Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-27, 06:45   #3601
ewadylewska
Zadomowienie
 
Avatar ewadylewska
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 182
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Witam ja, moja tez miala dzis dobra noc...myslalam ze po szczepieniu bedzie gorzej, ale nie

Usnela o 20, wstala o 0.40, zjadla, gluty i spac. Wstala pozniej o 3.30 i dopiero teraz, 7.30...az mi dziwnie tyle spac ale cudownie, wiec nie zapeszam

A.wczoraj przed snem dala mamusi chyba 5 cudownych usmiechow a wczesniej mama tanczyla przrd nia i unosila raczki wiec smiala sie jak szalona
__________________
ewadylewska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:15   #3602
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

U nas tez super noc a ja mimo to jestem totalnie padnieta :'( no i moje plecy - umieraaaaaaaaam :'(

Chyba bedziemy przykrecac kaloryfery na noc, nie wiem, czy to dzieki temu, ale dzisiaj bylo 19,5 a maly spac od 20 do 24, potem do 4 i do 6,30 jak naz wstaje. No i standardowo 7,30 pobudka.

Meneq to faktycznie, ja bym nie wiedziala w co rece wsadzic przy takim systemie szczepien. Juz mialam wielkiego zgryza przy skojarzonych czy na nfz

Ja tez tramposzczaly musze zamowicwczoraj dostalam ladny macierzynski i od razu kliknelam dwie dlugie kiecuszki na wiosne/lato - jedna koralowa druga turkusowatrampeczki chce ecru z malusimy kiwatuszkamiale kolorowe tez zamowie. Maz mnie chyba z domu wyrzuci hihi. W nowym mieszkaniu jest szafa zabudowana i tam beda w jednej czesci tylko i wylacznie moje buty!

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Ewa gratulacje za usmieszki
Moj wlasnie gada z poduszka, czasem sie obroci w moja strone machnie usmiecha i dalej do swojej nowej przyjaciolki

W ogole to mezowi zapowiedzialam ze czeka nas mnostwo wizyt w ikei, biedny caly zielony sie zrobil, bo on ikei nienawidzi

I wiecie, tutaj mamy zarabistego wlasciciela, wyobrazcie sobie ze robilismy rolety i karnisze na wymiar, wczoraj M. Gadal z wlascicielem i ten powiedzial, ze sie dogadamy i odkupi je od nas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:28   #3603
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
najwazniejsze ze juz po, teraz w nagrode nalezy sie dzien na raczkach



o kurcze, no ale jeszcze minimalna sznasa jest. niech nie traca nadziei....



najpozniej nie wiem, ja zaczelam szczepic "dopiero" przy drugim szczeieniu. najlepiej najwczesniej, przy pierwszym szczepieniu no ale nie raz prezciez szczepienia sa przekladane itd....



mi zaczely wypadac ze 2 tyg temu, wypadaja w mega ilosciach!!!! dobrze ze mam ich duzo wiec moze nie bedzie widac przeswitow a do kiedy to nie wiem, mam nadzeje ze do jutra
moje tez sa takie suche, a ja se jeszcze pierdyknelam blond balejaz, a co! za duzo ich mam



mozna, mozna. chyba kazdy fotelik mozna zapiac w pasy a tylko wybrane w baze



bardzo fajna, my tez mamy taka "zwykla" z obi, za niecaly tysiak



a kiedy ta gospodarka sie unormuje?


j.w... kiedy? po 6 miesiacach?
pytam bo musze ( po raz 3!!!!) zrobic ta glukoze i chce zeby wynik byl jak najardziej wiarygodny. niby w poradni kazali po 3 miechach zrobib ale zastanawiam sie czy jeszcze nie zaczekac "chwilke
"
mi dr w poradni diabetologicznej mówił, że po 3 m-cach od porodu.
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Ja jadlam, w przyprawach


Czym doprawiasz taka noge?


Moj ciut starszy, a od dobrego tygodnia jem


Wrocilismy z usg bioderek i z dluuuugiego spaceru (ok 3h). Na szczescie z bioderkami wszystko gra
za bioderka
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
hehehe o to nasza kochana sluzba zdrowia, a pytanie. Czemu do okulisty juz musisz isc z malym? nie widzialam czy pisalas wczesniej o tym.
Ja jezdze ze swoim wzrokiem do Wawy, jeden z lepszych dr w PL tam przyjmuje. Jakby moja dzidzia miala cos z oczkami, to na pewno bym tam jechala, bo on sie specjalizuje wlasnie z chorobami u dzieci. Bardzo duzo ludzi przyjezdza tam z całej PL i z poza.

Cholera kiedy ta zima sie skonczy. Umylam okno w pokoju ale mnie wypiź#$#ło.

zamówiłam buty lity -> http://allegro.pl/show_item.php?item=3120718027 oby byly wygodne
buty fajoskie
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Jak walczyc z ciemieniucha?
tzn wiem - oliwka plus wyczesywanie.
Ale sciagac delikatnie te platy czy nie?
u mnie tez walczymy z ciemieniucha, póki co oliwka plus wyczes
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość


Ja sie juz nie moge doczekac czasu. gdy bede smigac w trampeczkach
Zwlaszcza, ze mam nowe 4 pary w roznych kolorach teczy

Piszecie o kebabach... Ja bym jeszcze nie ryzykowala.
Moj TZ wlasnie wtrynia chipsy

silver, tak, 3h spaceru, sloneczko dzis grzalo, choc powietrze srednio cieple.
Ale TZ mial wolne i chcial nadrobic caly tydzien bez spacerow z jego udzialem
co do trampek to ja tez sie nie moge doczekac, tylko mój mąż znowu bedzie gadał, że wygladam jak z gimnazjum :/
czyzby Twój tż też był czipsoholikiem? Mój tez wczoraj wtryngalał czipsy :/
Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
I jak? Warto było?


Mi dzisiaj tak szybko dzień minął że szok. Na spacerze byliśmy, zakupy zrobiłam, posprzątałam, zrobiłam obiad, zrobiłam ciastka francuskie z jabłkami i wafle. Później była żona brata i przywiozła ubranko po swoim synku na chrzest, a o 17 przyjechała koleżanka z którą siedzę w pokoju w pracy i przywiozła dobre wieści - dostaniemy obie podwyżkę prawdopodobnie
A teraz synuś śpi, mąż mecz ogląda a ja Was nadrobiłam i nawet spać mi się nie chce mimo że synuś mi zafundował pobudkę o 5:30.
Widzę że dzisiaj dzień szczepień...nas to czeka w czwartek.
Chwalę się kolejnymi zakupami lumpkowymi. Na zdjęciach 1-7 to H&M wszystko. Czapa na 9-12 miesięcy więc będzie na jesień/zimę akurat
fajne ciuszki

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Pewnie charlizz, we wszystkim umiar jest potrzebny.

Jeszcze Wam powiem, jaki sen glupi mialam. Dzis czekamy na wizyte poloznej (bedzie pogawedka o szczepieniach, bo to temat rzeka w Japonii; po wizycie napisze Wam, jak to tutaj wyglada) i chyba w zwiazku z tym takie glupoty mi sie snily. Mianowicie owa polozna zmieszala mnie z blotem za to, ze przy kazdej zmianie pieluszki nie przebieram Yae. Zadalam pytanie, dlaczego to takie istotne, ale odpowiedzi nie doczekalam, bo sie przerazona obudzilam, ze ubranek mi nie wystarczy...
dobrze że to nieprawda, bo mi też brakłoby ciuszków
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:29   #3604
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cześć kochane. U mnie masakra. Nie dość że mały wczoraj cały dzień marudny to jeszcze jest tak chory że w głowie się nie mieści. Ten lekarz jakiś nie teges jest skoro twierdził że to jaki jest zawalony flegmą da się wyleczyć jakimś zasranym syropkiem

Dzisiaj znowu do niego jadę i nie wyjde dopóki nie przepisze/nie zrobi czegoś co pomoże mojemu dziecku.
Już nie mogę patrzeć jak moje dziecko się męczy. Nie mówiąc o tym że boję się w ogóle usnąć żeby się przypadkiem nie zaksztusił. A wczoraj zdarzyło mu się dwa razy.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia

Edytowane przez mala_19kw
Czas edycji: 2013-03-27 o 07:35
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:30   #3605
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Pyyyszne są!

Hmm możliwe, że dzieci nie mają żadnych reakcji po szczepieniu? Moją J. jakby w ogóle nie ruszyło, że była szczepniona

Ale dziś dołujący dzień dla mojej laktacji-cały dzień podawałam MM bo nie było czasu ścignąć i trochę mi się odechciewa też.... Muszę podjać jakąś decyzję bo tak się nie da na dłuższą metę
Meduzza u mnie też dołujący dzień, co prawda był cyc + mm, ale znowu była wieksza porcja mm, bo ze mnie jakoś mniej leciało i też wczoraj mnie takie zwątpienie ogarnęło, czy jest sens... ja już walczę 8 tygodni, niby wiem, że mamine mleczko jest najlepsze, ale naprawdę tracę już cierpliwość z tym laktatorem
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:31   #3606
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Aha dzisiaj mam ginekologa wiec prosze trzymajcie kciuki chlip chlip boje sie

Iiiiiii zalatwilam w koncu malemu rehabilitacje!!!!!!!!!!!! ! alleluja. Co prawda na 8go maja ale wazne ze w ogole. Musialam dopiero na kobiete prawie nakrzyczec (dodatkowo maly w tle plakal dosc mocno ) i mi powiedziala gdzie dokladnie mam zadzwonic

Charlizz kciuki za zalatwienie sprawy z niemieckim!

To tyle na ten czas ode mnie, buzka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:55   #3607
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Meduzza u mnie też dołujący dzień, co prawda był cyc + mm, ale znowu była wieksza porcja mm, bo ze mnie jakoś mniej leciało i też wczoraj mnie takie zwątpienie ogarnęło, czy jest sens... ja już walczę 8 tygodni, niby wiem, że mamine mleczko jest najlepsze, ale naprawdę tracę już cierpliwość z tym laktatorem
a próbowałaś przeleżeć z Maluszkiem w łóżku cały dzień? Mi położna tak kazała zrobić, być na każde jego stęknięcie a w nocy kazała dawać mm (bo mówiła, żeby się trochę wyspać) mi to pomogło na tyle, że najpierw w nocy było samo mm, potem mm plus cyc a teraz od kilku dni niezapeszając sam cyc. A u mnie pokarmu nie było w ogóle, ba wg Pani doradczyni laktacyjnej miałam być jedną z tych co pokarmu mieć nie będzie (głupia piczka , ile ja się przez nią upłakałam w szpitalu)
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Aha dzisiaj mam ginekologa wiec prosze trzymajcie kciuki chlip chlip boje sie

Iiiiiii zalatwilam w koncu malemu rehabilitacje!!!!!!!!!!!! ! alleluja. Co prawda na 8go maja ale wazne ze w ogole. Musialam dopiero na kobiete prawie nakrzyczec (dodatkowo maly w tle plakal dosc mocno ) i mi powiedziala gdzie dokladnie mam zadzwonic

Charlizz kciuki za zalatwienie sprawy z niemieckim!

To tyle na ten czas ode mnie, buzka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kciuki za ginekologa zaciśnięte
i super, że załatwiliście rehabilitacje dla Małego
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-27, 07:56   #3608
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

hej hej. nocka po szczepieniu super, mlody teraz spi przy suszareczce

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość

Bartuś dzisiaj kończy 4 tydzień jak to zleciało. Jest już taki duży, obserwuje wszytko, podnosi główkę a jeszcze niedawno taka mała bezbronna kruszynka była.


Cytat:
Napisane przez mikakrolikowa Pokaż wiadomość
My po szczepieniu marudzilismy 4 dni wiec długo i sie martwiłam czy wszystko ok a szczepilśmy 5w1 i roto teraz załuje ze pneumokoków nie dalismy planowałam dac te dawke na 2 latka a teraz mam stracha
Pisałam wam kiedys ze synek mojej szfagierki pochorował sie strasznie i jest w szpitalu i to własnie pneumokoki zapalenie płuc juz 2 tydzien mija i nie bardzo widac poprawe z tym ze tydzień czasu na opryszczke był leczony bo tak pediatra pmunolog rozpoznał a w szpitalu na zakazny i tylko morfologie zrobili ja nie rozumiem tych lekarzy dziecku 2 letniemu nie przechodzi nic a oni badań nie robią i teraz sie boje że Juluś nie szczepiony
biedny chloptas...
a co do szczepionki to musisz byc dobrej mysli, na pewno wszyskto bedzie ok i twoj skarb nie zachoruje. nie wkrecaj sobie ze bedzie inaczej bo sie zeschizujesz
a nie mozesz teraz zaczszepic? za pozno juz?

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość

Hmm możliwe, że dzieci nie mają żadnych reakcji po szczepieniu? Moją J. jakby w ogóle nie ruszyło, że była szczepniona
mozliw, mozliwe. my bylismy juz na 2 i bylo wszystko ok na szczescie

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Śpicie?
Ja pitole, wszystko, po prostu wszystko się sypie, jak nie urok to wiadomo co!
Wyobraźcie sobie, że chodziłam w tamtym sem. na niemieckim, umawiałam się z babką na zaliczenie od razu po Bożym Narodzeniu. Ale że wylądowałam w szpitalu, potem poród, to pozwoliła mi przyjśc zaliczać teraz. I napisała mi maila, że napisałam bardzo słabo, a tak w ogóle to ja jestem skreślona z listy u niej na niemieckim i tak naprawdę to powinnam chodzić jeszcze raz i zaliczać w czerwcu. CZUJECIE TO?
a to pinda jedna!

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Witam! Wstałam dziś do Oli dopiero o 6:30

Spadam na uczelnię :p

Dziś to chyba wezmę Olę ze sobą, bo muszę do tej babki od niemieckiego. Na litość ją
bardzo dobry pomysl he he...
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:03   #3609
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Czesc Wam

a my dzis pobudka o 6 rano ale to starsza cora sie tak wyspala wczesnie

Lady a czemu wlasciwie macie sie rehabilitowac?? bo gdzies mi to umknelo

my na badaniu bioderek juz bylismy, ale musimy isc jeszcze w kwietniu raz na usg a na drugi dzien do lekarza takze jeszcze sie ochodzimy.

ja chce juz wiosneeeeeeeeeee!!
Chociaz potrzebuje jeszcze kupic spodnie i jakas kurtke
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:07   #3610
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Nancy, nie wiem kim jest moj TZ w kwestii chipsow, ale poszedl do pracy i zostawil je na wierzchu myslicie, ze moge kilka?
A Ty podjadasz mezowi?
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:14   #3611
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Nancy, nie wiem kim jest moj TZ w kwestii chipsow, ale poszedl do pracy i zostawil je na wierzchu myslicie, ze moge kilka?
A Ty podjadasz mezowi?
mój zjadł prawie całą pakę i taką końcówkę zostawił pod stolikiem. Ale jakoś nie mam chętki na nie,czekolady bym zjadła
tak dwa trzy to myślę, że możesz
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-27, 08:15   #3612
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Cześć kochane. U mnie masakra. Nie dość że mały wczoraj cały dzień marudny to jeszcze jest tak chory że w głowie się nie mieści. Ten lekarz jakiś nie teges jest skoro twierdził że to jaki jest zawalony flegmą da się wyleczyć jakimś zasranym syropkiem

Dzisiaj znowu do niego jadę i nie wyjde dopóki nie przepisze/nie zrobi czegoś co pomoże mojemu dziecku.
Już nie mogę patrzeć jak moje dziecko się męczy. Nie mówiąc o tym że boję się w ogóle usnąć żeby się przypadkiem nie zaksztusił. A wczoraj zdarzyło mu się dwa razy.
o kurcze, zycze duuuzo zdrowka! a co to za zasrany syropek jesli mozna wiedziec? na recepte?

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
ja jak czytalam to wlasnie te meningo bardzo grozne sa

a pneumo to jaka szczepionką???nazwa

po porodzie 30 min i pozniej jak zmarzla tez chyba30 min akbo godzine
eeeeeeeeeee, jak tylko tyle to nie musisz nigdzie chodzic. nasze maluchy mialy zotlaczke i spedzaly pod lamami cale noce i dnie...
dokladnej nazwy nie pamietam ale w nazwie byla "13"

Cytat:
Napisane przez scotasia Pokaż wiadomość

Eh ja zapomnialam zapytac na ost wizycie u lekarza. ale z tego co piszecie to wizyta u tego okulisty jest raczej konieczna po tych naswietlaniach. Musimy i my sie wybrac

A dzis konczymy 6 tyg
za skonczone 6 tyg
hmmm, moze nie konieczna ale mysle ze na wszelki wielki lepiej sprawdzic co i jak....
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Jak walczyc z ciemieniucha?
tzn wiem - oliwka plus wyczesywanie.
Ale sciagac delikatnie te platy czy nie?
ja jak widze jakis mega duzy plat ktory wisi tylko tylko to go odrywam ale generalnie to ladnie schodzi przy wyczesywaniu

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
hehehe o to nasza kochana sluzba zdrowia, a pytanie. Czemu do okulisty juz musisz isc z malym? nie widzialam czy pisalas wczesniej o tym.

zamówiłam buty lity -> http://allegro.pl/show_item.php?item=3120718027 oby byly wygodne
buty super, bardzo podobaja mi sie takie wiazane botki, i jeszcze ten kolor znajdz mi takie tylko o 15cm nizsze

jesli chodzi o okuliste to chce spr malemu oczka po naswietlaniu w szpitalu (jak mial zotlaczke)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Nancy, nie wiem kim jest moj TZ w kwestii chipsow, ale poszedl do pracy i zostawil je na wierzchu myslicie, ze moge kilka?
A Ty podjadasz mezowi?
ale mas wspanialego TZ!!!!!
jak on sie o Ciebie troszczy!
specjalnie zostawil te czipsy na wierzchu zebys nie musiala ich szukac...
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:18   #3613
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Meduzza bo nasz maluch skręca główkę w prawo głównie, jak się go przekręci na lewo to momentalnie wraca na prawą stronę no i żeby nie doszło do przykurczu i żeby nie trzeba było tego naprawiać operacyjnie to musimy z nim ćwiczyć. Staramy się go cały czas 'męczyć' z tą lewą stroną no ale uparty jest

Nawijko, wstyd się przyznać, ale ja ostatnio zjadłam pół paczki a przedwczoraj całą paczkę serowych cheetosów i co? Dziecię mi śpi jak nigdy heh
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:25   #3614
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

gerls, ponawiam pytanie o nosidelko

czy jak jestem bardzo szczupła w pasie to ten pas biodrowy nie bedzie mi wisiał? da sie go baaaardzo scisnac?
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:28   #3615
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

czesc kobitki
ktos przeprogramowal mi dziecia budził sie w nocy co 1,5 godz jak za dawnych noworodkowych czasów także mnie dzisiaj przecwiczył jeszczeo 5.12 stwierdził ze jest wyspany i to najlepsza pora na rozmowy wzięłam dosiebie, zajął połowe mojej poduszki w srodku łózka a ja spałam od zewnątrz, z tyłkiem zwisającym poza materac wygięta w podkowę moje plecy, ała...
jeszcze małzon dołożył reszte- spac sie nie da z nim o jakiegos czasu chrapie, charczy, sapie, stęka- MASAKRA stado dzików byłoby ciszej
takze po (teoretycznie) przespanej nocy czuje sie jakbym wagon wegla przerzuciła
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:31   #3616
Basia_Bogusia
Rozeznanie
 
Avatar Basia_Bogusia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cześć, wciąż nie mogę się odgrzebać tu na forum, bo rzadko się ostatnio tu pojawiam. Niestety powodem tego jest to, że nasze chorobowe problemy z Krzysiem to jeszcze wciąż nie koniec Mamy podejrzenie ospy Krzysiu jest cały wycentkowany (takie czerwone coś jakby syfki, takie pęcherzyki). Pierwsze pojawiły się już w niedziele wieczorem, były dwa na głowie, ale jakoś nie zaniepokoiło mnie to zbytnio. Ale w poniedziałek pojawiły się juz kolejne na głowie, karku, wieczorem były już na plecach i wczoraj brzuszek, kolanka, pośladki i twarz Wczoraj byliśmy u lekarza, Pani doktor podejrzewa ospę, ale nie jest pewna, dletego, ze Mały nie ma gorączki (ale przy poprzedniej chorobie też jej nie miał), wiec to raczej nie jest wyznacznik, do tego podobno u dzieci karmionych piersią może być łagodniejszy przebieg choroby. Myślałam też o jakieś alergii, no tylko, że ja nie wprowadziłam nic nowego do diety, więc nie ma opcji o alergii pokarmowej, kosmetyków też nie zmieniałam, więc to raczej nie to tym bardziej, ze to nie znika, ale wciąż przybywa dziadostwo
Dostaliśmy puder w płynie do smarowania, calcium w syropku noi kąpiemy w nadmanganianie potasu. W piątek mamy się pokazać do kontroli, bo dla doktorki to było dziwne.
Niezależnie od tego czy to ospa czy inne dziadostwo jestem niemal w 100% pewna, że przyniósł to ze szpitala. W końcu szpital to jedno wielkie siedlisko zarazków Na jedno wyleczą, a z innym wypuszczą.
Jestem już taka zła i zrezygnowana, ze masakra, choroba za chorobą, ciągle jakieś dziadostwa się przyczepiają do mojego szkrabika. To nie fer, on jest jeszcze taki malutki. Jest bardzo marudny i chyba osłabiony bo z zachowania to to na pewno nie jest mój śmiejący Krzysiulek, No to się wyżaliłam
__________________
Krzyś ur. 24.12.2012
Basia_Bogusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:36   #3617
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
czesc kobitki
ktos przeprogramowal mi dziecia budził sie w nocy co 1,5 godz jak za dawnych noworodkowych czasów także mnie dzisiaj przecwiczył jeszczeo 5.12 stwierdził ze jest wyspany i to najlepsza pora na rozmowy wzięłam dosiebie, zajął połowe mojej poduszki w srodku łózka a ja spałam od zewnątrz, z tyłkiem zwisającym poza materac wygięta w podkowę moje plecy, ała...
jeszcze małzon dołożył reszte- spac sie nie da z nim o jakiegos czasu chrapie, charczy, sapie, stęka- MASAKRA stado dzików byłoby ciszej
takze po (teoretycznie) przespanej nocy czuje sie jakbym wagon wegla przerzuciła
a ile ma Twoje malenstwo? bo u mnie tes jakis zwrpt . spal po 7 godzin jiz o pozbiej 4 a traz nagle budsi sie co 2.5.. mlrko zkada maridzac.. nie wiem o co chodsi bo wszystko robie dokladnie tak jak wcsesniej. czy tp mozliwe ze ma skok rozwojowy...?
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:37   #3618
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Hey
Wyspałyśmy się nawet z Darią dziś. Tż wyszedł już do pracy i wraca około 22 a ja dziś jadę do mamy na cały dzionek

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
laurka23 z ta dieta masz racje. W Japonii nikt o takim czyms nie slyszal a jak tlumacze, to oczy wielkie ze zdziwienia, ze jak to. Wiec od kolacji po porodzie jem wszystko, na co tylko mam ochote. Poza tym lepiej jesc zdrowo i dostarczac wszystko, czego organizm potrzebuje razem z pokarmem, a nie faszerowac sie sztucznie witaminami.
No cos w tym jest
Mi mama też mówiła żebym nie przejmowała się tak bardzo jedzeniem i starała się jeść normalnie

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Jeszcze Wam powiem, jaki sen glupi mialam. Dzis czekamy na wizyte poloznej (bedzie pogawedka o szczepieniach, bo to temat rzeka w Japonii; po wizycie napisze Wam, jak to tutaj wyglada) i chyba w zwiazku z tym takie glupoty mi sie snily. Mianowicie owa polozna zmieszala mnie z blotem za to, ze przy kazdej zmianie pieluszki nie przebieram Yae. Zadalam pytanie, dlaczego to takie istotne, ale odpowiedzi nie doczekalam, bo sie przerazona obudzilam, ze ubranek mi nie wystarczy...


Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Na przyklad antykoncecja. Chcialam zeby lekarz przepisal mi tabletki anty, to sie dowiedzialam, ze nie ma takich, ktore mozna uzywac podczas kp. A juz nie wspominajac o tym, ze pigulka zalegalizowana byla w pol. lat 90.
a ja myslałam że Japonia to taka "na czasie" z wszystkim jest

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
ja też lubie trampki,dzisiaj będę wertować allegro w poszukiwaniu białych z ćwiekami i miętowych

Widzę żę sporo z Nas kocha trampeczki

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Dziś to chyba wezmę Olę ze sobą, bo muszę do tej babki od niemieckiego. Na litość ją
Oooo tak
trzymam kciuki za niemiecki.

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Mi nawet położna mówiła że mam jeść wszystko. Ja uważam tylko na wzdymające. Ostatnio nawet surówkę z kiszonej kapusty jadłam. Jem też soczewicę. Fasolę sobie daruję, bo i na mnie bardzo wzdymająco działa. Siostra też mi mówi jedz wszystko. Ona przy pierwszym jadła tylko ryż kurę i marchewkę a młody płakał, przy drugim już wszystko i z dzieckoem ok.
Ja staram się jeść wszystko z umiarem.
Też jadłam już surówkę z kiszonej kapusty pare razy, kotlety mielone,schabowy,raz frytki na oleju a tak to z piekarnika, krokiety z kapustą i grzybami....czekoladę.... . a wczoraj zjadłam mężowi pół kebaba...ojjj dużo dużo rzeczy jadłam i jak na razie (odpukać) Darii nic nie było. Oczywiście nie jem fasoli,grochu...cytrysów

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Meneq to faktycznie, ja bym nie wiedziala w co rece wsadzic przy takim systemie szczepien. Juz mialam wielkiego zgryza przy skojarzonych czy na nfz

Ja tez tramposzczaly musze zamowicwczoraj dostalam ladny macierzynski i od razu kliknelam dwie dlugie kiecuszki na wiosne/lato - jedna koralowa druga turkusowatrampeczki chce ecru z malusimy kiwatuszkamiale kolorowe tez zamowie. Maz mnie chyba z domu wyrzuci hihi. W nowym mieszkaniu jest szafa zabudowana i tam beda w jednej czesci tylko i wylacznie moje buty!

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Ewa gratulacje za usmieszki
Moj wlasnie gada z poduszka, czasem sie obroci w moja strone machnie usmiecha i dalej do swojej nowej przyjaciolki

W ogole to mezowi zapowiedzialam ze czeka nas mnostwo wizyt w ikei, biedny caly zielony sie zrobil, bo on ikei nienawidzi
Lady Uwielbiam Cie czytać

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Aha dzisiaj mam ginekologa wiec prosze trzymajcie kciuki chlip chlip boje sie

Iiiiiii zalatwilam w koncu malemu rehabilitacje!!!!!!!!!!!! ! alleluja. Co prawda na 8go maja ale wazne ze w ogole. Musialam dopiero na kobiete prawie nakrzyczec (dodatkowo maly w tle plakal dosc mocno ) i mi powiedziala gdzie dokladnie mam zadzwonic
Trzymam kciuki za ginekologa

I za rehabilitacje
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:37   #3619
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
czesc kobitki
ktos przeprogramowal mi dziecia budził sie w nocy co 1,5 godz jak za dawnych noworodkowych czasów także mnie dzisiaj przecwiczył jeszczeo 5.12 stwierdził ze jest wyspany i to najlepsza pora na rozmowy wzięłam dosiebie, zajął połowe mojej poduszki w srodku łózka a ja spałam od zewnątrz, z tyłkiem zwisającym poza materac wygięta w podkowę moje plecy, ała...
jeszcze małzon dołożył reszte- spac sie nie da z nim o jakiegos czasu chrapie, charczy, sapie, stęka- MASAKRA stado dzików byłoby ciszej
takze po (teoretycznie) przespanej nocy czuje sie jakbym wagon wegla przerzuciła
u mnie też koncerty w nocy odchodzą, jak mnie to irytuje, proszę go, weź się połóż na brzuchu (wtedy mniej słychać) a on twierdzi, że po co na brzuch skoro on ani nie śpi (czuwa przy Małym jak go usypiam albo karmię) ani tym bardziej nie chrapie. A chrapie tak głośno, że słychać go z drugiego pokoju
i jeszcze jak mnie z rana wkurzył mój tż :/ w nocy koło 4 Mały się obudził i małżon go przewijał, potem go nakarmiłam, usnął i spoko, rano przed 7 słyszę jakieś stęki i jęki i płacze, Kubuś płacze jak oszalały, myślę, przecież jeszcze nie pora na karmienie wstaje patrze a ten cały zsikany, pajacyk cały mokry, kocyk tak samo, wiecie co się okazało, że mój mąż w nocy był na tyle nieprzytomny, że założył mu pampersa 1 a nie dwójkę a on jedynki już od tygodnia przesikuje i przemakają, mówiłam tżtowi o tym, ba sam kupił większe pieluchy, tylko mu się zapomniało :/
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:38   #3620
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

sory za te mega literowy ale pisze przez tel zbprysem spiacym na ramieniu.
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:38   #3621
Basia_Bogusia
Rozeznanie
 
Avatar Basia_Bogusia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Cześć kochane. U mnie masakra. Nie dość że mały wczoraj cały dzień marudny to jeszcze jest tak chory że w głowie się nie mieści. Ten lekarz jakiś nie teges jest skoro twierdził że to jaki jest zawalony flegmą da się wyleczyć jakimś zasranym syropkiem

Dzisiaj znowu do niego jadę i nie wyjde dopóki nie przepisze/nie zrobi czegoś co pomoże mojemu dziecku.
Już nie mogę patrzeć jak moje dziecko się męczy. Nie mówiąc o tym że boję się w ogóle usnąć żeby się przypadkiem nie zaksztusił. A wczoraj zdarzyło mu się dwa razy.
No powiem z dośwadczenia mojego chorego Krzysia, jak jest już tak zawalony flegmą jak piszesz to syropek raczej nie pomoże. Takie maluch nie potrafi sobie sam poradzić z flegmą i zwyczajnie ją połyka, obawiam się, ze bez antybiotyku się nie obejdzie i jakiegoś konkretnego leczenia. Wiem o czym piszesz, jak Krzyś był chory to całą noc na niego patrzyłam, bo bałam się, że się właśnie zakrztusi.
__________________
Krzyś ur. 24.12.2012
Basia_Bogusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:40   #3622
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
mój zjadł prawie całą pakę i taką końcówkę zostawił pod stolikiem. Ale jakoś nie mam chętki na nie,czekolady bym zjadła
tak dwa trzy to myślę, że możesz
To jeeeedz

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ja jak widze jakis mega duzy plat ktory wisi tylko tylko to go odrywam ale generalnie to ladnie schodzi przy wyczesywaniu

ale mas wspanialego TZ!!!!!
jak on sie o Ciebie troszczy!
specjalnie zostawil te czipsy na wierzchu zebys nie musiala ich szukac...
Naprawde cos Ci schodzi przy czesaniu? Ja mam wrazenie, ze to nic nie daje, tylko robi mi ulizańca z Kubusia

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Nawijko, wstyd się przyznać, ale ja ostatnio zjadłam pół paczki a przedwczoraj całą paczkę serowych cheetosów i co? Dziecię mi śpi jak nigdy heh
Chyba musisz czesciej taka kuracje stosowac

No nic, jem sniadanie i robie napad na chipsy
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:40   #3623
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Hej dziewczyny, u nas już wszystko po staremu, Guga chyba zapomniała, że była szczepiona - i dobrze. Teraz leży obok mnie i sama nie wie, czego chce.

Przyłączam się do zgrupowania TŻów Czipsojadów. :P
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-03-27, 08:42   #3624
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez Basia_Bogusia Pokaż wiadomość
Cześć, wciąż nie mogę się odgrzebać tu na forum, bo rzadko się ostatnio tu pojawiam. Niestety powodem tego jest to, że nasze chorobowe problemy z Krzysiem to jeszcze wciąż nie koniec Mamy podejrzenie ospy Krzysiu jest cały wycentkowany (takie czerwone coś jakby syfki, takie pęcherzyki). Pierwsze pojawiły się już w niedziele wieczorem, były dwa na głowie, ale jakoś nie zaniepokoiło mnie to zbytnio. Ale w poniedziałek pojawiły się juz kolejne na głowie, karku, wieczorem były już na plecach i wczoraj brzuszek, kolanka, pośladki i twarz Wczoraj byliśmy u lekarza, Pani doktor podejrzewa ospę, ale nie jest pewna, dletego, ze Mały nie ma gorączki (ale przy poprzedniej chorobie też jej nie miał), wiec to raczej nie jest wyznacznik, do tego podobno u dzieci karmionych piersią może być łagodniejszy przebieg choroby. Myślałam też o jakieś alergii, no tylko, że ja nie wprowadziłam nic nowego do diety, więc nie ma opcji o alergii pokarmowej, kosmetyków też nie zmieniałam, więc to raczej nie to tym bardziej, ze to nie znika, ale wciąż przybywa dziadostwo
Dostaliśmy puder w płynie do smarowania, calcium w syropku noi kąpiemy w nadmanganianie potasu. W piątek mamy się pokazać do kontroli, bo dla doktorki to było dziwne.
Niezależnie od tego czy to ospa czy inne dziadostwo jestem niemal w 100% pewna, że przyniósł to ze szpitala. W końcu szpital to jedno wielkie siedlisko zarazków Na jedno wyleczą, a z innym wypuszczą.
Jestem już taka zła i zrezygnowana, ze masakra, choroba za chorobą, ciągle jakieś dziadostwa się przyczepiają do mojego szkrabika. To nie fer, on jest jeszcze taki malutki. Jest bardzo marudny i chyba osłabiony bo z zachowania to to na pewno nie jest mój śmiejący Krzysiulek, No to się wyżaliłam
trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło, żeby Krzysiulek wyzdrowiał , już niedługo będzie wiosna to wszystkie choróbska przeminą a Krzyś znów będzie śmiejącym i radosnym maluszkiem
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:44   #3625
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Ja staram się jeść wszystko z umiarem.
Też jadłam już surówkę z kiszonej kapusty pare razy, kotlety mielone,schabowy,raz frytki na oleju a tak to z piekarnika, krokiety z kapustą i grzybami....czekoladę.... . a wczoraj zjadłam mężowi pół kebaba...ojjj dużo dużo rzeczy jadłam i jak na razie (odpukać) Darii nic nie było. Oczywiście nie jem fasoli,grochu...cytrysów
Ja juz wiele razy jadlam fasolke szparagowa i wszystko gralo

Kurcze, brakuje mi przypraw, np takiej do kurczaka. Albo curry. Uzywacie?
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:45   #3626
Basia_Bogusia
Rozeznanie
 
Avatar Basia_Bogusia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło, żeby Krzysiulek wyzdrowiał , już niedługo będzie wiosna to wszystkie choróbska przeminą a Krzyś znów będzie śmiejącym i radosnym maluszkiem
Oby tak się stało, a ta zima to mnie już wkurza, kwiecień tuż tuż, a za oknem wciąż śnieg i mróz.
__________________
Krzyś ur. 24.12.2012
Basia_Bogusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:46   #3627
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
To jeeeedz


Naprawde cos Ci schodzi przy czesaniu? Ja mam wrazenie, ze to nic nie daje, tylko robi mi ulizańca z Kubusia


Chyba musisz czesciej taka kuracje stosowac

No nic, jem sniadanie i robie napad na chipsy
jakbym miała to dawno by jej nie było ale czekolady nie mam, wczoraj w akcie desperacji zjadłam 2 monte ale mojego czekoladowego głodu nie da się oszukać byle jakim desercikiem jeszcze w takim mikroskopijnym opakowaniu :/
co do czesania ciemieniuchy, to ja mam wrażenie że po czesaniu jest tego jeszcze więcej
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, u nas już wszystko po staremu, Guga chyba zapomniała, że była szczepiona - i dobrze. Teraz leży obok mnie i sama nie wie, czego chce.

Przyłączam się do zgrupowania TŻów Czipsojadów. :P
witaj w klubie Tżtów czipsojadoholików
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:46   #3628
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cześć.
Wciągnęłam śniadanie, teraz piję kawę zbożową Anatol ( w torebkach, od inki lepsza), Mała sobie jeszcze dosypia troszkę.

Co do diety kp : wiecie, coraz bardziej myślę, że to taka nadgorliwość i w większości przypadków problem brzuszkowo/bączkowy nie jest az tak związany z dietą. Owszem, zdarzają się dzieci nadwrażliwe na określone pkarmy i to jest ewidentne, ale:
Zaczęłam ostatnio normalniej jeść, nawet zjadłam trochę czekolady, zupę krem z pieczarek itp itd ..i co?
Akurat od tych dwóch dni co tak przyszalałam - Mała w ogóle nie ma kłopotów z brzuszkiem!

Więc releksja mnie strzeliła, żeby aż tak nie przesadzać z tą dietą, bo to nie musi mieć związku...

Bożesz, mam w szafce milkę caramel love - tak mnie kusi tak mnie korci, matko! Chyba zjem jeden kawałek znowu a potem się zapcham herbatnikami...
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:46   #3629
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Nancy, nie wiem kim jest moj TZ w kwestii chipsow, ale poszedl do pracy i zostawil je na wierzchu myslicie, ze moge kilka?
A Ty podjadasz mezowi?
Ja zjadłam ostatnio pół paczki

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ale mas wspanialego TZ!!!!!
jak on sie o Ciebie troszczy!
specjalnie zostawil te czipsy na wierzchu zebys nie musiala ich szukac...
SI - KAM

Cytat:
Napisane przez Basia_Bogusia Pokaż wiadomość
Cześć, wciąż nie mogę się odgrzebać tu na forum, bo rzadko się ostatnio tu pojawiam.
Basiu kochana, Wy to macie przeboje Biedny Krzysiu, taki malutki a ciągle jakieś choróbska Współczuję i TRZYMAM kciuki aby było wszystko ok
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:47   #3630
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
To jeeeedz


Naprawde cos Ci schodzi przy czesaniu? Ja mam wrazenie, ze to nic nie daje, tylko robi mi ulizańca z Kubusia


Chyba musisz czesciej taka kuracje stosowac

No nic, jem sniadanie i robie napad na chipsy
ja tez mam wrazenie ze to tak powoerzchownie dziala. zakleja i natluszza ta luske tak ze jej nie widac ale ona nadal tam jest
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.