|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3601 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 597
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
No to gratulujemy ![]() Cytat:
NO JUZ GRATULOWALAM ALE ZE JUZ OFICLAJNIE TO I JESZCZE RAZ TO ZROBIE ![]() Cytat:
aLE DZISIAJ dziewczyny szalejecie GRATULACJE czekamy na fotkii relacje zporodu Cytat:
Cytat:
przeterminowana i jeszcze musisz sie tak meczyc i z etgo co pamietam masz jeszcze okropny szpital.. wspolczuje i 3mam kciuki by wszytsko bylo dobrze ![]() Cytat:
![]() Ojej nadrobilam ale bylo ciezko i powiedzialam Tzteowi ze weekend bedziemy sie spotykac ze wszytskimi znajomymi na zapas a on ze nie.. bo musi sie psychicznie nastawic (ja sie pytam do czego?) a on do porodu ale widze ze tez przejety jak ja
|
||||||
|
|
|
#3602 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Asiuulka - a dlaczego az dwa tygodnie przed terminem masz cc? Masz juz rozwarcie czy cos takiego? Przypomnij co jest wskazaniem do cc.
|
|
|
|
#3603 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Bubi gratulacje!
![]() ciekawe co sie stalo ze z skurczami i po odejsciu wod zdecydowali o CC ![]() dla Bardotki za jutro! (faktycznie umknęło mi że miała takie problemy z ciśnieniem)strippi gdyby cos Cie jednak zaniepokoilo to jedz do szpitala - dzidzia najważniejsza (a musisz rodzić w tym szpitalu?nie ma innego?) zeberko - nie martw się na zapas!poczekaj na interpretację tych wyników i co powie lekarza, najważniejsze że nie zbagatelizowałaś problemu, że masz wyniki i teraz musi być już tylko lepiej!!wiem że się martwisz i że anemia to nic dobrego ale jestem pewna że Piotruś to silny chłopak, jego organizm szybko się upora z anemią i mały wróci do formy szybciej niż się obejrzysz! za Twojego synka!!
|
|
|
|
#3604 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 597
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
|
|
|
|
|
#3605 | |||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
.Ciekawe kiedy mnie się to uda ![]() Cytat:
![]() A że tak powiem,Elcia ty jeszcze w dwupaku ??? ![]() Raz dwa i na porodówkę biegiem marsz Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
************************* ****** Dzisiaj miałam ostatnie USG i nic z tym nadnerczem się nie zmieniło.Woda nadal jest i nerka słabiej przepuszcza mocz.Jak mały się urodzi to dopiero wtedy zaczną badać go dokładniej. Na chwilę obecną waży 3kg i jest okazem zdrowia gdyby nie ta nerka paskudna. Głowę ma już na wyskości spojenia łonowego,więc nic dziwnego,że mnie boli jak chodzę .
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
|||||||
|
|
|
#3606 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
addicted, filka co do pieluszek. Tam po bokach w miejscu na udka są takie falbanki mi u Adriana tez się wylewało ale obczaiłam, ze jak załoze pieluchę tak by te falbanki były ze sobą złączone lub nachodziły na siebie to nic się nie wylewa. W konsekwencji mały nosił pieluchy większe o jeden rozmiar niż normalnie a jest drobniutki. Nigdy mu w niczym nie przeszkadzały. Wszystko zalezy od budowy dziecka. Widziałam jak inne mamy zakłądały pieluchy i te falbanki miały całkowicie rozszerzone i nic im się nie wylewało
a u nas tak takze warto spróbowac.ps. pisze głownie o Huggies premium bo w pampkach nie pamiętam czy te falbanki są ![]() Asiulka ale Ci zazdroszcze Sensuel no ja tak w sumie napisałam o tym ananasku ale sama nie wiem ![]() Bardotka długo ja trzymają z tym ciśnieniem i to po terminie co raz bardziej utwierdza mnie to w przekonaniu, ze lekarze sa co raz gorsi az sama się boje co mi wymyślą ![]() Strippi ja bym poszła do szpitala mimo wszystko, niskie tętno to nic dobrego. Wahające się tętno może wskazywac na ucisk na pępowinie. |
|
|
|
#3607 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Cytat:
córeczka zaraz będzie przy TobieCytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
ale boję się, że to już zostawi w nim jakiś ślad, jakieś powikłania, bardzo się boję...Myslałam chwilę, że pokarm się poprawił- nawet przystawiłam Piotrusia i dupa... guzik pojadł i zjadł flache 80 ml zaraz po jak mi się wydawało porządnym karmieniu u mnie... ech czuję, że u mnie przy tym stężeniu stresu już po ptokach... |
|||||||
|
|
|
#3608 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Zebciu nawet po odstawieniu cyca nawet na dluzszy czas, mozna znow pobudzic laktacje - wiec sie nie martw, bedziesz jeszcze karmic
Sensuel zmiescic sie zmiescilam, ale nie zapielam |
|
|
|
#3609 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
|
|
|
|
|
#3610 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
nie
nie wywijać, kurde może mi się uda jakoś prowizorycznie w paincie narysować mi chodzi o falbanki zewnętrzne, te wewnętrzne musza byc jak są zeby włąsnie się nie wylało a zewnętrzne zapiąc tak by zachodziła jedna na drugą tak zeby całe udko było zamkniete ide na paint moze mi się uda narysowac ps. prosze się nie śmiać Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2010-02-02 o 21:34 |
|
|
|
#3611 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
he he he lekcja zakładania pieluszek
![]() no jeśli chodzi o tą falbanke to wiem ze trzeba wywijać na zewnatrz(zewnetrzna falbanke,bo wewnetrzna to tylko taka z gumka),i tak robie tylko małej jakby góra przecieka,jak leży na prawym boczku to po prawej przesikana jest.połozna stwierdzila ze moze za luzno zakladam ale od tamtej pory sciskam jej ta pielsuzke na tylku i nadal to samo,
|
|
|
|
#3612 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 357
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
A ja piszę jedną ręką. Druga zajęta przez megamarudę. Co chwilę próbuję dać jej smoka, ale
YouYou ja nowego wózka nie prałam. Teraz używany wyprałam cały w pralce na programie "pranie ręczne" Zebicu wiem, że bardzo się martwisz Aldii ja podaję Bobotic od 3 tyg Bubi gratulacje ![]() klas ki:Strippi ja też bym szła do szpitala. W Twoim przypadku raczej na pobyt kilkutygodniowy się nie zanosi ![]() ---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ---------- Rozmiar pieluszek jest tu bardzo ważny. Jak za duże lub za małe to przeciekają. Ja to teraz próbuje wszystkie po kolei. |
|
|
|
#3613 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
filka w takim razie spróbuj innych pieluszek
innej rady nie mam u nas to poskutkowało.idę do łozia bo juz mnie plecy nawalają a Tomasz wali po żebrach. Do juterka
Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2010-02-02 o 21:55 |
|
|
|
#3614 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
No to kciuki za Bardotkę
![]() I za Piotrusia Zeberko - wszystko będzie dobrze, ważne, że jest pod opieką lekarzy. Podobno żółtaczka może się utrzymywać do 3 miesiąca. Postaraj się nie denerwować, chociaż wierzę, że to trudne. I daj znac co powiedzial pediatra. Cytat:
Strippi - przylaczam sie do dziewczyn - tez bym poszla do szpitala... Edytowane przez xmila Czas edycji: 2010-02-02 o 21:58 |
|
|
|
|
#3615 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
kancia - o prosze jakie zdolnosci malarskie
filka - I tez mi sie wydaje, ze jak wylatuje gora, to albo za luzno, albo za duza pielucha. zeberko - z bardzo wysokim poziomem bilirubiny Was wypisano Dlaczego nie potrzymali Piotrusia dluzej pod lampami? Nie ma takiej praktyki u Ciebie, ze jesli nie spadnie ponizej 12 to naswietlaja? Troche jestem w szoku. ALe mam nadzieje, ze sie wszystko ladnie ulozy. W koncu jednak ta bilirubina widac spada. A teraz to juz osiagnela poziom zjadliwy, wiec moze morfologia nie bedzie spadac. Moze jakies zelazo przepisze pediatra??A co do karmienia piersia - jesli Ci zalezy - to walcz! Jesli nie - to pozostaje modyfikowane i tyle. A co do walki - to niestety musisz pomeczyc piersi - sciagac lakatorem czesto, zeby pobudzac laktacje. Duuuuuzo pic. Polecam herbatke Fito-mix z apteki. No i przystawiac, przystawiac, przystawiac. Jak zje z jednej piersi, to do drugiej, pozniej do pierwszej i znowu do drugiej (to nie jest tak, ze piers jest oprozniona do konca. Nawet jesli w danym momencie jest - to za chwile produkuje podczas karmienia znowu). I dopiero kiedy sie juz naprawde Piotrus zbuntuje odstawic. I jesli nie placze i widac, ze sie choc troche najadl to nie dokarmiac. Tylko powtorka za jakis czas (np za godzine). W ten sposob naprawde mozna rozbudzic laktacje. |
|
|
|
#3616 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
ech no dzięki dziewczyny,ciekawe co robie zle
![]() no i tak sobie myslałam zeby zmienić pieluszki ale tż wczoraj kupił 2paki pampków rozm 2 więc narazie musze zostac przy tych.w szpitalu były belli pieluszki i nie przeciekało nic,ale w sumie w szpitalu to ona mało sikała jeszcze,teraz to już niezle daje ![]() zauważyłam ze mała bardzo lubi zasypiac na reku u tż,u mnie zaśnie na reku ale tylko przy cycu, i codziennie tż ucina sobie drzemke z nią popołudniu i widać ze jej sie to podoba. Moja na szczeście chce smoka co czasami ratuje mi życie jak na cycu siedzi |
|
|
|
#3617 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Z tym uśnięciem małego na dobre, to była zmyłka
, bo na dobre poszedł spać dopiero o 21.15Mamuśki małych ssaków współczuję, ze one tyle wam wiszą na cycach, ale sobie też współczuję, bo Maciek to sprinter i ssie przeciętnie 4-5 minut (łaskotanie, głaskanie po policzku mało pomaga) i za jakiś czas znowu się przysysa i przez to częściej się budzi - przeciętnie wychodzi co 2 godziny. aldii Nie mam bladego pojęcia ile zjada, bo jest tylko na cycu. Butlę na dłuższy czas miał jak po tygodniu pojechałam na zdjęcie szwów. Co do kolki nie pomogę, bo starszy nie miał, a młodszy jeszcze nie ma (i mam nadzieję, że nie będzie miał). Cytat:
Ja bym nie kupowała jakieś strasznie drogiej, zwłaszcza że twój synek nie był zainteresowany. Może Milenka polubi matę, ale kto wie lila nie pomogę, mój Maciek sie tak nie pręży. Generalnie noce u nas są ok, ale to dlatego że mały śpi ze mną w łóżku. pysia Ciekawe czy dotrwasz do 7 ![]() No i tym razem oficjalnie gratuluję Smakmistrzyni ![]() mamaidy u nas mały też nie chce smoka A z tą kołyską, to pewnie dlatego, że często ją nosicie na rączkach i wtedy jest jej cieplutko i miło, a jak chcecie ją odłożyć to już nie jest tak fajnie. Ja czasem mam podobnie z Maćkiem. Na rączkach potrafi przysnąć, ale jak próbuję odłożyć do łóżeczka to już zaczyna się prężyć w momencie jak go odkładam (moment, kiedy pochylam się nad łóżeczkiem, albo jak już go położę), albo jak go odłożę to ma oczy szeroko otwarte i zaczyna protestować (od razu albo za chwilę). Czasami nawet przyśnie i po ok. 3-5 minutach zaczyna marudzić. Ale konsekwentnie w dzień odkładam go do łóżeczka. Natomiast zawalam sprawę w nocy, bo śpi ze mną. A co do męża to nie dziwię się, że jesteś zła, zwłaszcza że masz 2 dzieci do opieki. W takim układzie powinien ci dużo pomagać, kiedy jest w domu. Ula napisz jak poszła pierwsza kąpiel. U naszego starszego to było tak jak diabeł i święcona woda - trochę potrwało, zanim się przyzwyczaił do kąpieli. Za to młodszy nie był zachwycony pierwszą kąpielą, ale ogólnie nie jest tak źle (na pewno lepiej niż starszy). gooha - ja pomiary miałam robione dopiero w dniu porodu i najwyraźniej były dobre, bynajmniej nikt mi nic nie mówił, że coś jest nie tak brzoskwinia u nas jutro 3 tygodnie i dalej jest pępek Chyba spróbuję nierozcieńczonym spirytusem tak jak pisała malinkadumny tatusiu tż gosbaj dzięki za zdjęcia Krzysia ![]() Asiuulka no to 8 trzymamy kciuki olvia nie dziwię sie mamie, że cię wygania do lekarza, bo to raczej dziwne. Ja tam mogłabym jeść prawie na okrągło. Sensuel za nerkę, żeby sobie ładnie z nią poradziliKancia Spróbuję, a co mi szkodzi. Na początku przeciekało częściej (może pieluszki były trochę za duże, chociaż to najmniejszy rozmiar, teraz już coraz rzadziej, ale i tak co najmniej raz dziennie).I zapomniałam dodać, że masz fajny nowy avatarek mamaidy - ja też dziś pisałam jedna ręką przez marudę ![]() xmila - nigdy nie liczyłam, ale dużo (z tego co czytałam to ok. 12). Na początku to jest tak, że prawie co karmienie to i kupa. zebra ja piję przeciętnie raz dziennie Fito-Mix ten co polecała celka. Tylko się nie zdziw jak będziesz kupowała, bo ostatnio zmienili opis i teraz to jest herbatka stosowana w łagodnych zaburzeniach trawienia. Ale pani z zielarskiego powiedziała, że skład jest taki sam. Zresztą na opakowaniu jest napisane, że produkt był stosowany jako środek mlekopędny u kobiet karmiących, jednak skuteczność takiego stosowania nie została udokumentowana. Było jeszcze o jeansach - pobiegłam przymierzyć i okazuje się, że się mieszczę |
|
|
|
|
#3618 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Addicted dzieki
|
|
|
|
#3619 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Co do laktacji pije dużo , mam herbatke laktacyjną z hippa... staram się lepiej zjeść, ale jeśli to od stresu się tak dzieje to wątpie, że się im odmieni... jakby było pokarmu mniej to ok- kryzys i wogóle... do przejścia.. ale on zaczyna bardziej wode przypominać i konsystencja i kolorem. A Piotrusia jak dostawiłam niby ssał ale się wściekał przy piersi... Dawałam do ejdnej, do drugiej... trwało to długo i byłam pewna, że pojadł ale płakał i szukał ewidentnie pokarmu(dziobał buźką na oślep i wkładał rączke do buzi)ale piersi nie chciał... dałam bebilon to zjadł 80 ml!!! to z moich piersi wogóle się nie najadł... Cytat:
![]() Co do dżinsów miałam zmierzyć reszte w sumie może w jakieś jeszcze się zmieszczę... |
||||
|
|
|
#3620 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
gratulacje dla pierwszych lutowych bobasków i mamuś!!! gosbaj i bubi wielkie brawa
![]() ![]() klask i: teraz to już pójdzie szybko![]() a dziś mój adaś miał serię ulewań. i nie wiem czy to moja wina, bo może coś zjadłam, czy jego łakomstwa, bo wcina nawet po 150 ml!! zaczęło się już w nocy. niby mu się mocno odbiło, ale jak go kładłam to troszkę mu mleko wypływało z dzióbka i widziałam jak się biedaczek męczył.. a po ostatnim karmieniu wzięłam go na ręce, poczekałam na głośne i długie odbicie i położyłam. po chwili miał już cały rękaw mokry. to znów noszenie w pionie i znów odbicie. i przebieranie. a po przebieraniu zwymiotował mi na cycuszki i to powtórzyło się 3 razy!!! w końcu założyłam mu śliniaczek, co by nie przebierać go co 10 min ale już więcej ulewania nie było, tylko spanko.. ech.. a zaraz czeka nas następne jedzonko i już się boję..
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę. Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię. ------------------------------------------------ --> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010 |
|
|
|
#3621 | |||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Gratulacje dla nowych mamuś
![]() Gratulacje dla pysi ![]() Mała dzisiaj nie robiła kupki i się zastanawiam czy to przez to, że jej podałam Debridat tylko 2 razy zamiast 3... Ale to lekarstwo jest takie klejące, nie znoszę go podawać, a mała nim pluje na odległość... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ---------- Właśnie ściągnęłam 60 ml z prawej piersi i nadal czuję, że mam full mleka, a Kropka się dopiero za kilka godzin obudzi... To pewnie przez ten wczorajszy dzień jedzeniowy u Paulinki... Sterylizuję sobie właśnie drugi pojemniczek i zamrożę... ---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ---------- Coś miałam jeszcze napisać, ale zapomniałam... Ostatnio nawet prawie na bieżąco czytam, ale zazwyczaj Paulinka się budzi zanim zdążę odpisać...
__________________
|
|||||
|
|
|
#3622 | |||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
nie wiem moze mnie jakos inaczej potraktuja choc watpie Cytat:
Cytat:
zwlaszcza ze jak pisalam mam pod nosem szpital wsiadam w auto 5 min i jestem a mamy tylko ten i klinike tam gdzie gosbaj lezy teraz Cytat:
Cytat:
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|||||
|
|
|
#3623 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
DZIEWCZYNY zanotowałam 12 skurczy 30 sekundowych co 10 min... 2 razy wtargnął się skurcz i miałam co 5 min.. bardzo boli, ale między skurczami jest ok Do tego nogi jak lód zimne i mi niedobrze 3MAJCIE KCIUKI! ps. mam je od 3:00 wcześniej miałam ale nie były tak bolesne i się nie przejmowałam
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
#3624 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Nasz Picasso
![]() Cytat:
Myślę sobie że może 6 jak tatuś i Kubuś ![]() i dziekuję Cytat:
![]() ![]() Cytat:
oby to bylo TO _________________________ ______ Pysia TVN 24 Zawiaddamia : Mamy kolejną MAMUSIĘ SWEET URODZIŁA!!! Muszę zacytować bo jest szokujący ten sms ![]() ..."Tu Sweet jelly. O Północy MIALAM 1 SKURCZ, o 2:50 urodziła się ZOSIA 54cm i 2990g ".Dziewczyny szokujące od 1 skurczu do końca porodu 2g 50 min JA TEŻ TAK POPROSZĘ
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2010-02-03 o 07:31 |
|||
|
|
|
#3625 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
skurcze teraz mam co 5min i trwają 45sekund
właśnie wyszłam z wanny - powiem wam fajnie relaksuje przy skurczach i między , siedziałam w niej 40 minut teraz ubrałam sie jako tako i na pilce zamierzam ja szpital mam 5 min drogi wiec jak bedzie co 3 min to pojade wody nie odeszly
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
Edytowane przez strippi Czas edycji: 2010-02-03 o 07:42 |
|
|
|
#3626 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cześć dziewczyny
Strasznie się za Wami stęskniłam ![]() Gratuluje Wszystkim Nowym Mamusiom ![]() klaski :W piątek 29.01 o godz. 4.38 przyszła na świat moja dzidzia - JUSTYNKA Waży 3800 i 54 cm. Niestety trochę dłużej musiałyśmy zostać w szpitalu ponieważ malutka bardzo spadała na wadze. W jednym momencie miała już tylko 3300 gr. Na szczęście wszystko wraca do normy i już od wczoraj jesteśmy w domku. Poród przyszedł z zaskoczenia. W piątek bardzo powolutku zaczęły odpływać wody. Było ich tak mało, że długo zastanawiałam się czy to są na pewno wody płodowe. Tylko z tego powodu pojechałam do szpitala późnym popołudniem. Dopiero wieczorem ok 22 wody chlusnęły na dobre i zaczęły sie skurcze itd. A ja gapa nie zdążyłam poprosić żadnej z Was o nr tel. żeby napisać. Będąc w szpitalu myślałam często co się u Was dzieje i przede wszystkim o tym która z mamusiek ma już swoje maleństwo przy sobie tak jak ja
|
|
|
|
#3627 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Stripi ...no to
a te skurcze to regularne są ![]() kwiat kalafiora GRATULUJEMY !!! i witamy Ciebie i Justynkę W wolnej chwili prosimy o fotki małej
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#3628 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
czekamy na zdjęcia córeczki Cytat:
Dzisiaj na pewno już urodzisz
__________________
|
||||
|
|
|
#3629 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Witajcie
![]() jesteśmy po badaniu pediatrycznym i szczepieniach - byłem dzielny!!! Bartuś jak się okazało, jest grubaskiem - przybrał na wadze 1300 w ciągu miesiaca, a norma to 800 gr. I muszę mu ndawać rzadziej pierś... co 3 godziny, szczególnie w nocy, ponoć od przejedzenia może się tak prężyć, bo myli cyca ze smokiem do ssania.... No i "idealna" mama okazała się dupowatą.... Dziś w nocy spał dobrze - po raz pierwszy 4,5 godziny - szok! Bo dotychczas jadł co 2 godziny, to była męka. Także uczymy się nowego rytmu nocy i dnia.... Ależ to wszystko jest trudne czasami.... Mówiono mi, że na piersi nie można przekarmić.... chciałam dobrze... A poza tym jestem zdrowy i duży
|
|
|
|
#3630 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
skurcze regularne miałam od 3:00 to 10minutowe
później 7 minutowe miałam regularnie teraz mam raz 5 min raz 7 min więc nie regularnie tak nie wiem czemu ale często mam pod rząd 5min i czas już 45/50sekund
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:32.






:


przeterminowana i jeszcze musisz sie tak meczyc i z etgo co pamietam masz jeszcze okropny szpital.. wspolczuje i 3mam kciuki by wszytsko bylo dobrze 
i powiedzialam Tzteowi ze weekend bedziemy sie spotykac ze wszytskimi znajomymi na zapas a on ze nie.. bo musi sie psychicznie nastawic (ja sie pytam do czego?) a on do porodu 
![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
co raz bardziej utwierdza mnie to w przekonaniu, ze lekarze sa co raz gorsi
ale tak sie ciesze 







, bo na dobre poszedł spać dopiero o 21.15

