Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 14 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.14 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC2013, cz.14 - Pierwsze maluszki na świecie już mamy 2 4,55%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.14 - Witamy na świecie pierwsze maluszki 2 4,55%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.14 - Czas zacząć rozpakowywanie 3 6,82%
Dwa maluszki na świecie już mamy, na kolejne niecierpliwie czekamy. V-VI 2013 cz.14 8 18,18%
Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14 9 20,45%
Zima minęła, wiosna nadchodzi; długie czekanie już nam nie grozi. Mamy V-VI 2013 c.14 4 9,09%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.14 1 2,27%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.14 5 11,36%
Kolejnych porodów nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.14 1 2,27%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.14 8 18,18%
Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013 1 2,27%
Głosujący: 44. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-12, 17:26   #3601
joooasia
Raczkowanie
 
Avatar joooasia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 430
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Witam w 38 tc
Jestem jeszcze bardziej chora. Cholera całą ciążę się broniłam przed choróbskami to mnie na końcówce dopadło. Tzn mam tylko katar i mam nadzieję że przejdzie. Normalnie to bym zażyła sudafed i po sprawie no ale przecież w ciąży nie wolno, więc dziś mam dawkę domowych sposobów. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej.

vil cudownie się czyta Twoje wypowiedzi. Mam nadzieję że moja malutka też będzie taka grzeczna Synuś jest cudowny czekam na więcej zdjęć

maluska trzyma mocno kciuki czyli niedługo następny maluszek

diabli za materacyk
kuruj sie kobieto! dużo zdrówka!

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość

co do łożyska to dziękuję,że napisałaś co napisałaś.. przynajmniej więcej dziś już nic nie zjem
jakbys jednak miała jeszcze ochotę na tego arbuza, to w biedronce wczoraj były wprawdzie za 4,29 zł za kg ale były...


mam pytanie: czy Wy też macie problemy z oddychaniem?? do porodu jeszcze 2 miesiące, a ja od kilku dni ledwo dyszę... nie przemęczam się, odpoczywam, a czuję się tak, jakby ktoś mi na klatce piersiowej siedział...
__________________
Mężczyzna Mojego Życia - Jaś ur. 02.07.2013

Jaś
joooasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:27   #3602
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Znalałam te zabawki, ale ceny masakra. Mi się podoba ta kuchnia np, ale do tego nie ma nic, a każda pierdołka prawie 100zł
http://www.planetaz.pl/36m/123-cooki...285145144.html

fajne, ale ceny faktycznie kosmiczne. ogolnie wszelkie zabawki eko, drewniane, hadmade sa strasznie drogie.
chociaz lepiej zrobic zrzute i rodzinnie kupic jeden prezent urodzinowy niz kupowac kilka p.i.e.r.d.o.l.e.k
http://allegro.pl/piekny-drewniany-w...161895410.html
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:28   #3603
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
mam pytanie: czy Wy też macie problemy z oddychaniem?? do porodu jeszcze 2 miesiące, a ja od kilku dni ledwo dyszę... nie przemęczam się, odpoczywam, a czuję się tak, jakby ktoś mi na klatce piersiowej siedział...
czasem ciężko mi złapać oddech ale to normalne, macica jest już bardzo wysoko i uciska


a co do badania ginekologicznego to ja nie czuję żadnego dyskomfortu
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:31   #3604
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
myślę, że to dobry pomysł


no co zrobić... u nas też od początku był poślizg i tak na szybko wszystko :/
ja mam ciary jak sobie o tym pomyślę


słodka
glutki mnie mniej brzydzą jednak

jajeczne kotlety są mega, koniecznie z czymś zielonym
ja też nie muszę częściej przychodzić


świetne

Myślę, że dla paru próbek nie warto tyle jechać

---
wróciłam
po wizycie wszystko ok, Bartek zdrowy i duży ma jakieś 2320g i gin powiedział, że na bank majowy dzieciaczek
ja się rozszalałam z wagą i mam na plusie kolejne 4kg no ale to nic

dziś nam się synuś pokazać nie chciał a specjalnie wzięłam pendrive, żeby dostać więcej fotek widać chce nam niespodziankę zrobić

tyle
jakie probki?


Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
kuruj sie kobieto! dużo zdrówka!



jakbys jednak miała jeszcze ochotę na tego arbuza, to w biedronce wczoraj były wprawdzie za 4,29 zł za kg ale były...


mam pytanie: czy Wy też macie problemy z oddychaniem?? do porodu jeszcze 2 miesiące, a ja od kilku dni ledwo dyszę... nie przemęczam się, odpoczywam, a czuję się tak, jakby ktoś mi na klatce piersiowej siedział...
taaak,cięzko..ale jakoś mi minęło.. moze dlatego,że brzuch niżej?
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:31   #3605
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

hej hej
wpadłam Wam napisać że pobyt Maluszka w domu jednak zmienia wszystko definitywnie
ostatnie 24 godziny były lekko hardcorowe. Mały spał wczoraj do wieczora, a potem zaczął się budzić co chwila. spałam z nim w salonie żeby Mąż mógł do pracy wstawać i ciągle powtarzał się schemat - popłakiwanie - przewijanie - jedzenie - marudzenie - sen - w różnych kolejnościach. okazuje się że Przemuś generalnie ma problem z jedzeniem - ma niewyrżnięte z dziąsełek ale wystające dwa przednie ząbki i przeszkadzają mu przy jedzeniu - butelkę bierze do dzioba, zasysa ale niewiele mu leci, w nocy jadł co chwila średnio po 10 ml. i przez to po chwili zaś marudził o jedzenie ... mam nadzieję że z czasem będzie mu łatwiej i że się nauczy, teraz po południu zjadł 40 ml i padł
byliśmy z nim u pediatry koło domu żeby sprawdzić wagę, spadł na wadze trochę, ale przeszedł gruntowną kontrolę, został zapisany do ortopedy na usg bioderek, do poradni genetycznej (na wszelki wypadek, bo jedną stronę buzi ma "bardziej niż drugą" - lekko odkształcony nosek, uszko, oczko - minimalnie - i już na trzeci dzień widać że wszystko powolutku wraca do normy - w brzuszku musiał leżeć na jednej stronie buzi ciągle i przez to leciutka deformacja), w czwartek jedziemy do Zabrza do specjalisty od zębów niemowlęcych bo prawdopodobnie trzeba będzie je usunąć bo mu przeszkadzają w jedzeniu. i tu pochwała wielka dla szpitala - sami nas poumawiali na wizyty i załatwili wszystkie terminy
no a ja jestem ledwie przytomna, w szpitalu nie byłam w stanie spać, a w nocy mały ciągle wymagał uwagi i jakoś nie dało się, potem mąż jechał do pracy (niestety jego urlop ojcowski będzie wyglądał tak że będzie jeździł codziennie na 4 godziny do pracy :/), a potem poszliśmy do tej przychodni .... i to był wielki błąd jeśli chodziło o mnie, bo po południu chciałam się położyć na 2-3 godzinki a rana po cc zaczęła tak boleć że jak wstawałam z łóżka to pierwszy raz płakałam prawie z bólu i bardziej z przerażenia bo mąż jutro MUSI być w pracy do 16 od 6 i będę z młodym sama, a z tym bólem to po prostu nie wiem jak dam radę ...
no to tyle smęcenia, z pozytywnych rzeczy to mam nadzieję że zacznę je dostrzegać jak zacznę normalnie funkcjonować bo to że teraz leżę i umieram odbiera mi wszelką radość z życia. nawet dzieckiem nie umiem się zająć no nic, trzeba przeczekać, dobrze że mąż zakochany w maleństwie, ciągle się na niego patrzy, mówi do niego i ogólnie zajmuje się wszystkim.
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:32   #3606
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
wróciłam
po wizycie wszystko ok, Bartek zdrowy i duży ma jakieś 2320g i gin powiedział, że na bank majowy dzieciaczek
ja się rozszalałam z wagą i mam na plusie kolejne 4kg no ale to nic

dziś nam się synuś pokazać nie chciał a specjalnie wzięłam pendrive, żeby dostać więcej fotek widać chce nam niespodziankę zrobić
dla Bartusia.
ee to ta moja panna jest tylko troche wieksza od kolegi bo terminowo podobnie...uspokoilas mnie troche hehe.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:37   #3607
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
hej hej
wpadłam Wam napisać że pobyt Maluszka w domu jednak zmienia wszystko definitywnie
ostatnie 24 godziny były lekko hardcorowe. Mały spał wczoraj do wieczora, a potem zaczął się budzić co chwila. spałam z nim w salonie żeby Mąż mógł do pracy wstawać i ciągle powtarzał się schemat - popłakiwanie - przewijanie - jedzenie - marudzenie - sen - w różnych kolejnościach. okazuje się że Przemuś generalnie ma problem z jedzeniem - ma niewyrżnięte z dziąsełek ale wystające dwa przednie ząbki i przeszkadzają mu przy jedzeniu - butelkę bierze do dzioba, zasysa ale niewiele mu leci, w nocy jadł co chwila średnio po 10 ml. i przez to po chwili zaś marudził o jedzenie ... mam nadzieję że z czasem będzie mu łatwiej i że się nauczy, teraz po południu zjadł 40 ml i padł
byliśmy z nim u pediatry koło domu żeby sprawdzić wagę, spadł na wadze trochę, ale przeszedł gruntowną kontrolę, został zapisany do ortopedy na usg bioderek, do poradni genetycznej (na wszelki wypadek, bo jedną stronę buzi ma "bardziej niż drugą" - lekko odkształcony nosek, uszko, oczko - minimalnie - i już na trzeci dzień widać że wszystko powolutku wraca do normy - w brzuszku musiał leżeć na jednej stronie buzi ciągle i przez to leciutka deformacja), w czwartek jedziemy do Zabrza do specjalisty od zębów niemowlęcych bo prawdopodobnie trzeba będzie je usunąć bo mu przeszkadzają w jedzeniu. i tu pochwała wielka dla szpitala - sami nas poumawiali na wizyty i załatwili wszystkie terminy
no a ja jestem ledwie przytomna, w szpitalu nie byłam w stanie spać, a w nocy mały ciągle wymagał uwagi i jakoś nie dało się, potem mąż jechał do pracy (niestety jego urlop ojcowski będzie wyglądał tak że będzie jeździł codziennie na 4 godziny do pracy :/), a potem poszliśmy do tej przychodni .... i to był wielki błąd jeśli chodziło o mnie, bo po południu chciałam się położyć na 2-3 godzinki a rana po cc zaczęła tak boleć że jak wstawałam z łóżka to pierwszy raz płakałam prawie z bólu i bardziej z przerażenia bo mąż jutro MUSI być w pracy do 16 od 6 i będę z młodym sama, a z tym bólem to po prostu nie wiem jak dam radę ...
no to tyle smęcenia, z pozytywnych rzeczy to mam nadzieję że zacznę je dostrzegać jak zacznę normalnie funkcjonować bo to że teraz leżę i umieram odbiera mi wszelką radość z życia. nawet dzieckiem nie umiem się zająć no nic, trzeba przeczekać, dobrze że mąż zakochany w maleństwie, ciągle się na niego patrzy, mówi do niego i ogólnie zajmuje się wszystkim.
fajnie,że poumawiali Was,jeden problem mniej.
i tak jak dla mnie jestes mega dzielna,wszystko meega szybko się potoczyło,szpital,decyzja o cc i zaraz wiadomość,że mały jest na świecie
baaardzo dopinguję,3mam kciuki i by wszyscy lekarze stwierdzili,że jest super-mega.

co do małego-dotrzecie się na bank juz niedługo
trzymaj sie cieplunio
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:37   #3608
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
hej hej
wpadłam Wam napisać że pobyt Maluszka w domu jednak zmienia wszystko definitywnie
ostatnie 24 godziny były lekko hardcorowe. Mały spał wczoraj do wieczora, a potem zaczął się budzić co chwila. spałam z nim w salonie żeby Mąż mógł do pracy wstawać i ciągle powtarzał się schemat - popłakiwanie - przewijanie - jedzenie - marudzenie - sen - w różnych kolejnościach. okazuje się że Przemuś generalnie ma problem z jedzeniem - ma niewyrżnięte z dziąsełek ale wystające dwa przednie ząbki i przeszkadzają mu przy jedzeniu - butelkę bierze do dzioba, zasysa ale niewiele mu leci, w nocy jadł co chwila średnio po 10 ml. i przez to po chwili zaś marudził o jedzenie ... mam nadzieję że z czasem będzie mu łatwiej i że się nauczy, teraz po południu zjadł 40 ml i padł
byliśmy z nim u pediatry koło domu żeby sprawdzić wagę, spadł na wadze trochę, ale przeszedł gruntowną kontrolę, został zapisany do ortopedy na usg bioderek, do poradni genetycznej (na wszelki wypadek, bo jedną stronę buzi ma "bardziej niż drugą" - lekko odkształcony nosek, uszko, oczko - minimalnie - i już na trzeci dzień widać że wszystko powolutku wraca do normy - w brzuszku musiał leżeć na jednej stronie buzi ciągle i przez to leciutka deformacja), w czwartek jedziemy do Zabrza do specjalisty od zębów niemowlęcych bo prawdopodobnie trzeba będzie je usunąć bo mu przeszkadzają w jedzeniu. i tu pochwała wielka dla szpitala - sami nas poumawiali na wizyty i załatwili wszystkie terminy
no a ja jestem ledwie przytomna, w szpitalu nie byłam w stanie spać, a w nocy mały ciągle wymagał uwagi i jakoś nie dało się, potem mąż jechał do pracy (niestety jego urlop ojcowski będzie wyglądał tak że będzie jeździł codziennie na 4 godziny do pracy :/), a potem poszliśmy do tej przychodni .... i to był wielki błąd jeśli chodziło o mnie, bo po południu chciałam się położyć na 2-3 godzinki a rana po cc zaczęła tak boleć że jak wstawałam z łóżka to pierwszy raz płakałam prawie z bólu i bardziej z przerażenia bo mąż jutro MUSI być w pracy do 16 od 6 i będę z młodym sama, a z tym bólem to po prostu nie wiem jak dam radę ...
no to tyle smęcenia, z pozytywnych rzeczy to mam nadzieję że zacznę je dostrzegać jak zacznę normalnie funkcjonować bo to że teraz leżę i umieram odbiera mi wszelką radość z życia. nawet dzieckiem nie umiem się zająć no nic, trzeba przeczekać, dobrze że mąż zakochany w maleństwie, ciągle się na niego patrzy, mówi do niego i ogólnie zajmuje się wszystkim.
Vil, wiesz jak to bylo. po porordzie baby blues nie daj sie hormonom. ciesz sie Przemkiem, a jak sobie troche posteka to nic mu sie nie stanie. dacie rade.
super, ze szpital tak szybko wszystko Wam zorganizowal. oszczedzaj sie, moze usmiechnij sie jednak do tej swojej babci...niech siedzi i patrzy na prawnuka, a Ty odespisz nocke. sciskam kiuki zeby bylo juz teraz coraz lepiej!
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:37   #3609
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
wiecie że dziś jest światowy dzień czekolady? trzeba to uczcić
Mąż uczcił, dokończył zajączka wielkanocnego
Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Ja oczywiście jestem za tym, żeby wszyscy rodzice odbierający maluchy mieli foteliki i żeby było tak jak mówisz. Tylko na jakiej postawie nie wypuszczą mnie bez fotelika? Bo co? Zadzwonią na policję? Nie ma chyba żadnej podstawy prawnej w czym dziecko ma opuścić mury szpitala. Tak naprawdę to mogą mi nagwizdać. No chyba, że się mylę, wtedy by mnie ustawodawca zaskoczył.
Jak jedziesz taxi to żadne foteliki nie są wymagane
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
witam
dziewczyny nie wiem jak Wy to robicie, Mysia i inne, ale kuuuurna ja nie mam sily chodzic. kazdy krok jest jakas kara. ledwo dokulalam sie dzisiaj do mamy, musialam nadzorowac prace remontowe...niby kawalek, 10min spacerkiem, ale naprawde doszlam ledwo zywa. polezalam sobie, zebralam sily i powtorka z rozrywki - powrot do domu. matko, nie dosc ze sapie jak lokomotywa, to jeszcze wszystko mnie boli. podczytam Was troche, ale ide lezec. od dzisiaj leze i pachne. dosc szalenstw, bo to nie na moje zdrowie...sciany zagipsowane, braki po futrynie wyprofilowane i wyszlifowane jest super. jutro malowanko
Mogłam twojego tżta zatrudnić do remontu zamiast męża
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
no i mamusie syneczkow - uwaga na fontanny za kazdym razem jak sciagniecie pieluche miejcie w poblizu tetre, zeby zdazyc ja narzucic inaczej chlopcy sikaja i na metr hehe.
Widziałam kiedyś w jakimś programie takie cosię co się nazywały "daszek na ptaszek" taki jak czapeczka urodzinowa w filmach amerykańskich tylko mniejsze i to się nakładało młodemu jak się go przebierało
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:38   #3610
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
jakie probki?
nie wiem bo nie byłam ale na bank nie będzie ich tyle żeby opłacało się jechać 100km

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
hej hej
wpadłam Wam napisać że pobyt Maluszka w domu jednak zmienia wszystko definitywnie
ostatnie 24 godziny były lekko hardcorowe. Mały spał wczoraj do wieczora, a potem zaczął się budzić co chwila. spałam z nim w salonie żeby Mąż mógł do pracy wstawać i ciągle powtarzał się schemat - popłakiwanie - przewijanie - jedzenie - marudzenie - sen - w różnych kolejnościach. okazuje się że Przemuś generalnie ma problem z jedzeniem - ma niewyrżnięte z dziąsełek ale wystające dwa przednie ząbki i przeszkadzają mu przy jedzeniu - butelkę bierze do dzioba, zasysa ale niewiele mu leci, w nocy jadł co chwila średnio po 10 ml. i przez to po chwili zaś marudził o jedzenie ... mam nadzieję że z czasem będzie mu łatwiej i że się nauczy, teraz po południu zjadł 40 ml i padł
byliśmy z nim u pediatry koło domu żeby sprawdzić wagę, spadł na wadze trochę, ale przeszedł gruntowną kontrolę, został zapisany do ortopedy na usg bioderek, do poradni genetycznej (na wszelki wypadek, bo jedną stronę buzi ma "bardziej niż drugą" - lekko odkształcony nosek, uszko, oczko - minimalnie - i już na trzeci dzień widać że wszystko powolutku wraca do normy - w brzuszku musiał leżeć na jednej stronie buzi ciągle i przez to leciutka deformacja), w czwartek jedziemy do Zabrza do specjalisty od zębów niemowlęcych bo prawdopodobnie trzeba będzie je usunąć bo mu przeszkadzają w jedzeniu. i tu pochwała wielka dla szpitala - sami nas poumawiali na wizyty i załatwili wszystkie terminy
no a ja jestem ledwie przytomna, w szpitalu nie byłam w stanie spać, a w nocy mały ciągle wymagał uwagi i jakoś nie dało się, potem mąż jechał do pracy (niestety jego urlop ojcowski będzie wyglądał tak że będzie jeździł codziennie na 4 godziny do pracy :/), a potem poszliśmy do tej przychodni .... i to był wielki błąd jeśli chodziło o mnie, bo po południu chciałam się położyć na 2-3 godzinki a rana po cc zaczęła tak boleć że jak wstawałam z łóżka to pierwszy raz płakałam prawie z bólu i bardziej z przerażenia bo mąż jutro MUSI być w pracy do 16 od 6 i będę z młodym sama, a z tym bólem to po prostu nie wiem jak dam radę ...
no to tyle smęcenia, z pozytywnych rzeczy to mam nadzieję że zacznę je dostrzegać jak zacznę normalnie funkcjonować bo to że teraz leżę i umieram odbiera mi wszelką radość z życia. nawet dzieckiem nie umiem się zająć no nic, trzeba przeczekać, dobrze że mąż zakochany w maleństwie, ciągle się na niego patrzy, mówi do niego i ogólnie zajmuje się wszystkim.
Nooo kobietko, większość to jeszcze w szpitalu leży a Ty już tak śmigasz, nie dziwię się, że rana dokucza... a co do tych ząbków... to znaczy, że Przemkowi wyjdą później od razu stałe? Jeśli tak to będziecie musieli bardzo dbać... no i wielkie dla szpitala

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dla Bartusia.
ee to ta moja panna jest tylko troche wieksza od kolegi bo terminowo podobnie...uspokoilas mnie troche hehe.
gin powiedział, że dobije 3,5kg do połowy maja główka dziś wyszła 3 tygodnie większa co mnie niepokoi bo to jednak najgorsze w całym wypychaniu dziecka i podejrzewam, że ona mogła trochę nawet wagę zawyżyć no ale gin powiedział, że mam się nie martwić - urodzę
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:38   #3611
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
mnie sie jakos wyjatkowo udalo z endokrynologiem...w recepcji jest kobitka, ktora kiedys jako bezrobotna wysylalam na szkolenie. dzieki niemu znalazla prace i ona jest teraz dla mnie taaaaka dobra, ze az mi glupio. poszlam ostatnio bez zapisu wczesniej. od razu mnie zarejestrowala, poszla do lekarki i tez bez kolejki. wypytywala o mala, powiedziala, ze jej corka sie za mnie modli ogolnie bardzo lubie tam chodzic, bo wiem, ze nie bede musiala czekac w kolejce. wszystko zalatwiam od reki i jeszcze jaka mila obsluga.
lekarka tez rewelacyjna, wciska mnie choc ma full pacjentek. wyjasnia mi rzeczy, ktore juz nawet w jej kompetencjach nie leza (karmienie piersia, planowanie kolejnego dziecka po jodowaniu). zawsze pytam tz czt mohery w kolejce nie komentowaly, ze przyszla "znajoma" i od razu wchodzi do gabinetu i czasem faktycznie mamy ubaw. raz kobieta zwrocila mi uwage, ze ona tam juz czeka 2 godz. i dlaczego ja mam wejsc pierwsza, skoro nie ma mnie na liscie na drzwiach (wywieszaja kolejnosc godzinowa, zeby nie bylo wojen), wiec grzecznie wyjasnilam, ze jestem w ciazy, mam raka i musze byc diagnozowana w troche innym trybie niz ona miny czekajacych bezcenne. myslalam, ze wyciagna rozance i zaczna modlitwy :P
staram sie nie wykorzystywac ciazy do przywilejow, ale siedzenie w poczekalni jest problemem. drewniane niewygodne lawki, siku co 5 min, no i wieczny glod...

dla tarczycy. tez ciagle mam nadzieje, ze po histopatologii wyjdzie, ze cudow w niej nie bylo i ominie mnie kwarantanna, ktora o dziwo jest obecnie moim najwiekszym "stracho-lekiem". wy myslicie o porodzie, a ja o 2 tyg. bez Nelki, sama w domu, swiecaca w ciemnosci operacje to przy tym pikus...dziwna jestem wiem

Diabli gratuluje lekarki, to bardzo wązne jak masz w niej takie wsparcie, ale Twoja sytuacja jest też dużo bardziej skomplikowana od mojej, dlatego taka szczególna opieka Ci się należy i basta. U nas pacjenci po leczeniu jodem mają pierwszeństwo tak jest chyba wszędzie. A ja tylko z moja mikro niedoczynnością mogę poczekać
O głodzie w poczekalni piszesz... ja jestem zapobiegawcza, nie ruszam się z domu bez prowiantu, zaszłam do piekarni i kupiłam 3 ciastka francuskie
I trzymam mooocno kciuki żeby kwarantanny nie było

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
nie rozmawiajcie temat jest wkurzajacy...lepiej nie myslec, zajac glowe czym innym. szybciej to zleci. rak rakowi nierowny, zreszta wszystkim starszym ludziom wydaje sie, ze to od razu wyrok. medycyna poszla do przodu. sciskam kciuki zeby jednak wynik byl po Waszej mysli mnie chyba trzyma to, ze ciagle jest "podejrzenie" a nie jednoznaczna diagnoza.
Wiesz, ja już mam rodziców w tym wieku, że wolę rozmawiać i wiedzieć co się dzieje na bieżąco. Ostatnio nie chcieli mnie martwić i cały weekend mama nie powiedziała że ojciec ma 40 stopni gorączki, zadzwonili do lekarza i lekarz kazał zmienić antybiotyk. Mama czekała do poniedziałku bo gdzie ona receptę załatwi. A ja do cholery jasnej pracuje w szpitalu, dla mnie załatwienie tej recepty to podjechać do pracy, załatwić, lek kupić pół godziny i gotowe. Ale staruszek się telepal biedny bo ja nic nie wiedziałam. Pozatym ich świadomość jest troche wsteczna, dlatego trzeba rozmawiać, tłumaczyć, wspierać Ty jesteś młoda i świadoma, neta poczytasz.. oni kurcze nie bardzo.
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-12, 17:39   #3612
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
\
Jak jedziesz taxi to żadne foteliki nie są wymagane
serio? uważam, że taksówkarz nie powinien brać do samochodu dziecka bez fotelika
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:40   #3613
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

vil, ale przeboje! mnie mama karmiła z łyżeczki, bo odruchu ssania nie miałam podobno może to jest jakieś wyjście...? ale brawa dla szpitala, że was już poumawiali gdzie trzeba na pewno wszystko będzie dobrze postaraj się jeszcze trochę odpocząć, żeby na jutro być dzielną mamusią
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:42   #3614
joooasia
Raczkowanie
 
Avatar joooasia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 430
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Widziałam kiedyś w jakimś programie takie cosię co się nazywały "daszek na ptaszek" taki jak czapeczka urodzinowa w filmach amerykańskich tylko mniejsze i to się nakładało młodemu jak się go przebierało
super pomysł!
__________________
Mężczyzna Mojego Życia - Jaś ur. 02.07.2013

Jaś
joooasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:43   #3615
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Mogłam twojego tżta zatrudnić do remontu zamiast męża
hehe, no cos Ty. mialabys pana prezesa moj tata jest z zawodu malarzem, wiec to nasza ekipa remontowa

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Widziałam kiedyś w jakimś programie takie cosię co się nazywały "daszek na ptaszek" taki jak czapeczka urodzinowa w filmach amerykańskich tylko mniejsze i to się nakładało młodemu jak się go przebierało
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:45   #3616
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

dziękujemy za wszystkie miłe słowa

a i jeszcze przypomniało mi się że zważyłam się i ubyło mi 4 kilo. no ale Młody jest maleńki więc wybaczam ... ogólnie jak na obecną chwilę +0,5 do wagi sprzed ciąży, ale jeszcze macica się obkurcza.

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość

my wczoraj po wizycie - po raz pierwszy u nowego lekarza w lm. było przyjemnie i przyjaźnie, z małym wszystko OK, z szyjką na szczęście też, na USG mam się umówić za ok. 2 tygodnie, na hemoglobinę dostałam tachy-coś. i mimo adidasów +3 kg od ostatniej wizyty.. no ale mały ma w końcu trochę miejsca w brzucha (a i tak chyba za mało, skoro tak polubił rozpychanie żeber)


Cytat:
Napisane przez Elusiek Pokaż wiadomość
Mam pytania odnośnie karmienia. Jakie mleko podajesz? Czy w szpitalu jak nie mogłaś karmić to położne karmiły małego proszkowym mlekiem, czy kazali ci ściągać?
w szpitalu ogromny nacisk kłądą na karmienie piersią. niby "nasz wybór" ale jednak jak są problemy to położne przychodzą, pokazują ... u nas wyglądało tak że na drugi dzień jak płakał ciągle w szpitalu to położna przyszła zobaczyć co się dzieje, zabrała go na noworodki, dostał butlę i po tym zasnął. i wtedy było wiadomo już na pewno że się nie najada w ogóle z piersi. i potem co jakiś czas chodziłam prosić o butelkę, kilka położnych w ciągu tych 48 h próbowało go przystawiać i nie dało rady. dostaliśmy mm Nestle Nan Pro 1. ściąganie mija się z celem bo nie mam co ściągać przez godzinę poleciało może z 3 kropelki.
a teraz już sobie darowałam bo przez ząbki ma problem z ssaniem butli a z piersi jest ciężej więc nie ma co go męczyć, z butli przynajmniej widzę ile ubywa.
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:46   #3617
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
gin powiedział, że dobije 3,5kg do połowy maja główka dziś wyszła 3 tygodnie większa co mnie niepokoi bo to jednak najgorsze w całym wypychaniu dziecka i podejrzewam, że ona mogła trochę nawet wagę zawyżyć no ale gin powiedział, że mam się nie martwić - urodzę
no to my pewnie dobijemy do 4 chyba musze wczesniej zaplanowac to cc
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:46   #3618
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

eeeej, ten brzuch wygląda jak.... cycek

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...oimbU32HZaswxc

__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:47   #3619
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
wróciłam
po wizycie wszystko ok, Bartek zdrowy i duży ma jakieś 2320g i gin powiedział, że na bank majowy dzieciaczek
ja się rozszalałam z wagą i mam na plusie kolejne 4kg no ale to nic

dziś nam się synuś pokazać nie chciał a specjalnie wzięłam pendrive, żeby dostać więcej fotek widać chce nam niespodziankę zrobić

tyle
dla Bartusia i za wizytę

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
fajne, ale ceny faktycznie kosmiczne. ogolnie wszelkie zabawki eko, drewniane, hadmade sa strasznie drogie.
chociaz lepiej zrobic zrzute i rodzinnie kupic jeden prezent urodzinowy niz kupowac kilka p.i.e.r.d.o.l.e.k
http://allegro.pl/piekny-drewniany-w...161895410.html
No 400zł na wejście, a każda pierdółka koło 100zł nie wiem ile osób miałby się złozyć na taki prezent. Co nie zmienia faktu, że bardzo mi się to podoba.


Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
hej hej
wpadłam Wam napisać że pobyt Maluszka w domu jednak zmienia wszystko definitywnie
ostatnie 24 godziny były lekko hardcorowe. Mały spał wczoraj do wieczora, a potem zaczął się budzić co chwila. spałam z nim w salonie żeby Mąż mógł do pracy wstawać i ciągle powtarzał się schemat - popłakiwanie - przewijanie - jedzenie - marudzenie - sen - w różnych kolejnościach. okazuje się że Przemuś generalnie ma problem z jedzeniem - ma niewyrżnięte z dziąsełek ale wystające dwa przednie ząbki i przeszkadzają mu przy jedzeniu - butelkę bierze do dzioba, zasysa ale niewiele mu leci, w nocy jadł co chwila średnio po 10 ml. i przez to po chwili zaś marudził o jedzenie ... mam nadzieję że z czasem będzie mu łatwiej i że się nauczy, teraz po południu zjadł 40 ml i padł
byliśmy z nim u pediatry koło domu żeby sprawdzić wagę, spadł na wadze trochę, ale przeszedł gruntowną kontrolę, został zapisany do ortopedy na usg bioderek, do poradni genetycznej (na wszelki wypadek, bo jedną stronę buzi ma "bardziej niż drugą" - lekko odkształcony nosek, uszko, oczko - minimalnie - i już na trzeci dzień widać że wszystko powolutku wraca do normy - w brzuszku musiał leżeć na jednej stronie buzi ciągle i przez to leciutka deformacja), w czwartek jedziemy do Zabrza do specjalisty od zębów niemowlęcych bo prawdopodobnie trzeba będzie je usunąć bo mu przeszkadzają w jedzeniu. i tu pochwała wielka dla szpitala - sami nas poumawiali na wizyty i załatwili wszystkie terminy
no a ja jestem ledwie przytomna, w szpitalu nie byłam w stanie spać, a w nocy mały ciągle wymagał uwagi i jakoś nie dało się, potem mąż jechał do pracy (niestety jego urlop ojcowski będzie wyglądał tak że będzie jeździł codziennie na 4 godziny do pracy :/), a potem poszliśmy do tej przychodni .... i to był wielki błąd jeśli chodziło o mnie, bo po południu chciałam się położyć na 2-3 godzinki a rana po cc zaczęła tak boleć że jak wstawałam z łóżka to pierwszy raz płakałam prawie z bólu i bardziej z przerażenia bo mąż jutro MUSI być w pracy do 16 od 6 i będę z młodym sama, a z tym bólem to po prostu nie wiem jak dam radę ...
no to tyle smęcenia, z pozytywnych rzeczy to mam nadzieję że zacznę je dostrzegać jak zacznę normalnie funkcjonować bo to że teraz leżę i umieram odbiera mi wszelką radość z życia. nawet dzieckiem nie umiem się zająć no nic, trzeba przeczekać, dobrze że mąż zakochany w maleństwie, ciągle się na niego patrzy, mówi do niego i ogólnie zajmuje się wszystkim.
Kochana jesteś taka dzielna
Mały na pewno się w końcu unormuje i wszytsko bedzie ok. Fajnie, że wszytskie wizyty już umówione.
JA będę chciała, żeby mój mąz wzioł 2 tygodnie ojcowskiego zaraz po porodzie, żebym nie była sama, ale ostatnio nas znajomy, który z nim pracuje uświadomił, że taki urlop musi zatwierdzić sama prezeska i może się nie zgodzić i powiedzieć, że ma wziąć w innym terminie...
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-12, 17:50   #3620
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

z okazji dnia czekolady tz wrocil z castoramy z...mcflurry magnum i szlag trafil diete

Edytowane przez diabli
Czas edycji: 2013-04-12 o 18:07
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:50   #3621
niunka045
Zadomowienie
 
Avatar niunka045
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 719
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Tyle stron naklikane jesteście niesamowite biore się za nadrabianie...
niunka045 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:54   #3622
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
eeeee mam arbuza i płatki ryżowe w karmelu gdyby kogoś interesowały
Arbuz
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
donos, niech wariat placi az strach z Toba zadzierac hehe
Chyba Ci podeślę filmik to zobaczysz jaki to idiota. Normalnie trąbię żeby się szybciej pozbierali i olewam, ale takie chamstwo pierwszy raz.
Ja jestem spokojny człowiek i nikomu nie wadzę, ale jak mi ktoś zalezie za skórę
Prześpię problem do poniedziałku i zobaczę czy pójdę na policję.
Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
serio? uważam, że taksówkarz nie powinien brać do samochodu dziecka bez fotelika
Też mnie to dziwi, ale tak mówiła ciocia a oni własnego auta nie mieli.

Nadrobiłam pobieżnie, uspokoiłam się już trochę, bo jeszcze mąż mnie wkurzył jakby w samochodzie mało stresu było.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:56   #3623
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
z okazji dnia czekolady tz wrocil z castoramy z...mcflurry magnum
powiem Ci, że jak dla mnie bez szału

ja zajadam Werther's original ale czekoladowe z karmelem, wolałabym te karmelki normalne choć za te moje 4kg powinnam mieć szlaban na słodkie
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-12, 17:57   #3624
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
hej hej
wpadłam Wam napisać że pobyt Maluszka w domu jednak zmienia wszystko definitywnie
ostatnie 24 godziny były lekko hardcorowe. Mały spał wczoraj do wieczora, a potem zaczął się budzić co chwila. spałam z nim w salonie żeby Mąż mógł do pracy wstawać i ciągle powtarzał się schemat - popłakiwanie - przewijanie - jedzenie - marudzenie - sen - w różnych kolejnościach. okazuje się że Przemuś generalnie ma problem z jedzeniem - ma niewyrżnięte z dziąsełek ale wystające dwa przednie ząbki i przeszkadzają mu przy jedzeniu - butelkę bierze do dzioba, zasysa ale niewiele mu leci, w nocy jadł co chwila średnio po 10 ml. i przez to po chwili zaś marudził o jedzenie ... mam nadzieję że z czasem będzie mu łatwiej i że się nauczy, teraz po południu zjadł 40 ml i padł
byliśmy z nim u pediatry koło domu żeby sprawdzić wagę, spadł na wadze trochę, ale przeszedł gruntowną kontrolę, został zapisany do ortopedy na usg bioderek, do poradni genetycznej (na wszelki wypadek, bo jedną stronę buzi ma "bardziej niż drugą" - lekko odkształcony nosek, uszko, oczko - minimalnie - i już na trzeci dzień widać że wszystko powolutku wraca do normy - w brzuszku musiał leżeć na jednej stronie buzi ciągle i przez to leciutka deformacja), w czwartek jedziemy do Zabrza do specjalisty od zębów niemowlęcych bo prawdopodobnie trzeba będzie je usunąć bo mu przeszkadzają w jedzeniu. i tu pochwała wielka dla szpitala - sami nas poumawiali na wizyty i załatwili wszystkie terminy
no a ja jestem ledwie przytomna, w szpitalu nie byłam w stanie spać, a w nocy mały ciągle wymagał uwagi i jakoś nie dało się, potem mąż jechał do pracy (niestety jego urlop ojcowski będzie wyglądał tak że będzie jeździł codziennie na 4 godziny do pracy :/), a potem poszliśmy do tej przychodni .... i to był wielki błąd jeśli chodziło o mnie, bo po południu chciałam się położyć na 2-3 godzinki a rana po cc zaczęła tak boleć że jak wstawałam z łóżka to pierwszy raz płakałam prawie z bólu i bardziej z przerażenia bo mąż jutro MUSI być w pracy do 16 od 6 i będę z młodym sama, a z tym bólem to po prostu nie wiem jak dam radę ...
no to tyle smęcenia, z pozytywnych rzeczy to mam nadzieję że zacznę je dostrzegać jak zacznę normalnie funkcjonować bo to że teraz leżę i umieram odbiera mi wszelką radość z życia. nawet dzieckiem nie umiem się zająć no nic, trzeba przeczekać, dobrze że mąż zakochany w maleństwie, ciągle się na niego patrzy, mówi do niego i ogólnie zajmuje się wszystkim.

Vil, oby pozytywy przyszły szybko!!
Jak ja się urodziłam to podobno miałam bardzo zniekształcona głowę, tak jakby mi policzka brakowało, leżałam chyba tylko na jednej stronie, miałam tez ucho odgięte. Ale zapewniam Cie, że wróciłam do normy

Może babcia wpadnie pomóc abyś mogła mieć czas na rekonwalescencję ?
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:57   #3625
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Też mnie to dziwi, ale tak mówiła ciocia a oni własnego auta nie mieli.
Mega nieodpowiedzialni, przecież kierowca odpowiada za bezpieczeństwo w samochodzie (czy się mylę?). Pewnie ich policja nigdy nie zatrzymała
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 17:59   #3626
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
dziękujemy za wszystkie miłe słowa

a i jeszcze przypomniało mi się że zważyłam się i ubyło mi 4 kilo. no ale Młody jest maleńki więc wybaczam ... ogólnie jak na obecną chwilę +0,5 do wagi sprzed ciąży, ale jeszcze macica się obkurcza.







w szpitalu ogromny nacisk kłądą na karmienie piersią. niby "nasz wybór" ale jednak jak są problemy to położne przychodzą, pokazują ... u nas wyglądało tak że na drugi dzień jak płakał ciągle w szpitalu to położna przyszła zobaczyć co się dzieje, zabrała go na noworodki, dostał butlę i po tym zasnął. i wtedy było wiadomo już na pewno że się nie najada w ogóle z piersi. i potem co jakiś czas chodziłam prosić o butelkę, kilka położnych w ciągu tych 48 h próbowało go przystawiać i nie dało rady. dostaliśmy mm Nestle Nan Pro 1. ściąganie mija się z celem bo nie mam co ściągać przez godzinę poleciało może z 3 kropelki.
a teraz już sobie darowałam bo przez ząbki ma problem z ssaniem butli a z piersi jest ciężej więc nie ma co go męczyć, z butli przynajmniej widzę ile ubywa.
no i dobrze,nie mecz cyckow skoro moze byc mm to luz

a,że tak spytam,jesli moge.a jesli nie to nie odpowiadaj.. jak wyglada brzuch bez Przemcia?? tak od razu "po"?
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 18:00   #3627
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
a,że tak spytam,jesli moge.a jesli nie to nie odpowiadaj.. jak wyglada brzuch bez Przemcia?? tak od razu "po"?
u moich koleżanek wyglądał jak "w trakcie" ale ze 3 miesiące wstecz


idę leżeć
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-12, 18:01   #3628
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
u moich koleżanek wyglądał jak "w trakcie" ale ze 3 miesiące wstecz


idę leżeć
no właśnie myślę jak to będzie
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 18:02   #3629
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Diabli gratuluje lekarki, to bardzo wązne jak masz w niej takie wsparcie, ale Twoja sytuacja jest też dużo bardziej skomplikowana od mojej, dlatego taka szczególna opieka Ci się należy i basta. U nas pacjenci po leczeniu jodem mają pierwszeństwo tak jest chyba wszędzie. A ja tylko z moja mikro niedoczynnością mogę poczekać
O głodzie w poczekalni piszesz... ja jestem zapobiegawcza, nie ruszam się z domu bez prowiantu, zaszłam do piekarni i kupiłam 3 ciastka francuskie
I trzymam mooocno kciuki żeby kwarantanny nie było


---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
serio? uważam, że taksówkarz nie powinien brać do samochodu dziecka bez fotelika
ja tez tak mysle. na miejscu taksowkarza nie zgodzilabym sie na przewoz. pewnie mozna zadzwonic i podczas zamawiania taksowki poprosic a auto z fotelikiem. tak samo jak mozna poprosic 6 osobowe
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 18:04   #3630
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

Pawie Oczko, Szprotka za wizyty !!!


Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
1. podobno w szpitalu trzeba podać pediatrę do którego dziecko będzie chodziło? Skąd mam to wiedzieć? Tym bardziej, że mam pakiet Medicover dla siebie i dopiero po porodzie rozszerzę ten pakiet do pakietu rodzinnego.
2. Jakie i kiedy dokumenty muszę załatwić dla dziecka? Lub mąż ma załatwić?
u nas kazali wypełnić taki druczek w którym są dane przychodni jaką wybieramy dla dziecka. dziś byliśmy w przychodni to była niemiła babka w rejestracji i opieprzyła nas że nie wypisaliśmy deklaracji wyboru przychodni dla Przemka, mąż się wkurzył i pyta jak mieliśmy to zrobić skoro wczoraj wyszliśmy a kazali nam już dziś przyjść do pediatry zważyć małego ... oczywiście nie było problemu z wypisaniem przed wizytą deklaracji, ale dobrze byłoby wcześniej zorientować się jakby lekarze przyjmują bo my wybraliśmy na ślepo bo nie kojarzyliśmy nazwisk ale kobietka na szczęście przesympatyczna.
przy wyjściu dostaje się wypis dla dziecka, książeczkę zdrowia, i z tym się potem dalej wszystko załatwia - mąż rano był u naszej gin po zaświadczenie do becikowego, musiał mieć wypis maleństwa ze sobą.
na tym etapie dokumentacji na razie jesteśmy w pon/wt mąż będzie jechał do UM to zobaczymy co dalej

lecę po kolei ale rzuciło mi się w oczy pytanie Axelli o brzuch - od razu następnego dnia jak mąż przyszedł do szpitala stwierdził że jest widocznie mniejszy, teraz na trzeci dzień cała "góra" znad pępka zeszła, jest lekko opuchnięty ale widzę swój wzgórek łonowy (który zresztą wygląda jakby mnie ktoś tam pobił i to mocno bo pod raną po cięciu zrobiły się krwiaki, sine i ogromne blee i ogólnie czuje tam drętwienia ciągle i opuchliznę no ale to normalne chyba - nie mówię o ranie po cięciu tylko o tym co niżej jeszcze). poza opuchnięciami została fałdka w okolicy pępka, wstawię zdjęcie za kilka dni bo macica się jeszcze obkurcza. ale pamiętaj że ja miałam cc, więc może to inaczej wygląda.
__________________
09.04.13 Przemuś



Edytowane przez vil84
Czas edycji: 2013-04-12 o 18:10
vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.