mi mówił że to miednicowe. Także ja już nic nie wiem

U nas w szpitalu ktg 2 godziny aż się boję :/ chyba zwariuje jak będę musiała tak leżeć.

A właściwie jak to jest,lekarz prowadzący daje skierowanie na ktg czy jak? czy jedzie się obojętnie do jakiego szpitala i mówi że tylko na ktg? To jest obowiązkowe tak?

[czubasek20]

Napisane przez Fionka_31

Mam głupie pytanko

Czy możliwe ze od przyjmowania żelaza mam śmierdzące bąki?

Nawet pewne ze to od zelaza

[adka_19]

Napisane przez ogolnie

Moje bąki ostatnio tylko dźwiękowe, zapachowe nie Ale zamiast zapachu jest perfidny długi pierd :p

Czubasek a mi gin pokazywał jak mały leży i głowę ma po lewej stronie a dupke nisko po prawej i mi mówił że to miednicowe. Także ja już nic nie wiem

U nas w szpitalu ktg 2 godziny aż się boję :/ chyba zwariuje jak będę musiała tak leżeć.

A właściwie jak to jest,lekarz prowadzący daje skierowanie na ktg czy jak? czy jedzie się obojętnie do jakiego szpitala i mówi że tylko na ktg? To jest obowiązkowe tak?

Ja pojechałam na ktg bo się mały nie ruszał od wczoraj wieczora.

Ale z tego co kojarzę to skierowanie w Polsce

[czubasek20]

Nazarlam sie mandarynek, zaraz umrzzzzeem

[sylwoha]

Jak zaplacisz to zrobia i w szpitalu

[Fionka_31]

Napisane przez ogolnie

A właściwie jak to jest,lekarz prowadzący daje skierowanie na ktg czy jak? czy jedzie się obojętnie do jakiego szpitala i mówi że tylko na ktg? To jest obowiązkowe tak?

Właśnie nie wiem. Gin mi tylko powiedziała ze po następnej wizycie będzie wysyłała na ktg

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez czubasek20

Nawet pewne ze to od zelaza

No to wspolczuje mojemu tztowi skoro mam brać do porodu. Sama ze sobą nie mogę wytrzymać Chyba ze to tylko na poczatku tak

[ogolnie]

Napisane przez Fionka_31

Właśnie nie wiem. Gin mi tylko powiedziała ze po następnej wizycie będzie wysyłała na ktg

Mój nic mi jeszcze nie mówił, on z tych co faktów nie wyprzedza tylko mówi na bieżąco i mnie to czasem denerwuje no ale w razie czego mam położna i ją pytam o wszystko. I najwyżej tylko u gina to weryfikuję

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez sylwoha

Jak zaplacisz to zrobia i w szpitalu

Znaczy co? Mówisz bez skierowania?

[Fionka_31]

Napisane przez halwaya

Mi juz sie odechcialo.. nie zdziwcie się jak wam córkę przedstawię i będzie się nazywała np Beyonce

Haha

[SweetViolet]

Witam się w niedzielny wieczór ze szpitalnego łóżka. U mnie nic się nie zmieniło, bo przez weekend niewiele się dzieje. Co do ktg to ja mam codziennie, dwa razy dziennie po 40-60 minut ( ) w zależności, która położna akurat jest. Eh, zmęczona jestem już pobytem tutaj, bo jakby nie patrzeć to juz 10ty dzień...

Halwaya umarłam z tych 17% xD

[rudaska]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53386356]My wczoraj na imprezie, oczywiście nie obyło się bez ekscesów, na szczęście nie ze strony mojego męża. Wróciliśmy o 1.30, nadrobiłam cały wątek przed pójściem spać i zasnęłam. O 5 zadzwonił telefon mojego męża i okazało się, że lolega, który odwalił wczoraj (wyszedł od znajomych z domu bez słowa i gdzieś sobie poszedł) dalej jest u nich na wiosce i spał na dworze. Wsiadłam w auto i po niego pojechałam, wróciłam o 6 i poszłam dalej spać już spokojnie.
Młody wczoraj też mnie nie rozpieszczał ruchami, za to dzisiaj takie akrobacje odstawia, że nawet tż się zdziwił.

Sylwoha dobrze, że pojechałaś, za duże ryzyko, żeby teraz siedzieć w domu i czekać co się będzie działo. Tu przynajmniej jak będzie trzeba to rozwiążą ciążę wcześniej i będziecie bezpieczni. Lepiej dmuchać na zimne.

W ogóle koleżanka, u której byliśmy wczoraj rodziła w tym szpitalu co ja będę i opowiadała mi historię, że jedneg lekarza od nas oskarżyli, że doprowadził do śmierci dziecka przy porodzie. Okazuje się, że kobieta po 10 latach starań o dziecko doszła do szczęśliwego końca ciąży i pojechała rodzić. Po usg okazało się, że dziecko jest owinięte pępowiną, zaroponowali jej cc, nie zgodziła się. Po 2 godzinach nie było postępu porodu, znwu zaproponowali cc i znowu się jie zgodziła, "bo Bóg kazał rodzić naturalnie i ona da radę". Pępowina pękła i zanim zdążyli ją rozciąć, żeby wyciągnąć dziecko to ono zdążyło się udusić straszne, ale winy lekarza w tym nie ma, bo sama się uparła na sn...

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Podziwiam, że pojechałaś rano autem a ta historia straszna. Co kieruje niektórymi kobietami - nie wiem.

Napisane przez halwaya

Tz zaczął przeglądać listę imion! I wiecie jakie inne propozycje rzucał.. eh.. Nadia, Matylda.. w końcu stwierdził, że wstępnie na 17% może być INGA. Bez kitu osiwieje.. teraz sobie mecz odpalił.. mi juz wszystko jedno. Na porodowce najwyżej cyrk mu odstawie

No gorzej niż baba normalnie. 17%

Napisane przez halwaya

Adka.. dawaj, podraznij tym deserem.. za mną przez rudaske chodzi sernik od wczoraj

Adka ten deser to miazga A sernika taki malutki kawałeczek mam jeszcze w lodówce. Czekam na pomiar cukru i jak będzie ok to go wciągnę.
Kupiłam w końcu spodnie i bluzkę w HM mama. Oczywiście szkoda mi było kasy, bo ja lubię zakupy ale za grosze. Tż mnie zjechał i miał racje że sobie humor poprawię.
W ogóle wczoraj i dzisiaj oprócz przesuwania i rozpychania zaczęłam czuć coś jeszcze. Któraś z was już chyba o tym pisała. Czuję coś takiego jakby od środka brzucha Igor drapał mnie paluszkami u stóp i u rąk. Jest to możliwe? takie przesuwanie paluszków czuję. A mój brzuch jest co raz większy i na wadze też więcej

[wojniann]

Ja tez obawiam się cc ze względu na skórę.na.brzuchu. Wisi mi już teraz bo schudłam na początku ciąży a.zawsze była wypełniona tłuszczem. Boję się że jak rozetna to szew będzie się paskudzil bo go ten fald przykryte. No pożyjemy zobaczymy. Nie nastawilam się z żadną stronę. Zdecydujemy na.bieżąco ufam mojej dr ze nie każe mi czekać bóg wie ile meczac się skoro cesarka wskazana.

[ogolnie]

Napisane przez wojniann

Ja tez obawiam się cc ze względu na skórę.na.brzuchu. Wisi mi już teraz bo schudłam na początku ciąży a.zawsze była wypełniona tłuszczem. Boję się że jak rozetna to szew będzie się paskudzil bo go ten fald przykryte. No pożyjemy zobaczymy. Nie nastawilam się z żadną stronę. Zdecydujemy na.bieżąco ufam mojej dr ze nie każe mi czekać bóg wie ile meczac się skoro cesarka wskazana.

No właśnie u mnie też ciecie wypadałoby pod ta skóra, a jakoś nie wyobrażam sobie tego, kurde :/
Myślałam że ciąża mi trochę zmieni brzuch ale nie.

[wojniann]

Ja.dziś torbę zaczęłam pakować. Tzn juz spakowana ale jutro musze podskoczyc do.sklepu kilka.rzeczy dokupić. Kosmetyki mam większość tych małych buteleczek. Dezodorant, pasta do.zebow, czy zel intymny. Ale za.to podpaski i podkłady zajęły pół torby.
Musze przejrzeć listę z.pierwszej strony sprawdzić czy o.czymś nie zapomniałam.

[simka234]

Wszystkie dziewczyny szpitalne współczuję i trzymam kciuki..

Moje dziecię poszli spać więc i ja skorzystam idę spać...
Mój jest nadal mega aktywny chyba ma jeszcze miejsca..

[wojniann]

Ja sypie się na.maksa. Hehe dwa razy mnie dziś jeszcze przegonilo. Dziwne bo ani mnie brzuch nie boli ani nie.biegam co chwila jak.to bywa przy jelitowce. Kaszel mam mniejszy zdecydowanie choć głos nadal koszmarnie brzmi. Wiecie co mi pomogło? Męczyłam się już dobrze ponad tydzień a wczoraj mąż nasmarowal mi klatkę i plecy takim żelem dla.dzieci. Małego smarowalam bo plasterki się skończyły a.Znów jakiś katar się pojawił. A.wczesna reakcja u nas dobrze działa. No i spałam wczoraj prawie bez kaszlu dziś tez juz mnie maść rozgrzewa.

[arisah]

raaany ale pędzicie
witam się w nowym wątku

wciąż odpoczywam po zjeździe i nie ma siły się udzielać ale nadrobiłam wszystko i na bieżąco już jestem