|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3601 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
A ja mam dół, zero koncepcji na dzisiejszy dzień, chcę do męża....gdzie się nie obejrzę widzę żaby, wielkie ropuchy, przerasta mnie to, idę spać, zmęczona jestem tym skupieniem się na sobie i niemocą wyjścia poza to.
nie chcę żadnego głupiego biznesu, nie mam na to siły, mam gdzieś kolory na ścianach i rośliny w ogrodzie, chcę do męża, gdziekolwiek to będzie. |
|
|
|
#3602 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 238
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Kobiety, czy i Wam miesiaczka rozwala cale misternie przygotowane plany i organizacje?
U mnie zaczyna sie dolkiem w trakcie PMSu, potem juz w trakcie okresu czuje sie oslabiona i wypompowana z energii… Srednio 1,5 tygodnia w miesiacu jestem do tylu. Ja juz nawet sie zastanawiam, czy nie robic planow dopasowynych do cyklu miesiaczkowego... Cytat:
Spotkanie o ktorym pisalam zrzeszalo wylacznie lekarzy medycyny niekonwencjonalnej, naturalnej, chinskiej, homeopatow, ziololecznikow etc. Sama omijam tradycyjna medycyne szerokim lukiem, stad tez znajomosci wsrod reprezentantow tej dziedziny i zaproszenie do udzialu w konferencji. Zgadzam sie z Toba, jesli chodzi o wiekszosc Twoich rozwazan . Najchetniej zaprosilabym Cie na jakas kawe, zeby w przyjemnej atmosferze pogadac o ziolach, zdrowym jedzeniu i podlych trikach farmacji. Choc nie siedze w tej branzy, to interesuje sie tym jako hobby, no i probuje tam szukac metod na wlasne bolaczki. Wyobrazam sobie, ze nalezysz do osob, ktore wiedza, co to amigdalina (witamina B17) i wiedza, na czym polega ssanie oleju – mysle, ze tematow do rozmow by nam nie zabraklo.![]() Niemniej jednak – uwazam, ze medycyna naturalna to takze ludzie i tylko ludzie. Tacy, ktorzy byc moze maja lepsze intencje niz wielkie koncerny farmakologiczne, niemniej jednak – nie sa nieomylni. Nie sa tez pozbawieni checi zrobienia profitu w jak najszybszym czasie – wbrew temu, co czesto zapewniaja. Nie maja tez patentu na prawde. Ja (miedzy innymi) co do tych alg mam powazne watpliwosci, poniewaz ostrzezenia padly z ust praktykujacych medykow, ktorzy poczatkowo z wielkim entuzjazmem do nich podchodzili. Po kilku latach doswiadczen rozkladaja jednak rece i dziela sie doswiadczeniami i watpliwosciami. Medycyna naturalna – to brzmi super, ale co z sama natura? Kiedys zalecano jedzenie ryb – czy jest to nadal adekwatny sposob odzywiania? Mmmm, pyszna rybka prosto z wod Fukushimy – czy jako konsumenci rzeczywiscie mamy wglad, w to co jemy? Zdaje sie ze i w Polsce glosna byla afera z domieszywaniem do "wolowiny" miesa z koni…Wlasnie takiego wpadania ze skrajnosci w skrajnosc staram sie uniknac. Nie ufam farmaceutom i lekarzom, ale nie biore tez kazdego leku z jakze obiecujaca etykietka "produkt naturalny" za osmy cud swiata. Przeszkadza mi, ze czujnosc wielu konsumentow zostaje skutecznie uspiona jedynie dlatego, ze cos nosi nazwe produktu ziolowego i dlatego z definicji jest mega zdrowe. Jesli nie zostana poczynanione wyrazne starania, aby ziola te nie rosly w pobizu lotnisk, wysypisk smieci lub w poblzu skazonych rzek – pozostane sceptyczna! Nie wierze tez w argument: "No to czlowiek dzis niczego nie moglby jesc, bo wszystko skazone". Nie, niekonieczne. Potrzeba nam tylko krytycznych, swiadomych konsumentow, ktorzy maja odwage zadawac niewygodne pytania. Zdrowy rozsadek - przede wszystkim. Nie dajmy sie oglupic ani jednej ani drugiej "stronie mocy" .
__________________
Be the change you want to see in the world! Edytowane przez Konwalia11 Czas edycji: 2013-04-13 o 12:30 |
|
|
|
|
#3603 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Zamek i Gospodę, sięgnęłam ze względu na koncept.
![]() Kiedy będziesz miała czas na Osiecką?
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
|
|
|
#3604 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Powodzenia Joanna XL w realizowaniu założonych planów
. ellefant, trzymaj się i pamiętaj o tych słowach: "Bo jest taki dzień, i każdy tak ma, że czasem jest źle, że jakoś nie tak... A potem jest noc, i znowu jest dzień, uwierz mi że uśmiechniesz znów się... "Ja właśnie wróciłam z basenu, po basenie byłam na zakupach. Teraz będę zmywać naczynia, zrobię obiad i popiorę rzeczy. A zatem - do pracy!
Edytowane przez tajemnicza1990 Czas edycji: 2013-04-13 o 15:24 |
|
|
|
#3605 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Dzień zdominowany wcale nie przez naukę, tylko sprawy zdrowotne. Trochę dużo tego na raz, chorób, lekarstw, błądzenia po omacku lekarzy i szukania rozwiązań na własną rękę.
![]() Zrobione dziś: * owocowe śniadanie * jasne pranie * szukanie informacji o c. * wybieranie niekochanych książek do oddania * sałatka "cezar" z zestawem ziół dla K. * kolorowe pranie * podlewanie kwiatów * sałatka grecka * porządki skarpetkowe i rajstopowe * marynowanie kurczaka * analiza finansowa * nauka do GF * penne z kurczakiem i ziołami * zmywanie * sprzątanie kuchni * napój pigwowy
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
|
|
|
#3606 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Plany na dziś :
* posprzątać w domu - zrealizowane ![]() * zrobić obiad - zrealizowane ![]() * pouczyć się ze statystyki (na studia) - tak trochę "po łebkach" to zrobiłam... * wieczorem bieganie - zrealizowane
Edytowane przez tajemnicza1990 Czas edycji: 2013-04-15 o 16:43 |
|
|
|
#3607 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Właśnie mam czas na Osiecką ![]() Wczoraj o 24.00 eksplorowaliśmy Saską Kępę i właśnie o tym myślałam. Zazębimy się jakoś w najbliższym tygodniu? |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3608 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
To w sprawie zazębiania odzywam się prywatnie.
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
|
|
|
#3609 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Dziewczynki kochane, strasznie za Wami się stęskniłam
Idę ponadrabiać klub, ze 2 miesiące mnie tam nie było ![]() Miłej niedzieli!
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis .
|
|
|
|
#3610 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Odpisałam
![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#3611 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 169
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Hej,
Przepraszam, będzie ekspresowo! Lasub, jak zwykle... "Retoryka Lasub - retoryka, o której pisałaś". A o tym, co było w kolejnym poście, czyli udawaniu, do czego to się nie doszło, kiedy w rzeczywistości wszystko się dostało - szkoda wspominać. Pal licho mitomanię, ale dla mnie to zwyczajnie brak szacunku i okazywania wdzięczności tym, którzy ów start w dorosłość umożliwili (rodzice/dziadkowie itp.).Tygrysek Cudownie Cię czytać!Ja dzisiaj przespałam prawie cały dzień (reakcja na stres - mój organizm domaga się snu jak szalony, a teraz ma przed sobą 2, 3 dni spania po 2-3 godzinki, choć gdyby dzisiaj tyle nie spał, to może byłoby więcej... no trudno, wiem, że tak zawsze jest i nie umiem tego przezwyciężyć ). Cieszę się jednak na ładną pogodę, na fajną konferencję na jaką idę za dwa tygodnie (wiem, że będzie na niej mój wykładowca, więc chyba będę chodzić po suficie, żeby mnie nie zobaczył |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3612 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Tygryseeeek <3
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
|
|
|
|
#3613 | |
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
.Napiszę więc tak : zgadzam się praktycznie ze wszystkim co napisałaś Jedyna różnica polega na tym, że piszę na temat konkretnych suplementów - przetestowanych długofalowo przeze mnie samą, moich najbliższych, ludzi, którzy kupują je od dawna i zawsze polecam takie, o których wiem, że są przebadane na wszystkie możliwe strony + w większym stopniu pochodzą z ekologicznych upraw. Ecocertów nie dostaje się za nic. Czujność to jedno, ale zaufanie również musi być .I tak jak napisałaś - rozsądek Książkę na temat witaminy B17 znam praktycznie na pamięć - półtora roku temu, kiedy chorował brat mojej Mamy przeczytałam chyba wszystkie dostępne publikacje na temat profilaktyki i leczenie niekonwencjonalnymi metodami nowotworów. Oleju słonecznikowego nie ssałam osobiście, ale planuję zrobić tą metodą wybielanie zębów .A teraz cotygodniowe podsumowanie .ZROBIONE : - 2 dni w pracy, - 1 dzień na uczelni, - integracja z grupą ,- uzupełnianie notatek, - sernik i kawa z A ,- numer wywinięty dla A ,- przeczytane : Bułhakow, Nurowska, - biblioteka : książki oddane i wypożyczone, - ogarnięcie mieszkania [podłogi, kurze], - zmiana pościeli, - sobotnia gościna : sernik, ryba po grecku, sałatka z brokułem, pierś z indyka, - fryzjer ,- solare : 8 minut, - niedzielne spa : peeling kawowy, olej na włosy, buska siarczkowa, dłonie, stopy, - 4 prania : rozwieszone, zebrane, złożone, - piątkowi Goście, - ważne telefony wykonane do : M, T, O, A, - odebrana walizka i śpiwory ,- walizka spakowana częściowo - już na wakacje - adoracja z modlitwą wstawienniczą ,- zamówione i zapłacone sunglassy ,- porządki kosmetyczne, - kolejne porządki ciuchowe, - czesanie kotów - żywych ,- schowanie zimowej garderoby i butów, - wyciągnięcie ciuchów i butów stricte letnich - odebranie kociej karmy, - rozcieńczenie aloesu na alocit, - powrót do pokrzywy pod każdą postacią ,- odebranie 30 eco jajek ,- normowanie snu, - jedzenie śniadań, - spacery + lekkie ćwiczenia rozgrzewkowe.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
Edytowane przez Cindy28 Czas edycji: 2013-04-15 o 00:04 |
|
|
|
|
#3614 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Ja mam z tym straszny problem. Jest niedziela wieczór i teraz zastanawiam się ile to ja rzeczy miałam zrobić przez weekend, a tylko udało mi się pobiegać ;/
|
|
|
|
#3615 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Zostałam namówiona na grę terenową jutro i chociaż dedjalny bardzo gonią a kolokwia straszą, jest szansa, że takie oderwanie od zwykłego biegu rzeczy dobrze mi zrobi. To zupełna nowość dla mnie i pojawiły się też myśli czy dam radę, ale je ucinam i idę na żywioł.
![]() Część, Dammie. ![]() Zrobione dziś: * "młoda" kapusta * kolorowe pranie * duszone pieczarki * składanie ciuchów * sałatka * twarożek z rzeżuchą * poprawianie obliczeń STP * zmywanie * prowiant dla mamy * ścieranie kurzy * pomoc siostrze * nauka do GF
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
|
|
|
#3616 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Magiczna kraina 1000 jezior:)
Wiadomości: 2 059
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Hej dziewczyny
mam nadzieję, że weekend minął dobrze dla każdej z Was i przede wszystkim na realizacji celów ![]() Ja miałam bardzo aktywny weekend - tak jak lubię W pt zrobiłam co miała zrobić w sb konferencja , na której bardzo dobrze wypadłam i jestem z siebie zadowolona. Potem zwiedziliśmy stadion i byliśmy w porcie a także odwiedziliśmy moją ciotkę z Gdańska - nudy nie było wczoraj trochę odpoczywaliśmy, ale zrobiłam ogólne porządki i odwiedziliśmy TŻ siostrę. A teraz rozpoczynam nowy tyg - wstałam o 7 sama z siebie, bo akurat mojej okno wychodzi na wschód. Plany na dziś: *posprzątać * wyprać firany * pisać pracę * jechać na miasto * iść na zajęcia *poćwiczyć * zrobić jedzenie na cały tyg ( obiady ) Miłego poniedziałku
__________________
"Wierzę, że zawsze można znaleźć szczęście, nawet mając tyłek wielkości dwóch kuli do kręgli.” ![]() Helen Fielding „Dziennik Bridget Jones” |
|
|
|
#3617 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Ech dziewczyny miniony weekend mogę zaliczyć do nieudanych i chyba jak najszybciej zapomnieć - tak to już mam że jak jestem sama to łatwo mi popłynąć w faże pt "jak nie zrobiłam punktu pierwszego z zaplanowanych to wszystko jest bez sensu i nic juz nie robię "....Kiedyś przynajmniej spedzałam takie weekendy z ksiązką w ręku - teraz niestety łatwiej jest puścić jakiś serial na kompie ... Totalnie ogłupienie
Wyciągajac jakiekolwiek wnioski z weekendu postanowiłam zrobić sobie krótki odwyk od wina - do którego ostatnio przejawiam miłość nieco zbyt dużą ![]() ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ---------- Plany na dziś: -ćwiczenia (zaniedbane przez weekend )- posiłki takie jak trzeba i o odpowiednich porach - ogarnać i odkurzyć pokój - niemiecki - podły ropuch (skończyć i wysłać do sprawdzenia - metoda po kawałku nie sprawdziła sie) - przejrzeć pierwszy rozdział pod katem posiadanej literatury - wieczorne bieganie (umówiłam sie zM. wiec pewnie uda sie wreszcie odtworzyc sezon ![]() No to są rzeczy które naprawde musze zrobić ...Zwłaszcza ten niemiecki - bo egzamin w sobote a ja w weekend nic nie ruszyłam
|
|
|
|
#3618 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cześć Wam.
Afirmacja, że obudze się o 4 i zacznę zadanie podobała mi się. Przerabialiśmy ten sposób budzenia się na metodzie Silvy. Dużo mają ciekawych rzeczy i każda opiera się na naturalnych właściwościach podświadomości. Niejako łączy podświadomość i świadomość, pozwala na większy wgląd i na kierowanie sobą. Czemu ja z tego nie korzystam? Zdaje się zbyt proste żeby było prawdziwe, a juz nie raz przekonałam się, że działa! Siedzę nad planami, celami, odhaczam rzeczy z rosnącej listy w RTM w telefonie. Cytat:
Cytat:
Te o niedaniu się zwariować - mądre słowa.
__________________
FILIŻANKA Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2013-04-15 o 13:23 |
||
|
|
|
#3619 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
http://www.mojwplatomat.pl/ |
|
|
|
|
#3620 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
__________________
FILIŻANKA Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
|
|
|
#3621 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
We wpłatomacie musisz się zarejstrować :P Euronety są w wielu galeriach. Ja wolę po prostu podejść do swojego banku...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
|
|
|
|
#3622 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Tygrys fajnie, że jesteś!
A u mnie nuda i samotność, przyznam się, przed Wami i przed sobą. Nudno mi w życiu i samotnie, ciągła, ziejąca dziura samotności. Może bym i chciała coś robić, ale nie mam z kim, ale po co, ale co? Moje zadania na teraz pisać licencjat, skończyć kurs. Czyli w większości siedzieć na dupie w domu. Niby gdzieś wychodzę, niby z kimś się spotykam, ale i tak czuję dziurę samotności i nudy. Nie potrafię obie zorganizować towarzystwa, nie potrafię zapchać tego. Dziś byłam dla siebie dobra, cały dzień spędziłąm w łóżku oglądając serial. Tylko prawda jest taka, że mi się nie chce robić tego co mam zrobić, nie w ten sposób, mam dość przebywania samej, a jak z kimś to koniecznie zadowolonej i uśmiechniętej (taki jest wymóg mojej głowy). W każdej grupie się ilozuję na własne życzenie, a potem siedzę sama... Kręcę się w kółko, bez sensu, bez pomysłu, zza szyby patrząc na innych ludzi wśród których chciałabym być, jak w dzieciństie gdy wolałam patrzeć jak się bawią niż się sama bawić, skąd ten pomysł nie wiem. Nie wiem jak wyjść ze skorupy, nie cieszy mnie życie, przereklamowane jest albo inaczej, ktoś potrafi się cieszyć, potrafi robić fajne rzeczy, znajduje ludzi, a ja czemuś nie potrafię...
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania" |
|
|
|
#3623 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cześć dziewczyny
. Weekend minął mi aktywnie, w sobotę byłam na basenie, wczoraj biegałam z moim TŻ na dworze. Jednak nadal moja "żaba", czyli nauka, wisi w powietrzu... Odkładam naukę na później jak tylko mogę... Ale obiecuję że popracuję nad sobą w tym względzie i jak tylko obejrzę serial, wezmę się za statystykę i matematykę. Miłego tygodnia życzę wszystkim forumowiczkom! ![]() Plany na dziś: - iść na zajęcia na uczelnię - zrealizowane ![]() - bieganie wieczorem - zrealizowane ![]() - nauka z matematyki - nie zrealizowane : ( - nauka ze statystyki - po części zrealizowane ; ) Edytowane przez tajemnicza1990 Czas edycji: 2013-04-16 o 13:26 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3624 |
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
To ja sucharem zarzucę
z uwagi na to, że wraz z wiosną zaczyna się objawiać coraz więcej komizmu na ulicach .U mnie było dziś w ten deseń : wychodzę z biedronki i szamię belgijską czekoladę. To moja ulubiona [mleczna , bowiem zostałam zapytana :- Co dobrego Pani konsumuje? - Belgijską czekoladę. Pan [ 40+, ale całkiem przystojny - Nieźle brzmi, zatem i ja nabędę. - Niekoniecznie, wzięłam właśnie ostatnią [specjalnie obleciałam wszystkie kasy, ale znalazłam - ostatnią sztukę ].- W takim razie może się Pani ze mną podzieli? - Niekoniecznie? - Jest Pani bez serca! Dlaczego nie chce się Pani podzielić? - Przecież Panu mówię, że to ostatnia! A kto jada ostatki, ten... - Piękny i gładki - wszedł mi w słowo - Nie! Ten ma jędrne pośladki. Mina faceta bezcenna zerknął na mnie niekoniecznie dyskretnie, ale kulturalnie i mówi :- Dlatego właśnie to idealna czekoladka dla mnie! Pani wcale jej nie potrzebuje! I w jednym momencie wybuchnęliśmy śmiechem . Pożegnałam się i poszłam . Czekolady jak wiadomo - nie dostał
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|
|
|
#3625 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Magiczna kraina 1000 jezior:)
Wiadomości: 2 059
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
w ogóle mój licencjat ma dalej 4 strony i nawet nie wiem czy dobrze piszę..Cindy28 Śmieszna anegdotka teraz rzadko się zdarza, aby obcy ludzie ze sobą rozmawiali. A to co udało mi się zrobić: *posprzątać * wyprać firany * pisać pracę * jechać na miasto * iść na zajęcia *poćwiczyć * zrobić jedzenie na cały tyg ( obiady ) Mam teraz w planach pozmywać i iść na mały spacer przewietrzyć mózgownicę potem będę pisać pracę i na jutro się przygotuję. Miłego wieczorku
__________________
"Wierzę, że zawsze można znaleźć szczęście, nawet mając tyłek wielkości dwóch kuli do kręgli.” ![]() Helen Fielding „Dziennik Bridget Jones” |
|
|
|
|
#3626 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 819
|
Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Inga - tule Cie bardzo mocno!
Cindy - uwielbiam takie sytuacje - niby nic, a humor poprawia bardzo ![]() Tygrysku jak milo Cie "widziec" ![]() ![]() ![]() Moj weekend byl dwojaki. Sobota super - zdrowe jedzenie, cwiczenia, praca, a wieczorem wyjscie z dziewczynami bylo swietnie! Niestety - efekty w niedziele nocnego szalenstwa doprowadzily do mojego calodziennego lezenia w wyre i obejrzenia 3 czesci batmana. Do tego smieciowe zarcie, a jak! Dzis czulam sie od rana fatalnie, caly organizm struty. Rano uczelnia, a pozniej domowy obiad z przyjaciolka (krewetki i zupka pomidorowo-kokosowa + napoj aloesowy), wspolny zakup rakietek do ping-ponga i 2-godzinna gra! Po powrocie do domu zrobilam jeszcze cwiczenia z Jillian i pomyslec, ze rano czulam sie tak fatalnie! Teraz - jak nowonarodzona! Jutro od rana uczelnia do 14, pozniej obiad u znajomej, a pod wieczor - kolejna tura ping-ponga z przyjaciolka wieczorem pewnie dojdzie Jillian wiec zapowiada sie kolejny aktywny dzien![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3627 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Moj wczorajszy plan :
-ćwiczenia - posiłki takie jak trzeba i o odpowiednich porach - ogarnać i odkurzyć pokój - niemiecki - planowałam zrobić wiecejale troche porobiłam ![]() - podły ropuch (skończyć i wysłać do sprawdzenia) - przejrzeć pierwszy rozdział pod katem posiadanej literatury - wieczorne bieganie DOskonale widać co odkładam z dnia na dzień I znowu dzś powtórze te same punkty - ćwiczenia -dieta -szycie - niemiecki - ropuch -1 rozdział (siąde do ochydztwa !) - wieczorne bieganie taaa moje zycie jest fascynujące
|
|
|
|
#3628 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Magiczna kraina 1000 jezior:)
Wiadomości: 2 059
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Hej
wstałam o 7 choć miałam zamiar o 6 - znów jest pięknie więc chce się żyćWczoraj była u mnie koleżanka więc trochę plany wieczorne mi się rozeszły... Oczywiście moja żaba nieruszona. Nie wiem kiedy to napiszę ;/ a czas mnie goni... Plany na dziś: * zakupy * pranie * odwiedzić dziekanat * zajęcia ( 11.30 - 16.30 ) * jakaś aktywność fizyczna ( bieganie, spacer, cokolwiek ) * pisanie pracy... * nie obżerać się! Życzę Wam miłego i AKTYWNEGO dnia
__________________
"Wierzę, że zawsze można znaleźć szczęście, nawet mając tyłek wielkości dwóch kuli do kręgli.” ![]() Helen Fielding „Dziennik Bridget Jones” |
|
|
|
#3629 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cześć dziewczyny
. Dzisiaj za oknem przepiękna pogoda, chyba najpiękniejsza w tym roku . Moje plany na dziś: * o 16:20 zajęcia na uczelni - iść na nie - zrealizowane ![]() * nauka ze statystyki - po części zrealizowane * nauka teorii z matematyki - troszeńkę ruszyłam... * bieganie - zrealizowane
Edytowane przez tajemnicza1990 Czas edycji: 2013-04-16 o 19:36 |
|
|
|
#3630 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Coś mało się tutaj dzieje, co?
Pozdrowienia dla gren, która dzisiaj szarżuje. Ja się właśnie kładę, więcej nie zdziałam, a rano trzeba wstać.Zrobione przez 2 dni: * śniadanie na wynos * nauka do GF * narada grupowa * obliczenia i wykres z GG * gra terenowa ![]() * obiad dla 2 osób * mail do prowadzącej ćwiczenia * zakładanie siatki na STP * sprawozdanie STP * dokończenie i upload wizualizacji z MK na serwer * łączenie tabel * film na TSI * pomoc mamie z kompem * warzywna kolacja * napój pigwowy * obliczenia GFGG * drukowanie wykresu i kompletowanie sprawozdania GFGG
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:47.





.
.
. Może kiedyś, kiedyś - kiedy jeszcze farmakognozja nie została potraktowana po macoszemu i usunięta z siatki na medycynie - mogłabym brać pewne kwestie za dobrą monetę. Teraz zmądrzałam. Znam tą politykę [farmakologii] i patrzę na pewne wynurzenia podczas różnorakich konferencji z przymrużeniem oka
.



). Cieszę się jednak na ładną pogodę, na fajną konferencję na jaką idę za dwa tygodnie (wiem, że będzie na niej mój wykładowca, więc chyba będę chodzić po suficie, żeby mnie nie zobaczył






