Mamusie grudniowe 2015 cz. 9

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Witajcie grudniowe mamusie!

Zapraszamy do rozmów, wymiany doświadczeń i dzielenia się wątpliwościami.
Im nas więcej, tym lepiej

1.limonka_86, 29 lat, tp 29.11 - będzie dziewczynka

2. acapella, Magda 25 lat, tp 1.12 - będzie Gniewko

3. benita84, Beata, 32lata, mama Nikodema (2013), tp 2.12 - będzie chłopiec

4. karmazynova, 28 lat, tp 05.12 - będzie Adaś

5. sylwoha, Sylwia 27 lat, tp 05.12 - będzie Tomek

6. k_asienka, Kasia 28 lat, tp 05.12 - będzie chłopiec

7. evciapo, Ewa 28 lat, tp 06.12 - będzie Oliwia

8. kalwinka, Asia 26 lat, tp.06.12 - będzie dziewczynka

9. mervie, Basia 28 lat, tp 6.12 - będzie Iwo

10. dolinka881, Marta 26 lat, tp 07.12 - będzie chłopiec

11. Fionka_31, Monika 33 lata, tp 07.12 - będzie dziewczynka

12. kalusia87, Kasia 28 lat, tp 11.12 - będzie Jakub

13. Madziejka*, Magda 34 lata, tp 12.12 - będzie Halinka

14. gumisiowa_, 28lat, tp 13.12 - będzie Karol (?)

15. lobofylia, Agnieszka 26 lat, mama Aleksa (2012), tp 13.12 - będzie chłopiec

16. 0enedue, Roksana 26 lat, tp 13.12 - będzie dziewczynka

17. Barboo, Patrycja 32 lata, tp 16.12 - będzie chłopiec

18. wojniann, 33 lata, mama Piotrusia 2011, tp 16.12 - będzie dziewczynka (?)

19. andriuszka77, 28 lat, tp 17.12 - będzie dziewczynka

20. SweetViolet, 24 lata, tp 17.12 - będzie chłopiec

21. katarzynaxxx89, 26 lat, mama Korneliusza (2013), tp 17.12 - będzie dziewczynka

22. adka_19, 23 lata, tp 18.12 - będzie chłopiec (?)

23. Czubasek20, Monika 24 lata, mama Hani (2012), tp 19.12 - będzie Wojtuś

24. Ani_qa, Ania lat 26, tp 20.12 - będzie Ina

25. hope_35, 35 lat, tp 20.12 - będzie dziewczynka

26. mujer, 33 lata, tp 21.12 - będzie chłopiec

27. ijaa, Sylwia 31 lat, tp 21/24.12 - będzie Przemek

28. Gryzelda88, Raula 27 lat, tp 24.12 - będzie Aleks

29. rudaska, 29 lat, tp 24.12 - będzie Igor

30. zaciekawa, Patrycja 29 lat, tp 24.12 - będzie chłopiec (?)

31. cienwiatru, Ewa 30 lat, mama Julka (2011), tp 27.12 - będzie Ignaś

32. Syylwuska, Sylwia 26 lat, tp 27.12 - będzie Liliana

33. jente1984, Ula 30 lat, mama Maksa (2011), tp 28.12 - będzie chłopiec

34. Ogolnie, Monika 23 lata, tp 29.12 - będzie Szymon

35. Ifcia513, Iwona 32 lata, tp. 31.12 - będzie Milenka

Zostało nam 35 przyszłych mam
Czekamy na 22 chłopców i 13 dziewczynek

Mamusie zaginione w akcji
Kaczuszka, Kasia 25 lat, tp 01.12
malutka20068, Kasia 25 lat, tp 05.12
nancy1985, Ania 29 lat, tp 06.12
Martarynka, Marta 27 lat, mama Jakuba (2012) tp 16.12
blysk_w_oku, Natalia 26 lat, tp 20.12/06.01

Rozpakowały się 3 mamy, witamy na świecie
1. 11.09, Julia
mama zaneta_b, Żaneta 30 lat, (tp 9.12)

2. 21.11, 4:14, Iga - 3280g
mama halwaya, Dana 35 lat, mama Evy, (tp 1/6.12) - sn

3. 25.11, 9:25, Sebastian - 3570g, 55cm
mama Koritsi_a, 24 lata, mama Natalii, (tp 30.11/3.12) -cc

Kalendarz wizyt:
25.11 - Ani_qa, Fionka_31
26.11 - acapella
30.11 - syylwuska, Gryzelda88
03.12 - cienwiatru
05.12 - ogolnie
07.12 - czubasek20
11.12 - syylwuska
19.12 - ogolnie


Chętne do dopisania na listę proszę kierować wiadomość prywatną do Gryzelda88

KLUB
Do klubu przyjmowane będą dziewczyny, które są z nami od dłuższego czasu i regularnie piszą na wątku.
Zarządzającą klubem jest czubasek20

Poprzednie części:
vol.8
vol.7
vol.6
vol.5
vol.4
vol.3
vol.2
vol.1

Gaduły - top 10
ogolnie - 416
kalusia87 - 359
sylwoha - 339
Ani_qa - 313
czubasek20 - 300
Fionka_31 - 299
adka_19 - 255
syylwuska - 251
halwaya - 243

Wózki grudniowych mamusiek: WÓZKI

Polecani sprzedawcy i sklepy:
allegro: r_p77, ROBiK_Radom, Sylwina555, Krzysiu-Jarzyna, swiatdzieckawroc, -styl-dziecka-, kerstin2001
sklepy: New Look, H&M, Next, GAP, F&F, Smyk, 5.10.15

Polecane na youtube:
Paweł Zawitkowski -mamotatocotynato

Polecane lektury:
Język niemowląt, Tracy Hogg
Pierwszy rok życia dziecka, Heidi Murkoff

Blogi:
mataja.pl, srokao.pl, hafija.pl

WYPRAWKA

Dla noworodka

Do spania:
Łóżeczko z materacem
Ochraniacz na materac
Prześcieradło 2-3 szt.
Pościel+poszewki 2 kpl.
Kocyk cienki 2 szt.
Kocyk gruby 1 szt
Śpiworek/otulacz
Rożek

Do kąpieli i pielęgnacji:
Wanienka
Płyn do kąpieli z oliwką przeznaczony dla niemowląt
Płatki do przemywania buzi
Sól fizjologiczna do przemywania oczu
Krem pielęgnacyjny dla niemowląt
Ręczniki (mogą, ale nie muszą być z kapturkiem) 3 szt
Miękka szczotka do włosów
Nożyczki lub obcinak do paznokci
Octenistept do przemywania pępuszka
Aspirator Frida do noska
Proszek do prania dla niemowląt (np. Jelp, Lovela)
patyczki do uszu z ogranicznikiem

Do przewijania:
Przewijak
Mokre chusteczki do przecierania pupy
Pieluszki jednorazowe
Pieluszki tetrowe 25 szt
Pieluszki flanelowe
Maść chroniąca przed odparzeniami

Ubranka:
Body bawełniane z długim rękawem 10 szt
Pajacyki bawełniane 10 szt
Bawełniane bluzeczki zapinane z przodu 10 szt
Kompleciki 4 szt
Śpioszki 10 szt
Skarpetki 10 szt
Czapeczki osłaniające uszy i czoło 5 szt
Niedrapki 3 szt
Kombinezon 1-2 szt.
Ciepła czapka zimowa 1-2 szt.

Na wyjście z domu:
Wózek
Folia przeciwdeszczowa na wózek
Krem ochronny do buzi
Termoopakowanie na butelkę

Do karmienia naturalnego:
Wkładki laktacyjne do biustonosza
Laktator elektryczny lub ręczny

Do karmienia butelką:
Butelki najlepiej antykolkowe
Myjka do butelek
Smoczki do butelek o małej sile przepływu
Śliniaki

Rzeczy pomocne, ale nie konieczne:
Niania elektroniczna(nie musisz się martwić, że dziecko płacze będąc same w pokoju, a ty go nie słyszysz)
Poduszka do karmienia
Smoczki uspakajające
Chusty do noszenia dziecka
Termometr do wody
Inhalator


Wyprawka do szpitala dla mamy:

Niezbędne dokumenty:
dowód tożsamości
ubezpieczenie (karta chipowa np. na Śląsku)
NIP pracodawcy lub NIP własny (w przypadku prowadzenia własnej działalności gospodarczej)
karta przebiegu ciąży
oryginały wyników badań z okresu ciąży (grupa krwi i Rh, morfologia i badanie moczu, HBS, WR, wyniki badań USG, inne istotne wyniki badań czy konsultacji)

Na czas porodu:
koszula nocna, której nie będzie ci żal ubrudzić
jednorazowa lewatywa, jednorazowa maszynka do golenia (jeśli chcesz, aby wykonano lewatywę i golenie krocza, i jeśli nie zapewnia ich szpital)
pomadka ochronna do ust (wysuszają się podczas oddychania)
woda mineralna niegazowana
zegarek do określania czasu skurczów

Na okres poporodowy:
jednorazowe pieluchy w kształcie podpasek (paczka)
podpaski (przydatne od około czwartego dnia po porodzie)
majtki jednorazowe (ok. sześć sztuk) lub siateczkowe
trzy koszule nocne do karmienia
szlafrok
kapcie (ewentualnie klapki pod prysznic)
dwa biustonosze do karmienia
maść na obolałe brodawki, np. Bepanthen
przybory toaletowe, ręczniki
papier toaletowy
sztućce, kubek
telefon i ładowarka
pieniądze na nieprzewidziane wydatki

TRYMESTRY:



III TRYMESTR
7 miesiąc ciąży w przybliżeniu trwa od 28 do 31 tygodnia. (27t 1d - 30t 6d)
8 miesiąc ciąży w przybliżeniu trwa od 32 do 35 tygodnia. (31t 1d - 34t 6d)
9 miesiąc ciąży w przybliżeniu trwa od 36 do 40 tygodnia. (35t 1d - 39t 6d)

[syylwuska]

Pierwsza

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[0enedue]

myślicie, że to będzie TEN wątek ?

[ijaa]

Napisane przez 0enedue

myślicie, że to będzie TEN wątek ?

Dla mnie pewnie jeszcze nie, bo jeśli robimy wątek w 3 tygodnie, to jeszcze mi będzie trochę brakować do terminu.
Ale na następny - najlepiej na pierwszą jego połowę piszę się jak najbardziej.


Do mnie spływają ostatnie paczki. Przed wczoraj przyszły rzeczy do łóżeczka , a dzisiaj koszule do karmienia. Jak to TŻ stwierdził - nawet ładne, gdyby nie te fatalne rozcięcia nad cyckami.

Jutro robię ostatnie zamówienie w aptece i będzie wszystko dla mnie i Młodocianego w kwestii ubioru, kosmetyków i akcesorii.

[syylwuska]

Ejj ale jeszcze 40 posłów zostało do tamtego wątku, więc może wróćmy i go dokonczmy

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Drogie Panie kończymy tamten wątek najpierw

[dolinka881]

Nie wiem jak Wy, ale ja w tym wątku się rozpakowuję. Ament.

[wojniann]

Mają mała dziś bardzo się rusza choć pewnie to lepiej niż miałaby się ukrywać bo tak wiem ze.tam jedt. Zaczynam.się stresować pobytem w.szpitalu. Apka mi mówi ze jeszcze 40 dni ale siedzę jak na bombie.Znów mam napięcie jak przed okresem. Irytuje mnie to. Do tego mój kaszel ciut mniejszy ale nadal jedt.

[Koritsi_a]

Halwaya pewnie zdąży w tym ja moze też

[evciap0]

Melduję się
Dziewczyny szpitalne trzymać się mocno w dwupakach!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[cienwiatru]

Jestem i jaoczywiście po szpitalnym zarciu miałam po kolacji cukier 229 mg/dl czyli najwyższy do tej pory :/ A no i oni też mi będą mierzyć cukier

[czubasek20]

Melduje sie w nowym watku i mykam lezec bo znow zaczyna mnie cmic

[Lili 83]

Zaczynam z Wami

[limonka_86]

Ja tez planuje w tym wątku się rozpakować ale planować to ja sobie mogę;-)

[mervie]

to będzie mój wątek do rozpakowania na bank

a tymczasem dobranoc
padam na twarz, ten remont nie ma końca a ja coraz mniej sił...

[halwaya]

Jestem w top 10 gadul
A i jak się uda to się tu rozpakuje. 9'tka to moja cyfra

[wojniann]

Ja to jestem jak pies Pablova wyuczylam się o 3 budzić na.siku i jem jabłko. No i dziś poszłam siku i nie.mogłam znaleźć pozycji, kręcę się itd zjadłam jabłko i juz mi lepiej. Heheh. Noc w.noc wstaje o 3 czasem zasypiam choć częściej nie....


Do torby szpitalnej chyba trzeba zapakować jakieś suche jedzenie co? Wafle ryżowe albo coś w ten deseń bo faktycznie z ta cukrzyca nie dojdę do ładu. No i będę głodna zanim mąż coś przywiezie. A.ostatnio mam tasiemca bo ciągle głodna jestem. A.cała ciążę nie koniecznie a początkowo nawet wstręt do jedzenia miałam.

[limonka_86]

Napisane przez wojniann

Ja to jestem jak pies Pablova wyuczylam się o 3 budzić na.siku i jem jabłko. No i dziś poszłam siku i nie.mogłam znaleźć pozycji, kręcę się itd zjadłam jabłko i juz mi lepiej. Heheh. Noc w.noc wstaje o 3 czasem zasypiam choć częściej nie....


Do torby szpitalnej chyba trzeba zapakować jakieś suche jedzenie co? Wafle ryżowe albo coś w ten deseń bo faktycznie z ta cukrzyca nie dojdę do ładu. No i będę głodna zanim mąż coś przywiezie. A.ostatnio mam tasiemca bo ciągle głodna jestem. A.cała ciążę nie koniecznie a początkowo nawet wstręt do jedzenia miałam.

Ja planuje jakies musli spakowac na po porodzie bo bankowo bede z glodu umierac i do tego jogurt ktory wrzuce do torby jak mi sie akcja w domu zacznie mam juz w torbie snickersa dla TZta i batonik musli na czarna godzine

[mujer]

A ja się zastanawiam, czy na po porodzie, to lepiej mieć "dietę płynną", bo to może mieć znaczenie w przypadku nacięcia czy głębszego pęknięcia... Ale to tak mi mówiła koleżanka, nie wiem, czy jej wierzyć, nie zrobiłam jeszcze dochodzenia.

Moim zdaniem, lepiej coś lekkostrawnego i łatwo przyswajalnego.
Zamroziłam sobie szejka, choć wcale nie jest doskonały: mleko kokosowe, białko konopne, żurawina niesłodzona - na wszelki wypadek antypęcherzowo, banan, trochę borówek amerykańskich i jeszcze trochę oleju kokosowego mimo wszystko dodałam, trochę kurkumy, szczypta pieprzu oraz trochę soli morskiej. Ma kolor apetycznej kupy
Myślę zrobić drugiego, bardziej zielonego, może jarmuż, pietruszka, szpinak... Jeszczy nie wiem.
I mam też zupę dyniową zamrożoną (też z dodatkiem kurkumy oraz imbiru), ale to na bardziej później.
Polecam wziąć sobie probiotyki, poród to obciążenie, trzeba odbudować florę <obsesja> Wrzuciłam sobie właśnie do torby probiotyki oraz urinal, obawiam się infekcji przy okazji jakiejś, więc lepiej mieć żurawinkę. Dodatkowo też kupiłam olej z kryla na czas okołoporodowy, ale nie wiem jeszcze czy lepiej pożreć go przed porodem, czy już po.

Zrobiłam sobie też łagodzący dowcipny żel na bazie kwasu hialuronowego z dodatkiem aloesu, zielonej herbaty i gotu kola. Przetestowałam wczoraj i myślę, że nawet jak nie poczyni cudów, to na pewno łagodzi i nawilża. Dodatkowo może być dobrym nawilżaczem do innych celów

No ale myślę jeszcze jakieś coś wypichcić na poród lub po porodzie, jakieś dobrze wchodzące ciastka/czekoladki. Ale jeszcze nie wymyśliłam

[SweetViolet]

Hej! Witam się i ja w nowym watku. Jestem po porannym ktg (bo mam codziennie 2 razy dziennie ) i czekam na mega pyszne sniadanko. Co do warunkow szpitalnych - jedzenie daja, ale sztuccow już nie. No i o czyms takim jak papier toaletowy czy mydlo w lazience to mozna pomarzyc. Albo zobaczyc jak się swoje przyniesie :P

Moj gin mowil ze na razie nie ma potrzeby wczesniejszego konczenia ciazy, chyba ze transaminazy mi wzrosna. Co do tego czy sn czy cc jeszcze nic nie mowil. Ale przy cholestazie ciaza często się sama wczesniej rozwiazuje więc się nawet nie nastawiam na dotrwanie do terminu, zwlaszcza ze moja macica kurczy się od czasu do czasu nawet po tej konskiej dawce lekow rozkurczowych. Lekarz powiedzial ze jak spadna mi duzo transaminazy to mam jeszcze szanse na wyjscie do domu, ale watpie zebym miala do poniedzialku taki duzy spadek.

Trzymam kciuki zeby żadna wiecej nie rozpakowala się samoistnie za wczesnie

[halwaya]

Ja nic do jedzenia nie pakuje. Zapytam w poniedziałek położna czy w ogóle mogę.. ponoć przy cukrzycy badają poziom cukru podczas porodu. No i potem dziecku mierzą.

Śniła mi się w końcu córka, że.. koleżanka mi ją urodziła i przyniosła. Pozowalam z nią (niemowlakiem) do zdjęcia a ta w tym czasie podjadała naleśnika z serem ot typowy sen ciążowy.

[mujer]

Ja nie wiem, czy się rozpakuję w tym, tp mam na 21, ale śmiem podejrzewać, że z tydzień wcześniej mi się uda. Chciałabym Będę gadać z młodym, żeby się sprężał

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Napisane przez SweetViolet

Hej! Witam się i ja w nowym watku. Jestem po porannym ktg (bo mam codziennie 2 razy dziennie ) i czekam na mega pyszne sniadanko. Co do warunkow szpitalnych - jedzenie daja, ale sztuccow już nie. No i o czyms takim jak papier toaletowy czy mydlo w lazience to mozna pomarzyc. Albo zobaczyc jak się swoje przyniesie :P

Moj gin mowil ze na razie nie ma potrzeby wczesniejszego konczenia ciazy, chyba ze transaminazy mi wzrosna. Co do tego czy sn czy cc jeszcze nic nie mowil. Ale przy cholestazie ciaza często się sama wczesniej rozwiazuje więc się nawet nie nastawiam na dotrwanie do terminu, zwlaszcza ze moja macica kurczy się od czasu do czasu nawet po tej konskiej dawce lekow rozkurczowych. Lekarz powiedzial ze jak spadna mi duzo transaminazy to mam jeszcze szanse na wyjscie do domu, ale watpie zebym miala do poniedzialku taki duzy spadek.

Trzymam kciuki zeby żadna wiecej nie rozpakowala się samoistnie za wczesnie

Już nieważne czy wcześniej, byle zakończyło się dobrze Trzymajcie się!

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez halwaya

Ja nic do jedzenia nie pakuje. Zapytam w poniedziałek położna czy w ogóle mogę.. ponoć przy cukrzycy badają poziom cukru podczas porodu. No i potem dziecku mierzą.

Śniła mi się w końcu córka, że.. koleżanka mi ją urodziła i przyniosła. Pozowalam z nią (niemowlakiem) do zdjęcia a ta w tym czasie podjadała naleśnika z serem ot typowy sen ciążowy.

Nie wiem, jakie macie żarcie u Was. U nas wiadomo... Ja nie planuję żywić się szpitalnym, więc się muszę zorganizować. Niby nie pozwalają jeść podczas porodu, ale jeśli wszystko będzie dobrze przebiegać i picie mi nie starczy (sądzę, że jednak powinno), to wciągnę jednak szejka jakiegoś po cichu :P

[halwaya]

Napisane przez mujer

Nie wiem, jakie macie żarcie u Was. U nas wiadomo... Ja nie planuję żywić się szpitalnym, więc się muszę zorganizować. Niby nie pozwalają jeść podczas porodu, ale jeśli wszystko będzie dobrze przebiegać i picie mi nie starczy (sądzę, że jednak powinno), to wciągnę jednak szejka jakiegoś po cichu :P

Będę teraz rodzic w innym szpitalu i nie wiem jak tam z jedzeniem.. w moim lokalnym szału nie było pamiętam, że do porodu brałam jakieś batony zbożowe.. tz wszystkie zjadł i w ogóle zostawił mnie na troche bo pojechał na obiad do domu

[Fionka_31]

Wy juz tutaj? No ładnie a tamten watek dogorywa. 11 postów mu zostalo.

Ja chyba też sie w tym rozpakuje ale pewna nie jestem zalezy jakie tempo bedzie

[sylwoha]

Witam sie i ja.
Kurde wypisuje sie na wlasne zadanie i trzymam sie swojego gina. Nie pojde juz do innego. Nie ma mowy- wode z mozgu robia :p
Obchod tutaj to smiech- jeden lekarz i czesc- zajmiemy sie pania w poniedzialek, ale ja takie swoje pacjentki trzymam ambulatoryjnie czyli wlasnie o tym mowili u nas w szpitalu - ktg+usg
Boze serio niech Was nie kusi trafiac do innych lekarzy

[Fionka_31]

Sylwoha a twoj lekarz tez stwierdził ze malo wód masz?

[Ani_qa]

Witam się i ja w nowym wątku

[Fionka_31]

U nas na porannym obchodzie byla cala wataha a na popoludniowym dwie osoby

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez Ani_qa

Witam się i ja w nowym wątku

Kurde myślał. Ze w starym piszemy

[Ani_qa]

Napisane przez SweetViolet

Hej! Witam się i ja w nowym watku. Jestem po porannym ktg (bo mam codziennie 2 razy dziennie ) i czekam na mega pyszne sniadanko. Co do warunkow szpitalnych - jedzenie daja, ale sztuccow już nie. No i o czyms takim jak papier toaletowy czy mydlo w lazience to mozna pomarzyc. Albo zobaczyc jak się swoje przyniesie :P

Moj gin mowil ze na razie nie ma potrzeby wczesniejszego konczenia ciazy, chyba ze transaminazy mi wzrosna. Co do tego czy sn czy cc jeszcze nic nie mowil. Ale przy cholestazie ciaza często się sama wczesniej rozwiazuje więc się nawet nie nastawiam na dotrwanie do terminu, zwlaszcza ze moja macica kurczy się od czasu do czasu nawet po tej konskiej dawce lekow rozkurczowych. Lekarz powiedzial ze jak spadna mi duzo transaminazy to mam jeszcze szanse na wyjscie do domu, ale watpie zebym miala do poniedzialku taki duzy spadek.

Trzymam kciuki zeby żadna wiecej nie rozpakowala się samoistnie za wczesnie

Sweet u mnie w szpitalu też nie dają ani sztućców, ani szklanek.
Z papierem różnie- zależy jaka salowa ma zmianę, bo są takie co pilnują żeby był, a są takie, że powieszą rolkę i dla wszystkich ma wystarczyć W każdym razie zawsze nosiłam swój.

Dobrze, że lekarz panuje nad sytuacją, a jeśli będzie trzeba to lepiej leżeć dłużej Obyś tylko wytrzymałą jak najdłużej z porodem, ale myślę, że będą robić wszystko żeby tak było

Napisane przez sylwoha

Witam sie i ja.
Kurde wypisuje sie na wlasne zadanie i trzymam sie swojego gina. Nie pojde juz do innego. Nie ma mowy- wode z mozgu robia :p
Obchod tutaj to smiech- jeden lekarz i czesc- zajmiemy sie pania w poniedzialek, ale ja takie swoje pacjentki trzymam ambulatoryjnie czyli wlasnie o tym mowili u nas w szpitalu - ktg+usg
Boze serio niech Was nie kusi trafiac do innych lekarzy

Szkoda Twoich nerwów i jeżdżenia po szpitalach.
Co lekarz to opinia. Jeden znajdzie coś nowego, inny się wcale nie przejmuje. Lepiej słuchać się swojego skoro mu ufasz, w końcu prowadzi Twoją ciążę od początku

[0enedue]

Cień czym Oni Cię tam karmią ze taki cukier ?