Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-06, 08:44   #3601
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
dziewczyny na pewno wszystko ze Stasiem i Fio będzie dobrze
tez w to wierze, ale jednak sieknelo... myslalam, ze juz sie tula. a nie pisze, bo zajeta aktywnym macierzynstwem.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 08:52   #3602
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Musi być dobrze, tylko biedna Fiol się jeszcze teraz dodatkowo stresuje. Szkoda mi jej bardzo
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 09:00   #3603
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Ojej napewno będzie wszystko dobrze, szkoda tylko że musi się tak stresować
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 09:05   #3604
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 401
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Jak najbardziej Cię rozumiem i mam nadzieje że to jakoś przetłumaczysz TŻ
Znalazłaś dobre wytłumaczenie Luna, ja w sumie takowego nie mam, jedynie co mogę powiedzieć to, że mama da mi prawdziwe wsparcie w stresie, który będzie spotęgowany na początku... No nic, pójdę na kompromis i niech sobie TŻ powie dzisiaj teściom, wiem, że mu bardzo zależy.
Cytat:
Napisane przez anusia1808 Pokaż wiadomość
ADUNIA moze jak Tż poprosi o zachowanie tajemnicy i wytłumaczy dlaczego to będą siedzieć cicho?
Anusia, a jakie plany po pracy???
Zobaczymy czy to podziała. Spróbujemy, jak nie wyjdzie to już nic im nigdy nie powiem.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Sms z nocy Fiol: "U mnie w miare OK. nadal mam problemy z zejsciem z lozka, nie mam pokarmu. Stas jest nadal w inkubatorze pod urzadzeniem ktore pomaga mu oddychac, dostaje mleko przez rurke, az nie moge na to patrzec. mieli go probowac odlaczac, ale jest za slaby. moge patrzec na niego przez szybke i pozwalaja go czasem dotknac. nie mam sil myslec o wizazu.przepraszam"
O nie, biedna Fiol i Stasiu! Ale ja wierzę, że będzie ok, 7pkt to nie jest mało, Stasiu nabierze sił i już niedługo Fiol będzie go tulić. Przykro tylko, że tak się musi biedna stresować
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
co dwa tygodnie. na szczescie to juz pojutrze... ja chce kopniakow. zwariuje inaczej

hehe jak moja matka. radio przy niej ma kiepski zasieg. jak jej powiedzialam, ze ma chwile nie trabic to mowila obcym ludziom byle tylko klapac (m.in. kierowcy autobusu, ksiedzu, pani w sklepie...)
Haha, rozwaliłaś mnie tym postem... Już sobie to wyobrażam
A kopniaczki już niedługo
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 09:10   #3605
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Iza, chcialabym poczekac chociaz do czwartkowej wizyty, ale TZ twierdzi, ze jak moja mama wie i chrzestna, to on chcialby zeby wiedzieli tez jego rodzice. A ja chwilowo mam maly spor z nimi, wiec wredota ze mnie wychodzi i nie chce zeby im mowil Pewnie wszystko wyjdzie w praniu.

A Ty jak sie Izus dzisiaj czujesz?
Dzisiaj juz dobrze,dziekujeW sumie mu sie nie dziwie ze chcialby zeby jego rodzice wiedzieli.
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Esia no rozłożyło mnie gardło tak boli że śliny przełknąć nie mogę do tego katar już się uaktywnia a zaraz pewnie kaszel dojdzie nie mogę pić herbaty z cytryną bo mi gardło jeszcze bardziej podrażnia
Zrobiłam wodę z sokiem malinowym takim domowym, własnej roboty i nawet on mnie podrażnia
Kuruj sie
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Sms z nocy Fiol: "U mnie w miare OK. nadal mam problemy z zejsciem z lozka, nie mam pokarmu. Stas jest nadal w inkubatorze pod urzadzeniem ktore pomaga mu oddychac, dostaje mleko przez rurke, az nie moge na to patrzec. mieli go probowac odlaczac, ale jest za slaby. moge patrzec na niego przez szybke i pozwalaja go czasem dotknac. nie mam sil myslec o wizazu.przepraszam"
O jejkuMartwie sie strasznie o nich...Ale mam nadzieje ze bedzie okFiol trzymajcie sie
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 09:30   #3606
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cześć

Jeju biedna Fiol i mały Staś.. tyle stresu i niepokoju. Musi być dobrze! Maluszki są silniejsze niż się nam wydaje i na pewno za kilka dni już będzie mogła go tulić bez ograniczeń

Ciekawe co z Black??

Dziewczyny kurujcie się!!! nie dawać się choróbsku!
Ja generalnie nie choruję na grypę czy przeziębienie, mimo że w pracy codziennie mam styczność z masą osób - jakaś odporniejsza jestem
za to mój TŻ łapie wszystko bardzo łatwo..

u mnie słońce pięknie świeci od rana więc ja zamiast odpoczywać to oczywiście biegam po domu i sprzątam

miłego dnia dziewuszki
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 09:40   #3607
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

anitaxas dobrze, że jesteś taka odporna na przeziębienia.

Wczoraj pisałam do Black, ale na razie nic nie odpisała, więc pozostaje nam czekać
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 09:55   #3608
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
dla mnie w dotyku przewijak jest nieprzyjemny, ceratkowy i lepi się do posikanej lub do powycieranej chusteczką pupy- moja Kasia tego nie lubi
podkładam pieluszkę na pół złożoną a jak mamy aferę kupową to pieluszkę na bok odwijam - z pokrowcem byłoby ciężej
dzięki ale jak podkładasz pieluszkę to Kasia nie zjeżdża ci z przewijaka? już się nie dziwię, że mąż przerażony, że nic nie wie o pielęgnacji dzieci bo jak się okazuje sama mam kosmiczne braki.

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Dzien dobry. Ja dziekuje za wszystkie informacje dotyczace nospy. Wzielam wczoraj i polezalam, dzis jest juz lepiej.
Mnie od 2h przebudza burczenie w brzuchu, wiec zaraz maszeruje do kuchni. A na wieczor grill u tesciow, mam nadzieje, ze TZ nie bedzie chcial informowac swojej rodziny o naszych II... Milej soboty wszystkim!
ja na początku tej ciąży budziłam się między 4 a 6 i MUSIAŁAM coś zjeść, nie byłam w stanie wytrzymać do rana. akurat na początku byliśmy na działce i tak się mama domyśliła, że w ciąży jestem. wychodząc gdzieś z działki tata żartował, że lodówki nie zamykali na klucz..

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Iza, chcialabym poczekac chociaz do czwartkowej wizyty, ale TZ twierdzi, ze jak moja mama wie i chrzestna, to on chcialby zeby wiedzieli tez jego rodzice. A ja chwilowo mam maly spor z nimi, wiec wredota ze mnie wychodzi i nie chce zeby im mowil Pewnie wszystko wyjdzie w praniu.
Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Oczywiscie macie Kochane racje, ja po prostu nie chce zeby to sie rozeszlo a jak znam tesciowa to ona z podniecenia powie babci, babcia cioci itd... Zobaczymy. Powiem TZ, ze ma zastrzec ze jest to tajemnica i tyle. Z reszta chce poczekac do wizyty.
powiem Ci, że rozumiem, że mąż chce powiedzieć, wiedząc, że część Twojej rodziny wie, bo albo mówimy albo nie. ale u mnie problem był ten sam, tzn. powiedziałam mamie i siostrze i tak zostało (do tej pory nie wiem kiedy dowiedział się tata), natomiast mąż powiedział swoim rodzicom i wiedziała już cała jego rodzina (ciocia, wujek, itp). u nich w rodzinie po prostu tak jest i nie da się z tym walczyć, trudno, musiałam się z tym pogodzić bo nie zabronię mężowi mówić rodzicom o tak istotnych sprawach. moja mama za to nie powiedziała nikomu, jeszcze na początku 4 m-ca przy okazji wesela w rodzinie uprzedziła mnie, że ona nie mówiła i moja decyzja czy powiem czy nie. w końcu wyszła sytuacja z krwiakiem, mogło nas nie być na weselu i wiem, że mama powiedziała babci i chyba swojej siostrze, ale to po to, żeby ktoś nam nie zrobił przykrości pytaniami.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Sms z nocy Fiol: "U mnie w miare OK. nadal mam problemy z zejsciem z lozka, nie mam pokarmu. Stas jest nadal w inkubatorze pod urzadzeniem ktore pomaga mu oddychac, dostaje mleko przez rurke, az nie moge na to patrzec. mieli go probowac odlaczac, ale jest za slaby. moge patrzec na niego przez szybke i pozwalaja go czasem dotknac. nie mam sil myslec o wizazu.przepraszam"
biedna... strasznie to smutne.. zastanawiałyśmy się czemu 7 punktów..

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
co dwa tygodnie. na szczescie to juz pojutrze... ja chce kopniakow. zwariuje inaczej
ja też chce kopniaków, ale obawiam się, że wtedy lepiej nie będzie, będziemy dostawać zawału w każdej chwili kiedy dziacko się nie będzie ruszać.

_____________

jedziemy dziś do sklepu dziecięcego głownie po adapter do pasów, tzn tą matę samochodową, żeby pasy nie uciskały brzucha, bo strasznie mnie to denerwuje. co prawda ostatnio mało jeżdżę, ale mimo wszystko. jeszcze jak jestem pasażerem to mogę sobie podtrzymywać pas, żeby mnie nie gniótł, ale jak sama jadę to nie mam jak, w dodatku w moim samochodzie pasy blokują się momentalnie, wystarczy trochę przyhamować i już mnie gniotą. przy okazji oczywiście nie odmówię sobie oglądania wózków czy łóżeczek czy nie wiem czego jeszcze
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 11:16   #3609
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Sms z nocy Fiol: "U mnie w miare OK. nadal mam problemy z zejsciem z lozka, nie mam pokarmu. Stas jest nadal w inkubatorze pod urzadzeniem ktore pomaga mu oddychac, dostaje mleko przez rurke, az nie moge na to patrzec. mieli go probowac odlaczac, ale jest za slaby. moge patrzec na niego przez szybke i pozwalaja go czasem dotknac. nie mam sil myslec o wizazu.przepraszam"
no nie takich wiadomości sie spodziewałam! Biedny Stasiu!!! Biedna Fio! Wierze ze będzie dobrze! zastanawiam sie tylko dlaczego zdecydowali sie na cc i to tak dośc szybko przeciez Fio miała rodzic w 42 tc bo taki był poslizg?
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
ja chce kopniakow. zwariuje inaczej
PANI! doczekasz sie i to juz niedługo. Ja jak narzekac zaczełam ze chce kopniaki to niedługo sie pojawiły.

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
ja też chce kopniaków, ale obawiam się, że wtedy lepiej nie będzie, będziemy dostawać zawału w każdej chwili kiedy dziacko się nie będzie ruszać.
MONIKA! dokładnie!!!! zwłaszcz na poczatku nie czuje sie ruchów codziennie wiec tez sie schizuje. Jednym słowem każdy etap ciązy ma swoje schizy!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 11:22   #3610
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
kunegunda dbaj o siebie Może częściej jedz ??
Ja na tego paciorkowca dostałam antybiotyk przed porodem. U mnie w szpitalu tak się praktykuje.
Ale to tuz przed samym porodem czy wogole wczesniej wczesniej przed terminem? Ja jeszcze zasiegne porady u mojej endo gin, ktora pracuje w tym samym szpitalu co planuje rodzic...

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Sms z nocy Fiol: "U mnie w miare OK. nadal mam problemy z zejsciem z lozka, nie mam pokarmu. Stas jest nadal w inkubatorze pod urzadzeniem ktore pomaga mu oddychac, dostaje mleko przez rurke, az nie moge na to patrzec. mieli go probowac odlaczac, ale jest za slaby. moge patrzec na niego przez szybke i pozwalaja go czasem dotknac. nie mam sil myslec o wizazu.przepraszam"
Boze biedna Fio, ja tez sie nie spodziewalam takich informacji ale musi byc dobrze, jest pod opieka...

A moze Black juz urodzila?!

u mnie szaro buro i ponuro...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 13:19   #3611
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień Dobry!
Kurcze - dziewczyna - jak to było u fioluśka? Miała termin z okresu czy z usg? wiem, że miała chyba późno owulkę w tym szczęśliwym cyklu- może Staś urodził się przed faktycznym tp?
Martwię się ale czekam na dobre wieści. Musi być ok.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36933005]Agatko a mleko z miodem? Takie cieplutkie, ale nie gorące. Dla mnie jest najlepsze na przeziębienie.[/QUOTE]

i do tego czosnek ale to po kursie

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
co dwa tygodnie. na szczescie to juz pojutrze... ja chce kopniakow. zwariuje inaczej
jeszcze troszkę i się pojawią

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dzięki ale jak podkładasz pieluszkę to Kasia nie zjeżdża ci z przewijaka?
górną część złożonej wzdłuż pieluszki wsuwam po chusteczki nawilżające-
mam ja na przewijaku -"asekurują" aby Kasia nie przesunęła się wyżej i nie uderzyła głową w ścianę
dzisiaj w nocy/a właściwie nad ranem/ musiałam zdjąć przewijak z łóżeczka bo Kasia kopiąc nogami w łóżeczku zahacza o niego
w ekstremalnych sytuacjach będę zakładać a tak to powoli uczymy się bez przewijaka....

pani -jakie piwko?

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

miałam umyć okno w kuchni i zrobić sok ale moje dziecko się już wyspało....
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-06, 13:29   #3612
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Dzień Dobry!
Kurcze - dziewczyna - jak to było u fioluśka? Miała termin z okresu czy z usg? wiem, że miała chyba późno owulkę w tym szczęśliwym cyklu- może Staś urodził się przed faktycznym tp?
Martwię się ale czekam na dobre wieści. Musi być ok.
ZEBRA! mi sie wydaje ze FIo wg OM liczyła i miała 38tc1d - 30.09. a miałaokolo 2 tyg opóznienia czyli by wychodziło ze 36-37 tc wiec powinno byc ok!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA

Edytowane przez eseska
Czas edycji: 2012-10-06 o 13:34
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 14:01   #3613
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Hej.

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Dzień Dobry!
Kurcze - dziewczyna - jak to było u fioluśka? Miała termin z okresu czy z usg? wiem, że miała chyba późno owulkę w tym szczęśliwym cyklu- może Staś urodził się przed faktycznym tp?
Martwię się ale czekam na dobre wieści. Musi być ok.
- i będzie OK.
A mi się wydaje, że Fiol to troche źle leczyli z tą cukrzycą ... a ostatnimi czasy to lekarz pozwolił jej jeść normalnie a ona mówiła, że cukier miała podwyższony. Przy cukrzycy trzeba leczyć się w poradni patologii ciąży a nie u diabetologa - ale teraz to nieważne... Stasiu nabierze sił i będzie OK.

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
ZEBRA! mi sie wydaje ze FIo wg OM liczyła i miała 38tc1d - 30.09. a miałaokolo 2 tyg opóznienia czyli by wychodziło ze 36-37 tc wiec powinno byc ok!
- 36, 37 tc to dziecko traktowane jest jak wcześniak.


Udało mi się kupić te butki dla Darii za 9 zł
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012

Edytowane przez amilcia
Czas edycji: 2012-10-06 o 14:03
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 14:12   #3614
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień dobry!

u nas trochę lepiej, ale katar cieknie i głowa od tego boli.

Na szczęście Julek ok

Smutno mi jak czytałam co Fiol napisała Staś w inkubatorze? Dlaczego? mam nadzieję, że szybko z niego wpadnie prosto w ręce mamy martwię się

Ciekawe jak tam Black w szpitalu...

Amilcia ja mam dla Julka coś w tym stylu http://www.smyk.com/kapcie-niemowlec...a-dla-dzieci-p i jedne ocieplane z h&m (mama kupiła na wyprzedażach), tych pierwszych nieściąga, z drugimi nie wiem jak będzie. Czaiłam się na takie, ale chłopiece ale nie ma :/ http://www.hm.com/pl/product/03478?article=03478-A

Agatka sokz pietruszką?? hmm, chyba bym nie wypiła ;/ ja kupiłam jabłka i marchewki i właśnie mam zamiar wyciągnąć sokowirówkę i zrobić sok jabłka tylko w takiej postaci jem. Kuruj się

Pani nie lubię czosnku ( i wstyd się przyznać, ale niekoniecznie dbam o siebie), jedynie herbata z miodem i cytryną.

wymyśliliśmy sobie zmianę kolorów w pokoju, kupiliśmy próbki farb (te w saszetkach) i ja głupia, właśnie się sama za to zabieram, bo tż-ta nie ma.Julek śpi, to może pozwoli.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Natalia pytałaś o koleżankę... daje sobie dobrze radę, ma kiepską sytuację, bo ona nie pracuje, a jej tż ma taki zawód, że musi dużo pracować żeby zarobić i praktycznie go nie ma. jest sama czasem 3-4 dni pod rząd. Ale narzeka na wszystko (to taki typ), że mała chodzi, że jest bardzo (naprawdę bardzo) ruchliwa i głośna. No i wszystko jest raczej na nie...

koleżanka jest cały czas na lekach, chodzi do psychologa.

Spotykam się z nią często, ale czasem muszę odsapnąć, bo takie podejście do życia jest zupełnie odwrotne od mojego no i muszę naładować akumulatory
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 14:25   #3615
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
A mi się wydaje, że Fiol to troche źle leczyli z tą cukrzycą ...
- 36, 37 tc to dziecko traktowane jest jak wcześniak.
Udało mi się kupić te butki dla Darii za 9 zł
AMILCIA! kurcze jak Fio nam nie napisze to będziemy tak gdybać. ale jak mówisz ze 36, 37 tc to moze dlatego Stas jest w inkubatorze. Musi byc dobrze!!!
ale Ci sie udalo upolowac buciki w swietnej cenie!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 14:28   #3616
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
A mi się wydaje, że Fiol to troche źle leczyli z tą cukrzycą ...
Amilcia nie strasz tą cukrzycą, z tego co pamiętam, ona tak wysoko nie miała tego cukru. Chyba że się mylę.

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Spotykam się z nią często, ale czasem muszę odsapnąć, bo takie podejście do życia jest zupełnie odwrotne od mojego no i muszę naładować akumulatory
Wysysa jeszcze Twoją energię pewnie
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 14:35   #3617
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
wstawiałaś może już jakieś zdjęcia? jak tak to na której stronie?
112

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Sms z nocy Fiol: "U mnie w miare OK. nadal mam problemy z zejsciem z lozka, nie mam pokarmu. Stas jest nadal w inkubatorze pod urzadzeniem ktore pomaga mu oddychac, dostaje mleko przez rurke, az nie moge na to patrzec. mieli go probowac odlaczac, ale jest za slaby. moge patrzec na niego przez szybke i pozwalaja go czasem dotknac. nie mam sil myslec o wizazu.przepraszam"

To nie tak miało być.........
Trzymam za nich kciuki mocno!
Może faktycznie Staś jest mniejszy niż wskazywałby termin OM :/ Ale żeby aż tak, że nie oddycha samodzielnie? Jejku, martwię się, aczkolwiek rozumiem Fiol, że nie myśli teraz o niczym innym, jak o swoim skarbie....

My z mamą sprzątamy, kicham i kicham. Została mi kuchnia i łazienka, najgorsze pokoje już za nami. No i odkurzanie mebli, ale to tam nie aż taki problem.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 14:58   #3618
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Maga oj tak, wysysa, wysysa...

Dziewczyny, macie jakieś sposoby na przyprawy, budynie, kisiele i inne takie w papierowych torebkach? Ja mam tego pełno i nie wiem co z tym robić.
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 15:03   #3619
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
wymyśliliśmy sobie zmianę kolorów w pokoju, kupiliśmy próbki farb (te w saszetkach) i ja głupia, właśnie się sama za to zabieram, bo tż-ta nie ma.Julek śpi, to może pozwoli.
- uwielbiam coś zmieniać zazdroszczę.

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
ale Ci sie udalo upolowac buciki w swietnej cenie!
- mam tylko nadzieję, że będą dobre.

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Amilcia nie strasz tą cukrzycą, z tego co pamiętam, ona tak wysoko nie miała tego cukru. Chyba że się mylę.
- nie miała ale leczyli ją na cukrzycę...
Najpierw dieta... potem pozwolili zrezygnować ... potem cukier na czczo wysoki miała ... potem włączyli insuline.. a ostatnio jak dobrze pamiętam to jadła wszystko ...
Ale to nieważne teraz... wyraziłam tylko swoje zdanie... nie chcę straszyć... mi w ciąży zaszczepili, że ciąża z cukrzycą to ciąża ryzyka - dieta - insulina - pory posiłków - święta rzecz dla mnie była
I stale powtarzali że źle leczona lub nieleczona stanowi zagrożenie dla dziecka i matki.
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-06, 15:05   #3620
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Dziewczyny, macie jakieś sposoby na przyprawy, budynie, kisiele i inne takie w papierowych torebkach? Ja mam tego pełno i nie wiem co z tym robić.
Chodzi Ci o sposób przechowania? bo ja takie przyprawy co często urzywam mam w małych słoiczkach a takie rzeczy co raczej sa nie otwarte to trzymam w koszyczkach - ostatnio w pepco kupiłam za 2 zł z kawałkiem!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 15:06   #3621
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość

Dziewczyny, macie jakieś sposoby na przyprawy, budynie, kisiele i inne takie w papierowych torebkach? Ja mam tego pełno i nie wiem co z tym robić.
- ja mam w pudełku na stojąco poukładane i w szafce schowane
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 15:16   #3622
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
Chodzi Ci o sposób przechowania? bo ja takie przyprawy co często urzywam mam w małych słoiczkach a takie rzeczy co raczej sa nie otwarte to trzymam w koszyczkach - ostatnio w pepco kupiłam za 2 zł z kawałkiem!
Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
- ja mam w pudełku na stojąco poukładane i w szafce schowane
właśnie o to chodzi. Ja mam ich pełno (pootwieranych) i kiedyś chciałam poprzesypywać do pojemniczków, ale potem nie wiedziałam co w nich jest
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 15:23   #3623
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

ja mam opisane słoiczki. czasami do jakis gazet daja takie albo pisze na naklejce!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 15:34   #3624
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
Ale to nieważne teraz... wyraziłam tylko swoje zdanie... nie chcę straszyć... mi w ciąży zaszczepili, że ciąża z cukrzycą to ciąża ryzyka - dieta - insulina - pory posiłków - święta rzecz dla mnie była
I stale powtarzali że źle leczona lub nieleczona stanowi zagrożenie dla dziecka i matki.
Tak sobie myślę, że jak lekarz nigdzie mnie nie wyślę, to się Ciebie popytam o różne produkty, bo trochę mi chyba jednak za dużo wyszło tego cukru i nie zaszkodzi co nieco poograniczać
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 16:52   #3625
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

u nas trochę lepiej, ale katar cieknie i głowa od tego boli.

Na szczęście Julek ok

Smutno mi jak czytałam co Fiol napisała Staś w inkubatorze? Dlaczego? mam nadzieję, że szybko z niego wpadnie prosto w ręce mamy martwię się

Ciekawe jak tam Black w szpitalu...

Amilcia ja mam dla Julka coś w tym stylu http://www.smyk.com/kapcie-niemowlec...a-dla-dzieci-p i jedne ocieplane z h&m (mama kupiła na wyprzedażach), tych pierwszych nieściąga, z drugimi nie wiem jak będzie. Czaiłam się na takie, ale chłopiece ale nie ma :/ http://www.hm.com/pl/product/03478?article=03478-A

Agatka sokz pietruszką?? hmm, chyba bym nie wypiła ;/ ja kupiłam jabłka i marchewki i właśnie mam zamiar wyciągnąć sokowirówkę i zrobić sok jabłka tylko w takiej postaci jem. Kuruj się

Pani nie lubię czosnku ( i wstyd się przyznać, ale niekoniecznie dbam o siebie), jedynie herbata z miodem i cytryną.

wymyśliliśmy sobie zmianę kolorów w pokoju, kupiliśmy próbki farb (te w saszetkach) i ja głupia, właśnie się sama za to zabieram, bo tż-ta nie ma.Julek śpi, to może pozwoli.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Natalia pytałaś o koleżankę... daje sobie dobrze radę, ma kiepską sytuację, bo ona nie pracuje, a jej tż ma taki zawód, że musi dużo pracować żeby zarobić i praktycznie go nie ma. jest sama czasem 3-4 dni pod rząd. Ale narzeka na wszystko (to taki typ), że mała chodzi, że jest bardzo (naprawdę bardzo) ruchliwa i głośna. No i wszystko jest raczej na nie...

koleżanka jest cały czas na lekach, chodzi do psychologa.

Spotykam się z nią często, ale czasem muszę odsapnąć, bo takie podejście do życia jest zupełnie odwrotne od mojego no i muszę naładować akumulatory
Taki wampir energetyczny

My z tż zaliczyliśmy po obiedzie bardzo przyjemny spacerTeraz kolacja i pewnie zapuścimy jakiś film
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 17:08   #3626
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Taki wampir energetyczny

My z tż zaliczyliśmy po obiedzie bardzo przyjemny spacerTeraz kolacja i pewnie zapuścimy jakiś film
trafne ujęcie...

zazdroszczę spaceru, ja dziś sama, mama tylko na trochę przyjechała. Od rana pada deszcz a my nie spacerowi, bo smarkaci jesteśmy :/
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 17:42   #3627
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Dzień Dobry!
Kurcze - dziewczyna - jak to było u fioluśka? Miała termin z okresu czy z usg? wiem, że miała chyba późno owulkę w tym szczęśliwym cyklu- może Staś urodził się przed faktycznym tp?
Martwię się ale czekam na dobre wieści. Musi być ok.
wydaje mi się, że liczyła wg OM, ale miała ok 2 tygodnie młodszą ciąże w rzeczywistości, a urodziła jeszcze przed tp z OM, więc chyba ok 36-37 tc, przecież nastawiała się na dłuższy pobyt w szpitalu, przed terminem i miała czekać w szpitalu, pod opieką. musiało być coś nie tak jeśli nagle zadecydowali o cc jeszcze przed planowanym tp

jak o tym myślę to utwierdzam się w przekonaniu, że szpital szpitalem, nieważne jakie warunki ma porodówka, najważniejsze, żeby był dobry oddział dla noworodków..

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Dziewczyny, macie jakieś sposoby na przyprawy, budynie, kisiele i inne takie w papierowych torebkach? Ja mam tego pełno i nie wiem co z tym robić.
trzymam w koszyku w szafce, otwarte opakowania zawijam od góry i jeśli się odwijają zapinam spinaczem biurowym, a zapasy trzymam obok tak trochę luzem, ale ich się nie rusza dopóki w koszyku jeszcze są. mam jeszcze przyprawy w młynkach, stoją w pudełku po lodach obok koszyka z przyprawami. słoiczki zajęły by więcej miejsca, poza tym w takiej torebce jest na tyle mało przyprawy, że nie opłaca się słoiczka kupować na to.

____________

kupiliśmy dzisiaj ten adapter do pasów samochodowych. przy okazji naoglądaliśmy się wózków, mężowi tak się spodobało, że nie mogłam go oderwać. jeździł wózkami po sklepie, sprawdzał jak koła się blokują, rączki obniżał/podwyższał, itp. w międzyczasie powiedziałam mu, że to nie jedyny taki sklep w mieście i w drodze powrotnej pytał kiedy do tego innego jedziemy. jak się w domu położył to stwierdził, że jak zamyka oczy to widzi wózki ale go wzięło.. za to łóżeczka dla niego wszystkie były identyczne, patrzył tylko na kolory pościeli, ciuszki też go nie zainteresowały.
po sklepie wybraliśmy się do McD, a po powrocie na krótki spacer. jak wróciliśmy do mieszkania to padłam, obudziłam się po 2 godzinach.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 17:53   #3628
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Ja też trzymam w plastikowych koszyczkach, od góry tylko zawijam albo zamykam takim czymś:
http://e-galeria24h.pl/userdata/gfx/...e27f9bad0e.jpg
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 18:13   #3629
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość

Udało mi się kupić te butki dla Darii za 9 zł
nieźle
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-06, 18:52   #3630
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Inutil oj wypiłabyś Kochana bo tej pietruszki to nawet nie czuć!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.