Dot.: Powiększanie piersi cz.4

[horo]

Napisane przez Miskaa78

zwłaszcza, że już tyle operacji miała a po 8- raczkach nic skóry jej nie zostało
kiedyś widzialam jej zdjęcie w ciąży z wieeeelkim brzuchem zrytym paskudnymi rozstępami ...ładnie się wchłonęły..

[agnes281]

Napisane przez trelek_

wierzycie w to, że nic sobie nie poprawiała po ciąży?

http://www.pudelek.pl/artykul/22373/..._sie_w_bikini/

strasznie trudno w to uwierzyć

a fuujj juz mi sie sniadanie odbilo...

[alela12]

czesc dziewczyny, jestem tutaj nowa. mam termin na 9 marca u dr. potockiego. mam maly biust male b wiszace po karmieniu i schudnieciu. Dr. proponuje wlozenie implantu czesciowo pod miesien. Szukalam na ten temat info i w sumie samam juz nie wiem czy ta metoda jest dobra ( zeby po latach nie bylo efektu opadania wlasnej piersi a implant pozostanie wyzej brrrrrrr. Czy ktoras z was slyszala o tej metodzie? Dual plane?

[ilma79]

Och decyzja na podwieszenie to chyba narazie odpada, bo kiedyś sie zapieralam że bedzie tylko jedno dziecko ale jak jest już jako tako odchowane ma 4 lata to zaczynam myśleć a może by tak kiedyś drugie. Więc robić teraz podwieszenie i narażać sie na być może jakieś tam powikłania jest bez sensu.
Tylko może dr Jarliński wkładając pod ten jeden mięsień widzi możliwość powiększenia?

[trelek_]

Napisane przez ilma79

Tylko może dr Jarliński wkładając pod ten jeden mięsień widzi możliwość powiększenia?

nie chce wprowadzać w błąd, bo dziewczyny wiedzą więcej na ten temat, ale wydaje mi się, że nie warto masz sporo swojego gruczołu (którego jeszcze przybędzie przecież w czasie ciąży), który będzie ciągnął w dół.
Wydaje mi się, że w lepszej sytuacji są dziewczyny, które miały zerową wyjściówkę, bo ich piersi to głównie implant, który jest pod mięśniem i się będzie jako tako trzymał w czasie i po ciąży, chociaż i tu różnie bywa.
Jak się mylę, niech mnie ktoś poprawi.

[pysia222]

Napisane przez agnes281

kurcze a ja wlasnie ogladalam przed , bylam ciekawa jak to wyglada
i powiem Ci ze mnie jakos to nie przerazilo
no musi bolec nie? to jest nasze cialo, ktos cie kroi, wklada głęboko pod miesien ciało obce ja sie tylko balam narkozy, czy sie wybudze po niej.....

Ja nie bylam ciekawa bo zwyczajnie strasznie sie balam , juz pisalam, ze nawet nie lubie pobierania krwi i o powiklaniach nic nie czytalam
Po operacji tez nic nie ogladalam bo mialam jakies takie uczucie , ze jak zobacze to jeszcze zacznie mnie bolec i zaczna sie jakies powiklania .
Dopiero jakis miesiac po op. zaciekawilo mnie jak to wszystko dziala i zebralam sie na odwage zobaczyc film ( i tak go calego nie zobaczylam )a sprawe powiklan chyba Yagnaa mi niedawno wyjasnila .

Dzisiaj tez na bardziej drastycznych momentach zamykalam oczy

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez horo

ja też tego nie widziałam, ale p rzyznam, ze... chciaabym asystować doktorkowi

horo ja nawet, gdyby mi zaplacili to bym na ta sale nie weszla

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez ilma79

Och decyzja na podwieszenie to chyba narazie odpada, bo kiedyś sie zapieralam że bedzie tylko jedno dziecko ale jak jest już jako tako odchowane ma 4 lata to zaczynam myśleć a może by tak kiedyś drugie. Więc robić teraz podwieszenie i narażać sie na być może jakieś tam powikłania jest bez sensu.
Tylko może dr Jarliński wkładając pod ten jeden mięsień widzi możliwość powiększenia?

Moim zdaniem opinia drugiego doktorka nie zaszkodzi .

Jesli chodzi o dzieci to dobrze Ciebie rozumiem bo ja tez myslalam , ze tylko 1 chce ,ale z biegiem czasu (8 lat po 1 ciazy) zaczynam sie zastanawiac ,ze moze za 3-4 lata zdecyduje sie na jeszcze 1 dziecko

[agnes281]

[QUOTE=pysia222;16633684]Ja nie bylam ciekawa bo zwyczajnie strasznie sie balam , juz pisalam, ze nawet nie lubie pobierania krwi i o powiklaniach nic nie czytalam
Po operacji tez nic nie ogladalam bo mialam jakies takie uczucie , ze jak zobacze to jeszcze zacznie mnie bolec i zaczna sie jakies powiklania .
Dopiero jakis miesiac po op. zaciekawilo mnie jak to wszystko dziala i zebralam sie na odwage zobaczyc film ( i tak go calego nie zobaczylam )a sprawe powiklan chyba Yagnaa mi niedawno wyjasnila .

Dzisiaj tez na bardziej drastycznych momentach zamykalam oczy

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------


ja tylko chcialam zeby op. sie udala zeby nie bylo powikłań, jakie mam teraz....
marszcząca sie piers
wczoraj mialam pól dnia mój staniczek z avka i co? mialam zmarszczenia..które musialam rozmasowac...
za wczesnie jeszcze na fiszbinki...

[pysia222]

Dobra zaraz zmykam musze moja ruinke troche ogarnac a pozniej jade na silownie dzisiaj cardio i brzuszek

aniu a Ty nam zdrowiej

[horo]

Napisane przez agnes281

ja tylko chcialam zeby op. sie udala zeby nie bylo powikłań, jakie mam teraz....
marszcząca sie piers
wczoraj mialam pól dnia mój staniczek z avka i co? mialam zmarszczenia..które musialam rozmasowac...
za wczesnie jeszcze na fiszbinki...

agnes,
fiszbinki można nosić codziennie juz 3 miesiace od operacji... pomogą ładnie ułożyć piersi ale powinno się zmieniać staniczki, zeby nic się nie odkształciło od tego samego.

[agnes281]

Napisane przez horo

agnes,
fiszbinki można nosić codziennie juz 3 miesiace od operacji... pomogą ładnie ułożyć piersi ale powinno się zmieniać staniczki, zeby nic się nie odkształciło od tego samego.

a ty nosisz na codzien? mam wrazenie, ze staniczki mi zblizaja tak piersi ze potem robi sie owe zmarszczenie

[Happy_hour]

dziewczyny napiszcie jeszcze raz namiary na ta cudowna Pania Anie od makijazu pernamentnego, ktora tak wychwalacie. Ta od kresek na oczach.
Ja tez chce kreseczki na stale

[ilma79]

Moim zdaniem opinia drugiego doktorka nie zaszkodzi .

Jesli chodzi o dzieci to dobrze Ciebie rozumiem bo ja tez myslalam , ze tylko 1 chce ,ale z biegiem czasu (8 lat po 1 ciazy) zaczynam sie zastanawiac ,ze moze za 3-4 lata zdecyduje sie na jeszcze 1 dziecko [/QUOTE]

Właśnie sie zastanawiam czy sie nie umówić na wizytę do dr bo mam niedaleko 2,5 h jazdy autostradą.
Pysia właśnie z nami kobietami to już rożnie bywa, ciężko z decyzjami.

[horo]

i lipa z usteczek ... złośliwość "rzeczy niemartwych"

[pysia222]

staniczek z avka jest boski , ale moze jeszcze powinien troszke poczekac na swoj czas. Chociaz takie cacko to musi kusic

Wiem , ze mi sie latwo mowi bo mnie fiszbiny nie interesuja , ale warto sluchac swojego ciala i jak mowi , ze jeszcze nie takie staniki to moze trzeba czekac.

[horo]

Napisane przez agnes281

a ty nosisz na codzien? mam wrazenie, ze staniczki mi zblizaja tak piersi ze potem robi sie owe zmarszczenie

tak
na co dzień fiszbinki, ale... zmieniam na różne, zeby implanty się nigdzie nie odkształciły
a na noc już od dawna bez niczego

[agnes281]

Napisane przez horo

tak
na co dzień fiszbinki, ale... zmieniam na różne, zeby implanty się nigdzie nie odkształciły
a na noc już od dawna bez niczego

ja tez zmieniam, ale do łóżka w neglizu
Facet nie wpusciłby mnie w bieliznie do łóżka
Pysia ciałko mówi ,ze jeszcze za wczesnie

[pysia222]

horo ale to chyba wszystko zalezy od zalecen doktorka a kurcze co dr. to inaczej mowi.

[horo]

Napisane przez pysia222

horo ale to chyba wszystko zalezy od zalecen doktorka a kurcze co dr. to inne mowi.

pewnie tak
Mój Doktorek i tak wyjatkowo rygorystycznie kazał 2 miesiace nosić tylko pooperacyjny z pasem... poem przez miesiac miękkie inne, ale bez fiszbin i dopiero po 3 miesiacach fiszbiny
Z tego , co pisza dziewczyny, to niektóre już po miesiacu mogły wyrzucić pooperacyjne i śmigać w czym tylko dusza zapragnie

[Samiii]

Napisane przez horo

i lipa z usteczek ... złośliwość "rzeczy niemartwych"

jestem pewnie nie bardziej niepocieszona niż Ty
mam nadzieję że uda się zrobić niedługo i podzielisz się foteczkami przed/po
ja swoje chyba musze odłożyć na późną wiosnę

Napisane przez Happy_hour

dziewczyny napiszcie jeszcze raz namiary na ta cudowna Pania Anie od makijazu pernamentnego, ktora tak wychwalacie. Ta od kresek na oczach.
Ja tez chce kreseczki na stale

wrzuć w google hasło "Akolor" i znajdziesz stronkę mojej Ani

[horo]

Napisane przez Samiii

jestem pewnie nie bardziej niepocieszona niż Ty
mam nadzieję że uda się zrobić niedługo i podzielisz się foteczkami przed/po
ja swoje chyba musze odłożyć na późną wiosnę

Doktorkowi coś wypadło i moze być w gabinecie ok. 15.30, a wtedy to ja juz nie mogę ... wiec jestem zmuszona poczekać kolejny tydzień

A co sądzicie o laserze frakcyjnym? Mój dr zapewnia, ze daje super efekty... twarz i dodatkowo powieki.

[Miskaa78]

[QUOTE=agnes281;16634224]

Napisane przez pysia222

ja tylko chcialam zeby op. sie udala zeby nie bylo powikłań, jakie mam teraz....
marszcząca sie piers
wczoraj mialam pól dnia mój staniczek z avka i co? mialam zmarszczenia..które musialam rozmasowac...
za wczesnie jeszcze na fiszbinki...

jak to marszczenie wygląda? i to od stanika Ci sie robi?

[Samiii]

Napisane przez horo

Doktorkowi coś wypadło i moze być w gabinecie ok. 15.30, a wtedy to ja juz nie mogę ... wiec jestem zmuszona poczekać kolejny tydzień

A co sądzicie o laserze frakcyjnym? Mój dr zapewnia, ze daje super efekty... twarz i dodatkowo powieki.

oj coś wiem na temat przekładnia wizyt czekam w takim razie do przyszłego tygodnia

pisałam wczoraj co mówi mój Bębenek nt fraxela na pyszczek..
u jednych są ładne efekty, u innych słabiutkie, a to raczej tanie jest..
(ja wiem, jak wygląda blizna po tym zabiegu, pewnie twarz się robi delikatniej, ale w parę dni to to nie zejdzie... moim zdaniem )


Agnes, a u mnie nie ma znaczenia czy noszę fiszbiny danego dnia, czy spotrówkę czy w ogóle nic, czasami mi się marszczy a czasami wcale

[Happy_hour]

Napisane przez Samiii

jestem pewnie nie bardziej niepocieszona niż Ty
mam nadzieję że uda się zrobić niedługo i podzielisz się foteczkami przed/po
ja swoje chyba musze odłożyć na późną wiosnę



wrzuć w google hasło "Akolor" i znajdziesz stronkę mojej Ani

Dzieki Samiii

[pysia222]

No wlasnie co doktor to inaczej mowi .
Ja nie mialam pasa , w staniku mam spac najlepiej do konca zyciaa fiszbiny nie szybciej niz po 3-4 miesiacach, solarium po 6 miesiacach .
Plywac i lekki sport pozwolil po miesiacu .

Dlatego chyba najlepiej sluchac swojego doktorka u ktorego robi sie op.

Chociaz , chyba do konca zycia nie bede spac w staniku

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Tak sobie mysle , ze ja chyba zalecenia dr tak stosuje jak mi pasuje .
Sport byl ok. wiec juz cwicze , ale spanie do konca zycia w staniku juz mi sie nie podoba wiec raczej kiedys bede spac bez .

[Yagnaa]

Zyczenia zdrowia i buziaki dla wszystkich chorowitych
oraz 100 lat wszystkim dziadkom!
U mnie wiosna..

[agnes281]

przy nachylaniu się bardzo widac
piers nie jest taka pełna i okragła..a po fiszbinkach bardziej pofałdowana

[horo]

Napisane przez Samiii

oj coś wiem na temat przekładnia wizyt czekam w takim razie do przyszłego tygodnia

pisałam wczoraj co mówi mój Bębenek nt fraxela na pyszczek..
u jednych są ładne efekty, u innych słabiutkie, a to raczej tanie jest..
(ja wiem, jak wygląda blizna po tym zabiegu, pewnie twarz się robi delikatniej, ale w parę dni to to nie zejdzie... moim zdaniem )

ale fraksel a laser frakcyjny to coś innego - takj mi powiedział Doktor
I sie zastanawiam czy warto... bo zapewniał, ze efekt po bedzie rewelacyjny
I tydzień po twarz jest obrzęknieta i czerwona... wskazane przebywanie w domku i dodatkowo jakieś spwcjalne zalecenia co do postępowania ze skóra twarzy

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

a dokładnie - ma taki sprzęt jak na tej stronce. na fotkach efekty powalają
http://www.studio-light.pl/lumenis_encore.html

[Samiii]

fraxel to jest nazwa własna lasera emitującego wiązkę fraksującą.
ja też nie mam zabiegów Fraxelem, tylko laserem Fotona z nakładką emitujące taką własnie wiązkę
więc to jest generalnie to samo.
przecież zawsze mozesz spróbować i się przekonać
u nas jeden zabieg kosztuje ok 2tys a trzeba tych zabiegów zrobić więcej zeby był efekt

[horo]

Napisane przez Samiii

fraxel to jest nazwa własna lasera emitującego wiązkę fraksującą.
ja też nie mam zabiegów Fraxelem, tylko laserem Fotona z nakładką emitujące taką własnie wiązkę
więc to jest generalnie to samo.
jeśli u Ciebie to nie jest tak drogie jak w stolicy, to spróbuj
u nas jeden zabieg kosztuje ok 2tys a trzeba tych zabiegów zrobić więcej zeby był efekt

To mój Dr ma Lumenis Encore laser frakcyjny CO2
i można tylko 1 zabieg na twarz po którym nastepuje przebudowa włókien kolagenowych skóry i dochodzą inne "efekty specjalne"... efekt utrzymuje się do ok. 3 lat
cena za twarz ok. 4000 powieki ok. 1000, jeśli jedno i drugie, to trochę taniej... ale dr obawia sie, ze ciężko bedzie wytrzymać jednoczesnie twarz i powieki

[Samiii]

ja się specjalnie nie interesowałam działaniem lasera w kontekście odmładzania skóry, tylko wspomagania blizn ale jak czytałam fora, dzwoniłam po klinikach itd, to trochę inaczej mi to przedstawiano niż piszesz


w każdym razie - jeśli się zdecydujesz, to koniecznie daj znać co i jak