Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

[Mokka_83]

Mamusie, prosimy z Guciem o mocne kciuki, bo jutro o 9.20 mamy wizytę Niby 1,5 tyg temu miałam to dodatkowe usg 4D gdzie ogladali stópkę i od tej pory chyba nic się nie powinno wydarzyć... ale jakos tak się boję Przed każda kolejna wizytę mam coraz większego stracha. Tez tak macie?

[Agnjeska]

Mokka będą zaciśnięte (:

Widzę że o antykoncepcji po porodzie... Ja się w sumie nad zastrzykiem zastanawiałam ale pewna nie jestem...
A jak nie to pewnie tabletki dla karmiących no ale te to z zegarkiem brać trzeba... co mnie trochę odstrasza... No ale przez najbliższe 5 lat nie planuję kolejnego dziecka więc (;

eh a ja dalej na nic weny i ochoty

[czarny flamaster]

Na temat antykoncepcji- przez 2,5 roku brałam tabletki i po porodzie chciałabym do nich wrócić. Nie orientowałam się jeszcze w nich, ale innego środka na razie nie chcę. Byłam z nich bardzo zadowolona, żadnych skutków ubocznych, zero problemu. Należę do osób systematycznych i nigdy żadnej nie przegapiłam więc ich regularne branie nie jest dla mnie problemem

A tak poza tym....ciacho zrobiłam więc zapraszam A o 20.35 na Polsacie "Diabeł ubiera się u Prady". Pooglądam ładne i szczupłe dziewczyny

[Agnjeska]

Napisane przez czarny flamaster

Na temat antykoncepcji- przez 2,5 roku brałam tabletki i po porodzie chciałabym do nich wrócić. Nie orientowałam się jeszcze w nich, ale innego środka na razie nie chcę. Byłam z nich bardzo zadowolona, żadnych skutków ubocznych, zero problemu. Należę do osób systematycznych i nigdy żadnej nie przegapiłam więc ich regularne branie nie jest dla mnie problemem

A tak poza tym....ciacho zrobiłam więc zapraszam A o 20.35 na Polsacie "Diabeł ubiera się u Prady". Pooglądam ładne i szczupłe dziewczyny

A ja w ciąże zaszłam przez jedną zapomnianą tabletkę
No ale przed tym brałam je 5 lat więc i tak zaufanie do nich mam (:
A te które można przy karmieniu brać są jeszcze 'gorsze' bo maks można mieć godzinę spóźnienia jak się nie mylę oO

Ale ciacho wygląda apetycznie (;

[LiwkaO]

Napisane przez samotari

Muszę się wygadać, bo zaraz pęknę ze złości. Miałam dziś usg połówkowe. Trwało jakies 120sekund;/ na moje pytanie czy dziecko zdrowe, zbył mnie,że z tego co widać to tak, ale on niestety nie może obejrzeć dokładnie bo to na nfz i ma mało czasu i nie będzie czekał aż dziecko się poruszy;/ myślalam,że mnie ch...j jaśnisty spali. Usg robi 3 razy w ciągu ciąży i jeszcze mnie potraktował jak wariatke. Płci też nie podał, bo on nie ma czasu na czekanie aż dzidzia się obróci. Jestem rozczarowana

Ale świnia z tego lekarza! ja bym mu chyba powiedziala co o nim mysle albo gdzies napisala skarge na niego. Jak mógł tak wogole powiedziec:/ to kiedy dowiesz sie płci? przy porodzie?? jakas totalna pomyłka!

Napisane przez Mokka_83

u mnie mocz też super, morfologia z malutkimi odchyleniami... glukoza niby też mieści się w normie, ale w porównaniu z Tobą to strasznie wysoka - 132 (norma po 2h do 140) Co o tym sądzicie?

Co Ty w normie masz przeciez mi zeszla prawie do poziomu sprzed wypicia bo mialam 79 przed wypiciem. To ja mysle, że jestem dziwna własnie.

Trzymam kciuki za wizyte!

[monicca1989]

Mam do Was pytanie odnośnie materaca do łóżeczka. Otóż znaleźliśmy fajne ogłoszenie i kupiliśmy łóżeczko z szufladą za 80zł. Facet sprzedawał jeszcze do tego materac za 50zł i dzień wcześniej mówiłam TŻ żeby go jednak nie brał bo wyczytałam żeby używanego nie kupować, ponieważ odkształca się do pierwszego dziecka i nie jest dobry dla kręgosłupa taki używany. Niby te odkształcenia nie są widoczne gołym okiem. Tak wyczytałam. I teraz mam wątpliwości bo TŻ jednak kupił też materac i nie wiem co robić czy kupić jeszcze jeden nowy czy jednak może spać na tym?

[nestelle]

Napisane przez misiulka06

a bo wszystkie jedzą

Napisane przez samotari

Muszę się wygadać, bo zaraz pęknę ze złości. Miałam dziś usg połówkowe. Trwało jakies 120sekund;/ na moje pytanie czy dziecko zdrowe, zbył mnie,że z tego co widać to tak, ale on niestety nie może obejrzeć dokładnie bo to na nfz i ma mało czasu i nie będzie czekał aż dziecko się poruszy;/ myślalam,że mnie ch...j jaśnisty spali. Usg robi 3 razy w ciągu ciąży i jeszcze mnie potraktował jak wariatke. Płci też nie podał, bo on nie ma czasu na czekanie aż dzidzia się obróci. Jestem rozczarowana

bo to nie było "TO" usg połówkowe z oceną anatomii płodu,barometrii i oceną ogólną (czyli asp,łóżysko,pępowina,płyn owod itd) tylko zwykłe usg na "cześć" połowy ciąży... facet miał Cię wyrażnie w dupie i tyle .
no niestety pozostaje chyba tylko wizyta prywatna , .

Napisane przez Maluda2112

U mnie Kochane dużo się dzieję mój synek dziś porządnie kopnoł wiec wiem że to on bo przedtem to nie miałam pewności

A po za tym zmieniamy mieszkanko i aż się boję bo czeka mnie pakowanie a na mieszkanku sprzątanie bo to po dziadkach tż bo babcia jest chora i mieszka u cioci bo jest jej łatwiej a my mamy szanse pójść na mieszkanko po nich i to o 250 zł tańsze niz teraz wynajmuje

za kopniaczka !
i za mieszkanko !

Napisane przez strippi

yyyyyyyyyyy

http://www.edziecko.pl/rodzice/1,102...ry_pomysl.html

... kogoś chyba już totalnie po☠☠☠... !!! takie pomysły totalnie zaczynają mnie przerażać. Co następnego im wpadnie do łba,aby tylko wyciągnąć kasę ? może lalka mająca okres ? no tak dla lepszego przygotowania dziewczynek do dojrzewania ,w końcu to naturalne ,nie? plus lalka chłopiec mająca wzwód i wytrysk ,a co , jak jazda to na maxa....
ja pierdzielę ,z moimi dziećmi muszę uważać gdzie zakupy robię bo jak oglądają dla siebie gazetki to w pobliżu gazetki z cyckami i cipkami... a tu na legalu takie zabawki .....

Napisane przez Mokka_83

Mamusie, prosimy z Guciem o mocne kciuki, bo jutro o 9.20 mamy wizytę Niby 1,5 tyg temu miałam to dodatkowe usg 4D gdzie ogladali stópkę i od tej pory chyba nic się nie powinno wydarzyć... ale jakos tak się boję Przed każda kolejna wizytę mam coraz większego stracha. Tez tak macie?

nawet jeśli jestem nastawiona pozytywnie to zawsze gdzieś w głowie się tli jakaś niepokojąca myśl , ale trzeba mieć pozytywa tak czy siak !
za Gucia !

[bmma]

Napisane przez Mokka_83

Mamusie, prosimy z Guciem o mocne kciuki, bo jutro o 9.20 mamy wizytę Niby 1,5 tyg temu miałam to dodatkowe usg 4D gdzie ogladali stópkę i od tej pory chyba nic się nie powinno wydarzyć... ale jakos tak się boję Przed każda kolejna wizytę mam coraz większego stracha. Tez tak macie?

Trzymamy kciuki, będzie dobrze

[Malpka]

Napisane przez anika_s

Trzymajcie Babska kciuki za jutrzejszą wizytę - nie mogę się doczekać zeby zobaczyć moją Królewnę - a szaleje ostatnio że szok!!!

Napisane przez LiwkaO

Odebrałam wyniki glukoza po dwóch godzinach 88 mocz ok a morfologia niewielkie odchylenia od normy dla normalnych czyli jak dla nas to ok

Napisane przez samotari

Muszę się wygadać, bo zaraz pęknę ze złości. Miałam dziś usg połówkowe. Trwało jakies 120sekund;/ na moje pytanie czy dziecko zdrowe, zbył mnie,że z tego co widać to tak, ale on niestety nie może obejrzeć dokładnie bo to na nfz i ma mało czasu i nie będzie czekał aż dziecko się poruszy;/ myślalam,że mnie ch...j jaśnisty spali. Usg robi 3 razy w ciągu ciąży i jeszcze mnie potraktował jak wariatke. Płci też nie podał, bo on nie ma czasu na czekanie aż dzidzia się obróci. Jestem rozczarowana

co za lekarz ja byłam na połówkowym tez na nfz i u mnie dokładnie iszczegółowo wybadał wszystko. I co będziesz szła prywatnie gdzieś indziej?

[Maluda2112]

Jestem w 19 tyg

[mariolci]

Napisane przez Maluda2112

U mnie Kochane dużo się dzieję mój synek dziś porządnie kopnoł wiec wiem że to on bo przedtem to nie miałam pewności

A po za tym zmieniamy mieszkanko i aż się boję bo czeka mnie pakowanie a na mieszkanku sprzątanie bo to po dziadkach tż bo babcia jest chora i mieszka u cioci bo jest jej łatwiej a my mamy szanse pójść na mieszkanko po nich i to o 250 zł tańsze niz teraz wynajmuje

A do tego cały dzień zgaga mnie męczy

to super że synek szaleje, ja mam termin też 14.04, ale jeszcze nie wiem co mam w brzuszku , synek czy córcia, a jeżeli chodzi o mieszkanko to 250zł mnie to już jest jakiś pieniądz także powodzonka w pakowaniu i sprzątaniu))

[bmma]

Napisane przez czarny flamaster

A tak poza tym....ciacho zrobiłam więc zapraszam A o 20.35 na Polsacie "Diabeł ubiera się u Prady". Pooglądam ładne i szczupłe dziewczyny

Dziękuję już lecę, coś wcisnę jeszcze w siebie. Gotuj wodę na Inkę.
Ciacho i TV, OK

[despa]

Napisane przez ObserwujeCie

ja mam z wczoraj ryż brązowy z warzywami i imbirem na ostro a na kolacje krem z pomidorów z mozzarellą

Krakowianki mam zgryza, chodzę na te spacery codziennie, ale teraz jak ten smog i ciągle ostrzeżenia to już nie wiem sama, czy godzinką wieczorem sobie robię gorzej czy lepiej... a chodzę po zmroku, jak zanieczyszczenie jeszcze wyższe bo palą już w piecach, z drugiej strony jak się tak zasiedzę w domu, to będzie masakra... co Wy robicie ?

Ja z domu wychodzę co dzień , nie mam wyjścia-do pracy iść muszę, po dziecko na zajęcia też, do sklepu ....

Napisane przez czarny flamaster

Mama właśnie do mnie zadzwoniła i jestem w totalnym szoku. Mój młodszy brat chodzi do 4 klasy szkoły podstawowej. Wiadomo, dzieciaki dokuczają i przezywają się, a on mały, trochę przy sobie i wrażliwy więc często obrywał. Dwa lata temu był "pokarmem dla smoków", a w zeszłym roku przezywali go "lamą". Dziś jednak mama mi opowiada, że jechała po niego do szkoły, bo zimno i w ogóle i zobaczyła, że już był kawałek od niej i strasznie płacze, wręcz cały się trząsł. No i opowiedział mamie, że kolega z klasy powiedział mu, że konstruuje bombę i zbije jego oraz całą jego rodzinę. Chłopaczek się przejął strasznie. Mój drugi brat powiedział niby w żartach, że w takim wypadku musi się zaczaić gdzieś na tego dzieciaka bo nie pozwoli by (nie tyle młodszemu bratu) mu grożono samemu. No, ale proszę Was...
Jakby moje dziecko coś takiego usłyszało w szkole, to chyba bym dostała furii, ale gdybym usłyszała, że ono tak straszy inne dzieciaki, to na pewno stłukłabym je na kwaśne jabłko.

Ja bym zrobiła aferę. Zawsze w takich przypadkach robię- to jest zastraszanie innego dziecko. Niech mama zgłosi wychowawcy a jak to nie pomoże do dyrekcji szkoły.

Napisane przez czarny flamaster

Na temat antykoncepcji- przez 2,5 roku brałam tabletki i po porodzie chciałabym do nich wrócić. Nie orientowałam się jeszcze w nich, ale innego środka na razie nie chcę. Byłam z nich bardzo zadowolona, żadnych skutków ubocznych, zero problemu. Należę do osób systematycznych i nigdy żadnej nie przegapiłam więc ich regularne branie nie jest dla mnie problemem

A tak poza tym....ciacho zrobiłam więc zapraszam A o 20.35 na Polsacie "Diabeł ubiera się u Prady". Pooglądam ładne i szczupłe dziewczyny

Ja przed pierwszą ciążą brałam i przez lata, zaczęłam jakiś miesiąc po porodzie. Teraz od około 2 lat nie mogę ze względu na migreny


dzień dobry- ale mnie głowa boli

[mariolci]

Napisane przez monicca1989

Mam do Was pytanie odnośnie materaca do łóżeczka. Otóż znaleźliśmy fajne ogłoszenie i kupiliśmy łóżeczko z szufladą za 80zł. Facet sprzedawał jeszcze do tego materac za 50zł i dzień wcześniej mówiłam TŻ żeby go jednak nie brał bo wyczytałam żeby używanego nie kupować, ponieważ odkształca się do pierwszego dziecka i nie jest dobry dla kręgosłupa taki używany. Niby te odkształcenia nie są widoczne gołym okiem. Tak wyczytałam. I teraz mam wątpliwości bo TŻ jednak kupił też materac i nie wiem co robić czy kupić jeszcze jeden nowy czy jednak może spać na tym?

hmmm jak materac nie ejst poniszczony i wygnieciony to chyba nie ma problemu żeby na nim spać, to zależy jak długo poprzednie dziecko spało , do jakiego wieku, przeciez czasami dzieci spią w łózeczkach tylko jakiś czas, gdzie materac sie nie odkształci na pewno, ale musisz sama popatrzec dobrze na niego i ocenić

[Malpka]

Napisane przez Mokka_83

Mamusie, prosimy z Guciem o mocne kciuki, bo jutro o 9.20 mamy wizytę Niby 1,5 tyg temu miałam to dodatkowe usg 4D gdzie ogladali stópkę i od tej pory chyba nic się nie powinno wydarzyć... ale jakos tak się boję Przed każda kolejna wizytę mam coraz większego stracha. Tez tak macie?

Napisane przez monicca1989

Mam do Was pytanie odnośnie materaca do łóżeczka. Otóż znaleźliśmy fajne ogłoszenie i kupiliśmy łóżeczko z szufladą za 80zł. Facet sprzedawał jeszcze do tego materac za 50zł i dzień wcześniej mówiłam TŻ żeby go jednak nie brał bo wyczytałam żeby używanego nie kupować, ponieważ odkształca się do pierwszego dziecka i nie jest dobry dla kręgosłupa taki używany. Niby te odkształcenia nie są widoczne gołym okiem. Tak wyczytałam. I teraz mam wątpliwości bo TŻ jednak kupił też materac i nie wiem co robić czy kupić jeszcze jeden nowy czy jednak może spać na tym?

wiesz co ja mam materac po Julce ten gryka-pianka-kokos podobno ten najlepszy i planuje teraz tez go użyc ja w sumie nie słyszałam o odkształceniach
może niech nam Nestelle podpowie

[strippi]

Napisane przez anika_s

Powiem Wam tyle że Małpy jesteście!!!!
Jak chcę odpuścić z jedzeniem bo próbuję walczyć z tymi cholernymi zaparciami to mi wyjeżdżacie z takim żarciem
Trzymajcie Babska kciuki za jutrzejszą wizytę - nie mogę się doczekać zeby zobaczyć moją Królewnę - a szaleje ostatnio że szok!!!

hahaha ja przez to gadanie i czytanie o jedzeniu właśnie wcinałam kejzerkę

Napisane przez klementyna1

Moje dziecko przyzwyczajone do słodkości było, ale jak lekarka nakrzyczał to ograniczyłam (pisałam Wam, ze mnniej sie rusza) dzis po tym lodzie chyba tak sie ucieszył, że az skakał z radosci;p Będe mu robić takie niespodzianki i codziennie przynajmniej 2 krówki zjem, niech mały ma radochę;p
Niezły pretekst

ja też tak robię

Napisane przez LiwkaO

Czyli dla bezpieczeństwa lepiej brać tabletki anty dla karmiących wszystko już wiem

-------------------------------
Odebrałam wyniki glukoza po dwóch godzinach 88 mocz ok a morfologia niewielkie odchylenia od normy dla normalnych czyli jak dla nas to ok

ja brałam Azalię, ona jest dla mam karmiących
mam na nie recepty jeszcze bez daty haha

za glukozę

Napisane przez samotari

Muszę się wygadać, bo zaraz pęknę ze złości. Miałam dziś usg połówkowe. Trwało jakies 120sekund;/ na moje pytanie czy dziecko zdrowe, zbył mnie,że z tego co widać to tak, ale on niestety nie może obejrzeć dokładnie bo to na nfz i ma mało czasu i nie będzie czekał aż dziecko się poruszy;/ myślalam,że mnie ch...j jaśnisty spali. Usg robi 3 razy w ciągu ciąży i jeszcze mnie potraktował jak wariatke. Płci też nie podał, bo on nie ma czasu na czekanie aż dzidzia się obróci. Jestem rozczarowana

masakra, ja to bym go chyba rozniosła
a prywatnie choć raz nie możesz pójść? To połówkowe to jednak ważne badanie, ja miałam 35min usg robione w ten dzień, potem jeszcze rozmowa z gin i prawie godzina w gabinecie.

Napisane przez Mokka_83

Mamusie, prosimy z Guciem o mocne kciuki, bo jutro o 9.20 mamy wizytę Niby 1,5 tyg temu miałam to dodatkowe usg 4D gdzie ogladali stópkę i od tej pory chyba nic się nie powinno wydarzyć... ale jakos tak się boję Przed każda kolejna wizytę mam coraz większego stracha. Tez tak macie?

mocno zaciśnięte!!

Napisane przez czarny flamaster

A tak poza tym....ciacho zrobiłam więc zapraszam A o 20.35 na Polsacie "Diabeł ubiera się u Prady". Pooglądam ładne i szczupłe dziewczyny

mniam!!!!! kolejna kusicielka

ooo fajnie, że napisałaś obejrzę sobie

Napisane przez nestelle

... kogoś chyba już totalnie po☠☠☠... !!! takie pomysły totalnie zaczynają mnie przerażać. Co następnego im wpadnie do łba,aby tylko wyciągnąć kasę ? może lalka mająca okres ? no tak dla lepszego przygotowania dziewczynek do dojrzewania ,w końcu to naturalne ,nie? plus lalka chłopiec mająca wzwód i wytrysk ,a co , jak jazda to na maxa....
ja pierdzielę ,z moimi dziećmi muszę uważać gdzie zakupy robię bo jak oglądają dla siebie gazetki to w pobliżu gazetki z cyckami i cipkami... a tu na legalu takie zabawki .....

no masakra jednym słowem

[bmma]

Napisane przez monicca1989

Mam do Was pytanie odnośnie materaca do łóżeczka. Otóż znaleźliśmy fajne ogłoszenie i kupiliśmy łóżeczko z szufladą za 80zł. Facet sprzedawał jeszcze do tego materac za 50zł i dzień wcześniej mówiłam TŻ żeby go jednak nie brał bo wyczytałam żeby używanego nie kupować, ponieważ odkształca się do pierwszego dziecka i nie jest dobry dla kręgosłupa taki używany. Niby te odkształcenia nie są widoczne gołym okiem. Tak wyczytałam. I teraz mam wątpliwości bo TŻ jednak kupił też materac i nie wiem co robić czy kupić jeszcze jeden nowy czy jednak może spać na tym?

Powinien być dobry. Mój ma 15 lat, syn spał na nim długo, muszę go obejrzeć . Mam jakiś z kokosem z góry i z dołu.
Wolę mój stary, niż zwykły piankowy nowy.
Zobaczysz jaki jest ten i najwyżej Twoja dzidzia będzie spała na odwrócony. Przecież materace się odwraca przy przebieraniu pościeli więc nie będzie bardzo wyleżany, przez maleńką istotę.

[nestelle]

Napisane przez Malpka

wiesz co ja mam materac po Julce ten gryka-pianka-kokos podobno ten najlepszy i planuje teraz tez go użyc ja w sumie nie słyszałam o odkształceniach
może niech nam Nestelle podpowie

a co to ? ja wszystko wiedząca,czy co ???

[anika_s]

Napisane przez strippi

yyyyyyyyyyy

http://www.edziecko.pl/rodzice/1,102...ry_pomysl.html

chyba bym dziecku czegoś takiego nie kupiła

[samotari]

Jutro będę dzwoniła jakiegoś innego lekarza, bo przecież to co dziś było to jakas parodia. Powiedzcie mi tylko, czy jak pójde do kogo innego prywatnie,to ta osoba się też wpisuje w karte ciąży?

[pawie_oczko]

Witam

"Przeleciałam" wątek, ale już zapomniałam na co miałam komu opisać

Gratuluję wszystkich dobrych wyników, udanych wizyt, kopnięć i innych pozytywnych info

Prezentuję Wam mój brzuszek i jego tajemniczego lokatora w 17 tc (16t 5d)

[Ptaszysko16]

Mokka jak ja pomyśle o wizycie mojej po ostatnich atrakcjach to mi się ryczeć chce i bym gdzieś uciekła.

Także Cię rozumiem. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Gucia. Nie ma innej opcji będzie super !!! Wszystko się ułoży i będzie dobrze.

[nestelle]

Napisane przez samotari

Jutro będę dzwoniła jakiegoś innego lekarza, bo przecież to co dziś było to jakas parodia. Powiedzcie mi tylko, czy jak pójde do kogo innego prywatnie,to ta osoba się też wpisuje w karte ciąży?

ja byłam na połówkowym w specjalistycznej klinice - dostałam płytkę , fotkę i 3 strony a4 z opisem - idę z opisem badania teraz do mojej gin.prowadzącej i ona zapisze co trzeba w karcie, tak samo było na genet. w 13\14 tyg.

Napisane przez pawie_oczko

Prezentuję Wam mój brzuszek i jego tajemniczego lokatora w 17 tc (16t 5d)

.... ślicznie laseczka z Ciebie - a gdzie brzuszek ?

[Chanel_Coco]

Napisane przez pawie_oczko

Witam

"Przeleciałam" wątek, ale już zapomniałam na co miałam komu opisać

Gratuluję wszystkich dobrych wyników, udanych wizyt, kopnięć i innych pozytywnych info

Prezentuję Wam mój brzuszek i jego tajemniczego lokatora w 17 tc (16t 5d)

Śliczny malusi brzusio, miałam podobny w 17tc

[klementyna1]

Napisane przez nestelle

a co to ? ja wszystko wiedząca,czy co ???

A nie??

Oczy mnie bolą od komputra...idę czekac na Tżta z pracy.
CO do połówkowego, to ja byłam u mojej gin, ale trwało z 10 minut i tez niezadowolona jestem i zapisałam sie do specjalisty z certfikatami itp, ale dopiero wolne było w 24tyg i 3 dniu...MAm nadzieje, ze cośtam mi powie i za późno nie bedzie...

[maria28]

Witam!
Czytam partiami. Wczoraj wieczorem zdążyłam napisać jednego posta i wizaż zaczął wariować, wejść się nie dało.

Napisane przez nestelle

no nie mogę przestać czytać o tych Waszych facetach .... nie zrozumcie mnie żle ale to .... mój raczej niet do tego typu spraw ,jak coś jest do naprawienia to mówi ,że zaraz "naprawi" i przychodzi z .... pracownikiem , jak przyszło biurko dla kuby z neta i trzeba było złożyć to składał z kuzynem tzn.kuzyn składał a tż patrzył i przytrzymywał....

Mój podobnie, tylko gorzej. Twój to chociaż pracownika przyprowadzi, a mój drugą lampę w kuchni zawiesza od półtora miesiąca :/

Luna, będzie dobrze, dzieciaczek ma jeszcze czas, żeby mu się zastawki podomykały.

Napisane przez kwiatuszekkk21

za wizytę i nową pracę

Dzięki

Napisane przez megi-megi

W pierwszej ciąży zmieniałam pracę w 8 miesiącu... Ale miałam stresa. W każdym razie zobaczyli mój mega brzuch i kazali wrócić po macierzyńskim. Posiedziałam 3 dni. Ale kosztowało mnie to z rok życia.

To mnie trochę pocieszyłaś. Choć u mnie jest inaczej. Muszę trochę popracować, a po macierzyńskim wrocić jeszcze grubo przed końcem roku, żeby mogli mi ocenę roczną wystawić. Muszą mieć do tego jakieś podstawy...

Napisane przez Malpka

hej
u nas potwierdzone ospa wietrzna i moje dziecko jest uziemione w domu przez co i my popołudniami, a planowalismy dzisiaj isć na basen

za badania i za możliwosć nowej pracy

Zdrówka dla dziecka!
I dzięki

Napisane przez Niuniaczek

AAAAAAAAAA i najważniejsze byliśmy na połówkowym i jest siusiak

Gratuluję! To już tradycja na naszym wątku z tymi chłopakami

Napisane przez moni_ka.g

uffff.... jesteśmy po wizycie. wygląda na to, że wszystko jest ok.

Napisane przez Villga

A w pracy na pewno sobie poradzisz

Dzięki, mam nadzieję. Nie mam wyboru - z wizażankami na pewno!

Napisane przez nestelle

za nową pracę

Dzięki

[kasia86bgo]

Mokka_83 mi ewentualnie pasuje jeszcze poniedzialek 3.12 albo wtorek 4.12 w inne dni nie mam szans. lekarz, znajomi - dentysta - zakupy, tyle rzeczy bym chciala zrobic a tu tylko 11 dni

no czekam i czekam na siostre ciekawe czy jej ta zupa zasmakuje hymmm, nie wiem po kim to mam ze mam 2 LEWE rece do gotowania, mama obie babcie baaa nawet ojciec dobrze gotuja - ehh chyba wdalam sie w glebsza rodzinke bo o sasiedzie powiedziec nie moge, za bardzo tate przypominam, wiec mozecie pomyslec jakiego mam go przystojnego aaaahahaha

ogolnie nudze sie caly dzien, kilka rzeczy spakowanych na reszte nie mam sily, obejrze ze 2 odcineczki seralu i chyba dzis postaram sie pojsc wczesniej spac bo ilez dni pod rzad mozna wstawac o 12

[Mokka_83]

Napisane przez kasia86bgo

Mokka_83 mi ewentualnie pasuje jeszcze poniedzialek 3.12 albo wtorek 4.12 w inne dni nie mam szans. lekarz, znajomi - dentysta - zakupy, tyle rzeczy bym chciala zrobic a tu tylko 11 dni

jak dla mnie oba te dni ok A jak pozostałe dziewczyny? Są w ogóle jakieś chętne na spotkanie?

[Agateczka*]

Napisane przez moni_ka.g

uffff.... jesteśmy po wizycie. wygląda na to, że wszystko jest ok. wszystkie wymiary, które gin podał są większe niż na ostatnim usg, więc Kubuś rośnie. pięknie się dzisiaj pokazał, więc nie ma już żadnych wątpliwości co do płci (do tej pory opieraliśmy się na płci określonej w 14 tyg, więc troszkę niepewnie). niby mój gin nie robi takiego typowego połówkowego, genetycznego usg, ale wydaje mi się, że gdyby coś było nie tak to by zobaczył. chciałam dowiedzieć się o wagę Małego, bo większość dziewczyn dostaje takie info, ale lekarz stwierdził, że waga będzie istotna dopiero w późniejszych tygodniach ciąży i mi nie podał. poza tym Mały jak zwykle przy okazji usg był bardzo ospały i prawie się nie ruszał, niby się nie dziwię bo o takiej porze zawsze śpi, ale mógłby czasem machnąć do nas na tym usg. obudził się dopiero jak wracaliśmy do domu, ale tylko na chwilę. dostałam zwolnienie i wizyta za miesiąc.

za udaną wizytę

Napisane przez Luna0

Cześć dziewczyny
No więc lekarz powiedział że dobrze że poszłam na to genetyczne, ale gdybym nie poszła to urodziłabym "zdrowe" dziecko i nawet nikt by o tym nie wiedział
jednak na wszelki wypadek mam jechać do Krakowa do specjalnej kliniki która się tym zajmuje i zrobić echo płodu, wtedy stwierdzimy czy coś z tym robić. Narazie leki mam brać bo ich dawka jest mała i lepiej tak niż jakbym miała dostać skurczy i urodzić
No nic zobaczymy, ale kazał się nie przejmować bo tak jak mówił równie dobrze mogłabym poprostu o tym nie wiedziec, jak i możliwe jest że to zwykła pomyłka bo już takie i gorsze pomyłki miał
Także nadal jestem szcześliwą mamą, o!


ejj dziś skonczony 22 tc

Będzie dobrze, jak dziewczyny pisały.
o i takie podejście to jest to
za tc

Napisane przez booziaczek

czesc ja w koncu wypuszczona do domku mam narazie sie nie forsowac bo nadal wystepują te skoki ciśnienia i dlatego zamiast dzis w sobote mam przyjsc na usg połówkowe z pomiarami ciśnienia i w p[oniedziałek na wizyte kontrolną ech....zycze wam miłego dnia a ja ide korzystac z wolności

witaj z powrotem, dobrze że cię wypuścili, teraz tylko dbaj o siebie

Napisane przez czarny flamaster

Do mojego brata na urodziny kiedys przyjechała babcia i ciocia z mężem i synem. Od babci dostał jakiegos misia z 'grosika' i zabawkę z 'wszystko po 2zł'. a ciocia dała mu jakieś zabawki i gazety dla dzieci. Wszystko niby fajnie, bo przywyklismy do prezentów babci, ale mały przyszedł po chwili i pyta gdzie w tej gazecie jest plakat i czemu ktoś zadania wypełnił. Na co ciocia- Bo wieeeesz, Szymonek już wcześniej oglądał tą gazetę, ale ty też możesz.
Po prostu pozbierali w pokoju zabawki i gazety, które przejrzał i wpakowali w torbę.

Babcie bywaja bardzo specyficzne. Moja świata nie widzi poza moją ciocią i jej synem.

przegięcie totalne

Napisane przez strippi

jakby któraś nie miała pomysłu na prezent dla dziecka, to znalazłam tanią fajna rzecz edukacyjną
dokupię Julce do prezentu na Mikołaja

http://allegro.pl/alfabet-literki-ma...798139484.html

Julka kocha pociągi, więc dla niej idealny prezent

fajnę są, kupiłam kiedyś w biedronce dla siostrzennicy bardzo się podobały

Napisane przez nestelle

...ja pamiętam wyniki jakieś ankiety - dużo badanych nastolatków uważało ,za skuteczną metodę antykoncepcyjną wypicie coca-coli i skakanie zaraz po stosunku - wiem,to nie jest śmieszne ale już oczami wyobrażni widzę skaczące dziewczę z colą w ręku .....

padłam

Napisane przez joanna200

też mam taki pociąg ale z Biedronki, sprzedawali kiedyś, były po 14 zł..
bardzo fajne..

o właśnie ja też

Napisane przez Mokka_83

Mamusie, prosimy z Guciem o mocne kciuki, bo jutro o 9.20 mamy wizytę Niby 1,5 tyg temu miałam to dodatkowe usg 4D gdzie ogladali stópkę i od tej pory chyba nic się nie powinno wydarzyć... ale jakos tak się boję Przed każda kolejna wizytę mam coraz większego stracha. Tez tak macie?

trzymam już dziś

Napisane przez klementyna1

A nie??

Oczy mnie bolą od komputra...idę czekac na Tżta z pracy.
CO do połówkowego, to ja byłam u mojej gin, ale trwało z 10 minut i tez niezadowolona jestem i zapisałam sie do specjalisty z certfikatami itp, ale dopiero wolne było w 24tyg i 3 dniu...MAm nadzieje, ze cośtam mi powie i za późno nie bedzie...

no to tak jak ja czuję niedosyt i też idę na dodatkowe ale trochę wcześniej...


Natrzepałyście postów że ponad godzinę nadrabiałam:pala :
Mało mam czasu w ciągu dnia bo remont w domu się kręci, i dziś znów byłam za meblami dla rodziców...
ale jutro zostaję w domu bo męczą mnie te codzienne wyjazdy

[strippi]

Napisane przez monicca1989

Mam do Was pytanie odnośnie materaca do łóżeczka. Otóż znaleźliśmy fajne ogłoszenie i kupiliśmy łóżeczko z szufladą za 80zł. Facet sprzedawał jeszcze do tego materac za 50zł i dzień wcześniej mówiłam TŻ żeby go jednak nie brał bo wyczytałam żeby używanego nie kupować, ponieważ odkształca się do pierwszego dziecka i nie jest dobry dla kręgosłupa taki używany. Niby te odkształcenia nie są widoczne gołym okiem. Tak wyczytałam. I teraz mam wątpliwości bo TŻ jednak kupił też materac i nie wiem co robić czy kupić jeszcze jeden nowy czy jednak może spać na tym?

ja mam kokos gryka po Julce i będzie dla Michałka

Napisane przez anika_s

chyba bym dziecku czegoś takiego nie kupiła

no masakra

Napisane przez pawie_oczko

Prezentuję Wam mój brzuszek i jego tajemniczego lokatora w 17 tc (16t 5d)

ślicznie, ale brzuszek?? gdzie on hehe malusi masz
w ogóle ile masz lat?? wydajesz się młodziutka