Kobiece Mądrości Jak Postepować Z Mężczyznami Byśmy Były Szczęsliwe W Związkach:)

[sunrise150]

Kobietki - zapraszam do dzielenia sie Waszymi spostrzeżeniami wynikającymi z waszych doświadczeń. Wiem, jak wiele blędów zawsze popełniamy. Postarajmy sie podzielic naszą wiedzą, moze ona niejednaj z nas pomoże. Najlepiej zwięźle i w punkcikach

[Ania843]

Mężczyźni lubia pochwały nawet za najmniejsze drobnostki. Lubią komplementy tak jak my. Więc nie szczędźmy im pochwał

[Jula]

Czuje ze czasem musimy się zachowywac jak nadstakujące słodkie idiotki by Panowie i Wladcy przy nas trwali.. ale wlasnie zycie pokazuje ze tylko tak się wygrywa..

To zależy co chcesz wygrać... Dla mnie związek i relacje między mną a TŻ'tem nie są żadna grą. Nie ma wygranych i przegranych.Jesteśmy wobec siebie spontaniczni, szczerzy. Staram się byc i przyjaciółką, i kochanką - chociaż nie uwieszam się na nim i każde ma swoje "zaplecze" oprócz "nas".

/ KOBIETA MUSI BYC JAK TWIERDZA - kręci ich dlugie zdobywanie i bardziej doceniaja to, na co dlugo musieli czekac

a ja znam inne powiedzenie: wszystko, na co trzeba długo czekac, zawsze rozczarowuje

[Roxette]

mi się wydaje, ze te wszystkie dobre rady po prostu nie są dobre!! Bo co?? Mam traktować faceta jak dziecko?? być miłą na każdym kroku, nie okazywać złosci, bo mnie zostawi? Jasne, nie ma facetów ideałów więc i ja nie muszę być ideałem, mam siedzieć z zaciśniętymi zębami, jak widzę, ze coś robi nie tak, że MI COŚ NIE ODPOWIADA??
Ja tak nie potrafię, kota tez można zagłąskać na śmierć
I sądzę, że wcale nie muszę byc miła na każdym kroku
Może mnie trochę poniosło, ale sam temat wątku - postępowanie z meżczyznami, bysmy były szczęśliwe możnaby w tym wypadku zamienić na JAK POSTEPOWAĆ Z MĘŻCZYANMI BY OD NAS NIE ODESZLI bo te rady chyba pod t podchodzą

[Maniwa]

1/ FACET NIE MOZE BYC PRZYJACIOLKĄ, KOCHANKIEM, KOLEGĄ W JEDNYM miej swoj świat - mega ważne jest posiadanie przyjaciólek, do ktorcyh mozna sie przytulic i wyplakac (nie można ze wszystkimi narzekaniami leciec do niego), sowje zaintereswowania i pasje trzeba rozwijac (FACECI SĄ ZAZDROSNI NAWET O CZAS, KTORY NIE JES POŚWIĘCONY IM A CZEMUŚ LUB KOMUŚ INNEMU)

Może być przyjecielem. Kiedy Cię zna i rozumie co czujesz, może doradzić lepiej niż przyjaciółka. Faceci zwykle mają większy dystans do drażliwych spraw. W wielu sprawach radzę się mojego TŻta bo wiem że mądry z niego facet Ale swoją psiapsiółkę też trzeba mieć

2/ KOBIETA MUSI BYC JAK TWIERDZA - kręci ich dlugie zdobywanie i bardziej doceniaja to, na co dlugo musieli czekac

A co jeśli za nami już kilka lat małżeństwa i to na co długo czekał, nazywa się obowiązkiem małżeńskim No chyba że długo nie wpuszczę go do łóżka i każę się zdobywać

3/ ZAKAZANY OWOC SMAKUJE NAJLEPIEJ - wolność w związku - WAŻNE BY, tolerowac to, że ma kolezanki , ze chce sobie wyskoczyc gdziesz kumplami, ze chce poczytac playboya czy cos podobnego.. (tu wiadomo chodzi o zaufanie - ważne bym czula sie dla neigo najważniejsza)

tu się zgodzę, ale nie kumam czemu nazwałaś to "Zakazany owoc"?
Czyżby czytanie Playboya było zakazanym owocem? Zresztą my takie gazetki czytamy i oglądamy razem

( nie stawiac sparw na ostrzu noża - i kazac mu wybierac albo ja albo coś)

czasem trzeba

ze kobieta ma być dziwką w lóżku .. cholercia nie pamietam.. mzoe ktoras z was...

damą na salonach... ja więcej też nie pamiętam...

6/ PODZIWIAĆ GO , JEGO WIEDZĘ ITD

ja wymagam tego samego

8/ SPOSOB NA OBRAZONEGO FACETA - ROZŚMIESZYC GO RACZEJ ALBO JAKOS ULAGODZIC ALBO ZOSTAWIC W JASKINI NA PRZEMYSLENIA, A NA PEWNO NIE WKURZAC SIE NA NIEGO

to zależy czemu się obraził. Jeśli nie ma racji, to idę sobie i czekam aż przemyśli, bynajmniej nie staram się udobruchać. Ale mamy do czynienia z dojrzałymi facetami, a obrażają to się dzieci w piaskownicy
Ale oczywiście pokorę trzeba mieć

[myShaczeQ]

1.Ja mysle ze przede wszytskim kobieta powinna znac swoja wartosci i jasno stawiac sprawy, jesli cos mi sie nie podoba mowie o tym raz a potem ma byc przestrzegane i koniec. kobieta ktora szanuje siebie i ma wymagania jest szanowana przez partnera i postrzegana jako godna "bycia z"
2. chwalic chwalic i jeszcze raz chwalic to tez wazne mezczyzna musi czuc sie wazny kobieta w sumie tez ale ja np widze po oczach ze np wygladam rewelacyjnie w jego mniemaniu
3 pozatym mysle ze faceci lubia jak sie eksperymentuje w lozku bo to znaczy ze z ta kobieta nie bedzie sie nudzil no i podobno panowie chca 3 rzeczy od zycia: sexu, jeszcze wiecej sexu i jedzenia no ja w sumie gotowac nie umiem ale moj TZ sam siebie w sklepie albo w pizzerii nakarmi jak trzeba
4.poczucie humoru. Ale to chyba obustronne.
5. moj TZ dodatkowo patrzy we mnie jak w obrazek od kiedy jezdze z nim na rowerze tzn on jezdzi wyczynowo a ja niby ze sie ucze czegostam zlozyl mi rower i powiedzial ze to zamiast piersciona zareczynowego

[kasiakkk]

Napisane przez myShaczeQ

zlozyl mi rower i powiedzial ze to zamiast piersciona zareczynowego

sper i jakie to romantyczne

[arek***]

Napisane przez kasiakkk

sper i jakie to romantyczne

Ja prawie mam łzy w oczach

[Fioletto]

większość tych zasad działa w obie strony- kobiety tez chcą być doceniane, chwalone, obsypywane komplementami. poszukują partnerów wyrozumiałych i z poczuciem humoru. tak więc myśle, że szczęsliwe związki to takie, w których obaj partnerzy w podobnym stopniu dają coś od siebie i otrzymują od drugiej osoby.

skoro więc on uwielbia filmy wojenne, to obejrzę z nim "Das Boot" a potem on pomęczy sie ze mną przy "Dogville"

odnośnie prośby o coś- to oczywiście nie można wydawać partnerowi "poleceń" czy "nakazów" jednak chuchanie i dmuchanie na niego, by przypadkiem nie był urażony, bo zdenerwowały mnie jego skarpetki na podłodze też odpada. tak więc nie można :

"być miłą na każdym kroku, nie okazywać złosci, bo mnie zostawi? Jasne, nie ma facetów ideałów więc i ja nie muszę być ideałem, mam siedzieć z zaciśniętymi zębami, jak widzę, ze coś robi nie tak, że MI COŚ NIE ODPOWIADA??"

natomiast z byciem kobietą- twierdzą też trzeba uważać. żaden mężczyzna nie marzy o adorowaniu sopla lodu i prędzej czy pózniej poszuka ciepła gdzie indziej. co oczywiście nie znaczy, że mamy być od razu jak otwarta księga- mgiałka tajemnicy to przeciez atrybut kobiecości

[sunrise150]

Jasne, zgadzam sie ze to dziala w obie strony i ze tak naprawdę szczesliwy zwiazek to nie gra, w ktorej ma byc wygrany i przegrany a milość, przebaczenie, zrozumienie, szczerosc, lojalnosc. Zawaralm tu po prostu skrot myslowy ze niektore triki są czasem nieodzowne i tu wlasnie je chcialam zebrac. Czasem sprytne zagranie może wiele zdzialać... Jakze często nie rozumiemy sie nawzajem.. opatrznie interpretujemy gesty czy slowa partnera... chodzi więc o to bysmy podzielily sie swoimi obserwacjami na ten temat, co działa a co na pewno powoduje efekt odwrotny.. wiele z nas popelnia kardynalne blędy, z ktorych nie zdajemy sobie sprawy czasem.. Zatem nie ma sensu bysmy sobie tlumaczyly na czym tak naprawde polega udany zwązek.. bo to bardzo indywidualna sprawa
Grunt to byc soba ale jak mowie czasem trza sie odwolać do pewnych sztuczek ...

[myShaczeQ]

Napisane przez kasiakkk

sper i jakie to romantyczne

[Mysia_]

;]

[sunrise150]

Mysiu - no co Ty .. to nie ja to moj ideal piękna.. heh

[sunrise150]

hooopa!!!!!!

[Wisienki]

a wiec moja babcia kiedy byłam małą dziewczynką powtarzała mi

Kobieca mądrośc nr 1
- pamiętaj - jeśli kiedykolwiek poznasz meżczyzne z dobrej rodziny inteligentnego, wykształconego, znającego jezyki obce, opiekuńczego, przystojnego, który spodoba się twoim znajomym i jeszcze na dodatek będize umiał tanczyć, to..................
uciekaj gdzie pieprz rośnie w przyrodzie bowiem nie ma ideałów, a to znaczy, ze kryje on w sobie jakiś straszy feler

Kobieca madrość nr 2
- jak cię nie pokocha brudną to i czystą trudno - tzn nie udawaj lepszej niz jesteś, on kocha cię tak samo w seksownej bieliźnie jaki i wtedy kiedy padasz ze zmęczenia na twarz po całym dniu pracy

Kobieca mądrośc nr 3.
- z wielką dupą zmiescisz sie wszędzie z wielką mordą nie koniecznie (babcia nie była zwoleniczką odchudznia sie) - nie zameczaj swojegoTŻta i całego świata niepotrzebnymi awaturami, wyjdzie to na zdowie i Tobie i Jemu

Kobieca madrosć nr 4.
-Krowę kupuje się daleko, męza szuka sie blisko - w ten sposób można uniknąc wielu roszczarowań - od razu wiesz z jakiej rodziny pochodzi twój wymarzony i wiesz na co się nastawić w przyszłości (niedeleko pada jabło od jabłoni)+ bonus jeśli mieszaksz np w małym miasteczku stosunkowo łatwo się dowiedzieć czy były w jego rodzinie przypadki ciezkich chorób dziedzicznych (co jakby nie patrzeć też faceta może dyskawlifikowac zwłaszcza w początkowym etapie znajomości)

Wiecej babcinych madrości nie pamiętam, jak sobie jeszcze jakąś przypomne niezawodnie umieszcze ją w tym wątku

[Biricchina]

Napisane przez Wisienki

a wiec moja babcia kiedy byłam małą dziewczynką powtarzała mi

Kobieca mądrośc nr 1
- pamiętaj - jeśli kiedykolwiek poznasz meżczyzne z dobrej rodziny inteligentnego, wykształconego, znającego jezyki obce, opiekuńczego, przystojnego, który spodoba się twoim znajomym i jeszcze na dodatek będize umiał tanczyć, to..................
uciekaj gdzie pieprz rośnie w przyrodzie bowiem nie ma ideałów, a to znaczy, ze kryje on w sobie jakiś straszy feler

Kobieca madrość nr 2
- jak cię nie pokocha brudną to i czystą trudno - tzn nie udawaj lepszej niz jesteś, on kocha cię tak samo w seksownej bieliźnie jaki i wtedy kiedy padasz ze zmęczenia na twarz po całym dniu pracy

Kobieca mądrośc nr 3.
- z wielką zmiescisz sie wszędzie z wielką mordą nie koniecznie (babcia nie była zwoleniczką odchudznia sie) - nie zameczaj swojegoTŻta i całego świata niepotrzebnymi awaturami, wyjdzie to na zdowie i Tobie i Jemu

Kobieca madrosć nr 4.
-Krowę kupuje się daleko, męza szuka sie blisko - w ten sposób można uniknąc wielu roszczarowań - od razu wiesz z jakiej rodziny pochodzi twój wymarzony i wiesz na co się nastawić w przyszłości (niedeleko pada jabło od jabłoni)+ bonus jeśli mieszaksz np w małym miasteczku stosunkowo łatwo się dowiedzieć czy były w jego rodzinie przypadki ciezkich chorób dziedzicznych (co jakby nie patrzeć też faceta może dyskawlifikowac zwłaszcza w początkowym etapie znajomości)

Wiecej babcinych madrości nie pamiętam, jak sobie jeszcze jakąś przypomne niezawodnie umieszcze ją w tym wątku

Wisienko świetne

[myShaczeQ]

Napisane przez Wisienki

a wiec moja babcia kiedy byłam małą dziewczynką powtarzała mi

Kobieca mądrośc nr 1
- pamiętaj - jeśli kiedykolwiek poznasz meżczyzne z dobrej rodziny inteligentnego, wykształconego, znającego jezyki obce, opiekuńczego, przystojnego, który spodoba się twoim znajomym i jeszcze na dodatek będize umiał tanczyć, to..................
uciekaj gdzie pieprz rośnie w przyrodzie bowiem nie ma ideałów, a to znaczy, ze kryje on w sobie jakiś straszy feler

Kobieca madrość nr 2
- jak cię nie pokocha brudną to i czystą trudno - tzn nie udawaj lepszej niz jesteś, on kocha cię tak samo w seksownej bieliźnie jaki i wtedy kiedy padasz ze zmęczenia na twarz po całym dniu pracy

Kobieca mądrośc nr 3.
- z wielką zmiescisz sie wszędzie z wielką mordą nie koniecznie (babcia nie była zwoleniczką odchudznia sie) - nie zameczaj swojegoTŻta i całego świata niepotrzebnymi awaturami, wyjdzie to na zdowie i Tobie i Jemu

Kobieca madrosć nr 4.
-Krowę kupuje się daleko, męza szuka sie blisko - w ten sposób można uniknąc wielu roszczarowań - od razu wiesz z jakiej rodziny pochodzi twój wymarzony i wiesz na co się nastawić w przyszłości (niedeleko pada jabło od jabłoni)+ bonus jeśli mieszaksz np w małym miasteczku stosunkowo łatwo się dowiedzieć czy były w jego rodzinie przypadki ciezkich chorób dziedzicznych (co jakby nie patrzeć też faceta może dyskawlifikowac zwłaszcza w początkowym etapie znajomości)

Wiecej babcinych madrości nie pamiętam, jak sobie jeszcze jakąś przypomne niezawodnie umieszcze ją w tym wątku

Madra masz babcie

[Wisienki]

Napisane przez myShaczeQ

Madra masz babcie

szkoda, ze już nie żyje, chociaż nie ona żyja dalej w swoich powiedzonkach które zozpowszechniam wsród znajomych, dostarczając im tym samym dużo radości i śmiechu

[xgosik]

Ketmia napisąła w któryms watku:

to, że ktos kocha cię inaczej niż byś tego chciała
nie znaczy, że nie kocha cię najbardziej na świecie


I uważam ze to przydatne słowa o których warto pamiętac

[deviLady]

Ja wiem jedno: Nie wolno dać facetwi sobie "wejść na głowe" Jak myśli, że jest mądrzejszy niż swoja wybranka to już jest niedobrze. Znam pewne kobiety, które dają sobą pomiatać. Boją sie wypowiedzieć swoje zdanie i zawsze siedzą cicho. Niekoniecznie są szczęśliwe. Może to trochę szowinistyczne, ale nie wolno dać się facetom

I druga mądrość: Mężczyźni z wiekiem się zmieniają. Nie tylko chodzi o fizyczność Dlatego trzeba ich bacznie obserwować zanim będzie za późno

Są to rady na podstawie obserwacji i nie dotyczą każdego

[tama]

Moja [jak mniemam] przyszła teściowa zdradziła mi ostatnio kobiecą mądrość pt. "Jak postępować z mężczyznami...":

Z chłopem trzeba jak z ptaszyną: karmić i nie płoszyć.

Ale co z drugą częścią tematu "...byśmy były szczęśliwe w związkach" - jeszcze się nie dowiedziałam. Może przy okazji następnej lekcji.

[Ines1985]

Napisane przez Wisienki

-Krowę kupuje się daleko, męza szuka sie blisko

Ale czemu krowę kupuje się daleko Wiesz może?
Nie daje mi to spokoju...


A żeby było na temat wątku - nigdy się nie zastanawiałam jak trzeba postępowac z męzczyznami . Gdybym postępowała według jakiegoś schematu - to nie byłoby życie, to by była gra.
O ile w różnych niedojrzałych związkach można w coś grać, np. zawsze zgrywać najpiękniejszą, najsympatyczniejszą, najbardziej uśmiechniętą...
O tyle kiedy myśli sie o związku przyszłościowo - żadne gierki nie powinny miec miejsca. Bo i tak (prędzej czy później) wszystko wyjdzie w praniu.

Ja jestem szczęśliwa w moim związku przede wszystkim dlatego, że to co jest między mną a moim TŻ jest w 100% szczere i naturalne. Nie udajemy kogoś kim nie jesteśmy, nie zgrywamy idealnych. A mimo to (albo dzięki temu) czujemy sie ze sobą dobrze i od kilku lat idziemy przez życie razem.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez sunrise150

Kobietki - zapraszam do dzielenia sie Waszymi spostrzeżeniami wynikającymi z waszych doświadczeń.

Wynikajace z moich doswiadczen? To chyba tylko na łancuch i do budy ;P Wszystko inne probowalam, i nie zdalo egzaminu ;P

[kimi1000]

Napisane przez deviLady

Ja wiem jedno: Nie wolno dać facetwi sobie "wejść na głowe" Jak myśli, że jest mądrzejszy niż swoja wybranka to już jest niedobrze. Znam pewne kobiety, które dają sobą pomiatać. Boją sie wypowiedzieć swoje zdanie i zawsze siedzą cicho. Niekoniecznie są szczęśliwe. Może to trochę szowinistyczne, ale nie wolno dać się facetom

I druga mądrość: Mężczyźni z wiekiem się zmieniają. Nie tylko chodzi o fizyczność Dlatego trzeba ich bacznie obserwować zanim będzie za późno

Są to rady na podstawie obserwacji i nie dotyczą każdego

podpisuję się pod tą pierwszą wypowiedzią rękami i nogami
zgadzam się z tym w 100 procentach

iness też mnie to zaciekawiło

[bess]

Napisane przez Ines1985

100% szczere i naturalne. Nie udajemy kogoś kim nie jesteśmy, nie zgrywamy idealnych. .

No popatrz ,a ja na tym daleko nie zajechalam.Zawsze mi sie wydawalo,ze lepiej jest "ksiezniczkom","aktor kom" i w ogole dziewczynom ktore stosuja sztuczki i gierki
A niektorymi dziewczynami nikt nawet nie probuje dyrygowac A tak sie nieraz na to czeka i nic.

[Wisienki]

Napisane przez Ines1985

Ale czemu krowę kupuje się daleko Wiesz może?
Nie daje mi to spokoju...


O tyle kiedy myśli sie o związku przyszłościowo - żadne gierki nie powinny miec miejsca. Bo i tak (prędzej czy później) wszystko wyjdzie w praniu.

prosze bardzo - w dawnych czsach kiedy krowy nie miały jeszcze własnych drzew genealogicnych krowę kupowało się daleko, aby usrtrzec ją od przypadkowego krzyżowania z własnymi krewnym, a co zatym idzie przyszłe pokolenia od wad genetycznych

Napisane przez xgosik

to, że ktos kocha cię inaczej niż byś tego chciała
nie znaczy, że nie kocha cię najbardziej na świecie

I uważam ze to przydatne słowa o których warto pamiętac

Zgadam sie w stu procentach, że to bardzo mąde słowa- gdybym ja tylko potrafiła zawsze się do nich zastosować

[Ines1985]

Napisane przez Wisienki

prosze bardzo - w dawnych czsach kiedy krowy nie miały jeszcze własnych drzew genealogicnych krowę kupowało się daleko, aby usrtrzec ją od przypadkowego krzyżowania z własnymi krewnym, a co zatym idzie przyszłe pokolenia od wad genetycznych

Dzięki za wytłumaczenie naprawdę mnie to zaciekawiło

[nri]

Napisane przez bess

No popatrz ,a ja na tym daleko nie zajechalam.Zawsze mi sie wydawalo,ze lepiej jest "ksiezniczkom","aktor kom" i w ogole dziewczynom ktore stosuja sztuczki i gierki

imo dobrze jest gdy staramy sie partnerowi dac wszystko co w nas najlepsze ale istotnie, aktorstwo jest niezdrowe - milosc podszyta manipulacja i ciagle udawanie - oczywiscie, ze jest "lepiej" - maja darmowa sluzbe i chlopca na posylki, ktorym moga dowolnie dyrygowac, tyle, ze ja bym tego "lepiej" wcale nie chciala ale co kto lubi

[myShaczeQ]

Napisane przez nri

imo dobrze jest gdy staramy sie partnerowi dac wszystko co w nas najlepsze ale istotnie, aktorstwo jest niezdrowe - milosc podszyta manipulacja i ciagle udawanie - oczywiscie, ze jest "lepiej" - maja darmowa sluzbe i chlopca na posylki, ktorym moga dowolnie dyrygowac, tyle, ze ja bym tego "lepiej" wcale nie chciala ale co kto lubi

chyba nie chodzi tu o dyrygowanie i udawanie kogos kim sie nie jest, ale sa rzeczy, ktore kobieta mowi w ten sposob, a do chlopa lepiej i bezbolesniej dotrze jak sie powie inaczej. Sztuka nauczenia sie na wzajem swojej psychiki bo te sie znaczaco roznia. Mowie o relacji damsko - meskiej, uogolniajac i to nawet bardzo. Przyklad? hmmm... zamiast rzucac focha na partnera od razu (ja tak mialam w zwyczaju) bo cos mi nie pasowalo, poprosic jeszcze raz, bo czesto gesto ten Bogu ducha winny chlop jest bezradny wobec damskich krzykow, ktore a wlasnie w 100% naturalne. Co jeszcze ? powstrzymac sie od doradzania a raczej zaufac facetowi ze zrobi to jakims cudem w koncu. Nikt nie musi byc tu sztuczny, udawac najpiekniejszego, czy jakiego tam jeszcze.

[nri]

i o to mi chodzilo piszac, ze dobrze gdy dajemy partnerowi to co w nas najlepsze