Mamusie grudniowe cz.5

[adka_19]

Napisane przez lobofylia

Bylam badana przez kilku lekarzy juz :/ i każdy ze nie halo bo widac dziurki po krwiakach itd. Koszmar. Moj gin mówi ze wszystko ok tylko wolałby zeby ważył młody klllo 700-800 gram bo jakby młody nie nabiera gram tak jak powinien ale ze wszystko ok tylko przez te krwawienia mam już o wszystko schizy (



Ale kupiłam lozko turystyczne niebieskie z przewijakiem pozytywka od koleżanki za 70 zl jak nowy i bebetto flavio z biała rama na gwarancji jeszcze do czerwca za 600zl

No to chociaż cie zakupy pocieszają *

Witam się z farba z nosa :///
Z prawej dziurki leci. Mogłam nie smarkac jako wstałam.

[SweetViolet]

Napisane przez lobofylia

Bylam badana przez kilku lekarzy juz :/ i każdy ze nie halo bo widac dziurki po krwiakach itd. Koszmar. Moj gin mówi ze wszystko ok tylko wolałby zeby ważył młody klllo 700-800 gram bo jakby młody nie nabiera gram tak jak powinien ale ze wszystko ok tylko przez te krwawienia mam już o wszystko schizy (



Ale kupiłam lozko turystyczne niebieskie z przewijakiem pozytywka od koleżanki za 70 zl jak nowy i bebetto flavio z biała rama na gwarancji jeszcze do czerwca za 600zl

Skoro lekarz mówi, że w porządku, to w porządku. Jakby było coś naprawdę nie tak,to by przecież powiedział. A Młody zdąży jeszcze przybrać, ma czas

za zakupy

[lobofylia]

Adka ja to mam zewsząd krew hah bo z nosa codziennie i jak myje zęby



Na ip to w ogóle lekarze buraki sa ale ja się umieram ze wszystko ok jest i będzie bo w sumie moze być teraz o te 200 g mniejszy?



Za to ja mam 70 kg prawie ;o to o 12 więcej niż miałam chyba zacznę sie żywic tylko warzywami heh

[Ani_qa]

Napisane przez lobofylia

Bylam badana przez kilku lekarzy juz :/ i każdy ze nie halo bo widac dziurki po krwiakach itd. Koszmar. Moj gin mówi ze wszystko ok tylko wolałby zeby ważył młody klllo 700-800 gram bo jakby młody nie nabiera gram tak jak powinien ale ze wszystko ok tylko przez te krwawienia mam już o wszystko schizy (



Ale kupiłam lozko turystyczne niebieskie z przewijakiem pozytywka od koleżanki za 70 zl jak nowy i bebetto flavio z biała rama na gwarancji jeszcze do czerwca za 600zl

Kochana napewno z synkiem jest wszystko ok. Jedne dzieci rosną szybciej, inne wolniej. Nie masz wpływu na to. Jak się urodzi to może nabrać takiego tempa, że spokojnie dogoni rówieśników Będzie dobrze

Gratuluję udanych zakupów


A ja witam się w 24t0d

[adka_19]

Napisane przez lobofylia

Adka ja to mam zewsząd krew hah bo z nosa codziennie i jak myje zęby



Na ip to w ogóle lekarze buraki sa ale ja się umieram ze wszystko ok jest i będzie bo w sumie moze być teraz o te 200 g mniejszy?



Za to ja mam 70 kg prawie ;o to o 12 więcej niż miałam chyba zacznę sie żywic tylko warzywami heh

A będzie okej myszka * najważniejsze że tka myślisz i czujesz!!

Napisane przez Ani_qa

Kochana napewno z synkiem jest wszystko ok. Jedne dzieci rosną szybciej, inne wolniej. Nie masz wpływu na to. Jak się urodzi to może nabrać takiego tempa, że spokojnie dogoni rówieśników Będzie dobrze

Gratuluję udanych zakupów


A ja witam się w 24t0d

Właśnie - ja też! !!!

Przesyłam skarpetusie !!!

[sylwoha]

Lobo bidaku masz sie

Wiecie co, kazda z nas cos ma- jak nie sraczka to uroki
Ciaza to swietny czas ale tylko pod wzgledem tego ze oczekujesz dziecka
Poza tym jest trudna, ciezka i wymagajaca.
Damy rade musiny

[0enedue]

Aniqa ja w ND zaczynam 26 tydz i szczerze nie wiem kiedy to zlecialo dopiero co się cieszyłam ze połowa za mną a tu juz bliżej 30 tyg ;D

[adka_19]

Napisane przez 0enedue

Aniqa ja w ND zaczynam 26 tydz i szczerze nie wiem kiedy to zlecialo dopiero co się cieszyłam ze połowa za mną a tu juz bliżej 30 tyg ;D

Dajcie spokój
Dopiero byłyśmy w 12 i pierwsze usg były Hahaha
Dopiero połówkowe go wyczekiwaly ahahahaha

[dolinka881]

Ostatnio moim ulubionym zajęciem jest leżenie i patrzenie jak mały buszuje w brzuchu i przez te ciągle obserwacje dotarło do mnie, że oddycham przeponowo. Normalnie trudność sprawia mi oddychanie klatką piersiową. Fajnie! Słyszałam, że przy porodzie trzeba oddychać przepona, więc nie będę musiała się na tym skupiać; )

[ogolnie]

Ja już bym chciała styczeń :-(
Jeśli tak ma wyglądać moja druga ciąża to ja nie wiem...

[syylwuska]

Napisane przez agrita8

Dzięki za tak miłe powitanie!
nie ma co, siadam, gadam i zostaję na dobre do grudnia albo jeszcze dłużej

że gadacie nałogowo to już się zorientowałam.... hahaha od rana chciałam dzisiaj do Was dołączyć, ale ciągle musiałam coś nadrobić...
wyszłam tylko do sklepu, wracam a tam już nowe 3 strony więc tego hahaha wiem na co się piszę

Na połówkowych dowiedziałam się, że u mnie podobno na 100% będzie synek
nie wiem skąd ale czułam tak od początku. Bardzo chciałam dziewczynkę, chciałam robić kucyki i kupować sukienki i bla bla itd ale i tak jakoś czułam że będzie siusiak chłopaki też są fajne i tego się teraz trzymam!


Cytat:
Napisane przez adka_19
Super opcja )


Wgl - dlaczego powinnismy wgl spac na lewym boku nie tylko w ciazy !

Moj organizm sie sam ot o domaga ostatnio coraz czesciej budzze sie na lewym boku

A wiesz, że ja mam podobnie? gdzieś tak w 16 tygodniu dowiedziałam się do koleżanki z pracy, że lepiej/bezpieczniej i dla mnie i dla dziecka jest spać na lewym boku i od tej pory zmuszałam się żeby tak zasypiać a i tak nie mogłam, a teraz tak gdzieś ze 2 tyg sama tak się układam bo tak mi najwygodniej

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

A jeszcze jak powiedziałam tż, że lewy bok jest lepszy dla dziecka to nie dawał mi spokoju i kazał się przekręcać i spać tylko na lewym!
musiałam czekać aż on zaśnie i dopiero znowu na prawy no bo nie dawałam rady zasnąć
a potem w środku nocy tż kilka razy mnie budził, że co ja wyprawiam i tak w kółko
taaaak on taki kuźwa cwaniak a ciekawe jak sam by wytrzymał na jednym boku!

Witaj
Czyli skusiła, jednak przewaga chłopców w grudniu
Fajnie, ze dolaczylas, siadaj i się rozgosc

Napisane przez acapella

O mamo, już chyba godzinę Was czytam
Ja dzisiaj byłam oddać mocz i krew na morfologię, bo pomyślałam, że może jutro o urologa mi się przydadzą... No i mam za dużo neutrofili, już wyczytałam, że to od ostrej niewydolności nerek (albo białaczka, nowotwór i inne bajery ) i się nakręcam Ale jutro wszystko się okaże
Po tym moczu poszłam do dentysty, bo wypadł mi opatrunek no i niedaleko był lumpeks, więc weszliśmy z TŻtem no i się zaczęło... Pół dnia po lumpeksach chodziliśmy Nie mogłam TŻta do domu zaciągnąć, a tu dziś upał, bolały mnie plecy, no ale jeszcze jeden i kolejny... No ale dużo kupiliśmy ładnych ubranek, część nawet większych, powiem wam, że nie wiedziałam, że TŻ się tak wciągnie, np. nie odpuścił kombinezonu na roczne dziecko, no bo ładny a będzie na kolejną zimę Jutro porobię zdjęcia i pokażę jeśli chcecie

USG piersi ja będę miała, mój gin mówił, że obowiązkowo...

Sylwoha, gratuluję Tomka
Ifcia gratuluję wyniku
I Tobie Ogolnie udanej wizyty, mam nadzieję, że z TŻ zaraz się poukłada

I przyznaję, więcej postów nie pamiętam...

Acapella mam nadzieję, że dzisiaj na wizycie lekarz Cie uspokoi i ze to nie jest nic powaznego.

W Internecie piszą same najgorsze rzeczy, tak samo jak na ulotkach od,leków, przy zwykłym ibupromie przy działaniach niepożądanych jest napisany zgon, także ten, oni wszyscy muszą tak,pisać, żeby się jakoś zabezpieczać, nie martw się ;*


Pokazuj fotki koniecznie!

Napisane przez lobofylia

Hej ja znowu masakry moje. Krwawienia itd. Dlatego znowu mnie nie było ip i te sprawy...



Dziewczyny usg wczoraj mi robił już moj gin i powiedział ze dziecko jest małe i ze napewno moj ostatni termin miesiączki to nie byl ten kiedy mialam największe krwawienia. Termin mam wg parametrów taki jak byl ale dziecko jest malutkie ;/ niby się nie martwić ale się martwię.



Mam tak 24t1d i...

600g wg tego to 23 tydzień

Hc 22.03 to 24 tydzień

Ac 17.69 to 23 tydzień

Fl 4.31 to 24 tydzień



Jak to u was wyglądało?

Mam leżeć nie dźwigać chodzić tylko na krótkie spacery żeby nie urodzić wcześniaka...



I starać sie żeby dziecko przybrało. Następna wizytę mam za miesiąc a lekarz pod telefonem i jak cp dzwonić i przekładać.



Szyjka 3.2 cm. I trzyma ale młody ustawiony do dolu i niżej niz w tym trymestrze powinien być... bo wciąż kopie mi poniżej linii majtek...



Możecie spojrzeć na swoje wyniki?

Ehh wypuścili mnie do domu i od razu ta wizyta gin i zaś nie do końca dobre wieści.

Hej, a ja właśnie ostatnio wspominał, że cis Cie długo nie ma ;/ ehh biedna jesteś z tymi krwawieniami, jak czytałam Twojego posta, to Tz zaglądał mi przez ramię i tak się przerazil, jak zobaczył że ktoś ma krawienia, szczerze Ci współczuję, nawet nie domyślam się co musisz czuć i ile stresu Cie to kosztuje ;(


Co do parametrów, to uważam, że to jest tak ciężko mierzalne, że według mnie zależy to nawet od jakości sprzętu jaki lekarz ma w gabinecie , czy tak jak któraś napisała, gdzie przyłożył kursor i zacznie mierzyc, myślę że Twoje dziecko wcale,nie jest takie małe, a co z marginesem bledu? Przecież 30% może się mylić. Rozwija sie? Rozwija, więc nie martw się jeszcze tym na zapas, wiem że łatwo powiedzieć ;*

Moją jest spora, ja w sumie martwilam sie czy nie za duza, badanie mialam w 21t6d, waga niby 511 g

BPD 22t5d
HC 22t1d
AC 22t1d
FL 23t1d

Zajmij się sobą, staraj się dużo odpoczywać, żeby te krwawienia ustały, odzywiaj się dobrze, a reszta będzie dobrze ;*;*



Hej
Ja już po śniadaniu nic,mi się jakoś nie chce, ale zaraz wskakuje pod prysznic to może się jakoś pobudze


A i witam sie w 23 tygodniu!!!


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Ani_qa]

Napisane przez adka_19

Przesyłam skarpetusie !!!

Jakie słodkie maleństwa! I ile tego jest

Napisane przez 0enedue

Aniqa ja w ND zaczynam 26 tydz i szczerze nie wiem kiedy to zlecialo dopiero co się cieszyłam ze połowa za mną a tu juz bliżej 30 tyg ;D

Strasznie szybko ten czas leci!
Ale w sumie wcześniej odliczało się każdy dzień do kolejnego tygodni, a teraz czasem zapominam, że to już następny leci
Chyba teraz spokojniej do tego podchodzę

[kalusia87]

Napisane przez lobofylia

Hej ja znowu masakry moje. Krwawienia itd. Dlatego znowu mnie nie było ip i te sprawy...



Dziewczyny usg wczoraj mi robił już moj gin i powiedział ze dziecko jest małe i ze napewno moj ostatni termin miesiączki to nie byl ten kiedy mialam największe krwawienia. Termin mam wg parametrów taki jak byl ale dziecko jest malutkie ;/ niby się nie martwić ale się martwię.



Mam tak 24t1d i...

600g wg tego to 23 tydzień

Hc 22.03 to 24 tydzień

Ac 17.69 to 23 tydzień

Fl 4.31 to 24 tydzień



Jak to u was wyglądało?

Mam leżeć nie dźwigać chodzić tylko na krótkie spacery żeby nie urodzić wcześniaka...



I starać sie żeby dziecko przybrało. Następna wizytę mam za miesiąc a lekarz pod telefonem i jak cp dzwonić i przekładać.



Szyjka 3.2 cm. I trzyma ale młody ustawiony do dolu i niżej niz w tym trymestrze powinien być... bo wciąż kopie mi poniżej linii majtek...



Możecie spojrzeć na swoje wyniki?

Ehh wypuścili mnie do domu i od razu ta wizyta gin i zaś nie do końca dobre wieści.

U mnie 23t0d, 595 g
BPD - 23t0d
HC - 22t5d
AC - 23t5d
FL - 23t1d
Czyli u mnie z kolei jest tydzień różnicy między szerokością główki a obwodem

[adka_19]

Napisane przez Ani_qa

Jakie słodkie maleństwa! I ile tego jest

Strasznie szybko ten czas leci!
Ale w sumie wcześniej odliczało się każdy dzień do kolejnego tygodni, a teraz czasem zapominam, że to już następny leci
Chyba teraz spokojniej do tego podchodzę

Wszystkie saaaa hihih malutkie takie !!!

[kalusia87]

Widzę, że Aniqa też ma taką różnicę między BPD i HC czyli to nic takiego

[evciap0]

Napisane przez adka_19

Przesyłam skarpetusie !!!

Napisane przez sylwoha

Lobo bidaku masz sie

Wiecie co, kazda z nas cos ma- jak nie sraczka to uroki
Ciaza to swietny czas ale tylko pod wzgledem tego ze oczekujesz dziecka
Poza tym jest trudna, ciezka i wymagajaca.
Damy rade musiny

Bardzo dobrze to napisałaś

[SweetViolet]

Napisane przez dolinka881

Ostatnio moim ulubionym zajęciem jest leżenie i patrzenie jak mały buszuje w brzuchu i przez te ciągle obserwacje dotarło do mnie, że oddycham przeponowo. Normalnie trudność sprawia mi oddychanie klatką piersiową. Fajnie! Słyszałam, że przy porodzie trzeba oddychać przepona, więc nie będę musiała się na tym skupiać; )

Ja też lubię patrzeć jak się wypina i przesuwa Kilka razy dziennie specjalnie się kładę i pukam w brzuch, żeby się ruszył

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez ogolnie

Ja już bym chciała styczeń :-(
Jeśli tak ma wyglądać moja druga ciąża to ja nie wiem...

Ja ciągle słyszę, że każda ciąża jest zupełnie inna, więc nie ma się co sugerować pierwszą

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez Ani_qa

Jakie słodkie maleństwa! I ile tego jest

Strasznie szybko ten czas leci!
Ale w sumie wcześniej odliczało się każdy dzień do kolejnego tygodni, a teraz czasem zapominam, że to już następny leci
Chyba teraz spokojniej do tego podchodzę

W sumie to mam to samo. W niedzielę albo w poniedziałek przypominam sobie, że w sobotę przeskoczył mi kolejny tydzień

[halwaya]

Lobo. U mnie w 12 tyg pomiary wyszły poniżej normy, na polowkowym w normie a teraz straszą mnie zbyt wysoka masa urodzeniowa z powodu cukrzycy.. z drugiej strony straszyli mnie też stanem przedrzucawkowym i niska masa.. więc nie wiem sama. A jak wg Twojego lekarza masz postarać się, by dziecko przybrało? Bo to mnie w twoim poście rozwalilo

Ja dalej w kiepskim humorze.. kladlam się poplakujac i obudziłam się z mokrymi oczami.. sama się nakrecam. Zle się czuje ze sobą.. stara, brzydka, gruba.... i nudna

[sylwoha]

Halwayaa ej wezzz spadek formy niewskazany
Jutro bedzie lepiej

[SweetViolet]

Napisane przez halwaya

Lobo. U mnie w 12 tyg pomiary wyszły poniżej normy, na polowkowym w normie a teraz straszą mnie zbyt wysoka masa urodzeniowa z powodu cukrzycy.. z drugiej strony straszyli mnie też stanem przedrzucawkowym i niska masa.. więc nie wiem sama. A jak wg Twojego lekarza masz postarać się, by dziecko przybrało? Bo to mnie w twoim poście rozwalilo

Ja dalej w kiepskim humorze.. kladlam się poplakujac i obudziłam się z mokrymi oczami.. sama się nakrecam. Zle się czuje ze sobą.. stara, brzydka, gruba.... i nudna

Do starości to Ci jeszcze bardzo daleko. Co do grubości, to każda z nas w ciąży panikuje, że jest gruba. Ja ostatnio jak szukałam czegoś do ubrania i nic nie chciało mi nawet przez tyłek przejść, to też się popłakałam. Ale spokojnie, po ciąży sobie z tym poradzimy Głowa do góry

[kalusia87]

Napisane przez halwaya

A jak wg Twojego lekarza masz postarać się, by dziecko przybrało? Bo to mnie w twoim poście rozwalilo

Mnie też ala:

[ogolnie]

Dziś chyba taki dzień:-(

Jechalam do pracy zawieźć zwolnienie i po drodze zwymiotowałam :-(

Dziś to mam ochotę żeby nikt do mnie nie mówił w domu nic ani nie przychodził.

Kiedy my będziemy na swoim :-(

[andriuszka77]

Cześć Dziewczyny, ja dziś już po teście obciążenia glukozą 75 mg. Przetrwałam, ale jak już się dowlekłam do domu to jem śniadanko właśnie chlebek dyniowy+biały ser+ pomidorek, na deser nektarynka. ALE BYŁAM JUŻ GŁODNA!!!

Wyniki po południu, no zobaczymy co będzie. Mojemu dziecku się to badanie nie podobało, bo kopało mnie i wierciło się cały czas.

Zaraz Was nadrobię, to się włączę do wątków tymczasem idę po herbatę

[Ani_qa]

Napisane przez halwaya

Lobo. U mnie w 12 tyg pomiary wyszły poniżej normy, na polowkowym w normie a teraz straszą mnie zbyt wysoka masa urodzeniowa z powodu cukrzycy.. z drugiej strony straszyli mnie też stanem przedrzucawkowym i niska masa.. więc nie wiem sama. A jak wg Twojego lekarza masz postarać się, by dziecko przybrało? Bo to mnie w twoim poście rozwalilo

Ja dalej w kiepskim humorze.. kladlam się poplakujac i obudziłam się z mokrymi oczami.. sama się nakrecam. Zle się czuje ze sobą.. stara, brzydka, gruba.... i nudna

Halwaya, a może zrób coś dla siebie? Idź do kosmetyczki albo do fryzjera? Zakupy?
Nie możesz się tak gnębić

Napisane przez andriuszka77

Cześć Dziewczyny, ja dziś już po teście obciążenia glukozą 75 mg. Przetrwałam, ale jak już się dowlekłam do domu to jem śniadanko właśnie chlebek dyniowy+biały ser+ pomidorek, na deser nektarynka. ALE BYŁAM JUŻ GŁODNA!!!

Wyniki po południu, no zobaczymy co będzie. Mojemu dziecku się to badanie nie podobało, bo kopało mnie i wierciło się cały czas.

Zaraz Was nadrobię, to się włączę do wątków tymczasem idę po herbatę

A może się właśnie podobała taka dawka słodyczy ?

[andriuszka77]

Napisane przez halwaya

Lobo. U mnie w 12 tyg pomiary wyszły poniżej normy, na polowkowym w normie a teraz straszą mnie zbyt wysoka masa urodzeniowa z powodu cukrzycy.. z drugiej strony straszyli mnie też stanem przedrzucawkowym i niska masa.. więc nie wiem sama. A jak wg Twojego lekarza masz postarać się, by dziecko przybrało? Bo to mnie w twoim poście rozwalilo

Ja dalej w kiepskim humorze.. kladlam się poplakujac i obudziłam się z mokrymi oczami.. sama się nakrecam. Zle się czuje ze sobą.. stara, brzydka, gruba.... i nudna

Wszystko będzie dobrze <przytul>
Nie nakręcaj się, każda z nas przybiera w ciąży, wrócimy do formy po porodzie. Będzie większa motywacja do trzymania diety i ćwiczeń. Tymczasem popraw sobie humor spacerem, kinem, zakupami, tym co lubisz pogadaj z ulubionymi znajomymi

[Fionka_31]

Napisane przez sylwoha

Lobo bidaku masz sie

Wiecie co, kazda z nas cos ma- jak nie sraczka to uroki
Ciaza to swietny czas ale tylko pod wzgledem tego ze oczekujesz dziecka
Poza tym jest trudna, ciezka i wymagajaca.
Damy rade musiny

amen.

dzień dobry
jakiś ciężki dzień dzisiaj, dobrze, że weekend zaraz i wolne

witam nową mamusię!

Lobo, nie przejmuj się tymi pomiarami, ja teraz dokładnie nie pamiętam, ale byłam w 21, a wyniki miałam jedne z 19, podobno do 2 tyg odchyleń to norma.

a co do wózka, to w jakim stanie jest biała rama?
jeszcze chwilę was poczytam i wracam do roboty

[Ani_qa]

Dokładnie. U mnie przy każdym pomiarze jest napisane +/- ileś tam dni

[syylwuska]

Napisane przez adka_19

Wszystkie saaaa hihih malutkie takie !!!

Śliczne skarpetki

Napisane przez halwaya

Lobo. U mnie w 12 tyg pomiary wyszły poniżej normy, na polowkowym w normie a teraz straszą mnie zbyt wysoka masa urodzeniowa z powodu cukrzycy.. z drugiej strony straszyli mnie też stanem przedrzucawkowym i niska masa.. więc nie wiem sama. A jak wg Twojego lekarza masz postarać się, by dziecko przybrało? Bo to mnie w twoim poście rozwalilo

Ja dalej w kiepskim humorze.. kladlam się poplakujac i obudziłam się z mokrymi oczami.. sama się nakrecam. Zle się czuje ze sobą.. stara, brzydka, gruba.... i nudna

Halwaya większość z nas się tak czuje, masz po prostu gorsze dni, jakoś przejdzie. Ja szczerze mówiąc, też jakoś ostatnio zauważyłam u siebie spadek formy, jakoś mnie radości niż było wcześniej, mam nadzieję,że mi też przejdzie

Napisane przez SweetViolet

Do starości to Ci jeszcze bardzo daleko. Co do grubości, to każda z nas w ciąży panikuje, że jest gruba. Ja ostatnio jak szukałam czegoś do ubrania i nic nie chciało mi nawet przez tyłek przejść, to też się popłakałam. Ale spokojnie, po ciąży sobie z tym poradzimy Głowa do góry

Pięknie to napisałaś ;*

Napisane przez andriuszka77

Cześć Dziewczyny, ja dziś już po teście obciążenia glukozą 75 mg. Przetrwałam, ale jak już się dowlekłam do domu to jem śniadanko właśnie chlebek dyniowy+biały ser+ pomidorek, na deser nektarynka. ALE BYŁAM JUŻ GŁODNA!!!

Wyniki po południu, no zobaczymy co będzie. Mojemu dziecku się to badanie nie podobało, bo kopało mnie i wierciło się cały czas.

Zaraz Was nadrobię, to się włączę do wątków tymczasem idę po herbatę

Super, ze przetrwałas badanie

A Młodemu może właśnie się podobało, ze tak wywijal w brzuchu

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja właśnie na dobry początek 24tc zaliczyłam młodemu chyba nie posmakował pączek, do końca ciąży na pewno nie tknę i już się zaczynam bać jak to będzie po glukozie, skoro zwykły pączek wywołał taki efekt

Halwaya współczuję kiepskiego nastroju

Ogolnie my z mężem byliśmy w tartaku dowiedzieć się ogólnie jakie terminy mają, bo nasz dekarz leci w ch.u.j.a wybitnie i ledwo do domu dojechałam z powrotem. Na schodach zastanawiałam się czy bardziej chce mi się na 2 czy weszłam i poleciałam wiem co czujesz

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[halwaya]

Ja za zaraz mam 35 lat, więc to połowa do 40'tki.. gruba jestem już sprzed ciąży..
Kochane jesteście, że staracie się pocieszyć, ale chandrę trzeba po prostu przecierpieć.. zakupy, fryzjer, kosmetyczka itp odpadają.. mam na stanie dziecko - z którym takie atrakcje raczej niemożliwe.. jeszcze na noc do pracy - teraz przed długim weekendem kupa roboty (z przewagą kupy). Poniedziałek niby wolny, ale jak debilka zgodziłam się przyjść na 18:00 (na 5h).
Ja myślę, że to samopoczucie to hormony + odstawienie cukru.