Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-10, 21:13   #331
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
kraj w którym ciężko jest znaleźć kobietę, która nigdy nie doświadczyła molestowania, nie jest bezpiecznym krajem.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 21:20   #332
201703061049
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Sheev, nie tak dawno temu policja wydała ''Poradnik'' dla kobiet, z radami, jak uniknąć gwałtu. Poradnika nie mogłam znaleźć, ale tu masz proszę artykuł:
http://kiciputek.blogspot.co.uk/2015...wacicieli.html
Prawie jak twoje rady.
Dlaczego twoja postawa i postawa Policji jest z gruntu zła, a tym bardziej szkodliwa, że subwersywna, naprawdę nie chce mi się tłumaczyć. Nie dziwię się emocjonalnym reakcjom kobiet w tym wątku. Dziwię się tym, którym się chciało tłumaczyć takie podstawowe rzeczy. Do rozsądnej, kulturalnej dyskusji niezbędne jest, żeby interlokutorzy znajdowali się przynajmniej w tym samej etycznej galaktyce.
Pozwolę sobie zacytować z artykułu, gdyby tldr,
''Ciało kobiety to nie portfel ani mieszkanie. Nie można traktować go jak przedmiot, który można schować i zabezpieczyć przed kradzieżą. Porady "jak uniknąć gwałtu" to nie są proste triki w stylu trzymania plecaka przed sobą w autobusie. To jest zestaw reguł, które poważnie ograniczają swobodę kobiet w niemal każdej sytuacji.''

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
kraj w którym ciężko jest znaleźć kobietę, która nigdy nie doświadczyła molestowania, nie jest bezpiecznym krajem.
Niestety nie jest.
Zamierzam popytać wśród znajomych kobiet w Yorkshire. Niemal KAŻDA ze znajomych mi bliskich kobiet padła przynajmniej raz ofiara przemocy seksualnej. Naprawdę ciekawi mnie, czy tutaj też tak jest.
201703061049 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 22:22   #333
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Toć mowa o gwałcicielach i facetach ich usprawiedliwiających, a nie o ogóle Polaków. Już nie baw się w obrońcę ucieśnionych facetów, tych, co się zachowują jak ludzie nikt się tu nie czepia. I racja, że Polska nie wygląda źle na tle Europy, nie mówiąc dalej.
__________________
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Każde życie jest tak dobre, jak dobry jest człowiek, który je prowadzi.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 22:53   #334
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
Toć mowa o gwałcicielach i facetach ich usprawiedliwiających, a nie o ogóle Polaków. Już nie baw się w obrońcę ucieśnionych facetów, tych, co się zachowują jak ludzie nikt się tu nie czepia. I racja, że Polska nie wygląda źle na tle Europy, nie mówiąc dalej.
To w innych krajach Europy też można osobą publiczną będąc innej osobie publicznej życzyć molestowania przez mniejszość etniczną, po czym przeprosić za pomyłkę wywołaną być może niesłusznym posądzeniem o brak rasizmu i spotkać się z entuzjastyczną reakcją społeczną, pokrzepiającą autora tych słów, bo słuszność ma chłopina i trzeba mu polać?
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 22:54   #335
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez Sheev Pokaż wiadomość

@Atavish

Nie chodzi o otoczkę winy, przy czym nie zgadzam się, żeby to była obraza uczuć religijnych - miejsce publiczne - jeśli jedna ideologia nie jest traktowana w sposób uprzywilejowany, to powinny mieć równe prawa w takim miejscu.
A "prowokacja" to słowo różnie rozumiane, z czego wynikają później nieszczęścia.
Jeżeli wpadłabym w grupę modlących się ludzi (niezależnie od wyznania i miejsca) głosząc hasła kompletnie z daną religią niezgodne, to jest to moim zdaniem obraza uczyć religijnych. Bo ok - miejsce publiczne, ale obrządek jednak religijny.

Cytat:
Jasne, choć nie jest to najrozsądniejsze, gdyż np. można stracić nerkę.
A idąc tam można wpaść pod samochód. Podejrzewam, że podobne prawdopodobieństwo.

Cytat:
Choć daleki jestem od twierdzenia, że płcie są na wszelkie sposoby równe (temat na inną dyskusję), to jednak staram się nie stosować podwójnych standardów. Nie sądzę też, żebym stwierdził, iż facetowi wolno się uwalić, a kobiecie nie, ale rozumiem, że ten przykład to tak pobocznie.
Tak, pobocznie. Rozwinięcie do tematu zapitych imprez. Bo niezwykle mnie podwójne standardy irytują i w tematyce gwałtów/molestowań są niestety bardzo często stosowane.

Cytat:
Pewnie tego nie lubisz, ale co tam:
"wina
1.czyn naruszający normy postępowania
2. odpowiedzialność za zły czyn
3. przyczyna, powód czegoś złego

Po raz setny powtarzam, że nie mówię o winie.
"Naturalne, że strona wykorzystująca jest winna i spoczywa na niej ciężar odpowiedzialności. Aczkolwiek świat nie jest tęczowy i pewne nierozważne działania są po prostu głupotą. Poszłabyś na paryską ulicę zablokowaną przez tłum modlących się muzułmanów krzyczeć hasła chrześcijańskie lub feministyczne? Sądzę, że nawet gdybyś gorąco chciała ich do nich przekonać, to nie. Dlatego, że działa rozsądek i instynkt samozachowawczy. To jasne, że cała wina za przypuszczalne szkody spływa na oprawców, co nie zmienia faktu, że rozsądek ofiar też można podważyć."
Odniosłam wrażenie, że jednak o winie trochę tu rozmawiamy.
Cytat:
Chodzi o powiedzonko, że "przezorny zawsze ubezpieczony" lub "strzeżonego Pan Bóg strzeże". Z niezrozumiałych dla mnie względów mówienie, że kobiety powinny być ostrożniejsze w pewnych sytuacjach jest rozumiane równoznacznie z obwinianiem za ich nieszczęścia, takie zero-jedynkowe widzenie świata. No cóż, w tym miejscu łatwiej mi powiedzieć "be carefull" niż powiedzieć, "halo, jeśli jest tu jakiś zboczek, to proszę się opamiętać i nie gwałcić". Co prawda to zboczek jest winny, ale większe w tym konkretnym momencie efekty mogę uzyskać, jeśli powiem to pierwsze.
I nadal nie trafia do mnie analogia z bezdomnym.
I rozumiem samo "przezorny zawsze ubezpieczony", ale chodzi o to, że sytuacją pożądaną (przez większość kobiet jak mniemam) jest sytuacja, kiedy kobieta nie musi się "ubezpieczać", bo mężczyźni szanują jej granice. (Tak, wiem, że to utopijne)


Cytat:
Bardzo różnymi, czyli "niesprawdzonymi". Oczywiście nie można nikomu ufać na 100%, ale wiadomo o co chodzi.
Poprzez "bardzo różne" chodziło mi o różne środowiska (warstwy, grupy społeczne, czy inny dowolny podział). Co też dalej rozwinęłam. I to nie musi oznaczać, że są one niesprawdzone.

Cytat:
Znowu ten nieszczęsny fragment. Tyczył się on mojej obserwacji, że dżentelmeni nie przepadają z reguły za tłumnymi libacjami. Nie chodzi tu więc o samo nieznane środowisko, a nieznane środowisko w połączeniu z nadmiarem alkoholu.
Pojawienie się jednej nieznanej danemu dżentelmenowi kobiety nie robi z tego jeszcze tłumnej libacji.
Ogółem dążę do tego, że takie sytuacje zdarzają się nie tylko na pato-imprezach. Zdarzają się na imprezach zamkniętych w ekskluzywnych klubach, firmowych imprezach, czy urodzinach kumpla. W sytuacjach, w których praktycznie każdy człowiek (w tym i dżentelmen) się czasem znajdzie. Więc idąc tym tokiem myślenia możemy dojść do sytuacji "nigdzie kobieto nie wychodź gdzie są ludzie i alkohol". (tak, wiem, że wyolbrzymione, ale chodzi mi o same "tory", którymi dla mnie to idzie).

Cytat:
Przyznam, że nie czytałem całego wątku i mogłem nie znaleźć historii o incestach, utraconym zaufaniu. Prędzej jakichś drobnych zboczków, niudaczników gwałcicieli, onanistów, ekshibicjonistów i pedofili - o takich tutaj wyczytałem. Nie znalazłem odniesień do molestowania ze strony przyjaciół, bliskich znajomych czy rodziny.
Więc polecam. Sporo tu historii o osobach bliskich. Zarówno rodzinie jak i "przyjaciołach".
Cytat:
Zważ proszę, że cały czas moje słowa dotyczą wąskiej sytuacji, którą niepotrzebnie próbuje się odnieść do ogółu sytuacji z molestowaniem.
Wiem, że dotyczą wąskiej sytuacji. Ale próbuje się je odnieść do ogółu, bo kiedy pojawiają się jakiekolwiek "wymówki" (brakuje mi słowa na lepsze nazwanie tego całego "mogła bardziej uważać i nie iść") odnoszące się do wąskiej sytuacji, to nie trudno o to, aby przeniosły się do ogółu sytuacji (schemat "powinna uważać na niepewne towarzystwo i alkohol -> w sumie to powinna w ogóle nie pić -> nawet jak nie pije, to prowokuje zachowaniem, bo flirciara-> i jak ona w ogóle ona była ubrana, etc, etc") . Więc np. ja, jako kobieta i feministka, jestem na to strasznie uczulona. Bo takie przeniesienie byłoby bardzo krzywdzące.

Cytat:
Rozumiem nieśmiałość, ale brak umiejętności powiedzenia NIE w takiej sytuacji to już jakieś blokady umysłowe.
Za które możemy w dużym stopniu podziękować temu jak dziewczynki są socjalizowane.


Cytat:
Jeżeli planuje dokładnie to z definicji bierze pod uwagę wszelkie możliwości.
Albo zakłada, że plan jest tak dokładny, że opcja złapania jest niemożliwa. Ale żaden ze mnie umysł przestępczy, więc to tylko gdybanie.


Cytat:
Już parokrotnie spotkałam się z badaniami, któte pokazywały, że ostre kary nijak mają się do ilości popełnianych przestępstw i w chwili przestępstwa nie myśli się w ogóle o jego konsekwencjach.
Generalizacja bez dwóch zdań.
Tego, że przy planowaniu przestępstwa nie myśli się o karze (a do tego również odnosił się post który zacytowałam) nigdzie nie napisałam. Ale rzeczywiście - z tego zdania można wywnioskować, że była to generalizacja, a nie taka była moja intencja. Mój błąd - źle to sformułowałam.

Cytat:
Tutaj pytanie: czy prawa człowieka są tak odgórnie ustalone, że osobnikom, którzy są zaprzeczeniem człowieczeństwa też one przysługują? Przecież cały system kar to odbieranie ludziom prawa, na ogół wolności. Z drugiej strony dlaczego okaleczanie uważać za niedopuszczalne, a więzienie za dopuszczalne? Są to kwestie dość subiektywne.
Ale to pytania na inny wątek.
Cytat:
A co myślisz o drugiej części kary, mianowicie o przymysowych pracach, aby więźniowie sami się utrzymywali? To bardziej humanitarne też dla nich, jeśli wybierać między tym, a bezczynnością czy pasożytnictwem.
Osobiście to bym ich najchętniej do kamieniołomów wysłała. Ale opcja przymusowych prac zdaje mi się być bardziej humanitarna.

Cytat:
Chętnie ich wysłucham, o ile będzie to sensowne rozwiązanie.
Polecam wujka gugla. Wiele można znaleźć.


Cytat:
Mówię już o osobie, której udało się uniknąć gwałtu. Myślę jednak, że trochę nieprzyjemności związanych z użeraniem się z urzędnikami to mała cena w porównaniu ze świadomością, że mogliśmy kogoś uchronić przed nieszczęściem, a tego nie zrobiliśmy.
Nie wydaje mi się aby to było "trochę nieprzyjemności". Opowiadanie o tym, udowadnianie tego - cały proces wydaje mi się być traumatyczny. Nawet dla osoby, która gwałtu uniknęła. I podejrzewam, że wtedy trudno złapać perspektywę "dla większego dobra".
Cytat:
Postąpiłaś słusznie, emocje przeminą, ale świadomość tego pozostanie.
Ale ja tego nie zrobiłam z altruistycznych pobudek. Było bardzo duże prawdopodobieństwo, że ja na tego człowieka ponownie trafię. Więc zrobiłam to dla siebie.


Cytat:
Bo nie mam. Z wieloma rzeczami nie ma się osobistych doświadczeń, ale to chyba nie powód, żeby ich nie poruszyć w debacie.

Sądzę, że do tego nie potrzeba być bezpośrednio zaangażowanym. Jakąś tam wyobraźnię i szczątkową empatię wszakże posiadam.
Tylko, że to jest temat cholernie intymny i delikatny. Sam wątek jest stworzony po to aby kobiety mogły się podzielić swoimi przykrymi doświadczeniami. Wątek, w którym chcemy wypluć z siebie te negatywne wspomnienia i emocje. A Ty tu próbujesz ze sztywnymi zasadami i logiką wejść (działanie dla dobra ogółu poprzez zgłaszanie etc) To nie są złe sugestie, ale uważam, że to nie jest na nie miejsce. I to, że tego nie widzisz sam świadczy moim zdaniem o tym, że Twoja empatia jest naprawdę w formie "szczątkowej".


Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Podłączam się pod pytanie - skąd opinia, że polska jest najbezpieczniejszym krajem dla kobiet?

Edytowane przez Atavish
Czas edycji: 2016-02-10 o 22:58
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 23:00   #336
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Dziewczyny, nie odpisujmy trollowi, bo to jak grochem o ścianę, a on tylko zaśmieca ten wątek.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 23:02   #337
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Rzeczy jakie zglaszalam na policje, a reakcja... Czasy sa dziwne, wiec nie chce o tym pisać szczegolowo, ale nie czuje sie bezpieczna.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:06   #338
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez Sheev Pokaż wiadomość
Przyznam, że nie czytałem całego wątku i mogłem nie znaleźć historii o incestach, utraconym zaufaniu. Prędzej jakichś drobnych zboczków, niudaczników gwałcicieli, onanistów, ekshibicjonistów i pedofili - o takich tutaj wyczytałem. Nie znalazłem odniesień do molestowania ze strony przyjaciół, bliskich znajomych czy rodziny.
Rada na przyszłość - przeczytaj wątek, zanim zdecydujesz się w nim udzielić. Zwłaszcza taki wątek jak ten, dotyczący BARDZO trudnego tematu. Bez tego Twoje wypowiedzi mają bardzo duże szanse być nie na temat, mogą też, tak jak w tym wątku, urazić wiele wypowiadających się w nim osób, a co za tym idzie, być posądzone o trolling.

Jak tak czytałam o Twojej radzie "be careful", to się zastanawiałam jak bardzo careful ma być kobieta nie nosząca obcasów, mini, nie malująca się, nie pijąca alkoholu, będąca pół roku w związku, dziewica, którą właśnie jej ukochany postanowił zmusić do seksu "bo już tyle czasu razem, czas najwyższy, a tobie się wydaje że nie chcesz, zobaczysz, będziesz gotowa".
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:08   #339
gidran
Zadomowienie
 
Avatar gidran
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zachodnia prowincja
Wiadomości: 1 364
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez Sheev Pokaż wiadomość

Przyznam, że nie czytałem całego wątku i mogłem nie znaleźć historii o incestach, utraconym zaufaniu. Prędzej jakichś drobnych zboczków, niudaczników gwałcicieli, onanistów, ekshibicjonistów i pedofili - o takich tutaj wyczytałem. Nie znalazłem odniesień do molestowania ze strony przyjaciół, bliskich znajomych czy rodziny.
Zważ proszę, że cały czas moje słowa dotyczą wąskiej sytuacji, którą niepotrzebnie próbuje się odnieść do ogółu sytuacji z molestowaniem.
.
Ten cytat wyjaśnia wszystko. Tak na przyszłość, jeśli chcesz uprawiać rzeczową dyskusję, może zapoznaj się z całością materiałów w niej zawartych i spróbuj zrozumieć o czym dokładnie się toczy. Ta "retoryka", z której tak jesteś dumny, to skrzętne wybieranie argumentów mających podtrzymać i uwiarygodnić twoją (jedyną słuszną) wizję świata. Jest taka fajna, humanistyczna zasada, która mówi że spierając się stwarzamy się nawzajem, bo poznając inny punkt widzenia stajemy się poniekąd innym, nowym człowiekiem. Zaprzyjaźnij się z nią. Bo czytanie twoich sofizmatów to, nomen omen, gwałt mentalny, któremu mój umysł mówi stanowcze "nie".
__________________
wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1278509
gidran jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:50   #340
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
ale o czym Ty mówisz, skąd takie dane? kobieta zgłaszająca ekshibicjonistę, stalkera czy macanta na policję jest zwykle ignorowana. większość kobiet akceptuje przemoc seksualną. gdzie tu bezpieczeństwo?
Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Śniadych niewielu, a jak powszechnie wiadomo tylko śniadzi gwałco.
no chyba tylko o to może chodzić. i jak mąż, to nie gwałt
Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie odpisujmy trollowi, bo to jak grochem o ścianę, a on tylko zaśmieca ten wątek.
jestem za!
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Jak tak czytałam o Twojej radzie "be careful", to się zastanawiałam jak bardzo careful ma być kobieta nie nosząca obcasów, mini, nie malująca się, nie pijąca alkoholu, będąca pół roku w związku, dziewica, którą właśnie jej ukochany postanowił zmusić do seksu "bo już tyle czasu razem, czas najwyższy, a tobie się wydaje że nie chcesz, zobaczysz, będziesz gotowa".

elve, ale ona się przecież sama prosiła, bo pół roku go zwodziła, a on ma potrzeby...
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:57   #341
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość

elve, ale ona się przecież sama prosiła, bo pół roku go zwodziła, a on ma potrzeby...
Tak, takie rzeczy można było usłyszeć na policji.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-11, 12:57   #342
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

wątek pełen wpisów o molestowaniu dzieci, przemocy ze strony najbliższych/znajomych, opisy normalnych sytuacji i rada faceta: dziewczyny uważajcie. nosz kurffa, jak?? jak miałam uważać jako dziecko na księdza na wycieczce? jak miałam uważać w centrum Warszawy w tłumie ludzi? jak mają uważać dziewczyny atakowane przez kolegów? jak mają uważać te, które spokojnie sobie spacerują w miejscu publicznym? cały wątek przykładów, że przemoc seksualna nie spotyka jedynie tych półnagich, pijanych, spacerujących nocą po ciemnym parku dziewczyn, a przyłazi tutaj jakiś baran, który próbuje przerzucić odpowiedzialność ze sprawcy na ofiarę. masakra.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 13:04   #343
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

"Dzieci zawsze kłamią i wymyślają, żeby zwrócić na siebie uwagę."
&
"Dzieci szybko zapominają, zobaczysz."
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 13:09   #344
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Rada, by uważać na siebie miałaby sens, gdyby pozwolić kobietom wszystkich agresorów od razu atakować bronią palną. Choć w przypadku napadnięcia z tyłu to naprawdę niewiele jest w stanie pomóc, nawet kurs pomocy i znajomość sztuki walki, przy naprawdę dużym agresorze, który się rzuci i przygniecie do ziemi, daje minimalne szanse na ucieczkę.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 13:09   #345
hajduszoboszlo
Raczkowanie
 
Avatar hajduszoboszlo
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 440
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

@Sheev link o który prosiles. http://pikio.pl/szwedzkie-feministki...was-sie-boimy/
hajduszoboszlo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 13:16   #346
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez hajduszoboszlo Pokaż wiadomość
Ja pierdziele... Te komentarze.

Send from my mind using the Force.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 13:19   #347
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;5554007 1]wątek pełen wpisów o molestowaniu dzieci, przemocy ze strony najbliższych/znajomych, opisy normalnych sytuacji i rada faceta: dziewczyny uważajcie. nosz kurffa, jak?? jak miałam uważać jako dziecko na księdza na wycieczce? jak miałam uważać w centrum Warszawy w tłumie ludzi? jak mają uważać dziewczyny atakowane przez kolegów? jak mają uważać te, które spokojnie sobie spacerują w miejscu publicznym? cały wątek przykładów, że przemoc seksualna nie spotyka jedynie tych półnagich, pijanych, spacerujących nocą po ciemnym parku dziewczyn, a przyłazi tutaj jakiś baran, który próbuje przerzucić odpowiedzialność ze sprawcy na ofiarę. masakra.[/QUOTE]

i tak bolesnie typowo szowinistycznie zmiast dyskutowac z argumentami zajmuje sie ocena zdolnosci do logicznego myslenia odbiorcy
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 13:26   #348
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Ja pierdziele... Te komentarze.

Send from my mind using the Force.
zwykle nie zwracam na komentarze uwagi, ale teraz zerknęłam - jak ja się cieszę, że w tym kraju-raju nie mieszkam...
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 13:29   #349
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
zwykle nie zwracam na komentarze uwagi, ale teraz zerknęłam - jak ja się cieszę, że w tym kraju-raju nie mieszkam...
Były znacznie lepsze, znaaacznie lepsze.
Pod historią faceta, który coby bronić swojego męskiego honoru strzelił żonie w głowę i w serce jak robiła dzieciom śniadanie do szkoły, bo nie mógł znieść myśli, że ona chce odejść.

Polak, patriota, katolik, prawicowiec, polityk. 95% komentarzy było w tonie "no, musiała go czymś naprawdę zdenerwować" & "musiało mu się coś stać, to przecież taki porządny chłop był".
Dwa dni później pokasowali wszystko, we wszystkich serwisach, zostawili tylko wzmianki z wyłączoną opcją dodawania komentarzy.
"Dla dobra dzieci."
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-11, 13:31   #350
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Ja pierdziele... Te komentarze.

Send from my mind using the Force.
Idealnie podsumowuje to co mówiłam wcześniej. Łysy nacjonalista, który sam by chętnie wykorzystał młodą chętna Szwedkę nagle chce jej bronić przed obcymi. Urocze.

Oczywiście nie generalizuję, bo znam porządnych chłopaków "po prawej stronie".

A co do Falabelli to proponuję przeczytać niektóre posty po kilka razy. Nigdy w życiu bym nie zasugerowała, ze wszyscy Polacy są źli i gwałcą. Mam masę znajomych czy członków rodziny, którzy są absolutnie przeciwko jakiejkolwiek agresji seksualnej i starają się działać jakoś w kierunku polepszenia bezpieczeństwa kobiet. Ale niestety takich facetow przez wielkie F jest garstka. Reszta albo ma szowinistyczne podejscie do sprawy albo histerycznie boi się wyróżnic z tłumu żeby nie zostać uznanym za "ciotę".
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 14:36   #351
Frappgold
Rozeznanie
 
Avatar Frappgold
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 812
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;55094606]Też nie wiem dlaczego mali chłopcy już mają takie zagrywki.
Przypomniało się mi, jak byłam w przedszkolu. Nie wiem ile wtedy się ma lat, z 4-5 pewnie. I było trzech chłopaków, którzy się we mnie 'zakochali' i ciągle za mną chodzili i próbowali mnie pocałować. I bawiło ich to, że mnie się to nie podoba i że od nich się odsuwam.
Wiem, że to głupie zabawy były i żadnych złych zamiarów nie mieli. No ale mimo wszystko nie słyszałam nigdy o dziewczynkach, które na siłę za kimś biegają i go całują. Chyba że tak robią też?[/QUOTE]
Ja tak robiłam
__________________
wymiana perfum
Frappgold jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 14:52   #352
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez Sheev Pokaż wiadomość
Przyznam, że nie czytałem całego wątku i mogłem nie znaleźć historii o incestach, utraconym zaufaniu. Prędzej jakichś drobnych zboczków, niudaczników gwałcicieli, onanistów, ekshibicjonistów i pedofili - o takich tutaj wyczytałem. Nie znalazłem odniesień do molestowania ze strony przyjaciół, bliskich znajomych czy rodziny.
Prosze o rade jak zapobiec molestowaniu w domu. Jako 11latka powinnam wyprowadzić się (gdzie?), zgłosić na policje (z kim? Nieletni sam nie zeznaje). Byłam zbyt wywywająca bo kupiłam pierwszy stanik bo dojrzewałam?


z tel.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 14:57   #353
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Prosze o rade jak zapobiec molestowaniu w domu. Jako 11latka powinnam wyprowadzić się (gdzie?), zgłosić na policje (z kim? Nieletni sam nie zeznaje). Byłam zbyt wywywająca bo kupiłam pierwszy stanik bo dojrzewałam?


z tel.
Bardzo przykro się to nawet czyta, współczuję Ci
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-11, 15:00   #354
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez Frappgold Pokaż wiadomość
Ja tak robiłam
Ja też
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 15:42   #355
Sheev
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

@sztojabudu
Cytat:
"Prawie jak twoje rady."
Prawie robi różnicę, a jeśli masz zastrzeżenia do domniemanych podobieństw, wskaż je.

Cytat:
"Dlaczego twoja postawa i postawa Policji jest z gruntu zła, a tym bardziej szkodliwa, że subwersywna, naprawdę nie chce mi się tłumaczyć."
"Poradnika nie mogłam znaleźć"
No i do czego ja mam się odnieść? Proszę o konkrety, a nie streszczanie wszystkiego co powiedziałem w słowie "postawa".

Fragment bloga:
"Więc nie powiesz pijanej koleżance, żeby nie szła sama ciemną uliczką, bo feministyczna poprawność jest dla ciebie ważniejsza niż jej bezpieczeństwo?
Oczywiście, że jej powiem i jeszcze sama ją odprowadzę. Bo trzeba rozróznić kilka sytuacji:
a.) Ostrzeganie konkretnej osoby w konkretnej sytuacji przed konkretnym zagrożeniem - OK"

Ten podpunkt jest kwintesencją tego, co z mizernym skutkiem próbuję tutaj wyjaśnić.

@Atavish
Cytat:
"Odniosłam wrażenie, że jednak o winie trochę tu rozmawiamy. "
Ale nikt tutaj nie wini ofiary, więc możemy sobie równolegle mówić każde innymi słowami to samo.

Cytat:
"to jest to moim zdaniem obraza uczyć religijnych."
Dla mnie samo to pojęcie jest bzdurne i niesprawiedliwe, gdyż wiąże się z cenzurą, na którą się nie godzę. Inna rzecz w sposób jawny atakować symbole religijne (np poprzez wulgarne przedstawianie cudzych świętości), a inną rzeczą jest możliwość wygłaszania poglądów przeciwnych do religijnych. Dlatego też uznaję, że oficjalnie nie ma żadnej winy feministka głosząca równouprawnienie w towarzystwie muzułmanów, choć efekt takich działań może być nieprzyjemny.

Cytat:
"A idąc tam można wpaść pod samochód. Podejrzewam, że podobne prawdopodobieństwo."
Albo mogą ukraść porfel, narysować coś na czole. Dobrze wiesz, że o przykłady łatwo.

Cytat:
"I rozumiem samo "przezorny zawsze ubezpieczony", ale chodzi o to, że sytuacją pożądaną (przez większość kobiet jak mniemam) jest sytuacja, kiedy kobieta nie musi się "ubezpieczać", bo mężczyźni szanują jej granice. (Tak, wiem, że to utopijne)"
W dobrym towarzystwie nie jest to utopijne, to raczej norma. Naturalnie zawsze jest szansa, że piorun uderzy z nieba, ale to się tyczy wszystkiego. A biorąc pod uwagę wszystkie możliwe sytuacje, to ja też pragnę pokoju na świecie i pożądaną dla mnie sytuacją jest ogólna szczęśliwość, ale na miss Palpy jest za brzydki.

Cytat:
"Ogółem dążę do tego, że takie sytuacje zdarzają się nie tylko na pato-imprezach."
Nikt nie powiedział, że zdarzają się tylko na nich. Ale je akurat rozpatrywałem.

Cytat:
"Więc idąc tym tokiem myślenia możemy dojść do sytuacji "nigdzie kobieto nie wychodź gdzie są ludzie i alkohol". (tak, wiem, że wyolbrzymione, ale chodzi mi o same "tory", którymi dla mnie to idzie). "
Tak swoją drogą, nie rozumiem pragnienia upijania się do stanu, po którym ma się kaca, albo po prostu traci rozsądek i może zrobić coś głupiego, co tyczy obu płci. Nie widzę w tym nic pociągającego i jestem sceptyczny dla ludzi, którzy się upadlają. Nie chodzi tu tylko o molestowanie, lecz także wszelkie ośmieszanie się i brak szacunku dla własnej osoby u opojów.

Cytat:
" (schemat "powinna uważać na niepewne towarzystwo i alkohol -> w sumie to powinna w ogóle nie pić -> nawet jak nie pije, to prowokuje zachowaniem, bo flirciara-> i jak ona w ogóle ona była ubrana, etc, etc")"
We wszelkich osądach należy kierować się podejściem indywidualnym, a prezentowany tu tok skojarzeń jest zwyczajnie irracjonalny oraz ślepy na niuanse.

Cytat:
"Więc np. ja, jako kobieta i feministka, jestem na to strasznie uczulona."
Jeśli z feministką się w tym wątku najlepiej dogaduję, to wolę nie dociekać na kogo trafiłem wcześniej...

Cytat:
"Za które możemy w dużym stopniu podziękować temu jak dziewczynki są socjalizowane. "
Myślałem, że asertywności uczy się bez względu na płeć.

Cytat:
"Osobiście to bym ich najchętniej do kamieniołomów wysłała. Ale opcja przymusowych prac zdaje mi się być bardziej humanitarna. "
Good. Kolejna propozycja.

"
Cytat:
Ale ja tego nie zrobiłam z altruistycznych pobudek. Było bardzo duże prawdopodobieństwo, że ja na tego człowieka ponownie trafię. Więc zrobiłam to dla siebie."
Liczy się skutek.

Cytat:
"A Ty tu próbujesz ze sztywnymi zasadami i logiką wejść (działanie dla dobra ogółu poprzez zgłaszanie etc) "
Czym są "sztywne zasady"? Tłumaczyć, że bez logiki nie ma rozmowy chyba nie muszę.

Miałem zamysł, by Wasze negatywne emocje przelać w jakiś konstruktywny plan. Wykorzystać zawziętość do ukierunkowanego działania. Jednak drobne nieporozumienie zostało wyolbrzymione, źle zinterpretowano tekst i intencje. Posypała się lawina, jedna za drugą zaczęły prześcigać się w popisach emocjonalnego szału, w którym dla chłodnych przemyśleń miejsca nie ma i zatraca się nawet podstawowe zdolności czytania ze zrozumieniem. Źle podszedłem do konwersji ich ciemnej strony w kierunku, jakiego bym sobie życzył. Teraz widzę, że powinienem podejść z inną taktyką. Musiałbym nieźle udawać, wbrew naturze, ale to też świetna forma treningu. Udawać współczującego, przytakującego, pocieszającego (najlepiej wrzucić jeszcze historię koleżanki), po czym delikatie zacząć naprowadzać na pożądane tory. Jak mi się będzie nudziło, to coś takiego skombinuję.

Cytat:
"To nie są złe sugestie, ale uważam, że to nie jest na nie miejsce."
Ta racja jest dla mnie słaba. Rozumiem, że ten temat jest oznaczony tylko do żalów i zwierzeń, zaś w innym byłoby już wszytko w porządku? O tym nie pomyślałem, wręcz przeciwnie - jest już temat, więc uznałem go za odpowiednie miejsce.
Każde miejsce jest dobre do próby wprowadzenia pożytecznej zmiany, inicjatywy. Fakt, że kilka osób trochę się rozzłości nie czyni dobrego celu złym.

Cytat:
"I to, że tego nie widzisz sam świadczy moim zdaniem o tym, że Twoja empatia jest naprawdę w formie "szczątkowej"."
Jak rzekłem. Nie nakładam na siebie cenzury, bo też nie ja tu jestem problemem. Jeśli ktoś nie potrafi się zachować, to jest to jego kwestia, by się ogarnąć. Bycie pokrzywdzonym nie upoważnia do bezmyślnego obrzucania błotem.

@elvegirl
Cytat:
"Rada na przyszłość - przeczytaj wątek, zanim zdecydujesz się w nim udzielić. "
Mój czas jest cenny, a wątek długi. Dokładniejsza znajomość większej ilości przypadków nie była mi potrzebna do napisania tego, co napisałem, ani by to nie wzbogaciło, ani nie uszczupliło treści, może z wyjątkiem nieznacznych szczegółów.

Cytat:
"Bez tego Twoje wypowiedzi mają bardzo duże szanse być nie na temat"
Moje wypowiedzi wiążą się z tematem, choć to jasne, że nie odniosę się do każdego przypadku tutaj. Nie było to moim celem.

Cytat:
"mogą też, tak jak w tym wątku, urazić wiele wypowiadających się w nim osób, a co za tym idzie, być posądzone o trolling. "
Jak do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi z uzasadnieniem, co dokładnie było takie rażące, więc ciężko mi się odnieść do zarzutów.

Cytat:
"Jak tak czytałam o Twojej radzie "be careful", to się zastanawiałam jak bardzo careful ma być kobieta nie nosząca obcasów, mini, nie malująca się, nie pijąca alkoholu, będąca pół roku w związku, dziewica, którą właśnie jej ukochany postanowił zmusić do seksu "bo już tyle czasu razem, czas najwyższy, a tobie się wydaje że nie chcesz, zobaczysz, będziesz gotowa"."
To jasne, że we wszelkich sytuacjach taka recepta nie daje najmniejszej gwarancji bezpieczeństwa, tak jak gaśnica nie daje gwarancji, że się uda powstrzymać pożar. I co z tego? Czy omawiałem gdzieś taki przypadek? Z pewnością miałbym coś innego do powiedzenia.

@gidran
Cytat:
"Tak na przyszłość, jeśli chcesz uprawiać rzeczową dyskusję, może zapoznaj się z całością materiałów w niej zawartych i spróbuj zrozumieć o czym dokładnie się toczy."
Nie sposób uwzględnić wszystkich przypadków, bo jest ich za dużo. Cały czas powtarzam, że moje wypowiedzi odnosiły się do konkretnych przykładów. Nie zostało to zrozumiane, co trochę ktoś mówi, "a jeśli nie impreza wśród nieznajomych, to wśród znajomych, a to, a tamto" - jeśli coś komentuję, to jedną rzecz, a nie jakieś miliony rzeczy związanych z tym. Drobna z pozoru różnica w opisie sytuacji skutkuje zmianą podejścia i recepty.

Cytat:
"Ta "retoryka", z której tak jesteś dumny, to skrzętne wybieranie argumentów mających podtrzymać i uwiarygodnić twoją (jedyną słuszną) wizję świata."
Jaką wizję? Konkrety poproszę.
Skrzętnie wybieram argumenty pod przypadek, który omawiam. Daj inny, to się do niego odniosę. Jeśli zarzuty padają, ale nie odnoszą się bezpośrednio do tego co napisałem, to je wytykałem.
Cytat:
"Jest taka fajna, humanistyczna zasada, która mówi że spierając się stwarzamy się nawzajem, bo poznając inny punkt widzenia stajemy się poniekąd innym, nowym człowiekiem."
Interesujące, dzięki. Powiedziałbym raczej, że zwiększamy wiedzę i spektrum punktów odniesienia, przez co możemy zaktualizować własne podejście. Stawanie się nowym człowiekiem to podejście na wyrost, tyczące raczej "czystej kartki", która z niczym jeszcze się nie spotkała, bez bagażu doświadczeń i przemyśleń.
Cytat:
"Bo czytanie twoich sofizmatów to, nomen omen, gwałt mentalny, któremu mój umysł mówi stanowcze "nie"."
Dla mnie "gwałtem" na cierpliwości (chyba nieodpowiednie słowo w tym temacie) jest czytanie takich ogólników, jak zwykle bez cytowania i uzasadnienia.


@zlotniczanka
Cytat:
"Rada, by uważać na siebie miałaby sens, gdyby pozwolić kobietom wszystkich agresorów od razu atakować bronią palną."
Jeżeli rada by o siebie uważać (a właściwie rady JAK na siebie uważać) nie ma sensu, to rozumiem, że rada odwrotna, aby na siebie NIE uważać już taki sens posiada, albo chociaż nie jest zła. Logika.

BTW: można też być za przyzwoleniem na posiadanie broń palną, co w sporym stopniu wyrównałoby szanse kobiety i mężczyzny w razie zagrożenia.

@hajduszoboszlo
Cytat:
"@Sheev link o który prosiles. http://pikio.pl/szwedzkie-feministki...was-sie-boimy/"
Rozumiem, że środowiska feministyczne nie chcą ekalacji konfliktów. Natomiast treść "to was się boimy" widziałbym raczej jako polityczną zagrywkę, jako że feministki zapewne za nacjonalistami nie przepadają i poczuły się urażone, że ktoś z przeciwnej strony barykady chciałby je bronić, choć nie sądzę, by nacjonaliści chcieli bronić akurat tylko feministek(wypowiadającyc h się nie po raz pierwszy w imieniu kobiet), lecz raczej kobiety w ogólności. W ich rozumieniu obrona to było pobicie iluś tam randomowych przychodźców, no cóż...
Być może z ogólnej liczby gwałtów wciąż większa część dzieje się za sprawą rodowitych Szwedów, ale tutaj ważniejsza jest proporcja - jeżeli imigranci statystycznie dopuszczają się przestępstw częściej, to reakcja obawy przed nimi jest zrozumiała. Wiąże się to też z tempem rozwoju demograficznego Europejczyków i muzułmanów w Europie.

@Nuova
Cytat:
"Mam masę znajomych czy członków rodziny, którzy są absolutnie przeciwko jakiejkolwiek agresji seksualnej i starają się działać jakoś w kierunku polepszenia bezpieczeństwa kobiet."
Z tymi staraniami to też różnie bywa, jeszcze wczoraj taki jeden miał podobny pomysł, to go obrzucały błotem, albo powiedziały, że to nie miejsce na takie plany.

@Glodomorek
Cytat:
"Prosze o rade jak zapobiec molestowaniu w domu."
Tutaj mogę tylko podsunąć rozwiązania na większą skalę. Jedna rada wiązałaby się z ograniczeniem dzietności w rodzinach biednych tudzież patologicznych (bo biednych). Polityka ograniczająca rozrost ludzkości, zupełnie inny temat, zapobieganie przeludnieniu, nie miejsce na to.
Mniejsza dzietność w rodzinach biednych posiada dodatnią korelację z mniejszą dzietnością w rodzinach patologicznych, a więc z występowaniem molestowania seksualnego w rodzinie. Niestety w warunkach europejskich jest to trudne do realizacji, jako że ujemny przyrost naturalny jest lub może stać się przyczyną zapaści gospodarczych, że o upadku systemu emerytalnego nie wspomnę - więc się nie patrzy jak obniżyć dzietność, a przeciwnie. Zarazem bogaci mniej pragną dzieci od biednych i trudniej ich do dzieci zachęcić. Biednych zaś się do dzieci zachęca, już zapijaczeni ojcowie z marginesu zacierają rączki na "pinset złotych".
Druga rada: zaostrzenie prawa, również działanie na szerszą skalę.
Trzecia rada: edukacja społeczeństwa, o której wspominaliśmy w rozmowie z Atavish. Do tego potrzebne byłoby pewne wstrząśnięcie społeczeństwem, wyjaśnienie jak olbrzymi wpływ mogą mieć podobne nadużycia na człowieka. Tutaj przydatne byłoby zebranie doświadczeń wypisanych w tym temacie. Uświadamianie czym jest prywatność, przyzwolenie, brak przyzwolenia. Temat ma pewien medialny potencjał, trzeba więc poruszyć za odpowiednie struny. Nieoptymalnie byłoby też, gdyby brały się za to wojujące feministki, gdyż to się dużej części społeczeństwa źle skojarzy, a jak wiadomo, liczą się efekty i potrzeba dotarcia do jak największego grona odbiorców.
Sheev jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 15:47   #356
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

On sra na cierpienie każdej wykorzystanej i skrzywdzonej kobiety.
I nawet tu mu wolno. I nawet tu nie można zrobić nic, żeby go powstrzymać.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 16:03   #357
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
On sra na cierpienie każdej wykorzystanej i skrzywdzonej kobiety.
I nawet tu mu wolno. I nawet tu nie można zrobić nic, żeby go powstrzymać.
Liczy sie słowna potyczka tylko.
Mam ochotę usciskac jego rodziców.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 16:03   #358
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
On sra na cierpienie każdej wykorzystanej i skrzywdzonej kobiety.
I nawet tu mu wolno. I nawet tu nie można zrobić nic, żeby go powstrzymać.
można zgłosić. tylko tyle i aż tyle.

ja naprawdę nie rozumiem, jak niski poziom inteligencji emocjonalnej i empatii do drugiego człowieka trzeba mieć, żeby wejść na tak intymny i bolesny temat i p*eprzyć farmazony. jak chce sobie podyskutować o metodach zapobiegania (sic!) gwałtom, to niech sobie założy swój wątek. ten wątek jest po coś zupełnie innego.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 16:06   #359
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
On sra na cierpienie każdej wykorzystanej i skrzywdzonej kobiety.
I nawet tu mu wolno. I nawet tu nie można zrobić nic, żeby go powstrzymać.
Wystarczy wszystko ubrać w ładne słówka i bogate elaboraty żeby moderatorzy przymykali oko Obrzydliwe są dla mnie te jego "eksperymenty" i jakieś enigmatyczne próby "nakierowywania energii".

Btw czy tylko ja widzę w nim kolejne wcielenie trolla-filozofa-intelektualisty-"ja Was głupie baby nauczę myslec"?
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 16:07   #360
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
można zgłosić. tylko tyle i aż tyle.

ja naprawdę nie rozumiem, jak niski poziom inteligencji emocjonalnej i empatii do drugiego człowieka trzeba mieć, żeby wejść na tak intymny i bolesny temat i p*eprzyć farmazony. jak chce sobie podyskutować o metodach zapobiegania (sic!) gwałtom, to niech sobie założy swój wątek. ten wątek jest po coś zupełnie innego.
jak widać zgłaszanie nic nie daje.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-26 10:36:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.