Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-21, 16:15   #3601
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
muron wyglądasz ślicznie.

jesuiusun-ale Ty jestes chudziutka

mój maz własnie robi spaghetti i czekamy na telefon od mechanika! nie ma to jak mieć samochód. bez niego czuje sie dziwnie..

no no nie czaruj bo obrosnę w piórka


ale kręgosłup mnie boli, szok...a to dopiero 5kg więcej dźwiga...zobaczymy co będzie później
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 16:19   #3602
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
jeszcze coś wkleję 34 tc

to drugie zdjęcie- prawie brzuchola nie widać hi hiAle tylko tak wyszło;-)
śliczny brzuszek
ja jak założę płaszcz zimowy to nic nie widac

Cytat:
Napisane przez marlena_19_19 Pokaż wiadomość
Dziewczyny w czym macie zamiar malucha ze szpitala "wynieść" ?
Kombinezon,w rożek i w nosidełko starczy?
kurcze rożek i nosidełko? myślałam że albo to albo to...

Dziewczyny, pytałam już, jak przyrządzacie pierś z indyka?? nie mam już pomysłu...
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 16:51   #3603
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

ale się objadłam uffffffff ruszyć się nie mogę. No tak jutro do dentysty. jak ja tej pani dawno nie widziałam hehe i już nie mogę się doczekać. Bo będę wiedziała co i jak.
Ja też jakoś dostałam weny myślenia o świętach i zrobiłam już listę zakupów, omówiłam z mężem ile kasy na to pójdzie itd. Teraz czekam na jakieś pieniądze z ZUS-u i miejmy nadzieję, że przynajmniej część kupię
(chodzi o te długoterminowe produkty, chemię i może choinkę).
Kupiłam też proszek do prania dla dziecka i może pomału za to się zabiorę. postanowiłam też, że w grudniu od samego początku miesiąca wysprzątam mieszkanie stopniowo na błysk . Z siostrą umówiłam się już na okna. A mam ich niewiele.
kma1982 ja też jak ubiorę płaszczyk to nic, a nic nie widać.
Co do piersi z indyka to może z sosem pieczarkowym i sałatą z dodatkami lub grillowana (mam taką patelnię, przyprawy oczywiście ulubione) z ananasem, pieczarkami w całości (jak duże to pokrojone na ćwiartki) z sosem czosnkowym i sałatą (ja robię na wzór a la grecka, czyli co jest w lodówce).
Albo grillowana na patelni z ananasem, żurawiną lub borówką (taką z Łowicza), którą dodajesz w to oczko ananasowe i na to plasterek sera żółtego ulubionego. Zapiekasz, do tego sałata. Polecam...........pychotk a

Edytowane przez lilijka3
Czas edycji: 2010-11-21 o 16:55
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 16:53   #3604
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Nie zmiescisz dziecka w tylu rzeczach do nosidelka poza tym w roku jest zawiniete i nie będzie jak zapisz. Ja bym wyniosła w kombinezonie i jeśli będzie naprawdę zimno to przykryc dodatkowo kocykiem

Reszta pózniej
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 16:58   #3605
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

indyka- przecinam filet i nadziewam serem bałkańskim/mozarellą/fetą i suszonymi pomidorami
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 17:01   #3606
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

ja na wyjście szykuję body+śpioszki+bluzka i takie welurkowe jakby ogrodniczki + skarpetki, jeśli będzie mroźno to też sweterek, na to kombinezon,
pakujemy w nosidło i na buźkę pieluszka tetrowa a na nosidło koc i heya banana
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 17:05   #3607
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

ja planuję body, skarpetki plus welurowy, albo body pajacyk bawełniany i dresik welurowy, butki wełniane kombinezon, koc

cieplej niż normalnie będę ubierać, raz, że 1. wyjście, dwa w szpitalu po 30 stopni


oglądałam Ugotowanych hitem moZarella;-) polana sosem słodkim chilii-what?? I kategoryczny nakaz zdjęcia obuwia....
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431

Edytowane przez muron
Czas edycji: 2010-11-21 o 17:07
muron jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-21, 17:13   #3608
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja planuję body, skarpetki plus welurowy, albo body pajacyk bawełniany i dresik welurowy, butki wełniane kombinezon, koc

cieplej niż normalnie będę ubierać, raz, że 1. wyjście, dwa w szpitalu po 30 stopni


oglądałam Ugotowanych hitem moZarella;-) polana sosem słodkim chilii-what?? I kategoryczny nakaz zdjęcia obuwia....
też to oglądałam i ta konina łyso facetowi się zrobiło
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 17:13   #3609
madelinem
Zadomowienie
 
Avatar madelinem
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Witam wieczornie

ładne brzuszki i pokoje.

u mnie remont trwa nadal, ale już niedługo, bo mam powoli dość.

wczoraj byłam na zakupach, w lidlu 2 szt body za 18 zł- bardzo ładne, długi rękaw, nie wiem od kiedy były, bo trafiłam tylko na różowe, disney.

a w netto ciepły śpiworek do spania- niebieski lub różowy, a za ile to nie wiem, mama kupiła w prezencie. też nie wiem od kiedy, może ktoś tu o tym pisał.
poza tym kupiłyśmy ciepły kocyk, szczoteczkę do włosów i zimową czapkę.

zostaje mi coraz mniej rzeczy na liście, z czego bardzo się cieszę.

też wydaje mi się, że albo rożek albo nosidełko.

mojego brzucha w zimowym płaszczu prawie nie widać. to zależy od tego, jak stanę.
madelinem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 17:19   #3610
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
chyba wszyscy interniści są tacy sami.. u mnie w przychodni byłam u 3. U pierwszego gdy dostałam atak alergii i nie wiedziałam, ze można na to po pogotowie zadzwonić. Spuchłam i wpadłam w histerię i mój mąż wszedł ze mną do gabinetu, żeby wysłuchac lekarza bo ja i tak bym nic nie pamietała... to lekarz walnął tekstem.. "Pan też chciałby mieć coś tak spuchnięte jak ona rece.." <-dziadek ma chyba z 75 lat!

póżniej byłam diagnozować czemu są krwotoki w mojej rodzinie - chodziło o skierowanie do hematologa. Ne udało mi sie go zdobyć, bo lekarz stwierdził, ze ja dosstane krwotok z wątroby, wiec powinnam się udać do hepatologa ( lekarza od wątroby..) więć zrezygnowałam z jakichkolwiek prób diagnozowania... bo ręce opadają..

a jak poszłam tylko po zwolnienie z 3 dni z zajęć, teraz w ciaży, to musiał mnie zbadać i wogole nie chcialł mi wypisać... a co mu szkodzi???? poprostu bez komentarza!

Nasz koleżance nie chciał dać skierowania do ortopedy, bo wiedział lepiej. Ale wzięła go sposobem, nie wykupowała leków, a jemu wmawiała, że nic nie pomogło i w końcu skapitulował. My teraz naszego znachora nazywamy antywirem, bo nazwisko ma jak pewien znany program antywirusowy. Z tym, że nasz nfzetowski antywir jest mniej skuteczny.

Z drugiej strony - za co oni biorą tę kasę? Przecież mają leczyć, jak ktoś ma problemy większe niż grypa czy przeziębienie to przecież po to są, żeby skierowanie dać.


Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
dziewczyny widziałyście ? http://www.joemonster.org/filmy/2903..._zywym_pedzlem . Nie wiem co o tym myśleć.
Najbardziej podoba mi się komentarz:
Cytat:
można powiedzieć że pani z obrazu ch**em robiona


Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
ano, tak mnie natchnęło bo to dopiero pierwsze moje zdjęcia w ciąży


lol, to masz niezlych tych lekarzy... mój rodzinny na szczęście jest niezastąpiony, zarówno jeśli chodzi o fachową wiedzę, jak i wypisanie L4, zreszta czasem sporadycznie do niego po skierowania na badania [jak mam więcej do zrobienia od ginek.-żeby nie płacić aż tyle..]

vilya - nieziemskie
Bardzo fajne to zdjęcie. Ja zdjęć nie chcę, bom cała w rozstępach, to tego tucznik gotowy do uboju.

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja planuję body, skarpetki plus welurowy, albo body pajacyk bawełniany i dresik welurowy, butki wełniane kombinezon, koc

cieplej niż normalnie będę ubierać, raz, że 1. wyjście, dwa w szpitalu po 30 stopni


oglądałam Ugotowanych hitem moZarella;-) polana sosem słodkim chilii-what?? I kategoryczny nakaz zdjęcia obuwia....
O co w ogóle chodzi w tym programie? Widziałam "zajawki", ale nie wiem, o co kaman.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 17:35   #3611
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

własnie dzwoniła do mnie koleżanka, ze jest w 9 tygodniu ciązy!! termin ma na 28 czerwca...cudownie...
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 17:43   #3612
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
s_a_j nie wiem czy ktoś już Ci doradzał w sprawie banku bo nie przeczytałam wszystkich postów do końca. Za dużo tego drukujecie

Jeśli chodzi o lokaty to polecam wyszukiwarkę lokat :

http://www.bankier.pl/finanse/oszczedzanie/lokaty/

Wyszukiwarka podaje od razu kwotę jaką otrzymasz po odjęciu podatku Belki lub bez podatku na lokacie z dziennymi odsetkami.
Pamiętaj o zaznaczeniu :
- Ukryj lokaty wymagające posiadania
rachunku w tym samym banku

PKO i inne duże banki dają zawsze niskie oprocentowanie, a wszystkie lokaty mają te same zabezpieczenia w gwarancyjnym funduszu bankowym. Więc bez obawy zakładaj w małych bankach.
Ja osobiście polecam Getin Bank bo miałam już tam lokatę i oprocentowanie konkurencyjne.
Gdybyś potrzebowała jakiś informacji to pisz
Nie no Marika, Ty to jednak niezastąpiona jesteś Bardzo dziękuję za stronkę i za poradę banku, bo ja to jednak zupełnie w tym temacie zielona jestem. Znajoma pochlebnie się wypowiadała o Polbanku jeszcze i chyba hmmm Millenium. Tak więc ten co Ty radzisz, Getin Bank dopisuje do listy i jutro z mężem podjedziemy do tych trzech banków i się zdecydujemy na któryś.

Jutro i tak cały dzień w rozjazdach, glukozę będę pić Zapowiedziałam już mężowi, że jedziemy jak najwcześniej, bo ja długo głodna to nie wytrzymam

Ha ha właśnie mi mąż ostatnią cytrynę capnął jaką sobie zostawiłam do tej glukozy i sobie wciska do whisky No nic, jutro rano do warzywniaka będzie gonił

Co do ubranek na wyjście dla małego, to ja sobie wymyśliłam body plus pajacyk, na to kombinezon i albo w kocyk, albo w rożek. No i czapeczka gruba, wiadomo. Na to kapturek z kombinezonu. Chyba dobrze będzie.
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 18:11   #3613
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
oglądałam Ugotowanych hitem moZarella;-) polana sosem słodkim chilii-what?? I kategoryczny nakaz zdjęcia obuwia....
widziałam to koniny bym nie zjadła, a z tymi butami to masakra była - mogła to przewidziec, a tak wyszło śmiesznie ...

W H&Mie -50% na kombinezony dla maluszków, w Reserved też jakieś obniżki i w C&A także...a ja szukam rękawiczek dla młodego, bo w kombinzeonie nie miałam do kompletu...i powiem Wam, że bardzo ciężko coś znaleźć :/ bida...nawet z czapką dla siebie miałam problem - same resztki już...i pomyślec, że zima dopiero idzie niedługo pewnie kąpielówki łatiwej będzie kupic zimą niż czapkę
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 18:40   #3614
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

zrobiłam racuchy.. i tyle jeśli chodzi o lekkostrawną kolację..
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 18:42   #3615
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

ja jadłam koninę jako dziecko:kabanosy i szynkę... Teraz bym nie zjadła, gdybym nie musiała, niesty musze przyznać, że mięso świetne, kruche i superchude...

Laksi- jutro kocyki w Lidlu

ja przejadę się do LM po dywanik okrągły.
Męża zrobiła mi skomplikowaną kolację, jak mu na ambicję wjechałam. Wiem, że mam L4 i moge żarełko porobić, ale bez przesady..

A propos jedzenia to na TVN Wawa robili w-zetkę. Kurcze zjadłabym, taką socjalistyczną, z chrupiąca czekoladą na górze, marmoladką, bitą smietaną.......


Za mną chodzi poprządny ekspres ciśnieniowy, a że kawki robic umiem bo jako barista przed rok pracowałam, to mi się tęskni. Ale musiałabym ze2,5-3 koła wydac, a trzeba zmienić aparat, bo dziecko trzeba uwieczniać;-) Jutro jadę do kolezanki to mi porządne, ale i tak mega słabe, latte zrobi;-)

Wczoraj nic, a dziś młóciłabym jedzonko cały czas. Nie mozna siedzieć bezczynnie bo w d... idzie.

jak się dowiedziałam, że jestem w ciązy i policzyłam że zimą urodzę to się załamałam, chciałam wiosną/latem. Ale teraz widze plusy, przesiedze w domu zimisko i wrocę na lato do pracy. choć z drugiej strony fajnie miec macierzyński jak ciepło na zewnątrz...
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 18:49   #3616
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja jadłam koninę jako dziecko:kabanosy i szynkę... Teraz bym nie zjadła, gdybym nie musiała, niesty musze przyznać, że mięso świetne, kruche i superchude...

Laksi- jutro kocyki w Lidlu

ja przejadę się do LM po dywanik okrągły.
Męża zrobiła mi skomplikowaną kolację, jak mu na ambicję wjechałam. Wiem, że mam L4 i moge żarełko porobić, ale bez przesady..

A propos jedzenia to na TVN Wawa robili w-zetkę. Kurcze zjadłabym, taką socjalistyczną, z chrupiąca czekoladą na górze, marmoladką, bitą smietaną.......


Za mną chodzi poprządny ekspres ciśnieniowy, a że kawki robic umiem bo jako barista przed rok pracowałam, to mi się tęskni. Ale musiałabym ze2,5-3 koła wydac, a trzeba zmienić aparat, bo dziecko trzeba uwieczniać;-) Jutro jadę do kolezanki to mi porządne, ale i tak mega słabe, latte zrobi;-)

Wczoraj nic, a dziś młóciłabym jedzonko cały czas. Nie mozna siedzieć bezczynnie bo w d... idzie.

jak się dowiedziałam, że jestem w ciązy i policzyłam że zimą urodzę to się załamałam, chciałam wiosną/latem. Ale teraz widze plusy, przesiedze w domu zimisko i wrocę na lato do pracy. choć z drugiej strony fajnie miec macierzyński jak ciepło na zewnątrz...
muron nie jutro a w czwartek...kocyki są od czwartku,tak jest napisane na stronie
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 18:52   #3617
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja jadłam koninę jako dziecko:kabanosy i szynkę... Teraz bym nie zjadła, gdybym nie musiała, niesty musze przyznać, że mięso świetne, kruche i superchude...

Laksi- jutro kocyki w Lidlu

ja przejadę się do LM po dywanik okrągły.
Męża zrobiła mi skomplikowaną kolację, jak mu na ambicję wjechałam. Wiem, że mam L4 i moge żarełko porobić, ale bez przesady..

A propos jedzenia to na TVN Wawa robili w-zetkę. Kurcze zjadłabym, taką socjalistyczną, z chrupiąca czekoladą na górze, marmoladką, bitą smietaną.......


Za mną chodzi poprządny ekspres ciśnieniowy, a że kawki robic umiem bo jako barista przed rok pracowałam, to mi się tęskni. Ale musiałabym ze2,5-3 koła wydac, a trzeba zmienić aparat, bo dziecko trzeba uwieczniać;-) Jutro jadę do kolezanki to mi porządne, ale i tak mega słabe, latte zrobi;-)

Wczoraj nic, a dziś młóciłabym jedzonko cały czas. Nie mozna siedzieć bezczynnie bo w d... idzie.

jak się dowiedziałam, że jestem w ciązy i policzyłam że zimą urodzę to się załamałam, chciałam wiosną/latem. Ale teraz widze plusy, przesiedze w domu zimisko i wrocę na lato do pracy. choć z drugiej strony fajnie miec macierzyński jak ciepło na zewnątrz...
wszystko ma swoje plusy i miniusy

Michasia urodziłam w sierpniu... plusem było to że bele jaką sukienkę założyłam klapki i śmigałam, teraz musiałam kupić parę ciuszków konkretnych. A stale mam wrazenie ze nie mam co zalozyc
Plusem teraz jest to że nie ma upałów i nie puchną mi nogi. Za to co chwila łapię katar... no i tak można wymieniac bez końca
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 18:56   #3618
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja jadłam koninę jako dziecko:kabanosy i szynkę... Teraz bym nie zjadła, gdybym nie musiała, niesty musze przyznać, że mięso świetne, kruche i superchude...
ja też jadłam - teraz już bym nie ruszyła...

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
Męża zrobiła mi skomplikowaną kolację, jak mu na ambicję wjechałam. Wiem, że mam L4 i moge żarełko porobić, ale bez przesady..
czyli co zrobił? ;> ja ostatnio ciągle wciągam kaki - mniam

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
jak się dowiedziałam, że jestem w ciązy i policzyłam że zimą urodzę to się załamałam, chciałam wiosną/latem. Ale teraz widze plusy, przesiedze w domu zimisko i wrocę na lato do pracy. choć z drugiej strony fajnie miec macierzyński jak ciepło na zewnątrz...
a mi się zima podoba - do lata mam czas aby wrócic do formy
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 19:06   #3619
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ale nie macać brzucha!!! W późnej ciąży dziewczyny, za bardzo oczywiście
Muron..nie rozumiem...:con fused:
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-21, 19:12   #3620
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Muron..nie rozumiem...:con fused:
ne można brzucha za dużo miziać, masowac i dotykać, bo to powoduje skurcze.

właśnie odkryłam najbrzydszy wózek - przynajmniej jak dla mnie..http://allegro.pl/wozek-stokke-x-plo...311073936.html
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 19:14   #3621
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
ne można brzucha za dużo miziać, masowac i dotykać, bo to powoduje skurcze.

właśnie odkryłam najbrzydszy wózek - przynajmniej jak dla mnie..http://allegro.pl/wozek-stokke-x-plo...311073936.html
masakra, dołączam się, obrzydlistwo
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 19:27   #3622
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

mnie się podoba z resztą rozmyślałam nad nim
mimo wszystko jest mniej funkcjonalny niż mój
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 19:34   #3623
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez gociak58 Pokaż wiadomość
Przepraszam, nie o to mi chodziło, żeby Cię wystraszyć, tylko żebyś w razie czego skontrolowała na wszelki wypadek. Może u Ciebie nie będzie tak jak ze mną, Muron napisała, ze była u lekarza i też ma takie dolegliwości a nic takiego się nie dzieje także na wizycie się dowiesz, może akurat u Ciebie też będzie OK
Ale to nie był cały mój postcos dzisiaj posty ucina

To jeszcze raz..

Wystraszyłas mnie ale mam nadzieje, że to nic poważnego. Martwie się bo dopiero od czwartku rozpoczelismy wspołzycie po długiej ( półrocznej przerwie) i zastanawiam sie czy to może byc przyczyna moich bóli.

Mąż twierdzi ze może tak mnie boli bo dawno nie współżylismy a tu nagle w takiej dawce i stad te bóle .
Może i tak bo współzyjemy od czwartku i jakos od piatku mnie boli...

Ja się troche martwie bo czytałam gdzies ze w meskim nasieniu jest cos takiego co moze wywołac akcje porodowa/skurcze..a my kochaliśmy sie bez prezerwatywy...i jakos teraz czuje te parcie na pachwiny i co chwile dzis łapią mnie jakieś skurcze..tzn nie sa bolesne ale niezbyt przyjemne brzuch mi sie napina..i za chwile puszcza.
Nie wiem czy to cos powaznego, czy moz ebyc cos nie tak skoro byłam na wizycie 18.11 iwszystko było ok a od 19.11 mnie boli, nastepna wizytę mam 29.11 i niewiem czy moge spokojie poczekac czy skonsultowac to z lekarzem..nie chce przesadnie panikowac...

Wogóle musze sie Wam wyżalić..czuje sie jak jakas paranoiczka...odwiedziła dzis nas rodzinka męza i jak opowiadałam , że mam lezec , że mam wysokie cisnienie ( na wizycie mialam 140/90)i to zaniepokoiło moja lekarke..to moja tesciowa mnie tak jakby wysmiala..ze lekarka przesadza, ze ja jestem przewrazliwiona..ze z ta dieta lekkostrawna to tez przesada. Smiała sie ze ona to w ciazy ciagnik pchała w pole chodziła...itp...i ja odniosłam takie wrażenie jakbym była jakąs histeryczka...ze przesadzam z ta ciąża...ale powiedziałam jej ze może jak ja bym urodziła 6 dzieci (jak ona ) to te z bym inaczej do ciazy podchodzila a to jest moja pierwsza i mama pewnie tez panikowała w pierwszej ciązy...
Może byłoby tez inaczej gdybym na poczatku ciąży nie miała plamień..naorawde sie wystraszyłam..:-( i teraz znowu mam lezec..moze i jestem troche przewrazliwiona ale slucham zalecen lekarza to cos dziwnego???Nie wiem mam metlik w glowie i czuje sie fatalnie wogole czemu tak bardzo biore do siebie to co ktos mówi...naprawde czuje sie jakbym przesadzala..ale kurde lepiej byc ostrozniejszym nie chcialabym czegos zbagatelizowac i potem żałować.

Miłego wieczorku..my dzis znów mamy wieczór gier planszowych..juz moja siorke przywiezlismy od dziadkow i gramy...

Odpiszcie mi poradźcie ploiooosee
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 19:41   #3624
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Popieram - brzydal!

Ostatnimi dniami moje Maleństwo było bardzo spokojne, aż za...już zaczynałam schizować Za to dziś jak byłam w Kościele i organy zaczęły głośno grać Marcel zaczął nadrabiać zaległości w fikaniu i rozpychaniu się Poczułam ogromną ulgę i radość, że znów stał się ruchliwy!

muron, JeSuis - ale z Was laseczki! Nieźle się trzymacie! Ja w porównaniu z Wami wyglądam jak bombka

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Justine, słuchaj i ufaj przede wszystkim swojemu Lekarzowi, a wszystko będzie dobrze
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 19:48   #3625
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Ale to nie był cały mój postcos dzisiaj posty ucina

To jeszcze raz..

Wystraszyłas mnie ale mam nadzieje, że to nic poważnego. Martwie się bo dopiero od czwartku rozpoczelismy wspołzycie po długiej ( półrocznej przerwie) i zastanawiam sie czy to może byc przyczyna moich bóli.

Mąż twierdzi ze może tak mnie boli bo dawno nie współżylismy a tu nagle w takiej dawce i stad te bóle .
Może i tak bo współzyjemy od czwartku i jakos od piatku mnie boli...

Ja się troche martwie bo czytałam gdzies ze w meskim nasieniu jest cos takiego co moze wywołac akcje porodowa/skurcze..a my kochaliśmy sie bez prezerwatywy...i jakos teraz czuje te parcie na pachwiny i co chwile dzis łapią mnie jakieś skurcze..tzn nie sa bolesne ale niezbyt przyjemne brzuch mi sie napina..i za chwile puszcza.
Nie wiem czy to cos powaznego, czy moz ebyc cos nie tak skoro byłam na wizycie 18.11 iwszystko było ok a od 19.11 mnie boli, nastepna wizytę mam 29.11 i niewiem czy moge spokojie poczekac czy skonsultowac to z lekarzem..nie chce przesadnie panikowac...

Wogóle musze sie Wam wyżalić..czuje sie jak jakas paranoiczka...odwiedziła dzis nas rodzinka męza i jak opowiadałam , że mam lezec , że mam wysokie cisnienie ( na wizycie mialam 140/90)i to zaniepokoiło moja lekarke..to moja tesciowa mnie tak jakby wysmiala..ze lekarka przesadza, ze ja jestem przewrazliwiona..ze z ta dieta lekkostrawna to tez przesada. Smiała sie ze ona to w ciazy ciagnik pchała w pole chodziła...itp...i ja odniosłam takie wrażenie jakbym była jakąs histeryczka...ze przesadzam z ta ciąża...ale powiedziałam jej ze może jak ja bym urodziła 6 dzieci (jak ona ) to te z bym inaczej do ciazy podchodzila a to jest moja pierwsza i mama pewnie tez panikowała w pierwszej ciązy...
Może byłoby tez inaczej gdybym na poczatku ciąży nie miała plamień..naorawde sie wystraszyłam..:-( i teraz znowu mam lezec..moze i jestem troche przewrazliwiona ale slucham zalecen lekarza to cos dziwnego???Nie wiem mam metlik w glowie i czuje sie fatalnie wogole czemu tak bardzo biore do siebie to co ktos mówi...naprawde czuje sie jakbym przesadzala..ale kurde lepiej byc ostrozniejszym nie chcialabym czegos zbagatelizowac i potem żałować.

Miłego wieczorku..my dzis znów mamy wieczór gier planszowych..juz moja siorke przywiezlismy od dziadkow i gramy...

Odpiszcie mi poradźcie ploiooosee
Odnośnie seksu: jest duże prawdopodobieństwo, że to po seksie cię tak boli. Ja też tak mam, bo z mężem to rzadko coś robimy. Nam lekarka postawiła warunek: możemy się kochać, ale nie może mnie brzuch boleć i oczywiście nie w dużych ilościach (chodzi o częstotliwość).
Teściowa: kiedyś ludzie byli inni, mocniejsi, trwalsi. Nie było takiej świadomości o ciąży jak teraz. Tak więc Oni tego nie rozumieją, że coś może być nie tak. Poza tym było im łatwiej zachodzić w ciążę niż nam teraz. Popatrz ile osób wokół Ciebie miało, bądź ma problemy z zajściem w ciążę 9np. ja ), bo są inne czasy i to zaczyna być "chorobą cywilizacyjną".
Ja mam to szczęście, że w tej sferze teściowa mnie wspiera, bo to ona od początku wie, jak to ze mną było. W przeciwieństwie do mojej strony rodziny. Bardzo dobrze, że stosujesz się do zaleceń lekarza. To ważne, bo przecież robisz to dla zdrowia dziecka i dla swojej pewności psychicznej. I nie widzę w tym nic dziwnego.
Oni tego nie rozumieją, że ty się martwisz i staraj się myśleć o tym jak najmniej albo wcale.
Ja też przeszłam plamienia i inne komplikacje, do tego tarczyca itd. Tak więc rozumiem. Teraz mam zwiększoną dawkę, powiedziałam o tym mężowi i pilnuje mnie (pyta się codziennie rano) czy abym wzięła lek.
Tak więc, myśl pozytywnie
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 19:50   #3626
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Justine - ja uważam, że n ie przesadzasz, to Twoja pierwsza ciążą, miała problemy na początku i należy uważać. Kiedyś było inaczej. Mi teściowa mówiła, żebym sobie pokarm "wymasowywała" z piersi, bo tak najlepiej. (Kiedyś nie było laktatorów, a ona nie działają tak dobrze, itp.) I zgadzam się, że jednak lekarz wie lepiej. Czasy się zmieniają, teraz wiele kobiet ma problem z zajściem i donoszeniem ciąży, więc nie rozumiem takich argumentów. To, że ona nie miała problemów, nie znaczy, że Ty nie będziesz miała. Oczywiście oby nie.
Co do współżycia też tak miałam i się wystraszyłam. Wolę uważać (może dawkę zmniejszyć? ), ale może ktoś bardziej kompetentny pomoże.


A wózek koszmarny, to już BabyCar z tacką zamiast gondoli mi się bardziej podobał.

Edytowane przez anka_bzzz
Czas edycji: 2010-11-21 o 19:54 Powód: dopisek
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 20:01   #3627
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
oglądałam Ugotowanych hitem moZarella;-) polana sosem słodkim chilii-what?? I kategoryczny nakaz zdjęcia obuwia....
dokładnie to słodko-kwaśnym sosem chilli z tao tao

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
W H&Mie -50% na kombinezony dla maluszków, w Reserved też jakieś obniżki i w C&A także...a ja szukam rękawiczek dla młodego, bo w kombinzeonie nie miałam do kompletu...i powiem Wam, że bardzo ciężko coś znaleźć :/ bida...nawet z czapką dla siebie miałam problem - same resztki już...i pomyślec, że zima dopiero idzie niedługo pewnie kąpielówki łatiwej będzie kupic zimą niż czapkę
z czapkami zimowymi to jest masakra, w sklepach dziecięcych usłyszałam, że to wszystko co mają, a już dostaw nie będzie, bo zimowe ciuszki już im przywieźli..
abstrahując od tego że znaleźć coś nie-niebieskiego graniczy z cudem

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
ne można brzucha za dużo miziać, masowac i dotykać, bo to powoduje skurcze.

właśnie odkryłam najbrzydszy wózek - przynajmniej jak dla mnie..http://allegro.pl/wozek-stokke-x-plo...311073936.html
a mi on się podoba, oglądaliśmy go na żywo w zabrzu, i na żywo zyskuje w porównaniu ze zdjęciami...
5tys nowy, 3,5 w promocji akurat był, taki drogi bo niby skandynawski....


uff nareszcie się ten weekend skończył.. wczoraj pół dnia piekłam ciasteczka różne na urodziny, i się nastałam w kuchni, a dzisiaj wielka obżerka...
jutro sobie wreszcie odpocznę
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 20:38   #3628
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Ja właśnie skończyłam grać z mezem w scrable. przegrał masakrycznie i załapał focha...

Justine weż nospę na skurcze, 2tabl, jak nie przejdzie to jedz na Izbę zobaczyc czy ci sie nie skraca szyjka..
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 21:49   #3629
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cześć Dziewczyny,

czytam Was regularnie ale weny an pisanie brak. "Oddali" mi matkę do domu i jest przy niej masa pracy bo nie chodzi w zasadzie wcale tyle co do toalety, trzeba ją myc, podawać jedzenie i picie. No ale pieluchomajtki w stałym użyciu a że jaj mam schizy na jakieś zakażenia teraz to ciągle wszystko po niej pucuję domestosem i innymi środkami dezynfekującymi.

Mieliśmy wczoraj sesję brzuchową bo kolega fotograf wyraził chęć uwiecznienia brzuchacza. Jak prześle mi zdjęcia to wstawię ale powiem Wam, ze jak oglądałam miniaturki to mi się ten mój brzuch wydawał jeszcze wiekszy niż "normalnie". heheh

KASKUP - dziękuję za pamięć, moja cukrzyca narazie jest w fazie kontrolowania czyli dieta i mierzenie cukru. Jak będą jakies odchyły to mam się zgłosic do szpitala na włączenie insuliny. Największą walkę mam z pieczywem bo nie każde mi pasuje. W sensie jak jest po nim dobry cukier to mam zaparcia co poskutkowało żylakiem sztuk jeden - muszę to zgłosić na następnej wizycie narazie walczę jakimiś czopkami ale już chyba z dolegliwości wolę bóle pachwin niż "te". TŻ upiekł mi chleb i jest pyszny i jest po nim całkiem przyzwoity cukier, moja szefowa znalazła mi jeszcze jeden co mam po nim dobry cukier więc muszę wyczaić gdzie go kupiła i sobie go kupować. POtem się zobaczy jak to będzie z tym cukrem naarzie jest OK. Ja mam normy na czczo <95 1 godzine po jedzeniu mierzone po zakończeniu jedzenia <140. Zasadniczo można stosować dietę montignaca bo ona się świetnie sprawuje przy cukrzycy ciążowej. Ja jsetem pod opieką Szpitala Uniwersytetu Medycznego w Wa-wie na Karowej więc chyba też mają pojęcie choć po spotkaniu z panią dietetyk stamtąd mam pewne wątpliwości heheheheeh

MILA24 - dobrze pamiętam nick?? pytałaś kto jest z Wawy - jak coś potrzebujesz spytać to "wal" śmiało.

MURON - pokoik cudy, Ty też świetnie wyglądasz, mam taka samą szafę ale ja mam taką dla siebie i TŻ + 1 sztuka 50 cm z lustrem resztę rzeczy z bólem serca poutykałam w kartonach i walizkach po pawlaczach i czekam na dom który kiedyś tam - po cichu marzymy że już w przyszłym roku zaczniemy - wybudujemy. Wielkie dzięki za przepis na brownies zwłaszcza od mojego TŻ który za czekoladę da się pokroić. Upiekłam wczoraj chyba za krótko ciup piekłam bo wyszło mi mocno ciągnące wewnątrz ale jak już postało przez noc to ładnie stężało. Ja studziłam w piekarniku bo piekłam w tortownicy więc wyszło dość wysokie ale jest pyyychaaa. napewno zrobię jeszcze taką tartę jak podałaś przepis, powiedz jeszcze jak robiłaś sałatkę z granatem bo właśnie mam i chciałam zrobić z nim cos innego jak tylko wciągnąć solo

ściskam Was mocno

[edit] zapomniałam wspomnieć, ze byłam na USG młody waży 1600 g i jest ułożony główkowo, wszystko ma w normie i jest starszy o 2 dni względem terminu z OM wiec na szczęście mimo tej cukrzycy rośnie sobie prawidłowo mam nowe zdjecie 3D to moze jutro wstawię jak je wydłubię z telefonu

Edytowane przez gabishing
Czas edycji: 2010-11-21 o 21:51
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-21, 23:08   #3630
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Justine nie przejmuj się takimi komentarzami. Mojej mamie też zdarza się od czasu do czasu coś takiego powiedzieć, ale na szczęście rzadko. To prawda, że kiedyś ludzie nie mieli takiej świadomości jak teraz, nie wiedzieli co niesie za sobą jakie zagrożenie w ciąży, życie było mniej stresujące, nie żyło się w takim pośpiechu a to przede wszystkim wpływa na nasze zdrowie. Rób to co zalecił Ci lekarz. Tak jak moja położna z SR mówi i co zawsze powtarza mi TŻ: w ciąży trzeba być trochę egoistką, troszczyć się o własne dobro i pozwolić by inni wykonali część rzeczy za nas bez względu na to jakie zdanie mają inni.

Ja jutro mam kontrolę lekarską z ZUSu więc dodatkowe badanie ginekologiczne. I jak czytam opinie o tej ginekolog która ma mnie badać to mi słabo. Prawie żadnych pozytywnych! Mam nadzieje, ze po prostu nie bedzie się czepiać i nie bedzie tak niedelikatna jak gin na ip w Trzebnicy (myślałam że mnie na pół rozerwie przy badaniu...!)

My kupiliśmy dziś wanienkę (100cm) ze stelażem i materacyk do kołyski. Teściowa mówi że mogę już zacząć prać pościel, ale czekam do wtorku bo mam jechać do cioci - dzwoniła że ma od koleżanki kolejną porcję ubranek (też po chłopcu) - chyba otworzę później sklep z dziecięcymi ciuszkami

TŻ chce żebym zaczęła powoli pakować torbę do szpitala bo co mnie coś zaboli i powiem "ałaaa!" to on się boi że zaczynam rodzić

Aha, no i jutro spotkanie z położną i oględziny szpitala
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.