|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3601 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hahaha no fakt, wyszło debilnie
![]() Chodziło mi tylko o to, że pocieszającym jest to, że jeśli poza nadmiernym jedzeniem się ćwiczy, to poza tłuszczem narastają też mięśnie - jest to pewnym pocieszeniem, bo dzięki temu i BMR rośnie (im więcej mięsa, tym "droższe" jego utrzymanie), więc w zasadzie to chciałam zaakcentować, a nie ten brak ćwiczeń -> tłuszcz dzięki Nadalka za zwrócenie uwagi
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#3602 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Czy to możliwe żeby w 20 minut spalić 200kcal? Bo mi tak ps pokazuje.
Obudziłam się trochę tymi ćwiczeniami ale nadal jestem przymulona, wczoraj chyba 5 godzin w dzień spałam. Macie tak przed @? A może ja w ciąży jestem. Nie wiem. |
|
|
|
#3603 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Odwalilam trening ale byl rozbity na serie ze wzgledu na to, ze jestem noga z pompek i w efekcie byly 2 serie po 30 i 2 serie po 20 by wyszlo w sumie 100, a jutro czekaja brzuszki i przysiady, w srode full pakiet.
Odkrylam fajna aplikacje na tel w sklepie androida i dziala bez laczenia z netem. Nazywa sie caynex jakos tak. Jest w niej caly program a6w. Mamy kalendarz na kazdy dzien i napisane ile serii i ile powtorzen. Klikajac w dzien pojawia sie okienko po boku jest pasek czas, ktore cwiczenie, liczba powtorzen i ktora seria a dalej duze okienko i lezy sobie ludzik pokazujacy jak robic cwiczenie a takze guziki play, pauza i przewijanie. Dodatkowo napisane co daje program, opis wszystkich cwiczen z obrazkami i jak wykonywac by nie obciazyc plecow. Ponoc jest jeszcze program burn fat ale nie znalazlam wczoraj tej aplikacji. Przyszly mi baterie wiec jutro poznam swoja wage a poki co ide sie myc. Strasznie pachne potem hehe Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
|
|
#3604 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Co do ćwiczeń Ewy to ja np. ćwiczyłam i turbo i killera w październiku jakoś i listopadzie i robiłam to naprawdę często, a efektów jako takich nie miałam. Nie wiem jej ćwiczenia jakoś na mnie nie działają specjalnie. Dlatego teraz moimi głównymi ćwiczeniami będzie orbitrek i rower (jak będzie ładna pogoda, bo teraz to nie jest zbyt ciekawa) i dodatkowo co jakiś czas ćwiczenia Ewy.
Każdy organizm jest inny - jedni po tych ćwiczeniach mają spektakularne efekty a inni tacy jak ja nie widzą większej różnicy. A odnośnie ćwiczeń to zrobiłam dzisiaj godzinę na orbitreku i może się jeszcze na rower wybiorę.
__________________
?
|
|
|
|
#3605 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Tak, mniej więcej takie spalanie jest np. podczas jazdy na rowerze.
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#3606 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
aha, no to nieźle
|
|
|
|
#3607 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Wróciłam niedawno z przejażdżki rowerowej - 25 km w trochę ponad 1 h
__________________
?
|
|
|
|
#3608 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Czuję się głupio wśród Was, bo nie ćwiczę
Tyle co w ciągu dnia w pracy przebiegnę się z milion razy na drugie piętro i na mieście pochodzę szybkim tempem jak jest coś do załatwienia. No i tańczę, ale nie wiem czy to się liczy To znaczy nie mówiłam Wam, ale w czasach szkolnych uczęszczałam na kółko taneczne i siódme poty wylewałam, a parę dni temu naszło mnie na triumfalny powrót do tańca. Póki co fikam w domu sobie. Ogólnie chciałabym zapisać się na zumbę, ale to musiałabym uzgodnić z rehabilitantem. Cóż, dzień dietowy doskonale. Dostalam okres więc wracam na dobre tory i już nie chce mi się jeść, żyję normalnie, ciało i duch i nienażarty mózg są już w zgodzie Powiedzcie mi tylko, bo zjadłam właśnie kolację (trochę późno jak na mnie, jadam tak koło 18.30, ale dziś obiad późno był i przesunęłam) sałatkę z połowy dużego pomidora z cebulką, jeden wafel ryżowy i serek wiejski 200g, powiedzcie czy czegoś tu widzicie za dużo? Jutro shopping ![]() ---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- To mogłybyśmy jeździć razem, bo podobne tempo trzymam
|
|
|
|
#3609 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Jezu mam taką chcicę na coś że zaraz umrę:/ jak brałam tabletki to nie miałam typowego Pmsa a teraz nie dość że źle się czuje to jeszcze mam chcicę:/ na pizzę i cukierki:/
|
|
|
|
#3610 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Ach, mnie już się organizm stabilizuje, trysnęło krwią i jestem happy, że wszystko wraca do normy. W sensie dieta ![]() ---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ---------- Cytat:
24 czerwca jadę do ginekologa, dzis sie zapisałam. |
||
|
|
|
#3611 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ---------- Na tabletkach jestem od września, czyli ważyłam wtedy te 105kg. Ja myślę że anty nic nie mają do wagi. Choć niby są takie od których się puchnie. Ja mam daylette i z nimi chudłam. Teraz tylko zrobiłam przerwę miesiąc bo zostały mi 4 opakowania i wyliczyłam że braknie mi jednego opakowania akurat na wyjazd i miałabym wtedy @. Więc zrobiłam przerwę bo do gina będę dopiero jechać w sierpniu/wrześniu. |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3612 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
i to sporo przekraczam. jeszcze przynajmniej z 15 kilogramów musiałabym zrzucić. Także nie wiem. a moja lekarka nie jest skłonna przepisywać tabletek anty.
|
|
|
|
|
#3613 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ogolnie na dzien dzisiejszy mam bmi powyzej 32 i normalnie biore anty. Nie czytaj glupich artykulow tylko normalnie idz do gin i powiedz co chcesz. Ja mialam bmi nawet grubo ponad 36 i normalnie anty dostalam. Wpierw nowynette potem zmienila mi na yaz bo te pierwsze bierze sie 21dni a yaz 24dni. Aktualnie uzywam plastry evra, poniewaz po prawie 6latach pigul zoladek zaczal mi sie buntowac. Po zadnych tabsach nie tylal. Co do tycia tyje sie duzo jak sa zle dobrane i mozna utyc max 2kg ze wzgledu, ze od tabsow moze sie zatrzymywac woda, bo w koncu hormony przyjmujesz, a tak to tycia nie ma.
__________________
|
|
|
|
#3614 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zosia, czytaj trochę uważniej. Tu nie chodzi o samo czytanie, ale Ogólnie napisała że lekarka jej nie chce przepisać.
Może idź do innego lekarza? Ja jak zaczęłam brać miałam BMI 43 więc Twoja gin ma jakąś swoją teorię, poza tym widziałam dużo babek powyżej 100 kg które przychodziły po recepty na tabletki. Teraz mam BMI 32 więc niby też nadal nie powinnam brać a biorę i to już 9 miesięcy. ---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ---------- Zosia, ty masz 1,57m wzrostu? Ważysz teraz 75kg? ---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ---------- A nie, chyba 80,8. |
|
|
|
#3615 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
dopiero pozniej jak ci odpisywala na ostatnio post to pisala o tym, ze wczesniej jej nie chciala dac. Moze ma jakies jeszcze dolegliwosci czy cos tam, ze jej nie dala. O tym, ze nie chce dac przeczytalam pozniej, bo tobie odpisywala, a nie zawsze czytam to co nie jest do mnie, a do kogos. ![]() mam 156cm sprawdzane bylo na urzadzeniu na basenie, a waga moja nieznana do jutra. co do 75
__________________
Edytowane przez Zosienieczka Czas edycji: 2013-06-10 o 21:17 |
|
|
|
|
#3617 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
2tygodnie bedzie jak nie lepiej, bo baterie wywalilam stara i nie spojrzalam na oznaczenie by sie obsesyjnie nie wazyc, pozniej pojechalam do siebie z tz, czekalam az na zakupy bede jechac z mama ale baterii takich nie bylo i w sumie czasu. W koncu zamowilam na allegro i dzis dotarly w poludnie ale bylam po sniadaniu wiec sie nie wazylam, a nawet mnie nie kusilo. Oooo i w miedzy czasie jeszcze @ byl.
__________________
|
|
|
|
#3618 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ze mną wszystko dobrze, nie mam żadnych schorzeń, które mogłyby blokować przyjmowanie tabsów. Moja lekarka powiedziała wprost, nawet dokładnie mnie nie słuchając, że pigułki to zbyt duże obciążenie hormonalne dla organizmu kobiety takiej jak ja, które hormony i tak buzują
(bo co, bo gruba jestem? ma to jakiś związek z czymkolwiek?) I tyle. I powiedziała, że dla mnie tylko prezerwatywy, tzn. dla partnera. I tego się długi czas trzymałam, a teraz chcę się zbuntować, może potraktuje mnie inaczej albo coś. Chociażby doradziła cokolwiek innego, a nie kuźwa proste rozwiązanie - idź do rossmanna, kup paczke durexów i heja. Masakra. Chcialam zmienić gina, Niunia mi nawet namiary podała, ale dodzwonić się tam nie można, tzn. nikt nie odbiera i szlag mnie o mało co nie trafił jak dzwoniłam któryś tydzień z kolei. Osobiście fatygować się nie będę, bo specjalnie 20 km jechać nie będę, żeby łaskawie mnie zapisali... No zobaczymy co powie ta stara picza. Zawsze mogę iść prywatnie kilka razy, wybulę grubą kasę ale trudno. U nas mamy dobrego gina, ale oczywiście prywatny gabinet. Pierwsza wizyta 130 złotych, kolejne mniej. A jak idzie się po receptę na tabsy tylko to dyszkę bierze, "za fatyge" albo niekiedy nic. |
|
|
|
#3619 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zmien gina normalnie. Tylko jeden jest u ciebie w poblizu? Ja po tabsy poszlam do pierwszego lepszego. Powiedzialam wprost, ze przyszlam po tabsy, od dawna wspolzyje i nie mam stalego partnera. Od reki dostalam recepte, zrobil cytologie i zebral caly wywiad, bo to pierwsza wizyta byla, a takze zbadal cycki i dal skierowanie na usg gin. Pozniej chodzilam tylko po recepty i do reszty tak samo jak musialam pare razy gin zmienic.
Co do twojej gowno sie zna. W moim przypadki branie anty mnie uspokaja, na nikogo nie warcze, nie wkurzam sie z byle g chyba ze ktos zasluzy i szczerze sama ze soba lepiej sie czuje jak biore anty niz w te dni kiedy ich nie robie czyli miedzy jednym a drugim okresem. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3620 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zosia , i jak tam waga???
Co do ginów, łatwo powiedzieć zmień - w moim rodzinnym mieście nie ma ani jednego gina ;p |
|
|
|
#3621 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Powyżej to komentarz do mojej wagi Właśnie sie zważyłam po weekendzie i normalnie w tydzień z Ewą (8 dni precyzyjnie , 5 idealnych z dietę i ćwiczeniami , trzech wyjazdowych ale rozsądnych jedzeniowo, bez ćwiczeń) mam spadek i to o 1,8 kg patrząc od początku programu No i wreszcie ( po blisko 2,5 miecha) bujania sie na 74 zobaczyłam w końcu 3 na drugiej pozycji ![]() ---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- A przyznam że idealnie jednak przez te trzy dni nie jadłam - np wczoraj wsunełam obiad w sfinksie - niby wybrałam poledwiczke z grilla z groszkiem (bez ziemniaków, frytek czy innego świństwa) ale jedna jakiś tam sos był i troche tłuste było ... plus jeden niecały kawałek pizzy od M. zjadłam No i u brata na sniadanie zdarzyło mi się jeśc metke cebulowa i dżem (jedyne co było lodówce![]() Ale własnie na śniadanie Mimo wszystko sporo odmawiałam (wiecej niż zwykle) i udało mi sie nie grzeszyć wieczorami (a jak juz to leciutko np winem białym)....No i opłaciło się Myśle że jednak decydujace było jedzenie regularnie i brak słodyczy (choć też tylko na 90%) ... Jednak program Ewy jest dla mnie dobry - raz ze 5 dni przetrwałam idealnie i gdyby nie wyjazd to pewnie dalej bym sie trzymała a dwa ze mimo okoliczności wyjazdowych zal mi był ozmarnować ten wysiłek i nie żarłam.. ---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ---------- Zresztą teraz do następnego wyjazdu egzaminowego mam dwa tygodnie więc troche czasu na sensowną dietę jest - musze tylko popedzić na zakupy bo lodówka pusta... Odnise sie do tego co zapamiętałam z czytania : Nadalko takie spanie/przemęczenie moze być oznaką np anemii albo jakiś niedoborów - może pomyśl o badaniach ? Choćby krwi ... Być moze wystarczylby jakiś jakiś suplement żeby lepiej sie poczuć ![]() Ogolnie waga (a precyzyjnie ilość i wielkość komórek tłuszczowych) ma wpływ na gospodarke hormonalną ( to w tłuszczu produkują się hormony płciowe itd) ale ... pierwsze słyszę żeby nie zapisywano tabsów z uwagi na nadwagę...tak naprawde ciąża przy dużej nadwadze jest na pewno większym obciążeniem ( cukrzyca ciążowa chociażby, nadciśnienie itd) Tak sobie myśle że Twoja gin może mieć poprostu negatywne nastawienie do tabletek (takie się zdarzają - o dziwo najcześciej starsze kobiety - jakby nam tego seksu zazdrosciły ) i wtedy nic nie poradzisz trzeba szukać kogoś innego ...Potwierdze natomiast opinie Zosinieczki przy odpowiednio dobranych tabsach czułam sie o niebo lepiej .. To jakie mam teraz pms/stany wredoty i wnerwienia to kosmos ... Równowage emocjonalna miałam dużo większą plus jednak duża pewność że ciazy niechcianej nie będzie (co moim zdaniem bardzo poprawia komfort seksu Więc myśle że warto spróbować
|
|
|
|
#3623 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ach i ogolnie gratuluje powrotu na dobre tory
Zosineczka Ty robisz normalne pompki? Jesli tak to jestem pod wrażeniem ja z "meskimi" mam mega problem - słabe ramiona ;( Furry ja byłam ćwiczeniami Ewy megazmęczona i obolała (nogi , głównie łydki, i właśnie grzbiet) ... Po tych 3 dniach przerwy czuje wręcz chcęć na ćwiczenia - wiec myśle że przerwę warto zrobić NIunia A poza tym to wczoraj zdała m egzamin (jak jeszcze nie wiem - ale powiedzieli że zdałam Jednak to pewne mam obsesje |
|
|
|
#3624 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Aśka! Gratki!!!
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#3625 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
asiu gratuluje egzaminow, programu i wagi
![]() nadalka powiem tyle, ze waga o maly wlos nie wyleciala przez otwarty balkon. Wynik i tak niejednoznaczy, bo nie bylam w wc ale mimo tego i tak by waga wyleciala za okno. Przynajlniej lustro i ubrania i nie klamia. Chyba wroce do swiata zywych, bo usnelam po 12 i nakleilam plaster choc bardziej cieszy mnie to pierwsze i fakt, ze nie musze obiadu robic. Z TZ dobrze choc nie wiem kiedy wroci, codziennie mi mowi ile zrobili i sobie odejmuje ile jeszcze im zostalo i mniej wiecej ile dni im to zajmie.
__________________
|
|
|
|
#3626 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zosineczko dobrze ze przypomniałaś - bo mi z głowy wyleciało że pytałaś o wage ... wage mam Sanitas SBG39 i była na wyposażeniu mieszkania... Uważam ze jest super i chyba nie najgorzej pokazuje różne rzeczy typu poziom tłuszczu itd W dodatku w przeciwieństwie do mojej własnej wagi elektronicznej jest wiarygodna i powtarza wyniki ... Jedynym problemem było ogarniecie obsługi i zaprogramowanie - ale to dlatego że jedyna instrukcja znaleziona w necie było po niemiecku
O widzę ze troche kosztuje - inna sprawa że uważam że warto zainwestować
|
|
|
|
#3627 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
asiu dzieki
zara lukne cene---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- co o tej powiesz http://allegro.pl/waga-lazienkowa-z-...317503773.html to jest ta twoja? http://allegro.pl/waga-lazienkowa-di...278657642.html znalazlam na stronie nie polskiej http://cenowarka.pl/eu/sanitas-sbg39...z-a510879.html z wysyłką taniej ale nie ogarniam tych stron poza brytyjska, na ktorej jest tylko jedna sztuka i ja w dodatku ciagnelam juz kase z tej kredytowej wiec nie ma szans zebym teraz kupila. Dopiero za miesiac bym mogla myslalam, ze masz jakas polska, a jak w jezyku obcym to troche lipa dla mnie ciekawe czy ta tansza ma polska instrukcje, bo tam nic nie pisze
__________________
Edytowane przez Zosienieczka Czas edycji: 2013-06-11 o 13:27 |
|
|
|
#3628 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zjadłam pizze na obiad (z kurczakiem i szpinakiem)
Asia gratulacje , wyprzedziłaś mnie już, mnie się waha na 73,9. Może zacznę znowu pić czerwoną herbatę. Zobaczymy. Jestem zmęczona odchudzaniem i brakiem efektów, ale jak teraz myśle to brak efektów mam przez samą siebie i swoje nawyki dietetyczne. Niby nie ma źle bo nie tyję, ale chciałabym chudnąć.
__________________
?
|
|
|
|
#3629 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hejka
Byłam dziś na zakupach. Obłowiłam się w baleriny za taniochę, bo na Półwiejskiej w Poznaniu, no i kiecka na wyprzedaży w C&A (dacie wiarę, że za 35 złotych I wiecie co, jak byłam grubsza to kupowałam ciemne ubrania, bo było mi w nich ładnie, a odkąd mam nieco mniej kilogramów to w czarnym wyglądam jak płaczka Kiedyś pasował mi niebieski, teraz za cholerę. Nigdy nie kupiłabym sobie pomarańczowej kiecki, ale dziś kupiłam, bo fajna i nawet mnie nie pogrubia bluzka z kolei różowa, no super, zaczynam kolorować swoją szafę Ale powiem Wam, że człowiek jak się kolorowo ubierze to otoczenie inaczej go postrzega i jakoś tak hmm młodo sie człek czuje ![]() następne zakupy to już weselne będą, bo kieckę trza kupować powoli. A jedzeniowo dziś mało ogólnie, ale tak sobie, bo żarcie w McDonaldzie na szybko na mieście Masakra. W pędzie zjadłam i wyszłam, bo nie chcę mieć nigdy więcej z żadnym nic do czynienia. Jestem mega zmęczona, 8 godzin łaziłam i celowo nawet w żaden tramwaj nie właziłam, żeby mcdonaldowe żarcie spalić. zawsze to jakieś usprawiedliwienie ![]() Asia gratuluje |
|
|
|
#3630 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Moja pizza została spalona na orbitreku
![]() Monia gratuluję zakupów, ja też czaiłam się na jakąś spódnicę, ale żadnej fajnej nie znalazłam. Za to kupiłam fajne czarne szpilki za 30 zł
__________________
?
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:29.












i to sporo przekraczam. jeszcze przynajmniej z 15 kilogramów musiałabym zrzucić. Także nie wiem. a moja lekarka nie jest skłonna przepisywać tabletek anty.

(bo co, bo gruba jestem? ma to jakiś związek z czymkolwiek?) I tyle. I powiedziała, że dla mnie tylko prezerwatywy, tzn. dla partnera. I tego się długi czas trzymałam, a teraz chcę się zbuntować, może potraktuje mnie inaczej albo coś. Chociażby doradziła cokolwiek innego, a nie kuźwa proste rozwiązanie - idź do rossmanna, kup paczke durexów i heja. Masakra.
No i u brata na sniadanie zdarzyło mi się jeśc metke cebulowa i dżem (jedyne co było lodówce
Kiedyś pasował mi niebieski, teraz za cholerę. Nigdy nie kupiłabym sobie pomarańczowej kiecki, ale dziś kupiłam, bo fajna i nawet mnie nie pogrubia
bluzka z kolei różowa, no super, zaczynam kolorować swoją szafę

