Basen, a zbędne kilogramy!!!Pływanie-Czy to działa?

[magdalena969]

ufff ja też wybieram się na basen (mogę chodzić 3 razy w tygodniu na 1,5 h) ale mam wielki problem którego jakos nie moge obejsc : mianowicie sprawa się tyczy stroju kąpielowego, mam duży biust i nigdzie nie moge znaleźć odpowiedniego rozmiaru stanika. Zależy mi na stroju dwuczęściowym. w sklepach nie zdążyłąm zadać pytania a sprzedawczynie od razu kiwały głową,że nie mają takiego rozmiaru, wiem,że są kobiety które mają o wiele większy rozmiar ode mnie ale akurat ja takiego znaleźć nie moge ;/

[impegata]

Napisane przez magdalena969

ufff ja też wybieram się na basen (mogę chodzić 3 razy w tygodniu na 1,5 h) ale mam wielki problem którego jakos nie moge obejsc : mianowicie sprawa się tyczy stroju kąpielowego, mam duży biust i nigdzie nie moge znaleźć odpowiedniego rozmiaru stanika. Zależy mi na stroju dwuczęściowym. w sklepach nie zdążyłąm zadać pytania a sprzedawczynie od razu kiwały głową,że nie mają takiego rozmiaru, wiem,że są kobiety które mają o wiele większy rozmiar ode mnie ale akurat ja takiego znaleźć nie moge ;/

Myśle, ze pozostają Ci zakupy przez internet Jeśli dobrze się wymierzysz to, ze stanik nie bedzie pasował jest mało prawdopodnobne, a jest to łatwy sposób na zakupy i wiekszy wybór... Widziałam chyba nawet wątek gdzie dziewczyny dzieliły sie wrażeniami....

I ja tez zamierzam zacząc pływać, mam basen praktycznie pod nosem, wiec to az grzech ze do tej pory tego nie robiłam, szczególnie, ze pływac lubie zobaczymy co z tego wyjdzie...

[magdalena969]

od tygodnia przeglądam allegro i gdy juz pojawia się nadzieja na fajny strój to jednak coś nie pasuje ale nie tracę nadziei! już nie mogę doczekać się pływania i efektów jakie przyniesie

oprócz pływania chcę wspomóc moje odchudzanie tabletkami bio-active la-karnita i mam nadzieję ,że rezultat będzie zadowalający

[Ska]

mam pytanie do osoby, która trochę się orientuję w tych kwestiach. od roku chodzę na basen - 3 razy w tygodniu po 30-40min. pływam tylko żabką krytą i odkrytą. parę dni temu po raz pierwszy od ponad roku weszłam na wagę i się przeraziłam. jak zawsze ważyłam 52-53kg, tak teraz ważę prawie 59! czy to możliwe, że mięśnie są aż takie ciężki?
swoją drogą przybyło mi tu i uwdzie, ale to niemożliwe, że aż 6kg, bo mieszczę się w swoje stare ciuchy wciąż. i fakt, że uda mam umięśnione..

[Lavi92]

Ska ja mam podobną sytuacje. Chodzie co prawda od jakiegoś miesiąca dwóch na basen ale w tym czasie ważyłam 62 a teraz 65

[Iwonalodz]

Dziewczyny od pływania nie nabywa sie kilku kilogramowych mięśni. No dajcie spokój! Żeby mieć mega mięśnie to tzreba zasuwac na siłowni i to często plus dieta, pływacy oprócz treningów na basenie, długich i codziennych ćwiczą też na siłowni. Nie jest wcale łatwo zamienić tłuszcz na mięśnie, to mity.
http://www.sfd.pl/Basen_a_mi%C4%99%C...e-t235303.html

[Ray]

dokladnie!!!
to pewnie kwestia jedzenia a nie basenu

na basnie sie raczej chudnie niz tyje

[Lavi92]

Zdaje sobie sprwę z tego, że tłuszcz w 2 dni się w mięśnie nie zamieni ale piszecie, że od jedzenia w tym rzecz, że wlaśnie starałam się odżywiać prawidlowo(żadnych słodyczy, tłustych rzeczy itp.)
Wiem, że na wagę nie ma co patrzeć ale dziwnie się czyje z taką świadomością.

[Ska]

Iwonalodz ja zdaję sobie sprawę z tego, że przytyłam i na pewno jest kilka kg ponad standard, ale widzę też jakie mam uda umięśnione i nie jedna osoba mi to powiedziała. myślę, że przez ten rok systematycznego pływania moje ciało się zmieniło, ale dieta tak czy siak mi się przyda
zawodowi pływacy są umięśnieni!

[Iwonalodz]

Napisane przez Ska

zawodowi pływacy są umięśnieni!

Właśnie zawodowi. Oni trenują cięzko i długo plus ostro siłownia i dieta. Zapewniam Cie, że od regularnego pływania wysmukla sie ciało, a mięśni nabywa sie po siłowni. Wejdż na watki fitness i popytaj tam skoro mi nie wierzysz

[QueenBlair]

Basen jest cudowny!!!
Chodzę na treningi z trenerem i zawsze czuję,że dobrze pracowałam.
Na koniec zaś czuję odprężenie i kopa energetycznego.
Woda jest dobra na wszystko!!!

[Martiza3346]

podbijam wątek
trochę sobie poczytałam o waszych przygodach z basenem i aż mnie nabrała ochota by znów regularnie chodzić na basen. Ostatni na basenie byłam tydzień temu, trochę popływałam, ale jakoś nie mogę się zmotywować by chodzić systematycznie. Pomóżcie mi się zmotywować bo niestety mam niezły brzuszek, który przydałoby się jakoś spalić albo chociaż trochę zmniejszyc i ujędrnić

[Martii=*]

Napisane przez Martiza3346

podbijam wątek
trochę sobie poczytałam o waszych przygodach z basenem i aż mnie nabrała ochota by znów regularnie chodzić na basen. Ostatni na basenie byłam tydzień temu, trochę popływałam, ale jakoś nie mogę się zmotywować by chodzić systematycznie. Pomóżcie mi się zmotywować bo niestety mam niezły brzuszek, który przydałoby się jakoś spalić albo chociaż trochę zmniejszyc i ujędrnić

Kup karnet

[Martiza3346]

hahah ;D najśmieszniejsze jest to, że mam karnet ale mimo to nie mogę się jakoś zmotywować ;p aaj, dziwna jestem ;p

[Lavi92]

Napisane przez Martiza3346

hahah ;D najśmieszniejsze jest to, że mam karnet ale mimo to nie mogę się jakoś zmotywować ;p aaj, dziwna jestem ;p

Mam dokładnie tak samo! Basen 5min od domu, karnet na cały rok a mimo wszystko prawie podane pod nos a mi i tak się cieżko zmotywować

[CzarnaKawaBuni]

ja mam darmowy basen w bloku i byłam tam mniej niż 10 razy ale ja się wstydzę bo mam tak wielki brzuch

[Lavi92]

Napisane przez CzarnaKawaBuni

ja mam darmowy basen w bloku i byłam tam mniej niż 10 razy ale ja się wstydzę bo mam tak wielki brzuch

Nie ma się czego wstydzić! Mój brzuch też nie jest mały i super płaski, ale właśnie po to się chodzi na basen żeby się go pozbyć

[CzarnaKawaBuni]

czasami wstyd wygrywa ze zdrowym rozsądkiem

[iamcookie]

ja mam darmowy basen w bloku i byłam tam mniej niż 10 razy ale ja się wstydzę bo mam tak wielki brzuch

Lepiej iść z dużym brzuchem na basen i ćwiczyć, ruszać się, coś z nim robić, niż siedzieć w domu przed tv i zamartwiać się, że jest za duży od czegoś trzeba zawsze zacząć, nie tylko ludzie o hollywoodzkiej sylwetce przychodzą na basen

basen jest świetny, godzinka pływania i ciepły prysznic dają takiego kopa, że aż chce się żyć! aż zatęskniłam za tym i chyba w tym tygodniu kupię karnet

[CzarnaKawaBuni]

jak tylko się trochę ogarnę w grafiku to będe chodzić

[Martiza3346]

ja przełamałam dzisiaj swoje lenistwo i wybrałam się na godzinkę na basen. przez pierwsze kilka basenów strasznie bolały mnie mięśnie nóg ale potem było spoko bardzo szybko zleciało tylko trochę obawiam się, że jak pływam na plecach to strasznie kręci mi się w głowie... ma któraś z was może coś takiego? i jaka może być tego przyczyna?
ale ogólnie pływanie to najlepszy sport na świecie ;D

[dziolcha86]

Co prawda nie mam problemów ze zbędnymi kilogramami.
Bardziej zależy mi na utrzymaniu kondycji, troszkę na mięśniach, poprawieniu samopoczucia, a najbardziej na zwalczeniu cellulitu na wewnętrznej stronie ud. Czy zauważyłyście zmniejszony cellulit po regularnym uczęszczaniu na basen?

Fakt, że od około pół roku prowadzę siedzący tryb życia. Mało w ogóle chodzę, a co mówić o sporcie. Choć już zaczynam, Majówka była trochę aktywna, a dziś byłam 2 godziny na basenie, zamierzam wziąć karnet no i więcej wolnego czasu spędzać aktywnie.

[harumi_amane]

Napisane przez Martiza3346

tylko trochę obawiam się, że jak pływam na plecach to strasznie kręci mi się w głowie... ma któraś z was może coś takiego? i jaka może być tego przyczyna?

Nie masz problemów z błędnikiem? Może warto przejść się do laryngologa? Ja mam lekko uszkodzony błędnik i generalnie wiem, że przy zmianie pozycji + w wodzie może być różnie.

[ciciek90]

Witam, dołączam i zęby zaciskam.
8września mam ślub. Trochę na Dukanie- zniknęło ok4kg... dzisiaj się ważyłam- 63kg/160cm.
3majcie kciuki- marzę o ok55kg. Jest to możliwe w 3mies?
Obecnie- jem tak, że nie wsuwam ziemniaków- prawie w ogóle,sosów, cukru, białęgo pieczywa, czasem coś słodkiego- ale częściej z przepisów Dukana- na słodziku i wszystko co sweet jest zwykle a'la light. 2-4x w miesiącu imprezka z alko. 2,3x w miesiącu porządna pizza... Chcę chodzić systematycznie na basen- 3x w tyg. Plus przed basenem 20min na orbitreku i w dni wolne od basenu godzinny spacer lub ćwiczonka w domu- jeśli pogoda będzie do d...
Proszę trzymajcie kciuki. Bardzo mi na tym zależy. Data ślubu jest datą osiągnięcia celu budowy ciała, której nie chcę zmienić- no oprócz momentu ciąży.
Obiecuję systematycznie notować info

---------- Dopisano o 04:57 ---------- Poprzedni post napisano o 04:45 ----------

Systematycznie- ok 1x/tydz

[CzarnaKawaBuni]

trzymam kciuki ... ja chcę sie pozbyć 30 kg nadwagi i poprawić kondycje

[ciciek90]

Dzięki ja też trzymam.
Trochę przebalowałam w weekend ale przed weekendem (czwartek) zaliczyłam 20 basenów żabką, 10 na pleckach i przed tym 20 min na orbitreku.
Dzisiaj to samo, ale po pleckach jeszcze raz przepłynęłam 5długości. uff. i jem kolację... i troszkę grzeszę... ale spalę - mam nadzieję.
D

[Niewymierna]

Ja przez ten miesiąc regularnie będę chodzić na basen! Do wakacji z Tż miesiąc z kawałkiem i trzeba się przygotować, a potem morze z przyjaciółmi więc już w ogóle

Także trzymajcie kciuki Karnet na fitness, siłownie i basen. Rok temu zrzuciłam tak 6 kg z czego w ciągu roku 3 wróciły
Ale tym razem mam zamiar schudnąć, a potem utrzymać wagę

[ciciek90]

3mam kciuki- mocno. A jak często ta siłownia i basen było rok temu? i w jakim czasie spadło te 6kg. Bo ważę się - na razie nico- wiadomo organizm kobiety jest inny- przed "tymi" dniami waży zwykle więcej. No i mam świadomość, że każdy organizm jest inny... Ale doping byłby dobry zobaczyć w jakim czasie ktoś osiągnął rezultaty.

Ja wczoraj spacerek 50min.

Dzisiaj uparcie do celu-
20min- orbitrek dla rozbudzenia ciała
20-żabką
10- plecki
5-żabką

[ciciek90]

sysytematycznie skrobię tu to jakoś mi idzie. czy wam się chce czytać, czy nie- będę - bo mam wrażenie, że ktoś mnie kontroluje i wstyd będzie odpuścić.
wczoraj ok 1h spacer i pizza-2kawałki z piwkiem- grzech!!!:P

dzisiaj
20 min orbitrek
20x żabka
10 x plecki
5x żabka

Mój luby mówi, że coś się kurczę. Możliwe tak szybko? haha. Szczególnie, że jem normalnie- i nawet sobie pozwalam na pizzunie albo ciastko czasem do popołudniowej kawusi?
Ważyłam się dzisiaj- niby tyle samo, ale coś tak czuję inaczej w objętości. Miną szczególne dni kobiece to wtedy zobaczymy- tak za ok tydzień

[lambiachi]

Pływam od przedszkola, nie wyczynowo, bardziej rekreacyjnie. Nigdy nie miałam problemów z nadwagą. Od tego jednak mam bardzo szerokie barki-tak zwany typ atletki...
Pływanie na pewno pomaga schudnąć, do tego ładnie modeluje sylwetkę.