Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa? - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-01-08, 18:55   #3601
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
[Cytat:
Napisane przez smutnachmurka
on powiedział ze ona i ja dajemy mu zupełnie cos innego.ona szczerą rozmowe wsparcie pocieszenie a ja daje mu ciała i tule.gęba mi opadła na podłoge a zęby się wykruszyły.serce pękło.
Cytat:
z jego wypowiedzi można wywnioskowac, że jest z tobą dla seksu , a nie z miłości, bo gdyby mu na tobie zależało nie powiedziałby czegoś takiego nawet nie warto byc z kimś takim...
trzymaj się
No cóż,musze się zgodzić z twoją wypowiedzią Tak smutnachmurko chyba jest,że on jest z Toba dla uciech. Tak na to wygląda,eh :/
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-08, 20:43   #3602
Martulaaa
Raczkowanie
 
Avatar Martulaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Zaglądam z sentymentu Widzę, że i Biri się pojawia
Magda pamiętam, jak byłaś tu dla nas w tym najgorszym okresie. Czas na rewanż Jakbyś chciała pogadać daj znać na PW.
Martulaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-08, 20:50   #3603
dżastinka23
Raczkowanie
 
Avatar dżastinka23
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 287
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

spotkalismy sie. jemu sie całe zycie przewartościowało. całe podejście i nie wyglada to an słony zapał. znam go 2.5 roku. i umiem ocenic kiedy to by bylo sciemnione wymuszone. on skomle błaga nie sadziłam ze kiedys usłysze od neigo takei słowa. ze nie umei zyc veze mnie ze nic sesnu nie ma dla niego. ze chce4 byc ze mna zzawsze, spedzac jak najwiecej czasu razem.nawet do mojej mamy przyjechal mimo ze wczensiej nie chciał. rozmawiał z nia o soibie o nas.
teraz sprawa taka ze lukasz pisze ze mu zalezy ze go ranie takimi spotkaniami z byłym. nei ejst krótkodystansowcem zawsze byl dlugo z dzieczynami. aloe nie dziwi was ze znamy sie od sylwestra a on mówi juz ze mnei kocha????? moze nie warto dla takiego czegos poswiecac 2.5 lat. z miskiem takie bagno bylo ale ej przeszlismy... bylo chu*** ale jakos nie ejst atk ze sie nie znamy. moze warto ostani razspreóbowac i tym razem tak naparwde boani razu tak na serio nie spróbowalismy a nie byc z kims kto po 6 dnaich mowi kocham i chce uslyszec to ode mnie..help
dżastinka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-08, 21:22   #3604
DriVer
Raczkowanie
 
Avatar DriVer
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 138
GG do DriVer
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez dżastinka23 Pokaż wiadomość
spotkalismy sie. jemu sie całe zycie przewartościowało. całe podejście i nie wyglada to an słony zapał. znam go 2.5 roku. i umiem ocenic kiedy to by bylo sciemnione wymuszone. on skomle błaga nie sadziłam ze kiedys usłysze od neigo takei słowa. ze nie umei zyc veze mnie ze nic sesnu nie ma dla niego. ze chce4 byc ze mna zzawsze, spedzac jak najwiecej czasu razem.nawet do mojej mamy przyjechal mimo ze wczensiej nie chciał. rozmawiał z nia o soibie o nas.
teraz sprawa taka ze lukasz pisze ze mu zalezy ze go ranie takimi spotkaniami z byłym. nei ejst krótkodystansowcem zawsze byl dlugo z dzieczynami. aloe nie dziwi was ze znamy sie od sylwestra a on mówi juz ze mnei kocha????? moze nie warto dla takiego czegos poswiecac 2.5 lat. z miskiem takie bagno bylo ale ej przeszlismy... bylo chu*** ale jakos nie ejst atk ze sie nie znamy. moze warto ostani razspreóbowac i tym razem tak naparwde boani razu tak na serio nie spróbowalismy a nie byc z kims kto po 6 dnaich mowi kocham i chce uslyszec to ode mnie..help
jak kochasz to kochaj calym sercem,
jak nie , nie kochaj wcale..

to ze chlopak ci mówi kocham ciebie po 6 dnia, można odebrac na 2 sposoby
albo faktycznie sie zakochał (w co nie watpie, bo są takie przypadki, dobry ja ) albo zgłupiał.
jedno jest pewne cos czuje..
teraz tak... jezeli twoj były jest az tak zakochany w tobie i wogole, mozecie sprobowac, ale wierz mi stracisz tego drugiego, natomiast jezeli wiezysz w w tego 2 to wybierz jego

najgorsze są wybory, 2,5 roku fakt dlugo i napewno macie super chwile, natomiast zachowanie czasem jego nie bylo takie rozowe
6 dni moze byc pieknie..

problem nie tkwi w tym ktorego masz wybrac tylko czego sama chcesz, wybor nalezy do ciebie, tutaj mozemy jedynie doradzac (ja jako facet) i dziewczyny...
ja osobiscie ratowałbym 2,5 roku ale oczywiscie to moje jedynie spostrzeżenie

trzymaj się i pamiętaj, nigdy nie żałuj decyzji, bo i tak jej nie cofniesz...
buziaki
__________________
In nomine Patries, et Filli, et Spiritus Sancti. Amen
DriVer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-08, 21:53   #3605
Jadeitea
Zadomowienie
 
Avatar Jadeitea
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 008
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Sokrates: "Cokolwiek zrobisz, będziesz żałował."
Ja: Rób, co uważasz za najbardziej słuszne (względnie za najmniej niesłuszne) i nie przejmuj się, bo była to najlepsza decyzja z możliwych. Podjęłaś ją świadomie, więc nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Nie będę ci radzić konkretnie, bo sama nie wiem, co bym zrobiła w takiej sytuacji. Gdybym została z byłym, pewnie łudziłabym się przy każdej kłótni, że z tym drugim byłoby inaczej. Gdybym wybrała drugiego, porównywałabym go do tego pierwszego i żałowała, bo ten nie ma jego zalet. Z tobą też pewnie w jakimś stopniu tak będzie, ale jak już wybierzesz, to staraj się o tym nie myśleć i czerp z sytuacji pełnymi garściami.
__________________
30 Day Shred: done!
Ripped in 30: done!

Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką)

Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę)
Jadeitea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-09, 12:54   #3606
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Olifko nie do końca na temat, ale myślę, że warto zerknąć:

Artykuł

Madziu - my już wczoraj rozmawiałyśmy i coś Ci na koniec napisałam, mam nadzieję, że będziesz o tym pamiętać
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-09, 21:14   #3607
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Dzięki wam,kochane jesteście.Wczoraj miałam mega kryzys,dziś mi już troche lepiej.Ukojenie przynajmniej na chwilke daje mi po prostu zajęcie sobie czasu do granic możliwości tym co musze robić-teraz to nauka.
Łatwo nie jest.Mam straszny mętlik w głowie,sama nie wiem czego chce...
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-10, 08:57   #3608
mofi
Raczkowanie
 
Avatar mofi
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 116
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Madziu wiem jak to jest ciezko sie skupic na nauce kiedy mysli wedruja gdzies zupelnie indziej. Wlasnie tak sobie ostatnio mysle ze czuje sie juz potwornie zmeczona tym co sie ostatnio wydarzylo w moim zyciu i chyba tak jak niektorzy mi radza musze calkowicie odpoczac od facetow.
Poza tym mam dopiero 23 lata wiec jest jeszcze czas zeby w moim zyciu pojawil sie ktos wyjatkowy. Poki co zostal mi generalnie ostatni semestr studiow wiec powinnam z niego korzystac poki jestem jeszcze studentka a nie chodzic z dnia na dzien z coraz wiekszym dolem. Tylko latwiej jest pisac trudniej robic. Moj ex znowu pisze smsy i wiem tylko jedno ze nie moge nawiazywac z nim znowu kontaktu bo juz drugi raz moge nie miec odwagi powiedziec to nie ma sensu....( a nie ma i nie ma sie co oszukiwac).
Buziaczki kochane.
mofi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 09:18   #3609
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Racja Mofi korzystaj z życia i nie zajmuj się "głupotami"
Jak to stwierdził mój TŻ:
"Szczęście kryje się tam, gdzie najmniej się tego spodziewamy..."
Daj sobie czas a znajdzie i Ciebie, na pewno

Madzia jak tam dzisiaj nastroje? Jak będziesz miała ochotę pogadać to jestem na gg jakoś od 22.

Ściskam Was wszystkie mocno i miłego, uśmiechniętego dnia życzę

P.S. do tej Wredoty Martuli - odezwij się czasem co? Stęskniłam się...;-)
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]

Edytowane przez Biricchina
Czas edycji: 2007-01-10 o 09:20 Powód: Mały dopisek
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 11:29   #3610
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

_Magda bedzie dobrze Kochana i wszystko sie ulozy Oby dzisiejsze plany sie udaly. Trzymam kciuki
Cytat:
Łatwo nie jest.Mam straszny mętlik w głowie,sama nie wiem czego chce...
Z czasem to minie, a poki co masz nas
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 12:30   #3611
Martulaaa
Raczkowanie
 
Avatar Martulaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Mam deja vu "Stara" gwardia się tu schodzi

Biri
ja też miss ya Może mnie na jakąś imprezę taneczną zaprosisz bo P. coś to ostatnio polubił (będę bita jak to przeczyta) i przy okazji pogadamy A jak nie to się zdzwonimy.

Magda
zgłosiłam się na gg, mam nadzieję, że dotarło
Martulaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-10, 13:08   #3612
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Martulaaa Pokaż wiadomość
Mam deja vu "Stara" gwardia się tu schodzi

Biri
ja też miss ya Może mnie na jakąś imprezę taneczną zaprosisz bo P. coś to ostatnio polubił (będę bita jak to przeczyta) i przy okazji pogadamy A jak nie to się zdzwonimy.
Eee ja po Sylwestrze już nie tańczę Ja proponuję podwójną randkę ale na pewno nie w ten weekend, bo szkoła wzywa
Jak coś to będę na gg po 22, kolo 23 to już na bank
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 14:43   #3613
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Mofi,ja właśnie postanowiłam,że chce odpocząć od facetow,zresztą wystarczająco mam obrzydzenie do jednego z nich-mojego eksa
Jak narazie,nie moge patrzeć na facetów i napewno bym nie potrafiła kogoś teraz pokochać,nie byłabym nawet w stanie.Nie po tym co przeszłam,eh
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 15:55   #3614
dżastinka23
Raczkowanie
 
Avatar dżastinka23
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 287
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez mofi Pokaż wiadomość
Madziu wiem jak to jest ciezko sie skupic na nauce kiedy mysli wedruja gdzies zupelnie indziej. Wlasnie tak sobie ostatnio mysle ze czuje sie juz potwornie zmeczona tym co sie ostatnio wydarzylo w moim zyciu i chyba tak jak niektorzy mi radza musze calkowicie odpoczac od facetow.
Poza tym mam dopiero 23 lata wiec jest jeszcze czas zeby w moim zyciu pojawil sie ktos wyjatkowy. Poki co zostal mi generalnie ostatni semestr studiow wiec powinnam z niego korzystac poki jestem jeszcze studentka a nie chodzic z dnia na dzien z coraz wiekszym dolem. Tylko latwiej jest pisac trudniej robic. Moj ex znowu pisze smsy i wiem tylko jedno ze nie moge nawiazywac z nim znowu kontaktu bo juz drugi raz moge nie miec odwagi powiedziec to nie ma sensu....( a nie ma i nie ma sie co oszukiwac).
Buziaczki kochane.
mofi czemu mozesz juz drugi raz nie meic odwagi poweidziec ze to nie ma sesnu???? pytam bo chce to porównac do mojej sytuacji. mzoe i ja neipotrzebnie sie oszukuje ze to ma sens- mój stary związek zacząc na nowo
dżastinka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 17:35   #3615
smutnachmurka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 12
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Dziewczyny zamkną mnie chyba do czubków :/ postawiłam mojemu ex(albo obecnemu) facetowi ultimatum: albo związek ze mną albo przyjaźń z tą ***** :/ powiedział,że ona go nie zostawiła w ciężkich chwilach a ja tak.ojej jak jak mi sorry :/ zwłaszcza ze ta koleżanka jest fałszywa do granic,juz kiedys o tym pisałam.teraz małpa nie chodzi do szkoły ale jak się zjawi to wydrape jej oczęta.on mówi ze ją bardzo lubi i nie zrezygnuje z koleżeństwa z nią.dupek.niedługo mam studniówkę.ostatecznym wyjśćiem bedzie chyba zabawa z nim bo nie mam innych facetów na celowniku.jak myślicie czy to bedzie miało sens jezeli bedzie tam ta jego przyjaciółka? czy ja czasem nie bede miała zrytej imprezy przez nich? czy dac sobie z nim spokój i poszukac innego chetnego do zabawy?
smutnachmurka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-01-10, 17:53   #3616
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

smutnachmurka rozumiem, że boisz się że na studniówce ona będzie z nim flirtować, a on nie się nie będzie sprzeciwał. Jeżeli jesteś pewna, że tak mogłoby być, to daj sobie z nim spokój, uważam, że powinien się określić z kim jest. Na pewno znajdziej bardziej godnego uwagi partnera na studniówkę, a nim sie nie przejmuj, jego strata.
magda będzie dobrze, jakbyś chciała pogodać to wal na gg
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .



Edytowane przez kimi1000
Czas edycji: 2007-01-10 o 20:07
kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 18:56   #3617
Jadeitea
Zadomowienie
 
Avatar Jadeitea
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 008
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

A właściwie dlaczego trzeba iść na studniówkę z kimś? Wszyscy szukają sobie Bóg wie kogo... Moja mama poszła z jakimś totalnym idiotą, który się jeszcze upił i zepsuł jej zabawę (a przynajmniej część). Teraz nie ma wymogu towarzyskiego, żeby przytargać faceta za chabeta (niegramatycznie, wiem, ale przynajmniej się rymuje), więc pokażcie ludziom, że potraficie się bawić same! Nawet obok eksa flirtującego z wredną małpą. Tym większe osiągnięcie.

"Zobaczyć błysk żalu w oczach byłego: bezcenne." Więc zrobić mi tu się na bóstwo i nie marudzić. Udanej studniówki!
__________________
30 Day Shred: done!
Ripped in 30: done!

Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką)

Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę)
Jadeitea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 21:03   #3618
feelin_soo_me
Zadomowienie
 
Avatar feelin_soo_me
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Oj widze ze w dobre miejsce trafiłam!! Dziewczynki przygarniecie mnie do siebie ?
Mi sie wlasnie skonczylo (jakies 3dni temu) cos co zaczynało byc tak piękne, takim sie wydawalo. Jak zawsze mialam do wszystkich duuuzy dystans ,to tym razem zaryzykowalam i z wiara ze to moze byc TO i jesli sie bede bronic to moge to stracic, naprawde sie otworzylam i chyba zakochałam... I jak bardzo teraz tego zaluje, gdy konczy sie cos co sie do końca nie zdazylo zacząć. Teraz tylko mysli niespokojne, trzepoczące ciagle w mojej glowce. Brak chęci na Cokolwiek! Taki stan zawieszenia..pomiędzy tym co bylo a co jest teraz. Zludne wrazenie na brak lepszego dnia?
Czuje sie bezradnie, dziewczynki poradzcie cos? jak wy to znosicie?
feelin_soo_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-10, 21:39   #3619
jolly
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 86
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez feelin_soo_me Pokaż wiadomość
Oj widze ze w dobre miejsce trafiłam!! Dziewczynki przygarniecie mnie do siebie ?
Mi sie wlasnie skonczylo (jakies 3dni temu) cos co zaczynało byc tak piękne, takim sie wydawalo. Jak zawsze mialam do wszystkich duuuzy dystans ,to tym razem zaryzykowalam i z wiara ze to moze byc TO i jesli sie bede bronic to moge to stracic, naprawde sie otworzylam i chyba zakochałam... I jak bardzo teraz tego zaluje, gdy konczy sie cos co sie do końca nie zdazylo zacząć. Teraz tylko mysli niespokojne, trzepoczące ciagle w mojej glowce. Brak chęci na Cokolwiek! Taki stan zawieszenia..pomiędzy tym co bylo a co jest teraz. Zludne wrazenie na brak lepszego dnia?
Czuje sie bezradnie, dziewczynki poradzcie cos? jak wy to znosicie?
ja miałam podobnie,
Zawsze jak coś mi się nie uda to mówię sobie, że widocznie nie było mi to pisane.Tym razem tak było,facet okazał się prawdziwym gnojkiem, chamem. Okłamywał mnie przez początkowy okres naszej znajomości - udawał miłego i takie tam, a potem bezczelnie mi powiedział, że jeśli chcę byc z nim to MUSZę zaakceptowac jego wady...no ale gdzie tu miało byc miejsce na parnerstwo w związku? mniejsza z tym..
feelin_soo_me ja po kilku nieudanych związkach postanowiłam, że już koniec, że już nigdy nie zaufam żadnemu facetowi na tyle żeby z nim byc..aż do czasu gdy nie spotkałam JEGO...zapowiadało się cudownie, a to było tylko oszustwo żebym się zakochała a potem wszystko zaakceptowała...Na początku było mi ciężko , czułam się strasznie źle, oszukana po raz kolejny...jednocześnie mi zależało...nawet go przeprosiłam po kłótni..chociaż w sumie nie miałam za co...i wtedy gdy wyśmiał moje przeprosiny się zdenerwowałam, przestało mi byc smutno, źle...po prostu okropnie się wkurzyłam i dostrzegłam wiele jego cech, których wcześniej nie widziałam i teraz wiem , że to absolutnie nie był facet dla mnie....i jest mi z tym dobrze, cieszę się, ze zajął mi mało czasu w życiu
Ale teraz już zwątpiłam w prawdziwe uczucie...owszem chwilowa fascynacja...romans..owsz em, ale stały związek? nie, to chyba nie dla mnie...
pozdrawiam
jolly jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-11, 07:35   #3620
DriVer
Raczkowanie
 
Avatar DriVer
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 138
GG do DriVer
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Jadeitea Pokaż wiadomość
A właściwie dlaczego trzeba iść na studniówkę z kimś? Wszyscy szukają sobie Bóg wie kogo... Moja mama poszła z jakimś totalnym idiotą, który się jeszcze upił i zepsuł jej zabawę (a przynajmniej część). Teraz nie ma wymogu towarzyskiego, żeby przytargać faceta za chabeta (niegramatycznie, wiem, ale przynajmniej się rymuje), więc pokażcie ludziom, że potraficie się bawić same! Nawet obok eksa flirtującego z wredną małpą. Tym większe osiągnięcie.

"Zobaczyć błysk żalu w oczach byłego: bezcenne." Więc zrobić mi tu się na bóstwo i nie marudzić. Udanej studniówki!
i jeden chlopak :P

ale tak twoj stan jest zrozumialy i nawet bardzo znajomy, mialem tak samo cos tam, ja poczulem duzo ale sie skopalo, coz trudno teraz i tak rozmawiamy ale przez 3 mieisiace mialem zrypaną psyche. Teraz jest ok i czesto rozmawiamy ja sie tam ciesze bynajmniej ze moge z tą osobą pogadac , bo daje mi duzo usmiechu co tymbardziej powoduje ze przeszlo.

co do studniowki, ja mialem wiekszy problemw dniu kiedy trza bylo podac adres itp ja pisze smsa o ten adres
w zamian po 16 godzinach otrzymuje smsa
sebsatian przepraszam ciebie, ale zakochalam sie bardzo, i nie chce tego zrypac, kocham go bardzo, moze kiedys mi wybaczysz przepraszam...

ja sie pytam co ze studniowką
napewno znajdziesz osobe ktora z toba pojdzie, przepraszam prosze zrozum..
ehhh i kazdy mowi ze niby wiek ja mam 18(rocz. 19) ona 19(rocz.20) naprawde bardzo powazne podejscie do sytuacji, wsio zaplacone, suma sumarów poszla ze mna moja kolezanka, i sie ciesze

nie idz z nim pod zadnym pozorem, pokaz mu ze jestes wiecej warta, a nie taki dupek bedzie wykorzystywal twoje uczucie..
pozdrawiam
i podejmij sluszna decyzje
__________________
In nomine Patries, et Filli, et Spiritus Sancti. Amen
DriVer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 08:13   #3621
jolly
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 86
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Driver ma rację
lepiej iśc samej niż z dupkiem , który zepsuje ci zabawę
ja na swoją studniówkę poszłam z kuplem z klasy - chodziło o poloneza
bo potem i tak ludzie bawią się w większym gronie
pozdrawiam
trzymaj się cieplutko i uszy do góry
jolly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 12:48   #3622
Jadeitea
Zadomowienie
 
Avatar Jadeitea
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 008
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

A ja tańczyłam poloneza z kumplem z klasy i było fajnie. Swoją drogą, to mój chłopak też jest ode mnie młodszy jak DriVer od swojej eks.

feelin_soo_me, buziaczki. Może napiszesz nam więcej o całej sytuacji, żebyśmy mogły obsmarować gościa jak należy, na pewno się poczujesz lepiej. Jesteśmy z tobą!
__________________
30 Day Shred: done!
Ripped in 30: done!

Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką)

Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę)
Jadeitea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 13:17   #3623
DriVer
Raczkowanie
 
Avatar DriVer
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 138
GG do DriVer
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Jadeitea Pokaż wiadomość
A ja tańczyłam poloneza z kumplem z klasy i było fajnie. Swoją drogą, to mój chłopak też jest ode mnie młodszy jak DriVer od swojej eks.

feelin_soo_me, buziaczki. Może napiszesz nam więcej o całej sytuacji, żebyśmy mogły obsmarować gościa jak należy, na pewno się poczujesz lepiej. Jesteśmy z tobą!
taa tylko ze ja z nią nie byłem, to była kolezanka ja mialem tylko 2 zwiazki, 2 tygodniowe...
pierwszy tak byl, a 2 nawet sam nie wiem zalzy od tej osoby
natomiast powiem ze ja nie rozumialem przez pierwsz 30 minut o co jej chodzi przeciec to nie jest nic zobowiazujacego, no ale coz nie chce zrabac trudno ..
a teraz ide z 2 kolezanką ktora jest w moim wieku a sie nie widzielismy z pol roku i mimo ze jest z kims padlo jedynie od tamtego pytanie
"ufasz mu ze nic ci nie zrobi"
"tak"
"no to bawcie sie super " i tyle cala rozmowa byla
potem ja do niego zadzwonilem powiedizlaem ze przywoze ją do domciu samochodem, a on dobra stary nie ma problemu, jezeli Patrycja ci ufa to ja też i tyle cała gadka a wczoraj bylismy na piwie

pozdrawiam i jezeli jestes z lodzi a studniowka nie jest 20 stycznia to ja moge isc bez problemu
__________________
In nomine Patries, et Filli, et Spiritus Sancti. Amen
DriVer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 14:16   #3624
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

U mnie sie historia zaczela w ten sposob, ze kiedy sie poznalismy, to bardzo mi bylo przykro z powodu kogos innego. Moj obecny TZ mnie pocieszal, bo to taka dobra dusza. No i slubem sie w koncu zakonczylo. Nigdy sie na nim nie zawiodlam, nawet dzisiaj urwal sie z pracy bo kiedy wrocilam z zajec zastalam potop w domu, a sama nie umiem naprawic tak powaznej awarii ( poza wylaczeniem wody oczywiscie ). Wiec sie urwal z pracy, przyszedl do domu i naprawil. Zreszta, ja tu sama wole nie kombinowac bo jeszcze bym cos bardziej zepsula a godzina pracy hydraulika kosztuje tutaj dziesiec razy wiecej niz w Polsce.
Driver - Dobrze, ze pojawiles sie w tym watku, na pewno niejednej osobie pomoga Twoje slowa. Ja tu tylko na chwile, poniewaz mam sielsko - anielsko w swoim malzenstwie.
Trzymam za Was kciuki dziewczyny. Jak widac, mezczyzni sa rozni.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 15:10   #3625
feelin_soo_me
Zadomowienie
 
Avatar feelin_soo_me
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

hmm..oj jakie to wszsytko trudne. kazdy musi miec jakies problemy..Kiedy to sie w koncu skonczy?! Chyba nigdy!

Co moge wiecej napisac? To moze zaczne od początku. Poznalismy sie juz z rok temu. Zapoznala nas kolezanka wierzac, ze moglo by cos z tego byc, ze bysmy pasowali do siebie. Ok, poznalismy sie i zaczelismy spotykac. On bardzo zabiegal o spotkania, smsy, dzwonil itd. Ale ja wtedy nie czulam nic... jedynie podobalo mi sie to ze byl baaardzo przystojny. Oczywiscie jak to u mnie czesto bywa jesli cos za latwo przychodzi to tego nie chce i tak sie stalo ,ze dal sobie spokoj po kilku miesiącach. hm..ale po pewnym czasie oswiecenie, ze moze zle zrobilam. Ze moze trzeba dac komus szanse i znowu zaczelismy rozmawiac, rozmawiac, spotykac sie. Wrocilo wszystko co dobre ,slodkie smsy, randki. I nagle, gdy juz zaczelam cos czuc, zaczelo mi naprawde zalezec, cos sie zrypało. Najgorsze jest to, ze naprawde nie wiem dlaczego! Nagle urwal sie kontakt... Tylko ja sie odzywalam jakby mi najbardziej zalezalo. I tak juz jest od kilku dni. On ciagle tylko mnie zwodzi, ze to tel. sie psuje, tu wazne spotkania itp... Nie wiem co mam myslec, co robic. Moze jest poprostu ktos inny Akurat gdy pozwolilam sobie na to by sie przed kims otworzyc, to cos takiego sie stalo. Wyjasni mi ktos moze dlaczego tak jest ze oni najpierw lataja za nami, truja dupsko, a gdy juz sie przeradza w cos powazniejszego, zauwazą, ze i dziewczyna sie zaangazowala to nagle BUM! Odwrot! a my zostajemy na lodzie ze złamanym serduszkiem
feelin_soo_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 15:24   #3626
>@pinkie@<
Raczkowanie
 
Avatar >@pinkie@<
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 33
GG do >@pinkie@<
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Bahhhhhhhhhhh!!!!!!!!!!!! !!
Ale trafilam na super watek. Akuracik jestem juz po...rozstaniu z moim juz ex. Dlugo by pisac czemu tak sie stalo. Bolalo niesamowicie bo kochalam bardzo. Ale niestety sa rzeczy nie ma przebacz ;/
Chcialo by sie rzecz ch.....ra jasna ze tak sie stalo!!! Ale coz tlumacze sobie ze daje sobie szanse na spotkanie, znalezienie kogos lepszego. Oby tak bylo.
Jak by ktoras byla z okolic wawy, wołomina to chetnie sie spotkam na male pogaduchy przy piwku. Wiadomo jak dobrze jest zrzucic ciezar z serca po dlugiej rozmowie
Pozdrawiam was wszystkie singielki i trzymajcie sie zawziecie bo moze znajdzie sie lepszy ksiaze
__________________
.:pstyna:.
>@pinkie@< jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 15:33   #3627
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Wierze, ze na kazdego czeka ktos wyjatkowy. Dlatego sie odezwalam. Ja mialam potworna depresje, ale ulozylo sie. Tyle, ze zanim na niego trafilam, to swoje przeszlam. Nie wiem, czy na tym polega zycie, ze czasami nie zawsze od razu trafia sie w dziesiatke, bo przeciez zycie pisze rozne scenariusze.
Juz milkne i jeszcze raz zycze wszystkim tego, aby poukladalo sie Wam jak najlepiej.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 16:15   #3628
Jadeitea
Zadomowienie
 
Avatar Jadeitea
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 008
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

DriVer, to nie wiedziałam. Skoro koleżanka, to jakaś głupia gęś, no ale nic. Jeszcze wejdzie tu na Wizaż, przeczyta i buuu.

Dziewczyny, trzymajcie się w każdym razie - wątek zawsze otwarty, chyba że czymś podpadniemy.
__________________
30 Day Shred: done!
Ripped in 30: done!

Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką)

Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę)
Jadeitea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-11, 16:26   #3629
feelin_soo_me
Zadomowienie
 
Avatar feelin_soo_me
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
>@pinkie@< dokladnie tak boli mnie teraz ! niestety ja daleko mam do wawy

A ten Ksiąze z bajki ..ciagle wierze ze gdzies istnieje ... ahhh

Przepraszam ze tak smuce ale dopadl mnie taki potworny dol ze juz nie wiem siedze i placze. Od godziny to definitywnie skonczone, a ja sie jeszcze glupia ludzilam ;( juz nie moge jak mam to wytrzymac

przepraszam bardzo za marudzenie ale ineczej nie potrafie dzisiaj

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-02-12 o 21:27 Powód: Post pod postem.
feelin_soo_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-12, 16:51   #3630
sunrise150
Raczkowanie
 
Avatar sunrise150
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Tu założycielka wątku Ciekawe czy jest tu jeszcze Magda Pozdrowinka dla wszyskich dziewczyn. Trzymajcie cie cieplutko. Ja jestem sama juz dlugo i dopiero teraz zaczynam wreszcie siebie poznawac! jestem szczęsliwa Buziaki!
__________________
Mądre rady nas samych jak niecny męski gatunek przechytrzyć
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=151645
sunrise150 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.