Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[obca7]

Napisane przez Lidka99

Nie byłam w sobotę mieliśmy jechać ale niestety tż musiał być dłużej w pracy a w niedzielę mieliśmy imprezę rodzinną więc też nie pasowało, szkoda bo nastawiłam się na zakup szumisia bo dawali kocyk gratis

rozumiem

Napisane przez furjatka

Znacie to uczucie jak chciałybyscie sobie jeszcze pospać ale Ktoś w brzuszku postanowił sobie urządzić zawody lekkoatletyczne?

Mój jakos ostatnio spokojny się zrobił Ale w nocy jak sie przebudzę to czuję kopniaczki
ale i tak sie nie wysypiam bo starszaka trzeba zawieźć do przedszkola a potem śmigam do pracy

[Lidka99]

Napisane przez furjatka

Ja mam jednego pajaca 50 chyba tak ns wyjście ze szpitala

Znacie to uczucie jak chciałybyscie sobie jeszcze pospać ale Ktoś w brzuszku postanowił sobie urządzić zawody lekkoatletyczne?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Znam znam ostatnio w nocy ten ktoś mnie tak obudził

[chupacabra88]

Napisane przez Amalte

Pytanie do doświadczonych mam: ile potrzeba bodziaków i pajacy na start? Mam tu na myśli ten rozmiar 50....
Jak często przebiera się takiego malucha?

Z tym przebieraniem różnie - raz na wieczór po kąpieli na pewno, plus wypadki - ulanie, jak pieluszka coś "wypuści" i takie tam. Ja nie mam nic na 50. Na 56 mam 5 kompletów. Na 62 zdecydowanie za dużo! a na 68 z 6 kompletów. Powyżej nie mam nic. I tu pytanie do doświadczonych mam - do jakiego msc w praktyce wasze dzieci nosiły rozm. 68? Bo jak czytam w necie że 4 msc dziecko nosi 74 to się gubię w tym wszystkim, wiem że dzieciaczki rosną bardzo szybko, że rozmiar rozmiarowi nie jest równy. Komplet liczę jako body z krótkim + pajac lub body z długim + śpiochy/półśpiochy/spodenki

Napisane przez muffi24

Hej dziewczyny

Ja się wystraszyłan tymi skurczami, w niedzielę naliczyłam 10 mocnych, ale wczoraj już przeszło i były ze 3 uff Także jestem dobrej myśli ale leżą cały czas i się już trochę nudzę.

Co do tego protestu to PIS tego nie przyklepie, ponieważ już raz odrzucili taki projekt, z resztą Marek Jurek odszedł wtedy z partii. Moje ulubione hasła to te obrażające Jarka, a on biedny przeciw głosował :p Osobiście jestem przeciwna aborcji eugenicznej, jako osoba która z zawodu jest pedagogiem specjalnym. Natomiast kompromis niech już zostanie, bo jak tylko rząd to ruszy to kolejna władza przesadzi w drugą stronę i w końcu stanie na aborcji na życzenie.
Druga sprawa to zupełna niekompetencja protestujących! Jak np słyszę że w 12 tygodniu TO wgl nie wygląda jak dziecko i tylko prawicowe rysunki tak pokazują... Urodziłam 14 tygodniowe dziecko i uwierzcie mi że miało rączki, nóżki, paluszki i dla mnie było najpiękniejsze na świecie!

Donka trzymam kciuki za to mieszkanie Ale oglądacie dalej? Może jeszcze coś tańszego się uda? Mogłabym zapytać dlaczego siedzicie w UK? Skoro wynajem mieszkania Was wychodzi jedną pensję to chyba nie oszczędzicie wiele No ale słyszałam że faktycznie te mieszkania tam to mega wydatek...

Pequenina taką pieluszką małą fajnie podobno się myje dzidziusia Wiadomo na gąbce zaraz bakterie itp, a pieluszkę wyparzysz i nadaje się do kolejnej kąpieli

ItsyBitsy no ja z jednej strony nigdy bym nie chciała mieszkać w ogóle z nikim obcym (a teściowa się zalicza ;D), ani z żadną rodziną poza własną (czyli mąż i dziecko). No ale wiesz u nas miejskie życie, każdy ma mieszkanie. A w domach widziałam wiele razy jak młodzi są naprawdę fajnie urządzeni, a ich kontakty z rodzicami są podobne jakby mieszkali po sąsiedzku, a nie w jednym domu Poza tym będziesz miała dużą pomoc! Ja tu jestem sama samiutka.

Super że skurcze się wyciszyły byłam pewna że jak Cię lekarz uspokoi to tak będzie. Twoja historia jest bardzo wzruszająca ściskam mocno!

[muffi24]

Chupacabra Teraz już musi być dobrze

Furjatka mój raczej wieczorem nie pozwala spać

Dziewczyny ja z tymi rozmiarami to oszaleję Kupowałam teraz bazę na 56... Myślałam że to tak w sam raz. Ale np. miałam pajac 56 ze smyka, a był taki wielki jak porównałam z innymi ubrankami, że wymieniłam na 50. Bo mąż powiedział że chce go od razu w niego ubierać Z pepco te 56 to jakieś są chyba mniejsze niż Smyk

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[obca7]

Napisane przez chupacabra88

Z tym przebieraniem różnie - raz na wieczór po kąpieli na pewno, plus wypadki - ulanie, jak pieluszka coś "wypuści" i takie tam. Ja nie mam nic na 50. Na 56 mam 5 kompletów. Na 62 zdecydowanie za dużo! a na 68 z 6 kompletów. Powyżej nie mam nic. I tu pytanie do doświadczonych mam - do jakiego msc w praktyce wasze dzieci nosiły rozm. 68? Bo jak czytam w necie że 4 msc dziecko nosi 74 to się gubię w tym wszystkim, wiem że dzieciaczki rosną bardzo szybko, że rozmiar rozmiarowi nie jest równy. Komplet liczę jako body z krótkim + pajac lub body z długim + śpiochy/półśpiochy/spodenki

Rozmiar 56 niecały tydzien, rozmiar 62 5 tygodni, a rozmiar 68 chowalismy bodajże w maju-czyli mały miał 4 miesiące jak zaczął nosić 74Potem już nie pamietam jak to z rozmiarami było

Napisane przez muffi24

C

Dziewczyny ja z tymi rozmiarami to oszaleję Kupowałam teraz bazę na 56... Myślałam że to tak w sam raz. Ale np. miałam pajac 56 ze smyka, a był taki wielki jak porównałam z innymi ubrankami, że wymieniłam na 50. Bo mąż powiedział że chce go od razu w niego ubierać Z pepco te 56 to jakieś są chyba mniejsze niż Smyk
Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

Każda firma ma tak właściwie swoja rozmiarówke

Amalte a co do ilości to ja liczyłam minimum 10 kompletów. Czasami się zdarzyło, ze w nocy młodego przebierałam 6 razy;/ Ale on sie przesikał albo kupka wyleciała. Nie ulewał, więc w dzień rzadko przebieraliśmy-najgorsze własnie noce były i wtedy znienawidziłam pajace bo mi sie je cięzko zakładało w nocy jak funkcjonoawałam na spiocha

[NiEBiE]

Napisane przez furjatka

Ja mam jednego pajaca 50 chyba tak ns wyjście ze szpitala

Znacie to uczucie jak chciałybyscie sobie jeszcze pospać ale Ktoś w brzuszku postanowił sobie urządzić zawody lekkoatletyczne?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Ja nie znam
Mój Bartek jeszcze tak mocno nie kopie, ciągle są to popukiwania, a może będzie grzeczny jak moja Kota, która nigdy nas nie budzi i śpi dopóki my nie wstaniemy.

Napisane przez muffi24

Chupacabra Teraz już musi być dobrze

Furjatka mój raczej wieczorem nie pozwala spać

Dziewczyny ja z tymi rozmiarami to oszaleję Kupowałam teraz bazę na 56... Myślałam że to tak w sam raz. Ale np. miałam pajac 56 ze smyka, a był taki wielki jak porównałam z innymi ubrankami, że wymieniłam na 50. Bo mąż powiedział że chce go od razu w niego ubierać Z pepco te 56 to jakieś są chyba mniejsze niż Smyk

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

Właśnie sobie przypomniałam, że mam 2 komplety z H&M w rozmiarze 50 i są większe niż 56 z lumpka. Mam też 1 body 56 z jakiegoś sklepu typu Textile Market i wyglądają jak na lalkę, takie są maciupkie.
Więc z tymi rozmiarami tak właśnie jest. I bądź tu mądra.

[obca7]

Napisane przez NiEBiE

Właśnie sobie przypomniałam, że mam 2 komplety z H&M w rozmiarze 50 i są większe niż 56 z lumpka. Mam też 1 body 56 z jakiegoś sklepu typu Textile Market i wyglądają jak na lalkę, takie są maciupkie.
Więc z tymi rozmiarami tak właśnie jest. I bądź tu mądra.

hm ma zawyżoną rozmiarówkę

[Amalte]

Ja nie ogarniam tych rozmiarów....
najwyżej będziemy podwijać rękawki

[chupacabra88]

Napisane przez obca7

Rozmiar 56 niecały tydzien, rozmiar 62 5 tygodni, a rozmiar 68 chowalismy bodajże w maju-czyli mały miał 4 miesiące jak zaczął nosić 74Potem już nie pamietam jak to z rozmiarami było


Każda firma ma tak właściwie swoja rozmiarówke

Amalte a co do ilości to ja liczyłam minimum 10 kompletów. Czasami się zdarzyło, ze w nocy młodego przebierałam 6 razy;/ Ale on sie przesikał albo kupka wyleciała. Nie ulewał, więc w dzień rzadko przebieraliśmy-najgorsze własnie noce były i wtedy znienawidziłam pajace bo mi sie je cięzko zakładało w nocy jak funkcjonoawałam na spiocha

Zwariować można

[NiEBiE]

Napisane przez obca7

hm ma zawyżoną rozmiarówkę

I to jest na pewno dla nas niedoświadczonych mam bardzo cenna informacja. Dzięki

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Zapisałam się na szkołę rodzenia, koszt 350 zł, jedna prowadząca to doradca laktacyjny, a druga pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić. Zajęcia są w takiej prywatnej placówce u mnie na osiedlu.
Nie miałam za dużego wyboru, bo są 3 szkoły i oprócz mojej druga też jest płatna i daleko trzeba do niej jeździć, a ta jedyna bezpłatna ma wg mnie beznadziejny program.

Oto program mojej, na pewno się czegoś nauczymy
1.Opieka nad nowo narodzonym dzieckiem:

• zasady karmienia naturalnego,
• kąpiel i pielegnacja dziecka,
• metody wyciszania i uspokajania dziecka,
• zasady udzielania pierwszej POMOCY!!!

2.Poród i opieka okołoporodowa:

• prowadzenie prawidłowego trybu życia w okresie ciąży,
• omówienie przebiegu porodu,
• obserwacja i właściwe postępowanie w okresie połogu,
• zajęcia relaksacyjne połączone z nauką oddychania.

W czasie realizowanych zajęć w szkole rodzenia zdobywacie Państwo następujące umiejętności:

• karmienie piersią w pozycji klasycznej, krzyżowej, spod pachy i leżącej;
• prawidłowego ściągania pokarmu kobiecego ręcznie lub laktatorem;
• kąpania, ubierania, noszenia i uspokajania dziecka;
• udzielania pierwszej pomocy w przypadku zakrztuszenia, zadławienia lub zatrzymania parametrów życiowych;
• przygotowania krocza do porodu;
• oddychania w czasie porodu;
• zastosowania masażu relaksacyjnego przez partnera w czasie porodu.

Zaczynamy 17 lub 20 października.

[ebena]

Napisane przez surka

Jestem po glukozie, z cytryną nawet nie było tak źle. Za pół godziny jeszcze jedno pobranie i do domku dalej wygrzewać choróbsko, bo jutro zaś do pracy.

Ja też po glukozie. Strasznie się wkurzylam. Bo ludzie mnie z rana przepuscili i bylam 2 w kolejce, pobrali mi krew i mówiła, że za 15 min. mnie zawoła na wypicie glukozy i dopiero po godz. mnie zawołała i tak czekałam w sumie 3 godz. Oczywiście spuściłam opi...dul , że mnie tak potraktowali, bo po raz pierwszy słyszę że po pobraniu sie czeka na oznaczenie i dopiero pije glukozę. Ostatnio (w poprzedniej ciąży) pobrali krew, Wypiłam glukozę i po 2 godz, znów pobrali - czy to nie tak ma być?
W sumie kiedy po tych 2 godz (3 godz) weszłam to mnie przepraszała. Ale byłam wściekła

Wyniki poznam w piątek na wizycie i zobaczę co z moim spojeniem łonowym, bo wszystko wskazuje na to że się rozeszło - takie mam bóle. Obwinęłam biodra puki co bandażem elastycznym by je wsztywnić lekko i czekam do piątku

KAWA. Otóż moje maleństwo jest bardzo ruchliwe jak i poprzednie i mąż wczoraj mi robił wyrzuty, że to przez kawę. Kawę pije od 20 lat i trudno mi bez niej żyć. Piję zazwyczaj 1 filiżankę z rana - kawy ekologicznej z ekspresu ciśnieniowego to chyba nie powinno mieć aż takiego wpływu na ruchliwość dzidziusia bo ten niemal całą dobę daje się we znaki

[obca7]

Napisane przez NiEBiE

I to jest na pewno dla nas niedoświadczonych mam bardzo cenna informacja. Dzięki

młody ma takie szorty z hm w rozmiarze 68 które załozył jak miał 3 lata ale to chyba metka była źle wszyta
ja jeszcze lubię cocodrillo i tak głównie kupuję bluzki i spodnie no i na wyprzedażach młodego obkupuję, bo tak normalnie ceny wysokie,ale za to jakość super
a dla dziewczynek(siostrzenic) to znowu w hm najwięcej ciuchów się dostanie dział dla starszych chłopców to bida:P ale znowu dla malutkich chłopców super ciuchy

[Lidka99]

Napisane przez NiEBiE

I to jest na pewno dla nas niedoświadczonych mam bardzo cenna informacja. Dzięki

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Zapisałam się na szkołę rodzenia, koszt 350 zł, jedna prowadząca to doradca laktacyjny, a druga pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić. Zajęcia są w takiej prywatnej placówce u mnie na osiedlu.
Nie miałam za dużego wyboru, bo są 3 szkoły i oprócz mojej druga też jest płatna i daleko trzeba do niej jeździć, a ta jedyna bezpłatna ma wg mnie beznadziejny program.

Oto program mojej, na pewno się czegoś nauczymy
1.Opieka nad nowo narodzonym dzieckiem:

• zasady karmienia naturalnego,
• kąpiel i pielegnacja dziecka,
• metody wyciszania i uspokajania dziecka,
• zasady udzielania pierwszej POMOCY!!!

2.Poród i opieka okołoporodowa:

• prowadzenie prawidłowego trybu życia w okresie ciąży,
• omówienie przebiegu porodu,
• obserwacja i właściwe postępowanie w okresie połogu,
• zajęcia relaksacyjne połączone z nauką oddychania.

W czasie realizowanych zajęć w szkole rodzenia zdobywacie Państwo następujące umiejętności:

• karmienie piersią w pozycji klasycznej, krzyżowej, spod pachy i leżącej;
• prawidłowego ściągania pokarmu kobiecego ręcznie lub laktatorem;
• kąpania, ubierania, noszenia i uspokajania dziecka;
• udzielania pierwszej pomocy w przypadku zakrztuszenia, zadławienia lub zatrzymania parametrów życiowych;
• przygotowania krocza do porodu;
• oddychania w czasie porodu;
• zastosowania masażu relaksacyjnego przez partnera w czasie porodu.

Zaczynamy 17 lub 20 października.

Fajny program

Napisane przez ebena

Ja też po glukozie. Strasznie się wkurzylam. Bo ludzie mnie z rana przepuscili i bylam 2 w kolejce, pobrali mi krew i mówiła, że za 15 min. mnie zawoła na wypicie glukozy i dopiero po godz. mnie zawołała i tak czekałam w sumie 3 godz. Oczywiście spuściłam opi...dul , że mnie tak potraktowali, bo po raz pierwszy słyszę że po pobraniu sie czeka na oznaczenie i dopiero pije glukozę. Ostatnio (w poprzedniej ciąży) pobrali krew, Wypiłam glukozę i po 2 godz, znów pobrali - czy to nie tak ma być?
W sumie kiedy po tych 2 godz (3 godz) weszłam to mnie przepraszała. Ale byłam wściekła

Wyniki poznam w piątek na wizycie i zobaczę co z moim spojeniem łonowym, bo wszystko wskazuje na to że się rozeszło - takie mam bóle. Obwinęłam biodra puki co bandażem elastycznym by je wsztywnić lekko i czekam do piątku

KAWA. Otóż moje maleństwo jest bardzo ruchliwe jak i poprzednie i mąż wczoraj mi robił wyrzuty, że to przez kawę. Kawę pije od 20 lat i trudno mi bez niej żyć. Piję zazwyczaj 1 filiżankę z rana - kawy ekologicznej z ekspresu ciśnieniowego to chyba nie powinno mieć aż takiego wpływu na ruchliwość dzidziusia bo ten niemal całą dobę daje się we znaki

To nie dosyć że i tak tyle siedzisz w laboratorium to jeszcze tyle kazali czekać ja po pierwszym pobraniu od razu dostałam do wypicia glukozę

[zie_l_ona]

Napisane przez ebena

KAWA. Otóż moje maleństwo jest bardzo ruchliwe jak i poprzednie i mąż wczoraj mi robił wyrzuty, że to przez kawę. Kawę pije od 20 lat i trudno mi bez niej żyć. Piję zazwyczaj 1 filiżankę z rana - kawy ekologicznej z ekspresu ciśnieniowego to chyba nie powinno mieć aż takiego wpływu na ruchliwość dzidziusia bo ten niemal całą dobę daje się we znaki

Ale pewnie nie pijesz tej kawy na pusty żołądek, co? Ja też piję jedną dziennie. Taka z ekspresu to tylko 70 mg kofeiny, więc dużo poniżej dopuszczalnego limitu. Mój synek też się czasem wierci, ale zauważyłam, że jest to niezależne od kawy, a o wiele bardziej związane z jedzeniem.

Co do ciuszków, to ja mam może ze 4 sztuki w rozmiarze 50, które kupiłam trochę przypadkiem w lumpku, jak jeszcze nie wiedziałam za dużo o rozmiarach. 56 mam może z 6-7 kompletów, za to 62 i 68 chyba aż za dużo. Naprawdę 74 jest możliwe do ubrania już w 4 miesiącu? W moim otoczeniu jest dwójka dzieci ok. 1-1,5 roku i oboje jak mieli rok to nosili rozmiar ~80. Myślałam, że to 68 to mi na pierwsze pół roku starczy, a tu taka niespodzianka może być...

Jeszcze muszę Wam podziękować za wypowiedzi dotyczące protestu. Jak widzę aktywność moich znajomych na fb i czytam w necie opinie, to mnie krew zalewa, jak ludzie mogą tak wszystko łykać, a tutaj wreszcie trafiłam rozsądne głosy Mnie przeraża, że dzieli się społeczeństwo na tych "za aborcją" i tych "za całkowitą ochroną życia", a osoby, dla których aktualny kompromis jest rozsądnym rozwiązaniem niemal zmusza się do opowiedzenia się po jednej ze stron. Wczoraj przechodziłam w okolicy protestu w moim mieście i najbardziej zdziwiło mnie to, że protestujący mieli sporo tęczowych flag, tak jakby osoby homo były najbardziej zainteresowane problemem :/ To tylko pokazuje, jak wiele środowisk chce się wypromować na tych protestach.
Aha i przyłączam się do bez-telewizorowych U mnie tv stoi, ale robi za monitor do konsoli, nie ma nawet anteny i tak już od ponad 10 lat

[furjatka]

Ebena dobrze ze opieprzylas. A co do męża to niech się cieszy ze dziecko ruchliwe przecież to chyba dobra rzecz? Ja się cieszę że mam takiego Wierciocha. A wczoraj szalał mega a wczoraj miałam pierwszy od dawna dzień bez kawy... bez przesady to ze jesteśmy w ciąży nie znaczy ze mamy ze wszystkiego rezygnować. Nie mowie tu o rzeczach które szkodzą, ale skoro lekarze mówią ze do 3 kaw dziennie można to jedna przecież nic nie zrobi...

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Ehhh na się już stesknilam za moim maleństwem, już ponad miesiąc się nie widzieliśmy. Piątku przybywaj!

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Konkardia]

Napisane przez furjatka

Znacie to uczucie jak chciałybyscie sobie jeszcze pospać ale Ktoś w brzuszku postanowił sobie urządzić zawody lekkoatletyczne?

Tak! Moja dziś od rana szaleje Może dlatego, że dookoła słychać wiertarki

Napisane przez NiEBiE

[/COLOR]Zapisałam się na szkołę rodzenia, koszt 350 zł, jedna prowadząca to doradca laktacyjny, a druga pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić. Zajęcia są w takiej prywatnej placówce u mnie na osiedlu.

No i super! Będziesz na pewno spokojniejsza przed porodem No i program zapowiada się bardzo interesująco!

[ebena]

Napisane przez obca7

młody ma takie szorty z hm w rozmiarze 68 które załozył jak miał 3 lata ale to chyba metka była źle wszyta

Też mieliśmy takie jedne były tak wygodne i uniwersalne, że dziecko 3 lata chodziło w nich...najpierw służyły jako długie spodnie a potem takie do kolan...


***Zanosicie coś do pracy na "tymczasowe pożegnanie?" ciasto, jakiś dobry alkohol?

[obca7]

Napisane przez ebena

Ja też po glukozie. Strasznie się wkurzylam. Bo ludzie mnie z rana przepuscili i bylam 2 w kolejce, pobrali mi krew i mówiła, że za 15 min. mnie zawoła na wypicie glukozy i dopiero po godz. mnie zawołała i tak czekałam w sumie 3 godz. Oczywiście spuściłam opi...dul , że mnie tak potraktowali, bo po raz pierwszy słyszę że po pobraniu sie czeka na oznaczenie i dopiero pije glukozę. Ostatnio (w poprzedniej ciąży) pobrali krew, Wypiłam glukozę i po 2 godz, znów pobrali - czy to nie tak ma być?
W sumie kiedy po tych 2 godz (3 godz) weszłam to mnie przepraszała. Ale byłam wściekła

Ale dziwnie to zrobili;/ ja miałam pobieraną krew, wypiłam glukozę i po 2 godzinach miałam wejśc bez kolejki i znowu mi pobierała

Zielona-później dłużej dzieci dany rozmiar noszą mój synek w styczniu kończy 4 latka i obecnie nosi rozmiar 110
Kolezanka pisała ostatnio, ze jej 1,5 roczny synek zaczyna nosić rozmiar 92 dziecko dziecku nierówne

[Konkardia]

Napisane przez ebena

Wyniki poznam w piątek na wizycie i zobaczę co z moim spojeniem łonowym, bo wszystko wskazuje na to że się rozeszło - takie mam bóle. Obwinęłam biodra puki co bandażem elastycznym by je wsztywnić lekko i czekam do piątku

Współczuję przejść z glukozą No i trzymam kciuki, by Cię przestało boleć spojenie! A opiszesz nam jaki to rodzaj bólu? Nigdy go nie miałam i muszę się psychicznie przygotować...

Napisane przez zie_l_ona

Aha i przyłączam się do bez-telewizorowych U mnie tv stoi, ale robi za monitor do konsoli, nie ma nawet anteny i tak już od ponad 10 lat

Też się przyłączam! Na razie mamy tylko monitor, który służył do grania i do oglądania jakiś meczów z tv naziemnej Ale już ostatnio mąż przebąkuje, że chce kupić więc chyba postanowione ehh

[zie_l_ona]

Napisane przez obca7

Zielona-później dłużej dzieci dany rozmiar noszą mój synek w styczniu kończy 4 latka i obecnie nosi rozmiar 110
Kolezanka pisała ostatnio, ze jej 1,5 roczny synek zaczyna nosić rozmiar 92 dziecko dziecku nierówne

Ehh i jak tu coś zaplanować? No nic, przy kolejnej wizycie w lumpku zakupię też kilka sztuk na 74, żeby sobie spokojnie czekały w szufladzie

***Zanosicie coś do pracy na "tymczasowe pożegnanie?" ciasto, jakiś dobry alkohol?

Ja być może zaniosę jakieś ciasto, ale mam jeszcze 2,5 miesiąca na zastanowienie

[Konkardia]

Napisane przez ebena

***Zanosicie coś do pracy na "tymczasowe pożegnanie?" ciasto, jakiś dobry alkohol?

Ja jestem już na L4, ale ciasto zaniosę za jakiś czas - zresztą obiecałam, a po drugie trochę mi się tęskni do tych ludzi...

[obca7]

Napisane przez zie_l_ona

Ehh i jak tu coś zaplanować? No nic, przy kolejnej wizycie w lumpku zakupię też kilka sztuk na 74, żeby sobie spokojnie czekały w szufladzie

Najlepiej na bieżąco kupować a na wyprzedażach zawsze biorę rozmiar większe ciuchy niż nosi w danej chwili bluzki czy spodnie tak właściwie cały rok w użyciu więc się nie martwie, ze nie wykorzysta

[surka]

Napisane przez chupacabra88

Z tym przebieraniem różnie - raz na wieczór po kąpieli na pewno, plus wypadki - ulanie, jak pieluszka coś "wypuści" i takie tam. Ja nie mam nic na 50. Na 56 mam 5 kompletów. Na 62 zdecydowanie za dużo! a na 68 z 6 kompletów. Powyżej nie mam nic. I tu pytanie do doświadczonych mam - do jakiego msc w praktyce wasze dzieci nosiły rozm. 68? Bo jak czytam w necie że 4 msc dziecko nosi 74 to się gubię w tym wszystkim, wiem że dzieciaczki rosną bardzo szybko, że rozmiar rozmiarowi nie jest równy. Komplet liczę jako body z krótkim + pajac lub body z długim + śpiochy/półśpiochy/spodenki



Super że skurcze się wyciszyły byłam pewna że jak Cię lekarz uspokoi to tak będzie. Twoja historia jest bardzo wzruszająca ściskam mocno!

Ja mam trochę w rozmiarze 50, ale to po starszej córce.
Z rozmiarem i wiekiem to wszystko zależy od dziecka. Lilka na roczek nosiła 74, a w tym roku skapnelam się, że nosiła krótkie spodenki w rozmiarze 68, a w lipcu skończyła 3 lata. Ekonomiczne dziecko

Napisane przez ebena

Ja też po glukozie. Strasznie się wkurzylam. Bo ludzie mnie z rana przepuscili i bylam 2 w kolejce, pobrali mi krew i mówiła, że za 15 min. mnie zawoła na wypicie glukozy i dopiero po godz. mnie zawołała i tak czekałam w sumie 3 godz. Oczywiście spuściłam opi...dul , że mnie tak potraktowali, bo po raz pierwszy słyszę że po pobraniu sie czeka na oznaczenie i dopiero pije glukozę. Ostatnio (w poprzedniej ciąży) pobrali krew, Wypiłam glukozę i po 2 godz, znów pobrali - czy to nie tak ma być?
W sumie kiedy po tych 2 godz (3 godz) weszłam to mnie przepraszała. Ale byłam wściekła

Wyniki poznam w piątek na wizycie i zobaczę co z moim spojeniem łonowym, bo wszystko wskazuje na to że się rozeszło - takie mam bóle. Obwinęłam biodra puki co bandażem elastycznym by je wsztywnić lekko i czekam do piątku

KAWA. Otóż moje maleństwo jest bardzo ruchliwe jak i poprzednie i mąż wczoraj mi robił wyrzuty, że to przez kawę. Kawę pije od 20 lat i trudno mi bez niej żyć. Piję zazwyczaj 1 filiżankę z rana - kawy ekologicznej z ekspresu ciśnieniowego to chyba nie powinno mieć aż takiego wpływu na ruchliwość dzidziusia bo ten niemal całą dobę daje się we znaki

Ja od razu po 1 pobraniu dostałam szklankę z ulepkiem.
P.S., ale łeb mnie teraz boli, niedobrze mi i chetnie bym sobie

Napisane przez ebena

***Zanosicie coś do pracy na "tymczasowe pożegnanie?" ciasto, jakiś dobry alkohol?

Ciasto postawie, jak się młoda urodzi i pójdę nią się pochwalić. W piątek zamierzam być ostatni raz w pracy, mam nadzieję, że gin będzie podobnego zdania :-D

Orlica dobrzr, że póki co bez insuliny.
Szkoda, że akcja z ośmiorniczkami nie wyszła. A ty musiałaś niepotrzebnie dźwigać :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Też piję 1 kawę dziennie i nie szaleje po tym bardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Napisane przez ebena

Ja też po glukozie. Strasznie się wkurzylam. Bo ludzie mnie z rana przepuscili i bylam 2 w kolejce, pobrali mi krew i mówiła, że za 15 min. mnie zawoła na wypicie glukozy i dopiero po godz. mnie zawołała i tak czekałam w sumie 3 godz. Oczywiście spuściłam opi...dul , że mnie tak potraktowali, bo po raz pierwszy słyszę że po pobraniu sie czeka na oznaczenie i dopiero pije glukozę. Ostatnio (w poprzedniej ciąży) pobrali krew, Wypiłam glukozę i po 2 godz, znów pobrali - czy to nie tak ma być?
W sumie kiedy po tych 2 godz (3 godz) weszłam to mnie przepraszała. Ale byłam wściekła

Najważniejsze, że już jesteś po i że udało się to przeżyć bez poważnych dolegliwości.
Ja po pobraniu na czczo też trochę czekałam na wypicie glukozy, powiedzmy około 20-30 minut.

Napisane przez ebena

Wyniki poznam w piątek na wizycie i zobaczę co z moim spojeniem łonowym, bo wszystko wskazuje na to że się rozeszło - takie mam bóle. Obwinęłam biodra puki co bandażem elastycznym by je wsztywnić lekko i czekam do piątku

Biedactwo. Brzmi bardzo boleśnie, aż z ciekawości poczytałam i mam nadzieję, że to jednak nie to...

Napisane przez obca7

młody ma takie szorty z hm w rozmiarze 68 które załozył jak miał 3 lata ale to chyba metka była źle wszyta
ja jeszcze lubię cocodrillo i tak głównie kupuję bluzki i spodnie no i na wyprzedażach młodego obkupuję, bo tak normalnie ceny wysokie,ale za to jakość super
a dla dziewczynek(siostrzenic) to znowu w hm najwięcej ciuchów się dostanie dział dla starszych chłopców to bida:P ale znowu dla malutkich chłopców super ciuchy

Powiem Ci, że jak miała byc Emilka, to bardziej mi się podobały chłopięce rzeczy, a teraz jak już jest Bartek, to tęsknie spoglądam za wszystkimi różowymi sukienkami...

Napisane przez furjatka

Ebena dobrze ze opieprzylas. A co do męża to niech się cieszy ze dziecko ruchliwe przecież to chyba dobra rzecz? Ja się cieszę że mam takiego Wierciocha. A wczoraj szalał mega a wczoraj miałam pierwszy od dawna dzień bez kawy... bez przesady to ze jesteśmy w ciąży nie znaczy ze mamy ze wszystkiego rezygnować. Nie mowie tu o rzeczach które szkodzą, ale skoro lekarze mówią ze do 3 kaw dziennie można to jedna przecież nic nie zrobi...

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Ehhh na się już stesknilam za moim maleństwem, już ponad miesiąc się nie widzieliśmy. Piątku przybywaj!

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Już niedługo zobaczysz Mikiego! Mam nadzieję, że nadal będzie chłopcem
A propos kawy - jak poszłam w sierpniu do pracy w odwiedziny to też się nasłuchałam od koleżanek (bezdzietnych), że przecież kawy pić nie wolno...

Napisane przez Konkardia

Tak! Moja dziś od rana szaleje Może dlatego, że dookoła słychać wiertarki

No i super! Będziesz na pewno spokojniejsza przed porodem No i program zapowiada się bardzo interesująco!

Gorzej, jak później Mała będzie zasypiać tylko przy dźwięku wiertarki.
Dziękuję za utwierdzenie mnie w moim wyborze, bo nie ukrywam, że długo się zastanawiałam, czy warto wydać tyle kasy.

Napisane przez ebena

***Zanosicie coś do pracy na "tymczasowe pożegnanie?" ciasto, jakiś dobry alkohol?

Ja zaniosłam koleżankom po ciastku, ale zniknęłam z dnia na dzień, więc nie były ogólnie zbyt zadowolone i ciastko ich nie przekupiło.

[zie_l_ona]

Napisane przez obca7

Najlepiej na bieżąco kupować a na wyprzedażach zawsze biorę rozmiar większe ciuchy niż nosi w danej chwili bluzki czy spodnie tak właściwie cały rok w użyciu więc się nie martwie, ze nie wykorzysta

Pewnie, że lepiej, ale mi teraz wielką frajdę sprawia kompletowanie wyprawki, a obawiam się, że po pojawieniu się na świecie maleństwa przejdzie mi wszelka ochota na chodzenie po sklepach. Więc kilka sztuk wolę mieć w pogotowiu

[obca7]

Napisane przez zie_l_ona

Pewnie, że lepiej, ale mi teraz wielką frajdę sprawia kompletowanie wyprawki, a obawiam się, że po pojawieniu się na świecie maleństwa przejdzie mi wszelka ochota na chodzenie po sklepach. Więc kilka sztuk wolę mieć w pogotowiu

ja większość ciuchów przez neta zamawiam a co do zakupów to po porodzie będa miłą odskocznią od dnia codziennego

[furjatka]

Napisane przez NiEBiE

Już niedługo zobaczysz Mikiego! Mam nadzieję, że nadal będzie chłopcem
A propos kawy - jak poszłam w sierpniu do pracy w odwiedziny to też się nasłuchałam od koleżanek (bezdzietnych), że przecież kawy pić nie wolno...

nie strasz

uwielbiam mądrości od "najlepiej zorientowanych"...

co do ruchów jeszcze - mąż ostatnio powiedział swojej mamie że Mały kopie jak szalony, a ona na to "to chyba niedobrze?" ... ale że co niedobrze bo chyba nie ogarniam

[Candid]

Ebena w ciąży podobno 2-3 kawy dziennie można pić więc 1 tym bardziej. Ja też popijam kawkę czasami codziennie przez 3 dni a czasami co jakiś czas. Oczywiście trochę słabszą i z mlekiem.

A co do glukozy to u mnie dają od razu przy pierwszym pobraniu i po wipiciu co godzinę kłują.

Współczuję bólu. Słyszałam o rozejściu spojenia ale kompletnie nie wiem co to znaczy. Ale na pewno boli.

[NiEBiE]

Na grudniówkach już jedna rozpakowana

[obca7]

Napisane przez NiEBiE

Na grudniówkach już jedna rozpakowana

Już??? :MDLEJE: strach mnie obleciał bo ja tez mam termin na grudnia:P