Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz. V

[angelikaw]

Asiaa-23 -cieszę się, że wszystko ok


Mam pytanie do mniej lub bardziej doświadczonych mam:

Czym się kierować przy wyborze butelki do karmienia? Oczywiście zakładam, że będę karmić piersią, ale jak wiecie, nie zawsze jest to możliwe. Nie chcę więc podejmować decyzji pochopnie i w miarę wcześniej upatrzyć sobie coś, co w razie potrzeby zakupię po porodzie. Wybór jest ogromny...

Avent - antykolkowa, będzie pasowała do laktatora tej firmy. Jedną 125ml już mam.
Tommee Tippee - również antykolkowa, anatomiczny kształt smoczka
Lovi - podobnie jak powyższa. Dodatkowo butelka samosterylizująca się, tzn. do sterylizacji w mikrofali bez potrzeby użycia dodatkowych urządzeń.
Dr. Brown - hit antykolkowy...

i zgłupiałam

[naked21]

Napisane przez Szczęśliwa

Dzieki dziewczyny, naprawdę wyglądam młodo nigdy nikt mi tego nie mówił. Mam 28 i "pół" wklejam drugie też z dziś, nadal młodo?

naprawdę drugie zdjęcie to potwierdza

Napisane przez angelikaw

Czym się kierować przy wyborze butelki do karmienia?

ja niedoświadczona, ale odpowiem jako, że kupiłam laktator, smoczki AVENT, zdecydowałam się też na 2 małe butelki tej firmy. Karmić zamierzam piersia, ale podczas wyjazdów na studiach będę się wcześniej doić i karmić małego będzie w tym czasie mama W razie kolek dokupię zachwalaną butlę dr browna

Tymczasem zmykam się robić na bóstwo (o ile w obecnym stanie można tego dokonać ) bo jadę ze znajomymi na mega pyszną rybkę z frytami i surówką

Miłego wieczoru piątkowego!

[kasienka1701]

Napisane przez mszu

Jakby Ci to powiedziec.... nie mieszcze sie juz kadrze

Taaa jasne,czekam na foty i koniec.Żadnych wymówek nie przyjmuję

Napisane przez Szczęśliwa

A to my dzisiaj - koniec 34 tyg. Tak patrzę że w tym ujęciu brzuchal słabo widoczny...

Bardzo ładnie.W ogóle nie wyglądasz na 28 lat.Coś nas tu chyba oszukujesz Joke-oczywiście to bardzo dobrze,że młodo wyglądasz,oby jak najdłużej.Wszystkie by tak chciały

Napisane przez naked21

Tymczasem zmykam się robić na bóstwo (o ile w obecnym stanie można tego dokonać ) bo jadę ze znajomymi na mega pyszną rybkę z frytami i surówką

Oszzzzz Ty Zamodruje Cię chyba,że mi takiego smaka narobiłaś


Hehe, mój Tż kąpie właśnie swojego 3-miesięcznego chrześniaka Chyba nieźle mu idzie,bo na razie nie słyszę żadnych wrzasków Niech się uczy,a co

[Majka232]

Szczęśliwa - spory brzuszek

Mój bębenek wystrzelił przez ostatnie dni i mam przeczucie, że tak jak ciągle był mały tak teraz będzie rósł w oczach. Na razie wystrzelił tylko do przodu, na boki nie

angelikaw - ja kupiłam 2 buteleczki 150ml TT i 2 Avent (125, 260 ml). Podobno najlepsze są butelki, które działają jak sutek mamy np. Lovi aktywne ssanie, chyba jest jeszcze taka z Nuby i Medeli.
Coś takiego:
http://allegro.pl/item1186278575_but...nie_0_bpa.html

Wybierając butelki trzeba brać uwagę jaki laktator i sterylizator chcemy ewent. zakupić, żeby wszystko do siebie pasowało

[Ray]

ja normalnie chyba zaraz urodze

nie no zart

leze z nogami w gorze, jestem wykonczona, musialam zrobic zakupy, szukalam tez sobie jakiejs kiecki nic nie ma wrrrr...
a teraz leze obolala cala spojenie daje w kosc ze wymiekam...
jak tz mi cos kaze zrobic to go chyba udusze albo strzele focha i pojde spac...

masakraaa

niech szybciej leca te tyg.. bo zwariuje

[ycnan]

Napisane przez bordowa

ycnan Mój Tż też wszystko w domu robi, bo mówi, że mi nie wolno. Kochanych mamy tych facetów

Ano, kochanych z tym, że teraz to sama się boję cokolwiek robić. Nie dość, że mnie plecy napieprzaja, to jeszcze niesamowicie kłuje mnie podbrzusze/psioszka ^^ jak się tylko lekko pochylę

A z teściową mam identyczną sytuację - uparta i wiedząca najlepiej Ale to chyba większość takich jest I też, na kawkę niech przychodzi, ale wymądrzać się Bo będę gryźć
A mamci powiedziałam, że jak będę potrzebowała/chciała pomocy to dam znać. Odwiedzić mnie może, ale bez wymądrzania się A że mieszka dość blisko, to nie ma mowy, żeby u nas nocowała.

Napisane przez bordowa

Ja ostatnio otworzyłam drzwi listonoszowi po dłuższej chwili, bo musiałam spodnie wciągnąć a on na to "A ja już myślałem, że domofon nie działa, a widzę, że pani spała" To mi walnął komplementem Dodam, że chwilę wcześniej się czesałam i chyba nawet makijaż nałożyłam

Rozwalił mnie tekst listonosza

Napisane przez angelikaw

Ja mam 28 (skończę 1 listopada ), a miewam czasem problemy, by kupić piwo Tzn. przed ciążą tak miałam...

Hehe. Mnie chyba miesiąc temu babeczka prosiła o dowód, jak mężowi piwko kupowałam A ja, pomijając fakt, że z obrączką na palcu, z wielkim brzuchem, to prawie oczywiste, że nie dla siebie kupuję.

Szczęśliwa, naprawdę, bardzo ładnie i bardzo młodo wyglądasz na drugim zdjęciu nawet młodziej W avatarze, faktycznie wydajesz się starsza
A brzuszek to mały masz. Chyba, że to efekt tuniki.
BTW, bardzo ładnie ubrana jesteś i fryzurka super


Kurcze, mam już dość tych dolegliwości późno-ciążowych Nie dość, że straaasznie wolno chodzę, sapę przewracając się z boku na bok, jęczę przy każdym ruchu, bo plecy bolą, to jeszcze to kłucie podbrzusza...
Jakby mnie ktoś zobaczył co wyprawiam w domu, to by padł ze śmiechu... Jak się muszę schylić, to odsuwam się do tyłu, rozkraczam nogi i dopiero się pochylam. Siuśki psa ścieram na czworaka, bo inaczej nie daje rady, a jak stawiam miskę z żarciem, to się muszę o ścianę podpierać I, oczywiście, przy tym wszystkim sapę niesamowicie.
Wyłaź Borys, bo mamusia się już męczy

Aha, co do aktywności dzieciaczka, to, pomijając ostrożne gmeranie w ciągu dnia, najbardziej wierci się około 4:45 w nocy ZAWSZE się wtedy budzę. Młody naciska na pęcherz i muszę lecieć do łazienki, a jak wrócę, to o spaniu mogę zapomnieć, bo Borysek szaleje. A w trakcie dnia jest naprawdę spokojny, Rusza się, ale bardzo delikatnie.

[angelikaw]

naked21, Majka232 - dzięki za odp.

Napisane przez ycnan

Kurcze, mam już dość tych dolegliwości późno-ciążowych Nie dość, że straaasznie wolno chodzę, sapę przewracając się z boku na bok, jęczę przy każdym ruchu, bo plecy bolą, to jeszcze to kłucie podbrzusza...
Jakby mnie ktoś zobaczył co wyprawiam w domu, to by padł ze śmiechu... Jak się muszę schylić, to odsuwam się do tyłu, rozkraczam nogi i dopiero się pochylam. Siuśki psa ścieram na czworaka, bo inaczej nie daje rady, a jak stawiam miskę z żarciem, to się muszę o ścianę podpierać I, oczywiście, przy tym wszystkim sapę niesamowicie.
Wyłaź Borys, bo mamusia się już męczy

Na pocieszenie dodam, że nie tylko TY tak masz

[ycnan]

Napisane przez angelikaw

Na pocieszenie dodam, że nie tylko TY tak masz

Zawsze to coś. Przynajmniej wiem, że nie cierpię sama

A co do Twojego pytania, to nie kupowałam jeszcze butelek ani nic z takich rzeczy. Nawet się tym nie interesowałam, więc nie pomogę kompletnie.

[dziuba81]

ycnan Nie przejmuj sie,badz ciepliwaPewnie jak na razie lepiej nie bedzie.Ja mam to samo.Nawet jak klecze to mnie nogi bola.

Ja dzis ostatnie sprzatanie w pokoju Dzidziulka,jeszcze musze zaslonki i firanki poprac.Padam na ryj.Plecy mnie bola,a zdyszalam sie kundel po spacerze

Dzis zaczynam 37tydz,no Kubus jeszcze troszke!

[aaannnnnnaaa]

angelikaw ja też nie pomogę, bo nie kupuję
Wzięłam sobie do serca rady starszej siostry- że jak butelki i mleko modyfikowane będą w domu, to w razie początkowych kryzysów w karmieniu cycem szybciej po nie sięgnę i tak już zostanie..
Ale pewnie po jakimś czasie kupię Avent, bo dostanę w spadku taki laktator. .
O Lovi słyszałam, że dzieciaki często jakoś zasysają smoczek i sklejają jego ścianki

Ray kurcze odpocznij dziewczyno! Jeszcze nie Twoja kolej..
I nie daj się zapędzac do kolejnej roboty, bo teraz to koło Ciebie wszyscy powinni skakać

Dziś mój teść, z którym widziałam się tydzień temu stwierdził, że brzuch naprawdę urósł..
I ja też to czuję, czasem nawet oddychać nie mogę , a jak mówię to potrafię się zapowietrzyć

[martucha84]

Wazylam się ;D i tak w dniu porodu mialam 65 kg, a dzis 56,5 (waga startowa 53 ale nie chce do niej wrocic chce żeby skora na brzuchu się ujedrnila i tak może zostac) a w dniu porodu w pasie mialam 102, a dzis 85 (startowa około 76)

Zapalenie piersi zeszlo, zatory piersi tez – teraz mi sika jak z kranu (zostaly male grudki ale to już nie to co było )

JAK NAZWAC NAS NA ODCHOWALNI?? Musicie mi pomoc!

ycan elenka1 Klarissa ninaad Ray neked21 pomidora kasienka 1701 szczesliwa bordowa cellaris dziekuje za wszystkie mile slowa.. jak dobrze was mieć

ja na poczatku mówiłam ze będę karmic kolo 6 mc.. teraz mowie ze max 3 i dostane na glowe, ale przyjaciolka mi mówiła ze jak mi się wszystko unormuje to się pewnie wkręcę bo to nie będzie już takie czasochłonne no i odciągać będzie można (bo poki co robie tak jak mi doradzila do unormowania tylko dzidziolek żeby się z nim zgdac)

bordowa dziekuje za rady – robilam rumiankiem herata sola fizjologiczna i nic, teraz dostal krople sulfamidan czy jakos tak i kropilimy mu 3 razy a już widac poprawe

cellaris na plecy bolace najlepszy masaz

mpik gratuluje udanej wizyty

zuziczka to mialas przygody…

pomidorka bynajmniej wiesz kiedy… no trudno dasz sobie rade! Najważniejsze ze Tymek zdrowy to już tak bliskooo

naked gratuluje udanej wizyty, slicznie wygladacie

NIKA jestes dzielna dajesz rade!!

Lenka trzymam kciuki!

Majka w Tesco bylam dzis i sa ubranka jesienno zimowe

Gabisun gratuluje obrocenia corci

Klarissa gratuluje skorczu.. coraz bliżej coraz blizej..

Szczesliwa slicznie

Asia-23 gratuluje udanej wizyty

Majka klarissa szczesliwa lenka Ania13.03 martynka81 kasienka ycan zuziczka Ilona naked linzey Dziekuje w imieniu Pata za mile slowa z dnia na dzien się zmienia i rosnie w oczach w przyszłym tyg będziemy go wazyc ciekawe jak na tych moich piersiach się rozwija

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

bylam dzis godzine poza domem (wyrwalam sie z mezem na zakupy syn zostal z moimi rodzicami) na poczatku jakbym pierwszy raz z domu wyszla : taka zadowolona malo niepodskakiwalam wowwwww zakupy ale tak po pol godzinie zaczelam juz myslec co u niego, a jak wpadlam do domu to biegiem do mlodego go wycalowac jestem poklepana

[Klarissa]

Napisane przez mszu

Ej bez wpychania sie w kolejke Mloda Damo , po pierwsze ja zgłosiłam swoja kandydature... poza tym.... to pani tutaj nie stała

Przepraszam, już nie będę

Napisane przez gabisun

ja wiem tylko chodziło mi o to żeby lepiej zrobić badanie i antybiotyk nie byl podawany zdrowemu dziecku

O....no to już coś się zaczyna ze skurczybykami

Jestem tego samego zdania zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku Dodatkowo mojemu dziecku dzisiaj coś odbiło i tak się wierci boleśnie, że nie wytrzymam...

Napisane przez Szczęśliwa

A to my dzisiaj - koniec 34 tyg. Tak patrzę że w tym ujęciu brzuchal słabo widoczny...

Widoczny, widoczny
Ładną masz fryzurkę i fajna tuniczka

Napisane przez dziuba81

Czesc Brzuchatki.
Widze ze ogolnie jestescie w dobrych humorach,to ladnie.
Ja nie znam dobrego sposobu na spuchniete nogi.
Pije wode ok 2l dziennie,spie z nogami w gorze,poza tym za oknem wcale nie ma upalow a nogi jak mortadele,bo do tego jeszcze obrzydliwie rozowe(unikalam slonca).
Najlepsze jest to ze jeda mam bardziej spuchnieta od drugiej.Wy tez tak macie?I to nie tylko kostki,ale cale poczawszy od ud po paluchy-

Spróbuj masować idąc od stopy w górę w kierunku kolana - mnie to trochę pomaga na obrzęki. Wszystkie te kremu chłodzące można sobie w wsadzić bo nie działają...

Napisane przez naked21

macie rację, gdybym miała męża/ faceta też bym wolała zając się wszystkim sama. Chociaż w mojej sytuacji mimo wszystko nie zamierzam się zbytnio mamą wyręczać. Wiem, że będzie mi rządzić bo ona wie najlepiej, no ale cóż.. nie mam wyjscia

No u ciebie jest inna sytuacja...

Napisane przez angelikaw

Czym się kierować przy wyborze butelki do karmienia? Oczywiście zakładam, że będę karmić piersią, ale jak wiecie, nie zawsze jest to możliwe.

Ja się kierowałam tym czy mi się podoba czy nie Nie znam się na butelkach, kupiłam firmy Nuby bo są bez tego czegoś co tam butelki nie mają mieć (0% BPA czy coś takiego?) i wyczytałam, że mają smoczek imitujący sutek Też zamierzam na początku karmić piersią, ale różnie to bywa, dlatego butelki kupiłam - poza tym tak czy siak kiedyś się przydadzą.

Napisane przez angelikaw

Na pocieszenie dodam, że nie tylko TY tak masz

Potwierdzam Ja też się ruszam jak mucha w smole wydając przy tym dźwięki mniej więcej jak lokomotywa parowa

[gabisun]

Martucha super to pierwsze wyjście do ludzi zaliczone, widzisz da się zgracie się z maluchem i będziesz miala więcej czasu dla siebie. Dobrze, że problem z mleczarenką minął dziękuję za gratulacje
dobrze, że u was coraz lepiej, nastraja optymistycznie

[aaannnnnnaaa]

Boże.. przez chwilę miałam wrażenie, że wody mi odchodzą..ale to chyba tylko jakieś maksymalne upławy
A raczej mam taką nadzieję..Chyba ciężko bedzie dziś zasnąć.
Muszę obserwować sprawę..ale wydaje mi się, że odejście wód jest bardziej spektakularne

[Zuziczka]

Ciocie Wizazowe,

wierze, ze trzymalyscie kciuki.
Aleksander nadrabia przez tydzien przybral ponad 400gram I wazy 2kg.
No oszalalo mi dziecko Jak tak dalej pojdzie to jeszcz i do 4kg dobijemy
Zartuje. Bardzo sie ciesze, ze Maly nadrabia. Ciagle jest mniejszy niz powinien, ale wazne ze rosnie.
Nastepna wizyta za 2 tyg. No i cesarka potwierdzona, mam czekac na skurcze i jazda do szpitala. Posiewow itd mam nie robic, przy cesarce nie ma sensu.


Z tego wszystkiego zajechalam do galerii i wydalam mnostwo pieniedzy... Glownie w Top Secret, kurcze jakie maja przeceny!
Ale ale, mam plaszczyk na jesien i kurteczke i dlugi sweter

Eh, no puscic wyglodnialą swiata ciezarowkę do ludzi i nic tylko limit na koncie zalozyc. No, ale to pierwsze wieksze zakupy od nie wiem kiedy i ostatnie do nie wiem kiedy

[ania13.03]

Zuziczka strasznie sie ciesze razem z Toba Wielkie brawa dla Olka Dzielny chlopak

Pochwal sie zakupami

Wlasnie zjadlam cala duza pake czipsow, a teraz mam smaka na lody

Zapomnialam napisac: Szczesliwa wygladasz przeslicznie

[Zuziczka]

Aha,

tekst wieczoru. Na pytanie mojego TZ(jak juz wychodzilismy)- Panie doktorze, Niech pan mi żone zważy.
Gin- Niech jej pan da spokoj, ważyc nie bede, niech kobita je i tyje spokojnie. Juz nieduzo zostalo

No i mnie nie zawazyl. W sumie to przez ostatni tydzien i tak chyba duzo nie przytylam. W ostatnim miesiacu jakies 0,5kg.

[_borowka_]

Napisane przez Zuziczka

Aha,

tekst wieczoru. Na pytanie mojego TZ(jak juz wychodzilismy)- Panie doktorze, Niech pan mi żone zważy.
Gin- Niech jej pan da spokoj, ważyc nie bede, niech kobita je i tyje spokojnie. Juz nieduzo zostalo

: hahaha:

Super, że Mały nadrabia! I gratuluję zakupów A kupowałaś na oko? W sensie bez przymierzania, bo w sumie też powinnam się wybrać na zakupy na po porodzie, ale skąd mam wiedzieć jak będę wyglądać... 34 tydzień się zaczął, a na plusie 13kg i chciałabym by tak zostało...

[Zuziczka]

ania13, borowka- dzieki
Ciuchy przymierzalam, pamietajac o dodatkowym miejscu na biust. Moze jutro zrobie zdjecia to wrzuce. U mnie koniec 35tygodnia i w sumie rozmiar mi sie z S powiekszyl do M/L i takie ciuszki przymierzalam.

Jeden plaszczyk jest odciety pod piersiami i rozszerza sie ku dolowi- idealny na teraz i mysle pol zimy, jak moje cialo bedzie dochodzic do siebie. Drugi tez daje rade teraz, z duzo wiekszym brzuchem moge sie nie zapiac. Za to jak brzuch troche spadnie to juz bez problemu. A sweter z wiskozy- rozciaga sie i bedzie super wygodny jak Olo juz bedzie.

[majka59]

Napisane przez Zuziczka

Ciocie Wizazowe,

wierze, ze trzymalyscie kciuki.
Aleksander nadrabia przez tydzien przybral ponad 400gram I wazy 2kg.
No oszalalo mi dziecko Jak tak dalej pojdzie to jeszcz i do 4kg dobijemy
Zartuje. Bardzo sie ciesze, ze Maly nadrabia. Ciagle jest mniejszy niz powinien, ale wazne ze rosnie.
Nastepna wizyta za 2 tyg. No i cesarka potwierdzona, mam czekac na skurcze i jazda do szpitala. Posiewow itd mam nie robic, przy cesarce nie ma sensu.


Z tego wszystkiego zajechalam do galerii i wydalam mnostwo pieniedzy... Glownie w Top Secret, kurcze jakie maja przeceny!
Ale ale, mam plaszczyk na jesien i kurteczke i dlugi sweter

Eh, no puscic wyglodnialą swiata ciezarowkę do ludzi i nic tylko limit na koncie zalozyc. No, ale to pierwsze wieksze zakupy od nie wiem kiedy i ostatnie do nie wiem kiedy

Super wiadomoscWyobrazam sobie jaka jestes szczesliwa,a teraz to bedzie mniej stresu i to tez pozytywnie wplynie na przybieranie Olka

[Ineczka33]

Napisane przez angelikaw

Mam pytanie do mniej lub bardziej doświadczonych mam:

Czym się kierować przy wyborze butelki do karmienia?

Ja przy Julce nie używałam żadnej z tych, które wymieniłaś, tylko firmy NUK. Widzę, że są jakoś mnie popularne, ale zarówno butelki jak i smoczki uspokajacze mają chyba najbardziej ściętą końcówkę, co sprzyja prawidłowemu ułożeniu języka dziecka podczas ssania i zapobiega późniejszym wadom zgryzu i wymowy. To był dla mnie argument przy wyborze, bo jakoś w 'antylkokowość' smoczków czy butelek nie bardzo wierzę. NUK-i też mają dziurki - odpowietrzacze, a i tak kolki nas nie ominęły. Jak się trochę poczyta o nich, to tak naprawdę nie wiadomo, jaka jest ich przyczyna, a raczej przyczyn może być jednocześnie wiele- nie tylko powietrze w brzuszku

Napisane przez aaannnnnnaaa

Ray kurcze odpocznij dziewczyno! Jeszcze nie Twoja kolej..
I nie daj się zapędzac do kolejnej roboty, bo teraz to koło Ciebie wszyscy powinni skakać

Zgadzam się, Ray Odpoczywaj, póki jeszcze możesz, chociaż my, dzieciate ciężarówki odpoczniemy chyba dopiero na emeryturze

[elenka1]

Nie było mnie 2 dni i widzę dużo dobrych wiadomości

Gabisun- ale grzeczna ta Twoja córka i jak słucha mamusi no a Ty przestawiłaś sie już na poród SN???

Zuziczko no to nieźle Twoj Olek nabiera masy, same grzeczne dzieci napewno kamień spadł Ci z serca

Ycnan ja chocbym uwielbiała kogoś to i tak nie chciałoby mi się teraz nikogo sprowadzac do domu nawet na weekend troche Ci współczuje, mimo ze mąż nie kazał Ci nic robić to napewno jak pójdzie do pracy to będziesz chciała ich ugościć, w każdym razie nie przemęczaj się zbytnio

Pomidorko jest największy plus tego ze masz cesarkę, bedziesz zapene trzecią mamusią na wątku ja tam moglabym się z Tobą zamienić byle mieć moją małą jak najszybciej przy sobie będziemy 25 od rana napewno wsystkie trzymały kciuki

Ineczka33 ja właśnie ostatnio zakupiłam smoka NUK, widzisz nic nie wiedziałam o nim, dobrze trafiłam a odpoczniesz... jeszcze, zdążysz

angelikaw ja mam 2 butelki avant, wybrałam je po rozmowach z koleżankami-mamami i wszystkie zachwalały no a czy to słuszna decyzja to sie okaże, a tak a marginesie mam laktator firmy avent

Zuziczka zazdroszczę Top Secret w Twoim mieście u nas w galerii niestety zamknęli a był to jeden z "moich" sklepów, zakupy..... ale mi się marzą

Szczęśliwa potwierdzam- wyglądasz młodoooooooo, ale to tylko powód do zadowoleniaa brzuszek rzeczywiście z tych mniejszych

Martucha super ze odwazyłaś sie wyjsc bez małego nawet na godzinkę, a wagi pozazdrościć aaaa a jak wyszłaś to odciągnęłaś pokarm dla małego????? czy nie bylo sensu???
a Patryczek rośnie, fajny z niego maluszek

widzę ze zacięcie się toczyła dyskusja o wizytach naszych mam i teściowych... ja po mamę zadzwonię odrazu zeby przyjechała do mnie, a napewno mnie odwiedzi w szpitalu zreszta teściowa też i nie widze w tym nic złego wiem ze bede po nią wydzwaniała i często ją odwiedzała a tym samym sprawie jej ogromną radość a ona nie z takich co bedzie siedziala cały dzień (pozatym pracuje) wiec niech przychodzi a z drugiej strony to jej debiut w roli babci należy jej się
co do teściowej... jej się obawiam bardziej, bo zawsze z mężem byliśmy dla niej na dalszym planie, jakoś mało ją obchodzi jak sobie dajemy rade itd to nagle zaczęła się interesować.... wogole duzo by tu pisać. ale teraz ja zamierzam ją odepchnąć, tak jak ona to kiedyś robiła

[IlonaN2]

Witam porannie.

obudziłam się p 5 rano i czuję że cos nie tak z moją twarzą jest i co ide do lustra a ja ka nie widzę mam tak spuchnięta powiekę w lewym oku że szok I nie wiem o co chodzi Bo nie swędzi mnie więc to nie komar, nie boli więc chyba nie jęczmień i nie wiem co to????

Wczoraj miałam załamanie. Tz na zwolnieniu ale pracuje w domku siedzi w sypilani całym dniem i pracuje ja nie wiem co mam ze sobą zrobić i się rozryczałam jak sobie uświadomiłam że od 1 września będę sama w domku siedzieć. Normalnie marzy mi się praca chcę się czymś zając bo oszaleje przez te 8 tygodni jakie mi zostało do tp

[elenka1]

aaaaa

naked21 u nas jak byłby chłopiec to rozwazaliśmy imię Leon

[Ray]

hejo

zuziczka to ja pedze tez do top secret msusze obczaic gdzie mam bo szukam kurcze jakiejs tuniki czy sukienki do getrow bo mowie mam jedna w ktora sie mieszcze na jesien... i kurtki tyz nie mam brrr

ineczka ja to sie juz wnukow doczekac nie moge mozna sie zajmowac dzieckiem kiedy sie chce i wrocic do domu sie wyspac

ilonka ja to ostatnio doly co chwile lapie, albo sie wkurzam na zmiane jak poje..... za przeproszeniem
ciesze sie za chwile zla jestem a za chwile plakac mi sie chce
czuje sie w ogole takim chodzacym inkubatorem.... ze tez ciaza musi 9 mc trwac jak wiecznosc .... dla mie przynajmniej..

[linzey]

Witam z rańca
Dzisiaj pospałam do 8:30 a na ogół budzę się koło 6 więc szok
Szczęśliwa potwierdzam wyglądasz super młodziutko i wogóle bardzo ładniePodoba mi się ta tuniczka w zestawieniu z bialym topem. Ja juz "wyrosłam" z co większych i dłuższych koszulek i topów a teraz miesiąc przed tp już nie chcę nic kupować i tak biegam w 4 rzeczach na krzyż
Zuziczko wiem jak bardzo musisz się cieszyć 400 gr na tydz to bardzzo dużo - Oby tak dalej.
Dzisiaj generalne sprzatanie - takie z odsuwaniem szaf hehhe zobaczymy jak się tz będzie próbował wymigać jak już wstanie

[naked21]

NIKa jak taaaaam?? Jadę właśnie do Poznania, gdybyś potrzebowała ciocię do pomocy do dzwoń

Zuziczko super wieści, jeszcze z Olusia będzie kawał chłopa zobaczysz!! a i lepiej się nie ważyć

elenko, mnie się imię Leon strasznie podoba, ale nikomu innemu (rodzina i wszyscy znajomi mnie wyśmiali i stwierdzili, że skrzywdzę dziecko), więc dam tak małemu na drugie i po cichu będę tak do niego mówić

Zmykam dziewuszki na całodniową wycieczkę, pogoda piękna. Życzę Wam miłego dnia

[elenka1]

Napisane przez Ray

ilonka ja to ostatnio doly co chwile lapie, albo sie wkurzam na zmiane jak poje..... za przeproszeniem
ciesze sie za chwile zla jestem a za chwile plakac mi sie chce
czuje sie w ogole takim chodzacym inkubatorem.... ze tez ciaza musi 9 mc trwac jak wiecznosc .... dla mie przynajmniej..

ray a ja chcialabym byc teraz pepkiem świata, wydaje mi sie ze czasem nawet sie "znecam" nad mężem, nic mi u niego nie pasuje, wszystko zle robi a na dobra sprawę nie robi nic chodze caly czas jak bomba ktora zaraz wybuchnie
dla mnie tez 9 mscy to strasznie dlugo, wolalabym zeby ciaza trwala 6 mscy hehe, ciekawe co bedzie po porodzie...

[angelikaw]

Witam w leniwy sobotni poranek

aaannnnnnaaa - Rozumiem Twoje argumenty Ale wolę teraz się zastanowić, co kupić, żeby potem nie zostać obdarowaną jakimś shitem typu "zestaw 3 butelek za 9,90zł)

Klarissa, Ineczka33, elenka1 - Wam również dziękuję za odp.

[ycnan]

martucha84, super, że z cycuchami już w porządku, a waga wraca do normy.

Zuziczka, bardzo się cieszę, ze Olek tak szybko teraz rośnie

IlonaN2, może po prostu "przygniotłaś" oko podczas snu?

naked21, udanej wycieczki

Napisane przez elenka1

dla mnie tez 9 mscy to strasznie dlugo, wolalabym zeby ciaza trwala 6 mscy hehe, ciekawe co bedzie po porodzie...

Hehe, dokładnie 7msc to już takie maksimum Ja właśnie od 8 miesiąca się zaczęłam męczyć. Do tego czasu było super



Od dziś został mi dokładnie miesiąc do terminu porodu A jutro kończymy 36 tydzień, czyli mały będzie donoszony
Wczoraj spakowałam siebie i maluszka do szpitala i wiecie co? Wyszła mi tylko jedna torba Do zabrania zostały tylko dokumenty i kosmetyki, ale mam jeszcze dwie boczne kieszenie puste, więc się spokojnie zmieszczę... Aż dziwne...