Maturzystki 2010 cz. III - w oczekiwaniu na cud mobilizacji

[magdolena]

U mnie zadna w ciazy nie jest w szkole, ale 2 lata temu maturzystka jedna byla.

[star15]

Ja nie wiem - czy te dziewczyny nie moga uwazac po prostu? Moja kolezanka z podstawowki, w moim wieku, juz w trzeciej ciazy jest 18-latka! I juz wyszla za maz sila rzeczy... pewnie za namowa rodzicow. Nie raz ja widuje na osiedlu (mieszka niedaleko) - jedno dziecko za raczke, drugie w wozku, a trzecie w brzuchu. Matko.. i nie widac jakos, zeby jej ten 'maz' specjalnie pomagal, tylko mama. A czy to taki straszny wydatek - kupic prezerwatywe? Rozumiem, ze tabletki to nie kazdy - isc do ginekologa to juz 'duzy wysilek'. ;] ale prezerwatywa?! Jak peknie, jest przeciez tabletka PO...
Ja mialam ostatnio na religii lekcje o antykoncepcji. I brat wyswietlal nam na rzutniku slajdy, a tam w pewnym momencie o metodzie kalendarzyka - ze jest bardzo dobrze rokujaca na przyszlosc metoda. Ciemnogrod normalnie! Niektore dziewczyny w to wierza, co gorsza...
U mnie w szkole, odkad sie ucze, byla tylko jedna dziewczyna w ciazy. Teraz zamotam, ale jest dziewczyna kolegi chlopaka mojej przyjaciolki ;P, czyli krotko mowiac, wiem mniej wiecej co u niej i wiem tez, ze zdala dobrze mature, ale na studia nie idzie.. szuka pracy. Urodzila dzidziusia w czerwcu, sliczny zdrowy chlopczyk. Ale to bardzo przekresla plany na przyszlosc, bardzo...

[201605040950]

Napisane przez star15

Nie, to ja nie umiem czytać xD

Napisane przez magdolena

Trzebaby sie pouczyc:/

ale się nie chce

Napisane przez ladyanx

Edit: ODBRAZIŁ się! I nawet mnie przeprosił !

no widzisz

Napisane przez KaasiaaK

w ogóle on jak był u Wojewódzkiego to jako jedyny z trójki mistrzów nie robił wariata ;P tylko tak w miarę normalnie i inteligentnie gadał xD ale dobra, bo będzie, że się w Jaroszu zakochałam

nie no nie wyciągam zbyt pochopnych wniosków

Napisane przez SamaraMorganx

W tamtym roku jedna dziewczyna w moje klasie zaszła w ciażę. Chciała zrezygnować ze szkoły, ale dyrektorka powiedziała, że nie ma sensu rezygnować w ostatniej klasie i że ona zrobi wszystko, żeby ona zdała i nie miała problemów w nastepnej klasie. Dała jej wolne na 4 miesiace, tak, by od września (miała termin na wrzesień) do końca semestru przychodzić tylko do szkoły, by zaliczyć większe sprawdziany.
W tym roku zmieniła się dyrektorka, która powiedziała, że jeśli nie będzie miała wzorowej frekwencji to nie będzie klasyfikowana.
Jak ona moze chodzić do szkoły jak od sierpnia miała komplikacje. Poza tym z dzieckiem miała chodzić do szkoły??

no spoko

[201604200942]

Napisane przez star15

Ja nie wiem - czy te dziewczyny nie moga uwazac po prostu? Moja kolezanka z podstawowki, w moim wieku, juz w trzeciej ciazy jest 18-latka! I juz wyszla za maz sila rzeczy... pewnie za namowa rodzicow. Nie raz ja widuje na osiedlu (mieszka niedaleko) - jedno dziecko za raczke, drugie w wozku, a trzecie w brzuchu. Matko.. i nie widac jakos, zeby jej ten 'maz' specjalnie pomagal, tylko mama. A czy to taki straszny wydatek - kupic prezerwatywe? Rozumiem, ze tabletki to nie kazdy - isc do ginekologa to juz 'duzy wysilek'. ;] ale prezerwatywa?! Jak peknie, jest przeciez tabletka PO...
Ja mialam ostatnio na religii lekcje o antykoncepcji. I brat wyswietlal nam na rzutniku slajdy, a tam w pewnym momencie o metodzie kalendarzyka - ze jest bardzo dobrze rokujaca na przyszlosc metoda. Ciemnogrod normalnie! Niektore dziewczyny w to wierza, co gorsza...
U mnie w szkole, odkad sie ucze, byla tylko jedna dziewczyna w ciazy. Teraz zamotam, ale jest dziewczyna kolegi chlopaka mojej przyjaciolki ;P, czyli krotko mowiac, wiem mniej wiecej co u niej i wiem tez, ze zdala dobrze mature, ale na studia nie idzie.. szuka pracy. Urodzila dzidziusia w czerwcu, sliczny zdrowy chlopczyk. Ale to bardzo przekresla plany na przyszlosc, bardzo...

przecież prezerwatywy nie są 100% antykoncepcją.

zresztą większość ludzi chodząca po Ziemi to wpadka.

[mtynai]

Napisane przez magdolena

Jaki?? Moze mozemy pomoc?

raczej nie

Napisane przez SamaraMorganx

przecież prezerwatywy nie są 100% antykoncepcją.

dla mnie prezerwatywa to w ogóle nie jest antykoncepcja

[KaasiaaK]

Napisane przez FeelingGood

Hehe to witaj w klubie, też dorastam

MOOOOJEEEEEEEEE!! Nawet ich nie dotykajcie! :P Ale nie martwcie się, podzielę się
Ostatnio trafiłam aż ... jedną liczbę

HAhaha leeeżee U mnie też dziewczyna z klasy chodziła i gadała, że chyba w ciąży jest .. "o dziwo" nie jest Ale ona zawsze musi być w centrum uwagi

ej to i ja dorastam ;>
co prawda mam jedną bluzę, ale kocham ją i narazie jej nie pozbędę się ;P jedna zawsze się przyda ;P

ja ostatnio parę tyg. temu grałam to 2 cyferki trafiłam
w kiedyś trójkę miałam i mi mama kupon wyrzuciła -.-'

ja to nie wiem, te dziewczyny żyją w dużym stresie.. już tak żartowałyśmy z inną koleżanką, że ta nasza to nie wyrobi.. ciągły stres, że ciąża, do tego mautra poleciłyśmy jej żeby zaczęła do kompletu robić prawko

Napisane przez ladyanx

No to dobra koleżanka... Świetnie byś się czuła na pewno...

Nigdy nie zapomnę, jak w 2 klasie na religii puścili nam film o aborcji. Akurat jedna z dziewczyn panikowała, że wpadła. Po 10 min filmu panna w ryk i wybiega z sali - oczywiście w ciąży wcale nie była;p

noo powiedziałam jej otwarcie, że czułabym się źle, jak piąte koło u wozu ;] wczoraj na tej 18nastce siedziałam obok nich i ciągle tylko mlaskanie słyszałam ;] normalnie robie się jakąś zatwardziałą starą panną czy co

też coś takiego oglądałam.. ale katechetka powiedziała, że jak ktoś nie chce oglądać to może wyjść..

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez peggy sue

nie no nie wyciągam zbyt pochopnych wniosków

i dobrze, bo moje koleżanki to już od razu :P
nie mówię, że on jest brzydki czy coś, bo jest na swój sposób fajny, ale jak wiadomo ja nie jestem z tych co lecą na siatkarzy

[star15]

Napisane przez SamaraMorganx

przecież prezerwatywy nie są 100% antykoncepcją.

Nie sa, bo pekaja. Jesli prezerwatywa nie jest przeterminowana, nie pekla i zostala dobrze zalozona, to plemniki nie terminatory i sie nie przedostana. ;P

Martyna - bo...? ; )

[KaasiaaK]

Napisane przez star15

Nie sa, bo pekaja. Jesli prezerwatywa nie jest przeterminowana, nie pekla i zostala dobrze zalozona, to plemniki nie terminatory i sie nie przedostana. ;P

jak nie!! moja koleżanka, ta od testu ciążowego, wierzyła niedawno jeszcze, że da się zajść przez spodnie.. czyt. plemniki przedostaną się przez bieliznę i dżinsy chłopaka a potem przez jej dżinsy i bieliznę...

[star15]

Napisane przez KaasiaaK

jak nie!! moja koleżanka, ta od testu ciążowego, wierzyła niedawno jeszcze, że da się zajść przez spodnie.. czyt. plemniki przedostaną się przez bieliznę i dżinsy chłopaka a potem przez jej dżinsy i bieliznę...

Spoko, to podobnie jak nastolatki z listow do bravo: 'Mam guza na kolanie, czy to moze byc ciaza pozamaciczna?' ;]

[effciaa16]

Napisane przez star15

Ojej, jak ja współczuję takim dziewczynom, które wpadły...
(ten 22-gi człowieczek też z Wami będzie maturę pisał? )

a ja im nie współczuję Bo wiesz skoro były na tyle dojrzałe by zacząć współżyć to powinny znać konsekwencje tego czynu. Tzn. nie że potępiam współżycie tylko brak wyobraźni i robienie tego bez jakikolwiek środków zabezpieczających, (wierzą w stosunek przerywany). U mnie z byłej klasy 3 dziewczyny zaszły w ciążę. Jedna już urodziła, dwie są przy końcówce. Tylko sobie życie spieprzyły.

Napisane przez magdolena

To u mnie w klasie chlopcy nie s atak pomyslowi i w ogole brakuje im jakiejkolwiek inicjatywy

u nas też mało pomysłowi. Idą na łatwiznę i kupują kwiatki. My ostatnio zrobiłyśmy sobie zdjęcie na którym wysyłałyśmy im buziaki, dałyśmy im to w kopercie+ coś słodkiego. I faktycznie fajny pomysł z tym ananasem. My chyba jeszcze nie zaczęłyśmy zbierać kasy dla nich.

hej;*
pouczyłam się trochę tych słówek, porobiłam dużo testów na prawko i odpoczywam, a potem będę biegała z siostrą.
i nudy.
jutro nie idę do szkoły.

ed. Kasia omg.

[KaasiaaK]

Napisane przez effciaa16

ed. Kasia omg.

ech moje koleżanki ogólnie mnie ostatnio załamują... wczoraj, ta co robiła 18nastkę zwierzała nam się, że chłopak, z którym się spotyka (był wczoraj, świetny gość ;p dzięki niemu się nie zanudziłam:P) chce z nią być.. ona też chce, ale.... nie może
trochę mnie zamurowało jak to powiedziała, ale cóż..

[mtynai]

Napisane przez star15

Nie sa, bo pekaja. Jesli prezerwatywa nie jest przeterminowana, nie pekla i zostala dobrze zalozona, to plemniki nie terminatory i sie nie przedostana. ;P

Martyna - bo...? ; )

bo wg mnie prezerwatywa to środek mechaniczny, który chroni przed chorobami wenerycznymi i wirusem hiv, a nie przed ciążą. I jak najbardziej popieram jej stosowanie.

Poza tym jak się rozpoczyna współżycie to powinno być się świadomym konsekwencji.. zresztą, ja to jestem zatwardziałą dziewicą, więc tego.. nie wypowiadam się

[KaasiaaK]

Napisane przez mtynai

Poza tym jak się rozpoczyna współżycie to powinno być się świadomym konsekwencji.. zresztą, ja to jestem zatwardziałą dziewicą, więc tego.. nie wypowiadam się

ale dobrze gadasz! jestem tego samego zdania
jak już ktoś się decyduje na współżycie to chyba jest na tyle dojrzały, że wie jakie są tego konsekwencje i jak ew. się zabezpieczyć.. chyba, że tylko mi się tak wydaje

[Naciaaa1991]

Coraz rzadziej tu piszę.. Ale czytuję was praaaawie regularnie

Mam pytanko, oczywiście odnośnie MATURY

Wybrałam temat na ustny: "Cele życiowe bohaterów literackich. Omów zagadnienie, analizując wybrane przykłady."
I tak się zastanawiam, jakie ks. bądź wiersze będą przydatne tutaj.
Może macie jakieś pomysły?
Ja myślałam o Cezarym Baryce z "Przedwiośnia", "Nad Niemnem", "Dżuma", "Granica" (jeszcze nie omawiana) , "Ludzie bezdomni".
I co tu wybrać, na co się zdecydować? A może jakieś wiersze?
I jak myślicie, ile takich niezbyt grubych lektur wybrać do ustnej?
Żeby się ze wszystkim wyrobić oczywiście

[visionario]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14462059]
i kurde dziewczyny wczoraj nikt nie miał 6 i nastepna kumulacja wynosi 40 milionow !! chyba musze sama zagrac [/QUOTE]

Chyba się skuszę na kupno kuponu, a nóż widelec coś z tego będzie (nadzieja matką głupich, wiem)

Napisane przez mtynai

hmm, ogólnie to chyba w tej 60-letniej historii szkoły nie było tylu przypadków. Przez 60 lat ponoć dwie dziewczyny, a tu w ciągu trzech lat trzy dziewczyny i to w jednej klasie

no ja wiedziałam, że czymś musimy się zapisać w historii szkoły jak nie osiągnięciami naukowymi to chociaż ciążami

a ja ciągle problem mam.

Cóż za urodzaj

Napisane przez star15

Ja nie wiem - czy te dziewczyny nie moga uwazac po prostu? Moja kolezanka z podstawowki, w moim wieku, juz w trzeciej ciazy jest 18-latka! I juz wyszla za maz sila rzeczy... pewnie za namowa rodzicow. Nie raz ja widuje na osiedlu (mieszka niedaleko) - jedno dziecko za raczke, drugie w wozku, a trzecie w brzuchu.

18-latka z trójką dzieci? O matko, nie wyobrażam sobie tego.

--
Mam dość. Od wczorajszego popołudnia non stop boli mnie głowa i nic mi nie pomaga. Chyba jakaś migrena czy coś takiego, bo mam takie napady strasznie silnego bólu, że nie mogę się ruszyć, mam wrażenie, jakby miała mi głowa zaraz pęknąć, niedobrze mi i mam światłowstręt Na chwilę przechodzi, a potem znowu się zaczyna. Boję się, co to za cholerstwo
Nie chcę za długo siedzieć przy kompie, żeby znowu się nie pogorszyło, więc chyba mnie już dziś nie będzie.
Do jutra Żbiki

[mtynai]

ej, właśnie co do tych tematów maturalnych.
bo mam konsultację we wtorek...

wybrałam temat "mitologia skandynawska we współczesnej kulturze. Omów zagadnienie na przykładzie wybranych tekstów kultury"
i wybrałam :

* Muminki
* Johanna Sinisalo "Nie przed zachodem słońca" (nowelka SF o trollach)
* nancy Farmer "Morze Trolli"
*piosenka zespołu Turisas (viking metal)

myślę, żeby dodać coś z Tolkiena (może któraś z was uwielbia i mogłaby mi podrzucić jakiś tytuł ?)

macie jeszcze jakieś pomysły cd tekstów kultury?
chciałabym jeszcze jakiś obraz może(?)
sama juz nie wiem...

[effciaa16]

Napisane przez Naciaaa1991

Coraz rzadziej tu piszę.. Ale czytuję was praaaawie regularnie

Mam pytanko, oczywiście odnośnie MATURY

Wybrałam temat na ustny: "Cele życiowe bohaterów literackich. Omów zagadnienie, analizując wybrane przykłady."
I tak się zastanawiam, jakie ks. bądź wiersze będą przydatne tutaj.
Może macie jakieś pomysły?
Ja myślałam o Cezarym Baryce z "Przedwiośnia", "Nad Niemnem", "Dżuma", "Granica" (jeszcze nie omawiana) , "Ludzie bezdomni".
I co tu wybrać, na co się zdecydować? A może jakieś wiersze?
I jak myślicie, ile takich niezbyt grubych lektur wybrać do ustnej?
Żeby się ze wszystkim wyrobić oczywiście

Ja napiszę na moich przykładzie. Poszłam po radę do pani prof. Otóż ona doradziła mi, żebym miała książki z różnych epok. I tak też zrobię mam treny Kochanowskiego, Anię z Zielonego Wzgórza, Antek, Janko muzykant i Gnój. Temat "opisz różne kreacje bohatera dziecięcego..." Wychodzi na to, że mam dwie grubsze książki, dwie baaardzo cieniutkie + treny i wiesz Leśmiana.(i podział na epoki renesans,pozytywizm,dwudz iestolecie międzywojenne i lit.współczesna) Także radziłabym skupić się na mniej więcej na 3 grubszych książkach i je obszernie opisać. Niż wziąć 5 i niepotrzebnie skracać ważne info.

[Naciaaa1991]

Napisane przez effciaa16

Ja napiszę na moich przykładzie. Poszłam po radę do pani prof. Otóż ona doradziła mi, żebym miała książki z różnych epok. I tak też zrobię mam treny Kochanowskiego, Anię z Zielonego Wzgórza, Antek, Janko muzykant i Gnój. Temat "opisz różne kreacje bohatera dziecięcego..." Wychodzi na to, że mam dwie grubsze książki, dwie baaardzo cieniutkie + treny i wiesz Leśmiana.(i podział na epoki renesans,pozytywizm,dwudz iestolecie międzywojenne i lit.współczesna) Także radziłabym skupić się na mniej więcej na 3 grubszych książkach i je obszernie opisać. Niż wziąć 5 i niepotrzebnie skracać ważne info.

No właśnie, moja wcześniejsza polonistka też mówiła, że dobrze wziąść ks. z różnych epok. Ja niby jestem humanistką, ale nie lubię historii i w dodatku grubszych ks. Lubie krótkie, treściwe. Nie lubię kiedy jakiś nudny wątek ciągnie się przez 100str. Choć wiem, wiem, nie zawsze jest przecież nudny. W każdym razie wolałabym się skupić na mniej obszernych ks. Przeczytać od deski do deski, znać najważniejsze info.o epoce, z której pochodzą itd. Uważam, że to lepsze niż męczyć się wybierając np. "Lalkę". Chyba lepiej przeczytać pare cienszych ks. dodać do tego wiersze i wiedzieć co trzeba niż 5 grubych i zaciąć się w połowie mówionego zdania myśląc "Kurcze, co tam dalej było..."

[BeaS]

Napisane przez ladyanx

Ja Ci będę składać życzenia w dzień kobiet

Dobra. Nawet tego dnia mam imieniny.

Napisane przez star15

A ja mam 23-ego Wszystkie tu mają 30-tego?! no weźcie, ja nie chcę tak na pierwszy ogień sama. ;P

Ja też mam 30 stycznia.

Napisane przez star15

Ja nie wiem - czy te dziewczyny nie moga uwazac po prostu? Moja kolezanka z podstawowki, w moim wieku, juz w trzeciej ciazy jest 18-latka! I juz wyszla za maz sila rzeczy... pewnie za namowa rodzicow. Nie raz ja widuje na osiedlu (mieszka niedaleko) - jedno dziecko za raczke, drugie w wozku, a trzecie w brzuchu. Matko.. i nie widac jakos, zeby jej ten 'maz' specjalnie pomagal, tylko mama. A czy to taki straszny wydatek - kupic prezerwatywe? Rozumiem, ze tabletki to nie kazdy - isc do ginekologa to juz 'duzy wysilek'. ;] ale prezerwatywa?! Jak peknie, jest przeciez tabletka PO...
Ja mialam ostatnio na religii lekcje o antykoncepcji. I brat wyswietlal nam na rzutniku slajdy, a tam w pewnym momencie o metodzie kalendarzyka - ze jest bardzo dobrze rokujaca na przyszlosc metoda. Ciemnogrod normalnie! Niektore dziewczyny w to wierza, co gorsza...
U mnie w szkole, odkad sie ucze, byla tylko jedna dziewczyna w ciazy. Teraz zamotam, ale jest dziewczyna kolegi chlopaka mojej przyjaciolki ;P, czyli krotko mowiac, wiem mniej wiecej co u niej i wiem tez, ze zdala dobrze mature, ale na studia nie idzie.. szuka pracy. Urodzila dzidziusia w czerwcu, sliczny zdrowy chlopczyk. Ale to bardzo przekresla plany na przyszlosc, bardzo...

O ja pierniczę.

Napisane przez star15

Spoko, to podobnie jak nastolatki z listow do bravo: 'Mam guza na kolanie, czy to moze byc ciaza pozamaciczna?' ;]

--------------------

Ale mnie boli głowa. Tak strasznie, strasznie.

Dziewczyny, a mam takie pytanie dotyczące deklaracji. A można robić w drugą stronę - znaczy zrezygnować z jakiegoś przedmiotu?

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Łee, idę się położyć.
ŻJDD.

[effciaa16]

Napisane przez Naciaaa1991

No właśnie, moja wcześniejsza polonistka też mówiła, że dobrze wziąść ks. z różnych epok. Ja niby jestem humanistką, ale nie lubię historii i w dodatku grubszych ks. Lubie krótkie, treściwe. Nie lubię kiedy jakiś nudny wątek ciągnie się przez 100str. Choć wiem, wiem, nie zawsze jest przecież nudny. W każdym razie wolałabym się skupić na mniej obszernych ks. Przeczytać od deski do deski, znać najważniejsze info.o epoce, z której pochodzą itd. Uważam, że to lepsze niż męczyć się wybierając np. "Lalkę". Chyba lepiej przeczytać pare cienszych ks. dodać do tego wiersze i wiedzieć co trzeba niż 5 grubych i zaciąć się w połowie mówionego zdania myśląc "Kurcze, co tam dalej było..."

no ale to co podałaś wcale nie należą do krótki, łatwych i przyjemnych.

[Naciaaa1991]

Napisane przez effciaa16

no ale to co podałaś wcale nie należą do krótki, łatwych i przyjemnych.

E tam, akurat "Dżuma", "Przedwiośnie" "Ludzie bezdomni" są przyjemne, tzn. dla mnie
A znasz może jakieś fajne wiersze, które wpasowałyby się w mój temat?

A tak w ogóle to Twój temat jest ciekawy, szkoda, że nie miałam podobnego na liście.

[parodia]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14462714]jakies 50 m od szkoly mam punkt lotto takze na długiej przerwie ide wysłac [/QUOTE]
Ja mam po drodze, ale nigdy tego nie robiła i nie wiem jak

Napisane przez mtynai

u mnie w klasie ogólnie to trzy zaciążyły
ale dwie już się z nami nie uczą.

hmm, ogólnie to chyba w tej 60-letniej historii szkoły nie było tylu przypadków. Przez 60 lat ponoć dwie dziewczyny, a tu w ciągu trzech lat trzy dziewczyny i to w jednej klasie

no ja wiedziałam, że czymś musimy się zapisać w historii szkoły jak nie osiągnięciami naukowymi to chociaż ciążami


a ja ciągle problem mam.

u mnie w szkole jakoś nie ma... jak jeszcze moja mama chodziła, to która zaciążyła, od razu ją wyrzucali, tylko jedna, najlepsza uczennica, przewodnicząca - normalnie mogła skończyć. Poszła na studia i uczyła mnie chemii w gimnazjum
A 14 lat temu moja kuzynka urodziła przed 4 klasą, ale też właśnie najlepsza uczennica, cała klasa była na ślubie w ferie ale potem poszła na zaoczne

Znowu mamy siedzieć po nocach na gadu?

Napisane przez star15

Ja nie wiem - czy te dziewczyny nie moga uwazac po prostu? Moja kolezanka z podstawowki, w moim wieku, juz w trzeciej ciazy jest 18-latka! I juz wyszla za maz sila rzeczy... pewnie za namowa rodzicow. Nie raz ja widuje na osiedlu (mieszka niedaleko) - jedno dziecko za raczke, drugie w wozku, a trzecie w brzuchu. Matko.. i nie widac jakos, zeby jej ten 'maz' specjalnie pomagal, tylko mama. A czy to taki straszny wydatek - kupic prezerwatywe? Rozumiem, ze tabletki to nie kazdy - isc do ginekologa to juz 'duzy wysilek'. ;] ale prezerwatywa?! Jak peknie, jest przeciez tabletka PO...
Ja mialam ostatnio na religii lekcje o antykoncepcji. I brat wyswietlal nam na rzutniku slajdy, a tam w pewnym momencie o metodzie kalendarzyka - ze jest bardzo dobrze rokujaca na przyszlosc metoda. Ciemnogrod normalnie! Niektore dziewczyny w to wierza, co gorsza...
U mnie w szkole, odkad sie ucze, byla tylko jedna dziewczyna w ciazy. Teraz zamotam, ale jest dziewczyna kolegi chlopaka mojej przyjaciolki ;P, czyli krotko mowiac, wiem mniej wiecej co u niej i wiem tez, ze zdala dobrze mature, ale na studia nie idzie.. szuka pracy. Urodzila dzidziusia w czerwcu, sliczny zdrowy chlopczyk. Ale to bardzo przekresla plany na przyszlosc, bardzo...

Powiedziałabym, że wręcz rujnuje
powiedział ktoś, dla kogo nie pójście na studia lub pójście na zaoczne i dziecko przed 30stką to ziszczenie się najgorszych koszmarów

Napisane przez mtynai

ej, właśnie co do tych tematów maturalnych.
bo mam konsultację we wtorek...

wybrałam temat "mitologia skandynawska we współczesnej kulturze. Omów zagadnienie na przykładzie wybranych tekstów kultury"
i wybrałam :

* Muminki
* Johanna Sinisalo "Nie przed zachodem słońca" (nowelka SF o trollach)
* nancy Farmer "Morze Trolli"
*piosenka zespołu Turisas (viking metal)

myślę, żeby dodać coś z Tolkiena (może któraś z was uwielbia i mogłaby mi podrzucić jakiś tytuł ?)

macie jeszcze jakieś pomysły cd tekstów kultury?
chciałabym jeszcze jakiś obraz może(?)
sama juz nie wiem...

Dla mnie Twój temat to kosmos
Ale właśnie nie wiem, co z tym obrazem.... bo też masz z działu "Literatura"?

Napisane przez BeaS

Ale mnie boli głowa. Tak strasznie, strasznie.

Dziewczyny, a mam takie pytanie dotyczące deklaracji. A można robić w drugą stronę - znaczy zrezygnować z jakiegoś przedmiotu?

Pewnie, że można

[mtynai]

Napisane przez Naciaaa1991

No właśnie, moja wcześniejsza polonistka też mówiła, że dobrze wziąść ks. z różnych epok. Ja niby jestem humanistką, ale nie lubię historii i w dodatku grubszych ks. Lubie krótkie, treściwe. Nie lubię kiedy jakiś nudny wątek ciągnie się przez 100str. Choć wiem, wiem, nie zawsze jest przecież nudny. W każdym razie wolałabym się skupić na mniej obszernych ks. Przeczytać od deski do deski, znać najważniejsze info.o epoce, z której pochodzą itd. Uważam, że to lepsze niż męczyć się wybierając np. "Lalkę". Chyba lepiej przeczytać pare cienszych ks. dodać do tego wiersze i wiedzieć co trzeba niż 5 grubych i zaciąć się w połowie mówionego zdania myśląc "Kurcze, co tam dalej było..."

tak mi się kojarzy żart odnośnie humanistów

A: na jaki profil do LO poszedłeś?
B: chumanistyczny.
A: no, widać...

bez obrazy, ofc

Napisane przez BeaS

Ja też mam 30 stycznia.


Dziewczyny, a mam takie pytanie dotyczące deklaracji. A można robić w drugą stronę - znaczy zrezygnować z jakiegoś przedmiotu?

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Łee, idę się położyć.
ŻJDD.

30 stycznia to ja mam imieniny a studniówkę w niedzielę, 24.

można


ŻJDD ;*

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez parodia

Znowu mamy siedzieć po nocach na gadu?

Powiedziałabym, że wręcz rujnuje
powiedział ktoś, dla kogo nie pójście na studia lub pójście na zaoczne i dziecko przed 30stką to ziszczenie się najgorszych koszmarów

Dla mnie Twój temat to kosmos
Ale właśnie nie wiem, co z tym obrazem.... bo też masz z działu "Literatura"?


Pewnie, że można

nie, nie musimy ;*
wiesz o co chodzi, już się wczoraj pożaliłam
ale nie wiem co mam z tym zrobić.

ja też uważam, ze dziecko przed 28 rokiem życia to masakra ale jeśli wcześniej będę miała dobre warunki do tego, aby móc się nim zająć i wychować, to się zdecyduję pewnie wcześniej

nie, u mnie są teksty kultury, czyli wszystko-wszystko-wszystko.
malarstwo, literatura, muzyka, film.

[Naciaaa1991]

Napisane przez mtynai

tak mi się kojarzy żart odnośnie humanistów

A: na jaki profil do LO poszedłeś?
B: chumanistyczny.
A: no, widać...

bez obrazy, ofc

Heheh, a moja koleżanka często pisze, że jest z kl CHÓmanistycznej
Ale i tak lepsza jest jeszcze inna dziewczyna, która mnie zapytała jak się pisze... OBAMA! Przez "rz" wiesz... Ech

[effciaa16]

nie wiem może jakieś wiersze Szymborskiej? Nic mi nie przychodzi do głowy.

[parodia]

Napisane przez mtynai

nie, nie musimy ;*
wiesz o co chodzi, już się wczoraj pożaliłam
ale nie wiem co mam z tym zrobić.

ja też uważam, ze dziecko przed 28 rokiem życia to masakra ale jeśli wcześniej będę miała dobre warunki do tego, aby móc się nim zająć i wychować, to się zdecyduję pewnie wcześniej

nie, u mnie są teksty kultury, czyli wszystko-wszystko-wszystko.
malarstwo, literatura, muzyka, film.

Mówiłam, że masz na kwiatka czekać zawsze jeden kwiatek więcej, opłaca się

Mnie na dzień dzisiejszy do białej gorączki doprowadza myśl, że miałabym komukolwiek ugotować czy za niego sprzątnąć... więc nie bardzo

u mnie jasno określone "Literatura" szkoda

[KaasiaaK]

jeśli chodzi o lektury do prezentacji, to nam sorka mówiła, że jak ktoś bierze temat z literatury to 4 książki to jest wystarczająca ilość.. jeśli są bardzo grube to 3 też mogą być

deklaracje już wypełniłyście?? ja dzisiaj to zrobiłam i wysłałam koleżance, żeby mi wydrukowała :P

[malenstwo5]

Hej

Zaraz ponadrabiam
Juto postaram się powysyłać kartki tym które mi adresy wysłały..
Jazdy mam jutro po Opolu.. A w czwartek egz..

A tak w ogóle to Gratuluję Karolina Że zdałaś to wiem, bo weszłam w dzień Twojego egz zobaczyć, ale nic nie napisałam ,bo się spieszyłam

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez KaasiaaK

deklaracje już wypełniłyście?? ja dzisiaj to zrobiłam i wysłałam koleżance, żeby mi wydrukowała :P

Kasia masz może deklarację na komputerze, ale taką, że wypełnić możesz to na komputerze? Ja mam wypełnioną ręcznie, ale wolałabym na komputerze, a te co znalazłam to w pdfie są tylko do odczytu..

[mtynai]

Napisane przez Naciaaa1991

Heheh, a moja koleżanka często pisze, że jest z kl CHÓmanistycznej
Ale i tak lepsza jest jeszcze inna dziewczyna, która mnie zapytała jak się pisze... OBAMA! Przez "rz" wiesz... Ech

no cóz..
można? można.

Napisane przez KaasiaaK

jeśli chodzi o lektury do prezentacji, to nam sorka mówiła, że jak ktoś bierze temat z literatury to 4 książki to jest wystarczająca ilość.. jeśli są bardzo grube to 3 też mogą być

deklaracje już wypełniłyście?? ja dzisiaj to zrobiłam i wysłałam koleżance, żeby mi wydrukowała :P

ja musiałam oddać deklarację do piątku
bo tak sobie moja głupia pani dyrektor wymysliła

[inc0rrect]

Napisane przez star15

Ja nie wiem - czy te dziewczyny nie moga uwazac po prostu? Moja kolezanka z podstawowki, w moim wieku, juz w trzeciej ciazy jest 18-latka! I juz wyszla za maz sila rzeczy... pewnie za namowa rodzicow. Nie raz ja widuje na osiedlu (mieszka niedaleko) - jedno dziecko za raczke, drugie w wozku, a trzecie w brzuchu. Matko.. i nie widac jakos, zeby jej ten 'maz' specjalnie pomagal, tylko mama. A czy to taki straszny wydatek - kupic prezerwatywe? Rozumiem, ze tabletki to nie kazdy - isc do ginekologa to juz 'duzy wysilek'. ;] ale prezerwatywa?! Jak peknie, jest przeciez tabletka PO...
Ja mialam ostatnio na religii lekcje o antykoncepcji. I brat wyswietlal nam na rzutniku slajdy, a tam w pewnym momencie o metodzie kalendarzyka - ze jest bardzo dobrze rokujaca na przyszlosc metoda. Ciemnogrod normalnie! Niektore dziewczyny w to wierza, co gorsza...
U mnie w szkole, odkad sie ucze, byla tylko jedna dziewczyna w ciazy. Teraz zamotam, ale jest dziewczyna kolegi chlopaka mojej przyjaciolki ;P, czyli krotko mowiac, wiem mniej wiecej co u niej i wiem tez, ze zdala dobrze mature, ale na studia nie idzie.. szuka pracy. Urodzila dzidziusia w czerwcu, sliczny zdrowy chlopczyk. Ale to bardzo przekresla plany na przyszlosc, bardzo...

SZOK
Ale wierze Ci bo mam mase kolezanek (w moim wieku i mlodszych ) ktore maja juz dziecko 2-3 letnie, męża i nawet gimnazjum nieskonczonego
zal mi ich strasznie...nie dlatego że maja dziecko bo tutaj nie ma co wspolczuc, trzeba sie cieszyc, ale tego że sa po gimnazjum i zadnego wyszkalcenia, zadnych perspektyw..
no i tych ich facetow, jedna ma dwa razy starszego

Napisane przez SamaraMorganx

przecież prezerwatywy nie są 100% antykoncepcją.

zresztą większość ludzi chodząca po Ziemi to wpadka.

też tak sądze

nie ma co gadac, że jak w ciazy to sie niezabezpieczala i lekkomyslna, rozne przypadk chodza po ludziach

tak samo z tabletkami anty, nie ma 100% pewnosci, bo czasem dziewczyna zwymiotuje na imprezie czy cos ( 4godz po wzieciu) albo niewiem bierze jakies antybiotyki ktore kolidują z hormonami...i tak glupio mozna wpasc
a ogolnie to sądzę że na głupią to nie trafi taki swiat

a ogolnie to mam duzo kolezanek, ktore bardzo chca miec dziecko JUZ TERAZ wiec niewiadomo może niektore z tych wpadek co tak oceniamy to swiadomy wybor
ile takich dziewczyn ktore poszly do zawodowek (a wiec na studia nie ida) albo nigdzie nie poszly bo nie widza przyszlosci w nauce, musza czyms sie zajac (czyt rozmnazaniem )

Napisane przez visionario

Chyba się skuszę na kupno kuponu, a nóż widelec coś z tego będzie (nadzieja matką głupich, wiem)



Cóż za urodzaj





18-latka z trójką dzieci? O matko, nie wyobrażam sobie tego.

--
Mam dość. Od wczorajszego popołudnia non stop boli mnie głowa i nic mi nie pomaga. Chyba jakaś migrena czy coś takiego, bo mam takie napady strasznie silnego bólu, że nie mogę się ruszyć, mam wrażenie, jakby miała mi głowa zaraz pęknąć, niedobrze mi i mam światłowstręt Na chwilę przechodzi, a potem znowu się zaczyna. Boję się, co to za cholerstwo
Nie chcę za długo siedzieć przy kompie, żeby znowu się nie pogorszyło, więc chyba mnie już dziś nie będzie.
Do jutra Żbiki

uuu to napewno migrena
wspolczuje
znam ten ból, czlowiek normalnie funkcjonowac nie moze
napij się kawki, to pomaga na migrene